Widok

&*,*,*,*,*czerwcóweczki 20*,*,*,*,*&

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
zakladam nowy i uciekam bo malz chce popracowac:)))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i powoli staje się :( Mały chyba nie najada się moim mlekiem i będę go musiała zacząć dokarmiać.
Daga Ty karmisz i piersią i butlą. Napisz mi proszę w jakich okolicznościach wprowadziłaś butlę. Sama zauważyłaś, że trzeba, czy lekarz coś mówił?
Jakie mleko podajesz?
Jak wyglądało to wprowadzenie na początku?
Piersią karmisz na żądanie czy jak? I jak wtedy z butlą? Ile razy dziennie tą butlą wcina Mały?
Kurcze taka zielona jestem, że szok!!! Niby naturalne karmienie nie jest łatwe, ale sztuczne to już w ogóle masakra!!! :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaha
upssssssssssssssssssss sorrrrrrrrrrrrrry !
hihi
dzięki Maju
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może ja też pomogę ...
Maja ja musiałam zacząć dokarmiać, bo Marta nie przybierala... a jak Kuba, może nie musisz ?! jeszcze miesiąc a i tak bedzie trzeba wprowadzić jakieś modyfikowane ...

ale jak faktycznie będzie trzeba dokarmiać to się nie przejmuj !!
my uzywamy mleka enfamil, niby najbardziej zblizone do mleka matki, ale drogie :/ teraz przerzucimy się na bebilon immunofortis czy coś ...

u nas na początku przez kilka dni tylko jedna butla dziennie... ale potem z dnia na dzień Marta nie chciała cycka a ja ściągałam co raz mniej mleka, bo i tak musiało być go mało, bo nie przybierała
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, ja podobnie jak Madzia. Tzn. na początku starałam się utrzymać pierś za wszelką cenę, a potem już miałam coraz mniej pokarmu i chyba niedługo całkiem przejdziemy na butlę.

Zaczęło się od tego, że wieczorami młody coraz dłużej wisiał mi na piersi. Doszło do tego, że jak przystawiałam go o 18:00, tak potrafił mi wisieć do 22:00. Ja nie czułam już brodawek, tak miałam zdrętwiałe, a mały wciąż głodny. Postanowiliśmy dokarmić go butlą i na początek kupiliśmy Bebilon Pepti, bo to było w czasie, kiedy mały miał wodniste, zielone kupki i pediatra powiedziała, że to może być mleko. Kiedy się przekonałam, że mały nie ma skazy białkowej, przeszliśmy na zwykły Bebilon 1. Na początku dawałam po 30 ml (ale mały miał wtedy 2 miesiące), potem stopniowo coraz więcej. Patrzyłam na reakcję małego, czy się najadł, czy nie. I tak dokarmiałam tylko wieczorami przez jakiś miesiąc. Od miesiąca widzę, że w piersiach coraz mniej. Postanowiłam, że będę go karmić na zmianę, tzn. rano pierś, w południe butla, po południu i wieczorem przed kąpielą pierś i po kąpieli, na ostanie karmienie butla. W nocy tylko pierś. Ilości w butli takie jak zaleca producent na tabeli żywienia, tzn 120, potem 150 ml.

Ale, jak kiedyś pisałam, mały zrobił się bardziej głodny i postanowiliśmy przejść na Bebilon 2. Nadal mieszamy go z 1-nką, ale tylko do końca opakowania. Na noc dajemy Bebilon 2 DobraNoc, ale to już chyba za daleka historia :)

