Widok
czym, jak podziękować Księdzu za udzielenie ślubu?
ślubu udziela nam zaprzyjaźniony Ksiądz z innej parafii, więc chyba naturalne, że wypada i że chcemy Mu jakoś podziękować...
mamy dylemat, czy coś My kupić czy dać w kopercie pieniążki...?
kaska do mnie nie przemawia, ale z drugiej strony... co kupić KSIĘDZU?
Dziewczyny - ratunku ;)
acha, czy w związku z tym, myślicie, że dać niższą ofiarę na Kościół?
planowaliśmy 300zł, ale nie "korzystamy" ani z tamtejszego organisty, ani właśnie Księdza... za to "w cenie" Siostra sama ozdabia nam ławki itp. (oprócz żywych kwiatów pod ołtarz).
mamy dylemat, czy coś My kupić czy dać w kopercie pieniążki...?
kaska do mnie nie przemawia, ale z drugiej strony... co kupić KSIĘDZU?
Dziewczyny - ratunku ;)
acha, czy w związku z tym, myślicie, że dać niższą ofiarę na Kościół?
planowaliśmy 300zł, ale nie "korzystamy" ani z tamtejszego organisty, ani właśnie Księdza... za to "w cenie" Siostra sama ozdabia nam ławki itp. (oprócz żywych kwiatów pod ołtarz).
czasami niestety tzreba płacic organiscie za "niegranie" a i ofiare na kosciol bo ksiadz bywa "stratny". najlepiej zapytac w kancelarii jak to wyglada. nam podano inny cennik, swiadek został poproszony o pieniadze tuz przed slubem! wolelibysmy byc wczesniej przygotowani
Swoją drogą nasz "pasibrzuch z koloratką" powiedział jak chcieliśmy dać ofiarę, żeby przelać pieniążki na caritas albo inną fundację. Więc pudło;)
Ja myślę, że jeżeli to zaprzyjaźniony ksiądz, to będzie chciał tą mszę odprawić w prezencie ślubnym, zawsze można też kupić jakąś drobnostkę, z dawania pieniędzy ja osobiście chyba bym zrezygnowała.
Ja myślę, że jeżeli to zaprzyjaźniony ksiądz, to będzie chciał tą mszę odprawić w prezencie ślubnym, zawsze można też kupić jakąś drobnostkę, z dawania pieniędzy ja osobiście chyba bym zrezygnowała.
mozna kupic mu ksiazke np. o blogoslawionym JP2.. mozecie kupic mu cos ze sklepu z dewocjonaliami..albo stułe mu kupcie jakas fajna..moze biala ze zlotymi dodatkami taka, ktora moglby zalozyc przy udzielaniu slubu..no taka stuła to koszt od 80 zl wzwyż..mysle,ze taka stuła to fajny prezent,gdyz za kazdym razem jak bedzie ja zakładal bedzie mu sie przypominalo jak udzielal wam slubu:-)
Witam!
Nie ma obowiazku brac slubu u mamrotajacego
ksiedza, mozna isc do innego albo do urzednika.
Daje sie na tace przed slubem tyle ile ludzie daja
w danej parafii i na ile cie stac. Jak nie masz pieniedzy
to powiedz ksiadzu, nie dasz nic.
To sa normy obyczajowe miedzy para mloda
a ksiedzem. Jak ktoras ze stron postepuje inaczej
to sie przestaje w tych normach miescic.
pozdrawiam
Nie ma obowiazku brac slubu u mamrotajacego
ksiedza, mozna isc do innego albo do urzednika.
Daje sie na tace przed slubem tyle ile ludzie daja
w danej parafii i na ile cie stac. Jak nie masz pieniedzy
to powiedz ksiadzu, nie dasz nic.
