Widok
osoby towarzyszące świadkowej/świadka - gdzie mają siedzieć???
Mamy dylemat: czy osoby towarzyszące świadkowej/świadka muszą koniecznie siedzieć koło nich, czy mogą być z innymi znajomymi (osobami, które znają)??????????? zastanawiamy się bo mamy taki układ stołów: 1 prezydialny + okrągłe po ok.10 osób.. jak myślicie??? przy tym głównym oczywiście my + rodzice + świadkowa i świadek to razem 8 osób, a z osobami towarzyszącymi już 10 i to jest trochę dużo...
co myślicie??
co myślicie??
no właśnie.. hmmm... tylko teraz to trochę lipa z rodzicami.. bo ani oni nie będą siedzieć koło siebie, ani w sumie koło kogoś znajomego, bo koło osoby towarzyszącej świadkowej/świadka.
to jak to ma być? :
ja - świadkowa - chłopak świadkowej - mama/tata(???) - mama/tata (????)
mój k. - świadek - dziewczyna świadka - jego mama/tata(???) - jego mama/tata (????)
im bliżej tym więcej problemów... aaaaa!!!!!!!!
to jak to ma być? :
ja - świadkowa - chłopak świadkowej - mama/tata(???) - mama/tata (????)
mój k. - świadek - dziewczyna świadka - jego mama/tata(???) - jego mama/tata (????)
im bliżej tym więcej problemów... aaaaa!!!!!!!!
u nas wiadomo było ze swiadkowie i młodzi obok nas byli, rodzice i reszta rodziny tez niedaleko, ale ogólnie nie ustawialismy ich na "sztywno"czy wg konkretnych miejsc, i tak sie poprzesiadali jak im pasowało:)
nie ma co sie przejmowac za bardzo:)
nie ma co sie przejmowac za bardzo:)
Jedyne co mogłabym podpowiedzieć, to moze zrob taki uklad - Wy, po bokach Wasi rodzice i wtedy dopiero swiadkowie z osobami towarzyszacymi. Kto powiedział, że muszą siedzieć zaraz koło Was? Tym bardziej, że stół nie jest jakos "rozciagniety" bardzo. Ja z własnego doświadczenia powiem, że jak dwa lata temu była w sytuacji własnie takiej "osoby towarzyszacej" świadka, to Pan Mlody - fakt ze przy stolach ustawionych w podkowe - wykombinowal to tak, ze obok siebie posadzil nie tylko rodzicow, ale i chrzesnych, zeby "zagospodarowac" miejsce, swiadkowie siedziali na dwoch skrajnych miejscach "glownego stolu", a ich osoby towarzyszace zaraz po boku, juz przy tych stolach prostopadlych do glownego. I wyszlo to calkiem fajnie, bo jednoczesnie bylismy blisko siebie, a i swiadkowie byli pod reka :)
tradycja mowi:
para mloda/ pani mloda jej swiadek/swiadkowa, rodzice panny mlodej, i ewentualnie osoba towarzyszaca/maz/zona i coraz to dalsza rodzina i tak samo po stronie pana mlodego, swiadek, rodzice pana mlodego i ewentualnie osoba towarzyszaca/maz/zona swiadka, dalsza rodzina
ale kazdy robi tak jak chce... :-)
para mloda/ pani mloda jej swiadek/swiadkowa, rodzice panny mlodej, i ewentualnie osoba towarzyszaca/maz/zona i coraz to dalsza rodzina i tak samo po stronie pana mlodego, swiadek, rodzice pana mlodego i ewentualnie osoba towarzyszaca/maz/zona swiadka, dalsza rodzina
ale kazdy robi tak jak chce... :-)
no a co zrobic,jesli osoba towarzyszaca swiadka/swiadkowej, nie zna na weselu nikogo, poza wlasnie swoim chlopakiem/dziewczyna? Nie zapraszac? ;-) a co do roli swiadkow na weselu- moim zdaniem wszystko zalezy od organizacji...szczerze mowiac, na wyzej wspomnianym weselu moj facet nie mial zbyt wiele do roboty, bo tym niby tradycyjnym rozdzialaniem alkoholu zajmowali sie kelnerzy, i tak wlasciwie po obtanczeniu kilku "zacnych"ciotek z rodzinki - zeby wspomoc Pana Mlodego i kilku konkursach oczepinowych, naprawde mial zupelnie wolna reke. No rozumiem, ze w jakis spsob nalezy czuwac nad przebiegiem wszytskiego- ale tutaj bylo o tyle szczesliwie, ze nie bylo sie do czego czepiac. I szczerze - dokladnie taka sama role przewidujemy dla naszego swiadka. No ale masz zupelna racje - niech kazdy robi jak mu sie podoba i jak czuje ze bedzie najlepiej :) Pozdrawiam :)
