Widok
To może ja zacznę :)))
Miałam ślub w maju i chociaż nie było bardzo gorąco, nie wypożyczyłam żadnego bolerka (bo przebijały koronkowe rękawki), ani szala (bo krawcowa powiedziała, że mi spadnie, bo w jednej ręce bukiet, w drugiej dłoń pana młodego...). Pewnie ci nie pomogłam, ale piszę jak było...
Jeśli chodzi o welon, to miałam uszyty krótki, do ramion - mgiełka, ale na szczęście zapomniałam go zabrać do fryzjera i zostałam z wpiętymi we włosy konwaliami. Miałam małe cyrkonie w uszach, a na szyi delikatny łańcuszek z kryształkiem swarowskiego. i to chyba wszystko
Poniżej wklejam zdjęcie dziewczyny, które znalazłam w necie - ma welon z tą samą koronką co suknia (chyba), więc może taki?


Powodzenia! daj znać co wymyśliłaś...
Miałam ślub w maju i chociaż nie było bardzo gorąco, nie wypożyczyłam żadnego bolerka (bo przebijały koronkowe rękawki), ani szala (bo krawcowa powiedziała, że mi spadnie, bo w jednej ręce bukiet, w drugiej dłoń pana młodego...). Pewnie ci nie pomogłam, ale piszę jak było...
Jeśli chodzi o welon, to miałam uszyty krótki, do ramion - mgiełka, ale na szczęście zapomniałam go zabrać do fryzjera i zostałam z wpiętymi we włosy konwaliami. Miałam małe cyrkonie w uszach, a na szyi delikatny łańcuszek z kryształkiem swarowskiego. i to chyba wszystko
Poniżej wklejam zdjęcie dziewczyny, które znalazłam w necie - ma welon z tą samą koronką co suknia (chyba), więc może taki?


Powodzenia! daj znać co wymyśliłaś...