Żeby młody nie odrzucił całkowicie piersi, kupiliśmy butelki Tommee Tippee. Mają smoczek podobny do piersi i nam sprawdza się znakomicie. Oczywiście pierwsze próby to była wojna, bo mały nie chciał tego czegoś :), ale za 3-cim razem poszło gładko. Teraz, jak mały widzi butlę, to aż się wyrywa :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, z pediatrą nie konsultowałam. Muszę się jej w końcu przyznać, że dokarmiam.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe Daga ja tez mam taką pediatrę "chorą na punkcie karmienia piersią" ale ona mi kazała dokarmiać... bo mała nie przybierała dobrze... :(
i tak pięknie, że Pawełek tak długo akceptuje pierś... u mnie chyba przez to, że tak mało miałam pokarmu Marta nie chciała ssaĆ prawie wcale ... na początku przez 6 godzin ryk, bo ją postanowiłam przetrzymać... ale się poddałam i dokarmilam, dziecko od razu inne pogodne... no i potem karmiłam tylko nocą... aż pewnego razu nawet nocą pierś przestała jej smakować.... :(

a po jakim czasie Wasze dzieciaki osiągnęły wagę urodzeniową ?
Marta po ponad 2 tyg....
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) Madzia, Paweł na szczęście przez sen ciągnie, co mu się podstawi, ale w ciągu dnia coraz krócej je z piersi i to drugie popołudniowe karmienie dopełniane jest już butlą.

A mały urodzeniową osiągnął po niecałych 2 tygodniach. 22 czerwca się urodził (3730), a 4 lipca mieliśmy pierwszą wizytę w przychodni i ważył 3860.

No i boję się powiedzieć pediatrze, bo mały bardzo dobrze przybiera :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe dasz radę !
w końcu jestes matką i wiesz co najlepsze dla dziecka, a nam pediatra kazała zmniejszyć wit D3 jak kazała dokarmiać
Marta urodziła się dokaldnie z taką wagą :) no w sumie to 3735 ale tych 5 na końcu to się podobno nie liczy i wpisali tak hihi
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trochę się bałam, czy mały szybko odzyska wagę, bo w szpitalu nie miałam pokarmu i dokarmiały mi babki Bebikiem. Na szczęście, jak tylko wyszłam, skończyły się problemy z karmieniem - sprawdziły się słowa babci, że pokarm przychodzi w 3 dobie.

Madzia, a wit. D masz w kropelkach czy tabletkach ? I ile teraz dajesz małej ?
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Majka, pisałaś że pakujesz Kubusia na noc do śpiworka. Jaki masz ten śpiworek ? Szukam na allegro i widzę, że są 2 rodzaje, typu kołderka i jakiś taki zakładany jak bluzeczka, ale z workowatym dołem. No i nie wiem, który lepszy.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamy w kropelkach, no i dajemy co 2 dzien jedną bo jest tez w sztucznym mleku i babka mówiła, że tak będzie wystarczająco, co by ciemiączka nie zarosły zbyt szybko

ja w pierwszej dobie też nie miałam za duzo pokarmu, ale w Wejherowie jest babeczk aod laktacji i mi powiedziała co i jak, no i pokarm się pojawił, a MArcia posmakowała 3 kielony nan ha

zimno dziś... :/ może w kombinezon zimowy wbijemy MArcika
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no my niestey dzis nigdzie nie idziemy- maly ma stan podgoraczkowy i taki maruda, wiec wolimy sie wymieniac, a przetrzymac malego w domu.
My tez uzywamy smoczkow TT- bo tylko takie on tolerowal,a mleko sztuczne najpierw wprowadzalam mieszajac z moim. Zaczelam od 1:5 co jakis czas zwiekszajac dawke i po 3 dniach wypijal juz cala butle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki laski za "wypociny". Trudno jest zdać sobie sprawę, że pierś "się kończy". Dziś karmiłam butlą i płakać mi się chciało, jak patrzyłam, jak Kuba je :( Ehhh...
Na cmentarzu był tylko mąż, ja z Małym zaliczyliśmy jedynie spacer po osiedlu.
A jeśli chodzi o śpiworek, to mamy takie właśnie "ubranko" z workiem :) Wydaje mi się, że to jest dobre, bo rączki się przeciąga przez te szelki i dziecko nie zjedzie w nocy na dół :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maja- nie martw sie, tez przez to przechodzilam, ale przeciez na piersi zycie sie nie konczy.
A spiworki te co opisujesz sa oki- tez taki mamy, a zakladam jemu go nie tylko do spania. Czasami w chlodne dni jak lezy sobie na lezaczku tez jest w niego ubrany.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Majka, spoko. Zobaczysz, jaką będziesz miała radochę, jak mały sam zacznie trzymać butlę. Mój już próbuje, oczywiście pewnie nic o tym nie wie, ale trzyma ją, gdy jest już prawie pusta :)

