Widok
dziewczyny, mimo wszystko bez przesady z tymi badaniami - dobrze znac ogolny stan swojego zdrowia ale tez i nie ma co szalec za bardzo - takie jest moje zdanie. Zobaczcie ile jest ciaz nieplanowanych, kiedy kobiety wogole sie nie badaja a dzieci i mamy sa zdrowe.
Naprawde, najlepiej poradzic sie ginekologa, porozmawiac o swoich watpliwosciach
Naprawde, najlepiej poradzic sie ginekologa, porozmawiac o swoich watpliwosciach
asia, jeśli przykjęłaś 2 szczepionki, to zrób test na odporność przeciw żółtaczce, może sie okazać, ze te 2 dawki wystarczą twojemu organizmowi i nie potrzebujesz trzeciej, jesteś zaszczepiona, ale jeśli wynik na odporność bedzie negatywny, to nie wiem , chyba od początku trzeba, ale to "strata " 7 miesiący.... :(
dziewczyny, wklejam wam kawalek artykulu - sprowadza sie do tego co pisalam na poczatku - wizyty u ginekologa i porozmawiania z nim:
Przyszła matka powinna wykonać niezbędne badania internistyczne i ginekologiczne, nawet jeśli czuje się zupełnie zdrowa. Dzięki tym badaniom można wykryć ewentualne schorzenia, zagrażające zdrowiu dziecku.
Podstawowe badania, to podstawowa analiza laboratoryjna moczu i krwi. Dodatkowe badania to badania krwi w poszerzonym zakresie:
• badanie poziomów hormonów tarczycy;
• badanie na obecność antygenu Hbs, świadczącego o nosicielstwie wirusa zapalenia wątroby typu B (żółtaczki);
• badanie na obecność przeciwciał groźnego wirusa cytomegalii
Istotne jest, czy przyszła matka przechodziła w dzieciństwie takie choroby zakaźne jak: różyczka, odra. Jeśli nie, konieczne przed zajściem w ciążę będą szczepienia. Szczepienia wykonane tuż przed, bądź w pierwszym trymestrze ciąży są groźne dla rozwijającego się płodu.
Należy również pamiętać o chorobach, którymi można się zarazić od zwierząt. Dla kobiet planujących ciążę szczególnie ważne jest wykonanie badań na obecność we krwi przeciwciał przeciwko toksoplazmozie (chorobie szczególnie groźnej dla płodu przenoszonej przez koty). Podstawowe badania medyczne powinien wykonać ginekolog, najlepiej ten, który będzie prowadził ciążę.
Standardowe badania zlecane przez ginekologa to:
• wymazy z szyjki macicy (cytologia i czystość pochwy);
• USG narządu rodnego i piersi
• podstawowe badania hormonalne, określające poziom hormonów kobiecych.
Pozwoli to ginekologowi na prawidłową ocenę funkcjonowania organizmu kobiety. Warto też wiedzieć, że im starsza kobieta decyduje się na macierzyństwo, tym większe jest prawdopodobieństwo problemów z zajściem w ciążę oraz wad dziecka. Gdy kobieta skończyła 35 rok życia i jest to jej pierwsza ciąża zwiększone jest ryzyko pojawienia się u dziecka np.: zespołu Downa, dlatego czasem konieczna jest wizyta w poradni genetycznej.
Przyszła matka powinna wykonać niezbędne badania internistyczne i ginekologiczne, nawet jeśli czuje się zupełnie zdrowa. Dzięki tym badaniom można wykryć ewentualne schorzenia, zagrażające zdrowiu dziecku.
Podstawowe badania, to podstawowa analiza laboratoryjna moczu i krwi. Dodatkowe badania to badania krwi w poszerzonym zakresie:
• badanie poziomów hormonów tarczycy;
• badanie na obecność antygenu Hbs, świadczącego o nosicielstwie wirusa zapalenia wątroby typu B (żółtaczki);
• badanie na obecność przeciwciał groźnego wirusa cytomegalii
Istotne jest, czy przyszła matka przechodziła w dzieciństwie takie choroby zakaźne jak: różyczka, odra. Jeśli nie, konieczne przed zajściem w ciążę będą szczepienia. Szczepienia wykonane tuż przed, bądź w pierwszym trymestrze ciąży są groźne dla rozwijającego się płodu.
Należy również pamiętać o chorobach, którymi można się zarazić od zwierząt. Dla kobiet planujących ciążę szczególnie ważne jest wykonanie badań na obecność we krwi przeciwciał przeciwko toksoplazmozie (chorobie szczególnie groźnej dla płodu przenoszonej przez koty). Podstawowe badania medyczne powinien wykonać ginekolog, najlepiej ten, który będzie prowadził ciążę.
Standardowe badania zlecane przez ginekologa to:
• wymazy z szyjki macicy (cytologia i czystość pochwy);
• USG narządu rodnego i piersi
• podstawowe badania hormonalne, określające poziom hormonów kobiecych.
Pozwoli to ginekologowi na prawidłową ocenę funkcjonowania organizmu kobiety. Warto też wiedzieć, że im starsza kobieta decyduje się na macierzyństwo, tym większe jest prawdopodobieństwo problemów z zajściem w ciążę oraz wad dziecka. Gdy kobieta skończyła 35 rok życia i jest to jej pierwsza ciąża zwiększone jest ryzyko pojawienia się u dziecka np.: zespołu Downa, dlatego czasem konieczna jest wizyta w poradni genetycznej.
