Widok
schudnac zecz jasna,a mnie w miare jak cie moge,bo mozna jesc ile sie chce i kiedy sie chce a w moim przypadku,to podsawa bo mimo iz dzien zaczynam od ok 7.30 to sniadanie jem 11/12 czasem 13 produkty sa w miare w przystepnych cenach wiec spokojnie dam rade finansowo,a i lubie bialko wiec jak najbardziej na plus,co do owocow ja mimo iz codziennie mam ich w brud to potrafie kis winogron jesc tydin czasu uuu hehe
ja sie męczę ;p
fakty medyczne niestety mnie do niej zniechęcają ale mimo tego, ze jadłam bardzo niewiele nie mogłam zrzucić nic po ciąży, oprócz tego co zeszło w tydz po porodzie
czuję sie ok ale to nie jest dieta dla mnie, też lubie nabiał i mięso no ale ileż to można ;/
po 3 dniowej fazie 1 mam -2kg, z pewnością sama woda, przecież nie tluszcz ;p
planuję wytrzymać miesiąc a potem trochę to pod siebie zmienię, wiem, ze tak można i ze efekty są podobne
polecam Ci tę stronkę, szczególnie forum (częśc o zdrowiu). Sporo tam tez fajnych przepisów
http://www.dieta-dukan.pl/forum/
fakty medyczne niestety mnie do niej zniechęcają ale mimo tego, ze jadłam bardzo niewiele nie mogłam zrzucić nic po ciąży, oprócz tego co zeszło w tydz po porodzie
czuję sie ok ale to nie jest dieta dla mnie, też lubie nabiał i mięso no ale ileż to można ;/
po 3 dniowej fazie 1 mam -2kg, z pewnością sama woda, przecież nie tluszcz ;p
planuję wytrzymać miesiąc a potem trochę to pod siebie zmienię, wiem, ze tak można i ze efekty są podobne
polecam Ci tę stronkę, szczególnie forum (częśc o zdrowiu). Sporo tam tez fajnych przepisów
http://www.dieta-dukan.pl/forum/
[url=http://www.forumticker.net/]

znalazłam juz w necie ale opinie sa tak różne, ze trudno się do tego ustosunkować. Nie uzywam słodziku, w dni kiedy można jeść warzywa korzystam z tego na maxa, więc warzyw mi nie zabraknie, stosuję 1/1, dla mnie ta dieta to właściwie odrzucenie chleba ziemniaków i słodyczy. W sumie aż tak bardzo nie zmieniłam nawyków.Przepisy w których jest po 20 łyżek słodziku mnie odrzucaja na samą myśl ;p
Mam stosunkowo mało do zrzucenia, biorę witaminy, dużo piję, jem otręby i chyba dla podneisienia poziomu węglowodanów zjem owoce w mini ilosciach.
Pewnie nie schudnę tak szybko ale chociaż zdrowiej. I staram się nie żyć na samych jajkach ;)
Mam stosunkowo mało do zrzucenia, biorę witaminy, dużo piję, jem otręby i chyba dla podneisienia poziomu węglowodanów zjem owoce w mini ilosciach.
Pewnie nie schudnę tak szybko ale chociaż zdrowiej. I staram się nie żyć na samych jajkach ;)
[url=http://www.forumticker.net/]

Wszystko z głową dziewczyny:) Jak chce na nią iść to niech idzie:) Ale podstawowa zasada- w dni warzywne naprawdę jeść te warzywa i różnorodnie a nie ciągle jogurt. I dużo wody:)
Po za tym założycielka wątku nie pytała się czy polecacie dietę ale czy dołączycie:)
Trzymam kciuki za powodzenie:)
ps cholesterol to przede wszystkim żółtko z jajek więc np jak robisz jajecznice z 3 jajek dawaj tylko 1 żółtko:)
Po za tym założycielka wątku nie pytała się czy polecacie dietę ale czy dołączycie:)
Trzymam kciuki za powodzenie:)
ps cholesterol to przede wszystkim żółtko z jajek więc np jak robisz jajecznice z 3 jajek dawaj tylko 1 żółtko:)
ja byłam na tej diecie (dwa razy;) ) fakt- szybko sie chudnie, ale jak nie wyjdziesz z tej diety odpowiednio, to też szybko wracają zgubione kilogramy...
przeżyć na niej jest bardzo łatwo, bo dużo się je, treściwie, różnorodnie, ja się dobrze czułam i wyniki też miałam dobre, tylko efekt jo-jo mnie zdołował i wiem, ze już więcej z niej nie skorzystam
przeżyć na niej jest bardzo łatwo, bo dużo się je, treściwie, różnorodnie, ja się dobrze czułam i wyniki też miałam dobre, tylko efekt jo-jo mnie zdołował i wiem, ze już więcej z niej nie skorzystam
Co do diety NŻ,czy też MŻ,nie chodzi zupełnie o to,żeby nie jeść nic albo zjeść listek sałaty czy marchewkę.Należy jeść mniej,ale częściej.Zbilansowane posiłki - chude mięso,warzywa,owoce,nabiał,itp.
Ja dzięki takiemu odżywianiu (+ćwiczenia oczywiście) schudłam 17 kg i trzymam ciągle wagę,bo nawyki żywieniowe już mi zostały :)
Ja dzięki takiemu odżywianiu (+ćwiczenia oczywiście) schudłam 17 kg i trzymam ciągle wagę,bo nawyki żywieniowe już mi zostały :)
ja byłam na dukanie miesiac...schudłam tyle co chciałam, przerwałam bo nie wytrzymałam jak pojawiły sie wszystkie "smaki lata"...zle sie nie czułam, spadajace kg...poprawiały mi wrecz nastroj...jak mówie samopoczucie ok...ale, ale....poszłam zrobic wyniki krwi...bo gin mi zlecił i jak zobaczyłam jaki mam cholesterol to sie za głowe złapałam! ale gdyby nie to badanie to nawet bym nie pomyslała ze coś nie gra:)
hej :D
Paula dolaczam do Ciebie :P ale od poniedzialku tj. od 01.08.2011r. Juz czytam, duuzo czytam...gromadze przepisy, jutro robie liste produktow i ide na zakupy :) Mam nadzieje,ze wytrwam :) Moze uda mi sie od kogos pozyczyc ksiazke bo czytanie na kompie mnie wkurza.
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze wsparcie bedzie obopólne :D
Paula dolaczam do Ciebie :P ale od poniedzialku tj. od 01.08.2011r. Juz czytam, duuzo czytam...gromadze przepisy, jutro robie liste produktow i ide na zakupy :) Mam nadzieje,ze wytrwam :) Moze uda mi sie od kogos pozyczyc ksiazke bo czytanie na kompie mnie wkurza.
