Widok

witam w gronie Rodziny!

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
mimo iz jeszcze nie mezatka :( - ale juz niedlugo (pol roku)
za to juz mama :) - i to dosc dlugo (dwa i pol roku)
witam w Rodzinie:)))
Julianka29

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiatmy gorąco!!

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hello :))

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hello!!:)

[url=http://www.TickerFactory.com/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć julianka na "nowych śmieciach' :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak sobie wlasnie pomyslalam Beatka- pozostalo jeszcze forum- hobby- moze np "rowerami " zawladniemy tez?????

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzień dobry
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć julianka

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaha, dopiero przeczytałam, rowerami?
no to by było :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak sobie pomyslałam ze mezatkom jestem ale juz niedługo , dzieci nie bede miała niestety chociaz bym chciała i nie wiem chyba nie pasuję do rodzinki

tak mnie myslące dopadło


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madzia!!co Ty wygadujesz?? co to ma znaczyć??

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie wiem ma jaiś cięzki dzień
ale chyba uciekne i sta


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myśl pozytywnie!! musi być lepiej!!nie można się poddawać

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niunia nie ma wyjścia jak chcą ci wszytsko wyciąć


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziu, jeśli trzeba to trzeba ale świat się nie kończy, jest tyle dzieci którymi można się zaopiekować...
i tyle kobiet na świecie żyje z tą świadomością, a się nie poddaja

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie bede mogła adopawac


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlaczego?? nie znam się na przepisach ale małżeństwo przecież moze i to w takim wieku

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
za mało zarabiamy i nie mamy własnego mieszkania
dowiadywalismy sie


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ehhh, ale to niedługo się zmieni..kupicie mieszkanie, może jakaś lepsza praca się trafi...wszystko jeszcze przed Wami...
nie wolno się załamywać...nie wolno się poddawać...
trzeba ZAWSZE mysleć pozytywnie!! to pomaga

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wie wiperku ale na mieszkanko nas niesty nie stac wic nie kupimy i nie bedziemy mogli adoptowac dzidzi a po za tym mąż chce rozwodu


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie mogę w to uwierzyc...
nie można się tak łatwo poddawać..usiądźcie i porozmawiajcie...z każdej sytuacji jest jakieś wyjście

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tej nie ma nietsty ale dzieki za troske


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziu, musisz zmienić nastawienie, bo inaczej będzie tylko coraz gorzej

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia, jestem pewna, że pary mieszkające z "dziadkami" mogą adoptować dzieci. Nie ma pozwolenia na adopcję, jeśli para nie ma stałego lokum, tylko wynajmuje (ale jeśli ma ogromne dochody i wynajmuje pałace???). Każda sprawa jest rozważana indywidualnie, złóżcie wniosek!!

Magda, pewnie, że Maciej nie wytrzymuje i przebąkuje coś o rozwodzie... Większość facetów by tak głupio postąpiła... Z pewnością on też czuje się okropnie.

Madziu, odkładajcie złożenie wniosku o rozwód jak najdalej się da - ja wierzę, że w końcu nie będzie to Wam potrzebne - bo złożenie takiego wniosku rzeczywiście przeszkodziłoby w przejściu przez procedury w ośrodku adopcyjnym!

Przewalczcie ten kryzys. Nie poddawaj się, Magda!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny nie wyraziłam sie ośc dobrze
pozwe o rozód to j chce złozc
a o adpcji dowiadywałam sie wszystkig
zarobki za małe a jak ma porabanej polsce zarobic wecej?


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Magda, nic dziwnego... To nie ma znaczenia, kto wpadł na taki dramatyczny pomysł. Zbyt wiele złych emocji ostatnio przeżyłaś. Twoje ostatnie posty są bardzo depresyjne, zdajesz sobie z tego sprawę? Nie jesteś teraz w dobrym okresie do podejmowania decyzji. Rozwód nie zając. Złożysz teraz papiery i przekreślisz swoje szanse na dzidziusia. A prawie pewne, że bardzo dążysz, żeby je złożyć, bo jesteś w takim momencie życia, że chcesz sama działać na swoją niekorzyść.

