Widok
Ja dostalam zewnatrzoponowe.I tez rodzilam na zywca:))prezpraszam ze sie z tego smieję,ale powoli zaczynam radzic sobie zmoja cesarka na zywca.
Na zaspie daja tramal.Niestety.Ma dzialanie narkotyczne,ale sa fanami tego specyfiku.Szkoda bo matka nie za bardzo jest swiadoma otrzymania na brzuch swojego potomka.Ale nie ejstem specjalistą wiec w sumie nie wiem co lepsze.
Na zaspie daja tramal.Niestety.Ma dzialanie narkotyczne,ale sa fanami tego specyfiku.Szkoda bo matka nie za bardzo jest swiadoma otrzymania na brzuch swojego potomka.Ale nie ejstem specjalistą wiec w sumie nie wiem co lepsze.
Nie dostałam żadnych wspomagaczy ani p/bólowych i właściwie nie odczuwałam takiej potrzeby, chociaż koleżanki przed porodem mnie namawiały, że to takie dobre, bo się tyle nie cierpii. Urodziłam szybko. Było trochę bólu, ale nie na tyle, żeby brać coś przeciwbólowego. Ja rodziłam w Pucku. Od wejścia na porodówkę do trzymania maleńkiej w ramionach minęło zaledwie 50 minut. Szczęściara ze mnie, bo nie każda dziewczyna tak lekko przechodzi poród.
Położna ze szkoły rodzenia, do której uczęszczałam, odradzała środki p/bólowe podczas porodu, bo to podobno niedobre dla dziecka. Ale najlepiej wie kobieta, która rodzi, czy potrzebuje tego czy nie.
Położna ze szkoły rodzenia, do której uczęszczałam, odradzała środki p/bólowe podczas porodu, bo to podobno niedobre dla dziecka. Ale najlepiej wie kobieta, która rodzi, czy potrzebuje tego czy nie.
ja nic nie dostałam
chyba jestem odorna na ból bo poród dość miło wspominam :) hehe po podaniu oksytocyny i rozwarciu na 4 palce po 35 minutach maluch był na świecie :)
chyba jestem odorna na ból bo poród dość miło wspominam :) hehe po podaniu oksytocyny i rozwarciu na 4 palce po 35 minutach maluch był na świecie :)
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com
asia 1980 czy ty prosiłaś o coś przeciwbólowego? Bo zamierzam tam rodzić i mój lekarz powiedział że nie ma u problemu ze znieczuleniem zewnątrz oponowym.
Jeśli będziesz miała chwilkę to proszę napisz jakie masz odczucia do porodu w tym szpitalu
Jeśli będziesz miała chwilkę to proszę napisz jakie masz odczucia do porodu w tym szpitalu
[url=http://www.maluchy.pl][/url [url=https://achtedzieciaki.pl/artykul/10][img]http://s10.suwaczek.
powiem tak:
mi nikt nie proponował czegoś na ból, z tego co czytałm gdzieś to zewnatrzoponowe daja dopiero jak jest odpowiednie rozwarcie a ja na oksytocynie mialam za mala czynnosc skurczowa i przez 3h stalam na 2,5 palca
innych srodkow tez nie proponowali, dziewczyny w pozostalych salach porodowych tez wyly z bolu wiec nie podejrzewam by cos dostaly...
bylam wzglednie zadowolona (bo bol wiadomo byl), ale do konca nie mogli zrozumiec jak mogl peknac worek skoro na dole jest wyczuwalny (przy ujsciu) moj gin stwierdzil, ze to smieszne, bo w podrecznikach istnieje cos takiego jak baczne pekniecie pecherza i to żaden ewenement
gdyby nacieli mi pecherz wczesniej (na dole) rodzilabym pewnie godzine a nie 6 godzin (wedlug ich zapisow oczywiscie, bo ja mialam bardzo duze skurcze juz 3 dobe i bylam wykonczona)i nie bralabym antybiotykow a mala mialaby odpowiedni kolor skory po urodzeniu :(
poza tym okazauje sie, ze niekoniecznie sprawdzili dokladnie czy urodzilam cale lozysko, bo w macicy cos jeszcze mam do tej pory i nie wiem czy uda mi sie naturalnie z tego oczyscic:(
okaze sie czy nie bede musiala isc na skrobanke z tych pozostalosci...:((
mi nikt nie proponował czegoś na ból, z tego co czytałm gdzieś to zewnatrzoponowe daja dopiero jak jest odpowiednie rozwarcie a ja na oksytocynie mialam za mala czynnosc skurczowa i przez 3h stalam na 2,5 palca
innych srodkow tez nie proponowali, dziewczyny w pozostalych salach porodowych tez wyly z bolu wiec nie podejrzewam by cos dostaly...
