Widok
Polecam, trafiłam do Niej dopiero w ciąży. Bardzo miła, empatyczna i przede wszystkim ma do czynienia z ciężarnymi więc wie co i jak. Tylko musisz sie liczyć z tym, że zapisy na wizytę są 10go kazdego miesiąca na następny miesiąć i jest bardzo dużo chętnych więc trzeba raniutko dzwonić a i godzina na którą jesteś umowiona często przesuwa się o dwie godziny później, to dlatego, że pani doktor poświęca bardzo dużo czasu pacjentom. W razie czego doktor proponuje kontakt mailowy i telefoniczny i to jest fajne, że nie trzeba z każdą pierdołą umawiać się na wizytę. Szczerze polecam
Też z czystym sumieniem polecę tę lekarkę
Fakt, nie łatwo się do niej dostać, fakt, przynajmniej w Invicie, trzeba liczyć się z opóźnieniami w przyjmowaniu, ale...
- nie ma się w gabinecie uczucia, że jest się spławianą, bo kolejka
- jeśli jest taka potrzeba (a w ciąży np u mnie jest) to sama dopisuje do grafiku (zagęszczając go np. wizytami co 5 zamiast co 15 min - co niestety właśnie wydłuża kolejkę:/)
- wyłapuje różne drobiazgi (warto mówić jej WSZYSTKO, co się dzieje ze zdrowiem, nawet jak się wydaje, ze to nie ma nic wspólnego z hormonami)
- tak jak dziewczyny pisały, w pewnych sytuacjach, gdy wystarczy tylko podanie wyniku, podaje nr tel/maila, by jej przesłać i wtedy odpowiada, jak np. zmienić dawkę leku (czyli nie wciska na siłę wizyt)
Ja chodziłam do niej po operacji wycięcia jednego płata (podejrzenie nowotworu, diagnoza po operacji - Hashimoto) póki przyjmowała w przychodni na Pomorskiej; później jak stamtąd odeszła, to przez jakiś dwa lata bujałam się z innym endo, któremu sama mówiłam "czas na badania" "proszę o inną dawkę leku" itd
Póki leczyłam się sama to mi wystarczało, w ciąży uznałam, ze to nie rpzelewki i wyszukałam na nowo tę lekarkę
Fakt, ciężko się dostać za pierwszym razem. Jeśli masz wyniki, to możesz spróbować podejść do przychodni jak przyjmuje (w Invicie na Podwalu Grodzkim - nie w Medisonie! w pn i śr od 14) i zapytać się, czy Cię przyjmie. Na 90% tego dnia nie przyjmie, ale jak ciężarna, to najpewniej da Ci karteczkę, z którą na recepcji dopiszą Cię do jej grafiku na inny dzień (ale nie za dwa miesiące).
Tylko do poczekalni warto wziąć coś do czytania;P No i nie planować czasu po wizycie, szczególnie jak masz na późniejszą godzinę (ja najpóźniej siedziałam do 21 /oficjalnie przyjmuje do 19/, a nie byłam ostatnia w kolejce...)
Ale uważam, że na 100% warto
Wizyta w Invicie to 120zł. Wiem, ze przyjmuje jeszcze gdzieś koło Akademii Medycznej, ale musiałabyś pogooglać...
Fakt, nie łatwo się do niej dostać, fakt, przynajmniej w Invicie, trzeba liczyć się z opóźnieniami w przyjmowaniu, ale...
