Widok
nie na teamt ale nie chce zakładac nowego wątku aby nie zasmiecac:
zastanawiamy sie nad wózkiem emmaljunga i mutsy choc bardziej cenowo nam odpowiada mutsy (uzywany zestaw oczywiście)czy moze któras z doswiadczenia wie czy rzeczywiscie spacerówka i gondola sa zbyt małe-to jedyne negatywne opinie na temat tych wózków jakie znalazłam?jesli macie jakies uwage bede wdzieczna
zastanawiamy sie nad wózkiem emmaljunga i mutsy choc bardziej cenowo nam odpowiada mutsy (uzywany zestaw oczywiście)czy moze któras z doswiadczenia wie czy rzeczywiscie spacerówka i gondola sa zbyt małe-to jedyne negatywne opinie na temat tych wózków jakie znalazłam?jesli macie jakies uwage bede wdzieczna
Miałam możliwość pojeżdżenia tym wózkiem... jeśli teren jest równy idzie jak po maśle wręcz marzenie.Jednak wozek ma słaba amortyzację :/ Jeśli Twoje maleństwo urodzi sie zimowa porą to faktycznie możesz szybko zmieniac wózek bo gondola jest troszkę mała.
pozdrawiam
pozdrawiam
\"Człowiek jest wielki nie przez to,co posiada, lecz przez to, kim jest;
nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi \"
nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi \"
Ja używałam emmajlunga (miała go moja siostra) wózek jest ładny, bardzo dobrze się go prowadzi, ale ma jedną wadę jest bardzo cięzki. żadna z nas nie dawała rady go wnieść sama, chocby na 1 pietro. Drugą wadą jest to, że wózek ten jest bardzo chodliwy wśród złodzieji - oddaja takie wózki do komisów i dostają za niego min. 1000 zł. Komisy nie powinny przyjmować samej gondoli bądź spacerówki, ale niestety siła zysku i zarobku jest silniejsza i niż poczucie etyki u właścicieli komisu.
Jesli ktoś mieszka w domku i nie będzie musiał wnosić wózka, to jak najbardziej, niech kupuje, bo jest super.
Co do mutsy, to ma małą gondolę i spacerówka również nie nadaje sie na sezon zimy - monia. nasze dzieci zimą będa miały kilka miesięcy, więc jeszcze w wózkach będą jeździć. Ja też z początku chciałam Musty, ale już z tego względu nie chcę.
Jesli ktoś mieszka w domku i nie będzie musiał wnosić wózka, to jak najbardziej, niech kupuje, bo jest super.
Co do mutsy, to ma małą gondolę i spacerówka również nie nadaje sie na sezon zimy - monia. nasze dzieci zimą będa miały kilka miesięcy, więc jeszcze w wózkach będą jeździć. Ja też z początku chciałam Musty, ale już z tego względu nie chcę.
no i właśnie tego sie boję:(mąz natomias sie uparł na mutsy i nie chce słyszec o innym....fakt ze maja baaardzo bogate wyposażenie dodatkowe+koła skretne z mozliwościa blokady to mnie najbardziej przekonuje..kurde trudny wybór jednak ...fakt ze zarówno ja jak i maz bylismy dosc małymi dziecmi wiec moze nasza dzidzia tez nie bedzie olbrzymkiem ale jesli to bedzie problem ...
witajcie.Mam na co dzien stycznosc z mnóstwem wózków dzieciecych zawodowo, zdecydowanie odradzam "chicco'sa przekombinowane,malo funkcjonalne,maja strasznie duzo udziwnien poza tym wciaz sie psuja. Emmaljungi to niby najlepsze wózki ale waga to dodatkowy minus poza tymsa toporne, Mutsy to w tej chwili najlepszy wózek,poreczny,piekna stylistyka,wygodny,prowadzi sie jedna reka,ogromne kola sa fantastyczne na zime i wszelkie nierownosci,co do zarzutow że gondola jest mala to kwesta gustu ale oststnio klientka przymierzala swojego 4 miesiecznego synka bo wlasnie chciala sprawdzic wielkossc i byla milo zaskoczona ze jest jeszcze tyle miejsca w niej.
