Widok

MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 98 (135)

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
MAMY Z DZIECIACZKAMI:

25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie


stary wątek
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-97-134-t482932,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehh ja wyszlam ze szpitala i juz zdazylam sie 2 razy z mezem poklocic..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
haha, to nieźle - szybkie tempo :)

A on teraz ma urlop? Czy udało się Wam telefonicznie?

A ja nadal nie wiem czy dostanę na piątek urlop - ehhh.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie no pierwszy raz wczoraj jak wyszlam ze szpitala a drugi dzisiaj rano. Ja jestem po tym szpitalu oslabiona i ogolnie zestrachana, wiec nastroj mam sredni, on zmeczony bo sam musial wszystko ogarniac jak mnie nie bylo. Plus moje hormony i gotowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ja bym sie chciala poklocic z mezem i byc w domu. Nie robia badan, bylo tylko badanie moczu, krwi i ktg , usg mialam wczoraj i zrobia dopiero za tydzien. Wlasnie wypisali dziewczyne ktora tez ma misiac do porodu i jej dzidzia wazy 2,8 kg wiec nie wiele wiecej odmojej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka musi byc ok:) Ja wiem ze niefajnie jest lezec w szpitalu, bo dopiero co sama wyszlam, ale da sie przezyc.
U nas grubsza aferka, wiec juz w ogole humor mam do d..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - jak wiesz że to przez przemęczenie, stres i hormony to luz. Emocje opadną i problemy znikną.
Gorzej gdy ludzie się kłócą już dla zasady.

Madziulka - a czy on coś mogą w ogóle zrobić w takim przypadku, czy tylko zostaje obserwacja?

A ja mam dziś jakiegoś lenia i chcę już do domu !!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka trzymaj się tam dzielnie! wiadomo że szkoda Pati ale może ta rozłąka wyjdzie jej na dobre? teraz się przyzwyczai że Ciebie nie ma i może lepiej zniesie pojawienie się młodej w domu?

Aniaa a Ty co taka bojowa?:)

U nas bez młodej sielanka:) działamy na luzie wszystko możemy...nic nie musimy:)))))

Dzisiaj mamy wypady z przyjaciółmi -każde osobno - a jutro, tak tak jutro mój mąż idzie do pracy! normalnie walczy o miano pracownika roku!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe nie no my sie dla zasady nie klocimy, zwykle klotnie wynikaja wlasnie z nastroju jakiegos gorszego, a czasem gorszy nastroj mamy tydzien:D Ale ostatnio sie juz dawno nie poklocilismy wiec widocznie juz byl czas;) A moj maz to taki ze mi nie odpusci, nie ma dla niego wytlumaczenia ze mi hormony w ciazy wariuja hehe. Ta dzisiejsza wizyta tez sie przejmuje troche.
Moj ma jutro wolne, ale nie poszalalejemy bo ja i tak musze sie oszczedzac narazie, a w piatek montuja meble w kuchni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - zawsze się ludzie kłócą w takich chwilach. Do tego remont na głowie, nie dziwię się, że przeżywacie :) Ja uważam, że lepiej się pokłócić i wywalić żale z siebie niż dusić w środku.

Madziulka - musisz leżeć dla dobra młodej. Swoją drogą jej waga wcale nie jest tak niska, żeby się załamywać. W 42 tc. usg pokazywało, że Tytus ma 2900 a wyszedł 3420 :) Więc w tę stronę też się maszyny mylą.

Byłam dziś u lekarza, zapomniałam już jak wygląda ogarnianie u pediatry takich maluszków :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Odwoluje alarm, juz przeprosil, ja przeprosilam i sie pogodzilismy;)
Madziulka moze ja juz dokladnie nie pamietam jak to wagowo wyglada w miesiacach, ale mi sie wydaje ze wcale taka mala Twoja corcia nie jest.
Panna a jak Kostek w stosunku do Tytusa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No mi sie tez wydaje ze mala wcale nie jest. Nie rozumiem po co mnie tu zosstawili
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to chyba nie o wagę chodzi bo moja dwójka miała podobnie na miesiąc przed porodem, pewnie bardziej o te nerki chodzi - tak mi się wydaje
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak ale Madziulka napisala ze niby powiedzieli ze dzidzia nie rosnie.
Z tym usg jest ta jak Panna pisze, u mnie tydzien przed porodem Ami miala niby 4200 a urodzila sie 4040. W kazda strone sie moze ten pomiar mylic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka trzymaj się:-)

