Widok
ja wrzucam do garnka paprykę czerwoną i zółtą pokrojoną w paski, wlewam trochę wody i duszę, potem dodaję podsmażoną cebulkę i dalej duszę, potem jeszcze bakłażan , cukinia, kabaczek (zależy co akurat mam, a jak mam wszystko to wrzucam wszytsko) no i na koniec pomidory drobno pokrojone, z nich powstanie sosik. Sól pieprz i gotowe. W takiej postaci jemy to z grzankami (jako lekka potrawa) a jak mamy ochotę na coś bardziej sytego to dodajemy do tego jeszcze podsmażoną kiełbaskę pokrojoną w kawałki, a czasem też pieczarki dla urozmaicenia.
Ja robię tak samo jak poprzedniczka, czyli dużo papryki, pomidorów cebuli a reszta to co mam albo to na co mam ochotę , dodaje też przecier pomidorowy, czasmi i kiełbaskę i boczek; ale teraz to nie jest chba jeszcze sezon na leczo bo trzeba poczekac na sezon paprykowy
[url=http://www.maluchy.pl]
[/url [url=https://achtedzieciaki.pl/artykul/10][img]http://s10.suwaczek.

Leczo już robiłam jako dziecko, jestem specjalistką w tej materii, hehe ;-)) Kiełbasa podsmażona, później cebula, trochę wody żeby się dusiło, póżniej ew cukinia(ale ja z reguły nie daję), pomidory (aż się rozpadną) i papryka na koniec... Z przypraw vegeta lub podobne, chili lub pieprz cayenne. Zamiast pomidorów można dodac przecier pomidorowy (ew. koncentrat i trochę cukru dla nadania słodkawego smaku) i super smaku dodaje ze 3 łyżki dobrego gęstego ketchupu-sos nabiera fajnego smaku. Na koniec można zagęścić odrobiną mąki. Pycha!
vanilka napisał(a):
> Leczo już robiłam jako dziecko, jestem specjalistką w tej
> materii, hehe ;-)) Kiełbasa podsmażona, później cebula, trochę
> wody żeby się dusiło, póżniej ew cukinia(ale ja z reguły nie
> daję), pomidory (aż się rozpadną) i papryka na koniec... Z
> przypraw vegeta lub podobne, chili lub pieprz cayenne. Zamiast
> pomidorów można dodac przecier pomidorowy (ew. koncentrat i
> trochę cukru dla nadania słodkawego smaku) i super smaku dodaje
> ze 3 łyżki dobrego gęstego ketchupu-sos nabiera fajnego smaku.
> Na koniec można zagęścić odrobiną mąki. Pycha!
Moj mąż jest także specem od LECZO i robi dokladnie tak jak Ty :)) Papryka na koncu, żeby skóra z niej nie odeszła. Choć znam fanatyków, którzy obierają paprykę ze skóry, tylko, że wtedy ona się zupełnie rozpadnie. Ja lubię jak widać wszystkie składniki :)) I ostatnio mąż mnie już dopytuje czy sezon na paprykę się zaczął :-/ ale w tym roku chyba sobie nie pojem lecza... :((
> Leczo już robiłam jako dziecko, jestem specjalistką w tej
> materii, hehe ;-)) Kiełbasa podsmażona, później cebula, trochę
> wody żeby się dusiło, póżniej ew cukinia(ale ja z reguły nie
> daję), pomidory (aż się rozpadną) i papryka na koniec... Z
> przypraw vegeta lub podobne, chili lub pieprz cayenne. Zamiast
> pomidorów można dodac przecier pomidorowy (ew. koncentrat i
> trochę cukru dla nadania słodkawego smaku) i super smaku dodaje
> ze 3 łyżki dobrego gęstego ketchupu-sos nabiera fajnego smaku.
> Na koniec można zagęścić odrobiną mąki. Pycha!
Moj mąż jest także specem od LECZO i robi dokladnie tak jak Ty :)) Papryka na koncu, żeby skóra z niej nie odeszła. Choć znam fanatyków, którzy obierają paprykę ze skóry, tylko, że wtedy ona się zupełnie rozpadnie. Ja lubię jak widać wszystkie składniki :)) I ostatnio mąż mnie już dopytuje czy sezon na paprykę się zaczął :-/ ale w tym roku chyba sobie nie pojem lecza... :((
Ja robiłam według tego przepisu - http://leczo.net.pl/ i wszystkim smakowało :)
ja robię mocno warzywne leczo :] podsmażona kiełbasa (czasem daję też jakieś mięso z gotowania smaku na zupę) + podsmażona cebulka + cukinia ze skórką + marchewki+seler+korzeń pietruszki w słupki + fasolka szparagowa + pomidory + pieczarki + papryka :) czasem też groszek zielony :) i to się dusi :] doprawiam dużą ilością ziół :] trochę soli, cukru :] słodkiej i ostrej papryki :] czasem koncentrat pomidorowy jak dojdę do wniosku, że leczo jest za blade ;)
kilka m-cy temu jedna z Forumek polecała w wątku obiadowym leczo z parówkami :))) pyyyszne :) robiłam kilka razy ;)
kilka m-cy temu jedna z Forumek polecała w wątku obiadowym leczo z parówkami :))) pyyyszne :) robiłam kilka razy ;)
Ja zawsze robię http://bestmap.pl/warzywne-leczo-z-czerwona-czubryca/ smak po prostu idealny.