Asiu: co do szczepienia na żółtaczke. Miałam dokładnie taką sama sytuację i przed operacja w szpitalu robiłam test na odporność przeciwko żółtaczce ( nie pamiętam jak to sie fachowo nazywa).Wyszło m ż emam pełną odpornośc i nast szczepienie za 5 lat, czyli tak jakbym miała 3 dawki.
Robiłam w przychodni Morena tel ogólny.: 58 347 90 93 , trzeba poprosic z laboratorium
Robiłam w przychodni Morena tel ogólny.: 58 347 90 93 , trzeba poprosic z laboratorium
:(
nie no po prostu niektóre kobiety olewaja to badanie,
bo "one nie maja kontaktu z kupami kota"
a to przecież nie tylko zwierzeće odchody,
ale jesli nie ma sie żadej odprności na tę chorobę i nigdy sie jej nie przeszło, (żadki przypadek, ale ja znam)
to lekarz zabronił nawet surowe mleko pic, i mięso choćby kroić surowe
wiadomo, ze nie ma co wpadać ze skrajności w skrajnośc, ale skoro planujemy ciążę, to lepiej sie zaszczepić, tak na wszelki...
nie no po prostu niektóre kobiety olewaja to badanie,
bo "one nie maja kontaktu z kupami kota"
a to przecież nie tylko zwierzeće odchody,
ale jesli nie ma sie żadej odprności na tę chorobę i nigdy sie jej nie przeszło, (żadki przypadek, ale ja znam)
to lekarz zabronił nawet surowe mleko pic, i mięso choćby kroić surowe
wiadomo, ze nie ma co wpadać ze skrajności w skrajnośc, ale skoro planujemy ciążę, to lepiej sie zaszczepić, tak na wszelki...
i włosów nie można farbować...
i kremu na rozstępy uzywać bo przenika przez skórę i szkodzi dziecku...
i patrzeć przez judasz, by dziecko nie było zezowate itd....
wiadomo, duzo jest takich rewelacji :)))
ale przykład który podałam, to nie jest normalna sytuacja,
koleżanka po prostu miała wyjątkową przypadłośc,
która bardzo kwalifikowała ją do zachorowania na toksoplazmozę,
wieć stąd takie środki "zapobiegawcze"
ja tego nie wymysliłam, ale jak juz lekarz powie, to myslę, żewie co mówi.
ale wiadomo, nie popadajmy ze skrajonosci w skrajność
:)
i kremu na rozstępy uzywać bo przenika przez skórę i szkodzi dziecku...
i patrzeć przez judasz, by dziecko nie było zezowate itd....
wiadomo, duzo jest takich rewelacji :)))
ale przykład który podałam, to nie jest normalna sytuacja,
koleżanka po prostu miała wyjątkową przypadłośc,
która bardzo kwalifikowała ją do zachorowania na toksoplazmozę,
wieć stąd takie środki "zapobiegawcze"
ja tego nie wymysliłam, ale jak juz lekarz powie, to myslę, żewie co mówi.
ale wiadomo, nie popadajmy ze skrajonosci w skrajność
:)
Z tymi zezami to już bardziej przesąd niż zalecenie lekarza ;)
Tu jest artykuł o toksoplazmozie...TOKSOPLAZMOZA
Tu jest artykuł o toksoplazmozie...TOKSOPLAZMOZA
Dobre, dobre!!! I może od razu do neonatologa, żeby zawczasu wiedzieć, na co szczepić noworodka.
A tak serio: urodziłam pierwsze, zdrowe dziecko mając 34 lata; bez wcześniejszych (przed poczęciem) dokładnych badań; bez szczepień itp. Nie dajcie się zwariować! Większość tego typu usług medycznych nie jest finansowana w ramach NFZ i artykuły o "koniecznych" szczepieniach mają na celu głownie wyciągnięcie kasy. Jesteś ogólnie zdrowa, robisz coroczne badania okresowe (rentgen, morfologia, mocz itp.), odwiedzasz ginekologa co pół roku - wystarczy. Wybierz dobrego położnika. Łykaj kwas foliowy. Dobrze się odżywiaj (witaminy, minerały). Odstresuj się.
P.S. Co do choroby "od kotów", to ponad 80% dorosłych jest jej nosicielami. Groźne jest jej złapanie w trakcie ciąży. I tak na jej początku sprawdzane jest, czy masz te przeciwciała.
A tak serio: urodziłam pierwsze, zdrowe dziecko mając 34 lata; bez wcześniejszych (przed poczęciem) dokładnych badań; bez szczepień itp. Nie dajcie się zwariować! Większość tego typu usług medycznych nie jest finansowana w ramach NFZ i artykuły o "koniecznych" szczepieniach mają na celu głownie wyciągnięcie kasy. Jesteś ogólnie zdrowa, robisz coroczne badania okresowe (rentgen, morfologia, mocz itp.), odwiedzasz ginekologa co pół roku - wystarczy. Wybierz dobrego położnika. Łykaj kwas foliowy. Dobrze się odżywiaj (witaminy, minerały). Odstresuj się.
P.S. Co do choroby "od kotów", to ponad 80% dorosłych jest jej nosicielami. Groźne jest jej złapanie w trakcie ciąży. I tak na jej początku sprawdzane jest, czy masz te przeciwciała.