Widok

zwariuje !!!!! Jak często robiłyścue ugs w ciąży ?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Wiem, że muszę się wyluzować ale strach po dwóch nieudanych ciążach jest okropny. Teraz najchętniej chodziłabym co dwa tygodnie na usg i patrzyła czy bije serduszko. Miałam wizytę 3 listopada a teraz kolejna 29.11. Najchętniej bym się wbiła w tym tygodniu jeszcze na badanie dla własnego spokoju czy wszystko ok. Zwariować Idzie!
Drogie koleżanki jak często wy robiłyście USG w ciąży??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
Ja robię co 4-5 tygodni. Zaznaczam że ciąża przebiega prawidłowo- bez żadnych komplikacji.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja robiłam trzy razy. Gdybym miała wykonywać częściej, wtedy bym się martwiła o dziecko.
Żadne badania nie wykazały że USG na pewno jest bezpieczne dlatego Światowa Organizacja Zdrowia zaleca nie więcej niż trzy.
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 10
Hej :)
faktycznie powinnaś się wyluzować, bo stres też za bardzo maluszkowi nie służy. Idź na spacer, pooglądaj dziecięce ciuszki i zjedz czekoladę :)
Wszytsko zależy w którym jesteś tygodniu i z jakich usług medycznych/lekarza korzystasz.
Ja miałam usg co miesiąć, tak jak i wizytę kontrolną. Moja ciąża była bez komplikacji. Potem coś w 8 miesiącu wizyta była co 3 tyg i usg też, a potem co tydzień i usg też.
Wszystkiego dobrego :)
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do 12 tygodnia lepiej nie niepokoić malucha o ile oczywiście nie ma ku temu wskazań medycznych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Na każdym badaniu co 4 tyg. Pod koniec ciąży co 2 tyg.

3 razy proponuje nasz kochany NFZ. Nie ma żadnych dowód na szkodliwy wpływ usg na płód.
Częstsze badania są wskazane przy ciążach wysokiego ryzyka więc nie sądzę, żeby lekarz w takiej sytuacji zalecał "szkodliwe" badania.
image

www.facebook.com/MauaFotografia
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
pewnie powinnaś się wyluzować, ale ja cię doskonale rozumiem - po poronieniu ciążę prowadziłam u tego samego lekarza i miałam u niego wizytę z usg równo co 2 tygodnie na wszelki wypadek aż do 12 czy 14 tygodnia... ale to pewnie tylko dlatego, że znał moją historię i wiedział, że będę się martwić
tylko niestety na NFZ takie rzeczy są raczej niemożliwe, tylko prywatnie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
3-4 razy w 13 tyg pierwszy raz potem w połówkowe a potem chyba dopiero pod koniec , nie pamiętam być moze było jeszcze jedno ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja chodzę do Gamety ! Ciąża przebiega bez żadnych niespodzianek ale wiecie jak to jest ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dwie ciąże w tych dwóch przypadkach 4 razy ..dopiero po terminie ktg i usg co dwa dni w szpitalu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hexusia powiedz o tym dr Ś i on napewno dla twojego siwtego spokoju zrobi ci usg co 2 tygodnie.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hexusia ja Cie doskonale rozumiem, bo sama z ciążami przechodziłam sajgon i nie było "happy endu", dlatego powiedziałam sobie, że kolejnej całkowicie odpuszczam, co ma być i tak będzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki ;) w każdym razie spróbuje się "rozluzować" i zaczekam do 29.11..... chyba ;)
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja do 30tyg raz w miesiącu (chyba, że wizyta częściej wypadła), potem co dwatygodnie. na każdej wizycie lekarz mi robił. chodziłam prywatnie. w ogóle nie wiem, po co bym miała chodzić, skoro by mi nie robił usg;) na fotelu siedziałam 2 razy. na pierwszej wizycie i na końcówce, jak lekarz pobierał mi wymaz;)

dasz radę. trzymamy kciuki za Twoje Dziecko;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hexusia a ktory to tydz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:-) Byłam w takiej samej sytuacji jak Ty... Dwie straty..Wiem, ze strach o dziecko jest ogromny.
Też chodzę do Gamety, do 12 tygodnia wizyty wypadały tak co 3 tygodnie, pozniej co 4. Zobaczymy co bedzie pozniej. Na poczatku ja tez marzyłam o monitorze od USG na stole w salonie:-) Pożniej było juz lepiej- jeśli Cię to pocieszy.:-)
Musisz sie przemóc i myslec, ze stres nie jest najlepszym "dodatkiem" dla dzidziusia. A jeśli naprawde musisz, to porozmawiaj z lekarzem.
Bedzie dobrze:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze dziewczyny a co ja mam powiedziec??!
w UK 2 usg na caaaaaaaaalaaaaaaaa ciaze!!!

