Widok

pytanie do użytkowniczek medela mini electric---

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
dziewczyny mam pytanie czasami laktator ładnie mi ściaga wsysając cały sutek,,,a czasmi tak jak dzis np tylko leciutko wsysa i nic nie leci,,,,oco moze chodzic??
kurde to juz drogi mój laktator medela i chyba sie wkurze jak sie cos dzieje z silniczkiem :(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja mam inny model medeli, ale u mnie tak się działo, gdy niedokładnie przylegał lejek do piersi albo np. gdy sciągałamł mleko po nabalsamowaniu ciała po kąpieli - tez nie zasysał, którędyś powietrze się dostawało i nie działał laktator dobrze.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja miałam mini electric i też tak się działo jak źle przykładałam do piersi. Wtedy wyłączałam i jeszcze raz przykładałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dokładnie tak jak dziewczyny piszą wyżej. Jak źle przykładałam do piersi to słabo ciągnął. Spróbuj ponownie przyłożyć i włączyć. No i mi się też zdarzało jak trochę mleka wyciekło to lejek się tak ślizgał i laktator źle pracował.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam się z dziewczynami :P przy źle "załapanym" sutku nie chce ciągnąć :P



ALE... :)



ogólnie mam 2 komplety - tzn. butelki i lejki :) i już kilka razy nijak nie mogłam zassać jednym (ani jednej ani drugiej piersi) :P wymieniłam ten żółty zaworek i membranę :P (czasem jak nie mogę zdjąć do mycia to pomagam sobie kombinerkami więc myślałam, że może jest uszkodzony) i dalej to samo :P już się bałam, że silniczek padł - ale zmieniłam na drugi lejek i wszystko gra :P
nie wiem czemu tak się dzieje :)
a później jest spokój :P i tak już kilka razy :/
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
dziewczyny mialam podobny problem, ze medela czasami jakby nie zasysala, a sprawdzalam, ze mam dobrze przylozona, zaworek i membrana byly ok i wkoncu doszlam o co chodzi. Mialam nie do konca "przykrecony" silniczek, pozostawalo tam pol milimetra przestrzeni, prawie niezauwazalnej i tamtedy sie dostawalo powietrze, co sprawialo ze laktator prawie nie zasysal. Jezeli macie jeszcze takie problemy to sprawdzcie czy tez u Was o to chodzi.
Mam nadzieje ze pomoglam:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asikk - to też już przerobiłam ;P tzn. też to zauważyłam :) ale w przypadkach o których sama pisałam - silniczek był sprawdzony i dobrze wkręcony :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuje bardzo za odpowiedzi :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia też miałam tak jak Ty, i tez nie wiedziałam o co biega, raz w porządku a raz nie zasysa, i niestety w końcu padł mi silniczek, mąż rozkręcił i okazało się że wszystko jest zawalone mlekiem i to starym bo już sproszkowanym - zaznaczam że to był laktator pożyczony, poprzednia właścicielka ubabrała silniczek i on co raz gorzej pracował aż stanął :/
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011


DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Salambo - ale dało się jeszcze coś z nim zrobić? :> nie strasz mnie... jak mi padnie ten laktator to zakończy się moja przygoda z karmieniem :/ najwyżej w te pędy będę szukać na forum drugiego ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia no ja wlasnie mam nr 2 juz,,tamten mi nadia załatwiła :(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój mąż jest magikiem i naprawił, mówi że zasada pracy tego silniczka jest prosta jak konstrukcja cepa, trzeba tam zajrzeć i przeczyścić wszystkie uszczelki i główne elementy
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011


DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm to moze u mnie tez cos z tym mozna zrobic,,,ale tego silniczka nie mam czym rozkręcic
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny - mam pytanie odnośnie odciągania pokarmu. Robicie to żeby pobudzić laktację czy ściągacie bo dziecko nie chce ssać? Ja mam mało pokarmu i dzisiaj właśnie zamówiłam laktator medeli żeby mieć go więcej. Jeżeli któraś miała ten sam problem to medela pomogła go rozwiązać?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja akurat sciagam od samego początku bo ani jedna ani druga nie chciala ssac
i daje malej moje mleko z butli

