Widok
Dużo żółci w Tobie Panie Halewicz.
Nie lubisz siebie (być może wykreowanego na potrzeby tego forum?),a przez to nie akceptujesz innych ludzi.
Czytałam wiele postów Pana i wyraźnie zauważa się wzrost poziomu agresji w stosunku do (tekstów) osób,które mają odmienne zdanie niż Ty,sorry - niż Pan.
Zawiodłam się tym bardziej,że Jesteś inteligentnym osobnikiem,ale niestety poziom kultury spada poniżej średniej.Przykre.
Nie lubisz siebie (być może wykreowanego na potrzeby tego forum?),a przez to nie akceptujesz innych ludzi.
Czytałam wiele postów Pana i wyraźnie zauważa się wzrost poziomu agresji w stosunku do (tekstów) osób,które mają odmienne zdanie niż Ty,sorry - niż Pan.
Zawiodłam się tym bardziej,że Jesteś inteligentnym osobnikiem,ale niestety poziom kultury spada poniżej średniej.Przykre.
Jeśli zwrócisz się do mnie w odpowiedni sposób, uczynię to samo - spróbujesz prostackich teksów, wyleję hektolitry żółci.
Odpowiedź Halewicza zależy wprost od otrzymanego komunikatu - zwróć uwagę, co ktoś do mnie napisał i w jakiej formie - potem mnie oceniaj. Zawiodłaś mnie wybiórczą oceną stanu faktycznego.
Odpowiedź Halewicza zależy wprost od otrzymanego komunikatu - zwróć uwagę, co ktoś do mnie napisał i w jakiej formie - potem mnie oceniaj. Zawiodłaś mnie wybiórczą oceną stanu faktycznego.
@Kate - zapomniałem dodać, że nie zamierzam być "słodko-pierdzący", to nie damskie forum z psiapsiółeczkami.
Jeśli piszemy na poważne tematy, to na poważnie - jeśli próbujemy się droczyć, z przyjemnością. Jeśli zaczyna się chamska pyskówka, nie zwykłem ustępować pola, tylko w pysk walę, jak na faceta przystało. Mam nadzieję, że wyraziłem się wystarczająco jasno. Chcesz ciuciuruciu, przepraszam ale nie ze mną.
Jeśli piszemy na poważne tematy, to na poważnie - jeśli próbujemy się droczyć, z przyjemnością. Jeśli zaczyna się chamska pyskówka, nie zwykłem ustępować pola, tylko w pysk walę, jak na faceta przystało. Mam nadzieję, że wyraziłem się wystarczająco jasno. Chcesz ciuciuruciu, przepraszam ale nie ze mną.
@Kate.
Zauważ.
Tak naprawdę Halewicz skrytykował Agatę Ch, że tępawo pisze. Dziwi mnie tylko, że odpowiedział w ten sam (tępawy?) sposób. To już nie wiem, czy pani Agata jest dla niego wzorem do naśladowania, czy nie.
A czy Halewicz jest zarozumiały i nieomylny? Jest o czym dyskutować?Tylko winny się tłumaczy.
Zauważ.
Tak naprawdę Halewicz skrytykował Agatę Ch, że tępawo pisze. Dziwi mnie tylko, że odpowiedział w ten sam (tępawy?) sposób. To już nie wiem, czy pani Agata jest dla niego wzorem do naśladowania, czy nie.
A czy Halewicz jest zarozumiały i nieomylny? Jest o czym dyskutować?Tylko winny się tłumaczy.
lubię cyfry i litery
Cóż Panie Halewicz niestety osoba , która założyła ten wątek miałą sporo racji.
Obserwuje różne watki na tym forum i widzę,że jest Pan biegły we wszystkich dziedzinach życia. A jak sam Pan pewnie wie jak coś/ktos jest do wszystkiego to jest do niczego.
Skoro jest Pan taki madry i wszystko wie to w jakim celu pyta Pan ludzi na forum co zrobić z pracownicą, która się nie sprawdza?? Może zamiast siedzieć na forum i szydzic z innych i ich problemów prosze iść na spacer, pojeździć na rowerze itp.
