Widok
łączpol łapino roma
pomocy dziewczyny, wiem że o tym ośrodku dużo sie już pisało i mam tam zarezerwowany termin ale mam obawy bo raz czytam ze jest tam super raz ze obsługa pije i jest mało jedzenia pomocy kto tam miał lub był na weselu w namiocie niech mi coś napisze to mam jeszcze ponad rok to zmienię sale ale nie wiem na jaką ;/
...
ja mialam tam wesele i bylo super wszystko bylo wporzadku na nic nie moge narzekac jesli chcialabys jakies fotki z wesela namiotu itp daj znac to przesle moj email kinia2025@wp.pl co do obslugi jesli dacie im flasszeczke wodki sami to beda wdzieczni a co sie z tym wiarze milsi i wzystkiego dopilnuja obsluga jest tam naprawde fantastyvzna ale to tez ludzie trezba ich zrozumiec lepiej dac im wodeczke samemu to zawsze inaczej na ciebie patrza pomysl gdybys ty pracowala w takim miejscu tez inaczej patrzylabys na tych co cos dadza od siebie niz na tych co tylko wymagaja i traktuja cie z gory nie martw sie to naprawde piekne miejsce na wesele
Ja slyszalam opinie ze pracownicy pija ,ze sama wlascicielka osrodka pije z orkiestra,ze wodka ginie,ze kible sa nie sprawdzane,ze w domkach stara posciel,ze wyrzucaja nastepnego dnia rano gosci z domkow bo nastepna impreza wchodzi,ze jedzenie ktore zostalo zekomo sie zepsulo i nie ma.Prosze o wiecej informacji na temat tego osrodka,naprawde jest wszystko na nie?
witam ja bylam tam na weselu we wrzesniu 2008 roku fakt faktem ze w dzien wesela obsluga byla super nic niemozna im zarzucic obsludze skakali i wszystko na czas przynosili bylo wszystko ok. Tylko z wyjatkiem orkiestry poleconej przez wlascicielke to totalna katastrofa !!!!! co chwile robili sobie przerwy i przed polnoca wszyscy z orkiestry byli pijani i wlascicielka tez siedziala z nimi i pila a co do tego czy obsluga pila to nie wiem bo siedzieli w kuchni.
Do toalet to sie zgodze nie sa wogole sprawdzane papieru tez braklo i nikt nie doniosł choc obsluga byla o tym infornowana !!!
W domkach posciel nie jest najnowsza !!! co do wyrzucania gosci to tez sie zgodze bo od rana wlascicielka ganiala gosci z domku do domku i wyszlo tak ze zostal tylko jeden domek gdzie goscie trzymali swoje rzeczy panna mloda az sie poplakala bo bylo powiedziane ze domki maja byc zarezerwowane na dwie doby a tu wyszedl cyrk !!!!!!!!
Byly tez poprawiny gdzie obslugi wogole nie bylo staly brudne naczynia na stolach nikt ich nie zbieral obslugi nie bylo zadnej ponimo ze para mloda nie raz chodzila do wlascicielki i mowila o wszystkim co jest nie tak ale wlascicielka nic z tym nie zrobila !!!!! (powiem ze poprawiny byly w chacie grilowej a w naniocie bylo wesele )a po 17 przyszla obsluga pozbierali talerze szklanki i wogole wszystko okazalo sie ze na 2 weselu zabraklo naczyn i zabrali z naszych poprawin i wyobrazcie sobie ze do nas na poprawiny przyniesli plastikowe talerze sztucce i kubki normalnie masakra !!!!!
Grill tez byl brudny pan mlody musial sam czyscic grilla zeby cokolwiek zrobic !!! oglnie masakra dobrze ze goscie potrafili sie dobrze bawic !!! pozdrawiam serdecznie
Do toalet to sie zgodze nie sa wogole sprawdzane papieru tez braklo i nikt nie doniosł choc obsluga byla o tym infornowana !!!
W domkach posciel nie jest najnowsza !!! co do wyrzucania gosci to tez sie zgodze bo od rana wlascicielka ganiala gosci z domku do domku i wyszlo tak ze zostal tylko jeden domek gdzie goscie trzymali swoje rzeczy panna mloda az sie poplakala bo bylo powiedziane ze domki maja byc zarezerwowane na dwie doby a tu wyszedl cyrk !!!!!!!!
Byly tez poprawiny gdzie obslugi wogole nie bylo staly brudne naczynia na stolach nikt ich nie zbieral obslugi nie bylo zadnej ponimo ze para mloda nie raz chodzila do wlascicielki i mowila o wszystkim co jest nie tak ale wlascicielka nic z tym nie zrobila !!!!! (powiem ze poprawiny byly w chacie grilowej a w naniocie bylo wesele )a po 17 przyszla obsluga pozbierali talerze szklanki i wogole wszystko okazalo sie ze na 2 weselu zabraklo naczyn i zabrali z naszych poprawin i wyobrazcie sobie ze do nas na poprawiny przyniesli plastikowe talerze sztucce i kubki normalnie masakra !!!!!