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze wsparcie bedzie obopólne :D
hehe hej dziewczyny, ja mam ksiazke tylko w pdf,ale nawet jej nie czytalam, jesli chodzi o wsparcie to polecam forum dieta.pl i wotek Paranoje we dwoje-dietak dr. dukana,ja co moge powiedziec,jade narazie na serkach wiejskich 3%,kawie, wodzie, jogurcie naturalnym i piersiach z kurczaka i w ogole nie chodze glodna,a czuje sie rewelacyjnie,juz 3mam za Was kciuki
jak zamowilas;>?? przeciez to mozna samemu zrobic?
Aha a jest gdzies w Trojmiescie restauracja gdzie serwuja dukanowe dania??
Co jaki czas nalezy sie wazyc? Wiem,ze czeste wazenie zwlaszcza keidy waga stoi badz niewiele spad demotywuja a jak zaleca Dukan?
I jeszcze jedno:
Jaki ma wplyw dieta proteinowa na niedoczynnosc tarczycy, cos wiecie?
Aha a jest gdzies w Trojmiescie restauracja gdzie serwuja dukanowe dania??
Co jaki czas nalezy sie wazyc? Wiem,ze czeste wazenie zwlaszcza keidy waga stoi badz niewiele spad demotywuja a jak zaleca Dukan?
I jeszcze jedno:
Jaki ma wplyw dieta proteinowa na niedoczynnosc tarczycy, cos wiecie?
Ja sie waze marazie codziennie rano,zara po wstaniu, zamowilam bo nie mam piekarnika jeszcze wiecc jak mam zrobic hahaha
o restauracji zadnej nie slyszalam, no i dzisiaj kolejny spadek 0,5 kg, aaa nie ma z tego co sie orjetuje zadnego plywu,ale moze waga wolniej isc w dol,tak jak mowilam wejdzcie sobie na dieta.pl tam dziewczyny maja pamietniki z odchudzanie nie tylko dukanem ale tez i mozna tam znalesc wiele cennych informacji
o restauracji zadnej nie slyszalam, no i dzisiaj kolejny spadek 0,5 kg, aaa nie ma z tego co sie orjetuje zadnego plywu,ale moze waga wolniej isc w dol,tak jak mowilam wejdzcie sobie na dieta.pl tam dziewczyny maja pamietniki z odchudzanie nie tylko dukanem ale tez i mozna tam znalesc wiele cennych informacji
Restauracja 4 strony świata czy jakoś tak ma menu dukana:)
A co do zamawiania jedzenia to słyszałam dużo negatywnych opinii o gotowych produktach. Mam nadzieję że ty się nie przejedziesz na tym..
A co do internetu to lepiej książkę najpierw poczytaj bo w internecie pełno bzdur pisze.
Wiem co mówię bo czytałam książki Dukana i jest sporo rozbieżności z tym co wypisują w internecie więc lepiej znać podstawy niż na ślepo wierzyć.
A co do zamawiania jedzenia to słyszałam dużo negatywnych opinii o gotowych produktach. Mam nadzieję że ty się nie przejedziesz na tym..
A co do internetu to lepiej książkę najpierw poczytaj bo w internecie pełno bzdur pisze.
Wiem co mówię bo czytałam książki Dukana i jest sporo rozbieżności z tym co wypisują w internecie więc lepiej znać podstawy niż na ślepo wierzyć.
nie korzystam z Diety Dukana, bo jak dla mnie to wątpliwa dieta - jest zbyt dużo negatywnych opinii.
Ja chodzę do dietetyczki, która tak dostosowała mi jadłospisy, że nie głoduję, wszystko mi smakuje, a waga leci w dół i jak na razie mam 7 kg mniej - w 5 tygodni. Jem owoce, warzywa, mięso, nabiał, suszone owoce, orzechy, pepsi light, z obwodu pasa straciłam juz 14 cm. i wolę ten sposób odchudzania niż jakiekolwiek samodzielne dietki.
Ale życzę Wam powodzenia i barku efektu jojo.
Ja chodzę do dietetyczki, która tak dostosowała mi jadłospisy, że nie głoduję, wszystko mi smakuje, a waga leci w dół i jak na razie mam 7 kg mniej - w 5 tygodni. Jem owoce, warzywa, mięso, nabiał, suszone owoce, orzechy, pepsi light, z obwodu pasa straciłam juz 14 cm. i wolę ten sposób odchudzania niż jakiekolwiek samodzielne dietki.
Ale życzę Wam powodzenia i barku efektu jojo.
Paula ja się przyłączam. Zaczynam dziś ( poraz trzeci). Pierwszy raz stosowałam tą diętę po ciązy, trzymałam się sztywno schematu i schudłam 17 kg. Potem sobie pozwoliłam na obżarstwo i 5 w góre. W kwietniu znów stosowałąm tą dietę do połowy maja i 5 kg zgubiłam ale już zdecydowanie wolniej chudłam niż za pierwszym razem. Teraz znów przytyłam (tylko moja wina, słodycze mnie gubią) i od dziś zaczynam. Daja sobie 6 tygodni na 6-9 kg (zakładam 1-1,5 kg tygodniowo).
Dzień dziś zaczęłam od twarożku z jogurtem i szczypiorkiem. A teraz wcinam jajko gotowane ;) A jak Ci idzie?
Dzień dziś zaczęłam od twarożku z jogurtem i szczypiorkiem. A teraz wcinam jajko gotowane ;) A jak Ci idzie?
Asia u mnie dzisiaj ostatni dzien protein,wedle testu dukana powinnam miec faze uderzeniowa 5 dniowa,i tak zrobilam tzn dzisiaj koncze, jadlam glownie serki wejskie lekkie, jogurty naturalne ale tylko te gdzie bylo mnie wegli niz bialka zott polecam, 2 jajka dziennie,jedna podwojna piers z kurczaka,kawa,zielona herbata i 2 razy pozwolilam sobie na 0,5 szklanki mleka 0,0 % po dzisiejszym wazeniu 3,1 kg mniej,i oby tak dalej,jak chcesz moge ci wyslac dukana w pigulce tzn. do czego ja sie bede stosowac
to jest ta sama osoba z przed i po dukanie
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de7d49595d97adc7.html
http://images38.fotosik.pl/979/ece87e07d885ab84med.jpg
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de7d49595d97adc7.html
http://images38.fotosik.pl/979/ece87e07d885ab84med.jpg
rudziaczek, ale losos jest chyba ok. mi tez narobilas smaka i chyba sobie zrobie.
ja na dukanie jestem od lutego. w zeszly piatek mialam osiagnac swoj cel 18kg, udalo sie polowe,ale i tak jestem dumna. nie odmawiam sobie niczego- slodkie jem. nie jem tylko pieczywa i ziemniakow- chociaz czasami tez sie zdazy. nie przestrzegam tak restrykcyjnie diety- wiem, ze to wlasnie dlatego nie osiagnelam celu. ale dalej walcze i czuje sie super. napewno bede do was zagladac :) odkopcie stary watek- byly jez chyba 2 czesci, podawalysmy tam przepisy, dziewczyny linki wklejaly, duzo tam tego bylo.
ja na dukanie jestem od lutego. w zeszly piatek mialam osiagnac swoj cel 18kg, udalo sie polowe,ale i tak jestem dumna. nie odmawiam sobie niczego- slodkie jem. nie jem tylko pieczywa i ziemniakow- chociaz czasami tez sie zdazy. nie przestrzegam tak restrykcyjnie diety- wiem, ze to wlasnie dlatego nie osiagnelam celu. ale dalej walcze i czuje sie super. napewno bede do was zagladac :) odkopcie stary watek- byly jez chyba 2 czesci, podawalysmy tam przepisy, dziewczyny linki wklejaly, duzo tam tego bylo.