medela jak najbradziej pobudzi laktacje, musisz tylko sysyematyczne jej uzywac, sa tam jakieś nawet specjalne sysyemy minutowe, powodzenia,
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Beata, mi medela pobudziła laktację, przy systemie 7-5-3 minuty
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Beata - u mnie jedno i drugie :P

najpierw Synek nie umiał ssać, ja miałam płaskie brodawki, przyniesiono mi Go dopiero 12 godzin po porodzie - w tym czasie dostawał już mleczko z butelki
pokarm dostałam dopiero 3 dni po cc...
jak już Gabryś nauczył się ssać - różnych powodów (o których wiele razy już pisałam) zaczął mi zanikać pokarm :P ściągałam ręcznym Aventem 80-120ml dziennie z obu piersi! 2m-ce po porodzie!

wtedy odkupiłam Medelę - teraz Gabryś zjada ok 160-170ml na 1 posiłek - a 3 x dziennie dostaje moje mleczko (uzbierane z 5, czasem 6 ściągań)

teraz jak już w miarę mam pokarm - to Młody uważa cycusia za śmiertelnego wroga i wpada w histerię na sam widok... nie ma mowy o przystawieniu :/ dlatego muszę ściągać :(


cały czas ściągam systemem 77-55-33 :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W razie czego zapraszam do mojego komisu www.ko-mis.pl tam zawsze jakaś jedna sztuka się znajdzie:)

pozdrawiam i życze żeby jednak działał jak najdłużej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja byla bym zaintersesowana medela elektric jest moze na stanie i prosze o o podanie ceny
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Są w tej chwili dwie sztuki ...cena 185 i 220 zł...stan b. dobry...szpital w Wejherowie ma chyba jakąś prowizje od sprzedaży tego modelu, bo wiekszość pacjentek wyjeżdża po porodzie z dzieckiem i z "elekric medela"...obie Panie wolały jednak karmić piersią:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuje za szybka odpowiedz troche daleko do tczewa ale jak nie znajde na dniach czegos blizej to podjade no chyba ze mozna wsylka
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poszukaj na allegro,tam są za ok 120-140zł

lub daj tu ogłoszenie, ja akurat tu mój kupiłam
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapraszam po nie do Rumi:)..mamy dwa sklepy w Tczewie i Rumi ...wysyłka jak najbardziej mozliwa..pozdrawiam.

Prosze zajrzeć na stronkę www.ko-mis.pl i tam na sklep w Rumi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też kupiłam od Forumki :) za 120zł :) duuuuuży komplet :) (1 laktator ręczny Medeli + laktator elektryczny + szklane buteleczki na mleko + zaworki i membrany zapasowe + mniejszy lejek plastikowy)

czyli właściwie mam 2 butelki z lejkami w użyciu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będę musiała zweryfikować ceny z klientkami:)...choc ten droższy był w użyciu dwa razy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha i dołożone do niego są dwa pojemniczki do zamrażania :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Andiamka - tu masz za 100zł! nowy :)

http://ogloszenia.trojmiasto.pl/dla-dziecka/laktor-odciagacz-pokarmu-mini-electric-ogl2270317.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pojemniki do mrozenia pokarmu są po 7-8zł

wiec kup ten używany za 100zł i do tego 6 pojemnikow to i tak ci taniej niz z komisu wyjdzie!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rzeczywiście bardzo dobra cena...tylko sprawdzic ten laktator i się cieszyć nabytkiem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuje dziewczyny przegladalm ogloszenia juz mialam jeden na oku ale ten co Agusia podrzucila to jakos chyba przeoczylam dzieki agusia pozdrawiam
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ma za co :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję Wam bardzo dziewczyny. Póki co się nie poddaję i przystawiam Małego przy każdym karmieniu ale mam wrażenie że coraz mniej wyciąga. Teraz czekam tylko na ten laktator. Może już jest w drodze. Mam nadzieję że będzie dobrze. Jeżeli się uda - będę Was ubóstwiać!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jesli tylko bedziesz systematycznie dziecko przystawiac badz laktator napewno bedzie dobrze :) powodzenia
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy mozna samemu wyczyscic silniczek? chyba zalal mi sie mlekiem bo troszke gorzej ciągnie,,,a nie chce go rozkladac zeby nie popsuc w razie czego :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam to samo od kilku dni, ale boję sie rozkręcić, bo jak mi sie do końca zepsuje to koniec :/
Zasysa mi płytko i leci tylko jak sama naciskam :/ Dzisiaj właśnie skończyłam się męczyć, ponad godzine :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pamiętajcie, że co jakiś czas trzeba wymieniać membranę. Takie małe silikonowe "coś". Jeśli za długo pracuje na 1 membranie to wtedy słabo ciągnie bo membrana się wyrabia. Wiem coś o tym bo pamiętam jak wieczorem laktator przestał ciągnąć, a mąż mój latał po aptekach w poszukiwaniu tych części.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam now a membrane

