Widok
Bardzo bardzo polecam pana Ryszarda Pisiewicza. Po 5 latach od kursu (w czasie którego jeździłam z bardzo różnymi instruktorami) wystarczyło 14 h jazdy z tym panem, zdałam za drugim razem. Umawiałam się z nim przeważnie na parkingu Lidla we wrzeszczu, bo on gdzieś niedaleko mieszka. To sympatyczny i zabawny człowiek, przyjemnie się z nim jeździło, no i uczulił mnie na wszystkie haczyki egzaminatorów. Nr telefonu mogę podać na maila.