mjakmama jak nigdzie nie dostanę takich to kupie na rolce i już:-)

ja dzisiaj umordowana nagotowałam się i nasprzątałam mąż poszedł do lekarza na zmianę opatrunku i czekam z niecierpliwością czy mu już szwy zdejmą i wogóle co powie lekarz ale bliznę będzie miał długą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kostek jako starszy brat jest ok, głaszcze młodego, całuje. Ale są momenty, że widać, że jest mu przykro (nie ma już 100 proc. uwagi). najlepszy jest, jak mnie informuje, że "Tytusek płacze", kiedy młody drze mi się do ucha, a ja próbuję go uspokoić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bylam u lekarza, ogolnie wszystko dobrze, i z dzidzia i w srodku tez, szyjka dluga. Powiedzial ze to mogl byc krwiak, bo nic sie nie dzieje w srodku, bakteria nie jest grozna, mowil ze jesli nie mam zadnych dolegliwosci typu swedzenie, pieczenie to ok. Plci nie znam, bo powiedzial ze dopiero w 20tyg stwierdza plec, ja juz podejrzewam dziewczyne:P Ale najlepsze, mojej przegrody to nie znalazl, stwierdzil ze moze sie wchlonela:P A na zdjeciach z usg genetycznego wyraznie ja widac. Juz nie wiem czy ja mam czy nie, niech Sliwinski szuka;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie Nilkaa juz na izbie przyjec powiedzieli ze nerek sie nie hospitalizuje, przyjeli mnie jedynie ze wzg na wage dziecka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka a nie zauwazyli ze od dluzszego czasu dziecko nie rosnie czy ogolnie stwierdzili ze jest za male jak na ten wiek ?? Może rzeczywiscie jakas pomylka ze sprzetem jest.

Nasz Antek wazyl 2090 i byl nieapetyczny jak na niemowlaka, ale takie juz pow 2700 jest oki ;) U nas z Emi lekarz powiedzial ze nie bedzie wazyla wiecej niz 3300 urodzila sie 3330 ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wlasnie rosla, bo miesiac temu bylo 2kg , potem 2,5 wiec rosla, a wczoraj u gina na ich sprzecie znow 2,5 kg wiec dopiero wczoraj to wyszlo.
Jesli faktycznie nie rosnie to pewnie rozwiaza ciaze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to moze blad w pomiarach? Jak sprawdza jeszcze raz i urosnie to Cie wypuszcza?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa licze na to !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak, ale i tak będziesz musiała kiblować tydzień.. Po mojej przygodzie z pomiarami wierzę tylko w te super dokładne sprzęty z moich usg 3d. A w szpitalu na pewno nie mają takiego nowoczesnego sprzętu, choć właśnie tam powinien się znaleźć w pierwszej kolejności..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiecie o której dzisiaj wstałam?? o 9:30:)))) no ale dzisiaj już koniec laby jedziemy do Heli.

Aniaa jak nie widzą płci to faktycznie może dziewczyna:))) ale to dobrze. wszystko masz nic nie musisz organizować:) ja jakbym miałam drugie dziecko to bym chciała dziewczynę. jakoś chłopcy mnie nie przekonują:)))

Madziulka trzymaj się tam dzielnie!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W Redlowie dziewczynom robili usg co 3 dni wiec tygodnia nie trzeba bylo czekac.
Nyzosia ja to dalej licze ze moze jednak bedzie chłopak:) Ale to sie pewnie dowiem dopiero na polowkowym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzis chociaz troche w nocy pospalam ,bo poprzednia cala nie wyspana byla. Rano pobudka o 5.30 na ktg. Na obchodzie lekarka zdziwila sie ze tu leze, ze zadnych zalecen nie mam , wiec sie pytam czy leze tu dla zasady czy beda jakies badania to tylko slysze, prosze pytac lekarza prowadzacego , swietnie. Co lekarz to co innego gada.

