Widok
właśnie byłam w Gdyni w Realu oglądać Tiny, Walker'a i Sprint'a - kurcze wyszystkie fajne, chyba lepsze niż Coneco. U mnie Tiny odpada bo długi (nie wejdzie mi do bagażnika) Walker - ok ale płytkie siedzisko (tylko21cm) i chyba najbardziej mi pasuje Sprint, głęgoki, duże koła, łatwie składanie - no tylko oczywiście najdrtoższy z tej trójki:)
kupiłam Sprinta, używamy go jakiś miesiąć i wszyscy w Rodzinie (my+ Dziadkowie) są zadowoleni, wygodny dla dziecka i rodzica, lekki, zwinny, mocno zabudowany (nie wieje Maluszkowi), duże piankowe koła, głębokie siedzisko (25cm), Babcia narzeka jedynie, że nie ma regulowanej rączki ale trzyma sobie niżej i jest ok. Kupiłam w Gdyni na Starowiejskiej - taniej niż w innych sklepach i allegro.