wiec wydaje mi sie ze to silniczek, bo jakos tak chodzi inaczej
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pamiętam, że któraś Forumka pisała, że jej mąż rozbierał silniczek i go czyścił :P

mi też czasem tak jakoś słabo/płytko zasysa - prawie wcale :/

ale jak pogrzebię - tzn. będę dociskała ten żółty zaworek z membraną, od nowa wkręcała na butelkę, na nowo zakładała silniczek itp. to za którymś razem dobrze zassie :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Membrankę założyłam wczoraj nową bo też myślałam że to może przez to i dalej kicha :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no własnie ja tez pamiętam ze ktoras pisala ze jej mąż czyscił :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe :P Salambo kilka postów wyżej pisała, że Jej Mąż rozkręcił silniczek ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj tez ostanio jakos inaczej chodzi jakby wolniej na poczatku dobrze chodzi ale po paru minatuch jak sie silniczek rozgrzeje to jakby nie maial sily ale jak podociskam ten przycisk co sie wlacza to jakby lepiej juz myslalm ze tylk moj lakataor nawala bo odkupilam uzywany a gdzie mozna kupic ta membrane?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
laktator mi zdycha :///////////// Mąż go właśnie rozkręca - może da się jeszcze coś zrobić :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam dzisiaj w poradni laktacyjnej i dowiedziałam się super ważnej rzeczy odnośnie użytkowania laktatora Medela Mini Electric :P




otóż - jak kończycie ściągać mleko, trzeba odłączyć silniczek od butelki/lejka i odłożyć go WŁĄCZONEGO(burczącego) na 1-2 minuty :P w ten sposób wyschnie, gdyby naleciało mleczka do środka :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tak robie od samego poczatku :)

to bylo w instrukcji napisane :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie jest to samo,najpierw nie zasysa,ale po jakiś 5 minutach jak poprawie sutek to juz jest ok...
jestem z niego bardzo zadowolona,ma koncowke czyszcząca,po skonczeniu ściągania mleczka wkładam tą końcowkę do ciepłej wody w trybie normal i po minucie laktator w srodku czysciutki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Salambo - czy Twój Mąż byłby tak dobry i napisał dokładnie jak przeczyścił silniczek????


mój znowu zdycha - nie zasysa :/ teraz właśnie siedziałam i męczyłam się z tłokiem, żeby ściągnąć mleko :/ to jeszcze gorsze niż Avent ręczny :/ (odkupiłam od kumpeli mój Avent - tylko zapomniałam, że butelkę tej firmy oddałam dalej... i mam laktator bez butelki - także i tak nie mogę go użyć - a miał być na "chwilę")

Mariusz drugi raz dzisiaj rozebrał silniczek i czyści(normalnie i sprężonym powietrzem)... i dale nie zasysa :/ jakoś tak ciszej chodzi i coś jakby trzepoce w nim :P (taki obcy odgłos - był już przed rozebraniem)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aga u mnie tez ten dziwięk dziwny jest,,,ale zasysa normalnie,,,miał kryzys laktator i juz myslałam ze padł na dobre,,ale walnelam o podłoge kilka razy i działa hehe :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój chyba na dobre zdechł :/

skończyło się na tym, że tuż przed 20 pojechaliśmy do Mama i ja kupić nowy ;P ciszej chodzi :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny

Już to pisałam na innym forum, jest to cenna rada, którą należy się podzielić... też miałam kryzys z laktatorem i znam ten ból, tak więc:

Silniczek nie działa w ogóle? czy działa, ale nie zasysa?