bylam wzglednie zadowolona (bo bol wiadomo byl), ale do konca nie mogli zrozumiec jak mogl peknac worek skoro na dole jest wyczuwalny (przy ujsciu) moj gin stwierdzil, ze to smieszne, bo w podrecznikach istnieje cos takiego jak baczne pekniecie pecherza i to żaden ewenement
gdyby nacieli mi pecherz wczesniej (na dole) rodzilabym pewnie godzine a nie 6 godzin (wedlug ich zapisow oczywiscie, bo ja mialam bardzo duze skurcze juz 3 dobe i bylam wykonczona)i nie bralabym antybiotykow a mala mialaby odpowiedni kolor skory po urodzeniu :(
poza tym okazauje sie, ze niekoniecznie sprawdzili dokladnie czy urodzilam cale lozysko, bo w macicy cos jeszcze mam do tej pory i nie wiem czy uda mi sie naturalnie z tego oczyscic:(
okaze sie czy nie bede musiala isc na skrobanke z tych pozostalosci...:((
Dzięki Asiu za odpowiedź , przykro mi to wszystko słyszeć i nie jest to pocieszające skoro chce także tam rodzić, proszę powiedz czy ty chodziłaś prywatnie do gina z tego szpitala bo pisałaś mój gin ( ja chodzę do
Klimaszewskiego) ; po twoich wrażeniach z tego szpitala zastanowię się czy go nie zmienić
Klimaszewskiego) ; po twoich wrażeniach z tego szpitala zastanowię się czy go nie zmienić
[url=http://www.maluchy.pl][/url [url=https://achtedzieciaki.pl/artykul/10][img]http://s10.suwaczek.
ja rodzilam w wojewodzkim i polecam z calego serca, zzo ostaje sie na zyczenie, ja poprosilam i dostalam a ze nie zadzialalo to juz inna historia i nie zwiazana ze szpitalem i do nieopowiadania na forum. Bylam bardzo zadowolona ze szpitala i nastepne dziecko tez zamierzam tam rodzic. Mielismy porod rodzinny, oplata 100 zlotych ale nie jest to obowiazkowe, aha i wczesniej nikogo ze szpitala nie znalam a moja ginekolog jest z zupelnie innego miejsca.
po doswiadczeniach jak jezdzilam na KTG do szpiatali na Zaspie i Wojewodzkim (chcialam rodzic na Zaspie) stwierdzam, ze duzo zalezy od szczescia i zmiany ktora akurat jest...
moj lekarz niestety nie pracuje w zadnym szpitalu choc kiedys pracowal na Klinicznej i jego zlaecenia lekarze na zaspie potraktowali jako wymysly panikarza z jakiejs przychodni:(
nie mialam tez wykupionej poloznej, a za porod rodzinny sie placi w Wojewodzkim (to znaczy kupujesz cegielke wspierajaca szpital i jest to musowe, przynajmniej w dzien)
podejscie lekarzy w Wojewodzkim jest takie, ze cesarka jest ostatecznoscia ostatecznosci i nawet nie zrobili jej kobiecie ktora przez 5h meczyla sie by wstawic dziecko w kanal rodny przy pelnym rozwarciu (to jest druga faza porodu i jak sa bole parte a nie mozna przec z uwagi na to by cie nie rozerwalo to jest to prawdziwa meka)
babka sie meczyla, przychodzili wszyscy mozliwi lekarze i nie mogli nic pomoc a jakby ja pokroili to by tyle nie cierpiala:(
nie wiem czy dostala cos przeciwbolowego
obys Ty dobrze trafila:)
moj lekarz niestety nie pracuje w zadnym szpitalu choc kiedys pracowal na Klinicznej i jego zlaecenia lekarze na zaspie potraktowali jako wymysly panikarza z jakiejs przychodni:(
nie mialam tez wykupionej poloznej, a za porod rodzinny sie placi w Wojewodzkim (to znaczy kupujesz cegielke wspierajaca szpital i jest to musowe, przynajmniej w dzien)
podejscie lekarzy w Wojewodzkim jest takie, ze cesarka jest ostatecznoscia ostatecznosci i nawet nie zrobili jej kobiecie ktora przez 5h meczyla sie by wstawic dziecko w kanal rodny przy pelnym rozwarciu (to jest druga faza porodu i jak sa bole parte a nie mozna przec z uwagi na to by cie nie rozerwalo to jest to prawdziwa meka)
babka sie meczyla, przychodzili wszyscy mozliwi lekarze i nie mogli nic pomoc a jakby ja pokroili to by tyle nie cierpiala:(
nie wiem czy dostala cos przeciwbolowego
obys Ty dobrze trafila:)
Jest wiele metod znieczulen
Znieczulenie zewnątrzoponowe
Gaz rozweselający
Prądy tens
Metody relaksacji
Z tego co wiem to obecnie nie podaje się już dożylnie czy doustnie leków podczas porodu z uwagi na to, ze mogą wpływać negatywnie na płód. Jak również powodować jego wiotkość.
Polecam stronę:
https://centrum-mk.pl/lek-na-bol-jakie-srodki-na-bol-ostry-i-przewlekly
Można poczytać sobie o metodach łagodzenia bólu.
Znieczulenie zewnątrzoponowe
Gaz rozweselający
Prądy tens
Metody relaksacji
Z tego co wiem to obecnie nie podaje się już dożylnie czy doustnie leków podczas porodu z uwagi na to, ze mogą wpływać negatywnie na płód. Jak również powodować jego wiotkość.
Polecam stronę:
https://centrum-mk.pl/lek-na-bol-jakie-srodki-na-bol-ostry-i-przewlekly
Można poczytać sobie o metodach łagodzenia bólu.