Grill tez byl brudny pan mlody musial sam czyscic grilla zeby cokolwiek zrobic !!! oglnie masakra dobrze ze goscie potrafili sie dobrze bawic !!! pozdrawiam serdecznie
łączpol łapino roma
Hej,
ja miałam tam wesele w czerwcu ubiegłego roku. Szczerze mówiąc byłam bardzo zadowolona zwłaszcza z jedzenia, ale chyba szefowa kuchni to jedyna porządna tam osoba. Jedzenie robi naprawde pyszne, ale niestety ta cała kierowniczka ośrodka to masakra. Trzeba wszystkiego pilnować samemu, jasno i konkretnie powiedzieć od początku, że nie życzycie sobie by osoby spoza wesela i obsługi przebywały na sali. No i koniecznie nie zgadzać sie na jej orkiestre tylko sami podejmijcie decyzję kto ma grać. Ci co ona poleca owszem grają dobrze, ale jak nie piją, a przeważnie piją;-( jeśli się nie zgodzi to zapytajcie od kiedy takie rzeczy panują no i zawsze możecie zadzwonić do właściciela...
ja miałam tam wesele w czerwcu ubiegłego roku. Szczerze mówiąc byłam bardzo zadowolona zwłaszcza z jedzenia, ale chyba szefowa kuchni to jedyna porządna tam osoba. Jedzenie robi naprawde pyszne, ale niestety ta cała kierowniczka ośrodka to masakra. Trzeba wszystkiego pilnować samemu, jasno i konkretnie powiedzieć od początku, że nie życzycie sobie by osoby spoza wesela i obsługi przebywały na sali. No i koniecznie nie zgadzać sie na jej orkiestre tylko sami podejmijcie decyzję kto ma grać. Ci co ona poleca owszem grają dobrze, ale jak nie piją, a przeważnie piją;-( jeśli się nie zgodzi to zapytajcie od kiedy takie rzeczy panują no i zawsze możecie zadzwonić do właściciela...
Mieliśmy wesele i poprawiny w namiocie 25 kwietnia 2009. Dużo miejsca i możliwość przenocowania wszystkich gości. Jedzenia nie brakowało - sporo zostało, więc dostaliśmy je do domu. Z obsługi jestem zadowolona, a pijanego to nikogo nie widziałam... Domki goście opuszczali w niedzielę wieczorem, po zakończeniu poprawin, nikt nikogo nie wyganiał. Jakbyś miała jakieś pytania, to chętnie odpowiem :)
Moje gg 5136393.
Moje gg 5136393.
Nie tak dawno bylam na weselu w Romie, ktore odbylo sie w namiocie. Wystruj super, tak samo jak i lokalizacja. Ogromne zastrzezenia mam do włascicielki, wredna, arogancka, robi wszystko po swojemu a nie tak jak zyczy sobie para młoda!! A polecana przez nią orkiestra to totalna masakra!!!!!!!! Starzy wyżeracze... trzech facetów grających wszystko na jedno kopyto, nie potrafili ani jednej piosenki zargac rytmicznie, piosenki glownie mozna bylo rozpoznawac po slowach refrenu bo z rytmu to nic sie nie dalo odczytac!!!! A jakby tego było mało to robili sobie przerwy co 2-3 piosenki w ciagu których puszczali jakies pogrzebowe melodie przy ktorych wszyscy zasypiali!! Rowniez bardzo aroganccy, upomnieni przez gosci stwierdzili, ze jak im sie nie podoba to zaczna puszczac muzyke z plyty... i nie wiem czy tak nie byloby o wiele lepiej... wiec nie radze korzystac z zespołow polecanych przez włascicielke!!!!!!! Co do obsługi to nie mam zbyt wielkich zastrzeżeń. Podsomowując: wesele w Romie tak, lecz z WŁASNĄ ORKIESTRĄ(nie dajcie sie namówic) no i pilnujcie kierowniczki, bo bedzie tak jak ona chce a nie jak Wy sobie wymarzyliście..
Właśnie wróciłam z tego ośrodka. Plastikowe kubki do kawy i herbaty to norma. Ale atrakcją jest woda w kranach. Nie myjcie się bo pożałujecie. Wysypka lub alergia murowana. Woda śmierdzi metalem i ten aromat pozostaje na człowieku. Pościel mocno przechodzona gdzieniegdzie dziurawa. A jedzenie głownie z mrożonek. Nawet pieczywo podają mrożone! Nie wiem czy takiosrodek nie powinien zostac zamknięty. Poza tym odbywaja się tam trzy wesela na raz...
wlosy staja mi deba jak czytam to wszystko,mieszkam niedaleko,czesto goscilam na imprezach wlasnie tam,(jak dla mnie super,jestem osoba wymagajaca)to wszystko jest tak jak trzeba.Ale tak sobie pomyslalam,ze najlepiej by bylo obojetnie czy to jest ta sala czy jakakolwiek inna i zasiegnac jezyka nawet wsrod gosci,ja bym tak zrobila zreszta mam nawet taki zamiar bo tez szukam sali.
jestem ciekaw na jakim ty byłaś ośrodku ?? czytam negatywne rzeczy na temat "romy" i nie dowierzam ...jaccy ludzi są poj...i tyle ...
jestescie żałosni ... jak ktos jest naj..i nie potrafi odrożnic plastiku od normalnego kubka ...lub wody . z tą pościela to taka przechodzona jest jak się ją bierze z własnego domu....mysmy mieli trzy wesela i zero problemu ...poza tym taka jest jeb...polska mentalnosc ze nie intersuje sie swoim weselem tylko dwoma innymi ..tyle w temacie ...
jestescie żałosni ... jak ktos jest naj..i nie potrafi odrożnic plastiku od normalnego kubka ...lub wody . z tą pościela to taka przechodzona jest jak się ją bierze z własnego domu....mysmy mieli trzy wesela i zero problemu ...poza tym taka jest jeb...polska mentalnosc ze nie intersuje sie swoim weselem tylko dwoma innymi ..tyle w temacie ...