A w tym ubranko-śpiworku nie jest maluchowi zimno w łapki ?
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie rączki bywają chłodne-ale nie zawsze. Myślę sobie jednak, że nawet pod kołderką czy kocykiem, to rączki też nie są przykryte-dzieciaki lubią mieć je uniesione :)
A co do trzymania butelki, to hehe Kubuś włąśnie dziś sam ją sobie trzymał. Faktycznie pomimo mojego smutku, to mnie rozbawił ten widoczek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie rączki i tak spod kołderki wystają.... także spiworek lepszy, Marta satandardowo raz w nocy się rozkopie jak nie więcej... ale za to nie wiem co jej do głowy przychodzi bo sie turla na brzucha.... no i jak się przeturla to zaczyna stękać.. robi tak po karmieniu w nocy...

oj Alibabko, żeby tylko maluszek się nie rozchorował !! zdróóóóóóóóówka !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ala, teraz to już w ogóle będzie nam ciężko z tymi dzieciaczkami na spacerkach, bo dni bezwietrznych jak na lekarstwo. Ja mam stracha, gdy wychodzę z małym na spacer. Sama jestem przewiana do kości i ciągle się zastanawiam, czy małemu nie jest zimno.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hello,

podrzuce nas bo spadlysmy na second page;)
dziewczyny, ale sie wczoraj zryczalam ogladajac "zielona mile"... wiem ze film stary ale ja widzialam go pierwszy raz, hehe piekny ale dzis rano mialam problem z otwarciem oczek-zapuchniete na maxa, a na basenie wygladalam przekomicznie......zapuchnieta i w tym czepku, buahahahahahha

dobra, zmykam
dobrej nocki
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mój małż mówił, że fajny film, ale nie było jak obejrzeć...
kurcze Marta ma jakąś kropkę na dziąśle na dole ... myślicie, że to może być ząb ?!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taak, Zielona mila, to piękny film, ale przez to, że tek niesprawiedliwy, to obiecałam sobie, że drugi raz go nie obejrzę. Za pierwszym razem też ryczałam jak bóbr. Szkoda, że nie kończy się happy end-em.

Madzia, z tego co pamiętam, to moja mama sprawdzała mojemu bratu, czy ząbki wychodzą, łyżeczką. Tzn, stukała delikatnie w dziąsełka i jak "zabrzęczało" to, że ząb :)

A my kupiliśmy małemu śpiworek w Tchibo. I chyba mu się podoba, bo leży swobody i może fikać i sie przewracać nie uwięziony pod kołdrą :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzien dobry:)

ale mgla..............
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no witam- zimno, mglisto, jesienne.
Madzia, postukaj lyzeczka, a jak to zabek to malz niech szykuje dla Ciebie prezent :)
Na szczescie Pawelek zdrow- moze go zawialo od klimatyzacji, bo w przeddzien bylismy w trojke w markecie, poszalelismy z zakupami yyyyy tzn. ja hhii- a chlopaki oceniali :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to zaraz pędzę po łyżeczkę ! mówisz Alibabko, że należy mi się prezent hihi ?
dobrze, ze z Pawełkiem wszysko gra :)
dziś faktycznie pogoda taka sobie ...

miłego dzionka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bry :)
U nas też mglista atrakcja spacerowa :)

To dobrze, że Pawełkowi nic nie dolega. Inaczej byłby pewnie spory problem.