Magda, jesteś teraz bardzo przybita. Na 100% Twój mąż czuje się tak samo źle, ale nie możecie do siebie znaleźć drogi.

Czy wiesz, że każdy ośrodek adopcyjny ma inne kryteria? W tak zamożnym rejonie jak Trójmiasto, te wymogi są wyśrubowane. Idźcie do innych ośrodków, podejmijcie decyzję o adopcji starszego dziecka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pmagdalena napisał(a):

> dziewczyny nie wyraziłam sie ośc dobrze
> pozwe o rozód to j chce złozc
> a o adpcji dowiadywałam sie wszystkig
> zarobki za małe a jak ma porabanej polsce zarobic wecej?

Kobieto! Życie bez dziecka, to jeszcze nie koniec świata! Znam wiele bezdzietnych małżeństw, które wspaniale prosperują. "Przegryź" to w sobie, daj sobie odpocząć ... W takim stanie samotnie nie będziesz mogła normalnie żyć! Mąż jest Ci potrzebny, jak rybie woda. Z niczym się nie spiesz; medycyna robi postępy, prawo zezwala na zagraniczne adopcje. Poczekajcie, poszukajcie innych rozwiązań.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agatha, beann - dzięki! To bardzo mądre słowa! Ja tez staram się Magdy nie zostawiać samej, bo wiem, że po tych wszystkich wydarzeniach/wiadomościach jest bardzo trudno!
...i żadnej poważnej decyzji nie można podjąć pod wpływem emocji, tak negatynych emocji...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziu. Dziewczyny maja racje emocje są ZŁYMI doradcami. Nie mozesz sie poddawac, musisz walczyć. Jak Ci w pewnym miejscu zamykają drzwi to poszukaj innych gdzie ci otworzą. A ze swoim mężem musisz rozmawiać, ROZMOWA jest najważniejsza, trzeba w takich chwilach byc razem, wspierać sie. Wam obojgu jest trudno ale musicie to razem przejść.
Madziu wierzę ze wszystko sie jakos ułoży i będziesz naprawdę szczęśliwa u boku męża, a w przyszłości uda sie Wam adopcja.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki dziewczynyza wparcie .
Wiem że na was mogę zawsze polegac i nigdy mnie jeszcze nie zawiodłyście.
Jesteście kochane
ja zdaje sobie sprawe ze rozwód to oststeczność i na rzie odwleklismy to w czasie ale nie wiem na jak długo.
nie jest tak jak było i nigdy juz nie bedzie , coś po prostu w nas umarło.
A co do starań o dziecko nie mam juz siły staram się juz d kilku lat i ten "wyrok" mnie zabił.mam nadzieje z jescze że zdazy sie jakis cud i nic mi nie wytną.Modlę sie o to i mam jescze cząstke nadzieji


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziu, to straszne o czym piszesz..... ale zgadzam sie z dziewczynami w 100%, wiem ze to ciezko, ale moze warto teraz by bylo choc troche zajac sie waszym zwiazkiem, sprobowac cos odswiezyc, moze zakochacie sie w sobie na nowo..... wiem, nie znam sytuacji ale moze znajdzie sie jakies mniej drastyczne wyjscie..... wydaje mi sie ze bardzo potrzebne Ci jest wsparcie kochajacej osoby, nawet jesli macie chwilowo kryzys :( samej bedzie Ci jeszcze ciezej.....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Przedszkole 43 Jantarek Gdynia (3 odpowiedzi)

Witam, drogie mamy czy kogoś pociecha uczęszcza do przedszkola nr 43 "Jantarek ? Jeśli tak to czy...

Mole spożywcze mi się zalęgły... (25 odpowiedzi)

Wywaliłam już wszystko, mąki, kasze, cukier, ryż, wszystkie pootwierane opakowania przypraw i w...

Jak dojechać do LuxMedu w Gdańsku? (3 odpowiedzi)

Podano mi adres Al. Zwycięstwa 49. Będę jechać kolejką i jak wysiądę na Stoczni do będzie ok? I...

do góry