Widok
Wydaje się że Sadyl i Hall są jak planety ale z różnych galaktyk. Jedyne co je może łączyć to orbita po której krążą. Dla jednych kolor jest odczuciem wizualnym, dla innych jest czynnikiem twórczym. Może taka różnokolorowość wokół nad nie jest niczym złym skoro wkładamy w nią gros swojej pracy a nawet część siebie. internet jest dla mnie właśnie takim trochę magicznym zjawiskiem. Można by powiedzieć że jest jak "pudełko czekoladek". Ma siłę tworzenia i siłę niszczenia. Jest innym wymiarem naszego równoległego jestestwa. Tak to widzę, może trochę pokrętnie ale to jak opisać różnicę pomiędzy barwą amarantu a cyklamenu :D
> troszkę się tą teorią ośmieszasz
Dosyć już dorosły jestem i mam prawo ośmieszać się w sposób, jaki uznam za stosowny
> łączenie tego z wyborami, trąci macierewszczyzną
"Nie ma przypadków - są tylko znaki" ;)
> O ile będziesz pisać ad rem, z chęcią podyskutuję, jeśli zaczniesz pisać ad personam, pisz na Brdyczów.
Umieść to sobie w stopce, bo nader często o tym zapominasz.
Dosyć już dorosły jestem i mam prawo ośmieszać się w sposób, jaki uznam za stosowny
> łączenie tego z wyborami, trąci macierewszczyzną
"Nie ma przypadków - są tylko znaki" ;)
> O ile będziesz pisać ad rem, z chęcią podyskutuję, jeśli zaczniesz pisać ad personam, pisz na Brdyczów.
Umieść to sobie w stopce, bo nader często o tym zapominasz.
Zrobimy niedługo reaktywację Antyspołecznego ,oraz Zet jota i wylecimy
w kosmos.
Jak stwierdził Hall ,każdy ma prawo być na tym forum, może na nim pisać
i przedstawiać swoje poglądy (nie obrażając innych).
Mi było czasem pana H brak ,szczególnie w dziale praca.
Pokłonów nie będzie ,fajerwerki co dopiero na Święto Niepodległości.
Zanotowano powrót.
w kosmos.
Jak stwierdził Hall ,każdy ma prawo być na tym forum, może na nim pisać
i przedstawiać swoje poglądy (nie obrażając innych).
Mi było czasem pana H brak ,szczególnie w dziale praca.
Pokłonów nie będzie ,fajerwerki co dopiero na Święto Niepodległości.
Zanotowano powrót.