Tez bym mogla dla motywacji wstawic swoje zdjecie sprzed diety i po ale nie bede upubliczniac siebie w rozmiarze xxl ;) teraz jest duzo lepiej ale jeszcze z 10 kg dla lepszego samopoczucia by sie przydalo.
Ja na obiad dzis planuje piers z kurczaka z grilla i jakis sosik na jogurcie zrobie. Sluchajcie bo juz nie pamietam czy parowki mozna jesc? W jakiej ilosci?
Ja na obiad dzis planuje piers z kurczaka z grilla i jakis sosik na jogurcie zrobie. Sluchajcie bo juz nie pamietam czy parowki mozna jesc? W jakiej ilosci?
ja polecam blog http://dukan.blox.pl/html i skonczy wam sie nuda w diecie- wieczne serki, wedlina i piers :) ja uwielbiam grahamki, ale nie mam dzisiaj serka homo, wiec nie zrobie :/
Ja mogę odsprzedać książki Dukana
Tą główną oraz Przepisy dla Polaków; chyba jeszcze jedną z przepisami mam, ale nie jestem pewna do końca.
Za pół ceny - odbiór Chełm, Matarnia
Mnie dieta nie przysłużyła - przez 4 dni było wszystko ok, w 5tym dniu ostra biegunka + pseudomiesiączka
Nigdy więcej;)
Jestem "fanką" dr Bardona i jego "Odchudzającej książki kucharskiej" - obecnie jestem po diecie weekendowej - minus 2kg od piątku
A na codzień to zmieniłam sposób jedzenia - niekoniecznie oznacza to MŻ - czyli:
ŚNIADANIE (a jednak się da "coś" zjeść przed wyjściem do pracy, a najpóźniej zaraz po przyjściu do pracy)
REGULARNE POSIŁKI - czyli (w mim przypadku) 8.15 - śniadanie, 11 - przekąska (owoc, kefir, jogurt nat. mała sałatka, sok pomidorowy), 15 - obiad (niestety w pracy więc raczej kanapki), 17 - przekąska (coś innego niż o 11) i do 20 obiadokolacja
SŁODYCZE tylko raz w tygodniu; słodycze to również soki słodzone, napoje gazowane (także cola zero) bo po nich są "ciągoty" do słodkiego
miesiąc to minus 3-4kg - zgodnie z analizą samego tłuszczu
przez ostatni miesiąc grzeszyłam (szczególnie z tymi słodyczami - bo to urodziny, to imieniny, to wesele i tak w kółko) - efekt- waga stała w miejscu (dlatego chciałam nadgonić dietą weekendową)
powinnam więcej się ruszać - takie godzinne marsze ze 2-3 razy w tygodniu, ale zawsze jest "coś" na przeszkodzie;)
tym bardziej, ze i bez tego spodnie zaczynają się obsuwać:D
Tą główną oraz Przepisy dla Polaków; chyba jeszcze jedną z przepisami mam, ale nie jestem pewna do końca.
Za pół ceny - odbiór Chełm, Matarnia
Mnie dieta nie przysłużyła - przez 4 dni było wszystko ok, w 5tym dniu ostra biegunka + pseudomiesiączka
Nigdy więcej;)
Jestem "fanką" dr Bardona i jego "Odchudzającej książki kucharskiej" - obecnie jestem po diecie weekendowej - minus 2kg od piątku
A na codzień to zmieniłam sposób jedzenia - niekoniecznie oznacza to MŻ - czyli:
ŚNIADANIE (a jednak się da "coś" zjeść przed wyjściem do pracy, a najpóźniej zaraz po przyjściu do pracy)
REGULARNE POSIŁKI - czyli (w mim przypadku) 8.15 - śniadanie, 11 - przekąska (owoc, kefir, jogurt nat. mała sałatka, sok pomidorowy), 15 - obiad (niestety w pracy więc raczej kanapki), 17 - przekąska (coś innego niż o 11) i do 20 obiadokolacja
SŁODYCZE tylko raz w tygodniu; słodycze to również soki słodzone, napoje gazowane (także cola zero) bo po nich są "ciągoty" do słodkiego
miesiąc to minus 3-4kg - zgodnie z analizą samego tłuszczu
przez ostatni miesiąc grzeszyłam (szczególnie z tymi słodyczami - bo to urodziny, to imieniny, to wesele i tak w kółko) - efekt- waga stała w miejscu (dlatego chciałam nadgonić dietą weekendową)
powinnam więcej się ruszać - takie godzinne marsze ze 2-3 razy w tygodniu, ale zawsze jest "coś" na przeszkodzie;)
tym bardziej, ze i bez tego spodnie zaczynają się obsuwać:D

dietetyk i dieta nie oznacza MŻ, jem często, mniejsze ilości, wyliczone przez dietetyka kalorie. mówię co lubię i dietetyk dostosowuje dla mnie jadłospisy i ilości. Chudnę, bez wysiłku. Od czasu do czasu trafiam na obiad rodzinny i również nic strasznego się nie dzieje.
Trochę dziwi mnie Wasze zapatrzenie na dietę Dukana, no ale cóż.....czas pokaże kto miał rację i nauczył się dobrych nawyków żywieniowych
Trochę dziwi mnie Wasze zapatrzenie na dietę Dukana, no ale cóż.....czas pokaże kto miał rację i nauczył się dobrych nawyków żywieniowych
Ten watek jest zaadresowany dla osob chcacyh sprobowac diety Dukana i neich tak zostanie. Stwierdzenie,ze jest niezdrowa itd zostawcie dla siebie. Kazda z nas jest swiadoma tego i tyle.
Wracajac do watku...
1 dzien za mna:) mysle,ze nei bedzie tak zle :D zmierzylam swoje wszystkie wymiary, wage i zapisalam :) postanowilam wazyc sie 1 raz w tyg...w przypadku 1 fazy po 6 dniach tyle ile bedzie ona trwala. Mam 87,7kg a moja upragniona waga to 69kg-wtedy czulam sie super i hehe seksualnie :)wiec chudsza nie chce byc :) moje foto wlepilam sobie na pulpit by sie mobilizowac. Jeszcze wydrukuje i powiesze na lodowce-jak mi doradzila kolezanka :D Dzieki R. :)
A Wam jak poszlo??
