Widok
nieregularne cykle
mam bardzo nieregularne cykle, co prawda odstawiłam tabletki więc pewnie poniekąd to przez to ale zanim zaczęłam brać moje cykle tez trwały około 50-60 dni.
teraz spóżnia mi sie już 3 tyg, chcemy z mężem bejbika
jak maja się nieregularne cykle do chęci zajścia w ciąże
czy to prawda że moge w ogóle nie jajeczkować albo jajeczkować podwójnie?
teraz spóżnia mi sie już 3 tyg, chcemy z mężem bejbika
jak maja się nieregularne cykle do chęci zajścia w ciąże
czy to prawda że moge w ogóle nie jajeczkować albo jajeczkować podwójnie?
Aa, prowadzisz samoobserwację, tak? Jeśli mierzysz temperaturę co rano i obserwujesz też śluz, to po analizie wykresu możesz określić, że owulacja miała miejsce, ale nie możesz określić, kiedy to dokładnie było. W każdym razie, jeśli prowadzisz wykres, to po tak długim czasie już powinnaś wiedzieć, czy jesteś w ciąży czy też nie :)
Jeśli się niepokoisz to zrób test. Powodzenia!
Jeśli się niepokoisz to zrób test. Powodzenia!
A czy z tego, co zaobserwowałaś, da się już zrobić analizę? Jeśli tak, to zrób. Nieregularne cykle, przy prowadzeniu obserwacji, nie wpływają na jakieś zwiększone problemy ze staraniami. Przecież możesz wtedy określić swoje dni płodne właśnie dzięki obserwacjom i wiesz wtedy, kiedy najlepiej się starać :) To duże ułatwienie.
Nieregularne cykle, to nie jest choroba, to jest OBJAW. Ważne, zebyś się dowiedziała, czego ten objaw dotyczy. Bo może być wywołany czymś niegroźnym, a może też być spowodowany jakąś chorobą zagrażającą dziecku i ciąży - np. niedoczynnością tarczycy.
Owszem, możesz do tego nie jajeczkować, jajeczkować rzadko i/lub możesz nie zajść w ciążę. Jeden objaw to za mało, żeby cokolwiek stwierdzić.
Owszem, możesz do tego nie jajeczkować, jajeczkować rzadko i/lub możesz nie zajść w ciążę. Jeden objaw to za mało, żeby cokolwiek stwierdzić.
nieregularne cykle nie muszą oznaczać choroby lub nieprawidłowości w cyklu, ja miałam przed ciążą od zawsze nieregularne cykle trwające od 50 do 65 dni i po zrobieniu badań okazało się, ze wszystko jest ok, ze mój organizm po prostu tak ma i nie ma sensu faszerować się hormonami tylko o to aby to unormować, bo to tylko więcej szkód narobi w organizmie niż to warte, a zaszłam w ciąże w 14 m-cy po odstawieniu antykoncepcji, ale nie dlatego, ze tak długo się nie udawało tylko dlatego, ze jakoś na siłę się nie staraliśmy - wyszliśmy z założenia, ze jak się trfi to będzie ;-)
Ja też od zawsze mam nieregularne cykle, po zrobieniu gruntownych badań okazało się, że z chormonami jest ok, ginekolog sugerowała policystyczne jajniki lecz to raczej nie to, najprawdopodobniej cykle są bezowulacyjne choć jak mierzyłam temperaturkę "raczej" był skok choć taki średnio pewny. Pewne jest jedno - jeśli chce sie zajść w ciążę przy nieregularnych cyklach to po pierwsze trzeba mierzyć temperaturę aby w przybliżeniu określić dzień owulacji a jeśli mierzenie nie pomoże to najlepiej udać się do ginekologa, przebadac się i ewentualnie wspomóc owulację odpowiednimi lekami.