czy gotować wodę żywiec?

Ja nie gotowałam.

Uważam że to przesada gotować taką wodę.

po co gotowac taka wodę?


ja gotowałam tylko kranówę ,

nie miałam pewności ze nie ma kranówy w butelce i gotowałam. Dodam ze 5 min od zawrzenia.
Po ukonczeniu roku - woda z czajnika

Osobiście nie gotowałam, faktycznie powinno się ją gotować bo to woda źródlana a co za tym idzie niewiele lepsza od tej w kranie ,tudzież z niektórych kranów płynie jeszcze lepsza woda niż ta butelkowana.

To prawda. U mojej mamy w mieście leci z kranu woda z głębokiego ujścia i po przebadaniu okazalo sie ze nie odbiega a nawet jest bardziej czysta od niejednej butelkowej.
Przy drugim dziecku nie będę gotowała tak długo tylko normalnie - do zagotowania bo to chyba bez sensu (pewnie gdzieś zaslyszałam albo mądrość wyczytałam).

Gotowałam najpierw 5 minut a jak dziecko było starsze 3 minuty, a teraz mam dzbanek do filtrowania wody i też po filtracji gotuje 3 minuty.

Gotować wodę Żywiec czy inną niegazowaną...?

Hmmm, zwykłe marnotrawstwo.

Przecież wytrącają się wszystkie składniki mineralne z wody.


Jeśli już tak bardzo się chce - to do gotowania woda źródlana.

akurat mam awersję do tej wody ;)


używaliśmy wody źródlanej i nigdy jej nie gotowaliśmy :]


gotuję tylko wodę kranową :]

Woda Żywiec jest wodą źródlaną, podobnie jak primavera, nestle, cisowianka ipt.
Mineralna to np nałęczowianka.

"Naturalne wody źródlane tym się różnią od mineralnych, że pochodzą z płytszych warstw geologicznych, nie dostarczają też organizmowi wystarczająco dużo soli mineralnych, by wpłynąć na stan zdrowia, pozwolić uzupełnić braki tych substancji, świetnie natomiast nadają się do przygotowywania posiłków i napojów."

:-)

Ostatnio ukazało się badanie które dowiodło, że w trójmieście z kranów leci lepsza woda niż popularne wody źródlane. Ale ja jakoś kranówę i tak gotuję. Butelkowanej nie...

Z tym że odradzam żywca, fatalnie wychodzi w rankingach, były nawet jakieś afery z e.coli. NEstle, którą ja lubię bardzo jest tańsza i dobrze wychodzi w rankingach.

te rankingi i badania wychodza tak w zależności która firma to zleci i ile zapłaci, więc aż tak bardzo im nie ufaj, zdrowy rozsądek przede wszystkim

Cisowianka jest wodą mineralną

W związku z tym, że przywołany został tutaj Żywiec Zdrój, chciałbym się odnieść do Waszych komentarzy.

Warto wiedzieć, że zgodnie ze "Stanowiskiem Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń dotyczących spożycia wody i innych napojów przez niemowlęta, dzieci i młodzież" do 3 r.ż. należy podawać tylko wodę źródlaną lub mineralną o niskiej mineralizacji (do 500 mg/l), niskosodową, niskosiarczanową. Taką jest m.in. woda Żywiec Zdrój - odpowiednia do stałego spożycia, polecana przez Instytut Matki i Dziecka oraz pozytywnie zaopiniowana przez Centrum Zdrowia Dziecka. Świeżo po otwarciu, może zostać podana bez przegotowania.

lil, woda źródlana (w tym Żywiec Zdrój) i woda z kranu różnią się od siebie znacznie. Żywiec Zdrój jest wodą podziemną, różni się od wody kranowej pierwotną czystością pod względem chemicznym i mikrobiologicznym. Woda z kranu najczęściej pochodzi z ujęć powierzchniowych (np. rzek czy jezior) i musi być uzdatniana (np. chlorowana), przede wszystkim po to, aby usunąć z niej bakterie chorobotwórcze, a także by zapobiegać jej wtórnemu skażeniu w sieci wodociągowej. Woda butelkowana jest wodą wysokiej jakości, bez zanieczyszczeń, nie może być uzdatniana - jest w takiej postaci, jaką daje natura.

mleczko, jak podkreślają eksperci, to nie stężenie składników mineralnych decyduje o fizjologicznym działaniu wody, ale farmakodynamika jej składników. Nie można więc dyskwalifikować jakości wody butelkowanej ze względu na niski stopień mineralizacji, ani też przypisywać wodzie szczególnego oddziaływania tylko ze względu na wysoki ogólny stopień jej mineralizacji.
Podstawowym zadaniem wody jest nawadnianie organizmu, a nie dostarczanie składników mineralnych. Źródłem substancji odżywczych (w tym składników mineralnych) powinna być odpowiednio zbilansowana dieta, której podstawą jest wysokiej jakości woda . To dzięki niej składniki odżywcze, dostarczane wraz z pożywieniem, są transportowane w organizmie.

margos99, E.coli to bakteria chorobotwórcza. Nigdy nie stwierdzono jej w wodzie Żywiec Zdrój, a jest to parametr stale monitorowany przez wszystkich producentów wody. To z jej powodu najczęściej zamykane są wodociągi komunalne. Chętnie odniosę się do pozostałych kwestii - badań i rankingów na jakie się powołujesz. Czy mogłabyś je tutaj przytoczyć?

