inhalator czy nawilżacz powietrza?

u nas mlodego ciezko utrzymac w jednym miejscu, a juz tym bardziej z maseczka na buzi :-)
takze kupilismy nawilzacz z jonizatorem TRIADA o taki: http://www.sklep-med.pl/product_info.php/products_id/2096
jestesmy bardzo zadowoleni, powietrze jest bardzo swieze jak na dworze :-)
a najwazniejsze - mlody prawie nie kaszle!
takze z pelna odpowiedzialnoscia POLECAM!

Nam pediatra zaleca inhalator, już zaczełam podejrzewać że może majakiś układ z firmą produkującą :), też myśłe że nawilżacz był by praktyczniejszy, może ktoś jeszcze doda opinię

ja mam jedno i drugie, nawilżacz włączam w nocy, ale od kilku miesiecy używamy inhalatora i póki co sprawdza się super, mały nam bardzo często chorował, a jak go inhalujemy raz dziennie samą solą fizjologiczną to jest o niebo lepiej i odpukać nie ma nawrotów częstego zapalenia krtani. Jak tylko zaczyna pokasływać albo dużo kichać to od razu inhalacje. I wcale nie jest to męczące dla dziecka, przykładam mu maseczkę do buźki nie zakładając tej gumki na główkę bo tego nie lubi, więc tylko ja trzymam maseczkę, a mały siedzi mi na kolanach i ogląda bajkę. Żeby mu się tak nie dłużyło to nastawiam mu zegar i wtedy wie ze jak zadzwoni to kończymy. A przy okazji my też korzystamy z inhalatora, mój mąż zwykle jak zaczynal kaszel we wrzesniu to konczyl w kwietniu a tak to robi inhalacje z mucosovanem i kaszlu nie ma.

A jaki macie inhalator? Nam pediatra polecała firmy Medel.

ja tez mam i nawilzacz i inhalator (medel), ale niestety u nas te inhalacje (przy tak ruchliwym dziecku jak Kuba), to ciezka praca ;-)

My też mamy medel Pro, a mały też jest mega ruchliwym dzieckiem ale na szczęscie już jest na tyle duży (3,5roku) że dał dobie wytłumaczyć że to mu pomoże, a swoje przeszedł przy kilku zapaleniach krtani zastrzyki, szpital itp. i doskonale to pamięta więc daje się zawsze przekonać choć czasem musimy go niestety przekupic. My mamy ten model: Inhalator pneumatyczny MEDEL PRO Soft Touch i najtaniej wyszło nas na allegro i w zasadzie po zamóiwieniu na drugi dzień mieliśmy go w domu, przeważnie dowóz kuriera był bezpłatny.

zdecydowanie inhalator :) bo mozna bardzo szybko wyleczyc babla :)
Mamy nawlizacz taki jak kolezanka triada, ale jest dosc glosny, nie zauwazylam tez jakichs spektakularnych efektow, ale moze dlatego ze powazniejszych chorob u nas do tej pory nie bylo, ale jakbym miala chorotwite dziecko kupilabym inhalator :)

Chyba jesli dziecko choruje tzn, juz jest chore to bardziej przyda sie inhalator, nawilzacz powietrza to raczej profilaktycznie

Ale przy kaszlu czy katarze to inhalacje jak najbardziej pomagaja!

Mloda siedzi z inhalatorem i oglada bajke, 10 min da rade :)

I maz astmatyk tez sie inhaluje :)

oczywiście zdecydowanie inhalator !!!!! dzięki niemu suchy kaszel przechodzi w mokry w ciągu 2 dni ! gorąco polecam !!

My też kupiliśmy inhalator, DIAGNOSTIC P1
będziemy robić inhalacje z soli fizjologicznej.

Czy są jakieś konkretne zalecenia co do dawkowania?

2 ml - 3 ml soli to inhalacja na ok. 10 min
mozna inhalowac sama solą fizj. lub w połączeniu z lekami

No tak właśnie myslałam :)

2x dziennie wystarczy?

można nawet 3 x dziennie

My mamy i nawilżacz powietrza taki: http://www.nokaut.pl/nawilzacze-powietrza/nawilzacz-hb-uh-1010ultradzwiekowy.html
i inhalator taki: http://www.novamed.pl/inhalator-nebulizator-pneumatyczny-tlokowy-medel-family-soft-touch
Z obu jestem bardzo zadowolona.Nawilżacz dziala codziennie po kilka godzin,a inhalator stosujemy odrazu przy pierwszych objawach choroby dzieciaków.

