Odpowiadasz na:

Re: czernina

...zaraz zwymiotuję!!!... a feeeeee...., wychowałam się na wsi i jadłam ro świństwo..., całkiem dobre było kiedyś a teraz jak pomyślę o tym, to wymiotuję!!!...,

...śmieszna... rozwiń

...zaraz zwymiotuję!!!... a feeeeee...., wychowałam się na wsi i jadłam ro świństwo..., całkiem dobre było kiedyś a teraz jak pomyślę o tym, to wymiotuję!!!...,

...śmieszna sytuacja..., kiedyś mój chłopak (wtedy jeszcze), przybył do mnie w odwiedziny a moja mamusia poczęstowała Go obiadkiem ( :) )..., czarnina..., przypomnijcie sobie Pana Tadeusza..., czarna polewka..., faktycznie "polewamy" do dnia dzisiejszego :) a mój Małż kocha ogromnie swoją druga mamę!

... w życiu czegoś takiego nie wezmę do ust...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zobacz wątek
14 lat temu
asior

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry