Widok
co zrobic wszy
Dzisiaj zauważyłam u córki gnidy zrobiłam zaraz paranit ( dwa tyg wcześniej u dziewczynki w przedszkolu znaleziono) we wtorek ma urodziny nie wiem co robić czy odwoływać czy nie bo pierwszy raz się z tym spotkałam. Gdy wyczesywalam to ładnie się usunęły chcę przez te dwa dni ja wyczesywac i zapobiegawczo cos używać, jak sadzicie co robić?
Pracuję w szkole 30 lat i takiej plagi, jak od 2-3 lat nie było nigdy. Wszy łapią też dzieci bardzo czyste, higienistka wręcz na pogadankach mówiła uczniom, że wesz lubi czystą głowę. Wystarczy, że na przerwie dzieci oglądają coś wspólnie i się stykają główkami. Na szczęście rodzice w większości przestali ten problem ukrywać i natychmiast alarmują, gdy odkryją u dziecka wszy. Dziewczynki, które mają długie włosy, powinny w szkole mieć je związane np w warkoczyki.
Polecam preparat nyda - po nałożeniu dobrze owinąć folią spożywczą, po godzinie ściąganie gnid włos po włosie-żaden grzebień świeżych gnid nie ściągnie, recznie niestety pod przy dobrym świetle, potem mycie, prostownica i będzie ok, nie ma opcji aby się uchowały, urodzin bym nie odwoływała, ale trzeba się liczyć z powtórką, sora przeciw wszom na czas po kuracji, a po 7 dniach zabieg trzeba powtórzyć, powodzenia
Dzisiaj powtorzylam kuracje zaobserwowalam jeszcze kilka gnid ktore pasmo po paśmie sprawdzalam i moje pytanie czy kolejny trzeci raz robic jej tym szamponem czy tylko czekac i ewentualnie wyczesywac i po 7 dniu zrobić kurację. Urodzinki nie są w domu wiec chyba powinno byc ok. A może przed eyjsciem popdikac sora lotionem odstraszajacym ale czy to ma sens . Jak sadzicie co zrobić
Trzeba zawiadomić szkołę, powinni sprawdzić wszystkim dzieciom głowy. Co z tego, że wytępisz wszy u swojego dziecka skoro może znowu przynieść ze szkoły. Sprawdź też wszystkich w domu czy nikt się nie zaraził, wypierz pościel i ubrania. Mojej koleżanki córka przyniosła wszy ze szkoły, zaraziła całą rodzinę, łącznie z babcią, która z nimi nie mieszka.
Wypralam posciele koce ubania ktore nosilismy reczniki maskotki pochowalam w szczelnych workach w garażu beda tam ok miesiaca (porada z internetu- artykuł). Foteliki i samochód odkurzylam dywanów w domu nie mam. Myślę ze zrobiłam wszystko co mogłam tylko nie wiem czy cos jeszcze zrobić z włosami córki. Wyczesuje 2 razy dziennie po malych pasemkach i dokladnie je ogladam jak coś znajde to wyciagam i zgniatam a następnie splukuje w zlewie. Jak juz szybciej wspomniałam 2x uzylam szamponu przeciw wszom i gnidom. Pytanie czy teraz już tylko wyczesywac czy jeszcze coś użyć oprócz ponownego mycia za tydzień?
U dziewczynek zamiast szamponu (a stosowałam u siebie i rodziny sora forte-którą można stosować co tydzień bo częściej jak będziesz myła to popalisz dziecku skórę) stosowałabym nowy środek taki do psikania. Dosyć drogi bo ja płaciłam 35 zł a buteleczka jest malutka. Psikasz na suche włosy wmasowujesz i po 10-15 min. spłukujesz. Wszystko samo odpada. Nie śmierdzi i można używać codziennie. Stosowałam u siebie i tylko to mi pomogło na długie włosy.