mutsy jest na maxa niewygodne do prowadzenia-teleskopowa rączka jest tragiczna-owszem mozesz ja obnizyc tracac na długosc co zmniejsza promień momentu i przez to się ciezej podnosi-polecam podjechac do mam i ja i przejechac sie!gondolka jast waska wiec na zieme jak opatulisz malucha odpada,poza tym torba na zakupy jest tak umiejscowiona ze zabiera ci powierzchnie połowy raczki-niewygodne trzymanie...nie polecam mimo ze jest ładny i dlatego teraz tak czesto kupowany....mysle ze warto pomyslec o tym ze kupujac wózek najwazniejsza jest wyglada i bezpieczenstwo dziecka a nie fajny design...
właśnie dla takich klientek zostały stworzone wózki które w żargonie sprzedawców sa nazywane"kolumbrynami" zapewne kupisz kolejnego NESTORA których tysiace jeżdżą po ulicach albo tako,prampole,promexy,aro czy jedrochy...to sa wózki dla klientów którzy nie widza wygody wózków typu Mutsy,Bebe confort,Bebecar,Quinny.po co utrudniac sobie życie wózkiem Nestor,z wieloletniego doświadczenia wiem i wiedza to wszyscy sprzedajacy wózki że po ok 7-8 miesiacach wszyscy Rodzice przychodzą "po coś lżejszego"czyli lekki wózek spacerowy lub parasolke,bo nie daja rady juz jeździc ciężkim wózkiem który czasem waży bagatela nawet 20 kg(!),nikt z was nie bierze pod uwage,że Dziecko rośnie a wózek nie staje sie lżejszy..fajnym rozwiazaniem sa wózki np. typu Graco Quattro Deluxe z wkładem dla noworodka(nie ma rekalamacji na koła!) albo Polak Alu z gondolka już jest lepszy niż NESTOR.
hmm wygoda to kwestia subiektywna,dla kazdego wygodne jest cos innego,poza tym zalezy gdzie i w jaki sposób bedzie wykorzystywany wózek:)zastanawiam sie jakiego wozka uzywałas/uzywasz czy kierujesz sie tylko wiedza teoretyczna?aaa jesli chodzi o moj zakup to sie mylisz bo mam juz wozek i zaden z wymienionych przez ciebie...ale na mutsy ani trójkołowy bym sie nie zdecywoała ze wzgleduy na wygode,bo wózkiem po centrach handlowych oraz równych chodnikach nie bede jeździła...
majls bartatina jest i w mama i ja i w akpolu (w tym 2 tylko 1 sztuka)ale w mama i ja mozna pojeździć....naszym zdaniem jest ok,jedyne co jest niedogodne to luźny materiał na budce więc musisz łapać zawsze za tą metalową obrecz chcac składac lub rozkładać budkę oraz ściaganie gondoli(dla mnie jest niewygodne ale mąż stwierdził ze damy rade:) )tez bralismy go pod uwage:)fajne sa kolorki do wyboru a ciezar...hmm no nie jest za lekki ale do bardzo ciezkich nie nalezy:)w sklepie sie dobrze prowadziuł na zakretach:)bo poszaleliśmy z mezem tam troche:)ale jak bedzie w terenie to inna bajka choc czytałam na jakims forum ze sie sprawdzaja na plazy i w lesie tez:)aaaa i torbama tylko jedna duza przestrzen zero przedziałek-co nie kazdemu moze sie podobac....poza tym ok:)
Kieruje sie i wiedza teoretyczna i praktyczna bo mialam okazje jezdzic w zyciu prawie wszystkimi wozkami(łącznie z najnowszym Stokke czy Buggybob),warto tez brac uwage pochodzenie producenta,niestey ale wozki zagranicznych producentow sa wytrzymalsze niz nasze polskie,mamy duzo firm polskich ale z czystym sumieniem moge polecic tylko Implasta.Podajac wózek np. firmy BABYCAR ktory chyba psuje opinie wszystkim polskim firmom,w srodku zamiast posiadac metalowe czesci ma plastikowe ktore psuja sie i pekaja po pewnym czasie uzytkowania i potrafia rozleciec sie na srodku ulicy!
