Widok

ospa i niemowlę w domu...jak to jest?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
dziś rano odkryłam niespodziankę..ospę u mojej zerówkowej córy..w domu 11-miesięczniak...i zastanawiam się, co będzie dalej...jak takie maluchy przechodzą ospę? czy na 100% się zarazi? miał ktoś może podobną sytuację?jak wygląda leczenie takich maluchów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Małe dzieci często nie łapią , tak było z moim.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasza zaraziła się ospą od brata na dwa tygodnie przed swoim roczkiem. Leczenie obydwojga wyglądało tak samo. Gencjana na każdą krostę plus kąpiel w nadmanganianie potasu. Zamiast gencjany można było stosować octenisept, ale pediatra nam powiedziała, że gencjana lepsza i jeśli można, to lepiej ją stosować (choć paskudnie brudzi). Synek miał trochę krostek, ale nic go nie swędziało (mieliśmy syrop przeciw swędzeniu, ale nie chciał go brać, bo mówił, że nie trzeba). Po kilku dniach po ospie nie było śladu. Malutka była cała wysypana, krosta na kroście. W kilku miejscach zostały jej ślady (po tych największych krostach), mimo że się nie drapała, bo nie umiała. Ale była marudna, widać było, że jej bardziej ta ospa ciąży (pewnie swędziało, bo po syropie się uspokajała). Żadne nie gorączkowało. I żadne nie było przeciw ospie szczepione.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja mała dostała ospe jak miała 2 miesiące ,zaraziła się od siostry.Ospa mineła spokojnie nie było goraczki ,no może była trochę rozdrazniona. Zostały jej może 2 ślady po ospie. Ja smarowałam ją gencjaną ,była cała fioletowa :) Nie jestem zwolenniczką białych maści ,pudrów.Mąż miał pierwszy ospe i przetestował wszystko.Po pudrach nie chciało sie goić a gencjana rewelacja i mycie mydłem antybakteryjnym:) Wiem ze sa jakiech leki ale moje dzieci nic nie brały .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
U mnie w czerwcu złapał mój 4 latek, potem zsrazpja 2 latka i miałam wtedy w domku 3 miesięcznego malucha..zaraził się. Przeszedł najłagodniej.
Jeśli karmisz jeszcze piersią, nie powinien się zarazić. Ja już niestety tylko troszke dokarmiałam moim mleczkiem i nie miał tej odpowiedniej odporności:-)
Powodzenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Żadnych pudrow, niczego. Lekarz zaleciła tylko wietrzenie ranek i jeśli bardzo swedzi clemastinium.
Ja kapalam dzieci w krochmalu, sposób od babci:-) dwie łyżki mało ziemniaczabej do wody i kapiesz, pięknie zasycha wysypka!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety bzdura jest myśl że jak karmisz nie zarazi sie ,ja moja 2 miesieczna karmilam tylko piersią i tak dostała chociaż 3 lekarzy twierdziło że nie dostanie :)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spytaj lekarza ,można podać gamo globulinę.
dzieci powinno się szczepić na ospę,ponieważ wirus ospy zostaje na całe życie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5
Ale szczepienie nie gwarantuje, ze dziecko się nie zarazi
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Moje dzieci byłły szczepione i zachorowały. Szczepienie daje tylko łągodniejszy przebieg ospy w razie zachorowania....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
u nas też była ospa , mała miała 6 miesięcy , super to przeszła , mało krostek , żadnych gorączek. Smarowałam pudrodremem bo gencjana przy takim dziecku byłaby wszędzie. Ale pediatra powiedziała że jak przeszła w takim młodym wieku ospę i tak łagodną to może przechodzić później raz jeszcze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ospę w ogóle można przechodzić więcej niż raz. w wieku dorosłym albo jako ospę albo jako półpaśca. u nas też gencjana była wszędzie, choć córka już biegająca była. dwa komplety odzieży przekazaliśmy "na zmarnowanie" i w nich na okrągło chodziła. A że sporo krostek miała na buzi (w tym kilka wielkich), to wyglądała jak mała kosmitka, całą buzię miała fioletową (przy smarowaniu potrafiła rozetrzeć, potem się spocić i tak się ta gencjana rozprzestrzeniała). No i pościel też poszła na zmarnowanie. A ulubiony biały królik do spania został szarym królikiem (po kilkukrotnym praniu fiolet przekształcił się w odcienie szarości).