Co 3 dni usg, byloby super!!!!! Ja chce stad wyjsc b otu oszalec idzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te noce na patologii... W Redłowie o 3.00 budzenie na słuchanie tętna, 6 ktg, 7 śniadanie. No i ciśnienie i temperatura obowiązkowo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie w Redlowie do szału doprowadzalo, że wszystko robią w nocy. W dzień nikt nie przyszedł zmierzyć ciśnienia czy temperatury, dopiero jak juz zasnelam po długich próbach bo cięzko mi sie tam zasypialo to po 23 bach, wchodzi, zapala światło, my jak krety, mierzenie ciśnienia... Temperatura tez o 24 albo 1. A w dzien zero, jedynie tabletki. Juz sie nauczylam spać z luteina pod jezykiem normalnie, bo tez pozno dawali.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiem Wam ze straszne te noce bo tu tak samo!!! Od 24 ciagle wlaza, mierza tetno, rozdaja leki, mierza ciisnienie, temp co chwile i o 5.30 ktg chore to!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia Ty chyba pisałaś że masz termometr dotykowy z Lidla?? warto??
bo ma być w przyszłym tygodniu za 50 zł i się zastanawiam
a maż od rana dzisiaj tez po lekarzach jeździł w środę był na zdjęciu szwów i wczoraj jak mu zmieniałam opatrunek zauważyłam że ma jeszcze jeden szef i musiał kombinować żeby mu go zdjęli pojechał do przychodni i z zabiegowym pielęgniarka aż się trzęsła ale dała rade ale jak zobaczyła jej opatrunek to masakra nawet bandaża nie potrafiła zawiązać ja już mam wprawę:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie wiem czy lato młodą wymęczyło czy jak, ale ostatnio jest spokojniejsza.
Zdziwiłam się kiedy zabrała się za układanie puzzli (nie lubiła tego), czyta ostatnio duzo wiecej książek ;), i jakos zabawy ma mniej mobilne.
Odkąd ma hulajnogę to na rowerku biegowym nie chce jeździć :(

Mam nadzieję że jutro pogoda będzie dopisywać bo jedziemy do "nowej Holandii" koło Elbląga na plac zabaw z wielkimi dmuchanymi atrakcjami, pływającym statkiem itp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wow, co taka cisza?:) Ja jestem przeszczesliwa bo wkoncu MAMY KUCHNIE!:) Dzisiaj skonczyli montowanie, jest boska:) Jutro jeszcze maz z tesciem podlacza zlew, zmywarke i plyte i bedzie mozna zyc:) No i przetarcie szafek, ulozenie naczyn i garow, ale to juz luz:) Plus najazd na Ikee bo kilka rzeczy trzeba dokupic bo ze starej kuchni nie pasuja. Milo az sie patrzy na ta kuchnie, ciagle z mezem zagladamy, patrzymy i sie nie mozemy nadziwic:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haha, super :-) . Najwazniejsze ze brudna robota z glowy.

A my zapisani na basen na przyszly rok, w Gdyni wczoraj ruszyly zapisy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie nic nowego wiec co ja Wam tu będę smęcić . Własnie z dziewczynami film obejrzałysmy, mamy zapas :)

Super Ania że już kuchnie macie, wklej jakąś fotkę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malgo mam i polecam.3 lata temu kosztowal tyle samo;)

Aniaa zazdroszczę;) fajnie miec cos nowego w mieszkaniu;)

Mjaknama nie boicie sie tlumow?

My w czwartek pojechaliśmy do tescio i do Heli. Hela mnie bardzo zaskoczyla bo normalnie sie za nami stesknila. Dzisiaj bez zajakniecia wrocila do domu;) chyba miala dosyć wakacji;)

My jutro idziemy na plażę.ciekawe jak Hela przezyje ta zimna brudna wodę;)

Aaaa i dzisiaj mieliśmy przygodę.Hele ugryzly dwie osy. Jeda po drugiej. Na jedna stanela na plazy i ugryzla ja w stope a druga za 5 min ugryzla ja w policzek. Ale biedna plakala...ale na szczescie uczulona nie jest i prawie nie ma sladu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też ten termometr polecam , dobrze że mówicie to kupię, bo nasz zaginął przy przeprowadzce

