Widok
Generalnie wózeczek całkiem fajny. Koleżanka ma taki na paskach skórzanych i dzieciątko jest w nim bardzo bujane, chyba aż za bardzo, hehe :)
Jak na tak niską cene, to wózeczek jest całkiem Ok, aczkolwiek ma on kilka wad:
- Mały koszyk na zakupy (przyczepiony na rzep) który pod ciężarem zakupów opada i działa jak pług śnieżny podczas zimy, ponoć udźwigu ma tylko 3 kg (mój jest metalowy i zabieram ze sobą 10 kg, choć producent pisze że max.5 kg)
-Troszkę też trzeba się pomęczyć przy zdejmowaniu gondoli (dziwny system przesuwanego mechanizmu) ale jak nie trzeba wnosić na piętro, to to nie przeszkadza
-Pręt w budce nie przymocowany do materiału, więc trzeba wiedzieć w jaki sposób złapać by podnieść ją do góry - zgadzam się z forumką Majls
- Torba podręczna beznadziejnie zamykana na rzep i na guziczek co trzeba przecisnąć przez wąską pętelkę - system do d...
Podaje zalety jakie zaobserwowałam, jak wyszłam na spacer z tym wózkiem;
- lekko się prowadzi i podbija na krawężnikach
- cicho zamykana budka (moja głośno tryka)
- duża gondola, w sam raz na dziecko urodzone na jesień/zima
- ładne wzornictwo materiałowe, ogromny wybór kolorów w sklepie
Bobo-wózki
- duże lekkie koła z bieżnikiem ( można wybrać sobie pompowane)
- waga wraz ze spacerówką wynosi 19 kg, czyli w miare lekki
- cena: 800 pln ze spacerówką, kupowany cztery miesiące temu
- można dokupić za 200 zł fotelik samochodowy mocowany na stelażu wózka
Jak na tak niską cene, to wózeczek jest całkiem Ok, aczkolwiek ma on kilka wad:
- Mały koszyk na zakupy (przyczepiony na rzep) który pod ciężarem zakupów opada i działa jak pług śnieżny podczas zimy, ponoć udźwigu ma tylko 3 kg (mój jest metalowy i zabieram ze sobą 10 kg, choć producent pisze że max.5 kg)
-Troszkę też trzeba się pomęczyć przy zdejmowaniu gondoli (dziwny system przesuwanego mechanizmu) ale jak nie trzeba wnosić na piętro, to to nie przeszkadza
-Pręt w budce nie przymocowany do materiału, więc trzeba wiedzieć w jaki sposób złapać by podnieść ją do góry - zgadzam się z forumką Majls
- Torba podręczna beznadziejnie zamykana na rzep i na guziczek co trzeba przecisnąć przez wąską pętelkę - system do d...
Podaje zalety jakie zaobserwowałam, jak wyszłam na spacer z tym wózkiem;
- lekko się prowadzi i podbija na krawężnikach
- cicho zamykana budka (moja głośno tryka)
- duża gondola, w sam raz na dziecko urodzone na jesień/zima
- ładne wzornictwo materiałowe, ogromny wybór kolorów w sklepie
Bobo-wózki
- duże lekkie koła z bieżnikiem ( można wybrać sobie pompowane)
- waga wraz ze spacerówką wynosi 19 kg, czyli w miare lekki
- cena: 800 pln ze spacerówką, kupowany cztery miesiące temu
- można dokupić za 200 zł fotelik samochodowy mocowany na stelażu wózka
Też się zastanawiam nad takim wózkiem. Rozważam jeszcze możliwość kupienia Roan Marity.
Podoba mi się w nim to, że jest duży i niezbyt drogi, całkiem ladny, ma cichą budkę z wywietrznikiem, ladnie się prowadzi. widzialam tylko tą wersję na wahaczach i jak dla mnie jest zbyt twardy, chcę jeszcze zobaczyc ten na paskach.
Natomiast Roan Marita jest miększa w prowadzeniu, chyba jeszcze troszkę większa, cięższa i ma głośną budkę bez wywietrznika.
Żaden nie jest idealny. Ale cena jest dostepna, dlatego mysle tylko o tych dwóch.
Podoba mi się w nim to, że jest duży i niezbyt drogi, całkiem ladny, ma cichą budkę z wywietrznikiem, ladnie się prowadzi. widzialam tylko tą wersję na wahaczach i jak dla mnie jest zbyt twardy, chcę jeszcze zobaczyc ten na paskach.
Natomiast Roan Marita jest miększa w prowadzeniu, chyba jeszcze troszkę większa, cięższa i ma głośną budkę bez wywietrznika.
Żaden nie jest idealny. Ale cena jest dostepna, dlatego mysle tylko o tych dwóch.
ja akurat mam Ballerine ale jest bardzo podobny wlasnie do Bartatiny.fakt,buda tez jest slabo naciagnieta,ale juz sie do tego przyzwyczailam.
Za to wozeczek jest lekki i praktycznie sam jedzie:D.w porównaniu do innych ciezkich wozkow ktote trzeba pchac zeby ruszyly z miejsca.Ballerine(podejrzewam ze Bartatine tez bo rowniez ogladalam je w sklepach)tylko trzymac wystarczy reką,zeby sama nie odjechala:D
Nie zamienilabym tego wozka za 800zl na zaden inny:)))
Za to wozeczek jest lekki i praktycznie sam jedzie:D.w porównaniu do innych ciezkich wozkow ktote trzeba pchac zeby ruszyly z miejsca.Ballerine(podejrzewam ze Bartatine tez bo rowniez ogladalam je w sklepach)tylko trzymac wystarczy reką,zeby sama nie odjechala:D
Nie zamienilabym tego wozka za 800zl na zaden inny:)))
17 mies uzytkowania i zadnych powazniejszych awarii. Przetarł się pas (model na pasach) ale w mamaija dali 2 gratis, chociaż wozek kupowany w bobowozkach ;-)
Bardzo wygodny dla dziecka, super duże pompowane koła, zeby budka była głosna nie zauwazyłam w przeciwienstwie do innych wozków. Jedzie płynnie i lekko dlatego teraz cięzko jest nam się przestawić na jakąś turkającą parasolkę ;-) Kosz na zakupy? - rany czego ja tam nie pakowałam, zawsze zahaczamy o sklepy i wracamy z 10kg obciazeniem i nic się nie zerwało.
Torba - faktycznie wkurzające zapięcie, ale jej nie używam prawie.
Jako spacerówka wygląda paskudnie ;-) -jak jakieś klamoty kloszarda na kółkach :-D ale jest wygodny. Jako gondola ładny.
Bardzo wygodny dla dziecka, super duże pompowane koła, zeby budka była głosna nie zauwazyłam w przeciwienstwie do innych wozków. Jedzie płynnie i lekko dlatego teraz cięzko jest nam się przestawić na jakąś turkającą parasolkę ;-) Kosz na zakupy? - rany czego ja tam nie pakowałam, zawsze zahaczamy o sklepy i wracamy z 10kg obciazeniem i nic się nie zerwało.
Torba - faktycznie wkurzające zapięcie, ale jej nie używam prawie.
Jako spacerówka wygląda paskudnie ;-) -jak jakieś klamoty kloszarda na kółkach :-D ale jest wygodny. Jako gondola ładny.
mam ten wózek od ponad 6 lat i jezdziło w nim już kilka dziewczynek, trzymam go dla następnych. Stary ale jary i nie do zdarcia ;>