przestraszenie w ciąży

dziewczyno nie martw sie to tylko jakiś głupi przesąd wymyslony przez baby którym sie chyba nudziło


moja mam nigdy sie nie przestarszyła a moja siosita ma znamie

jak bylam w ciazy przestraszylam sie kota sasiadow ktory wszedl do nas przez taras do sypialni a ja akurat spalam on polozyl sie kolo mnie i jak sie przebudzilam zlapalam sie za twarz dziecko jakos nie ma plam nigdzie to tak samo jak dziewczyna nie powinna w ciazy sie obwiazywac tasmami paskami czyli nie nosic bluzek sukienek kopertowek lancuszkow na szyji itd

A przesądów dotyczących picia alkoholu, palenia petów i chodzenia do solarium to nie ma...

no włąśnie .... nie wolno przez judasz patrzeć, a pic i palić wolno ....

cześć dziewczyny... przestraszyć to się można głupot, które niektóre kobiety wymyślają.. ja ostatnio usłyszałam, że nie można ścinać włosów w ciązy bo się dziecko urodzi bez rączki albo nóżki...no makabreska.....

cześć Madzia ;) mam necik od wczoraj w domu, więc będę serfować na całego ;)

Witaj Lamia :)

Witaj... długooo mnie nie było.. co się porobiło??!! no w każdym razie mam bankowo zwolnienie lekarskie do grudnia i usiłuje pisać pracę mgr... a co tam u Was??

sorki że w tym wątku chyba powinnam założyć nowy żeby się przywitać ;)

a na temat picia w ciazy to znam jeden przesad ze jak sie bedzie pilo to dziecko bedzie mialo waskie usta :)

Mam nadzieję, że to zwolnienie to nie z jakiegoś smutnego powodu! :)

Mirakula, to dobre ;)

nie.... na początku było trochę kłopotów..ale teraz to już 5 m-c i zwolnienie to bardziej ze względu na charakter pracy.. przez nią miałam kłopoty na początku więc teraz "położyli" mnie tak dla asekuracji..

I szeroko rozstawione oczy :)

Lqamia to wyslij mi na meila GG do siebie odezwe sie jak znajde chwilke

Można się tylko usmiać z tych przesądów. Wyszukałam, co lepsze:

- Kobieta w ciąży nie może siadać po turecku, bo dziecko będzie miało krzywe nogi.

- W ciąży nie można przechodzić nad kałużą, bo dziecko urodzi się z wodogłowiem.

- Nie wolno się depilować, bo dziecko urodzi się łyse.

- Nie wolno wyciskać zaskórników, bo dziecko urodzi się z pryszczami.

- Nie wolno jeść boczniaków , bo dziecko urodzi się z Zespołem Downa.

- Podczas zmywania naczyn kobieta nie może sobie zmoczyć brzucha, bo dziecko będzie alkoholikiem.

- Nie powinno się zakładać nogi na nogę siedząc, bo można zmiażdżyć dziecku głowę.

- Nie powinna zapatrzec się na mózyna bo urodzi dziecko o ciemnej karnacji

- Nie powinna nośić łańcuszków bo dziecko oplątane będzie pępowiną

- Nie powinna pzechodzić pod sznurami na pranie bo dziecko będzie oplątane pępowiną

- Nie mierzyc się w talii i nie nosic paska bo dzirecko opląta się pępowiną

- Nie można zapatrzeć się w ognisko bo dziecko będzie miało czerwona skure

- Jak się oparzysz to w tym miejscu dzieko będzie miało znamie

- Jeśli kobieta w ciązy sie przestraszy to nie powinna dotykac zadnej cześci ciala bo dziecko będzie miało w tym miejscu znamie


Chyba tylko cudem rodzą się zdrowe, piękne dzieci... ;)

~Ągatha - jesteś bezbłedna :) hihihi Pozdrawiam ;D

to prawda, ja mam plamke nad peniskiem :(
bo mamusia w czasie ciazy przestraszyla sie myszy i dotknela sie w okolicy intymnej (analogicznie).

To jest prawda, znam co najmniej jeszcze 5 osob ktore tez maja gdzies plamki przez to ze ich mamy sie wystraszyly w czasie ciazy.

ciesz się że masz peniska wogóle heheh mogło być gorzej :)

co za bzdury.mojje kolezanki 4 miesieczna coreczka ma duza czerwona plame na policzku.jest to po prostu naczyniak,ktory sam sie rozjasni albo gdy dziecko skonczy 10 lat,to mozna go rozjasnic laserowo(tak mowia lekarze).
Poczytaj(do autorki wątku)chocby w necie skad sie biorą naczyniaki zamiast wierzyc w takie glupoty:D

przesądy przesądami - ale znam osobiście 2 osoby, które mają takie znamiona dokładnie w miejscach, gdzie ich mamy dotknęły się po przestraszeniu :P



nie wierzyłam w to :)


kumpela z pracy mi pokazała - ma na udzie widoczny ślad - odbita dłoń - tam jej mama właśnie się dotknęła :P


ta sama kumpela będąc w ciąży z najmłodszą córką dotknęła swojego brzucha - tam jej córka ma znamię :)

to zwykły zabobon :)

hehe:)) mojej koleżanki synek ma znamię na łydce..koleżanka jakoś nie przypomina sobie, żeby przestarszyła się czegoś i złapała się akurat za łydkę:))