06.07.2009r. - 3705g, 60 cm, synuś,
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
Szampon stosowałam ale u dzieciaków nie działał, mieliśmy płyn herbapolu
Po 20 dniach zaleca się powtórzyć prepatatem ale tak miałam posprawdzane córce włosy(codziennie po pasemku- masakra , zajmowało nam to dobrą godz, bo długie włosy), ze nie musiałam
Jeśli rodzice są odpowiedzialni to ok, syn z przedszkola 3 razy przynosił, (potem na szczęście były wakacje)
Po zwróceniu uwagi, ze to lekka przesadą, żebym co mies.pozbywała się tego samego, panie opowiedziały , co mają zrobić jak rodzice przyprowadzają pomimo tego, że dziecko dostało kartkę, że jest problem
Po 20 dniach zaleca się powtórzyć prepatatem ale tak miałam posprawdzane córce włosy(codziennie po pasemku- masakra , zajmowało nam to dobrą godz, bo długie włosy), ze nie musiałam
Jeśli rodzice są odpowiedzialni to ok, syn z przedszkola 3 razy przynosił, (potem na szczęście były wakacje)
Po zwróceniu uwagi, ze to lekka przesadą, żebym co mies.pozbywała się tego samego, panie opowiedziały , co mają zrobić jak rodzice przyprowadzają pomimo tego, że dziecko dostało kartkę, że jest problem
po każdym spaniu zdejmuję poszewki i piorę, nie wiem czy już skończć czy dalej mieć koszmar, jeszcze trochę to pralka będxzie mi się śniła po nocach, wczeraj wyczesałam jeszcze kilka suchych gnid, czy tą pościel mam jeszcze wymieniać co każde spanie czy już wystarczy, dodam że używane ręczniki wsyawiam na 70 C a ubrania piorę na 50 C do twarzy i naczyń użewamy ręczniki papierowe, te zwykła jak wyżej napisałam piorę po kąpaniu czyli po jednym wytarciu, a może dać już spokój bo powoli czasu mi już na te wszystkie czynności brakuje
Wczoraj znalazłam jedna sucha i jedna żywą bo pstryknela wiec dzisiaj spróbuję nydę jeszcze raz i zaczekam do niedzieli myślę że 2 szt to jest już malo więc może dam radę się tego pozbyć. Wyczesywalam paskaki 2 x dziennie i chyba to bardzo ważne. Więc współczuję jeżeli ktoś to złapie bo jak dla mnie koszmarrr
Amadzia współczuję,ja swojej teraz codziennie sprawdzam głowę po przyjściu z przedszkola po przeczytaniu twojego wątku i nadal sobie zadaję pytanie skąd to swiństwo w dzisiejszych czasach się bierze,ja za komunu chodziłam do przedszkola i pierwszych klas podstawówki i nie przywlokłam wszy ani owsików a teraz co i rusz słyszę od jakiej znajomej ,że u niej w przedszkolu,szkole wszy i owsiki .Ludzie teraz mniej o higienę dbają czy jak?Czy to wina braku higienistek w szkołach i sprawdzania głów dzieciom.
Mi sie wydaje ze to ciemnota niektorych rodziców powoduje ze tyle tego jest bo zamiast zostawic dziecko przez min tydz w domu jak ma wszy to wysmarują glowe i następnego dnia dziecko jest w przedszkolu. Poza tym w przedszkolach nie sprawdzają głów bo nauczycielki nie maja często pozwolenia od rodziców i tak to cholerstwo sie rozprzestrzenia. Na dodatek rodzice dzieci z wszami nie informuja przedszkola o problemie a co za tym idzie przedszkole nie wiedząc o tym nie pierze i nie izoluje zabawek gdy jest epidemia.
Hej. Ja już wysiadam robilam dzisiaj nyde i jedna martwa druga żywa szlak by trafił ale zobaczę do końca tygodnia może wkońcu dam radę się pozbyć bo ciężko do pracy chodzić i z tym walczyć. Później spróbuje sora sama jestem ciekawa czy działa a córkę boję sie dac od poniedziałku do przedszkola ale jak się uda bede musiała
To był HEDRIN RAZ chyba jak powiesz w aptece że nowość w sprayu to powinni wiedzieć. Jak dla mnie z doświadczenia to SORA nie działa przynajmniej u kilku osób które znam z długimi włosami które miały wszy u dzieci dziewczynek. A HEDRIN codziennie możesz psikać. Psikasz na suche włosy potem nakładasz szampon swój normalny i zlewasz wodą. Szampon się nie pieni przez ten środek ale gnidy same spływają.