My na zakupach z mężem poszaleliśmy wczoraj. Pierwszy raz bez małego. Super było, bezstresowo i w ogóle. Teście chrzest bojowy przeszli i już nie boją się zostać opiekunkami na jeden wieczór. Teraz nawet sami nam zaproponowali wolne wieczory weekendowe :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Daga -to jestescie szczesciarze! yyy wolne wieczory? a co to takiego? :)
Madzia- u mnie w rodzinie to taka tradycja- kto pierwszy zobaczy pierwszy zabek u dziecka to drugi 'wyskakuje z kaski' :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super tradycja, Ala :) Chyba wprowadzę ja u siebie :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oooooooo, mnie tez sie podoba taki uklad-tradycja:)))hehe
chyba wprowadze u siebie:)
teraz codziennie bede zagladac Nastusi do gebki, hihi
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe u nas też "narodzi się taka nowa świecka tradycja" ;) ciekawe co na to powie małż
ale chyba ta kropka nie dźwięczy ... :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas jest tak, że kto wykryj ząbek, stawia :P
Ponury poranek :( Dopiero teraz mgła zaczyna schodzić. Czekam na upieczenie się chlebków i zmykamy na spacerek :)
Wczoraj byliśmy u babci, bo było 30 dni po śmierci dziadka. Mały był z nami, ale nie przewidziałam takiego tabunu ludzi. Było chyba ze 30 osób. Zaczeli gadać i mały w ryk. Zanim suię przyzwyczaił, to trochę potrwało :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia, po twoim poście zaczęłam zaglądać małemu w "zęby" i też ma kropkę (!!!), ale niestety też łyżeczka na niej nie stuka. A już miałam jakąś nadzieję, bo mały ostatnie 3 noce przepłakał i śpi jakoś tak płytko, chociaż z jedzeniem nadal nie ma problemów :) Ciekawe, co to za kropki.

Maja, nasz mały bardzo lubi ludzi, ale jak ich jest za dużo, to też się denerwuje. Chyba za dużo wrażeń, jak na jeden raz :)

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale jesteśmy ciężkie, wciąż zjeżdżamy na dół :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ano jakies zabiegane ostatnimi czasy:)hehe

wlasnie wrocilismy z zakupow, ide rozgrzac sie herbatka:)
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no MArcik tez nie lubi tłumu ... ;)
no ja dziś mało czasu maiłam, bo małż na kursie.. :/
no i wydaje mi się, że Marta chyba waży tonę ;)
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh! Dziś tak patrzę na Kubusia i się dziwię jaka okrągła buźka mu się robi! I nóżki i rączki zaczynają przybierać. Hehe! Kochane fałdeczki zaczynają się robić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo, Pawełek skończył dzisiaj 5 miechów !!!!
100 lat maluszkowi :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oooo! Fakt!!! I dużo zdrówka!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Majka, a Tobie ciągle nie udaje się zalogować ?
Nie ma suwaczka i podglądu na wiek Kubusia :(
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdróFFFFFFFFFFFka dla Pawełka :)

no właśnie dzieciaczki nam krągleją hehe
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) Niedługo Martkowi będziemy śpiewać :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh! Faktycznie :)
No to super, że śpiworek spodobał się Pawełkowi. Wy też na pewno będziecie z niego zadowoleni :)
"Na zewnątrz mgła..." :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pawcio dziekuje za zyczenia, a wczoraj od nas dostal swoje pierwsze autko ( w koncu to juz 5 mies :-) ) , na poczatku przygladal sie jemu ze zdziwieniem, ale pozniej -jak wszystko - autko powedrowalo do buzi :) chyba mu sie spodobalo:)
A nam sie spodobal wybor zabawki w sklepie - taka radocha, malz juz mial ochote kupic samochodzic zdalnie sterowany, ale na szczesie udalo mi sie go przekonac ze to za wczesnie :)

