Widok

kot, a narodziny dziecka

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Mam w domu kota, persa i strasznie wypada mu sierść. Takie małe kłaczki są wszędzie, ile bym nie czesała to i tak latają. Niedługo będę mieć córeczkę i trochę boję się że te kłaczki mogą być dla niej niebezpieczne. Nie zawsze je widać, a taki noworodek nie zgarnie sobie z buzi włosa.

Czy któraś goliła kota przed narodzinami dziecka? To dobry pomysł? Czy niepotrzebnie się przejmuje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o mamoo golić kota :-) noo raczej nie polecam . Nic sie dziecku nie stanie tylko pilnuj aby kot nie wchodził do lożeczka , do szuflad z ciuszkami , nie zbliżal sie na dziecka bo z kotem to nigdy nic nie wiadomo ... ja miala kota jak mój syn sie urodził , potem po 1,5 roku kot uciekł i w sumie dobrze sie stalo bo pozniej się okazalo ze zarówno mój mąz i jak i syn mają uczulenie na kota .
Najgorzej wspominam moment raczkowania - wtedy latałm z odkurzaczem non-stop .
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem ..."
image
http://picasaweb.google.com/rybalon/Ciuszki56Lat116122#
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie tez kot strasznie gubi siersc ale nie goliłam go :D po prostu pilnowałam żeby nie właził na nią i do jej łóżeczka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam kota długowłosego sierścią się nie przejmowałam.
Większym problemem była uporczywa chęć kota spania z dzieckiem, ale też sobie poradziliśmy z tym, po jakimś miesiącu kot mało kiedy chciał wejść do łóżeczka, ale na samym początku starał się zawładnąć łóżeczkiem, wózkiem i wszystkim co należało do córki :)

Na chwilę obecną oboje się uwielbiają :) Kot przyłazi do małej łasi się i gramoli na kolana.
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jak dziewczyny piszą ,nie pozwalaj mu się zbliżać do dziecka za bardzo ,oczywiście przyzwyczajaj go daj powąchać wszystko co dziecka a jak wrócicie do domu i będzie ciekawy to pozwól podejść i powąchać ,jak będziesz w szpitalu i mąż będzie coś zabierał od ciebie np.do prania to niech da powąchać te szpitalne ciuchy ,dobrym sposobem jest rozpylacz z wodą ,jak kot podłazi psiknąć w jego stronę za każdym razem jak kombinuje wleźć do łóżeczka czy wózka .I nie "odtrącajcie" go za bardzo po przyjeździe do domu bo po złości może nawalić np.do łóżeczka .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

wlasnie wczoraj taki obrazek znalazlam:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
koza, zabila mnie ta fota :D
hahahhahahahah
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my mielismy 2 koty, krotkowlose. byly z nami do ok 3mca zycia filipa, pozniej dalismy je na "przetrzymanie" do rodzicow, do domu z ogrodkiem. problemem nie byla alergia synka - on na nic nie jest uczulony (przynajmniej na razie) a tym bardziej na siersc kota. zdecydowalismy sie na ten ruch z 2 wzgledow - koty namietnie chcialy spac w jego lozku/na macie/w lezaczku i zostawialy tam i swoja siersc i zwirek z kuwety z pomiedzy lapek - synkowi bylo wszystko jedno - mnie nie. co wiecej, moje koty mialy wtedy troche wiecej niz rok i byly jeszcze "szalone" i biegaly po prostu po scianach. kilka razy o maly wlos nie naskoczyly na lezacego w lozeczku lub na macie filipa, prosto na brzuch. po tych zdarzeniach, nie mielismy watpliwosci, ze musza wyszalec sie gdzies indziej. mielismy je wziac jak juz filip zacznie raczkowac, ale okazalo sie, ze filip bedzie mial siostre, wiec poczekaja jeszcze pare miesiecy na powrot, szczegolnie ze przeprowadzamy sie do wiekszego mieszkania, a i one przestaja byc juz takie szalone ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za podpowiedzi dziewczyny :D

Koza, łooo matko nie chciałabym żeby mój kot tak wyglądał.