Zawsze myślałam, że to bzdura ale znam kogoś kto ma takie znamię. Cały czas myślę, że to przypadek, ale ogólnie jest to dosyć zastanawiające.

ja mam znamię na plecach, ciekawe jak moja mama to zrobiła, chyba całą ciążę ćwiczyła jogę ;))))
a tak poważnie to niestety przyszłe matki są zasypywane takimi dobrymi radami. niestety
moja teściowa jak odwiedziła mnie w szpitalu to na cały głos od progu (chyba wszyscy słyszeli) mówiła do mnie, żebym absolutnie nie myła głowy w szpitalu bo mi włosy wypadną. ja nie wiedzieć czemu z lekka się spociłam podczas porodu i jak już byłam w stanie to wzięłam prysznic. i co nie jestem łysa!!! ha

Moja teściowa jak byłam w ciąży bała się jak mi czegoś odmówi to będzie miała myszy w domu:))))) ale miałam z tego ubaw, skakała przy mnie jak nigdy:)

hehe:))) dobre:)))

jest jesszcze jakis przesad ze ciezarna nie powinna pojsc na pogrzeb ale nie wiem dokladnie o co w tym chodzi

Taaa... hahaha po prostu za dużo ręcznych robótek i naczynko pękło :) hahaha

Ale wy chrzanicie nie moge tego czytac !!!!!

Mowie ze tak jest, mam znamie nad penisem i nie sa to zadne naczynka, a tym bardziej zabobon bo wiem ze tak jest ze kiedy kobieta sie przestraszy i gdzies dotknie to dziecko bedzie mialo slad.

Nie uwierzycie w to dopoki tego jakos nie przezyjecie bo widze ze na slowo innych i widoczny znak trudno wam uwierzyc !!!

NIEDOWIARKI !!!!!!

a mi babcia męża kazała koniecznie patrzeć na paznokcie jak się przestraszę :)

na hasło ze to bzdura sie oburzyła :)

a mama mi mówiła, że to uścisk bociana - czy jakoś tak, muszę się jej zapytać czy się przestraszyła, że mam znamię na głowie...
a ciężarna nie może iść na pogrzeb bo jej dziecko umrze - jak tak kiedyś słyszałam...

A i nie chodźcie do zoo bo jak się zapatrzycie na małpy to dziecko będzie do nich podobne:))))))) Mój mąż tak w to uwierzył ,że będąc w Anglii nie pojechałam na organizowane tam świetne safari:((((( A wszystko znów przez teściową:)

hej ja byłam na pogrzebie w ciąży ale sie nie żegnałam z wujkiem ani nie podchodziłam jaki to ma związek że jestem w ciązy troche mnie przestraszyliście tym że dziecko umrze jak się idzie na pogrzeb

Z tym pogrzebem to raczej chodzi o emocje a nie ze cos sie stanie bo idziemy akurat na cmentarz - ja w 9 mc nie poszlam na pogrzeb wujka bo wiedzialam ze za bardzo bede to przezywac a taki stres nie byłby dobry dla dziecka

A jeszcze znam takie:

- kobieta w ciazy nie powinna chodzić na śluby, ani słuchać zapowiedzi przedślubnych bo spowoduje kłopoty w małżeństwie

- kobieta w ciązy nie powinna trzymac innego dziecka do chrztu, bo albo jednemu albo drugiemu sie coś stanie

- kobieta w ciaży nie powinna patrzeć przez wizjer bo dziecko bedzie miało zeza

- kobieta w ciązy nie powinna uprawiać seksu, bo dziecko bedzie miało zaropiałe oczka - to mój ulubiony hehe, ale powiem Wam ze moja Madzia miała zaropiałe oczka ;)

Z tymi pogrzebami to moze być ciut prawdy, przesady nie biorą sie znikad. Kiedyś na wsiach (babcia mi opowiadała) osobe zmarłą trzymano w domu przez 3 dni i przez 3 noce i ostatniej nocy odprawiano modły, dopiero potem był pogrzeb. I wiadomo, szczególnie latem z tym ciałem mogły dziac sie różne rzeczy, jeszcze nie wiadomo jaka była przyczyna zgonu i dlatego nie pozwalano kobietom ciezarnym chodzic na pogrzeby.

pmagdalena skad wiesz ze sie nie przestraszyla mzoe nie pamieta albo o tym nie moiw na glos bo wie dla ciebie mzoe byc to smieszne

to może ktoś zna konkretnie jaka jest ta prawda z tym nie chodzeniem na pogrzeb w ciązy można czy nie bo ja byłam i teraz co ?martwie się troche może ktoś był na pogrzebie w ciąży i już urodził dziecko i napisze czy wszystko ok było?????

Przestańcie wierzyć w takie zabobony bo stresem można więcej krzywdy wyrządzić dziecku.

Gdy byłam w 8 mies. ciąży , poszłam na pogrzeb mojego dziadzia. Córka jest zdrowa - ma już 11 lat!!! Nie martw się, wszystko będzie dobrze:))

bzdury i zabobony.
fakt niezaprzeczalny,że część z nas bardzo emocjonalnie pogrzeby przeżywa i to mogłoby spowodować przyspieszenie porodu.

podobno prawda:)

dzięki wszystkim !!!