Widok
wynik posiewu moczu - umiecie interpretowac?? PILNE
jeżeli umiecie, proszę zinterpretujcie mi wynik posiewu:
W warunkach tlenowych wyhodowano:
Liczbę drobnoustrojów nieznamienną dla zakażenia układu moczowego
Wyhodowano: Staphylococcus aureus, bakteria z grupy KESC (2 rodzaje)
Czy to oznacza, że nie ma zakażenia układu moczowego?
Jestem na wyjeżdzie i nie mam kontaktu z lekarzem :(
Może ktoś miał podobny wynik już??
W warunkach tlenowych wyhodowano:
Liczbę drobnoustrojów nieznamienną dla zakażenia układu moczowego
Wyhodowano: Staphylococcus aureus, bakteria z grupy KESC (2 rodzaje)
Czy to oznacza, że nie ma zakażenia układu moczowego?
Jestem na wyjeżdzie i nie mam kontaktu z lekarzem :(
Może ktoś miał podobny wynik już??
hej
Nic nie zastąpi wizyty u lekarza,ale z tego co ja wiem, to to nie musi oznaczac żadnej infekcji. Gronkowiec złocisty bywa na skórze, na błonach sluzowych i mogł sie dostac do moczu przypadkowo, podczas złego pobierania próbki. Jesli masz objawy zapalenia pęcherza to wtedy bym sie przejmowała. Jeśli nie, to wykonałabym to badanie powtórnie po dokładnym podmyciu sie i rozchyleniu warg sromowych, tak,żeby mocz spływał bezposrednio do jałowego kubka(sorry za dosadny opis,ale tak mi to tłumaczył urolog). Tez kiedyś mi w moczu wyhodowali bakterie,a jak pobrałam drugi raz na posiew (bez żadnego leczenia) i zrobiłam to własciwie, to mocz był jałowy.
niezależnie od tego wszystkiego na pewno nie zaszkodzi ci urinal, czy jakis żurawit profilaktycznie
Nic nie zastąpi wizyty u lekarza,ale z tego co ja wiem, to to nie musi oznaczac żadnej infekcji. Gronkowiec złocisty bywa na skórze, na błonach sluzowych i mogł sie dostac do moczu przypadkowo, podczas złego pobierania próbki. Jesli masz objawy zapalenia pęcherza to wtedy bym sie przejmowała. Jeśli nie, to wykonałabym to badanie powtórnie po dokładnym podmyciu sie i rozchyleniu warg sromowych, tak,żeby mocz spływał bezposrednio do jałowego kubka(sorry za dosadny opis,ale tak mi to tłumaczył urolog). Tez kiedyś mi w moczu wyhodowali bakterie,a jak pobrałam drugi raz na posiew (bez żadnego leczenia) i zrobiłam to własciwie, to mocz był jałowy.
niezależnie od tego wszystkiego na pewno nie zaszkodzi ci urinal, czy jakis żurawit profilaktycznie
Jeśli jesteś na wyjeździe to chyba tam są ośrodki jakies? mają obowiązek Cię przyjąć sama to przerabiałam, nie chce mi się teraz szukać artykułu na to ale z całą pewnością lekarz ma obowiązek Cię przyjąć kiedy nie przebywasz w swoim miejscu zamieszkania. Nie ryzykowałabym rozwinięcia się bakterii a domyslam się że wracasz dopiero po nowym roku? to za długo u dziecka w błyskawicznym tempie się rozwijają choroby i bakterie...
"Kiedys traktowałam ludzi dobrze, dzisiaj z wzajemnością..."
Jeżeli mocz jest pobrany od niemowlęcia trudno zachować warunki jałowości. Zwykle to co się złapie, jest na wagę złota.
Gronkowiec złocisty nie jest typową bakterią wywołującą zakażenie układu moczowego, tutaj jest go też na tyle mało, że nie można go uznać za wywołujący zakażenie. Wygląda na to, że jest to zanieczyszczenie próbki.
Taki wynik nie wymaga leczenia, ale powtórki jeżeli są objawy np. dziecko gorączkuje.
Warto by było jeszcze wykonać zwykłe badanie ogólne moczu.
Nie martw się. Leczy się objawy, a nie wyniki.
Powodzenia!
Gronkowiec złocisty nie jest typową bakterią wywołującą zakażenie układu moczowego, tutaj jest go też na tyle mało, że nie można go uznać za wywołujący zakażenie. Wygląda na to, że jest to zanieczyszczenie próbki.
Taki wynik nie wymaga leczenia, ale powtórki jeżeli są objawy np. dziecko gorączkuje.
Warto by było jeszcze wykonać zwykłe badanie ogólne moczu.
Nie martw się. Leczy się objawy, a nie wyniki.
Powodzenia!