Widok
Nawet nie podałeś miasta. Co Ci z pokoju na drugim końcu Trójmiasta, jak nie wytrzymasz i dziewczynę wychędożysz po drodze:d
Jeśli zaś chodzi o miejsce, to cała magia jego dyskretności polega na tym, że nikt Ci o nim nie napisze na forum:p
Hotele miłości u nas jeszcze nie podbiły rynku - Japonią nie jesteśmy;)
Jeśli zaś szukasz miejsca, to wystarczy się dobrze rozejrzeć. Na przykład niedawno na tablicach reklamowych przy Gdańskich przystankach wisiały reklamy tanich pokoi, takich na "pół doby";)
Podejrzewam, że gdybyś miał stały nick, to ktoś życzliwy mógłby Ci podrzucić jakiś adres na PW.
Jeśli zaś chodzi o miejsce, to cała magia jego dyskretności polega na tym, że nikt Ci o nim nie napisze na forum:p
Hotele miłości u nas jeszcze nie podbiły rynku - Japonią nie jesteśmy;)
Jeśli zaś szukasz miejsca, to wystarczy się dobrze rozejrzeć. Na przykład niedawno na tablicach reklamowych przy Gdańskich przystankach wisiały reklamy tanich pokoi, takich na "pół doby";)
Podejrzewam, że gdybyś miał stały nick, to ktoś życzliwy mógłby Ci podrzucić jakiś adres na PW.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
@ostatnie zdanie:
Przypuszczam, że wątpię ;]
Nikt, to musi to robić ukradkiem, chwalić się tym nie będzie nieznajomemu.
A kto nie musi tego robić ukradkiem, nie zna takich miejsc, bo i po co ma znać?
@autor wątku:
Kup kocyk i śmigaj w plener. Tanio, zdrowo i bez limitu czasowego.
Póki aura sprzyja :)
Przypuszczam, że wątpię ;]
Nikt, to musi to robić ukradkiem, chwalić się tym nie będzie nieznajomemu.
A kto nie musi tego robić ukradkiem, nie zna takich miejsc, bo i po co ma znać?
@autor wątku:
Kup kocyk i śmigaj w plener. Tanio, zdrowo i bez limitu czasowego.
Póki aura sprzyja :)
Nie rozumiem słowa "ukradkiem" w kontekście robienia tego ze swoją dziewczyną, z braku warunków w domu. Zwykła rzecz.
Z tym plenerem zaś - no dawniej tak, teraz... w lasach jest więcej kamer niż na osiedlach:p
Z tym plenerem zaś - no dawniej tak, teraz... w lasach jest więcej kamer niż na osiedlach:p
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Jedno z pierwszych ogłoszeń, jeśli wejdziesz na "towarzyskie"
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/sponsoring-sex/szybkie-pokoje-ogl9412709.html
Pozdrawiam!
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/sponsoring-sex/szybkie-pokoje-ogl9412709.html
Pozdrawiam!
Nie znam się ani na cenach takich atrakcji, ani na kosztach ich utrzymania, ale 50 PLN za 2 godz. to chyba kwota porównywalna do wspomnianej wyżej wartości dwóch biletów do kina dla "teściów". I pytający ma prawie 100% gwarancji, że rodzice dziewczyny nie odkryją jego niecnych planów, nie wpadną w pół numerka i nie będą marudzić, że im się nie chce i że poniosą koszty dojazdu, parkowania itp. Dodatkowo domniemywam, że obsługa obiektu musi co 2 godziny szorować łazienkę i zmieniać pościel, co niesie za sobą niemałe wydatki (w stosunku do tych 50 PLN).
"1-2 godzinki" - zatem zapewne 1;)
Za dwie będzie 100, a za tyle możesz mieć pokój w motelu dla dwojga, na całą dobę.
Nie liczyłbym też, że jest to jakiś motel, gdzie jest obsługa szorująca toalety i zmieniająca pościel:p To raczej zwykły pokój w mieszkaniu, gdzie wydzielono miejsce na łazienkę.
I pewnie lepiej wysłać teściów do kina i zrobić to we własnym łóżku, niż iść do podejrzanego pokoiku z dużą ilością luster (a może i kamer:p), pewnie niezbyt czystego i do tego zerkać na zegarek co chwilę.
Za dwie będzie 100, a za tyle możesz mieć pokój w motelu dla dwojga, na całą dobę.
Nie liczyłbym też, że jest to jakiś motel, gdzie jest obsługa szorująca toalety i zmieniająca pościel:p To raczej zwykły pokój w mieszkaniu, gdzie wydzielono miejsce na łazienkę.
I pewnie lepiej wysłać teściów do kina i zrobić to we własnym łóżku, niż iść do podejrzanego pokoiku z dużą ilością luster (a może i kamer:p), pewnie niezbyt czystego i do tego zerkać na zegarek co chwilę.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
A po ch.. chcecie rodziców dziewczyny do kina wysyłać?
Nie lepiej kupić skrzynkę piwa (koszt porównywalny z kinem) dla współlokatorów, wygonić w plener i zapowiedzieć, ze ma ich np. 3h nie być?
Jeśli dwóch, to skrzynka zajmie im znacznie więcej :D
Sam za młodu nie raz znikałem komuś z pokoju lub prosiłem o czyjeś zniknięcie. Obu stronom się to zawsze opłacało :)
Nie lepiej kupić skrzynkę piwa (koszt porównywalny z kinem) dla współlokatorów, wygonić w plener i zapowiedzieć, ze ma ich np. 3h nie być?
Jeśli dwóch, to skrzynka zajmie im znacznie więcej :D
Sam za młodu nie raz znikałem komuś z pokoju lub prosiłem o czyjeś zniknięcie. Obu stronom się to zawsze opłacało :)
Można też wydrukować dwa lipne ogłoszenie o dezynsekcji lokali mieszkaniowych, z informacją, że wszyscy lokatorzy muszą na x godzin opuścić swoje mieszkania... i robić to tak głośno, jak się lubi:)
Może więc temat powinien brzmieć "100 sposobów, by oczyścić mieszkanie z domowników"?;)
Może więc temat powinien brzmieć "100 sposobów, by oczyścić mieszkanie z domowników"?;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Polecam pokoje w Suchaninie. Czysto, schludnie i dyskretnie. :)
tel.: 506 550 559.
https://www.facebook.com/Pokoje-na-godziny-Gdańsk-152403308595093/?fref=ts
tel.: 506 550 559.
https://www.facebook.com/Pokoje-na-godziny-Gdańsk-152403308595093/?fref=ts