Widok
Witaj!! Ja też leczę się eutyroxem,który biorę od 3 m-cy.(50) też myslałam ,że zacznę chudnąć jak tarczyca zacznie być leczona.Ale to niestety nie tak hop siup jakbyśmy chciały:( No i jak narazie po 3 m-cach nic nie schudłam a przytyłam jakiś 1-1,5kg.Nie jest to dużo ale zawsze...W poniedz. mam wizytę u endokrynologa więc się wypytam o zamiennik eutyroxu i dam znać co się dowiedziałam.A jeśli chodzi o endokrynologa na NFZ to dr Zdanowska (przyjmuje w Szpitalu na Zaspie) lub prywatnie dr Krzysztof Sworczak - Przychodnia Endomed na Żabiance lub Przymorzu .Polecam!!! Ja wcześniej też zrobiłam "ranking" wśród znajomych co się leczą na tarczyce bo musiałam zmienić endokrynologa do którego wcześniej chodziłam (na NFZ) bo mnie źle leczyła.
Tak to ta sama-świat jest mały:))No więc lekiem zastępczym jest novothryl .Pytałam dziś p.doktor o niego,powiedziała ,że jest on stosowany w ciężkich przypadkach tarczycy ,gdy już euthyrox nie działa.Ale go nie poleca ,bo w porównaniu do euthyroxu robi bardzo duże spustoszenie w organiźmie. Czytałam też na forum ,że podobnym lekiem jak euthyrox jest euthrytol czy jakoś podobna nazwa,ale znowu z tego co wyczytałam ma słabsze działanie i jest mniej skuteczny w leczeniu tarczycy od euthyroxu.Więc jednak chyba pozostać przy euthyroxie a jeśli się źle czujesz to ewentualnie zmienić dawkę,ale innej alternatywy raczej niema.
też mam niedoczynność i chodzę do dr Zdanowskiej (ten 2 człon to przecież 2 nazwisko).
Biorę dawkę połowę tabletki 75 mg, niedługo znów idę i się zobaczy, zaczynałam od połowy 25 mg i nie jest źle ogólnie leczę się od pół roku, ale przytyłam 5 kg zanim skapnęłam się, że to może być tarczyca- sama poprosiłam o skierowanie gina i miałam rację.
Po tabletkach ani nie chudnę ani nie tyje, ale myslę że gorzej schudnąć.
Nie wkręcaj sobie filmów tylko ograniczaj jedzenie- pozdrawiam
Biorę dawkę połowę tabletki 75 mg, niedługo znów idę i się zobaczy, zaczynałam od połowy 25 mg i nie jest źle ogólnie leczę się od pół roku, ale przytyłam 5 kg zanim skapnęłam się, że to może być tarczyca- sama poprosiłam o skierowanie gina i miałam rację.
Po tabletkach ani nie chudnę ani nie tyje, ale myslę że gorzej schudnąć.
Nie wkręcaj sobie filmów tylko ograniczaj jedzenie- pozdrawiam
TO ŻE TYJESZ TO JEST NORMALNE PRZY NIEDOCZYNNOŚCI DOPÓKI NIE UREGULUJESZ HORMONU .Z REGUŁY GDY POZIOM HORMONU JEST WYRÓWNANY WAGA WRACA DO NORMY . NIE PISZESZ OD JAKIEGO CZASU SIE LECZYSZ. CO DO PUCHNIĘCIA TO JA STARSZNIE PUCHŁAM JAK BALON PRZY BARDZO DUŻEJ NADZCZYNNOSCI ! GDY PO 3 LATACH PRZESZŁO MI W NIEDOCZYNNOSC ZACZEŁAM TYC PRZY OGRANICZONYCH POSIŁKACH . WTEDY ZACZĘŁAM BRAC ELTROXIN I WAGA PO OK 6 MIESIĄCACH ZACZEŁA SPADAC . I TAK DO DZISIAJ WAŻE 54-56 KG.NIE TYJĘ CHOCIAŻ DUUUŻO JEM ! WYJĄTKIEM CIĄŻA AŻ 35 KG PRZYBYŁO ALE SZYBKO SIE POZBYŁAM .LECZĘ SIE JUŻ PONAD 10 LAT . OBECNIE NA EUTYROXIE 100
Ja Euthyrox biorę od ponad 2 lat. Początkowo moja waga też się wahała, ale po pewnym czasie się wyregulowała. Mimo niedoczynności udało mi się nawet schudnąć 12kg.