Paula zesz Ty... hehe ale chyba 4 mirabelki to nei az taki duzy grzech ;>??
Wracajac do watku...
1 dzien za mna:) mysle,ze nei bedzie tak zle :D zmierzylam swoje wszystkie wymiary, wage i zapisalam :) postanowilam wazyc sie 1 raz w tyg...w przypadku 1 fazy po 6 dniach tyle ile bedzie ona trwala. Mam 87,7kg a moja upragniona waga to 69kg-wtedy czulam sie super i hehe seksualnie :)wiec chudsza nie chce byc :) moje foto wlepilam sobie na pulpit by sie mobilizowac. Jeszcze wydrukuje i powiesze na lodowce-jak mi doradzila kolezanka :D Dzieki R. :)
A Wam jak poszlo??
Paula zesz Ty... hehe ale chyba 4 mirabelki to nei az taki duzy grzech ;>??
Ja juz też po 1 dniu (choc nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, może jeszcze na cos sie skusze), na obiad zjadlam piers z grila z sosem jogurtowym, na kolację serek wiejski light i mam nadzieje, że na tym poprzestanę ;) Ja tez przy poprzdnich podejsciach wazylam sie tylko raz w tygodniu, w wiele wieksza frajda zobaczyc np 2-3 kg mniej niz codziennie po kilka gram ;)
hehe no to ja dzisiaj mialam dzien obrzarstwa haha dwie kawy, woda, 4 filety z piersi w otrebach,tzn dwa w 2 bez haha, chyba z 3 jogurty naturalne jeden z lyzka otreb i te nieszczesne mirabelki haha tak wiec jutro jeszcze jeden dzien portal,i dokladnie tak jak dziewczyny pisza to watek dla chcacych sprobowac dd,a uwagi na temat zdrowia zachowajcie sobie dla siebie,bo dla mnie mniej szkodlowe jest bialko od mojej wagi haha
ja też po 1 dniu a nawet.. mąż też po 1 dniu! udało mi się go namówić:) ale mąż myślę że długo nie wytrzyma bo w pracy zjadł więcej niż normalnie a jak wrócił to zjadł swojego łososia, swojego jutrzejszego do pracy i jeszcze pół mojego:)
ja z tego bloga na jutro przygotowałam roladki śniadaniowe i sałatkę z kurczaka, smakuje całkiem całkiem. jeszcze upiekłam sernik, też z tej stronki (a dokładniej całe 4 babeczki serniczkowe) bo mąż chodził i jęczał że chce coś słodkiego, ale wyszły słabe....
czuję się niesamowicie najedzona i to jest fajne!
ps. a zastanawiałyście się nad zrobieniem sobie badań-chćby podstawowych-morfologia krwi? bo ja chyba się wybiorę
ja z tego bloga na jutro przygotowałam roladki śniadaniowe i sałatkę z kurczaka, smakuje całkiem całkiem. jeszcze upiekłam sernik, też z tej stronki (a dokładniej całe 4 babeczki serniczkowe) bo mąż chodził i jęczał że chce coś słodkiego, ale wyszły słabe....
czuję się niesamowicie najedzona i to jest fajne!
ps. a zastanawiałyście się nad zrobieniem sobie badań-chćby podstawowych-morfologia krwi? bo ja chyba się wybiorę
Hej dziewczyny,
ja jestem na diecie Dukana od 28 marca dokładnie, walczę z kilogramami już dość długo i mogę duuużo powiedzieć na temat diet od dietetyków.
Na tej diecie schudłam póki co 16 kg, chociaż muszę przyznać że ostatnio pozwalam sobie co jakiś czas na różne rzeczy i stąd pewnie spadek jest o wiele mniejszy. Ale to i lepiej dla skóry, ma czas się wchłonąć.
W razie pytań zapraszam do korespondencji :) podzielę się doświadczeniem :)
a2-b2@o2.pl
ja jestem na diecie Dukana od 28 marca dokładnie, walczę z kilogramami już dość długo i mogę duuużo powiedzieć na temat diet od dietetyków.
Na tej diecie schudłam póki co 16 kg, chociaż muszę przyznać że ostatnio pozwalam sobie co jakiś czas na różne rzeczy i stąd pewnie spadek jest o wiele mniejszy. Ale to i lepiej dla skóry, ma czas się wchłonąć.
W razie pytań zapraszam do korespondencji :) podzielę się doświadczeniem :)
a2-b2@o2.pl
hej!
2 dzien z amna...jupi :)
rano twarozek ze szczypiorkiem, 2plasterki chudej kielbaski krakowskiej i 1jajko na twardo, potem jogurcik naturalny i obiadek piers w gyrosie-z wczoraj z sosem czosnkowym :D na kolacje kupilam chlebek łososiowy na jarmarku i pyycha. Na jutro juz zrobiona salatka z tunczykla, chcialam upiec chlebek ziolowy z bloga ale nie mam chudego twarozku ;/ zrobie jutro :) aha w miedzy czasie zjadlam jogurt naturalny z odrobina kakao -hmmm no tak dodalam troszke cukru bo nei mialam ze soba slodzika;/ ale to chyba nei duzy grzech ;>??
A wy??
2 dzien z amna...jupi :)
rano twarozek ze szczypiorkiem, 2plasterki chudej kielbaski krakowskiej i 1jajko na twardo, potem jogurcik naturalny i obiadek piers w gyrosie-z wczoraj z sosem czosnkowym :D na kolacje kupilam chlebek łososiowy na jarmarku i pyycha. Na jutro juz zrobiona salatka z tunczykla, chcialam upiec chlebek ziolowy z bloga ale nie mam chudego twarozku ;/ zrobie jutro :) aha w miedzy czasie zjadlam jogurt naturalny z odrobina kakao -hmmm no tak dodalam troszke cukru bo nei mialam ze soba slodzika;/ ale to chyba nei duzy grzech ;>??
A wy??
za mną też drugi dzień, czuję się przyjemnie najedzona, jedynie ciężko mi te 1,5 litra wody wypić... na lodówce przykleiłam 8 magnesów, po wypiciu każdej szklanki magnes idzie na drugie drzwi-jeszcze 3 przede mną:)
a na jutro upiekłam ciasteczka owsiane (ze starego przepisu zmodygikowanego na dukanowy) bo dla mnie otręby do zjedzenia same ze sobą są czy innym jogurtem są po prostu nie do przejścia
aha-niby można wszystkie ryby, a jak ze śledziami?
a na jutro upiekłam ciasteczka owsiane (ze starego przepisu zmodygikowanego na dukanowy) bo dla mnie otręby do zjedzenia same ze sobą są czy innym jogurtem są po prostu nie do przejścia
aha-niby można wszystkie ryby, a jak ze śledziami?
proszę bardzo:)
podstawowy przepis:
1 jajo
łyżka jogurtu lub serka homogenizowanego
3 łyżki otrąb (ja mam zmieszane owsiane z pszennymi)
szczypta proszku do pieczenia
ja dodaję zioła prowansalskie, czosnek, pietruszkę zieloną lub oregano - po prostu to na co mam ochotę:)
wszystko dokładnie mieszam i sru do mikrofali na 4 minuty (pięknie rośnie, jest mięciutka i pulchniutka:) )
podstawowy przepis:
1 jajo
łyżka jogurtu lub serka homogenizowanego
3 łyżki otrąb (ja mam zmieszane owsiane z pszennymi)
szczypta proszku do pieczenia
ja dodaję zioła prowansalskie, czosnek, pietruszkę zieloną lub oregano - po prostu to na co mam ochotę:)
wszystko dokładnie mieszam i sru do mikrofali na 4 minuty (pięknie rośnie, jest mięciutka i pulchniutka:) )
Schudłam jak narazie 16 kg, zaczynałam przy 99 i teraz mam 83.