Teraz są takie fajne inhalatory z rozpylaczem i można włączyć go jak dziecko śpi, nie trzeba maski na buźkę zakładać :)

Dziękuję bardzo :*

Przy stosowaniu nawilżacza ważna jest też wielkość pomieszczenia w jakim go używamy. Nie ma co ukrywać - w dużych, przestrzennych pokojach spektakularnych efektów nie będzie, równie skutecznie działają mokre ręczniki położone na kaloryferze (rozwiązanie ekonomiczniejsze choć mniej estetyczne :)

najlepiej obydwa
nawilżacz służy do podniesienia poziomu wilgotnosci w mieszkaniu,żeby powietrze nie było takie suche
szczególnie zimą, gdy kaloryfery sa włączone
natomiast inhalatora używamy w trakcie kataru(sól fizjologiczna),podczas zapalenia oskrzeli(lekarz przepisuje leki do nebulizacji), również od alergologa można dostać leki do nebulizacji

warto się zastanowić nad kupnem
Jesli miałabym wybierać jedno z dwojga-wybrałabym inhalator
nawilżacz można zastąpić ręcznikami mokrymi, ewent. kupic takie pojemniki z wodą do zawieszenia na kaloryfer

my tez mamy i nawilzacz i inhalator. inhalator sprawdzil sie u nas przy katarze i kaszlu (sol fizjologiczna plus mucosolvan).

podpisuje sie pod wnioskami GabMar :)

Nam lekarka w listopadzie zaleciła inhalację. Zakupiliśmy dla córeczki inhalator Medel, jestem niezmiernie zaskoczona efektem. Córce przeszedł kaszel. Teraz przy każdym kaszlu i infekcji, nadmienię, że jest alergikiem, inhalacja jest jedynym ratunkiem.Córeczka ma 4 lata i jak każde dziecko uwielbia bajki, a więc na 10 min jest w stanie usiąść na bajkę i włożyć ustnik do buzi(bo maseczki nie chciała) i w ten sposób się inhaluje.
Polecam inhalator w 100%

Jak dla mnie najlepsze nawilżacze powietrza:
http://klima-sklep.pl/16-nawilzacze-powietrza

zgadza się tylko do takich inhalatorow nie można wlewać leków

Mi tez bardzo pomogl ten inhalator! Diagnosis to swietna firma jesli chodzi o inahlatory.

Ja mam doświadczenie w kwesti nawilżaczy powietrza ewaporacyjnych, bo taki posiadam i moge Ci powiedzieć, że naprawdę jestem zadowolony ze swojego modelu.
Oto i on :) Pozdrawiam
http://www.aero7.pl/nawilzacz-stadler-form-oskar-czarny,266.html
P.S Warto moim zdaniem mieć nawilżacz z higrostatem, bo nie ma obaw o przewilgocenie pomieszczenia.

Niema nic gorszego niż ten co on im piszesz bajer sciema, ,,najlepszy ultradźwiękowy zagotuj rumianek i szałwie odcedź i wlej do ultra dźwiękowego włącz na całą noc w małym pokoiku u dziecka efekt murowany

Podoba mi się jak działa inhalator PRO SANITY. Można go dostać w sklepach za mniej niż dwie stówki. Gwarancja jest na 5 lat, więc jest to już dość długa gwarancja jakości. Ja sama stosuję od roku i nic mi się nie psuje jak na razie (odpukać w niemalowane). Z takich zalet to na pewno wysoka wydajność inhalacji, nie marnuje leku.

Ja mam nawilżacz ewaporacyjny philipsa i w małym pokoju jak włacze na noc to napradę czuć róznicę. Mimo tego, ze kaloryfery zawsze miałam skręcone to i tak się robił taki zaduch, starsza córka wybudzała się w nocy i mówiła że chce pić, teraz już tak nie robi. Mam go dopiero dwa tygodnie, kupiłam bo młodsza 8 -miesięczna częto chorowała i miała zapchany nosek mimo psikania solą morską. Dopiero się wyleczyła i zobaczymy czy to coś pomoże.

W moim wypadku wystarcza w zupełności inhalator Simple. Nieskomplikowana budowa, prosta instalacja, równie łatwa konserwacja po użyciu. Lek łatwo wyczyścić z nebulizatora, nie przykleja się jakoś specjalnie, ładnie schodzi.