To sa normy obyczajowe miedzy para mloda
a ksiedzem. Jak ktoras ze stron postepuje inaczej
to sie przestaje w tych normach miescic.
pozdrawiam
7 GRZECHÓW FOTOGRAFA ŚLUBNEGO
Darmowy kurs na maila:
Co musisz wiedzieć o fotografach ślubnych?
www.zdjeciaslubne.zdunczyk.com
Darmowy kurs na maila:
Co musisz wiedzieć o fotografach ślubnych?
www.zdjeciaslubne.zdunczyk.com
Ja również myślę, że np.stuła to fajny pomysł :) na pewno ucieszy "Waszego" kapłana. Nam ślubu też będzie udzielał przyjaciel i też nie damy mu pieniędzy. Chcemy kupić mu jakąś pamiątkę, jakiś drobiazg - coś co będzie mu się z nami kojarzyło... a stułę już dostał kiedyś od przyjaciół :)
a co do płacenia w kościele... my płacimy "normalną" stawkę, ale to jest wynik tego, że tak właśnie chcemy - tym bardziej, że bierzemy slub w obcej parafii, w Sanktuarium w Matemblewie...
a co do płacenia w kościele... my płacimy "normalną" stawkę, ale to jest wynik tego, że tak właśnie chcemy - tym bardziej, że bierzemy slub w obcej parafii, w Sanktuarium w Matemblewie...
Magda, a mam pytanie: bo ja też biorę ślub ani nie w swojej parafii, ani nie w narzeczonego. Piszesz o znajomym księdzu, czy ten ksiądz jest tam w Matemblewie na stałe? czy "zaprosiliście" księdza ekstra ? My też chcielibyśmy księdza z parafii narzeczonego, no ale właśnie na ślub ten jego kościół jest strasznie słaby. Chciałabym zapytać o taką możliwość, ale nie chcę, żeby się wkurzyli tam, gdzie bierzemy ślub, że nie dość, że przychodzę z innej parafii, to jeszcze ze swoim księdzem. Miałaś z tym problemy ?
Jeśli to ksiądz kolega to faktycznie kasy może nie wypada dać. Ale co wy takie "świętojebliwe" te prezenty wymyślacie stuła, książka, może jeszcze zegar z matką boską.
Ksiądz to taki sam człowiek jak wszyscy. Pomyślcie co byście dali koledze w prezencie za przysługę i właśnie to mu kupcie.
Nie polecam prezentów związanych z jego robotą czyli właśnie stuły, książki o szefie (papieżu) itp. Chcielibyście dostać coś takiego??
Ksiądz to taki sam człowiek jak wszyscy. Pomyślcie co byście dali koledze w prezencie za przysługę i właśnie to mu kupcie.
Nie polecam prezentów związanych z jego robotą czyli właśnie stuły, książki o szefie (papieżu) itp. Chcielibyście dostać coś takiego??
Dziewczyny, serdeczne dzięki za pomoc i opinie :)))
Naprowadziłyście mnie niewątpliwie na "właściwy trop" :)))
Do Magdy i Moniki - ja również mam ślub w Matemblewie i również nie jest to moja ani Narzeczonego parafia i również ten nasz "zaprzyjaźniony" Ksiądz (to nie jest nasz kolega, nie nie, tylko napisałam 'zaprzyjaźniony', bo kilka lat uczył mnie religii w podstawówce, ale nie wiedziałam, jakiego słowa użyc... może po prostu znajomy ;) ) udzieli nam tam ślubu "gościnnie".
Też było mi niezręcznie, że sami z Narzeczonym jesteśmy "goścmi" Sanktuarium, a tu jeszcze "sprowadzamy" Księdza "własnego", ale nie było z tym NAJMNIEJSZEGO problemu, zdziwienia etc.
To w ogóle bardzo przyjazna i życzliwa Parafia...
Magda - przepraszam, że pytam, ale ile w takim razie dajecie tam pieniążków w ramach "co łaska"?
Pozdrawiam serdecznie :))
Naprowadziłyście mnie niewątpliwie na "właściwy trop" :)))
Do Magdy i Moniki - ja również mam ślub w Matemblewie i również nie jest to moja ani Narzeczonego parafia i również ten nasz "zaprzyjaźniony" Ksiądz (to nie jest nasz kolega, nie nie, tylko napisałam 'zaprzyjaźniony', bo kilka lat uczył mnie religii w podstawówce, ale nie wiedziałam, jakiego słowa użyc... może po prostu znajomy ;) ) udzieli nam tam ślubu "gościnnie".