Miałam ostatnio taką sytuację, myślałam że moja elektryczna medela umarła, a w rzeczywistości do środka dostało się mleko i zlepiło pompkę, byłam już gotowa kupować nową medele bo byłam przekonana że nie działa, pojechałam do sklepu http://www.vitalia.gd.pl i tam bardzo miły Pan polecił mi, żeby wlewać wodę małymi kropelkami do otworku ssącego na włączonym silniczku, i to rozlepi mleko, które się dostało do środka, do pompki. Nie wierzyłam że to może być to, ale postanowiłam to zrobić, w końcu to nie mały wydatek taki laktator. Przez kilka minut trzymałam laktator pod kranem i cierpliwie płukałam kropelkami wody. Teraz moja Medela działa jak nowa, powtarzam tą czynnośc co jakiś czas. zadzwoniłam tam z podziękowaniami za tą cenną radę, w końcu stracili klienta no nie :)

mam nadzieję, że ta rada przyda się innym mamom :)

pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki, u mnie się sprawdziło. odciągam pokarm 5 razy dziennie i moja medela raz działała a raz nie... a teraz chodzi bez zarzutu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny,
czy wiecie gdzie można kupić membrankę do medeli mini electric?
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
w Mama i ja i w Akpolu :) ale zadzwoń i zapytaj, bo mogą akurat nie mieć :) i w Akpolu mogą mieć problem co to jest ta membranka ;) jak sama swego czasu pytałam to usłyszałam "ale to żółte plastikowe czy płaska biała gumka?"


a tu sprzedawca z Gdańska http://allegro.pl/membrana-membrany-do-laktatora-medela-i1621729367.html (kupowałam u niego kubeczki Medeli)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Agusia! :)
Już zamówiłam :)
Dobrej nocy! :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
drobiazg :)

spokojnej nocy :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka,
jak długo płukalas ten silniczek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Płucz malusim strumieniem przez pare minut...tak z 5- 10 minut.. i jak go odstawisz już od wody, to niech jeszcze chwile pochodzi na sucho :)

moja córeczka ma już roczek i bez Medeli to bym nie dała rady ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam!
Dzięki Tobie naprawiłam dziś mój laktator, który już chciałam wyrzucić i kupić nowy silniczek!!! Dzięki ,dzięki, dzięki!!! Marzena -Mama Franka i Karolinki:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękujemy bardzo za tą radę, już chciałam przestać karmić, bo myślałam, że mam tak niewiele mleczka, bardzo przydatna rada
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
Ja tez juz myslalam o kupnie nowego laktatora, rozkrecilam, plukalam i nic a tu sie okazalo ze miedzy membrana i zaworkiem nagromadzilo sie troszke niewidocznego przy zwyklym plukaniu tluszczu i baaardzo slabo zasysal. Na szczescie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Bardzo dziękuję za radę!!!Medela działa jak nowa!znowu będę mogła wyjść spokojnie z domu....;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo dziękuję za radę. Delikatne płukanie silniczka (pompki) kropelkami ciepłej wody uratowało karmienie mojej żonie, bo już wszystkie pozostałe pomysły dokręcenia/uszczelniania/dopasowania spełzały na niczym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miałam ten sam problem z laktatorem medela zrobiłam tak jak pisaliście mąż rozebrał wszystko co mozliwe okazalo sie e troche wewnatrz było sproszkowane mleko plus ubabrana membrana z zaworkem- efekt systematycznego nie czyszczenia jaki zaniedbała w moim przypadku znajoma. Ale wszystko porzadnie przeczyściłam detergentem kilka razy i działa a juz myslalam o zakupie nowego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super!!!! Dziękuję za ten wpis!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I po 9 latach rada przydatna... :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Co na 1. rocznice ślubu? Jakieś ciekawe pomysły? (11 odpowiedzi)

Witajcie, Chciałabym z mężem jakos miło spedzic czas w pierwsza rocznice ślubu, nie chodzi o...

Fajny hotel nad polskim morzem - gdzie? (13 odpowiedzi)

Polecicie coś?

Pit 2023 (3 odpowiedzi)

Czy ktoś rozliczył się i już otrzymał zwrot? Interesuje mnie II US w Gdyni i Wejherowo

do góry