Zapewne byloby więcej jednak ostatnio pozwalam sobie raz na jakiś czas na drobne przyjemności.
Nawet nie wiecie jak smakuje kromka chleba z masłem po takim czasie :)
Początki były ciężkie, więc nastawienie psychiczne bardzo mi pomogło to przetrwać. Był okres, że wspaniale mi się jadło wszystkie dukanowe rzeczy, jednak teraz już coraz bardziej brakuje mi takich zwykłych rzeczy, a szczególnie owoców.
Zaczęłam też spożywać różne drobne przyjemności, ponieważ organizm zaczął pokazywać, że brakuje mu co nieco. Włosy wypadały mi garściami, w momencie wstawania nawet z krzesła robiło się ciemno przed oczami.
nastawienie psychiczne to podstawa, chyba że ktoś ma mnostwo czasu na zabawy z przepisami, zeby mu niczego nie brakowalo :)
Zapewne byloby więcej jednak ostatnio pozwalam sobie raz na jakiś czas na drobne przyjemności.
Nawet nie wiecie jak smakuje kromka chleba z masłem po takim czasie :)
Początki były ciężkie, więc nastawienie psychiczne bardzo mi pomogło to przetrwać. Był okres, że wspaniale mi się jadło wszystkie dukanowe rzeczy, jednak teraz już coraz bardziej brakuje mi takich zwykłych rzeczy, a szczególnie owoców.
Zaczęłam też spożywać różne drobne przyjemności, ponieważ organizm zaczął pokazywać, że brakuje mu co nieco. Włosy wypadały mi garściami, w momencie wstawania nawet z krzesła robiło się ciemno przed oczami.
nastawienie psychiczne to podstawa, chyba że ktoś ma mnostwo czasu na zabawy z przepisami, zeby mu niczego nie brakowalo :)
ja dzisiaj leciutko,6 dzien f1 za mna,ostatni haha jutro sie ogorkami objem,kochana jaki chlebek lososiowy co to jest....?
a wiec ja dzisiaj 1,5 jogurtu naturalnego, 1,5 piersi z kurczaka w oterebach smarzone bez dodatku tluszczy, i 2 jajka to chyba wszystko hehe,
jesli chodzi o stan fizyczny to jest ok tylko o tej godzinie to juz mi sie mozg wylacza i jakos nie skladnie pisze haha dobranocka kobietki
a wiec ja dzisiaj 1,5 jogurtu naturalnego, 1,5 piersi z kurczaka w oterebach smarzone bez dodatku tluszczy, i 2 jajka to chyba wszystko hehe,
jesli chodzi o stan fizyczny to jest ok tylko o tej godzinie to juz mi sie mozg wylacza i jakos nie skladnie pisze haha dobranocka kobietki
ja kupuje najczesciej piersi,tak wiec ja przygotowywalam normalnie,usuwalam te wszystkie zbedne dodatki haha przyprawialam papryka,czosnkiem,pieprzem kolorowym,ale to to to co kto lubi,optaczalam w jajku i w otrebach owsianych z przennymi, 1/1 zazwyczj taki mix starcza na 2 pojedyncze piersi,tzn jajko nawet na 4 ale otreby na 2 no i na teflon bez kropelki tluszczu bo piersi tez go troche maja
po 2 dniach -1,8kg, coś niesamowitego!
chodziło mi o śledzia w oleju, śledź to ryba, a olej zakazany....
ja wczoraj znowu upiekłam dukanowy sernik (bo sernik sam w sobie za mna chodzi od jakichś 2 tygodni), z innego przepisu niż w poniedziałek i jest równie paskudny, sernika dukanowego nie polecam
a teraz robię http://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_morza/losos_z_alaski/terrina_z_lososia/przepis.html
znamy, lubimy, pyyycha:)
chodziło mi o śledzia w oleju, śledź to ryba, a olej zakazany....
ja wczoraj znowu upiekłam dukanowy sernik (bo sernik sam w sobie za mna chodzi od jakichś 2 tygodni), z innego przepisu niż w poniedziałek i jest równie paskudny, sernika dukanowego nie polecam
a teraz robię http://www.kwestiasmaku.com/ryby_i_owoce_morza/losos_z_alaski/terrina_z_lososia/przepis.html
znamy, lubimy, pyyycha:)
A ja wręcz polecam serniki dukanowe, zarówno na ciepło jak i na zimno, sama właśnie robię taki na zimno :)
Oto przepis :)
- 250 g serka chudego homogenizowanego
- 100 ml mleka
- 3 jajka
- 4-5 łyżek płynnego słodzika (w zasadzie ile kto potrzebuje)
- 1 łyżeczka kakao odtłuszczonego
- żelatyna w proszku na 0,5 l płynu
Na patelnię wrzucamy 250 g serka chudego, rozgniatamy i mieszamy z 3 jajkami, podgrzewać aż utworzy się jednolita masa, a jajko będzie ścięte.
Przestudzić i do masy dodać 100 ml mleka chudego ze słodzikami i żelatyną w proszku.
Dzielimy na 2 porcje - jedna zostaje bez zmian (można dodać kroplę aromatu np. migdałowego), a drugą porcję podgrzewamy lekko na patelni, dodajemy kakao aż się trochę zetnie.
Masy kładziemy na siebie i wstawiamy całość do lodówki.
Oto przepis :)
- 250 g serka chudego homogenizowanego
- 100 ml mleka
- 3 jajka
- 4-5 łyżek płynnego słodzika (w zasadzie ile kto potrzebuje)
- 1 łyżeczka kakao odtłuszczonego
- żelatyna w proszku na 0,5 l płynu
Na patelnię wrzucamy 250 g serka chudego, rozgniatamy i mieszamy z 3 jajkami, podgrzewać aż utworzy się jednolita masa, a jajko będzie ścięte.
Przestudzić i do masy dodać 100 ml mleka chudego ze słodzikami i żelatyną w proszku.
Dzielimy na 2 porcje - jedna zostaje bez zmian (można dodać kroplę aromatu np. migdałowego), a drugą porcję podgrzewamy lekko na patelni, dodajemy kakao aż się trochę zetnie.