- nie ma się w gabinecie uczucia, że jest się spławianą, bo kolejka
- jeśli jest taka potrzeba (a w ciąży np u mnie jest) to sama dopisuje do grafiku (zagęszczając go np. wizytami co 5 zamiast co 15 min - co niestety właśnie wydłuża kolejkę:/)
- wyłapuje różne drobiazgi (warto mówić jej WSZYSTKO, co się dzieje ze zdrowiem, nawet jak się wydaje, ze to nie ma nic wspólnego z hormonami)
- tak jak dziewczyny pisały, w pewnych sytuacjach, gdy wystarczy tylko podanie wyniku, podaje nr tel/maila, by jej przesłać i wtedy odpowiada, jak np. zmienić dawkę leku (czyli nie wciska na siłę wizyt)
Ja chodziłam do niej po operacji wycięcia jednego płata (podejrzenie nowotworu, diagnoza po operacji - Hashimoto) póki przyjmowała w przychodni na Pomorskiej; później jak stamtąd odeszła, to przez jakiś dwa lata bujałam się z innym endo, któremu sama mówiłam "czas na badania" "proszę o inną dawkę leku" itd
Póki leczyłam się sama to mi wystarczało, w ciąży uznałam, ze to nie rpzelewki i wyszukałam na nowo tę lekarkę
Fakt, ciężko się dostać za pierwszym razem. Jeśli masz wyniki, to możesz spróbować podejść do przychodni jak przyjmuje (w Invicie na Podwalu Grodzkim - nie w Medisonie! w pn i śr od 14) i zapytać się, czy Cię przyjmie. Na 90% tego dnia nie przyjmie, ale jak ciężarna, to najpewniej da Ci karteczkę, z którą na recepcji dopiszą Cię do jej grafiku na inny dzień (ale nie za dwa miesiące).
Tylko do poczekalni warto wziąć coś do czytania;P No i nie planować czasu po wizycie, szczególnie jak masz na późniejszą godzinę (ja najpóźniej siedziałam do 21 /oficjalnie przyjmuje do 19/, a nie byłam ostatnia w kolejce...)
Ale uważam, że na 100% warto
Wizyta w Invicie to 120zł. Wiem, ze przyjmuje jeszcze gdzieś koło Akademii Medycznej, ale musiałabyś pogooglać...
![image](http://suwaczki.maluchy.pl/li-62461.png)
Też szczerze polecam - najpierw, dzięki trafnej diagnozie, "wyprostowała" mi tarczycę i wreszcie zaszłam w ciążę, potem - w czasie ciąży w każdej chwili można się było z nią skontaktować, poradzić, ustalić dawki (a wiadomo-w ciąży tarczyca bardzo ważna a hormony szaleją) - w pierwszym trymestrze robiłam badania tarczycy co dwa tygodnie.
Tak, jak dziewczyny piszą nigdy nie naciąga na wizyty - co się da można załatwić mailowo albo telefonicznie.
Tak, jak dziewczyny piszą nigdy nie naciąga na wizyty - co się da można załatwić mailowo albo telefonicznie.
W Invicie tylko prywatnie
2 lata temu szukałam, nie znalazłam na NFZ, ale nie wiem, jak teraz to wygląda
Ja osobiście na ciążę wykupiłam ubezpieczenie medyczne w Allianz (prze mBank) - pełne ubezpieczenie kosztuje mnie 140 albo 150zł/m-c i korzystam z niego właśnie m.in. do endokrynologa (wizyty mam średnio co 3 tygodnie + badania i już ubezpieczenie zwrócone a dodatkowo ginekolog, okulista i inne - choć ubezpieczenie ma tez minusy, bo nei wszystkie badania krwi pokrywa i np. usg genetycznych nie pokrywa; ale generalnie nawet przy samym endokrynologu jestem na "plusie")
2 lata temu szukałam, nie znalazłam na NFZ, ale nie wiem, jak teraz to wygląda
Ja osobiście na ciążę wykupiłam ubezpieczenie medyczne w Allianz (prze mBank) - pełne ubezpieczenie kosztuje mnie 140 albo 150zł/m-c i korzystam z niego właśnie m.in. do endokrynologa (wizyty mam średnio co 3 tygodnie + badania i już ubezpieczenie zwrócone a dodatkowo ginekolog, okulista i inne - choć ubezpieczenie ma tez minusy, bo nei wszystkie badania krwi pokrywa i np. usg genetycznych nie pokrywa; ale generalnie nawet przy samym endokrynologu jestem na "plusie")
![image](http://suwaczki.maluchy.pl/li-62461.png)