Widok
A my upichciliśmy w koncu coś takiego:
chlebek zamoczony w mleku rozdrobniłam widelcem i dodałam potarta cebule, sól, pieprz, czosnek, pietruszkę zieloną, jajko i bułkę tartą z mąką, tak żeby wyszła masa jak na mielone:) potem na patelnię i takie "kotleciki" posypałam serem i na to położyłam bekon, bo akurat był w lodówce. I hop do piekarnika. Nawet nawet...eksperyment zaspokoił mój mały głodek :)
Pozdrawiam!:)
chlebek zamoczony w mleku rozdrobniłam widelcem i dodałam potarta cebule, sól, pieprz, czosnek, pietruszkę zieloną, jajko i bułkę tartą z mąką, tak żeby wyszła masa jak na mielone:) potem na patelnię i takie "kotleciki" posypałam serem i na to położyłam bekon, bo akurat był w lodówce. I hop do piekarnika. Nawet nawet...eksperyment zaspokoił mój mały głodek :)
Pozdrawiam!:)