Na początku przez kilka miesięcy brałam Letrox w dawce chyba 25. Później moja endo mi ją zmianiła na 75 i dostałam Euthyrox - powiedziała, że po nim nie powinnam tyć. I rzeczywiście waga mi się unormowała. Co do puchnięcia niestety kilkakrotnie puchły mi stopy i dłonie, nie na to rady (kiedyś nie byłam w stanie nawet ubrać butów).
Wiem jedno. Przy problemach z tarczycą ma się dodatkowo różne inne schorzenia - u mnie to jest suchość skóry, łagodna postać egzemy, pokrzywki, alergiczne wypryski na skórze. To można tylko złagodzić, nie wyleczyć.
Jeśli chodzi o lekarza też polecam przychodnię Endomed - ja chodzę na Żabiankę na Subisława do dr Lizakowskiej-Kmieć.
Na początku przez kilka miesięcy brałam Letrox w dawce chyba 25. Później moja endo mi ją zmianiła na 75 i dostałam Euthyrox - powiedziała, że po nim nie powinnam tyć. I rzeczywiście waga mi się unormowała. Co do puchnięcia niestety kilkakrotnie puchły mi stopy i dłonie, nie na to rady (kiedyś nie byłam w stanie nawet ubrać butów).
Wiem jedno. Przy problemach z tarczycą ma się dodatkowo różne inne schorzenia - u mnie to jest suchość skóry, łagodna postać egzemy, pokrzywki, alergiczne wypryski na skórze. To można tylko złagodzić, nie wyleczyć.
Jeśli chodzi o lekarza też polecam przychodnię Endomed - ja chodzę na Żabiankę na Subisława do dr Lizakowskiej-Kmieć.
Wiele kobiet marzy o rycerzu w lśniącej zbroi. Ale większość musi zadowolić się giermkiem
w dziurawych skarpetkach.
w dziurawych skarpetkach.
mi lekarz na niedoczynność tarczycy przepisał euthyrox 25. Pobrałam przez 2 mce, TSH spadło za to samopoczucie fatalne- ciągła senność, więc w końcu odstawiłam. Potem znowu ponowiłam próbę, ale efekt był ten sam. Potem nagle odkryłam spirulinę (miała pomóc na inne dolegliwości), od miesiąca biorę 2 tabletki dziennie i przewczoraj okazało się, że poziom TSH mam idealny a przy tym dużo lepsze samopoczucie, niż po euthyroxie. Kto nie zna spiruliny radzę poczytać- same plusy :)
mozna wyleczyć sie z tarczycy i hasimoto. w tym celu trzeba wejsc na djete bez glutenu cukru i nabiału. po około 3m mozna sprobować odstawić leki lub zacżąc zmniejszać dawkę. warto obejzec w tym celu kilka filimkow na yutube 1 jak woda działa w twoim organizmie 2 zdrowie zaczyna się od jelit 3 o glutenie -czyli karolina na detoksie. Odstawiając gluten cukier i nabiał można wyleczyć dużo chorób jak alergie zapalenia problemy skórne łuszczyce. Polecam tez książkę Djeta bez przenicy i filmiki Jerzego zięby to pozwoli uzyskac podstawawa wiedze i samemu sie wyleczyć stosując odpowiednie odżywianie.
Docent, a nie zna ortografii i interpunkcji, że o stylu nie wspomnę ? Wstyd!!!
Nie djeta, tylko dieta,
nie obejzeć, tylko obejrzeć
nie hasimoto, tylko Hashimoto
nie przenica tylko pszenica
Takie to proste - 3 miesiące bez nabiału i glutenu i wszystkie choroby precz, a na całym świecie ludzie się leczą tabletkami, choć internet mieli wcześniej niż u nas. Ciekawe...
Nie djeta, tylko dieta,
nie obejzeć, tylko obejrzeć
nie hasimoto, tylko Hashimoto
nie przenica tylko pszenica
Takie to proste - 3 miesiące bez nabiału i glutenu i wszystkie choroby precz, a na całym świecie ludzie się leczą tabletkami, choć internet mieli wcześniej niż u nas. Ciekawe...