Zgadzam się z wszystkimi negatywnymi wypowiedziami, które pojawiły się na tym portalu na temat tego ośrodka. Fakt piękny ośrodek , wystrój fantastyczny, powalająca na nogi okolica i co z tego....? Byłem na weselu w tym osrodku, para młoda zarezerwowała nocleg dla gości jak się okazało kierowniczka powiedziała w dniu wesela ,że tylu domków nie ma bo są już częściowo wynajete innym to pierwsza karygodna porażka.Druga sprawa to toalety, nikt do nich nie zaglada brudno, mokro a podetrzeć to się mozna cyba krawatem bo o papier nikt tam się nie troszczy, Trzy to obsługa , co to za gadanie to są ludzie ,że trzeba im dać flaszkę od siebie by nas odpowiednio obsłuzyli-kompletna bzdura, płacisz za wesele kupe kasy , ci ludzie nie pracują tam za darmo więc oczekujesz dobrej obsługi, której tak naprawdę nie ma, obsługa pije, nie interesuje się tym co dzieje się na stołach. zresztą co tu mówić o obsłudze , przykład idzie z góry od Pani kierowniczki , która nie wiem jakim prawem wbija sie na wesele i pije z orkiestrą.Po czwarte do waściciela też nie ma co dzwonić, to taki sam ham jak i jedo kierownicy, przyszedł na wesele napity z kolegą usiadł jak swój i zaczął pić. Po interwencji młodego, który nie życzył sobie jego obecnosci zadzwonił po kilkunastu karków, wyrzucał gosci, przy okazji wszystkim ubliżając. Przyjechało kilkunastu karków ok godz. 1 .00 i tak impreza się skończyła , a wezwanie policji nic nie pomogło gdyż panowie swierdzili ,że właściciel ma prawo zapraszać do ośrodka kogo chce. Zwrotu pieniędzy też młodzi nie dostali , nawet sądownie nie mogli niczego dowieść bo nie podpisali pisemnej umowy.Odradzam w 100% to miejsce gdyż piekne miejsce to nie wszystko ,a właściciel i jego kadra zarządzająca mogą spieprzyć wam najpiękniejszy i najważnejszy dzień w życiu, smiejąc się przy tym mówiac ,że maja w nosie Wasze wesele.
ja niestety miałam niemiłe doświadczenia z panią kierowniczką:( Chcieliśmy bardzo tam wesele, prześliczny ośrodek, namiot no taki sobie ale wystrojeniem można nadrobić, domki ehh wspaniale no ale pojawiło się wieeelkie ALE. Pojechałam tam z mamą wcześniej konsultując się też z moją koleżanką. Obydwie mają doświadczenie bo raz koleżanka robiła swoje wesele to już wiedziała co się pytać 2 moja mama organizowała wesele bratu który obecnie z żoną byli za granicą i też wie na co zwrócić uwagę. Poza tym wiadomo mama patrzy bardziej trzeźwo niż ja zauroczona miejscem:) Slicznie ślicznie ale to jak pani kierowniczka nas potraktowała to była masakra... Nasze wesele ma być na 80 osob i bardzo chcieliśmy namiot to kierowniczka musiała się zastanowić czy to jej się opłaca... bo nie wie bo ma inne pary, które mają na 120 osób i jej się to bardziej widzi. To zaproponowałą sale ale my marzymy o namiocie więc nawet byliśmy skłonni dopłacić ale pani kierowniczka powiedziała, ze musi się zastanowić! zero przedstawienia jakie jest menu, co i jak tylko ona nam da znać czy się jej opłaca... No z takim podejściem to ja podziękowałam. A jak powiedziałyśmy o orkiestrze to się zbuntowała powiedziała, że obcej to nie bo będą pili bo coś tam że woli jej orkiestrę. Ogólnie było wszystko na nie... Popłakałam się ale znalazłam inną salę z noclegiem gdzie nie było problemu zrobić na 80 osób gdzie normalnie jest na 120 bez żadnej dopłaty.. i podejście też inne.
POWIEM TAK, namiot jest od ponad 80 osob, ja bym na zlosc dokoptowala jakies 2 osoby ;) w sali nie zmiesci sie 82 osoby ;) i po klopocie. Co do zespolu, troche to jest upierdliwe, ale ja tam sie nie przejmuje tez nie bede miec pantha rei. czy jakos tak.
ja bylam z narzeczonym, o menu poprosilismy i dostalismy nie bylo problemu.
ja bylam z narzeczonym, o menu poprosilismy i dostalismy nie bylo problemu.

Witajcie dziewczyny!