Masy kładziemy na siebie i wstawiamy całość do lodówki.
ja ze słodyczy to najwiecej w mojej próbie dukanowej zajadałam się galaretką (herbata owocowa, najlepiej dobra, plus żelatyna plus słodzik), ptasim mleczkiem (czyli serek homo plus słodzik plus żelatyna)
robiłam też "nutelę" (mleko odtłuszczone w proszku + kakao + aromat (olejek np. migdałowy, waniliowy) - lub też nutelę zgniatałam w kulki, schładzałam i miałam "czekoladki"
dla mnie Dukan miał wadę - duuuużoooo czasu spędzałam w kuchni dogadzając sobie po pracy...
robiłam też "nutelę" (mleko odtłuszczone w proszku + kakao + aromat (olejek np. migdałowy, waniliowy) - lub też nutelę zgniatałam w kulki, schładzałam i miałam "czekoladki"
dla mnie Dukan miał wadę - duuuużoooo czasu spędzałam w kuchni dogadzając sobie po pracy...

hehe to prawda,na dukanie to dogadzanie to fenomen,ja chyba sobie dzisiaj zrobie taka galaretke,narazie gotuje udka,potem bankomat, i jakies dukanowskie pysznosci jeszcze dzisiaj hehe,rudziaczeka slodzik dawalas do pieczenia,czy ten zwykly ... bo to tez roznica,ja kupilam na allegro do pieczenia w proszku,i mam z nim piernik i jest suuper
Hej!
Wczoraj sil nei bylo by pisac...
A wiec 3 dzien za mna, dzis 4.... wczoraj upieklam chlebek ziolowy- pycha...starczy chyba na 3-4 dni skoro 2 kromki takiego chlebka(podobno) to norma dzienna:) Serek wijski do tego i wedlinka z kurczaczka i spoko sniadano :)
Dziewcyzny pijcie duzo przy tej diecie.... Organizm duuuzo wody potrzebuje by trawic to bialko-mieso ktorego tu jest duzo!!! Jak nie bylysmy na diecie to by strawic np chleb wystarczalo mu mneij wody . Takze zdrowko i napijmy sie wody :)
Ja poki co deserow nie robie-jedyne co to serek homo z cacao i slodizkiem co by zaspokoic jakas potrzebe slodkosci. W 2 fazie moze zrobie jakas nutelle albo tez Wasz-niedobry podobno- serniczek :D
Trzymam kciuki:)
A jak u Was??
Wazycie sie kazdego dnia??
Mnie kusi ale wole sie zwazyc po tej 1 fazie by byla wieksza motywacja:)) okres zaraz bedzie wiec ta woda i tak sie zatrzymuje w org wiec nei chce sie wazyc by mnei to nie demotywowalo :P
Wczoraj sil nei bylo by pisac...
A wiec 3 dzien za mna, dzis 4.... wczoraj upieklam chlebek ziolowy- pycha...starczy chyba na 3-4 dni skoro 2 kromki takiego chlebka(podobno) to norma dzienna:) Serek wijski do tego i wedlinka z kurczaczka i spoko sniadano :)
Dziewcyzny pijcie duzo przy tej diecie.... Organizm duuuzo wody potrzebuje by trawic to bialko-mieso ktorego tu jest duzo!!! Jak nie bylysmy na diecie to by strawic np chleb wystarczalo mu mneij wody . Takze zdrowko i napijmy sie wody :)
Ja poki co deserow nie robie-jedyne co to serek homo z cacao i slodizkiem co by zaspokoic jakas potrzebe slodkosci. W 2 fazie moze zrobie jakas nutelle albo tez Wasz-niedobry podobno- serniczek :D
Trzymam kciuki:)
A jak u Was??
Wazycie sie kazdego dnia??
Mnie kusi ale wole sie zwazyc po tej 1 fazie by byla wieksza motywacja:)) okres zaraz bedzie wiec ta woda i tak sie zatrzymuje w org wiec nei chce sie wazyc by mnei to nie demotywowalo :P
no ja się ważę codziennie:) pierwsze 2 dni w sumie -1,7 za to 3 dnia było +0,4:( za to dziś znowu -0,6 więc w sumie -1,9
i myślę że tego 3 dnia był przyrost wagi bo przez cały dzień w sumie nic nie zjadłam-taka zalatana byłam i dopiero o 21 zaliczyłam pierś z kurczaka, a po 1 jedzenie tak późno nie jest dobre i po 2 tu im więcej się je (protein) to się więcej chudnie
i myślę że tego 3 dnia był przyrost wagi bo przez cały dzień w sumie nic nie zjadłam-taka zalatana byłam i dopiero o 21 zaliczyłam pierś z kurczaka, a po 1 jedzenie tak późno nie jest dobre i po 2 tu im więcej się je (protein) to się więcej chudnie
5 dzien za mną....
Jak makrela cudownei smakuje, mniam...z chlebkiem ziolowym :) Zbawieniem tez sa koriszony...i pieczarki marynowane, bo je mozna jesc :)
Rudziaczku to fakt im wiecej bialka tym sie szybciej chudnie...takze znajdz czas by przekasic nawet jogurt naturalny...
Dzis zle sie czulam, bylam oslabiona, krecilo mi sie w glowie...pocztalam...tak dziewczyny mialy, org musi sie przyzwyczaic do utraty wagi...wiec na spokojnie to przeczekalam polezalam i bylo ok. Nie wiem czy to od diety czy od okresu ktory wlasnie dzis dostalam,zganiam na to drugie. W dodatku mam toche nerwowy okres w zyciu wiec to tez pewnie ma znaczenie...
Przeczytam ksiazki, mam nadzieje,ze cos z nich wyniose, bo mysle ze warto to zrobic.
Jak makrela cudownei smakuje, mniam...z chlebkiem ziolowym :) Zbawieniem tez sa koriszony...i pieczarki marynowane, bo je mozna jesc :)
Rudziaczku to fakt im wiecej bialka tym sie szybciej chudnie...takze znajdz czas by przekasic nawet jogurt naturalny...
Dzis zle sie czulam, bylam oslabiona, krecilo mi sie w glowie...pocztalam...tak dziewczyny mialy, org musi sie przyzwyczaic do utraty wagi...wiec na spokojnie to przeczekalam polezalam i bylo ok. Nie wiem czy to od diety czy od okresu ktory wlasnie dzis dostalam,zganiam na to drugie. W dodatku mam toche nerwowy okres w zyciu wiec to tez pewnie ma znaczenie...
