Widok

lektury szkolne czy pozwalać słuchać?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Mamusie czy pozwalacie swoim dzieciom czasem słuchać lektury zamiast czytać? Mówię tu o starszych dzieciach tzn 4 klasa i wyżej.
Czasami wychodzi tak, że po prostu brakuje czasu na wszystko. Lekcji zadanych codziennie tyle, że córka siedzi do samego wieczora i odrabia. Po kilka sprawdzianów w tygodniu. Mamy zasadę, że lekcje odrabia codziennie na bieżąco bez znaczenia na jaki dzień zadane czyli wraca i odrabia wszystko co było zadane w danym dniu.
Tym sposobem zostają tylko weekendy. Nie wspomnę o zajęciach dodatkowych czy spotkaniach z kimkolwiek.
Ale do brzegu....:-)
czy słuchanie lektur jest złe?
Córka lubi czytać w wakacje przeczytała 8 książek z serii która aktualnie ją interesuje.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mój syn chodzi do III klasy i nie pozwalam mu słuchać lektur.

Wiem że wątek dotyczy starszych dzieci, ale uważam, że słuchanie lektur to trochę pójście na łatwiznę... w czasach kiedy ja chodziłam do szkoły też było dużo lekcji i czasu brakowało, ale lektury zawsze czytałam sama - może też dlatego że w liceum miałam polonistkę która od razu wiedziała kto przeczytał książkę... ;)
Ja osobiście jestem przeciwniczką słuchania lektur lub ich oglądania i mój syn też na pewno będzie czytał książki bo uważam, że będzie miał z tego więcej pożytku - czytanie uczy koncentracji, myślenia, wzbogaca słownictwo, trenujemy tak czytanie ze zrozumieniem...
można by dużo pisać na ten temat...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 6

To zależy od dziecka. Gdyby moje dziecko miało rozwiniętą wyobraźnię i samo pisało poprawnie, i bez błędów, oraz oczywiście czytało
gdy ma czas, to pozwoliłabym na dobrze opracowane lektury do słuchania.
W przeciwnym razie absolutnie nie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja ani nie pozwalam ani nie zabraniam ,mój syn to jest antymol książkowy ,troszkę mi przykro bo ja ksiażki uwielbiam czytać ale zmuszac go nie będę .Natomiast jak ma lektury to zawsze mnie pyta czy mam w domu albo czy mogę mu wypożyczyć jak nie będzie w pobliskiej bibliotece bo on woli przeczytać tą lekturę niż słuchać .Zdecydowanie jestem za czytaniem .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mój syn 7 klasa -nie chce za bardzo czytać , radzi sobie różnie , czasem przeczyta, czasem posłucha , czasem streszczenie tylko ...nie wnikam wiem , że nic na siłę ..może kiedyś polubi czytać. U niektórych to przychodzi z wiekiem. Ja bardzo dużo czytałam więc z początku dziwiła mnie jego niechęć tym bardziej, że jak był młodszy sporo mu czytałam i chętnie słuchał. Nie ma co robić tragedii może z czasem mu się odmieni.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Rozumiem argumenty odnosnie oglądania filmow-tu wielu wątków brakuje,nie mówiac o opisach,języku itd.
Ale sluchanie?Czemu nie? Też wymaga skupienia-a tresc pozna sie w ten sam sposób.
Jedynie nie pomoze w zapamiętywaniu ortografii wyrazów-ale to sie da nauczyć w inny sposób.

Atgumentów -za moich czasów-jak ja byłam młoda- to już totalnie nie rozumiem. Wiadomo-kiedys było inaczej. Ale to nie znaczy ze lepiej. Minęlo jakies 30lat,swiat sie zmienił, język się zmienił-a lektury w duzej mierze te same. Korzystajmy z technologii-ebooków i audiobooków.

Sama kocham ksiazki-czytam ich ok.70 rocznie - ale jak patrzę na wykaz lektur to sie nie dziwie ze dzieciaki nie czytają...
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 4

Niestety słuchanie lektur, to nie jest dobry pomysł (przynajmniej w szkole podstawowej). Dziecko musi czytać (i to najlepiej na głos) - w ten sposób poszerza swoje słownictwo, uczy się płynnie czytać i co najważniejsze w przyszłości będzie umiało pracować z książką (cytaty, opisy itp). Od najmłodszych lat dziecko musi umieć szukać wiedzy w książkach i pracować z książką - takie słuchanie to jedynie po przeczytaniu książki dla przypomnienia faktów itp. Dla mnie wytłumaczenie "świat idzie do przodu", " za dużo zadane" - to jest tylko błahy pretekst do pójścia na łatwiznę... Każdy ma i będzie miał co roku coraz więcej nauki, ale trzeba dziecko nauczyć planowania i gospodarowania czasem. Bez umiejętności czytania ze zrozumieniem nasze dzieci zaczną się cofać w rozwoju, a ułatwianie sobie na każdym kroku nie rozwija tylko kaleczy dziecko, bo jeśli teraz w 4 lasie nie potrafi sprostać to co będzie w 8 lasie, w szkole średniej, albo na studiach?????
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 5

Pralkę,zmywarkę -pewnie używasz? Mozna by w ramach nieutrudniania sobie życia- prać ręcznie... Ubrania się mniej zniszczą,oszczędność prądu i wody.