Te kropka na dziaslach to poczatkowo mogla byc podrazniona sluzowka no i jakas bakteria sie tam dostala wiec 'wyprysk' gotowy- samo przejdzie.
milego dnia dziewczyny !
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm no jakaś ta kropka bledsza, może podrażniła sobie jakąś zabawką ?! nie mam pojęcia :)

no to Pawełek szczęściarz ! ma już autko hehe no mój mąż też chce Marcia kupic zdalnie sterowane... hahaha tylko to chyba byłby prezent dla niego samego ;) juz wyobrażam sobei te prezenty dla córeczki ...samochody, kolejki i inne "damskie" zdobycze hehehe chociaż ja sama jak byłam mała bawiałm się samochodzikami
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas tatuś jeszcze przed urodzeniem się małego, latał po sklepach z zabawkami. A najbardziej cieszy go fakt, ze w końcu bezkarnie będzie mógł kupić "dziecku" Lego :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak byłyśmy małe to mojej siostrze i mi nasz tata kupił właśnie kolejkę :) A jak Mikołaj przyniósł nam Lego, to rodzice wieczorami sami się nim bawili :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka,

no tak to juz jest z tymi zabawkami, hehe
ja tez mialam zdalnie sterowany samochod:), mama bardzo czesto szyla z nami ubranka dla lalek i "pomagala" ukladac lego, hehe

z nami pewnie bedzie podobnie, ja mezowi powiedzialam ze moze kupowac bezkarnie samochody czy kolejki, hehe a co, bedziemy sie wszyscy bawic:)))

a ostatnio na osiedlu widzialam tatusia z dwoma corami i ........ dwa wielkie auta zdalnie sterowane, hehe tatus mial niezla zabawe;) a cory sie przygladaly:)))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślę, że mój mąż bardzo chciał mieć chłopczyka, żeby zrealizować swoje dziecięce marzenia odnośnie zabawek :)


A już na pewno z wnuka cieszy się mój tato. Mój brat kiedyś jeździł na gokartach i teraz jego samochody stoją u taty w warsztacie.Teraz zostały przeproszone, ze o nich zapomniano, a tato nie może się doczekać, aż Paweł w nie wsiądzie :D
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ach ci mezczyzni, hehe :)))))))))))))))))

a ja dzis znowu dostalam przesylke z produktami reklamowymi dla Anastazji, tym razem z Hippa i tak sie domyslam ze to chyba z ankiet ze szkoly rodzenia:))))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajnie :)

Przydają się ? Co w nich jest ?
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapomnialam wczesniej powiedziec ze i ja dostalam reklamowki z Nutricia 2x ( gdyt mial 2. i 4. m-ce)wiem ze to ze szkoly rodzenia, bo Bebiko sponsorowalo album ' moj pierwszy rok' (z najwazniejszymi wydarzeniami w ciagu pierszego roku) - fajna rzecz.
A wewnatrz byl sliniak, reklamowka mleka nastepnego, frutapura , sloiczek z obiadkiem i poradnik zywienia malego dziecka.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja z Nutricii dostałam tylko jedną przesyłkę, a z innej firmy w ogóle nic :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dostałam tylko z hippa jedną paczkę i gazetkę mój maluszek czy jakoś tak ... no i taką w szpitalu

a dziś Marta miała dzień "dobic mamę" ...
spala tylko 2 godzinki na spacerze .... bo była padnięta, a zazwyczaj śpi tylko godzinę, ale przed południem ma 30- 40 min drzemki.. dziś ją odpuściła i potem do wieczora tańce... małż przyjechał to od progu wręczyłam mu niunie...
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w reklamowkach sa rozne probki, dzis w tym hipp byl obiadek w sloiczku dynia z ziemniaczkiem,do tego lyzeczka, krem , herbatka jablko z melisa, rozne ulotki i kilka kuponow do rossmana, jeden na dsrmowa paczke a inne to kupony ze znizka 20-25% na rozne produkty, jedzonko, herbatki, soczki i kosmetyki:))) na pewno wykorzystamy je:)))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tgo dokładanie taka paczka jaką ja dostałam :)
Marcie smakowała dynia z ziemniaczkami, herbatka też, zakupiłam ją i teraz sobei popija :)
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wow, to fajnie, że takie prezenty dają, a nie tylko ulotki :)