Nyzosia nieźle z tymi osami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia nie bylo wogole tlumów normalnie dzieciaki wchodziły na dmuchane atrakcje bez kolejek - i tak bylo caly dzien - tam zadko kiedy sa podobno tłumy - dziwię się :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to ciekawe bo jak kiedys tamtędy przejezdzalam to byly tlumy wlasnie;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - super, teraz można mieszkać :) I nowa kuchnia dużo zmieni w mieszkaniu na pewno :)

Mjakmama - tam są dmuchańce, a co jeszcze z takich ciekawszych atrakcji. W sensie - których nie ma w innych miejscach? Pisałaś o statku? Ale takim pływającym? Nowa Holandia mi się tylko z knajpą kojarzyła do tej pory :)

Madziulka, oby do poniedziałku. Pati Cię odwiedza?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to w czwartek kupię ten termometr:-)
a myśmy wczoraj byli na imieninach u mojej mamy a dzisiaj sami nie wiemy co robić...
moja mama ma teraz urlop więc pojeździmy jej trochę głowę pozawracać hehe

biedna Hela moja w zeszłym roku jedna dziabneła ale był płacz bidulka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna jest zoo z kangurami, lamami, dzikami, kozami, ptaszarnia, statek którym płynie się 20 min, kajaki, rowery wodne do wypożyczenia, statek za darmo, plac zabaw z piłkami, trampoliny, gastronomia w środku i restauracja na zewnątrz, pani od malowania buziek za darmo, ścieżka edukacyjna, konie na których można pojeździć też bez opłat, mini osada wikingow. Fajne jest to ze te dodatkowe atrakcje prócz kajaków i rowerów są w cenie biletów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to sporo do zwiedzania, warto się przejechać :) Sprawdzę ceny biletów :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna dokladnie oby do pon, bede walczyc by mi to usg zrobili. Oni wcale nie sa chetni zeby tu jakiekolwiej badania robic.
Pati odwiedza mnie codziennie, tak sie do mnie wtula ze dobre 15 na poczzatku jest do mnie przytulona, teraz bylo to wolne to maz na dluzej przyjezdzal, wiec bralismy sobie kocyk i robilismy piknik , bo taki ala park jest tu zrobiony . Czytamy ksiazeczki, bawimy sie , staram sie jak moge by jak najmniej to odczula.
Wczoraj pojechala to prababci na urodziny to z dzieciakami sie pobawila, dzis do mojej mamy ma jechac i na plaze chca ja zabrac. Bo tak to tylko dom-szpital
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super, że możecie sobie w tym parczku chociaż posiedzieć. Ale biedna, na pewno przeżywa. Choć i tak po porodzie byłabyś w szpitalu. A jak warunki na patologii na Zaspie? Jak z łazienkami i ilością osób na sali?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na sali jestesmy we 3 i tak jest w kazdej sali . Jedzenie raz dobre raz paskudne , lazienki ok 2 kibelki, 3 prysznice, nie jest jakos zle, lozka niewygodne.
Dobrze ze mozemy sobie wychodzic bo jakbym lezala tu przykuta do lozka to wyprowadzaliby mnie tu w kaftanie na srebrzysko czy gdzie tam jest wariatkowo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Odnosnie termometru z lidla- sprawdza sie, ale powiem tak ze i tak czesto potrzebny jest zwykly, bo ten mierzy punktowo i np na skroniach jest 39 a zwyklym termometrem mierzac jest 37, czy tez odwrotnie, kiedys na czole Elizka w ogole nie miala temperatury a jak zmierzylam pod pacha to juz bylo 38 ....