Jestem nowa na tym forum,postanowiłam do was dołączyć ponieważ ten temat dotyczy również i mnie gdyż dnia 5 sierpnia 2010 roku biorę ślub w Łapinie na ośrodku wypoczynkowym ROMA.Przeczytałam wiele opinii na temat tego ośrodka jak i na temat ślubu i wesela na tym ośrodku.Obecnie mieszkam za granicą i wszystkie sprawy związane ze ślubem załatwiam poprzez rodziców oraz wtedy kiedy jestem w Polsce.Przylatuje do polski w lutym i chce ponownie pojechać do tego ośrodka,chce się spotkać z dziewczyna która stroi tak kapliczkę jak i namiot,czy któraś z was miała kontakt już z ta dziewczyną,jeżeli tak to proszę o opinie?!?!
Jestem nowa na tym forum,postanowiłam do was dołączyć ponieważ ten temat dotyczy również i mnie gdyż dnia 5 sierpnia 2010 roku biorę ślub w Łapinie na ośrodku wypoczynkowym ROMA.Przeczytałam wiele opinii na temat tego ośrodka jak i na temat ślubu i wesela na tym ośrodku.Obecnie mieszkam za granicą i wszystkie sprawy związane ze ślubem załatwiam poprzez rodziców oraz wtedy kiedy jestem w Polsce.Przylatuje do polski w lutym i chce ponownie pojechać do tego ośrodka,chce się spotkać z dziewczyna która stroi tak kapliczkę jak i namiot,czy któraś z was miała kontakt już z ta dziewczyną,jeżeli tak to proszę o opinie?!?!
WESELE NIE W ROMIE
Bardzo odradzam wesele w Romie, zarezerwowany termin nic dla nich nie znaczy. Ja zarezerwowalam termin i domki dla gosci a po pol roku okazalo sie, ze domki wynajeli komus innemu i moga mi conajwyzej w zalatwic nocleg w osrodku obok, o ile tam tez nie maja juz zarezerwowane. Musialam wiec zrezygnowac i juz od miesiaca czekam na zwrot pieniedzy, ale sie doczekac nie moge. Kierownicza nie chce ze mna rozmawiac a do wlasciciela nie chca mi numeru podac.
Zrezygnowałam bo mam ponad 130 gości, a kierowniczka przeznaczylam dlamnie 13 domków 6-osobowych, mimo że na umowie mialam zarezerwowane więcej. Powiedzialam, że nie bedzie wiecej domków bo juz ma wykupione i co najwyzej może mi w ośrodku obok wynająć, ale goście sami muszą tam dojść (nie ma przejścia, trzeba latać dookoła, kawał drogi). I jeszcze później to wykłucanie się o zwrot zaliczki...
A tak poza tym, zastanawiam się czy Wy też słyszeliście od kierowniczki, że wasza orkiestra lub DJ piją na weselach. Mamy zaprzyjaźnionego DJ`a, który jest niepijący, w ogóle nie pije i też usłyszeliśmy, że on to lubi popić na weselach i poźniej jest tragedia. Kierowniczka powiedziała, że powinniśmy wziąć jej orkiestre. Rozmawiałam z koleżanką, która też chciała tam wesele robić, jej też kierowniczka powiedziała, że orkiestra, którą koleżanka sobie wybrała to pijacy.
MAGDA, wiesz.. szczerze mowiac jakos bardzo mnie to nie robi ze kierowniczka tak mowi, pewnie o moim DJ'u tak samo mówi.. ale ja wiem jaki jest nasz DJ'em i sie nie przejmuje. Jak najmniej kontaktu z nia.. :)
mamy wesele na 120 osob.. domkow mamy 13 juz zarezerwowanych.. pewnie tyle wystarczy ale u nas bedzie spalo tam po 8 osob..
mamy wesele na 120 osob.. domkow mamy 13 juz zarezerwowanych.. pewnie tyle wystarczy ale u nas bedzie spalo tam po 8 osob..

Jak czytam te idiotyzmy dotyczące wesela w Romie,te niezidentyfikowane wesela, które rzekomo miały miejsca to pusty śmiech mnie ogarnia. Ile w tym zawiści i konkurencji to sam Bóg raczy wiedzieć. Powiem krótko,wesele na górnej sali-17.04.2010r. Obsługa rewelacja, jedzenia tyle, że można się było rzucać,sala po remoncie przepiękna,orkiestra Panta Rhei powaliła wszystkich i to nie na kolana,a na łopatki. Był kolega,który śpiewa jako tenor z orkiestrą Malickiego, w ciągu 30 sekund przygotował z zespołem recital dla gości, coś niebywałego!!!!!!! Chciałbym zobaczyć te wszystkie kapele grające z playbacku jakby to zrobiły. Nie ma o czym gadać bo dziś przez internet można kreować taką rzeczywistość jak się chce-niestety.
Potwierdzam wypowiedz Wojtka miałem tam ślub 30 kwietnia 2010 i wszystko było w porządku grał u nas Dj. Maciek Józefowicz no wiecie ten z ESKI . Wesele na 100 osób obsługa super (szczegulne podziekowania dla AGATY która rządzi dekoracjami i zrobi wam wszystko co tylko chcecie oraz dla szefowej kuchni - przemiła pani w okularach która wszystko tłumaczy od strony jedzenia) ksiądz to równy gość a dziewczyny z obsługi bardzo miłe. Drodzy narzeczeni nie słuchajcie dziwnych złych opowieści , podpisujcie umowę , dzwońcie do księdza i bądzcie spokojni a jeśli nawet kiedyś zdarzały się jakieś wpadki to ludzie uczą się na swoich błędach. pozdrawiam także halka hogana kudłatego pracownika ośrodka który rozpala ognisko .jeżeli macie pytania to piszcie na forum pomogę.