Przeczytam ksiazki, mam nadzieje,ze cos z nich wyniose, bo mysle ze warto to zrobic.
czesc Dziewczyny
przylaczam sie do watku :)
ja juz drugi raz na Dukanie- pierwszy raz bylam na poczatku roku- schudlam 16 kg w 2 m-ce, ale poniewaz w stresie bardzo duzo jem, a wlasnie w III fazie mialam jego OGROM rzucilam diete.
oczywista sprawa efekt jo-jo- 10 kg na plusie.
bylo mi wysmienicie w chudym ciele, dlatego podjelam decyzje o drugim podejsciu. zaczelam 25 lipca i na moim koncie - 5 kg. wiec polowa jeszcze do odrobienia
przylaczam sie do watku :)
ja juz drugi raz na Dukanie- pierwszy raz bylam na poczatku roku- schudlam 16 kg w 2 m-ce, ale poniewaz w stresie bardzo duzo jem, a wlasnie w III fazie mialam jego OGROM rzucilam diete.
oczywista sprawa efekt jo-jo- 10 kg na plusie.
bylo mi wysmienicie w chudym ciele, dlatego podjelam decyzje o drugim podejsciu. zaczelam 25 lipca i na moim koncie - 5 kg. wiec polowa jeszcze do odrobienia
Chleb ziolowy:
- 3 jajka
- kostka chudego twarogu ( 200 gram )
- 6 łyżek otrębów owsianych
- 4 łyżki otrębów pszennych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- zioła: bazylia, majeranek, czosnek granulowany
- szczypta pieprzu i soli (może być sól cebulowa)
Przygotowanie:
Rozdzielamy białka jajek od żółtek. Z białek ubijamy sztywną pianę.
Do żółtek dodajemy kostkę białego twarogu i proszek do pieczenia.
Wszystko mieszamy mikserem. Po chwili dodajemy otręby, zioła, pieprz oraz sól i dalej miksujemy.
W momencie jak składniki dobrze się połączą, odkładamy mikser i dodajemy do masy ubite białko.
Ostrożnie wszystko mieszamy przy pomocy łyżki.
"Keksówkę" lub wąską blachę wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy masę.
- 3 jajka
- kostka chudego twarogu ( 200 gram )
- 6 łyżek otrębów owsianych
- 4 łyżki otrębów pszennych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- zioła: bazylia, majeranek, czosnek granulowany
- szczypta pieprzu i soli (może być sól cebulowa)
Przygotowanie:
Rozdzielamy białka jajek od żółtek. Z białek ubijamy sztywną pianę.
Do żółtek dodajemy kostkę białego twarogu i proszek do pieczenia.
Wszystko mieszamy mikserem. Po chwili dodajemy otręby, zioła, pieprz oraz sól i dalej miksujemy.
W momencie jak składniki dobrze się połączą, odkładamy mikser i dodajemy do masy ubite białko.
Ostrożnie wszystko mieszamy przy pomocy łyżki.
"Keksówkę" lub wąską blachę wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy masę.
hejka
no ja pogrzeszyłam, zarówno wczoraj wieczorem(czkeolada!) jak i dzisiaj... noby tak wszędzie piszą że żaden problem zjeść obiad zgodny z dukanem poza domem a wcale takie łatwe to nie jest... niby miała być pierś z grilla z pieczarkami a okazała się piersią smażoną na patelni grillowej z pieczerakami zapiekanymi z serem:/ i zjadłam bo tak bosko pachniała tłuszczem:)
i w ogóle chyba ta dieta nie dla mnie... jak nic się nie zmieni to jutro rano się potraktuję suszonymi śliwkami z jogurtem..
no ja pogrzeszyłam, zarówno wczoraj wieczorem(czkeolada!) jak i dzisiaj... noby tak wszędzie piszą że żaden problem zjeść obiad zgodny z dukanem poza domem a wcale takie łatwe to nie jest... niby miała być pierś z grilla z pieczarkami a okazała się piersią smażoną na patelni grillowej z pieczerakami zapiekanymi z serem:/ i zjadłam bo tak bosko pachniała tłuszczem:)
i w ogóle chyba ta dieta nie dla mnie... jak nic się nie zmieni to jutro rano się potraktuję suszonymi śliwkami z jogurtem..
to widze ze tylko ja bez grzechow,mimo iz maz sie zajada smazonym przy mnie i jeszcze sama mu to robie w dodatku i sernikiem z kokosem hahaha dziewczyny no dawajcie.... ja dzisiaj znowu na warzywach i dopiero dzisiaj nadgonilam wage z fazy uderzeniowej,ale jakos sie nie przejmuje bo ostatnie 3 dni leci nie wazne czy na wrzywach czy bez, wiec podejzewam ze po 1 tyg 2f. bede miala z kg mniej niz na uderzeniowce, ja sie wczoraj z mezem zalozykam ze jak wytrwam to mi daje na sylikony haha bo cyckow zero haha i to dodatkowa motywacja
hola hola...no i ja bez grzechow...az sie sobie dziwie ze jestem tak zmotywowana-jak narazie:D
Dzis pomiary zrobione, zapisane.... z 87,9 na 84,5kg :) w obwodach po 2-3 cm roznicy bardziej mnei te obwody ciesza niz kg, bo tam kij z kg wazne zeby ogolnie cialko bylo mniejsze:)
Dzis poczatek 2fazy.... juz pochlonelam chlebek ziolowy z szyneczka z kuraka i rzodkiewkami:) aha i z salata:) teraz pije kawke z mlekiem O%- fe...niby to mleko, ekhm... ;> no ale ok , oby tak dalej:)
Paula silikony hehe...chcesz byc piekna sztucznie??
Dzis pomiary zrobione, zapisane.... z 87,9 na 84,5kg :) w obwodach po 2-3 cm roznicy bardziej mnei te obwody ciesza niz kg, bo tam kij z kg wazne zeby ogolnie cialko bylo mniejsze:)
Dzis poczatek 2fazy.... juz pochlonelam chlebek ziolowy z szyneczka z kuraka i rzodkiewkami:) aha i z salata:) teraz pije kawke z mlekiem O%- fe...niby to mleko, ekhm... ;> no ale ok , oby tak dalej:)
Paula silikony hehe...chcesz byc piekna sztucznie??
o kurcze Rudziaczek a co się stało? Zle się poczulas czy zatrułaś się czyms?
Ja jestem wsciekla!!! Nie dosć ze w fazie uderzeniowej schudlam tylko 1,2 kg to teraz jestem trzeci dzien na warzywach i przytylam 0,4 kg, cholera by to wzieła ;/ A nie oszukuję, z wyjątkiem kilku łyków piwka do grila. Ale trwam dalej moze cos się w koncu ruszy.
Ja jestem wsciekla!!! Nie dosć ze w fazie uderzeniowej schudlam tylko 1,2 kg to teraz jestem trzeci dzien na warzywach i przytylam 0,4 kg, cholera by to wzieła ;/ A nie oszukuję, z wyjątkiem kilku łyków piwka do grila. Ale trwam dalej moze cos się w koncu ruszy.