Warto go miec aby sprawdzic na szybko czy cos sie nie dzieje ale jednak bardziej elektronicznemu ufam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam tylko taki zwykły że w pupie jej mogę zmierzyć 3 lata temu też w lidlu go kupiłam a teraz zbieram się od jakiegoś czasu żeby kupić taki właśnie dotykowy chociaż wiem że ona czasem są zawodne ale np jak by mała była chora to żeby w nocy jej nie budzić i zmierzyć a cena tego z lidla jest super więc warto jak Nyzosia napisała a wiadomo przedszkole więc może więcej chorować więc wole mieć w domku

ja się zbieram żeby obkupić małą ale jakoś tak się ociągam ale w tygodniu będę na morenie to podejdę do pepco może coś niecoś małej kupie chociaż skarpetki i majcioszki

mała poszła z tatą na rowerek a ja odpoczywam jakoś zmęczona dzisiaj jestem i słabo mi ale to chyba od pogody
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super w tej holandi. też muszę sprawdzić ofertę:)

Ja nie mam zwykłego termometru. mam tylko ten z lidla i jakoś dajemy radę. ja zawsze mierzę w uchu. i jak coś mi się nie zgadza sprawdzam na sobie i jeszcze raz Helę:)) wtedy wiem jaka jest temp.
Ale on jest fajny bo można w nocy przez sen sprawdzać.

My byliśmy dzisiaj w Sopocie na plaży. ale ludzi było! byliśmy ze znajomymi, którzy mają córę w wieku Heli więc dziewczyny się zajmowały sobą:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my mierzymy zwykłym elektronicznym i rtęciowym i za najdokładniejszy jest ten rtęciowy :)

Podobno 30 sierpnia i 1 wrzesnia w Elblągu jest Festiwal chleba więc ten park Holandia warto z tym świetem połaczyć dwie imprezy w jedną :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już kiedyś pisałam że nie wiem jak rtęciowym mierzyć. z resztą go nie mamy więc i tak nic nie zrobię:)
A jeszcze w temacie mierzenia to ostatnio jak byłam w szpitalu to mierzyli mi temp. oczywiście takim elektronicznym, na szyi. wcale nie na czole.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w uchu lepiej, bo zawsze wychodzi tak samo...

Najgorzej właśnie na czole, sprawdzicie przy okazji gorączki - co miejsce to inna temperatura- na środku może być 36,7 a na skroniach 39 ... To nie jest wina termometru tylko po prostu rozłożenia temperatur na ciele.
Dlatego też niektóre bezdotykowe wymagają przesunięcia po całym czole.

My mamy ten z lidla, zwykły elektroniczny za 10 zł i rtęciowy. Pomiary tym elektronicznym i tym rtęciowym zawsze są takie same, więc zazwyczaj używamy elektronicznego, pod pachą to też szybko jest wynik i w miarę wiarygodny.

Tego z lidla też używamy, w nocy, albo tak na wszelki wypadek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to i tak zawsze uzywam reki lub policzka i mam chociaz jako taa wiedze czy ma goracze czy nie, lub czy bardzo duza. Tym bezdotykowym wychodzi roznie, a mamy niby jakis lepszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dziś kupiliśmy młodej kapciory do przedszkola, kubek paste i szczotkę, niech się oswaja ;)

Cięzko się wraca po długich weekndach do pracy buuu

Przez przypadek wylicytowalam kurtke na zime dla mlodej ;)
Szukam kombinezony hahhah
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurtki muszę chyba też poszukać. ale z tym jeszcze poczekam.

A jakie macie kapcie?

Ja jeszcze nic nie kupiłam bo w sumie wszystko mam. tylko piżam nie mam ale to chyba w tesco kupie...

Aaa nie mam patentu na opisywanie ubrań. Co w końcu robicie?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia cos podobnego do tych, tylko inne kolory http://allegro.pl/bartek-kapcie-poltrampki-r-27-pchlitarg-i3413149651.html tylko be zprofilowanej wkladki