Nie chcemy juz czytać Pana kąśliwych uwag i opowieści jak to ssał Pan żonie piersi gdy miała problem z latacją.
Może lepszym wyjściem bedzie pisanie do przyjaciółki?
Poza tym skoro chce Pan dyskutowac o inteligencji innych forumowiczów nalezy najpierw pomysleć czy ktoś inteligentny pisze Takie bzdury?
Reasumując:
niech Pan nie zadręcza nas swoimi "inteligentnymi" wypowiedziami, ludzie mają wieksze problemy niż Pan a pana przerost formy nad treścią to tylko Pana problem.
Pozdrawiam
Obserwuje różne watki na tym forum i widzę,że jest Pan biegły we wszystkich dziedzinach życia. A jak sam Pan pewnie wie jak coś/ktos jest do wszystkiego to jest do niczego.
Skoro jest Pan taki madry i wszystko wie to w jakim celu pyta Pan ludzi na forum co zrobić z pracownicą, która się nie sprawdza?? Może zamiast siedzieć na forum i szydzic z innych i ich problemów prosze iść na spacer, pojeździć na rowerze itp.
Nie chcemy juz czytać Pana kąśliwych uwag i opowieści jak to ssał Pan żonie piersi gdy miała problem z latacją.
Może lepszym wyjściem bedzie pisanie do przyjaciółki?
Poza tym skoro chce Pan dyskutowac o inteligencji innych forumowiczów nalezy najpierw pomysleć czy ktoś inteligentny pisze Takie bzdury?
Reasumując:
niech Pan nie zadręcza nas swoimi "inteligentnymi" wypowiedziami, ludzie mają wieksze problemy niż Pan a pana przerost formy nad treścią to tylko Pana problem.
Pozdrawiam
to w jakim celu piszesz tę licencia poetica? Osoba, która założyła ten wątek jest prosta jak drut, także gratuluję:)
A co do wiedzy, to w moim wieku posiada się wiedzę ogólną z wielu dziedzin, doświadczenie życiowe - czego Tobie najwyraźniej brakuje. I nie pisz "nie chcemy", chyba że jest was wielość:))))
Teraz konkretnie, w którym miejscu napisałem bzdurę - jeśli nie umiesz uzasadnić, poza tym bełkotem którym piszesz, to lepiej zamilcz albo użyj cyrylicy.
Wolny to kraj i wolne forum - wolność słowa:) Możesz przecież pisać te swoje bazgroły i i jeszcze mnie pozdrawiać:))))
A co do wiedzy, to w moim wieku posiada się wiedzę ogólną z wielu dziedzin, doświadczenie życiowe - czego Tobie najwyraźniej brakuje. I nie pisz "nie chcemy", chyba że jest was wielość:))))
Teraz konkretnie, w którym miejscu napisałem bzdurę - jeśli nie umiesz uzasadnić, poza tym bełkotem którym piszesz, to lepiej zamilcz albo użyj cyrylicy.
Wolny to kraj i wolne forum - wolność słowa:) Możesz przecież pisać te swoje bazgroły i i jeszcze mnie pozdrawiać:))))
Myślę,że ta madrzejsza część naszego społeczeństwa czytając to ma juz wyrobioną opinie o Tobie.
Jeśli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem tego co napisała gdańszczanka to widocznie nie jesteś taki super inteligentny jak twierdzisz.
Pod Twoimi wypowiedziami na tym forum leży dużo słomy.
Ups... chyba z butów Ci wypadła razem z 5 klepką:D
Jeśli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem tego co napisała gdańszczanka to widocznie nie jesteś taki super inteligentny jak twierdzisz.
Pod Twoimi wypowiedziami na tym forum leży dużo słomy.
Ups... chyba z butów Ci wypadła razem z 5 klepką:D
Sądzę ,że znaczenie słów których używasz nie jest Ci znane:)
Wybierasz te bardziej wyszukane aby udowodnić nam swoja inteligencję?
