Widok
My zdecydowaliśmy się na przybory szkolne dla dzieci z domu dziecka w Sopocie. Znałam go trochę, dlatego właśnie ten dom wybraliśmy. Przed ślubem, jakies dwa tygodnie przed zadzwonilismy do dyrektora i powiedzieliśmy mu o naszym pomysle. bardzo się ucieszyl. Nasi goscie dopisali, bo zebralismy prawie 5 duzych kartonów tych przyborów szkolnych, tylko bardzo zalowaliśmy, ze jak je zawozilismy do domu dziecka, to dzieci byly w szkole, a bardzo chcielismy je zobaczyc. Dorzucilismy im jeszcze troche slodkosci i mielismy z tego ogromna radość:)
Najlepiej zadzwonić bezpośrednio do Dyrektora Domu Dziecka, czyli do osoby która najlepiej zna potrzeby podopiecznych Ośrodka. Z tego co wiem, to dzieciom najmniej potrzebne są słodycze czy maskotki, a przede wszystkim środki higieniczne, kosmetyki pielęgnacyjne dla niemowlaków i inne rzeczy. Można także zgosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy SPołecznej i poprosić pracownika socjalnego o podanie 4-5 najbardziej potrzebujących wielodzietnych rodzin z Waszego rejonu i przekazac im te rzeczy np. w siedzibie MOPS-u lub bezposrednio zawieźć.
ja wam powiem tak moja mama pracuje w Domu Dziecka i szczerze wam powiem że takie rzeczy jak maskotki, przybory szkolne mają w takich domach mnóstwo niewiedzą co z ty robić , co tydzień przychodzi para i przynosi pluszaki, najbardziej co by się przydało Domom Dziecka są PIELUSZKI. Mam nadzieję ,że nikogo nie uraziłam.
Bardzo dobry pomysł, my daliśmy na zaproszeniu wierszyk tak by goście dali co uważają a potem zastanowimy sie gdzie i komu moze sie to przydać. Dostaliśmy wspaniale maskotki, plasteline, kredki cały worek przyborów, gry dla dzieci. Co kto uważał to przyniół. A uważam że są dzieciaki, które ucieszą się z pluszaków, wiec nie rozumiem ze Pani mówi ze maskotek nie chcą..To tak samo jak ktoś zbiera na jedzenie ale nie chce nic do jedzenia tylko pieniądze....
Janko Muzykant Ty sie schowaj, nie cierpie Twoich dennych komentarzy i nie rozumiem po co w ogóle tu zaglądasz, bo nie sądze, żebys szykował się so ślubu, zresztą kto by Cię chciał z takim podejściem, marudzeniem i narzekaniem. Pewnie siedzisz w domu, ważysz ze 130 kg. i nie masz czym się zająć.
Janko Muzykant Ty sie schowaj, nie cierpie Twoich dennych komentarzy i nie rozumiem po co w ogóle tu zaglądasz, bo nie sądze, żebys szykował się so ślubu, zresztą kto by Cię chciał z takim podejściem, marudzeniem i narzekaniem. Pewnie siedzisz w domu, ważysz ze 130 kg. i nie masz czym się zająć.
to że nie chcą maskotek wynika z ich nadmiaru,
ile w końcu misiów może mieć jedno dziecko,
jeżeli ktoś chce pomóc w ten sposób, to powinien skontaktować się z wybraną placówką i spytać czego potrzebowaliby najbardziej,
bo właśnie na tym polega prawdziwa pomoc, a nie na wyzbyciu się rzeczy zupełnie nam niepotrzebnych, bądź wg naszego widzimisię
i popieram w 100 % Janka, jego wypowiedzi bywają czasem okrutne, ale za to bezlitośnie obnażają ukrytą prawdę o nas samych
i czy osoba ważąca 130 kg jest kimś gorszym ?
bo z Twojej wypowiedzi Monia wynika że chciałaś w ten sposób obrazić Janka
ile w końcu misiów może mieć jedno dziecko,
jeżeli ktoś chce pomóc w ten sposób, to powinien skontaktować się z wybraną placówką i spytać czego potrzebowaliby najbardziej,
bo właśnie na tym polega prawdziwa pomoc, a nie na wyzbyciu się rzeczy zupełnie nam niepotrzebnych, bądź wg naszego widzimisię
i popieram w 100 % Janka, jego wypowiedzi bywają czasem okrutne, ale za to bezlitośnie obnażają ukrytą prawdę o nas samych
i czy osoba ważąca 130 kg jest kimś gorszym ?
bo z Twojej wypowiedzi Monia wynika że chciałaś w ten sposób obrazić Janka
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011
DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
Szymon 05.01.2011
DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
Bo on za każdym razem obraża innych ludzi i niejednokrotnie czytałam jego komentarze, które bardzo mnie irytowały. Ja mam cudowne misie i nie jest to kwestia wyzbycia się ich..bo gdybym miała taki tok myślenia to w ogóle nie pomyślałabym o tym, by cos takiego zrobić, a gwarantuję Wam, że są dzieci, które bardzo się ucieszą, bo domów dziecka jest duźo, albo jakiś szpital, gdzie są chore dzieci..Jak ktoś chce to znajdzie sposób i nie jest to próba pokazania się..po prostu dałam gościom wolny wybór, co przyniosą to będzie, a ja już znajdę miejsce gdzie może to się przydać.
