Widok
Ciocie Zosię i Wujka Zbyszka Kowalskich z dziećmi
Zofie i Zbugniewa Kowalskich z Anią i Krzysiem
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

"ciocię" i "wujka" bym pominęła... ale napisać imiona dzieci to ok, nawet lepiej, no chyba, że się nie zmieszczą.
a osobne zaproszenia dajemy dzieciom od 18, więc córkę siostry mojego P zapraszamy łącznie z rodzicami (ma 17 lat). chyba, że "to dziecko" (dorosłe lub prawie) chce się zaprosić z osobą towarzyszącą, to wtedy osobne zaproszenie.

a osobne zaproszenia dajemy dzieciom od 18, więc córkę siostry mojego P zapraszamy łącznie z rodzicami (ma 17 lat). chyba, że "to dziecko" (dorosłe lub prawie) chce się zaprosić z osobą towarzyszącą, to wtedy osobne zaproszenie.


:-) Ja uniknęłam tego problemu - tekst zaproszenia był "bezosobowy";-) a tylko na kopercie pisałam dla kogo to zaproszenie.
A że większość wręczaliśmy osobiście - tylko kilka poszło pocztą, więc pisałam na nich np."Ciocia Dziunia i wujek Dyzio".
Całe życie są dla mnie ciocią dziunią i wujkiem Dyziem, to dziwne by było nagle nazywać ich panią Jadwigą i Dionizym Kowalskimi ;-)
Oczywiście to przykładowe nazwisko i imiona zmyśliłam na poczekaniu, ale akurat w mojej rodzince jest sporo osób znanych pod takimi dziwnymi zdrobnieniami typu "Micia", "Nuna" itp. i tak je wpisałam:-)))
A że większość wręczaliśmy osobiście - tylko kilka poszło pocztą, więc pisałam na nich np."Ciocia Dziunia i wujek Dyzio".
Całe życie są dla mnie ciocią dziunią i wujkiem Dyziem, to dziwne by było nagle nazywać ich panią Jadwigą i Dionizym Kowalskimi ;-)
Oczywiście to przykładowe nazwisko i imiona zmyśliłam na poczekaniu, ale akurat w mojej rodzince jest sporo osób znanych pod takimi dziwnymi zdrobnieniami typu "Micia", "Nuna" itp. i tak je wpisałam:-)))