Widok
jak to jest z podnoszeniem rąk?
No właśnie... jestem w 7 m-cu ciąży, czuję się dobrze i wykonuje zwyczajne prace domowe tj mycie okien, wieszanie prania, sięganie po rzeczy w "wysokich szafkach".... No i co rusz słyszę, albo to od sąsiadki, albo teściowej, albo ciotki, że nie powinnam tego robić w ciąży.
Na początku nie zwracałam na to uwagi, ale im częściej to słyszę tym bardziej się nad tym zastanawiam.
Czy to jest prawda, czy jakiś mit? I proszę o nie wyśmianie mnie :)))
Na początku nie zwracałam na to uwagi, ale im częściej to słyszę tym bardziej się nad tym zastanawiam.
Czy to jest prawda, czy jakiś mit? I proszę o nie wyśmianie mnie :)))
wiktoria napisał(a):
> Chodzi o naciąganie więzadeł,więć jak chcecie przyspieszyc
> poród proponuje zacząć w 37-38 tygodniu myć okna.A z oknami
> wiąże się jeszcze to że najczęsciej robi się to na stołku czy
> na jakimś wyższym podnóżku i chodzi tez o upadek.
>
>
dokłądnie tak
zwiazane jest to z wyciagnięciem + wysiłkiem
> Chodzi o naciąganie więzadeł,więć jak chcecie przyspieszyc
> poród proponuje zacząć w 37-38 tygodniu myć okna.A z oknami
> wiąże się jeszcze to że najczęsciej robi się to na stołku czy
> na jakimś wyższym podnóżku i chodzi tez o upadek.
>
>
dokłądnie tak
zwiazane jest to z wyciagnięciem + wysiłkiem
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

Nie wiem skad sie to bierze,ale w mniej wiecej polowie ciazy zauwazylam u siebie i u znajomych dziewczyn, ktore byly w ciazy,jakies dziwne zamilowanie do mycia podlog w szczegolnosci:)ani przed ciaza,ani po nie zauwazam u siebie zbytniej checi do ich czyszczenia,ale w czasie ciazy....Ho ho-wielka pasja,prawie codziennie myta podloga
a ja pytałam o to mojego lekarza.... powiedział mi że nie ma pojęcia skąd to się wzięło że rąk w górze nie wolno trzymać. Śmiał się że chyba w Tinie napisali i teraz jakaś plota poszła:) ja mu mówiłam że słyczałam że płód może się wtedy oderwać, łożysko itd a On zaczął się smiać i powiedział że przy zdrowej ciąży to choć nie wiem co by się robiło po płód nie ma prawa się oderwać:) no a jak jest ciąża patologiczna to można nic nie robic i się poroni... więc dziewczyny spokojnie trzymajcie ręce w górze:P
Mialam na studiach wyklady z poloznictwa z doktorem Olszewskim. Mowil, ze akurat ten jedyny "ciazowy" przesad ma sens, szczegolnie pod koniec ciazy, gdy glowka dziecka jest juz w miednicy. Gdy matka wyciaga sie lub podnosi rece do gory, glowka dziecka delikatnie wysuwa sie z miednicy. Istnieje wtedy niebezpieczenstwo, ze miedzy glowke dziecka a kosci miednicy matki moze dostac sie pepowina, ktora nastepnie zacisnie sie, gdy matka opusci rece i dziecko wroci na swoje miejsce. Nie wiem czy udalo mi sie to dobrze wytlumaczyc... ja w to wierze i jesli kiedys bede w ciazy to mycie okiem i wieszanie firanek z checia zlece komus innemu :)
(przepraszam za brak polskich znakow, ale komputer z ktorego pisze takich nie posiada)
(przepraszam za brak polskich znakow, ale komputer z ktorego pisze takich nie posiada)