Weselnik to miejsce, dla osób które szykują się do ślubu, alby szykowały, ale cokolwiek z tym tematem maja wspólnego..a nie chęć wyładowania na innych agresji czy wytykania błędów ortograficznych..jak już wyżej wspomniany robi..ale właśnie tacy ludzie jak Wy powowdują, że nie chce mi sie tu zaglądać, a robię to po to, bo jestem po ślubie i uważam, ze są pewne rzeczy, które można przekazać tym, co dopiero przed...
Weselnik to miejsce, dla osób które szykują się do ślubu, alby szykowały, ale cokolwiek z tym tematem maja wspólnego..a nie chęć wyładowania na innych agresji czy wytykania błędów ortograficznych..jak już wyżej wspomniany robi..ale właśnie tacy ludzie jak Wy powowdują, że nie chce mi sie tu zaglądać, a robię to po to, bo jestem po ślubie i uważam, ze są pewne rzeczy, które można przekazać tym, co dopiero przed...
http://www.trzebamarzyc.org/index.php5?main_menu=strona&main_menu_id=8
Możecie wybrać Marzenie i z pieniędzy zebranych zamiast kwiatów je spełnić - osobiście.
Np marzenie o kamerze cyfrowej albo aparacie. Często pojawiają się też marzenia o rożnych zabawkach i to nie są drogie rzeczy.
Jeśli ktoś potrzebuje więcej informacji zapraszam :)
Możecie wybrać Marzenie i z pieniędzy zebranych zamiast kwiatów je spełnić - osobiście.
Np marzenie o kamerze cyfrowej albo aparacie. Często pojawiają się też marzenia o rożnych zabawkach i to nie są drogie rzeczy.
Jeśli ktoś potrzebuje więcej informacji zapraszam :)
Spełnij marzenie chorego dziecka www.trzebamarzyc.org
mysmy zamiast kwiatow prosilismy o pluszaki i zabawki a oddalismy je chorym dzieciom z hospicjum. w zaproszeniu byl wierszyk o tym z zaznaczeniem gdzie je oddamy.
uwazam ze to prywatna sprawa co kto prosi kwiaty czy maskotki. kwiatki zwiedna a ze ja akurat jest wyczulona na cierpienie malych dzieci i wiem ze taki maly misiu moze zdzialac cuda a przynajmniej umilic trudne chwile to o nie prosilismy
fakt domy dziecka w trojmiescie sa przepelnione takimi upominkami ale sa jeszcze hospicja, oddzialy dziecece w szpitalach, gdzie naprawde usmiech jest na wage zlota
uwazam ze to prywatna sprawa co kto prosi kwiaty czy maskotki. kwiatki zwiedna a ze ja akurat jest wyczulona na cierpienie malych dzieci i wiem ze taki maly misiu moze zdzialac cuda a przynajmniej umilic trudne chwile to o nie prosilismy
fakt domy dziecka w trojmiescie sa przepelnione takimi upominkami ale sa jeszcze hospicja, oddzialy dziecece w szpitalach, gdzie naprawde usmiech jest na wage zlota
I taką kupą filcu chcesz wywołać uśmiech? Chyba tylko chwilowy i z grzeczności. Spędź z takim małym pacjentem chociaż tydzień, obok, przy łóżku, a nie wciskaj mu na siłę kawałek szmaty uformowany w misia.
Monia1984
Bydle jestem i tyle. Tylko już nie płacz. I przyjmij do wiadomości, że mamy podobne zamiary. Też odczuwam nieposkromioną potrzebę podzielenia się z ludem miast i wsi swoimi spostrzeżeniami. A, że Tobie (i pozostałej większości) akurat nie podoba się sposób w jaki to robię... Cóż, widocznie się różnimy i tyle.
Monia1984
Bydle jestem i tyle. Tylko już nie płacz. I przyjmij do wiadomości, że mamy podobne zamiary. Też odczuwam nieposkromioną potrzebę podzielenia się z ludem miast i wsi swoimi spostrzeżeniami. A, że Tobie (i pozostałej większości) akurat nie podoba się sposób w jaki to robię... Cóż, widocznie się różnimy i tyle.
janko muzykant:
Co jest złego w obdarowywaniu biednych czy chorych dzieci? Tu nie chodzi o lepsze samopoczucie osoby, która daje, ale o uśmiech tego dzieciaka.
a jak Twoje przygotowania do ślubu? Czy masz już salę, orkiestrę, a może wolisz dj'a? Pytam, bo o tym powinna być tu mowa. A Ty preferujesz kwiaty? Czy masz jakis inny pomysł?
Gorąco pozdrawiam :) i życze słońca!
Co jest złego w obdarowywaniu biednych czy chorych dzieci? Tu nie chodzi o lepsze samopoczucie osoby, która daje, ale o uśmiech tego dzieciaka.
a jak Twoje przygotowania do ślubu? Czy masz już salę, orkiestrę, a może wolisz dj'a? Pytam, bo o tym powinna być tu mowa. A Ty preferujesz kwiaty? Czy masz jakis inny pomysł?
Gorąco pozdrawiam :) i życze słońca!