Wojtek i Magda, mam pytanko: my tez mamy zespol Phanta Rei, czy oni maja swoj repertuar czy mozna im swoje utwory zaproponowac i czy sa sklonni zaspiewac to co my chcemy? bo kiedys ich slyszalam i przysypialam troche wiec sie przestraszylam.Moze mnie pocieszycie jakos:)) bylabym wdzieczna. Pozdrawiam
agata i przemek
Tak wesele było w namiocie na 100 osób układ stołów to jeden główny (młoda para, rodzice i świadkowie z osobami tow.) i dwa dłuższe przy ścianach namiotu i dwa nieco krótsze w środku na obiad 6 kelnerek do przekąsek już 4 i pamiętajcie że ksiądz na obiedzie nie siada przy stoliku d.j fotografa i itp. tylko siada z rodziną
Evita zdjęć jeszcze nie mamy bo są w obróbce i będą za jakieś dwa tygodnie ale mieliśmy różowy wystrój połączony ze złotem i, białe krzesła a na nich złote kokardy poza tym moja żona chciała żeby ściana za naszymi siedzeniami była podświetlona i na te lampki nałożona taka przeźroczysta tkanina acha i pamiętaj powiedzieć agacie żeby ustroiła takie słupy od konstrukcji namiotu bo są one metalowe i żle wyglądają na zdjęciu a są na ściance za rodzicami , jeszcze jedno w miarę możliwości zajeć do namiotu dzień przed swoim ślubem tak ok godz . 22.00 i zobaczysz jak wyglądają dekoracje to jeszcze ewentualnie coś skorygujesz predzej nie jedz bo faceci z obsługi podwieszają sufit i tych kobiet co tam dekorują nie ma
Sorki aga ale o zespole za dużo ci nie powiem bo mieliśmy dj. Pamiętam tylko że rok temu kiedy planowaliśmy wesele byliśmy ich zobaczyc w akcji to aż tak źle nie było , wtedy grali w pięciu i na moje pytanie o cenę usłyszałem że w roku 2010 w tym składzie to 3600 zł . Wedug mnie kulturalnie mówiąc to cena nie była adekwatna do ich umiejętności, dodam tylko że dobry dj. zrobi wszystko to co proponuje pani dyrektor (nasz w pełni z nią współpracował ) za połowę mniejszą kasę
Marleno Maciek jest ok. pracuje na najnowszym zagranicznym sprzecie , ma światła , głośniki , muzyki nie puszcza z kompa , jeśli się mu powie to w razie potrzeby bierze rzutnik i ekran do prezentacji , nawet gdy goście idą na jednego w tle leci muzyka . Na wesele przyjeżdza 1 godz. wcześniej , sypie kawałem podczas imprezy jak prawdziwy wodzirej , podczas zabawy w pełni współpracuje z młodymi, świadkami - przypomina np. że za 15 min. wjeżdza tort (nie ma sytuacji że są podziękowania dla rodziców a ich nie ma na sali ) o wszystko dba . Porozmawiajcie z nim na temat konkursów bo nie wszystkie pomysły chce realizować np. jajeczko przez nogawkę . Maciek widzi dużo na sali jak goście przy czymś się nie bawią, to zmienia na inny rodzaj muzyki spotkajcie się z nim a ocenicie jego profesjonalizm . Ceny są ruchome zależy od miesiąca w którym macie wesele. Mogę pomóc w kontakcie pozdro.
Dobra to ja mam jeszcze kilka dodatkowych pytań :P
Czy rezerwował ktoś cały ośrodek? Były jakieś upusty na domki dla gości czy cena jak normalnie?
Na ile wcześniej rezerwowaliście termin?
Byłam tam wczoraj, termin mamy za 2 lata - na razie oglądam i szukam, a byłam tam na piwku ;) i przy okazji poszłam do recepcji się wypytać co i jak - Panie za wiele nie chciały powiedzieć, powiedziały że pod koniec roku nie będą miały cennika na 2012.. a ja wolałabym za pół roku zarezerwować salę i mieć to już z głowy.. a oni nie chcą :( w ogóle jakoś nie miło się poczułam kiedy rozmawiałam z kierowniczką - w sumie przynieśli jej obiad, więc pewnie chciała mnie spławić, stałam w drzwiach jej pokoju - nawet nie zaprosiła do środka żeby pogadać.. nie miały gotowego menu, niby wszystko indywidualnie.. nie wiedziały jakie ceny będą za dwa lata (przecież sali nie rezerwuje się kilka miesięcy przed.. )..
miejsce jest dla mnie magiczne - uwielbiam je, często tak jeżdżę w weekendy.. i po prostu zawsze chciałam tam wesele, ale nie wiem czy nie będzie to jedna wielka klapa..
Czy rezerwował ktoś cały ośrodek? Były jakieś upusty na domki dla gości czy cena jak normalnie?
Na ile wcześniej rezerwowaliście termin?