Kupilam sobie aparat do podsluchiwania serduszka bo bym inaczej zwariowala...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja chodziłam do dr Branickiego, u którego co 2 tyg wizyta z usg i byłam spokojna całą ciążę:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Proponuję kupić detektor tętna płodu (takie malutkie usg do podsłuchiwania). Mi to bardzo pomogło nie zwariować w ciąży po poronieniu. Normalnie USG, takie dokładniejsze, robi się 3 razy w czasie całej ciąży. Często jest też takie króciutkie podglądanie na kążdje wizycie, jeśli w gabinecie jest aparat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
a gdzie kupić takie urządzenie ? sorry ale nigdy nie interesowałam się ! jestem w 11 tygodniu i do 16 chyba oszaleje.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok znalazłam ! są takie urządzenia , poczytam, popatrzę. dzięki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam 2 usg 3d a tak to co 4tyg na każdej wizycie kontrolnej miałam robione usg takie 2-3minutowe
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A no tak i jeszcze dodatkowo 3d miałam trzy razy u dr Preisa
image

www.facebook.com/MauaFotografia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez mam raz na msc niestety ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiedyś czytałam że tym detektorem to do nerwicy można się doprowadzić, Po prostu często nie wyłapuje tętna choć wszystko jest w porządku,
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mialam detektor i zawsze wylapalam tetno czasem poprostu musialam dluzej poszukac bo mala poprostu byla inaczej odwrocona i gdzie indziej bylo slychac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jednak zdam się na badanie usg !
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Raz na 5tygodni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rozumiem. ja mieszkam w uk i tu tez tylko 2 ale milam zagrozona ciaze i mialam wiece usg, do tego chodzilam prywatnie, drogo ale moje zdrowie psychiczne bylo wazniejsze. pamietam ze wstalam nie czulam ruchow przez godzine czy 2 i zapakowalam sie do samochodu i pojechalam na usg, oczywiscie mloda w drodze postanowila urzadzic sobie impreze w brzuchu ale juz mialam wizyte zamowiona wiec pojechalam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też po dwóch poronieniach jestem i w obecnej ciąży podobnie jak kas_44 na początku byłam tak niespokojna, że marzył mi się taki "ekranik" do podglądania Małej. Z czasem niepokój ustał, ale nie łatwo było sobie samej poradzić z emocjami, po drugim poronieniu zaczęłam chodzić do psychologa :)
imageimage
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po drugiej nieudanej ciąży byłam u psychologa tylko raz i mam dość. Ta jedna wizyta tak mnie skutecznie wyleczyła z chęci leczenia mojej chorej duszy. Pewnie złego psychologa wybrałam ale byłam tak zła, że kobieta skutecznie wyleczyła mnie z depresji;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na dobrego psychologa trafić nie łatwo... ja myślę, że miałam szczęście. Chodzę do niej do tej pory (od lutego tego roku) i jest ok.
Trzymam kciuki za Twoją ciążę! :) Aha, ja w związku z poronieniami na zwolnieniu siedzę odkąd dowiedziałam się o obecnej ciąży - nie wiem czy to był dobry pomysł, bo przez to czasu na myślenie miałam za dużo...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie tu też mam ten sam problem. siedzenie w domu sprawia, że za dużo myślę
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem, jaką masz pracę tzn. czy ją lubisz i czy jest w miarę spokojna - jeśli tak i lekarz nie miałby przeciwwskazań może warto rozważyć powrót - po skończeniu pierwszego trymestru. Jeśli nie - znalezienie "myślochłonnego" zajęcia było by jakimś rozwiązaniem, aczkolwiek ja nie umiałam takowego znaleźć :/ Lub jeśli masz znajome "ciężarówki" dysponujące czasem to się na jakieś spotkania umawiać - ja akurat w swoim otoczeniu nie miałam...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chodzilam do Branickiego,
usg co 2 tyg, takie krotkie 2-3 min, doodtkowe wszystkie 12 tydz, 25, 28 (bo nerki nie rosly rowno) i 32 , to wszytko mega dokladnie, czesto gesto ladowalm u niego na dyzurze w szpitalu i robil dokladne usg z przeplywami, wiec czestosc usg byla duza, od 30 tyg mialm co tydzien.
Ciaza bardzo zagrozona, z proba pornienie w 15 tyg, podtrzymywana od 7 tyg, pierwszy porod duzo przed czasem stad takie prowadzenie.
