Widok
zmiana przychodni
dzwonilam wczoraj do swojej przychodni i dostalam info ze karty szczepien do reki mi nie wydadza tylko wysla do nowej przychodni (za tydz mamy juz tam szczepienie i nie wiem czy karta dojdzie)
dodatkowo musze płacić za wyciagnięcie historii choroby...
czy spotkalyście się z czyms takim? do nfz nie moge sie dodzwonic a chciałabym zasiegnąć opinii od "góry" nie wiem czy to są wymysły mojej przychodni czy tak po prostu jest...
dodatkowo musze płacić za wyciagnięcie historii choroby...
czy spotkalyście się z czyms takim? do nfz nie moge sie dodzwonic a chciałabym zasiegnąć opinii od "góry" nie wiem czy to są wymysły mojej przychodni czy tak po prostu jest...
0
0
niestety tam mają racje,,,, karty szczepień nie dają do ręki tylko wysyłają do nowej przychodni,,,,a za dokumentacje ksero trzeba zapłacic
mialam to samo ,,,,
mialam to samo ,,,,
0
0
tak niestetyv trzeba bolic za kserowki
0
0
dzieki, wlasnie w nfz dowiedzialam sie ze historia choroby to wlasnośc przychodni :-)
0
0
szkoda ci paru zlotych na kasero? bez przesady przeciez to nie jest jakis ogromny koszt.
problem z niczego
problem z niczego
0
0
ale dla mnie to nie problem :-) tylko musze zawsze sprawdzic czy takie sa fakty bo nie lubie jak mnie ktos naciaga nawet na 1 zl
i dla mnie to nie problem tylko zapytanie
i dla mnie to nie problem tylko zapytanie
0
0
ja po prostu brałam całą kartę i przenosiłam do tej nowej przychodni. A ksero robiłam w przypadku kiedy chciałam tylko fragment.
0
0