W przypadku jakichkolwiek pytań zapraszam również do kontaktu bezpośredniego: ekspert@zywiec-zdroj.pl.

Pozdrawiam,
Ekspert_Żywiec Zdrój

dziękuję

Nie, wedlug mnie nie trzeba gotowac wody.

"Nigdy nie stwierdzono jej w wodzie Żywiec Zdrój" ale pelno bylo kiedys artykułów na ten temat i informacji w tv.

Ogolnie polecam wody minerlane, NIE zrodlane.

Fragment wywiadu: Jeśli kupi pani butelkę wody źródlanej i ją wypije, w organizmie nie zostanie nic z pożytecznych składników mineralnych. Z butelki wody mineralnej z dużą zawartością minerałów pozostanie ich odpowiednia ilość. Wody źródlane to wody o śladowej ilości składników mineralnych, a im mniej w wodzie minerałów, tym wartość zdrowotna mniejsza. Ba, woda pozbawiona składników mineralnych jest dla zdrowia wręcz szkodliwa.

z : http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,101460,3571274.html

ania85, chętnie odniosę się do artykułów, o których wspominasz, jeśli tylko je wskażesz. Treść zacytowana przez Ciebie pochodzi z artykułu Pani Katarzyny Bosackiej, prowadzącej swój program w stacji TVN Style. Odcinek z września 2010 roku, dotyczący wód butelkowanych, niestety nie był zrealizowany obiektywnie i wiarygodnie. Z tego względu w marcu br. TVN opublikował sprostowanie o treści: „W nawiązaniu do odcinka poświęconego wodom butelkowanym, wyrażamy ubolewanie, że przedstawione w nim porównanie wód butelkowanych miało charakter subiektywny, a niektóre z przedstawionych w nim opinii mogły wprowadzać w błąd”. Nie tylko to podważa wiarygodność przytoczonego przez Ciebie artykułu. Dr Teresa Latour z Państwowego Zakładu Higieny w Poznaniu, która na co dzień zajmuje się oceną wód butelkowanych, podkreśla, że działanie wody nie jest uwarunkowane ogólną sumą składników mineralnych, ale farmakodynamiką jej charakterystycznych składników.

Ludzie przez wieki pili wodę deszczową, czy tę pochodzącą z ujęć powierzchniowych (bliską deszczowej). W wielu regionach świata nadal taką piją, chociaż coraz rzadziej jest to możliwe, ze względu na postępujące zanieczyszczenie wód powierzchniowych. Woda deszczowa jest wodą bardzo miękką, o bardzo niskiej mineralizacji (twardość wyrażona wodorowęglanem wapnia na poziomie 25 mg, podczas gdy twardość Żywiec Zdrój wynosi >100 mg), a jednak jej spożycie było od zarania dziejów naturalnym źródłem nawodnienia organizmu. Gdyby spożycie wody niskozmineralizowanej było niebezpieczne, nie moglibyśmy również używać wody kranowej. Woda "pozbawiona składników mineralnych" to woda destylowana czy demineralizowana - nie należy porównywać jej do wód butelkowanych o naturalnym pochodzeniu.

Wody mineralne mają różną mineralizację - od bardzo niskiej(poniżej 50 mg/l) do nawet kilku tysięcy mg w litrze. Wody źródlane to najczęściej wody niskozmineralizowane i z założenia są odpowiednie dla każdego bez względu na wiek i stan zdrowia, zwłaszcza gdy mają dodatkową opinię o możliwości podawania niemowlętom.

Pozdrawiam,
Ekspert_Żywiec Zdrój

moj maluszek ma 5 miesiecy i ja gotuje mu wode zywiec. Niewiem tak powiedzieli rodzice i bratowa wiec ja tak robie:) Nie zastanawialam sie nigdy czy to nie przesada dla mnie to jest chwila wiec co za roznica.

http://wyborcza.pl/czystewajractwo/1,116101,10581813,W_Gdansku_woda_z_kranu_jest_lepsza_niz_ta_w_butelkach.html

butelkową nie gotuje a kranówke tak

Drogi ekspercie, nie przedstawie tu zadnych artykułów, bo nie placi mi nikt za ich szukanie. Kiedys interesowalam sie teamtem wody i pamietam to zamieszanie.A przytoczony artykul -z 2007 r. mialam w folderze, poniewaz mnie wtedy ciekawil.

Prosze o naukowe publikacje na temat farmakodynamiki skladnikow wody. Z chęcią poczytam.

Kazdt powinien dobrac wode do swojej diety, niemowle,sportowiec czy "zwykła"osoba powinny pic inna wode.