Tydzień nie odwiedzałam kibelka mimo że jadłam otręby, w sobotę zjadłam pół paczki suszonych śliwek żeby mnie ruszyło i dalej nic, więc w niedzielę rano przeterminowany kefir (mamy taki jeden sklepik niedaleko że zawsze jakiś jogurt przeterminowany się znajdzie:D) popiłam gazowaną mineralką-i ruszyło za bardzo:D
Teraz planuję zwykłe MŻ:)
Teraz planuję zwykłe MŻ:)
Rudziaczku zdrowka, poprostu jakos moz eta diete zle ulozylas;/ pila sduzo?? ja z ee" nei mam problemu, nawet sie polepszylo;/
Asia ty nie oczekuj w 6 dni zgubienia 15kg. Czytalas ksiazke?? Tam jest napisane,ze chudnie sie kiedy jemy samo bialkowe potrawy w cyklu 5/5 jest 5dni bialkowyc i 5 dni bialkowo-warzywnych. Te z warzywami sa po to by dac odsapnac org od samego bialka...wedy mozna jesc warzywa... i znow same bialkowe produkty...poczytaj ksiazke, naprawde warto!!!
Ja pieklam wczoraj piernik dukana;>< ohyda!!!! hehe ale do kawy moze byc ;)
Czyli jest ktos jeszcze co dukuje??
Asia ty nie oczekuj w 6 dni zgubienia 15kg. Czytalas ksiazke?? Tam jest napisane,ze chudnie sie kiedy jemy samo bialkowe potrawy w cyklu 5/5 jest 5dni bialkowyc i 5 dni bialkowo-warzywnych. Te z warzywami sa po to by dac odsapnac org od samego bialka...wedy mozna jesc warzywa... i znow same bialkowe produkty...poczytaj ksiazke, naprawde warto!!!
Ja pieklam wczoraj piernik dukana;>< ohyda!!!! hehe ale do kawy moze byc ;)
Czyli jest ktos jeszcze co dukuje??
Ja też kiedyś byłam na Dukanie i schudłam ładnie i szybko a drugi raz idzie zdecydowanie wolniej.
trzeba pamiętać że organizm się przyzwyczaja i walczy jak już wie z czym, to całkowicie normalne.
A na dniach warzywnych zawsze waga idzie troszkę do góry bo woda się zatrzymuje.
Polecam shake białkowy świetnie działa na zatwardziałą wagę.
trzeba pamiętać że organizm się przyzwyczaja i walczy jak już wie z czym, to całkowicie normalne.
A na dniach warzywnych zawsze waga idzie troszkę do góry bo woda się zatrzymuje.
Polecam shake białkowy świetnie działa na zatwardziałą wagę.
Dziewczyny kobieta ktora stosowala DD powiedziala mi z epo czasie strasznych kurczy dostawala...a schudla 30kg- efektu jojo nie miala, ze organizm na tej diecie sie zakwasza i zeby kupic sobie "Proszek zasadowy" w aptece i 1 sazetke dziennie- koszt ok 22zl 30 saszetek wiec warto zainwestowac w swoje zdrowie:) ja jutro kupie:)
jaki to szejk bialkowy??daaj przepisa :)
jaki to szejk bialkowy??daaj przepisa :)
Podczutuję Was ale jeszcze się waham ;)
Przeszłam tylko 3 dni 1 fazy a potem był urlop i dałam na luz... O dziwo nie wrócilo to co straciłam :) ale to i tak nic w porownaniu z tym ile powinnam zrzucić. Tylko to żarcie mnie odrzuca ;/
Zatem na razie czytam ;p
a zamist słodzika można używać taki specjalny cukier (brzozowy??). W Bomi jest za 22 złote, nie pamiętam jak się dokładnei nazywa ale wiem, ze zdrowszy niż słodzik i mniej kalorii niż zwykły cukier
Mimii daj znać co to za cudo kupiłaś :)
Przeszłam tylko 3 dni 1 fazy a potem był urlop i dałam na luz... O dziwo nie wrócilo to co straciłam :) ale to i tak nic w porownaniu z tym ile powinnam zrzucić. Tylko to żarcie mnie odrzuca ;/
Zatem na razie czytam ;p
a zamist słodzika można używać taki specjalny cukier (brzozowy??). W Bomi jest za 22 złote, nie pamiętam jak się dokładnei nazywa ale wiem, ze zdrowszy niż słodzik i mniej kalorii niż zwykły cukier
Mimii daj znać co to za cudo kupiłaś :)
[url=http://www.forumticker.net/]

ja sie melduje,nie poddalam sie ale jestem na urlopie i nie mam za bardzo neta, u mnie dietka ok, jakies 5,5 kg na minusie nie wiem dokladnie bo teraz sie u siostry warzylam a wczoraj byly warzywka wiec pewnie nie jest idealnie jutro wracam do domu to sie wreszcie zwarze, rudziaczku szkoda ze Cie tak zmasakrowalo, u mnie narazie podobnych przeboi brak a jutro bedzie 2 tyg pozdrawiam
hej!
No dzis zgrzeszylam.... Rodzinka kupila ciepla buleczke.... i ja połknęlam, nei zjadlam a pozarlam :( no ale mam nadzieje,ze to taki grzeszek z tych drobnych :( od jutra znow same proteinki :P zastanawiam sie czy nei przejsc na 1/1 bo wybralam 5/5 jestem wlasnie po 5 P+W. A Wy jakim trybem idziecie??
No dzis zgrzeszylam.... Rodzinka kupila ciepla buleczke.... i ja połknęlam, nei zjadlam a pozarlam :( no ale mam nadzieje,ze to taki grzeszek z tych drobnych :( od jutra znow same proteinki :P zastanawiam sie czy nei przejsc na 1/1 bo wybralam 5/5 jestem wlasnie po 5 P+W. A Wy jakim trybem idziecie??
Asiu zaczynam z toba..niestety weekend wyjazdowo i troszke se pofolgowalam, ale jak tu niw zjesc warzywek do piersi z grilla;/ jakies slodycze-choc w nieduzych ilosciach tez wciagnelam;/ a tak sie trzymalam hehe... no nic spoko, powrot do domu i powrot do Dukana...teraz bede probowac 3/3...oczywiscie zaczne od proteinek :)
paula spoko nie zostalas sama. Ja dotychczas mż ale to dlatego ;) ze mialam dzieci mojej siostry, potem wyjazdy grilowanko itd, mam ok 5kg na minusie;> ale spoko znow wracam na samo DD. Codziennie jem placki dukanowe zamiast chlebka itd wiec do konca nie wykruszylam sie :) Dzis i ew jutro wyjem wszystkei warzywa i owoce jakie w domu mam-bo przeciez nie wyrzuce i zaczynam znow :) najpozniej w czwartek :P
To i ja dolacze do Was, od 1o dni na Dukanie i jest dobrze :) Startowalam z waga 72, wymarzona to 57kg :) Wg Dukana do konca grudnia powinnnam to osiagnac, zycie zweryfikuje czy wytrzymam, poki co jestem pelna optymizmu i glodnia nie chodze, a 3-miesieczne dziecko dba o porzadna dawke ruchu dla mamy :)