ja nie opisuje raczej - jesli juz to tylko opisze jej ulubionego pluszaka i kurtki, kapcie reszty nie - opisze markerem, imie i pierwsza litera nazwiska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy takie podobne z lidla:) ciekawe jak nogi w tym wytrzymają tyle godzin...najwyżej kupimy te z peppą:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia- mamy z deichmanna z hello kitty, ich blus jest taki ze sa na prosty rzep i bez problemu Elizka je sama zapnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My to ostatnio malo wolnego czasu mielismy przez ten remont i jeszcze moj pobyt w szpitalu ale mam nadzieje ze juz sie w tym tygodniu ogarniemy z poukladaniem rzeczy w kuchni, monter ma dowiezc szybe i jeszcze jakies male poprawki, zaslony z salonu musze oddac do prania bo pelno kurzu sie nazbieralo na nich. Ogolnie juz wszystkie sprzety podlaczone, wkoncu mozna ugotowac normalny obiad:)
W tym roku za bardzo wakacji nie mielismy, myslelismy o krotkim wyjezdzie na pare dni do jakiegos hotelu z atrakcjami dla dzieci, ale tak na spokojnie i gdzies blisko no i jak sie naradze ze Sliwinskim czy wszystko ok i czy moge. Za duzo pewnie nie skorzystam bo i tak sie taplac w basenach nie bede, no ale moze troche odpoczne po tym zamieszzaniu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
te są superowe: http://allegro.pl/disney-kapcie-minnie-mouse-27-28-i3412404650.html
Ale cena....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te też wyglądają na wygodne: http://allegro.pl/kapcie-tenisowki-disney-minnie-26-i3482066092.html
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupuje te kapcie z peppa, podpisywac u nas nic nie trzeba, pizamek tez nie. Musze tylko jej kupic szczotke, paste i jakis kocyk czy spiworek do spania. Plus jakies przybory do malowania itp ale to maja we wrzesniu powiedziec dokladnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie ja tez chcialam na rzepy :) a na dodatek nasze musialy przod miec dosc zabudowany - sa szmaciane z wyjmowana wkladka wiec sa ok
mam nadzieje tylko ze z pol roku wytrzymaja bo chlopaki po pol roku mieli zmasakrowane kapcie :)

te pierwsze nyzosia sa super
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa ale macie takie sztywne czy takie papucie?:)

Hela miała takie papucie teraz w przedszkolu i się sprawdziły więc nie wiem czy jej prędko takich po paru dniach nie zakupię:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale świetne te kapcie z minnie, Pati by się z takich napewno ucieszyła.

jakoś przeżyłam ten długi weekend, generalnie nic się nie działo , jutro poniedziałek, naprawdę liczę że coś sie ruszy, zrobią mi jakieś usg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka napewno bedzie ok, pociesz se ze juz tak czy siak tylko pare tygodni do porodu Ci zostalo:) Ja dopiero zblizam sie do polowy a wciaz jakies nowe akcje:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ostatecznie się zdecydowałam na wprasowanki taki: http://podpisane.pl/128,wprasowanki-z-nadrukiem-i-obrazkiem.html Zamówiłam 50 sztuk, ale coś pokręcili z wpłatą, bo jej długo nei zobaczyli i jak się upomniałam, to w ramach przeprosin dostanę 100 w cenie 50, nie wiem, co ja z nimi zrobię :) Będzie imię, nazwisko i rakieta - młody w starym przedszkolu miał rakietę jako znaczek, więc taką trochę kontynuację mu robię.

Kubek mamy, pastę mamy, szczoteczkę muszę kupić i ręcznik wykombinować. A kapcie mamy takie a la Befado, na zatrzask. Trudno, musi się nauczyć zapinać ;) Zresztą, zapinać już zapina, tylko przewlekanie przez sprzączkę słabo mu idzie. Dresy mamy, wczoraj kupiłam w Smyku bluzki z długim rękawem. Może inaczej - mąż kupił. Chyba pierwszy raz płacić za jakieś ciuchy dla dziecka. Zdziwił się, że kapce + wie bluzki + skarpety wyszły 120 zł.. Jak do tej pory za wszystko ja płaciłam, to można się po trzech latach zdziwić :)

Niedługo Kostek ma urodziny a ja nie mam sił nic mu zrobić. Na szczęście moja szwagierka, mama chrzestna, zaproponowała, że zrobi imprezę u siebie :) Także tylko tort kupię i zrobię tartinki i bezy z bitą śmietaną i owocami. A kupujemy mu zestaw lego z helikopterem, żadnego dużego prezentu nie dostanie. Babcia chce mu dać samochód zdalnie sterowany.. Moim zdaniem za wcześnie. Ma ktoś takie auto? Mjakmama, jak uważasz, od jakiego wieku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna filip ma takie auto, i o ile baterie dzialaly to ja wolalam sie nim bawic bawic hehe a tak to auto czesto na scianach krzeslach itp ale to dawno temu bylo:) juz dlugo bez bateri a bywa ze sie bawi. A ten helikopter o ile mowisz o d*plo tez mamy jest ok:) uzbieralismy juz niezla kolekcje d*plo.

