Widok
podwyższone ciśnienie pod koniec ciąży 35tc....
Dziewczyny,
Moje ciśnienie raczej zawsze było z tych niższych....teraz wzrosło do 130-140/90....
Lekarz chce włączyć mi lek o nazwie Dopegyt i kazał mierzyć ciśnienie 2-3 razy dziennie.
Czy to faktycznie aż tak wysokie ciśnienie?
MOże któraś z Was miała podobnie i dostała ten lek...pomaga?
No i kwestia ciśnieniomierza - oczywiście w domu nie posiadamy takiego urządzenia, w rodzinie nie ma nikt pożyczyć;-(
Pewnie w aptece mają takie cuda...orientujecie się jakie ceny?
Moje ciśnienie raczej zawsze było z tych niższych....teraz wzrosło do 130-140/90....
Lekarz chce włączyć mi lek o nazwie Dopegyt i kazał mierzyć ciśnienie 2-3 razy dziennie.
Czy to faktycznie aż tak wysokie ciśnienie?
MOże któraś z Was miała podobnie i dostała ten lek...pomaga?
No i kwestia ciśnieniomierza - oczywiście w domu nie posiadamy takiego urządzenia, w rodzinie nie ma nikt pożyczyć;-(
Pewnie w aptece mają takie cuda...orientujecie się jakie ceny?
ciśnieniomierze kosztują około 100zł
bardzo, bardzo ważne jest kontrolowanie ciśnienia pod koniec ciąży
sprawdź tutaj -
http://www.jestemchory.pl/chapter.via?id=437
bardzo, bardzo ważne jest kontrolowanie ciśnienia pod koniec ciąży
sprawdź tutaj -
http://www.jestemchory.pl/chapter.via?id=437
ja bralam obiec iaze dopegyt, przy takim srednim cisnieniu powinno pomoc, nie masz az tak masakrycznie wysokiego cisnienia ale juz nieco za wysokie, ja kupilam cisnieniomierz to kwestia 70 zl w hiperkarkecie, mysle ze lepiej zainwestowac 70 zl i miec zdrowe dziecko, i nie wywinac orla przy porodzie :) mozesz tez chodzic do pobliskiej apteki mierzyc cisnienie, na ogol nikt nie robi problemow.) ale nie wolno tego lekcewazyc



Byłam w identycznej sytuacji. Od 36 tc 130-140/90, brałam Dopegyt (pomaga, ciśnienie przestało skakać, trzymało się podanych przez Ciebie wartości). Koniecznie dostosuj się do zaleceń lekarza, wydaj kasę na ciśnieniomierz i mierz.
U mnie później doszło zatrzymywanie wody w organizmie, skończyło się to wszystko zatruciem ciążowym i cesarką (zagrożenie życia dziecka). Nie chcę Cię straszyć, ale nie wolno Ci tej sprawy zaniedbać!!!
U mnie później doszło zatrzymywanie wody w organizmie, skończyło się to wszystko zatruciem ciążowym i cesarką (zagrożenie życia dziecka). Nie chcę Cię straszyć, ale nie wolno Ci tej sprawy zaniedbać!!!
Dzięki dziewczyny!
Widzę, że zdarza się to chyba zwłaszcza pod koniec....nie wiedziałam tylko aż o takich skutkach...........Podziałało jak kubeł zimnej wody - lecę po leki, ciśnieniomierz i biorę się za siebie...widzę, że to nie żarty...dobrze, że jeszcze nie jest tak źle..
A jakąś dietkę trzeba stosować?
Pewnie jak najmniej się stresować, wypoczywać....
Puchną mi też trochę nogi i dłonie - już bez obrączki i pierścionków funkcjonuję...czy to ma też coś wspólnego z ciśnieniem?
Widzę, że zdarza się to chyba zwłaszcza pod koniec....nie wiedziałam tylko aż o takich skutkach...........Podziałało jak kubeł zimnej wody - lecę po leki, ciśnieniomierz i biorę się za siebie...widzę, że to nie żarty...dobrze, że jeszcze nie jest tak źle..
A jakąś dietkę trzeba stosować?
Pewnie jak najmniej się stresować, wypoczywać....
Puchną mi też trochę nogi i dłonie - już bez obrączki i pierścionków funkcjonuję...czy to ma też coś wspólnego z ciśnieniem?
Hej
Zespol podwyzszonego cisnienia moze prowadzic do rzucawki. Nie stosuje sie juz termiu "zatrucie ciazowe". Podwyzszone cisnienie to poczatek, potem zatrzymanie wody- obrzeki ktore nie ustepuja po nocy i bialkomocz.