Byłam tam wczoraj, termin mamy za 2 lata - na razie oglądam i szukam, a byłam tam na piwku ;) i przy okazji poszłam do recepcji się wypytać co i jak - Panie za wiele nie chciały powiedzieć, powiedziały że pod koniec roku nie będą miały cennika na 2012.. a ja wolałabym za pół roku zarezerwować salę i mieć to już z głowy.. a oni nie chcą :( w ogóle jakoś nie miło się poczułam kiedy rozmawiałam z kierowniczką - w sumie przynieśli jej obiad, więc pewnie chciała mnie spławić, stałam w drzwiach jej pokoju - nawet nie zaprosiła do środka żeby pogadać.. nie miały gotowego menu, niby wszystko indywidualnie.. nie wiedziały jakie ceny będą za dwa lata (przecież sali nie rezerwuje się kilka miesięcy przed.. )..
miejsce jest dla mnie magiczne - uwielbiam je, często tak jeżdżę w weekendy.. i po prostu zawsze chciałam tam wesele, ale nie wiem czy nie będzie to jedna wielka klapa..
nigdy nie wiadomo jakie będą ceny dziś jest 170 za rok 175, może cena się utrzyma może podskoczy do 190 za osobę, wszystko zależy od cen jedzenia itp
menu też nie wiadomo czy się zmieni, mogę ci wysłać menu tegoroczne na mejla jak chcesz, za 2 lata może być inne.
Kierowniczka może wydawać się osobą oschłą, ale widocznie takie robi wrażenie, może była zmęczona, w końcu teraz co weekend ma wesele do zorganizowania,
Jak na razie wszystkie dziewczyny które miały w tym roku są bardzo zadowolone,
menu też nie wiadomo czy się zmieni, mogę ci wysłać menu tegoroczne na mejla jak chcesz, za 2 lata może być inne.
Kierowniczka może wydawać się osobą oschłą, ale widocznie takie robi wrażenie, może była zmęczona, w końcu teraz co weekend ma wesele do zorganizowania,
Jak na razie wszystkie dziewczyny które miały w tym roku są bardzo zadowolone,
Witamy Wszystkich Serdecznie,
Na początku naszej wypowiedzi chcemy powiedzieć wam coś o sobie, Jesteśmy młodą parą bardzo otwartą do ludzi i w przypadku ośrodka Roma jako miejsca na ceremonie ślubną oraz wesele oddaliśmy wszystkim tam pracującym siebie i nasze pełne zaufanie, teraz jesteśmy już po ślubie który odbył się 13 w piątek o godzinie 13-tej wiemy że było to największe i najmilsze doświadczenie. (bo nie można być anty i oceniać ludzi kiedy się ich nie zna i wzorować się na opiniach innych dlatego też nie jesteśmy zwolennikami forum internetowego) a słowa nasze kierujemy do ludzi którzy chcą by ta chwila była najpiękniejszą chwilą życia i dokładają wszelkich starań by rzeczywiście tak było. A nie do Panów i Panienek które głowy mają w chmurach i uważają że kasa jest najważniejsza i załatwi wszystko.
Zaczniemy od dziewczyn obsługujących nasze wesele oraz biorących udział w przygotowaniach strojeń Sali w naszym przypadku była to Kapliczka oraz namiot. Dziewczyny przesympatyczne uśmiechnięte zawsze na miejscu nawet jeśli usłyszą jakieś ale potrafią zareagować uśmiechem i miłą odpowiedzią tak było w przypadku mojej wysoko postawionej Ciotki pretensja że w toalecie dla plażowiczów był piasek na ziemi uśmiech i za 3 minuty było czysto. Brawo dziewczyny tak trzymać.
Następnie Pani Agatka Młoda bardzo kreatywna i pomocna osoba ze wszystkim można do niej się zwrócić uprzejmość za uprzejmość z plusem odda serce na dłoni . W naszym przypadku przyjechaliśmy do ośrodka dzień wcześniej zarezerwowaliśmy domek Ambasador rewelacja i już od 14-stej mogliśmy brać udział w strojeniu Sali bo chcieliśmy być cząstką niego Kwiaty, serwetki, świeczki, balony kupiliśmy sami ponieważ mamy dojścia do hurtowych cen a resztą zajęła się Agata i dziewczyny, my dmuchaliśmy balony, wymyślaliśmy gdzie posadzić kogo bo przygotowaliśmy winietki oraz uczyliśmy się tańczyć i układaliśmy chorografię naszego pierwszego tańca przy okazji mieliśmy przyjemność spotkania z Roksaną.S która pytała nas o strojenie i kwiaty. (Roksana o nic się nie martw Na pewno będziesz zadowolona. Strojenie Sali zakończyło się o 2 w nocy wyglądała pięknie zdięcia mogę przesłać co prawda amatorskie ale jeśli chcecie zobaczyć to piszcie przemi82@o2.pl.
Mało tego że Pani Agata zajęła się strojeniem Sali i kapliczki to w dodatku podjęła się zrobienia Wiązanki ślubnej Lilie trawa niedzwiedzia nadziewana kryształkami przepiękna zdjęcie także mogę udostępnić tylko za dwa tygodnie bo tyle potrzeba fotografowi na obróbkę a amatorskich nie mam . Dziękujemy za ciężką prace Pani Agatko :)
Obsługa Kuchni i to o co ludzie się zamartwiają. Nasze wesele było skromne bo zaledwie na 53 osoby ale jedzenia dużo i smacznie cała reszta została zwrócona. Jedynie jaki błąd zrobiliśmy to zamówiliśmy 17-cie blach ciast zdecydowanie za dużo bo 8-em w zupełności by starczyło.