Jezeli chodzi o cene Graco Quattro delux w promocjach kosztuje ok 1000 czyli tyle ile np nowy tako,moglabym wyliczac i wyliczac.Odchodząc od tematu Mutsy, istnieje polski odpowiedzik Mikrus Alu sprint albo Em-jot Virage wiec zawsze mozna jesli liczy sie cena miec tanszy odpowidnik.pozdrawiam
Jezeli chodzi o cene Graco Quattro delux w promocjach kosztuje ok 1000 czyli tyle ile np nowy tako,moglabym wyliczac i wyliczac.Odchodząc od tematu Mutsy, istnieje polski odpowiedzik Mikrus Alu sprint albo Em-jot Virage wiec zawsze mozna jesli liczy sie cena miec tanszy odpowidnik.pozdrawiam
Do MONIA:
Nie wiem jakim wózkiem jeździsz ale mylisz sie myslac ze Mutsy czy Polakiem który wymieniłam jeździ sie tylko po centrach handlowych....maja 30 cm srednice kol czyli najwieksza jaka jest obecnie na rynku majac na mysli wozki u nas dostepne(nie japonskie)a taka to srednica jest najwygodniejsza na zimowe zaspy i przejedzisz nimi wszedzie i po wszystkim,wiec nie sa to wozki do patrzenia.
Nie wiem jakim wózkiem jeździsz ale mylisz sie myslac ze Mutsy czy Polakiem który wymieniłam jeździ sie tylko po centrach handlowych....maja 30 cm srednice kol czyli najwieksza jaka jest obecnie na rynku majac na mysli wozki u nas dostepne(nie japonskie)a taka to srednica jest najwygodniejsza na zimowe zaspy i przejedzisz nimi wszedzie i po wszystkim,wiec nie sa to wozki do patrzenia.
monia. dzięki za opis, ja dopiero się wybieram do mama i ja, własnie po to sprawdzić te detale, o których pisałaś. bardzo mi się podoba kolor zielony tych wózków, kosz na zakupy tez jest dla mnie ok, wazne, że jest z materiału, a nie metalowy jak to jest przy Roanie czy emmajlungu, bo te sa cholernie nie wygodne.
Przy okazji sprawdzę ceny, bo jesli okaże się że są droższe niż na internecie , tzn powyżej 1000 zł, to zamówię ostatecznie przez internet. Oczywiście po uprzedniej jeździe w sklepie. Mi się podobają one, więc mam nadzieję, że je na koniec kupimy.
Jeszcze raz dziękuję za opis.
pozdrawiam
Przy okazji sprawdzę ceny, bo jesli okaże się że są droższe niż na internecie , tzn powyżej 1000 zł, to zamówię ostatecznie przez internet. Oczywiście po uprzedniej jeździe w sklepie. Mi się podobają one, więc mam nadzieję, że je na koniec kupimy.
Jeszcze raz dziękuję za opis.
pozdrawiam
majls mojego męża przekonały:)nie wiem jedynie jak bedzie sie sprawował w praktyce ale spotkałam sie z opiniami w 2 sklepach (nie wiem tylko czy warto na nich bazować)że to polski emmaljunga tylko mniej naciagniete materiały i gorszej jakosci ale ze sie sprawdza jest jednym z najczesciej kupowanych:)
Graco QTD mozna kupic juz od 650 zl nowy do niego mialam taki spiworek dodawany byl kiedys gratis jest rewelacyjny przydaje sie od urodzenia jak ma 2 lata:)
http://allegro.pl/item230353961_nowy_spiworek_graco_promocja_.html
http://allegro.pl/item230353961_nowy_spiworek_graco_promocja_.html
Powiem Ci, że po ostatnim turne po sklepach z wózkami przekonałam sie do tego modelu;) Sprzedawcy jednogłośnie chwalili ten wózek.
Spora gondola, dobra amortyzacja, fajne i wytrzymałe materiały, dobrze przemyślana kwestia podnóżka, dużo miejsca w spacerówce, osłona przypinana na zatrzaski (posiada też zamek, co nie zmusza do ciągłego jej zdejmowania i zakładania), przekładana rączka, wygodne i proste składanie, moskitiera w tylnej części budki, pasy 5 punktowe....
Jestem już zdecydowana, czekam tylko na przypływ pieniążków;)
Spora gondola, dobra amortyzacja, fajne i wytrzymałe materiały, dobrze przemyślana kwestia podnóżka, dużo miejsca w spacerówce, osłona przypinana na zatrzaski (posiada też zamek, co nie zmusza do ciągłego jej zdejmowania i zakładania), przekładana rączka, wygodne i proste składanie, moskitiera w tylnej części budki, pasy 5 punktowe....
Jestem już zdecydowana, czekam tylko na przypływ pieniążków;)