Widok
Mam ten sam problem :) Wymyśliłam, że chyba zakupię taką wełnianą tunikę kremową i do tego rajstopy grube też kremowe, pod tunikę ubieram grube body itp. Tunikę widziałam w zarze. Mam nadzieję, że jeszcze są. Przerażają mnie mega falbaniaste niczym weselne suknie i te ozdoby... Ale fakt, biało być nie musi, choć przyznam, że biel, krem, beż jest "czystym" kolorem i pewnie dlatego tak się przyjęło. Powodzenia w poszukiwaniach.
moja córcia była chrzczona w kwietniu wiec tez nie było najcieplej i tez nie podobają mi się te falbany itd wiec kupiłam jej sukieneczkę z h&m bialo-rozowe kwiatki,na zmianę jeszcze jedna tez H&m w razie co,pod sukieneczkę body,bluzeczka biala na dlugi rękaw a na to sweterek szydełkowy,oczywiscie rajstopki i buciki,dokupiłam też płaszczyk taki bialutki i jak dla mnie wyglądała ślicznie-jesli chcecie to zrobię zdjęcie i podeśle zdjęcie kompleciku na maila a jak komuś sie spodoba to sie dogadamy
Moja była w takiej kiecce. Potem można odwiązać różyczki i może służyć jako tuniczka
http://forum.trojmiasto.pl/Ubranko-do-chrztu-dla-dziewczynki-t225704,1,130.html
Synka chrzciłam w beżowym gajerku. Też nie uważam, że kolor biały jest obowiązkowy.
A, kieca jakby co nadal na sprzedaż.
http://forum.trojmiasto.pl/Ubranko-do-chrztu-dla-dziewczynki-t225704,1,130.html
Synka chrzciłam w beżowym gajerku. Też nie uważam, że kolor biały jest obowiązkowy.
A, kieca jakby co nadal na sprzedaż.