Dziecko powinno czytać-ale to co go interesuje i sprawia mu przyjemność. Szczególnie w pierwszych latach podstawówki.

Poza tym słuchanie też rozwija,wymaga skupienia,uwagi. I w życiu przydaje sie duzo bardziej niż czytanie. Na studiach także głównie się słucha -szczególnie na technicznych kierunkach.

Gospodarowanie i planowanie czasu-fajnie-gdyby było czym gospodarować. Dzieci mają 6 czy 7 klasie ok 6-8 godzin lekcyjnych więcej! Nie mówiac o zajęciach dodatkowych-za nassych czasów to był raczej wyjątek niż standard.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 6

A ja pozwalam córce czasami słuchać lektur w formie audiobooków.
Poszła do szkoły w wieku 6 lat i jest jej trudno wszystko samej ogarnąć. Teraz jest w trzeciej klasie i już w miarę potrafi płynie czytać, ale w drugiej klasie miała z czytaniem problemy. A do SAMODZIELNEGO przeczytania i opracowania w domu w zeszycie lektur jest u nas co roku około 20 książek. Pomijam kwestię braku czasu, bo z tym się boryka prawie każdy - dużo lekcji do odrobienia codziennie, sprawdziany, zajęcia pozalekcyjne itp. itd. Nie mówiąc już nawet o czasie wolnym na zabawę.
Pani zbiera zeszyty lektur do sprawdzenia średnio co 2-3 miesiące i trzeba mieć wtedy opracowane co najmniej 4 lektury. W 2 klasie jedną z lektur były "Dzieci z Bullerbyn", które mają kilkaset stron. Jak drugoklasista 7-latek, który dopiero uczy się czytać, ma to przeczytać sam? Dlatego tak, czasami pozwalam córce słuchać audiobooków z lekturami. Dzieci nie są winne temu, że mamy taki a nie inny system edukacji. Córka lubi czytać i wiele książek czyta sama, ale ze wszystkim zwyczajnie nie daje rady.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Proszę - livro.pl/ksiazki/lektury-pomoce-szkolne/szkola-srednia/lektury.html Normalne książki, za grosze. Lektury są tanie, no chyba że wybierzecie jakieś wypasione wydania, to wtedy inaczej, ale generalnie ich zakup nie wiąże się z wielkim wydatkiem.
A przynajmniej kupuję i mam z tym tematem święty spokój. Później nie mam problemów ze sprzedażą całego pakietu - inni też tak szukają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Żeby nie było niejasności. Ja też czytałam wszystkie lektury i większość z nich lubiłam. Teraz jednak dzieci mają dużo innych możliwości spędzania czasu i wybierają choćby gry na telefonie a nie czytanie. I jeśli rodzic nie zaszczepi tego w dziecku, to rzadko które samo z siebie chce czytać. Dzieci którym rodzice/rodzeństwo/ nauczyciele podsuwają fajne książki mają łatwiej. Ale są też uczniowie, który prawie nie żadnej książki nie przeczytali. I gdy dostają np. Quo vadis to całkiem się zniechęcają. A nawet uczniowie którzy czytają, piszą w moich ankietach, że czytają to co sami wybierają i z lektur jest to może połowa. Dlatego chciałabym poznać książki, które wy uważacie za perełki, które mogą zainteresować i nie musi to być tylko Harry Potter.
Polubiłam osobiście Ludzi bezdomnych https://tantis.pl/ludzie-bezdomni-p711227.html .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oczywiście, że tak. Ludize bywają wzrokowcami albo słuchowcami. Wiele dzieciaków o wiele lepiej przyswaja lektury słuchając niz czytajac. Poza tym lektur czesto jest wiele i dziecku trudno jest dana lekturę przeczytac. Za to jest w stanie posłuchac audiobooka. Jest to na pewno lepsze niż przeczytanie ściągi...

Od siebie polecam Virtualo:
https://virtualo.pl/audiobooki/lektury-szkolne-c228/

W ofercie maja w formie audiobooków praktycznie wszystkie lektury szkolne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Dr Jerzy Łożyk - czy ktoś był ? (21 odpowiedzi)

Witam, mam pytanie, czy któraś z Was była na wizycie u dr Jerzego Łożyka? Jak tak to jaka...

ile miesiecznie wydajecie na zycie? (7 odpowiedzi)

ile na jedzenie, ile na rachunki, ile na kredytu/pozyczki, ile na dziecko itp

Jakie lozko kolejne polecacie? (6 odpowiedzi)

Witam, Bylo sporo watkow o lozeczkach ale nie znalazlam tam interesujacej mnie odpowiedzi, a...

do góry