Dziś otworzyłeś słownik na literze? :D
Nie trudź się, wiele odpowiedzi świadczy o Twojej inteligencji.
Frustratka powiadasz?
A kim Ty się nazwiesz mając 416 wiadomosci na tym forum???:D
Wybierasz te bardziej wyszukane aby udowodnić nam swoja inteligencję?
Dziś otworzyłeś słownik na literze? :D
Nie trudź się, wiele odpowiedzi świadczy o Twojej inteligencji.
Frustratka powiadasz?
A kim Ty się nazwiesz mając 416 wiadomosci na tym forum???:D
Czuję się wywołany....wiecie dlaczego w krajach mniej cywilizowanych nie ma tyle zawiści, obłudy, morderstw, oszustw, chełpliwości...bo tam kobiety mało mówią!! Od czasów pandory wszelkie zło ma swoje babskie podłoże...Nie...nie biję kobiet, nie opluwam, potrafię nawet uszanować...warunek ma byc tylko jeden...mam mieć do czynienia z KOBIETĄ! Ba, dopuszczam nawet aby miała swoje zdanie (nawet wolę takie) ale jeden tylko warunek...musi być w nim jakaś logika!! jeżeli chce posłuchać disco polo to włączam sobie Mastersa...Solidarność plemników mnie zobowiązuje..ale czasami mam odmienne od Halewicza zdanie. Ale z Nim można dyskutować a np. z gdańszczanką jedynie się przekomarzać. a czynie to tylko z nudów...niech sobie myśli, że jest poważana..lub, że potrafi zainteresować..Gdybym miał sporządzić jej portret to byłoby to coś co ma przerost ambicji nad możliwościami.. Ale stwórca budując uczynił piękno i jego przeciwieństwo...Dlatego dopuszczam istnienie gdańszczanki.
@uczestnicy dyskusji z pominięciem Halewicza
Cóż za karczemna awantura. Padło tu wiele epitetów. Zwracam uwagę jednak na jeden auto-epitet:
"Odpowiedź Halewicza zależy wprost od otrzymanego komunikatu - zwróć uwagę, co ktoś do mnie napisał i w jakiej formie - potem mnie oceniaj."
Po prostu majstersztyk. Po pierwsze stawia się w pozycji ofiary, choć sam inicjuje sprzeczki. Po drugie pisze o sobie w trzeciej osobie, dzięki temu temu podobne brednie zapadają w pamięć. Omijają część mózgu. Bo gdyby napisać: "moja odpowiedź zależy bla bla bla" to trzeba dokonać przestawienia, zamiast "moja" użyć "osoba z H w awatarze". Mózg krócej to przetwarza, bardziej bezkrytycznie przyjmuje to do siebie.
Po trzecie przyznaje się do tego, że nie ma charakteru. :)
@Halewicz
To powyżej nie było do Ciebie. Ja z Tobą nie dyskutuję.
Cóż za karczemna awantura. Padło tu wiele epitetów. Zwracam uwagę jednak na jeden auto-epitet:
"Odpowiedź Halewicza zależy wprost od otrzymanego komunikatu - zwróć uwagę, co ktoś do mnie napisał i w jakiej formie - potem mnie oceniaj."
Po prostu majstersztyk. Po pierwsze stawia się w pozycji ofiary, choć sam inicjuje sprzeczki. Po drugie pisze o sobie w trzeciej osobie, dzięki temu temu podobne brednie zapadają w pamięć. Omijają część mózgu. Bo gdyby napisać: "moja odpowiedź zależy bla bla bla" to trzeba dokonać przestawienia, zamiast "moja" użyć "osoba z H w awatarze". Mózg krócej to przetwarza, bardziej bezkrytycznie przyjmuje to do siebie.
Po trzecie przyznaje się do tego, że nie ma charakteru. :)
@Halewicz
To powyżej nie było do Ciebie. Ja z Tobą nie dyskutuję.