Widok
plener-jak lepiej??w dzień ślubu czy w innym terminie?
nie moge się zdecydować kiedy lepiej robic zdj w plenerze, czy w ten wielki dzień czy na spokojnie w inny dzień np. w tygodniu.
mam wiele "za" plenerem w dniu ślubu i kilka przeciw. troche czasu jeszcze mamy ale chcemy podpisać umowe z fotografem i musimy sie okreslic co, kiedy i jak... powiedzcie jak lepiej..:)
mam wiele "za" plenerem w dniu ślubu i kilka przeciw. troche czasu jeszcze mamy ale chcemy podpisać umowe z fotografem i musimy sie okreslic co, kiedy i jak... powiedzcie jak lepiej..:)
[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

[/url]

[/url]
ja tam obiektywna nie jestem, bo idea pleneru w ogole mi nie pasuje
podam Ci za to argumenty przeciwko obu opcjom, zobacz, ktore dla Ciebie gorsze.
opcja w inny dzien niz slub:
-zdjecia NIE sa slubnymi, to tylko jakas sesja w sukience i garniturze,
-makijaz i fryzura do ponownego wykonania, chyba;, ze chcesz bardziej naturalnie (przy czym powraca fakt, ze w dniu slubu wygladalas inaczej).
opcja w dzien slubu (przed slubem):
-przed slubem zazwyczaj nie ma sie wiele czasu- fryzjerki, kosmetyczki itp
-w plenerze mozesz sobie cos zniszczyc, zabrudzic (widzialam pary robiace sobie zdjecia w wodzie nawwet ;) a foty z wesela sa chyba wazniejsze niz plener-
opcja po slubie (przed weselem)
-zostawiasz na dlugo gosci
- ponownie-w plenerze mozesz sobie cos zniszczyc, zabrudzic a foty z wesela sa chyba wazniejsze niz plener
dla mnie jedyna opcja sa zdjecia "po drodze" do kosciola czy po slubie do knajpy, nie zadne jezdzenie po parkach, nad morze, czy stare miasto(jesli sie tam slubu nie mialo)
no ale tak jak pisalam mi brak obietywnosci, bo wiekszosc zdjec z plenerow jakie widzialam wprawia mnie w zazenowanie ;)
podam Ci za to argumenty przeciwko obu opcjom, zobacz, ktore dla Ciebie gorsze.
opcja w inny dzien niz slub:
-zdjecia NIE sa slubnymi, to tylko jakas sesja w sukience i garniturze,
-makijaz i fryzura do ponownego wykonania, chyba;, ze chcesz bardziej naturalnie (przy czym powraca fakt, ze w dniu slubu wygladalas inaczej).
opcja w dzien slubu (przed slubem):
-przed slubem zazwyczaj nie ma sie wiele czasu- fryzjerki, kosmetyczki itp
-w plenerze mozesz sobie cos zniszczyc, zabrudzic (widzialam pary robiace sobie zdjecia w wodzie nawwet ;) a foty z wesela sa chyba wazniejsze niz plener-
opcja po slubie (przed weselem)
-zostawiasz na dlugo gosci
- ponownie-w plenerze mozesz sobie cos zniszczyc, zabrudzic a foty z wesela sa chyba wazniejsze niz plener
dla mnie jedyna opcja sa zdjecia "po drodze" do kosciola czy po slubie do knajpy, nie zadne jezdzenie po parkach, nad morze, czy stare miasto(jesli sie tam slubu nie mialo)
no ale tak jak pisalam mi brak obietywnosci, bo wiekszosc zdjec z plenerow jakie widzialam wprawia mnie w zazenowanie ;)
tylko w dniu ślubu są TE emocje, jak sobie wszystko dobrze zorganizujesz nic nie będzie na szybkiego, ja miałam przed ślubem i bardzo sobie chwalę, miałam też drugie zdjęcia w trakcie wesela w pobliżu domu weselnego więc gości na długo nie zostawiliśmy - i też wszystko wyszło super! dla mnie fotki w inny dzień to niestety nie jest już ślubny plener
http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
tylko w dniu ślubu są TE emocje, jak sobie wszystko dobrze zorganizujesz nic nie będzie na szybkiego, ja miałam przed ślubem i bardzo sobie chwalę, miałam też drugie zdjęcia w trakcie wesela w pobliżu domu weselnego więc gości na długo nie zostawiliśmy - i też wszystko wyszło super! dla mnie fotki w inny dzień to niestety nie jest już ślubny plener
http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Sama musisz sobie odpowiedziec na to pytanie. czy przedewszytskim znajdziesz tyle czasu zeby zrobic to w dniu slubu. niestety moze sie okazac, ze pogoda bedzie koszmarna. Zdjęcia w kałużach mogą być fajne - owszem, ale isc do slubu i na swoje własne wesele w sukience poplamionej błotem ??! ja bym nie ryzykowała.
nie no na wejscie do wody na pewno bym sie nie odwazyła w dniu slubu,to nawet nie ma watpliwosci:)mimo, że fajnie wyglądają:)9ale takie pomysły to raczej robi się w inny dzień)
jest dużo prawdy i w każdym czasie pleneru znajda sie jakies minusy,dla mnie jak juz plener mialby byc w tym samym dniu to jak juz to przed ślubem, ale tak jak mówiłaś czasu mało,nerwy no i nie daj boże by sie coś ubrudziło...
zdjecia plenerowe bardzo mi sie podobaja i mimo tych przeciwów raczej z nich nie zrezygnujemy...
'silan' dziekuje za wypowiedź:)
jest dużo prawdy i w każdym czasie pleneru znajda sie jakies minusy,dla mnie jak juz plener mialby byc w tym samym dniu to jak juz to przed ślubem, ale tak jak mówiłaś czasu mało,nerwy no i nie daj boże by sie coś ubrudziło...
zdjecia plenerowe bardzo mi sie podobaja i mimo tych przeciwów raczej z nich nie zrezygnujemy...
'silan' dziekuje za wypowiedź:)
[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