jesli os tow swiadka nie zna sie z nikim a swiadek jest z rodziny(?) to mozna os tow swiadka posadzic wlasnie kolo rodzicow pani/pana mlodego - przynajmniej pozna rodzinke .... :-)
a jesli jest to kumpel mlodego/mlodej to wsrod znajomych bym posadzil - mlodzi goscie zawsze wciagna w zabawe mloda osobe
a jesli jest to kumpel mlodego/mlodej to wsrod znajomych bym posadzil - mlodzi goscie zawsze wciagna w zabawe mloda osobe
Uważam, że na weselu nikt nie powinien być oddzielony od swojej "pary". Kobiecie ktoś powinien dolewać napoje, łatwiej pójść potańczyć... Para młoda zwykle wcale nie siedzi przy stole, nawet w przerwach głównie chodzą rozmawiać z goścmi. Raz już byłam takim świadkiem siedzącym daleko od wszystkich bliskich mi osób i chociaż wesele było bardzo udane, to ja bawiłam się tak sobie. I ciągle próbował mnie poderwać jakiś niewydarzony wujek... "bo panienka tu taka bez pary".
A no wlasnie :) dokladnie o to mi chodzilo...i naprawde jestem wdzieczna tamtemu Młodemu (nawiasem mowiac - przyszlemu szwagrowi :)) ze tak to wykombinowal i wiem na pewno, ze sama - nie porozsadzam swiadkow z dala od ich osob towarzyszacych. fakt, to nasza impreza, ale naprawde zalezy mi na tym, zeby wszyscy sie dobrze na niej bawili :)
A u nas bedzie tak:
Uklad w "U"
glowny stol:
na srodku my - po bokach rodzice - obok rodzicow - po dziadku, bo nie mamy babc
I po bokach:
chrzestne z osobami towarzyszacymi i dopiero po nich swiadkowie ze swoimi osobami towarzyszacymi.
Mimo, ze swiadkowie sa z rodziny, to kuzynostwo a wazniejsi w tym dniu beda dla nas rodzice i dziadkowie. Swiadkowie i tak beda na tyle blisko, ze pomoga w razie czego:)
Uklad w "U"
glowny stol:
na srodku my - po bokach rodzice - obok rodzicow - po dziadku, bo nie mamy babc
I po bokach:
chrzestne z osobami towarzyszacymi i dopiero po nich swiadkowie ze swoimi osobami towarzyszacymi.
Mimo, ze swiadkowie sa z rodziny, to kuzynostwo a wazniejsi w tym dniu beda dla nas rodzice i dziadkowie. Swiadkowie i tak beda na tyle blisko, ze pomoga w razie czego:)
ja bede swiadkowa u swojej przyjaciolki i mam nadzieje,ze ona tak to rozegra,zeby obok mnie siedzial moj chlopak, bo inaczej byloby mi , a zwlaszcza jemu, przykro. obowiazki obowiazkami, ale mlodym zalezy pewnie przede wszystkim na udanej zabawie gosci! jak bylam na weselu u kolegi to uklad byl nastepujacy:
rodzice pani mlodej, osoba tow, swiadka pana mlodego, swiadek pana mlodego, pan mlody, pani mloda, jej swiadek, os. tow jej swiadka, rodzice pani mlodej.
z kolei u mojego kuzyna obok mlodej pray siedzieli ich rodzice, dopiero potem swiadkowie z os. towarzyszacymi.
rodzice pani mlodej, osoba tow, swiadka pana mlodego, swiadek pana mlodego, pan mlody, pani mloda, jej swiadek, os. tow jej swiadka, rodzice pani mlodej.
z kolei u mojego kuzyna obok mlodej pray siedzieli ich rodzice, dopiero potem swiadkowie z os. towarzyszacymi.