06.07.2009r. - 3705g, 60 cm, synuś,
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
Dziewczyny masakra powrót z rozrywki dzisiaj znalazłam jedną wsze i ok 10 gnid zaczyna mnie wkur... jutro idę fo przedszkola pogadac macie jakieś rady? Mieszkanie było sterylne przez 2 tyg cisza, włosy wyczesywane a tu taka niespodzianka. Poradzcie jak mam przetłumaczyć aby przedszkole również zainteresowało się bo chyba trochę olali
Niemożliwe HEDRIN jak młodemu teraz szampon kupiłam który się trzyma godzinę bo innych już nie było (EPIDEMIA normalnie wszystko wykupione). Jak tylko chciałam mu rozprowadzić na całej głowie grzebieniem specjalnym to już były zdechłe na grzebieniu. A po godzinie uchuchu dziło się tym razem. Wszystko spływa bez problemu.
06.07.2009r. - 3705g, 60 cm, synuś,
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
Temat rzeka kochana ja walcze z tym dziadostwem rok w rok to samo to jest problem ktorego nie da sie zwalczyc ,duza wina rodziców nie sprawdzaja dzieciom głów i wstydza sie a trzeba mówic w klasie w szkole .Bardzo dobry preparat choć drogi 38 zł ale niezawodny mam juz wszystko wszystko wypróbowne córka ma włosy do pasa i to mega mega grube wiec płynu idzie duzo jest on w formie oliwki włosy nie sa suche i zniszczone jak po innych preparatach i przy tym preparacie wszy gina i same odpadaja i nie trzeba wyczesywac tego dziadostwa i oczywiscie kuracje trzeba powtorzyc i cały czas sprawdzac włosy ja walczyłam 4 miesiace wystaczy ze jedna zostanie zywa i od nowa badz czujna kochana
My mieszkamy teraz w Niemczech i kilka dni temu jak odbierałam córkę to w jej szafce leżała karteczka, ze znaleziono wszy w jej grupie oraz prosba o sprawdzanie włosów corki. Taka karteczka leżała u kazdego dziecka, na dole pola do wypełnienia i odcięcia z informacja dla przedszkola czy znaleźliśmy.... Przechodziłam przez to w zeszłym roku w Polsce wiec od razu polecialam do apteki i kupiłam szampon odstraszający oraz taki preparat na wszy, portfel chudszy o 49 euro! Masakra...
"Kiedys traktowałam ludzi dobrze, dzisiaj z wzajemnością..."
mam trzy córki z bardzo długimi włosami i zastosowałam -Pedicul Hermal, płyn do zwalczania wszawicy głowy, 100 ml,trzymałam im na głowach całą noc i nie było problemu i powtórzyłam po trzech dniach,ostatnio wypróbowałam nowa Sora, płyn do zwalczania wszawicy głowy, 100 ml, i też jest dobry bardzo tłusty troche było prania ale zwalczyłam jak ktos w otoczeniu nie wyleczy to syzyfowa praca przerabialam już mi sie płakac chciało
Dużo jest różnych specyfików na wszy teraz w sprzedaży. Ja się zdecydowałam u córki na gumki Cichowsza. Fajne, wygodne i skuteczne. A przy tym dyskretne, także nie biorą mi dziecka na języki w szkole. Nikt nawet nie wie, że te gumki są jakieś specjalne, odstraszające wszy, bo wyglądają dokładnie tak samo jak zwykłe, które córka normalnie nosiła dotychczas przy warkoczykach.
A który z tych szamponów/sprayów - http://www.aptekamini.pl stosowaliście u Waszych dzieci i zadziałało? Bo ja kupiłam taki inny szampon w aptece i nic nie działa. Nie możemy się pozbyć tego dziadostwa...
Niestety często teraz w szkołach ostrzegaja przed wszawicą. Mój synek nie miał, ale sąsiedzi niestety leczyli córkę. Polecali taki preparat który nazywa się Parasidose. Nakłąda sie to na skórę głowy i potem wystarczy 5 minut pod czepkiem i wyczesujemy. Myjemy włosy szamponem dokładnie i to już rozwiązuje problem. Cała rodzina może korzystać, a sam lek jest od 3 miesiąca życia.