[/url]

[/url]
no własnie'olimpia" dochodzi jeszcze nastepna kwestia pogody...
jesli bylby deszcz to oczywiscie wiadomo plener chyba odpada,wtedy trzeba bedzie przelozyc plener innego dnia, no trudno emocji juz nie bedzie,inna fryzura,makijaz
i tak źle i tak nie dobrze,nie da sie niestety niczego przewidzieć bo to niestety Polska i mimo lata pogoda rozna...
jesli bylby deszcz to oczywiscie wiadomo plener chyba odpada,wtedy trzeba bedzie przelozyc plener innego dnia, no trudno emocji juz nie bedzie,inna fryzura,makijaz
i tak źle i tak nie dobrze,nie da sie niestety niczego przewidzieć bo to niestety Polska i mimo lata pogoda rozna...
[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

[/url]

[/url]
moja siostra miała plener w innym dniu.
Fryzury pod welonem w ogole nie było widac, bo koczek był ukryty, a z przodu była w miare prosta, wiec nie było widac różnicy. zdęcia są pięknę..bez stresu o ubrania, bez stresu tego dnia...ale za to widać szczęście na ich twarzach i zrelaksowanie :)....a uwierz mi, że te kilka dni po i tak będziecie odczuwać weselno - ślubną atmosferę.:)
Fryzury pod welonem w ogole nie było widac, bo koczek był ukryty, a z przodu była w miare prosta, wiec nie było widac różnicy. zdęcia są pięknę..bez stresu o ubrania, bez stresu tego dnia...ale za to widać szczęście na ich twarzach i zrelaksowanie :)....a uwierz mi, że te kilka dni po i tak będziecie odczuwać weselno - ślubną atmosferę.:)
hmmm ja ostatnio bylam osoba towarzyszaca swiadka i para miala sesje w dniu slubu podczas wesele miala zostawic gosci na max godzine niestety wyszlo ponad dwie, ja nie znalam tam nikogo prawie i siedzialam jak wariatka sama (dobrze ze jedna z cioc do mnie przyszla i jakos zlecialo) goscia nie chcialo sie bawic orkiestrze jak nie bylo pary tez nie chcialo sie grac wyszli na dwo na piwo na sali nie bylo nikogo wszyscy na dworzu gadali i pili dopiero jak para wrocila wesele sie rozkrecilo,a dla mnie tak naprawde byl to koszmar
co wy opowiadacie że dwa dni po będzie mniej przyjemne? przecież na ten dzień czeka i przygotowuje tyle czasu więc wątpię żeby która z Was tak szybko przeszła z tym do porządku dziennego, nie idziesz przecież następnego dnia do pracy itp....
będzie również wspaniale a zdjęcia dobrych fotografów z plenerów szczególnie tych nad morzem są wspaniałe...
będzie również wspaniale a zdjęcia dobrych fotografów z plenerów szczególnie tych nad morzem są wspaniałe...
tak, ale to nie jest TEN dzien..
kazdy moze wskoczyc w sukienke i garnitur i zrobic sobie foty.. to nie beda zdjecia slubne!
no i dla mnie zdjecia nad morzem w kiecce sa tandetne, chyba, ze nad morzem sie bralo slub.. a juz maks posadzic tylek w tych wszystkich ciuchach w wodzie..
do tego jeszcze panna mloda trzymajacego w perspektywie pana mlodego na dloni..ugh.. no i koniecznie na walizce na peronie, wszakze w podroz poslubna sie w kiecce jechalo..
pretensjonalne toto..
kazdy moze wskoczyc w sukienke i garnitur i zrobic sobie foty.. to nie beda zdjecia slubne!
no i dla mnie zdjecia nad morzem w kiecce sa tandetne, chyba, ze nad morzem sie bralo slub.. a juz maks posadzic tylek w tych wszystkich ciuchach w wodzie..
do tego jeszcze panna mloda trzymajacego w perspektywie pana mlodego na dloni..ugh.. no i koniecznie na walizce na peronie, wszakze w podroz poslubna sie w kiecce jechalo..
pretensjonalne toto..
Ja juz sobie obmyslalam ze bedzie to tak (slub mamy na 16)
na ok 8 rano musze umowic sie z fryzjerem :)
9:30 makijaz
11:00 - 12:00 ubieranie
12:00 przyjezdza Pan Mlody i fotograf i jedziemy sami na sesje w plenerze (fotograf podsunal nam taki pomysl zeby jechac bez swiadkow, bo sa rano nerwy, zeby skupic sie tylko na nas)
14:30 powrot do domu (ew. przejrzenie strojow, itp)
15:00 blogoslawienstwo rodzicow
15:30 musimy byc u ksiedza
16:00 slub
ok. 18:00 restuaracja
i po obiedzie ok. 19 - 19:30 wychodzimy ze swiadkami w 2-gi plener na Skwerze
a dalej zabawa na weseleu do bialego rana :D
Zeby tylko wszystko wypalilo :)
na ok 8 rano musze umowic sie z fryzjerem :)
9:30 makijaz
11:00 - 12:00 ubieranie
12:00 przyjezdza Pan Mlody i fotograf i jedziemy sami na sesje w plenerze (fotograf podsunal nam taki pomysl zeby jechac bez swiadkow, bo sa rano nerwy, zeby skupic sie tylko na nas)
14:30 powrot do domu (ew. przejrzenie strojow, itp)
15:00 blogoslawienstwo rodzicow
15:30 musimy byc u ksiedza
16:00 slub
ok. 18:00 restuaracja
i po obiedzie ok. 19 - 19:30 wychodzimy ze swiadkami w 2-gi plener na Skwerze
a dalej zabawa na weseleu do bialego rana :D
Zeby tylko wszystko wypalilo :)