Madzia, Paweł też dzisiaj jakiś nieswój. Spał tylko 2 razy w ciągu dnia i to nie całe pół godziny. A w ogóle był marudny i tylko ciągle na rączkach. Tatuś podobnie, jak u Ciebie, w drzwiach dostał małego w prezencie :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może to mali meteopaci hihi czy jak to tam się zwie ;)
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może. Spacer w chmurach widać im nie odpowiada :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas w miarę normalnie :) Chociaż w ciągu dnia, bo w nocy 4 pobudki :///
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciekawe, kiedy skończy się to nocne karmienie. Teraz w "Mamo to ja" przeczytałam, że butelkowe dzieciaki mogą jeść w nocy do końca 1-wszego roku :(
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieńdoberek :)
I znowu mleko za oknem. Aż światło musiałam zapalić :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podbijam i spadam na spacer :) kąpać się w mleku :D
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka
a my dzis bylysmy 3 godzinki u mojej przyjacioly, ona musiala isc do lekarza wiec zajelam sie jej 2,5letnia cora, Nastuska troche tam marudzila ale w koncu zasnela i bylo oki, ale mi sie nic nie chce.........juz dawno nie mialam takiego lenia......................
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
elo
my też pochodziłyśmy 1,5 h w tej pogodzie... jakaś masakra a na południu podobno ok. 19 stopni !!! kurna blacha !
kupiłam dziś Marciolkowi ręczkawiczki fajna na sznurku, kremowe :) rozpinane na rzep, także nie trzeba rączki wciskać, noi cieplusie :)
Daga a dzieci karmione piersia szybciej przestają jadać nocą ?

no Alicja to kurcze możesz mieć lenia hihi taka 2,5 letnia pannica z dodatkiem Nastki to moga dać w kośc ;)

Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak patrzę w przyszłym waku będzie trzeba rok dodać, bo już na 2009 się szykują kobitki hihi :)
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow, Marta dzis konczy 5 miechow:))))))))))))))))))
wszystkiego naj naj:)))))))))))))))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Samych słodyczy Martusi :)

My też juz po spacerze. Pogoda nie służy chyba ludziom, bo coś mało spacerowiczów ostatnio. Za to mojemu młodemu się przekręciło i śpi już 2 godziny :)

Madzia, w gazecie napisali tak:
"Zwykle butelkowe dzieci dość szybko przesypiają noce, choć nie zawsze tak się dzieje. Warto podać malcowi na noc kaszkę na mleku modyfikowanym. Jest bardziej sycąca niż samo mleko, więc być może dzidziuś spokojnie prześpi noc. Jednak niemowlę ma malutki żołądek i nie naje się na zapas. Może jeszcze potrzebować w nocy mleczka. Wiele maluchów budzi się na na nocne karmienia aż do końca pierwszego roku."
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Buziaki dla Marci- duzo slonka i przytulania!
My dzis dzien pracowity mamy, mus jablkowy w sloikach zrobiony, prasowanko i sprzatanko. Sama nie wiem jak dfalam rade- ale po kapieli malego chyba odpadne razem z nim.
dokladnie czerwcowe dziewczyny '09 juz sie rozkrecaja, a my nadal na 'chodzie'- tak trzymac!:)
Uciekam bo maly cos marudzi
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to gonimy babeczki, gonimy zeby nowy zalozyc wateczek:)))

zaraz przyjaciola wpadnie na kaffkie (czyt.herbatkie bo kaffki to ja nie pije:)), hehe
to spadam
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuje w imieniu MArciolka :)

Daga dzięki ... do roczku jeszcze więcej niż połowa haha to poczekamy :/ ale może nasze maluszki będą wyjątkowe .... rekord Marty to od 20,30 do 5,55 ;) także było blisko ideału ;) w każdym razie teraz się popsuła :/

no Alibabka to dałaś czasu, ja dziś prasowałam "prawie cały dom wyprasowałam ;)"

milego "kaffffkowania" hehe Ala
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to dobranoc dziewczyny !
ide kapac malego i razem z nim spac- tylko butli nie ma mi kto zapodac hehe
do jutra !
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To poszalałyście dzisiaj dziewczyny. Ja cały dzień bawiłam się z małym. Już super opanował przewracanie się na brzuszek, ale z powrotem na plecki nie potrafi i się biedak denerwuje :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to tak jak Marta, tez się nerwuje ale co raz mniej, bo już częśćiej udaje się jej zrobić przewrotkę na plecy

Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, hej!!! O nie!!! Ja chyba nie dam rady wstawać do Kuby w nocy tak długo :/ Dziś padł rekord. Wstawałam chyba z 8 razy. Sama już nie wiem... MASAKRA!!! W tym 2 razy obudził się z płaczem-pewnie coś mu się śniło :( Fakt jednak jest taki, że rano byłam niemal nieprzytomna :(
Sto lat dla Marcioszki!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jej, to rzeczywiście masz nieciekawe noce. Najgorsze jest to, że w karmieniu nikt Ci nie pomoże. I tu wielki ukłon w stronę mam butelkowych. W tej kwestii mają o wiele wygodniej :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh! Nic dodać, nic ująć :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maja na pewno kiedys będzie lepiej..
Marta właśnie.. w sumie dopiero, z 2 godzinnym poslizgiem zasypia... zołza jedna !
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ahoj na pokladzie,
mialam juz smigac do lozeczka ale jeszcze zajrzalam do naszego watku a tu widze gadu gadu noca........... baju baju w dzien, hehe

Nastuska tez dzis zasnela pozniej no ale przeciez mielismy gosci;)tak wiec dopiero o 20 przyciela komara:)
zobaczymy o ktorej sie obudzi, cos ostatnimi czasy nie przesypia tak ladnie nocy, budzi sie okolo 3/4tej glodna... choc zeszlej nocy spala pieknie:) od 19.30 do 6tej rano:))) i to jest moja Nastusia, hehe

no nic, zwijam zagle, do jutra
ahoj:)))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ej dziewczynki,

a co to?jaki tu spokoj...na na na na, hehe

u nas pieeeeeeeekne sloneczko wiec jak tylko Nastuska wstanie z drzemki , zje i smigamy na spacer i zakupy:)))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale fajnie :) U nas w końcu nie ma mgły. Ja też czekam, aż mały się obudzi i na spacer.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wrocilysmy:) co prawda godzinke temu ale zanim nakarmilam nastke, przygotowalam obiad i polozylam ja to troche potrwalo:)
nie chciala spac na spacerze wiec teraz padla:)

ide zjesc obiadek, a wieczorkiem fitness:))))
WYMARZONA SUKNIA NA TWÓJ ŚLUB:)
http://forum.trojmiasto.pl/Sprzedam-suknie-z-salonu-Marietta-t222164,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka!
Listopad za oknem! Dobrze, ze przyjazny ludziom :)
My już po obiadku. Mężuś był z synkiem na spacerze, a teraz relaksik.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, spacer dzisiaj poz znakiem zimnego wiatru, na szczęście mały padł mi po półgodzinie chodzenia. Teraz czekam na "starego", jemy kotleciki i na zakupy. Nie chcę jutro ryzykować kilometrowych kolejek przed długim weekendem. Paweł zmęczył się na macie i zasną i dzięki temu mam chwilę dla siebie. Jak dobrze usiąść przy herbatce :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dziś piekę makowca. Hehe! To jest mój pierwszy raz. Sama jestem ciekawa, co z tego wyniknie :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ciacho !!!
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dodatkowy plus bedac w domu z dziecmi- ciagle rozwijamy sie kulinarnie ! ::)
Moj Pawcio tez ostatnio nocy nie przesypia, chyba juz mu nie starcza wieczorny posilek i potrzebuje butli w nocy.
Przeszlismy juz na mleko nastepne- troche inny smak- myslalam, ze nie bedzie chcial jesc, ale chyba nawet roznicy nie zauwazyl - na szczescie!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O proszę jaki smakosz od samego początku :)
A co rozwoju kulinarnego-masz 100% racji :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ala, my na noc dajemy bebilon dobra noc, trochę pomaga przesypiać małemu.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no no ale dajecie czadu w kuchni :)

ja już nie mogę doczekać się środy, bo idziemy w końcu na odłożone szczepienie ! no i mam duuużo pytań do lekarki