No niestety ale jest to typowy problem przedszkoli i szkół. I nie dotyczy to jedynie rodzin patologicznych.Bardzo łątwo jest się tym zarazić. Bywa, ze rodzice zupełnie nie zwracają uwagi na swoje dzieci, nie badają ich skóry główy, nie sprawdzają czy dzieci maja wszy czy nie. Potem takie dziecko przychodzi do przedszkola oraz zaraża inne maluchy.
Kilka porad na temat tego jak walczyć z wszawica jest tutaj:
http://czytelnia.cefarm24.pl/zdrowie/matka-i-dziecko-zdrowie/jak-skutecznie-walczyc-z-wszawica-u-dzieci
Dobry środek na wszy to taki, który skutecznie usuwa nie tylko wszy głowowe, ale także ich jaja i larwy z włosów i skóry głowy. Co więcej – ważne, aby zawierał substancje, który przynajmniej na pewien czas zabezpieczą przed ponownym pojawieniem się pasożytów. Warto go stosować nie tylko w sytuacji, gdy wszawica już rozwinęła się u dziecka, ale także wtedy, kiedy istnieje duże ryzyko zarażenia.
Kilka porad na temat tego jak walczyć z wszawica jest tutaj:
http://czytelnia.cefarm24.pl/zdrowie/matka-i-dziecko-zdrowie/jak-skutecznie-walczyc-z-wszawica-u-dzieci
Dobry środek na wszy to taki, który skutecznie usuwa nie tylko wszy głowowe, ale także ich jaja i larwy z włosów i skóry głowy. Co więcej – ważne, aby zawierał substancje, który przynajmniej na pewien czas zabezpieczą przed ponownym pojawieniem się pasożytów. Warto go stosować nie tylko w sytuacji, gdy wszawica już rozwinęła się u dziecka, ale także wtedy, kiedy istnieje duże ryzyko zarażenia.
Znajoma miała ostatnio to paskudztwo, ze szkoły przyniosła (jest nauczycielką) i stosowała podobno stary jak świat Nitolic (wcześniej Pipi). Nie śmierdzi, dzięki zestawowi emulsja plus grzebień szybko uporała się z g**dami i dodatkowo za radami z http://www.zwalczaniewszy.pl/ wszystko wyprała z dodatkiem Nitolic Wash - efekt szybki i pachnący, bo jako jeden z nielicznych Nitolic nie śmierdzi
apteka :) TAM Pani na pewno doradzi, kuracja takze dla mamy i ewentualnie innych domownikow, dokladne wyczesanie wlosow, po 4-5 dniach powtorka (mozna wowczas innym srodkiem, takze tzw sposobem domowym-jest ich mnostwo w necie), szczegolnie wazne jest wyczesywanie oraz pozbycie sie wszystkich gnid,powodzenia
Z moich informacji wynika, że dla dziecka o wrażliwej, alergicznej skórze do zwalczania wszawicy skuteczny będzie Pipi Nitolic, który pokrywa skórę i włosy niszcząc wszy i gnidy. Wysoki wynik testu wydajności dowodzi, że technologia O-effect® wykorzystana w Nitolic jest kluczowym elementem warunkującym skuteczność działania preparatów niezawierających substancji o działaniu neurotoksycznym (np. insektycydów).
W XXI wieku, w centrum Europy można to paskudztwo złapać chociażby w komunikacji miejskiej. :( Na długie włosy polecam sprawdzony Paranit Lotion (nie ma problemu z rozczesywaniem jak po innych preparatach, lub szamponach). Kuracja powinna przebiegać według zaleceń na ulotce, z jednym zastrzeżeniem (o czym producent nie informuję, bo to nie leży w jego interesie :) : dla zwiększenia skuteczności warto użyć gumowego, dobrze przylegającego czepka i wydłużyć dwukrotnie czas ekspozycji lotionu. Tak potraktowane pasożyty należy po umyciu włosów wyczesać i po wysuszeniu włosów dodatkowo ,,przeprasować" je możliwie długo rozgrzaną lokosuszarką, począwszy od nasady włosów, aż po same końce. Efekty (bez nadmiaru chemii i niekończącej się serii wydatków będą spektakularne! :) Wypróbowane i zdumiewająco skuteczne, po kilku tygodniach nierównej i wyczerpującej walki o powrót do normalności. P.S. To nieprawda, że obcięcie długich włosów rozwiązuje problem. On leży głównie u nasady włosów, warto mieć tego świadomość.