Jak na razie łóżeczko rozłożone w ogóle kici nie kręci, więc może nie będzie problemu ze wskakiwaniem. Zresztą szybko się uczy co może, a czego nie i w tej kwestii jestem dobrej myśli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kulka Twoje rady rozbrajające ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
kulka twoje rady są rozbrajające !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Golić kota majn got! Kot jak się pojawi maluch zniknie z pola widzenia na dobre kilka dni, potem przez jakis czas bedzie uciekał na kazde stęknięcie małej. bedzie właził do jej łózeczka i spał na jej ciuchach a tego muszisz kategorycznie zabraniać, z kotem są chyba mniejsze problemy niz z psiakiem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja ogoliłam swojego jak się skołtunił;) ale przed narodzinami nie było takiej potrzeby, pilnujemy, żeby nie wchodził do łóżeczka.
persy mają włosy i często hodowcy golą pociechy przed pokazami, żeby ładna zdrowa sierść wyrosła. tak mi kiedyś na pokazach powiedzieli. a ich włosy szybko odrastają;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak na prawde to wszystko zalezy od temperamentu kota. jesli jest z natury spokojny i wyrosl juz z okresu "nastolatkowego" to istnieje duze rpawdopodobienstwo, ze dziecko go nie zainteresuje i bedzie je omijal (tak robia koty moich rodzicow). jesli kot jest mlody, ciekawski i jeszcze niepokorny, to wtedy moze byc wiekszy problem. lepiej poobserwowac i zadecydowac po miesiacu-dwoch :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez mamy kotke ktorej siersc jest po prostu wszedzie..nawet chwile po sprzataniu zaraz jej jest pelno..nie wiem jak to bedzie jak maluch sie urodzi bo ona jest wszystkiego ciekawa, ale mysle ze damy rade..trzeba tylko uwazac zeby nie zostawiac ich sam na sam:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzwoniłam do salonów pielęgnacji zwierząt. W jednym Pani poleciła mi żeby dać ją na prfesjnalne wyczesywanie, a strzyżenie odradziła. Podobno takie ich czesanie to spokój z kłaczkami na jakies 3 miesiące.
Tylko czy mam jej wierzyć?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My rozłożyliśmy łóżeczko i kilka razy znaleźliśmy kota słodko śpiącego ale po skarceniu wzrokiem i moim krzyku i wygonieniu już nie wchodzi. Na szczęście nie intersuję go za bardzo reszta dziecięcych rzczy tj wózek, leżaczek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam kota 3 letniego i synka 10 tygodniowego..

kota w każdym razie się pozbędę jakby ktoś chciał go przyjąc to będzie miło, jest bardzo milym kotkiem, lubi wskakiwać na kolana, nie drapie, je co popadnie, robi do kuwety....tylko te włosy...
chce ktoś? :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mam kotkę i nie wchodzi ani do łózeczka ani na przewijak
chodz jak miałam kołyske czasami pod się skulala
a teraz ma totalnie gdzieś Polkę przejdzie otrze się i pójdzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak moja Hania się urodziła moja kotka (sierść półdługa) miała 2 lata z hakiem... dzieckiem za specjalnie się nie interesowała - tak ją nauczyłam, że nawet kocyk omija szerokim łukiem na którym leży Hania - a i tak większość czasu spędza na dworze... Na ubrankach Hani jest więcej moich włosów niż sierści kota ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No widze, ze kolezanka ma tu podejscie do kwestii posiadania zwierzat, ktory najbardziej "lubie", czyli: jak zwierzaczek nie jest problemem to spoko a jak juz jest to mozna sie go pozbyc.. I to jescze z jakiego powodu: siersc.. Koniec swiata. Jak bralas kota 3 lata temu to chyba bralas pod uwage, ze kiedys na swiat przyjdzie Twoje dziecko? Wtedy byl czas na to, zeby zadecydowac. Znajomi tez kiedys z powodu siersci pozbyli sie doroslego psa... Nie rozumiem tego. A jak nikt go nie wezmie to co schronisko albo ulica?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (5 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...

prywatny dentysta (24 odpowiedzi)

Gdzie w gdansku jest dobry prywatny dentysta dla dzieci??

gdzie ksero na chełmie lub ujeścisku? (7 odpowiedzi)

Mieszkam tu od niedawna a pilnie potrzebuję skserować dokumenty medyczne,znacie jakiś punkt ksero...

do góry