Też było mi niezręcznie, że sami z Narzeczonym jesteśmy "goścmi" Sanktuarium, a tu jeszcze "sprowadzamy" Księdza "własnego", ale nie było z tym NAJMNIEJSZEGO problemu, zdziwienia etc.
To w ogóle bardzo przyjazna i życzliwa Parafia...
Magda - przepraszam, że pytam, ale ile w takim razie dajecie tam pieniążków w ramach "co łaska"?
Pozdrawiam serdecznie :))
My naszemu ksiedzu, znajomemu, mktóry nas przygotowywał do ślubu oraz prowadził mszę w podziekowaniu daliśmy zestaw (garnitur) kawowy - akurat został mianowany na proboszcza, przeniesiony na nową, "łysą" parafię i uznaliśmy, że taki prezent mu się przyda
Nie chcieliśmy dawać "świętobliwych" prezentów - książek o tematyce religijnej itp - bo uznaliśmy, że dostaje je z innych okazji (a z książkami może być trudno trafić).
Dodatkowo dostał album ze zdjęciami ze ślubu (tymi wspólnymi z nami) z kartką i podziekowaniem a także domową nalewkę (wszyscy goście dostawali po weselu - on niestety nie mógł być nawet chwili na naszym weselu, ale tez dostał;P)
Jeśli książki - to takie zgodne z zainteresowaniami (w końcu ksiądz tez się "czymś" nieświętym interesuje - jeden turystyką, inny motoryzacją itd)
Jeśli chodzi o ofiarę, to u nas była "cołaska" i daliśmy tyle ile uważaliśmy
Dekoracja, przez zamówioną firmę - to konkretny koszt, więc bym go przeliczyła na pracę siostry zakonnej + dodała od siebie - zawsze możecie zapytać tego znajomego księdza
Nie chcieliśmy dawać "świętobliwych" prezentów - książek o tematyce religijnej itp - bo uznaliśmy, że dostaje je z innych okazji (a z książkami może być trudno trafić).
Dodatkowo dostał album ze zdjęciami ze ślubu (tymi wspólnymi z nami) z kartką i podziekowaniem a także domową nalewkę (wszyscy goście dostawali po weselu - on niestety nie mógł być nawet chwili na naszym weselu, ale tez dostał;P)
Jeśli książki - to takie zgodne z zainteresowaniami (w końcu ksiądz tez się "czymś" nieświętym interesuje - jeden turystyką, inny motoryzacją itd)
Jeśli chodzi o ofiarę, to u nas była "cołaska" i daliśmy tyle ile uważaliśmy
Dekoracja, przez zamówioną firmę - to konkretny koszt, więc bym go przeliczyła na pracę siostry zakonnej + dodała od siebie - zawsze możecie zapytać tego znajomego księdza
dekoracja zrobina przez koleżankę z reguły jes tańsza niz robiona przez profesjonalna firmę , Niestety dekoracje robione przez siostry zakonne nie zawsze sa tym co chciałyby widzieć Panny Młode. Siostra zawsze robi to co jest odpowiednie dla Kościoła ( to przeciez zostaje przy ołtarzu na tydzień) a nie to co pasowałoby do ceremonii i bukietu PM. Dlatego kazda koleżanka który ma zmysł plastyczny zrobi lepszą dekorację niz siostra zakonna. A najlepiej odwiedzić Kosciół i obejrzeć dekorację wykonana dla innej Pary Młodej.
My swojemu daliśmy piękne, napisane odręcznie podziękowania za całą naszą ceremonię ślubną oraz wręczyliśmy skromny prezent w postaci takiego upominku https://suprizo.pl/podziekowania-dla-ksiedza-p597 gdzie nanieśliśmy na nim specjalną dedykację. Ksiądz nie wiedział nawet, że można kupić takie fajne podziękowanie...