Marcik dziś zasnął spokojnie ... no powiedzmy ;)

a jak tam plany na długi weekend ? nam rodzice zostawiają psiaka ... także jesteśmy troszke uziemieni
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do nas zwalają się znajomi, codziennie inni :)
A w niedzielę idę z kumpelą na ploty i szarlotkę z lodami :D
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie dość, że Marta uziemia, to jeszcze psiak dokłada swoje :)
My nie mamy żdnych planów. Po prostu spokojnie sobie poodpoczywamy (mężuś ma wolne). Pewnie tylko jakąś rodzinkę odwiedzimy :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Daga- moj maly jest alergikiem, wiec jedynie Nutramigen wchodzi w gre. Ale dzieki za rade.
Co do weekendu- troche peniam:) jedziemy do rodziny. Jutro wyjazd. Pierwsza dluzsza podroz z malym. Nie dosc ze wyprawa jak bysmy jechali na miesiac( tyle do zabrania) to jeszcze 3h w smaochodzie - nie wiem jak to Pawcio wytrzyma, trzymajcie kciuki!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może będzie spał :) Oby... :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oby- jak nie to podroz z 3h potrwa 6h; hehe
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A zagęszczasz mleko na noc kleikiem ? Bo Bebilon DobraNoc jest właśnie z kleikiem i dzięki temu młody śpi trochę dłużej - tak mi się przynajmniej wydaje. Z resztą wymądrzam się,a nie wiem, czy Nutramigen się zagęszcza kelikiem i w ogóle, jak się go stosuje :)

Co do podroży , to spoko. Paweł pierwszą swoja podróż odbył, gdy miał niecałe 2 miesiące. Jechaliśmy w nocy, więc przespał całą drogę (500 km) z dwoma przerwami na karmienie :)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Probowalam i z kaszka i z kleikiem- ale jakos mu nie ida te 'mieszadla' wierci sie ,kreci i w sumie to jesczze mniej zje niz czystego mleka.
To pocieszylas mnie z ta podroza, moze bedzie dobrze- ale ja mam stresa.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dacie radę!!! Będzie dobrze!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no Ala my jechaliśmy prawie 5 ha oczywiście z godzinna przerwą, część trasy Marcia pospała a część ja pajacowałam hehe ale dalismy radę... co prawda to prawda.. tyle tobołów nigdy jeszcze nie mielismy hehe ale łóżeczko turystyczne zaakceptowała i wszystko było ok !
będę trzymać kciuka za Pawełka ! wszystko będize dobrze !
Jesteśmy małżeństwem od 27.07.2007
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie dziekuje, zeby nie zapeszyc- odezwe sie po powrocie,
trzymajcie sie i dobrej nocki dla was i maluszkow
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dacie radę, zobaczysz. Przyjedziesz z powrotem i będziesz opowiadać, jakiego masz dzielnego synka :D

Weźcie ze sobą jakąś spokojną muzykę, może się przyda. Mój mały bardzo lubi moje piosenki z dziecięcych lat, typu fasolki, piosenki z Pana Kleksa itp. A na uspokojenie puszczam mu kołysanki Turnaua i Dolphins songs (odgłosy morza i delfinów na tle spokojnych melodii)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

nnt. Wymiana drzwi - jaką firmę z Gdańska polecacie? (20 odpowiedzi)

Zastanawiamy się nad wymianą drzwi do mieszkania. Czy możecie polecić jakąś firmę z...

Mamusie-wanna czy prysznic? (35 odpowiedzi)

Chciałabym wiedzieć jak to wygląda w praktyce gdy są małe dzieci. Bardzo chciałabym mieć prysznic...

pomóżcie-pomysł na własny biznes (106 odpowiedzi)

podpowiedzcie,co mogłoby wypalić w małym mieście,myślę,by wreszcie wziąć sprawy w swoje...

do góry