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
dzięki za odpowiedzi -jesteście super :)
jeszcze tylko mam pytanie...mam małą fiolkę gencjany, czy smaruje się nią -tak po prostu wacikiem, czy rozrabia się ją z wodą?czy ona też łagodzi świąd?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja smarowałam patyczkiem do uszu. Każdą krostkę osobno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez patyczkiem do uszu , jedna fiolka nie starczyła ale to na starszą. Starsza zdecydowanie gorzej przeszła ospę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie najpierw mial 5 latek po rownych 2 tygodniach dostal roczniak obylo sie bez goraczki ale mial duzo wiecej wykwitow z plynem niz starszy. Smarowalam fioletem podawalam fenistil w kropelkach mozna tez neosine puder raczej jest odradzany mialam jeszcze pianke nie pamietam nazwy miala dzialanie odkazajave i lagodzace bardzo wygodna w uzyciu u malego dziecka poniewaz poprostu smaruje sie nia cialo jak balsamem i kazdy punkcik robilam patyczkiem do uszu fiolem. Kapiel w nadmanganie potasu ale szybka bez moczenia na zasadzie polewania woda i pozniej delikatne wycieranie zeby nie zedrzec pecherzykow z plynem. Mlodszy ma slady na nosku 2 natomiast starszy kilka jakby odbarwien na tulowiu i nogach ospa zaraza dopoki sa pecherzyki z plynem i wazne aby wszelkie szczepienia dziecka maleho bylu po 2-3 miesiacach po ospie poniewaz spada odpornosc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam na mysli szczepienia z kalendarza obowiazkowego oraz dodatkowe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze wazne aby ospy nie przeziebic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamo kuby-dzięki-zwłaszcza odn szczepien-bo mamy jedno zaległe..także jeszcze sobie poczeka...a dawałyście cos po ospie na odporność (dla przedszkolaka) czy po prostu duża dawka owoców i warzyw? no i ile potrzymać w domu już po ospie..?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
u nas niestety mala dopadla ospa dostala w prezencie od braciszka, i miala 1,5 roku takze ryzyko jest, zalezy od organizmu i zwalczaniu,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nam pediatra polecił tran oraz sambucol kids gdyby bardzo chorowali to wtedy pewnie coś innego natomiast na ten moment odpukać ospa nie spowodowała aby bardziej chorowali niż zazwyczaj w okresie jesienno -zimowym. Ospa trwa średnio 10 do 14 dni kiedy dziecko musi być w domu moi mieli akurat w lipcu więc było ciepło to też troszkę inna sytuacja ja trzymałam do czasu aż zaschła ostania krostka ale wtedy było ciepło na zewnątrz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jedyne co to przejscie ospy u dzieci ponizej 1 roku zycia nie daje odpornosci na cale zycie, wiec mozliwe jest przechodzenie jeszcze raz i niestety moze byc bardziej niebezpieczna niz u stardzych dzieci. zaleca sie unikania jak oczywiscie mozna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ospa ponownie u nas w domu....a za 4 dni roczek...no cóz...bierzemy się za smarowanie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Ile wydajecie dziennie na jedzenie? (85 odpowiedzi)

U mnie sam obiad wychodzi 30-40 zł. Dziennie wydaję 70-100zł. Zastanawiam się,czy nie przesadzam...

Wakacje na Mazurach - gdzie polecacie? (66 odpowiedzi)

Chcemy (z mężem i ponad rocznym dzieckiem) pojechać w czerwcu na 4-5 dni na Mazury. Nie wiem...

Do mam dzieci z AZS . (37 odpowiedzi)

Prosze o rade , jak radzicie sobie z świądem u dziecka . Córka 7 msc , AZS bardzo mocne , ogolnie...

do góry