Koniecznie musisz zaczac przyjmowac lek na zbicie cisnienia, jesli po nocy nie znikna obrzeki z nog to zanies poranny mocz do badania ogolnego( to koszt okolo 10 PLN). Jesli w moczu bedzie bialko koniecznie zglos sie do lekarza. Musisz mierzyc cisnienie i prowadzic do tego dzienniczek. Ja to przeszlam w 36 tyg. ciazy. W 40 tyg. przyjeto mnie do szpitala na patologie, gdzie po 5 dniach indukowano porod. Urodzilam silami natury zdrowego chlopaka 3600 kg. Teraz ma 4 lata i jest zdrowy. Ja tez mam sie dobrze. Po porodzie mierzylam cisnienie i bralam leki przez 40 dni i wszystko wrocilo do normy.
W szpitalu wojewodzkim w Izbie przyjec, zawsze sa lekarze ktorzy ci pomoga. Jesli masz jakiekolwiek watpilowsci a czekanie na wizyte u twojego lekarza wydaje ci sie zbyt dlugie, to polecam szpital - tam napewno ci udziela wszelkich informacji i uspokoja. To jest powazna sprawa, ale dzieki obserwacji, regularnemu mierzeniu cisnienia i rozsadkowi nie nie bedzie ani tobie, ani dzidzi.
Zycze powodzenia i duzo spokoju :)
Zespol podwyzszonego cisnienia moze prowadzic do rzucawki. Nie stosuje sie juz termiu "zatrucie ciazowe". Podwyzszone cisnienie to poczatek, potem zatrzymanie wody- obrzeki ktore nie ustepuja po nocy i bialkomocz.
Koniecznie musisz zaczac przyjmowac lek na zbicie cisnienia, jesli po nocy nie znikna obrzeki z nog to zanies poranny mocz do badania ogolnego( to koszt okolo 10 PLN). Jesli w moczu bedzie bialko koniecznie zglos sie do lekarza. Musisz mierzyc cisnienie i prowadzic do tego dzienniczek. Ja to przeszlam w 36 tyg. ciazy. W 40 tyg. przyjeto mnie do szpitala na patologie, gdzie po 5 dniach indukowano porod. Urodzilam silami natury zdrowego chlopaka 3600 kg. Teraz ma 4 lata i jest zdrowy. Ja tez mam sie dobrze. Po porodzie mierzylam cisnienie i bralam leki przez 40 dni i wszystko wrocilo do normy.
W szpitalu wojewodzkim w Izbie przyjec, zawsze sa lekarze ktorzy ci pomoga. Jesli masz jakiekolwiek watpilowsci a czekanie na wizyte u twojego lekarza wydaje ci sie zbyt dlugie, to polecam szpital - tam napewno ci udziela wszelkich informacji i uspokoja. To jest powazna sprawa, ale dzieki obserwacji, regularnemu mierzeniu cisnienia i rozsadkowi nie nie bedzie ani tobie, ani dzidzi.
Zycze powodzenia i duzo spokoju :)
Ja miałam podobne ciśnienie, pod koniec, dolne nawet 100-110. Brałam Dopegyt i mierzyłam ciśnienie co 3 godziny. Niestety trzeba dużo leżeć i odpoczywać. Ja pod koniec 38 tygodnia miałam też białko w moczu i dlatego wylądowałam na patologii i wywoływali mi poród, żeby nie zagrażać życiu dziecka. To jest poważna sprawa ale jak jesteś pod kontrolą lekarza to myślę, że nie masz powodu do niepokoju. Najważniejsze, że w porę zareagował. Życzę zdrówka i bezbolesnego porodu....
oj anulka uwazaj na siebie
tak jak pisza dziewczyny puchniecie wysokie cisnienie
to nie jest dobre
ja od 30 tc juz brałam Dopegyt po 1-2 tabl
a na koniec to juz co 8 godz
bardzo trzeba na siebie uwazac
kilka razy byłam na izbie zeby sprawdzic czy malenstwu
moje cisnienie nie przeszkadza
wiem remont ale sprobuj jesli mozesz wylaczyc sie troszke
z całej tej bieganiny i odpoczywaj jak najczesciej :)
tak jak pisza dziewczyny puchniecie wysokie cisnienie
to nie jest dobre
ja od 30 tc juz brałam Dopegyt po 1-2 tabl
a na koniec to juz co 8 godz
bardzo trzeba na siebie uwazac
kilka razy byłam na izbie zeby sprawdzic czy malenstwu
moje cisnienie nie przeszkadza
wiem remont ale sprobuj jesli mozesz wylaczyc sie troszke
z całej tej bieganiny i odpoczywaj jak najczesciej :)