Widok
nutramigen a kolki jelitowe
czy któraś z Was karmiła nutramigenem dziecko tylko ze względu na występujące kolki jelitowe? Mój synek od dwóch miesięcy walczy z silnymi bólami brzuszka, nie śpi po 10 godzin etc. W badaniu kału nic niepokojącego nie wyszło.Za namową lekarza postanowiłam spróbować dokarmić syna nutramigenem. Gdy łączyłam pierś i nutramigen nie przynosiło to efektów. Zrobiłam dwudniową próbe i karmiłam syna tylko nutra. zauważyłam od razu poprawę. Czy któraś z Was odstawiła pierś i włączyła nutra ażeby ulżyć dziecku ze względu na pojawiające się kolki.?
a może to nie kolki tylko skaza????
Ja tak zrobiłam odstawiłam na kilka dni małą od piersi , dałam sama bebilon pepti, na poczatku była super poprawa, jednak po dwóch dniach od nowa płacz małej, prężenie przy karmieniu i po , bóle brzuszka,problemy z kupkami itd. Poszłam do lekarza (cały czas nie karmiłam piersią) i od razu dostałam nutramigen, mojej malutkiej od razu lepiej się zrobiło , okazało sie, że to skaza białkowa a nie kolki i nawet bebilon nie może być stosowany, a dieta - u mnie niewiele dawała, szczerze mówiąc ja też nie dałabym rady tak na dłuższą metę i odstawiłam małą w ogóle od piersi. Dzieciątko się uspokoiło i jest lepiej.
Jest jeszcze inna kwestia -sprawdz małej kał, ale nie zwykłe badanie kału tylko kał na posiew- musi ci dać skierowanie lekarz bo to drogie badanie. Moja córcia badanie kału miała ok, a w posiewie wyszła bakteria klebsielli niestety i co też dodatkowo może powodować bóle brzuszka , wtedy należy podać sntybiotyk.
Ja tak zrobiłam odstawiłam na kilka dni małą od piersi , dałam sama bebilon pepti, na poczatku była super poprawa, jednak po dwóch dniach od nowa płacz małej, prężenie przy karmieniu i po , bóle brzuszka,problemy z kupkami itd. Poszłam do lekarza (cały czas nie karmiłam piersią) i od razu dostałam nutramigen, mojej malutkiej od razu lepiej się zrobiło , okazało sie, że to skaza białkowa a nie kolki i nawet bebilon nie może być stosowany, a dieta - u mnie niewiele dawała, szczerze mówiąc ja też nie dałabym rady tak na dłuższą metę i odstawiłam małą w ogóle od piersi. Dzieciątko się uspokoiło i jest lepiej.
Jest jeszcze inna kwestia -sprawdz małej kał, ale nie zwykłe badanie kału tylko kał na posiew- musi ci dać skierowanie lekarz bo to drogie badanie. Moja córcia badanie kału miała ok, a w posiewie wyszła bakteria klebsielli niestety i co też dodatkowo może powodować bóle brzuszka , wtedy należy podać sntybiotyk.