Prawdziwą sesję mamy zaplanowane na poniedziałek po weselu, chyba, że pogoda nie dopisze, wtedy jeszcze później.
oczywiście będzie kilka fotek w okolicach sali, w ogrodzie w dniu ślubu.
Na korzyść pleneru w innym dniu przemawia o wiele więcej wg mnie. Nie będę myślami w kuchni smakując rosół, zastanawiając się czy brat ma czyste buty, lub czy winietki są dobrze poukładane itp.
Zdjęcia mają być pamiątką na cale życie i nie chcę robienia ich wcisnąć między tort, a taniec z wujkiem Tadziem. Po weselu będę mogła myśleć tylko o tym, że mam wspaniałego męża i cudowne wesele za sobą, co mam nadzieje zaowocuje radosnymi i naturalnymi fotkami.
Może za bardzo się tym przejmuję i nadaję sesji plenerowej zbyt dużą wartość, ale takie jest moje zdanie. Bynajmniej nie potępiam par, które planują ten dzień inaczej :)
oczywiście będzie kilka fotek w okolicach sali, w ogrodzie w dniu ślubu.
Na korzyść pleneru w innym dniu przemawia o wiele więcej wg mnie. Nie będę myślami w kuchni smakując rosół, zastanawiając się czy brat ma czyste buty, lub czy winietki są dobrze poukładane itp.
Zdjęcia mają być pamiątką na cale życie i nie chcę robienia ich wcisnąć między tort, a taniec z wujkiem Tadziem. Po weselu będę mogła myśleć tylko o tym, że mam wspaniałego męża i cudowne wesele za sobą, co mam nadzieje zaowocuje radosnymi i naturalnymi fotkami.
Może za bardzo się tym przejmuję i nadaję sesji plenerowej zbyt dużą wartość, ale takie jest moje zdanie. Bynajmniej nie potępiam par, które planują ten dzień inaczej :)
my mielismy w niedziele poślubie, co prawda byliśmy baaardzo zmęczeni ale wytrzymalismy od 11 do 16:) fryuzurka misię utrzmała, makijaż w zasadzie też:) nasza fotografł twierdzi że najlepiej jeśli mozecie to w ciagu tygodnia od ślubu:) a w dzień ślubu to jest sztywno bo to czas goni albo coś nie dopiete na ostatni guzik a to coś wypadnbie albo pięćset telefonów do pary młodej, i zdenerwowanie widać na fotkach, no i nie przeturlasz sie po piasku na plaży żeby sukienki nie pobrudzić, ale wiadomo kwestia gustu:) mam nadzieje ze bedziesz zadowolona z wyboru:) pozdrawiam










