Widok
miał :)
z moim Tatą zawsze tak jest, o każdym wyjeżdzie dowiaduje się w ostatniej chwili...
Wczoraj jechał do Bytowa, dzisiaj rano do Gdyni i stąd do Stuttgartu (ale o 4 rano, więc nie chciał nas budzić)
Jutro wróci z Niemiec i zajedzie do nas, bo w poniedziałek ma jechać z Gdańska do Kielc, więc nie będzie się wracał do domku i przenocuje u nas :)
Pyszna kolację zrobię :)
z moim Tatą zawsze tak jest, o każdym wyjeżdzie dowiaduje się w ostatniej chwili...
Wczoraj jechał do Bytowa, dzisiaj rano do Gdyni i stąd do Stuttgartu (ale o 4 rano, więc nie chciał nas budzić)
Jutro wróci z Niemiec i zajedzie do nas, bo w poniedziałek ma jechać z Gdańska do Kielc, więc nie będzie się wracał do domku i przenocuje u nas :)
Pyszna kolację zrobię :)
to tak dla rozrywki: zajzalam na strone Magdy M, tam jest jej blog i z ciekawosci zajrzalam do komentarzy do jej ostatniego wpisu..... o matko! do glowy by mi nie przyszlo zeby tak emocjonalnie do sprawy podchodzic.... przeciez to tylko serial na milosc boska!!!!! i to czy komentujace chca zeby magda byla z piotrem nie ma znaczenia jesli nie taki jest scenariusz.....
nie no jasne, co innego przezywanie filmu a co innego komentarze "Magdusiu, ty nie kochasz Filipa, czekaj na piotra"
Ja tez serial lubie, choc ostatnio juz troszke mnie znudzil ale pierwsze serie ogladalam odcinek w odcinek.
Ja sie po prostu troszke dziwie, nikogo tu nie krytykuje.... a nie raz i nie dwa sama chlipalam ogladajac
Ja tez serial lubie, choc ostatnio juz troszke mnie znudzil ale pierwsze serie ogladalam odcinek w odcinek.
Ja sie po prostu troszke dziwie, nikogo tu nie krytykuje.... a nie raz i nie dwa sama chlipalam ogladajac
jestem w szoku ze nie musze sie logowac na kompie w pracy od razu wypadaja odpowiedzi pod moim nickiem tylko suwaczka nie widac gorzej ze wlasnie wyniuchal top moj kumpel i grozi mi tutaj ze bedzie jakies bzdury pisal nie wiem co zrobic zeby to usunac z tego kompa widocznie komputer zapamietam chaslo bo jak wlaczam to jest odrazu moj login i email zalamka:(
wiesz, ja w sumie też, zresztą jak mieszkałam w mieszkaniu studenckim na studiach, to też nie mieliśmy TV, więc się przyzwyczaiłam, ale przyznam ci się szczerze, że czasmi jak tak siedzę sama w domu, to można zwariować...na dodatek nie mam swojego laptopa, więc jak paweł zostaje dłużej w pracy, to są takie momenty, że dosłownie nie wiem co ze sobą zrobić...
[url=http://www.weddingcountdown.com]
[/url]
[/url]