Widok
ja będe miała tam wesele:) Fakt że są dwa weselea jednocześnie, ale to zupełnie nie przeszkadza. Goście ewentualnie na dworze na papierosku mogą się spotkać. Bo toalety też są osobne. Co do jedzenia to sama nie próbowałam ale moja koleżanka była tam na ostatkach i mówiła że wszystko było pyszne. A kelenerki uwijały się jak mróweczki. A co do cen to wcale nie uważam że jest drogo. Ale to może jest subiektywne:)
Marcy a kiedy macie tam wesele?
Bo ja we wrzesniu i nie wiem jak wyglada sprawa umowy. Oni maja swoja czy ja przyjezdzam ze swoja ulozona przez mnie. Slyszalam ze moze sie zdarzyc wiele nieprzyjemnych niespodzianek w trakcie wesela i trzeba sobie nawet takie sprawy jak parking (ilosc samochodow) zapisac w umowie inaczej po prostu wlascicielom "wylatuje z glowy"...
Bo ja we wrzesniu i nie wiem jak wyglada sprawa umowy. Oni maja swoja czy ja przyjezdzam ze swoja ulozona przez mnie. Slyszalam ze moze sie zdarzyc wiele nieprzyjemnych niespodzianek w trakcie wesela i trzeba sobie nawet takie sprawy jak parking (ilosc samochodow) zapisac w umowie inaczej po prostu wlascicielom "wylatuje z glowy"...