Ale spokojniesza bylam.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie co głupia jestem ale trudno wizytę mam 29 u lekarza a 28 miałam mieć badania prenatalne( usg + badanie krwi) ehhhh dla swojego zdrowia psychicznego przełożyłam je na 20.11!!!! tydzień jeszcze wytrzymam. W końcu badania trzeba robić między 11-13 t.c ;-)
Nie mam żadnych innych zmartwień dlatego tak się zachowuje! Byle do 16 t.c potem odpuszczę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dwie ciaze prowadzone w uk, pierwsza bezproblemowa, i 3x usg, i nikt mi nie mowil, ze rodze tak duze dziecko 4.5kg, wiec uwazam, ze w szpitalu standardowo powinni zrobic usg przed porodem...druga ciaza, moze nie zagrozona, ale problemowa, ostatnie 6 tyg w szpitalu i co 10 dni usg, jak ja nienawidzilam tego usg, kilka razy plakalam po nim , bo bylo nie tak jak chcielismy i przyspieszali mi termin porodu, ale chcialam do tego 36tc dotrwac. za kazdym razem stres, wiec osobiscie uwazam, ze jesli niezagrozona ciaza, to wystarczy raz w miesiacu, szcz. po 25tc, do 16tc, raczej jak ma sie zle dziac to i tak nic nie zrobia, takie sa realia, ja w sumie jak od 32tc modlilam sie o jeszcze jeden tydzien i tak w kolko. dziecko bylo ok, choc powiedzieli, ze po 32tc wiecej moga zrobic na zewnatrz niz w srodku itp...za 2 razem w ogole wyluzowana bylam z ciaza, ale chyba tak jest po prostu, a z pierwsza ciaza, to przesadzila, bo 10 dni przed porodem przestalam pracowac itp...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WITAM wiem co czujesz bo też poroniłam 2x w 3 ciąży byłam na zwolnieniu od 3tygodia i leki na podtrzymanie, bałam sie cieszyć ale usg miałam co tydzień do 4 miesiaca pużniej miałam co 2 tyg kupiłam detektor płodu bo mój szkrab wogule sie nie ruszał i detektor sprawdził się byłam spokojniejsza naprawdę polecam. ja chodziłam do inviicty, dziekuje Doktorowi Gniadkowi to Nasz Anioł
wizyty niektóre były na nfz a reszta prywatnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miłam chyba 5 razy w ciągu całej ciąży i 6 raz na ip w szpitalu,
może faktycznie taki detektor to rozwiązanie dla Ciebie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh ja też po poronieniu ciagle sie balam czy serduszko na pewno bije :/ I na usg do 16 tyg chodzilam co 2 tyg - dluzej bym nie wytrzymala ;) I u mnie detektor tez sie swietnie sprawdzil codziennie rano przed wstaniem z lozka musialam uslyszec serduszko :P Takze polecam skoro tak bardzo sie denerwujesz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, ja chodziłam co 3 tygodnie, od 30 tygodnia co 2 a od 36 tygodnia co tydzień. Dzięki temu też byłam spokojniejsza. Nie miałam detektora choć o nim myślałam. Ale jeśli to ma Ci pomóc, to zainwestuj a badania rób tak często jak lekarz pozwoli. Powodzenia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale usg dopochwowe nie jest chyba szkodliwe prawda?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie liczyłam ale przy większości wizyt miałam USG. Do lekarza na początku chodziłam co 2 tygodnie, później co 4 (po zwolnienia na 28 dni)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hexusia a do jakiego konkretnie lekarza chodzisz? Ja mam tak samo, dwie straty, oststania w maju br. Teraz jestem w 7 tygodniu i też bzikuję ze strachu. Tydzień temu miałam usg a nastęne 20.11., ale zastanawiam się nad przełożeniem na ten tydzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja do gamety do doktora Ś.;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hexusia i jak po usg, wszystko ok?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam zagrożoną ciążę więc szybkie usg na każdej wizycie co 3 tyg. Pod koniec co 2 tyg a nawet co tydzień. Cała ciąża w łóżku i na lekach ale udało się :) Trzymam kciuki.
Można uczyć się języków obcych, odnaleźć jakąś nową pasję, czytać... ja głównie spałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zanim urodziłam córcię tez byłam po stracie i na poczatku chodziałąm co dwa tyg i na 4 wizytach pod rząd usg, potem co 3-4 tyg i usg co drugą wizytę. Ale chodziłam do położnej żeby tętno posłuchać malutkiej, między wizytami. :).
Będzie dobrze, nie stresuj się bo dzidzi to nie służy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak tak !!!! na razie wszystko ok !!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

paznokcie hybrydowe (92 odpowiedzi)

hejka, czy któraś z Was ma może manicure hubrydowy?jeśli tak to napiszcie czy jestescie z tego...

ciekawe książki dla 4 latka jakie czytacie? (58 odpowiedzi)

czy możecie polecić jakieś fajne tytuły książek dla 4 latka do poczytania na dobranoc. W...

Zadania do gry dla dzieci (17 odpowiedzi)

Szukam pomysłów na zadania do gry dla dzieci w wieku przedszkolnym. Np. udawaj kota, zrób...

do góry