Pani Kierownik Dobre pomysły dzięki niej Mieliśmy okazje wjechać na przystrojonej koparce od bramy głównej do samej kapliczki na wysokości drugiego piętra w śród drzew niesamowite uczucie ludzie zerwali się z plaży by popatrzeć wykrzykiwali życzenia coś niesamowitego. Z panią Kierownik omawialiśmy Menu wszystko wspaniale z pośród dwóch przygotowanych można zrobić totalny mix jeden minus barszcz czerwony mi osobiście nie smakował ale nie wiem jak innym
Pani Danusia nie dość ze zrobiła nam niespodziankę podczas wesela co było dla nas wielkim wyróżnieniem to zaproponowała by następnego dnia zorganizować dla gości Śniadanie w grilowej chacie poniewasz wielu z nich zostało do niedzieli na domkach i tak dziewczyny przygotowały śniadanie na 35 osób gdzie podano to co zostało nam z wesela bigos, kiełbaski zrazy zimne zakąski i oczywiście ciacho którego było wiele : )
Tort podany na molo i pokaz sztucznych ogni trwający ok. 5 min które zamówiliśmy po sąsiedzku w przejazdowe hurtowni fajerwerk „top 10” To także strzał w dziesiątkę goście byli pod wielkim wrażeniem
Wesele trwało od godziny 13 00 do godziny 2 00 jak na wesele 13 godzin to wystarczający czas by obudzić się z bólem nóg i zdobycie nie jednego odcisku. Szczerze polecamy ten Ośrodek i przepraszamy za tak długi tekst ale nie mamy czasu by przesiadywać na forum.
Pozdrawiamy Agnieszka i Przemysław Przejazdowo
Na początku naszej wypowiedzi chcemy powiedzieć wam coś o sobie, Jesteśmy młodą parą bardzo otwartą do ludzi i w przypadku ośrodka Roma jako miejsca na ceremonie ślubną oraz wesele oddaliśmy wszystkim tam pracującym siebie i nasze pełne zaufanie, teraz jesteśmy już po ślubie który odbył się 13 w piątek o godzinie 13-tej wiemy że było to największe i najmilsze doświadczenie. (bo nie można być anty i oceniać ludzi kiedy się ich nie zna i wzorować się na opiniach innych dlatego też nie jesteśmy zwolennikami forum internetowego) a słowa nasze kierujemy do ludzi którzy chcą by ta chwila była najpiękniejszą chwilą życia i dokładają wszelkich starań by rzeczywiście tak było. A nie do Panów i Panienek które głowy mają w chmurach i uważają że kasa jest najważniejsza i załatwi wszystko.
Zaczniemy od dziewczyn obsługujących nasze wesele oraz biorących udział w przygotowaniach strojeń Sali w naszym przypadku była to Kapliczka oraz namiot. Dziewczyny przesympatyczne uśmiechnięte zawsze na miejscu nawet jeśli usłyszą jakieś ale potrafią zareagować uśmiechem i miłą odpowiedzią tak było w przypadku mojej wysoko postawionej Ciotki pretensja że w toalecie dla plażowiczów był piasek na ziemi uśmiech i za 3 minuty było czysto. Brawo dziewczyny tak trzymać.
Następnie Pani Agatka Młoda bardzo kreatywna i pomocna osoba ze wszystkim można do niej się zwrócić uprzejmość za uprzejmość z plusem odda serce na dłoni . W naszym przypadku przyjechaliśmy do ośrodka dzień wcześniej zarezerwowaliśmy domek Ambasador rewelacja i już od 14-stej mogliśmy brać udział w strojeniu Sali bo chcieliśmy być cząstką niego Kwiaty, serwetki, świeczki, balony kupiliśmy sami ponieważ mamy dojścia do hurtowych cen a resztą zajęła się Agata i dziewczyny, my dmuchaliśmy balony, wymyślaliśmy gdzie posadzić kogo bo przygotowaliśmy winietki oraz uczyliśmy się tańczyć i układaliśmy chorografię naszego pierwszego tańca przy okazji mieliśmy przyjemność spotkania z Roksaną.S która pytała nas o strojenie i kwiaty. (Roksana o nic się nie martw Na pewno będziesz zadowolona. Strojenie Sali zakończyło się o 2 w nocy wyglądała pięknie zdięcia mogę przesłać co prawda amatorskie ale jeśli chcecie zobaczyć to piszcie przemi82@o2.pl.
Mało tego że Pani Agata zajęła się strojeniem Sali i kapliczki to w dodatku podjęła się zrobienia Wiązanki ślubnej Lilie trawa niedzwiedzia nadziewana kryształkami przepiękna zdjęcie także mogę udostępnić tylko za dwa tygodnie bo tyle potrzeba fotografowi na obróbkę a amatorskich nie mam . Dziękujemy za ciężką prace Pani Agatko :)
Obsługa Kuchni i to o co ludzie się zamartwiają. Nasze wesele było skromne bo zaledwie na 53 osoby ale jedzenia dużo i smacznie cała reszta została zwrócona. Jedynie jaki błąd zrobiliśmy to zamówiliśmy 17-cie blach ciast zdecydowanie za dużo bo 8-em w zupełności by starczyło.
Pani Kierownik Dobre pomysły dzięki niej Mieliśmy okazje wjechać na przystrojonej koparce od bramy głównej do samej kapliczki na wysokości drugiego piętra w śród drzew niesamowite uczucie ludzie zerwali się z plaży by popatrzeć wykrzykiwali życzenia coś niesamowitego. Z panią Kierownik omawialiśmy Menu wszystko wspaniale z pośród dwóch przygotowanych można zrobić totalny mix jeden minus barszcz czerwony mi osobiście nie smakował ale nie wiem jak innym
Pani Danusia nie dość ze zrobiła nam niespodziankę podczas wesela co było dla nas wielkim wyróżnieniem to zaproponowała by następnego dnia zorganizować dla gości Śniadanie w grilowej chacie poniewasz wielu z nich zostało do niedzieli na domkach i tak dziewczyny przygotowały śniadanie na 35 osób gdzie podano to co zostało nam z wesela bigos, kiełbaski zrazy zimne zakąski i oczywiście ciacho którego było wiele : )
Tort podany na molo i pokaz sztucznych ogni trwający ok. 5 min które zamówiliśmy po sąsiedzku w przejazdowe hurtowni fajerwerk „top 10” To także strzał w dziesiątkę goście byli pod wielkim wrażeniem
Wesele trwało od godziny 13 00 do godziny 2 00 jak na wesele 13 godzin to wystarczający czas by obudzić się z bólem nóg i zdobycie nie jednego odcisku. Szczerze polecamy ten Ośrodek i przepraszamy za tak długi tekst ale nie mamy czasu by przesiadywać na forum.
Pozdrawiamy Agnieszka i Przemysław Przejazdowo
czesc mialam tam wesele 11.06.2011 w namiocie i powiem ze bylam bardzo zadowolona zwlaszcza z obslogi kelnerskiej pani Agata od strojenia sali tez wykonala swoja prace bardzo profesjonalnie dostosowla sie do wszystkiego o co ja prosilam wiec tez super. Goraco polecam to miejsce nasze wesele przeciagnelo sie do poniedzialku wieczorem nikt nie robil problemu z tym ze zabralismy cale jedznie do domkow a obsluga pomogla nam zabrac kegi z piwem na taras domku,goscie zadowoleni bardzo wiec i para mloda. Pozdrawiam
Graliśmy dwukrotnie w ośrodku,imprezy prowadziliśmy zgodnie z ustaleniami dokonanymi z parą młodą ,nikt nie przeszkadzał.Odnośnie jedzenia się nie wypowiem,poniewaz zespół nie ma na to czasu,przerwy na ustalenie dalszego repertuaru trwają 10 minut po 30-40 minutowym bloku muzycznym. Pozdrawiam Tomasz Dorniak MASSUANA tel.501-183-708
Teledyski:
http://youtu.be/l2zdoH-C-kw
Pretty woman:
http://youtu.be/njNZMTuWYr4
Teledyski:
http://youtu.be/l2zdoH-C-kw
Pretty woman:
http://youtu.be/njNZMTuWYr4
My mieliśmy ślub we wrześniu zeszłego roku. Właściwie było to przyjęcie weselne w chacie grillowej. Chata jest bardzo klimatyczna, była też pięknie przystrojona (tu ukłon w stronę genialnej pani Agaty :). Obsługa podczas imprezy była sprawna i bardzo pomocna. Pani dyrektor też "ogarniała" sytuację zaraz po ślubie (gdzie składać życzenia, toast itp). Było to bardzo pomocne. Jedzenie wyśmienite!!! Szczególnie polecamy żeberka w miodzie, zupę krem z dyni... Wszystko przygotowane na czas (oprócz noclegu w jednym domku dla gości - tu był poślizg...). Domki bardzo ładne, duże, wygodne, posprzątane. Śniadanie na drugi dzień na czas, bez pośpiechu. Nie mieliśmy DJ ani zespołu, na naszą prośbę udostępniono nam sprzęt nagłaśniający i sami sobie poradziliśmy. Pracownicy ośrodka Roma mają duże doświadczenie w przygotowaniu imprez. Można z nimi ustalać różne dodatkowe opcje. Warto jednak przypilnować np. przygotowania domków na czas, wcześniejsze zarezerwowanie sali (z wpłaceniem zaliczki) itp. Poza tym miejsce jest bardzo urokliwe, więc można tam robić sesję plenerową. Mamy bardzo miłe wspomnienia, mogę spokojnie polecić ten ośrodek.
My mielośmy ślub we wrześniu 3 lata temu, czasem gościmy tam do dziś, bo organizujemy pokazy fajerwerków, jesli chodzi o samo miejsce, bardzo fajne klimatyczzne przy ładnej pogodzie jeszcze lepiej wiadomo, my mieliśmy wesele pod namiotem, okrągłe stoły, całe przystrojenie po ich stronie, bardzo ładne, jedzenie takie mozna powiedzieć domowe, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. jedzenia zostało na poprawniach dużo , nawet bardzo dużo, nie dlatego żę goście mało jedli,ale dlatego że było go naprawdę sporo za rozsądne pieniądze. Jeśli ktoś by chciał mogę przesłać parę zdjęc na maila, osobiście z całego serca polecam,