Filp byl wczoraj pierwszy raz w kinie na samolotach i wysiedzial caly film:) na koncu tylko wlazl na kamila i mowil ze chce do domu. Ale to juz przy koncowce.

Myslicie ze posciel taka mniejsza 130 do przedszkola moze byc czy maja ta wieksza??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna moje miały auta zdalnie sterowane jakieś 1,5 roku temu czyli jak przekroczyli 4 lata. Obsługa może nie jest ciezka ale dzieci nie maja wyczucia delikatności i nasze rozpedzaly auta i waliły w ścianę czy drze a plastik od takich aut raczej delikatny jest. U nas zabawki zdalnie sterowane nie są hitem, ale może u was się sprawdzi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia, takie bardziej kapciuchowate :
http://www.deichmann.com/PL/pl/shop//00006001099028/kapcie%20dzieci%C4%99ce.prod?r=5&c=3&q=hello%20kitty&st=PRODUCT

Elizce się podobały więc tatuś kupił :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka lepiej wieksza posciel bo te lezaczki sa plecione u nas z gumowych linek i jak polozy sie dziecko na nim i tylko przykryje to nie wygodnie mu bedzie - warto by mial cos od spodu - bo te linki sa sztywne
my mamy cos takiego http://allegro.pl/motherhood-spiworek-przedszkolaka-w-wa-stegny-i3471020189.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajne te prasowanki ale po co komu 50 czy 100 sztuk?

Nilkaa kapcie fajne tylko trochę za mocno zabudowane. ale właśnie tego typu materiał jest fajny. lepszy niż befado.

Z tym śpiworem to mam pewną zagwozdkę. bo Hela ma śpiwór z peppą tylko on nie jest taki gruby. i własnie zastanawiam się jak to będzie z tym leżeniem na tych łóżkach. czy to jej wystarczy. nie wiem czy nie będziemy jednak zmieniać na kołdrę.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tralala czekam na obchod , jak mnie nie wypuszcza albo chociaz badań nie zrobią to im sie rozrycze!!

Takie mialam dzis sny dziwne, ze urodzilam ale taki pogmatfany ze masakra , a to sie okazalo ze dziewczyna z sali obok urodzila
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka na pewno coś się dzisiaj zacznie dziać. w poniedziałek zawsze się dzieje:)))

Laski znalazłam na allegro inne ofert tych prasowanek itd: http://allegro.pl/listing/listing.php?string=imienniki
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ha zrobię Heli naklejki z Minnie:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia ja bym kołdrę brała cienka bo w przedszkolach ciepło jest, a juz wogole jak w sali jest 26 dzieci ;)

Fajne te kapcie z hk ale one maja futerko w środku czy mi się wydaje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam dzis USG!!! trzymajcie kciuki żeby dzidzia urosła !!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm, to chyba nie futerko tylko jakiś pluszowaty materiał, nie wiem zresztą :P

Trzymamy kciuki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajne te przyklejanki Panna - chyba zamówię ten zestaw do przedszkola z workiem, naklejkami i naszywkami.

Madziulka - współczuję! Fakt, zwariować można, szczególnie jak nic się nie dzieje.

Aniu - gratuluję kuchni. Pewnie jest przepiękna.

A ja już w domu. Jak przyjemnie wrócić :-)

Podsumowując było super. Z przyjaciółką miałyśmy spięcie tylko raz ostatniego dnia przed wyjazdem, przez 5 minut posiedziałyśmy osobno a potem się pogodziłyśmy, pewnie też z nerwów przed wyjazdem do domu, a tak poza tym chyba naprawdę się dobrałyśmy. Obgadałyśmy chyba każdy rok naszego życia podczas tego wyjazdu :-)

Grupa też fajna, intergracja w pełni, imprezy nad morzem z gitarą, mnóstwo wrażeń, zwiedziłyśmy tez sporo, więc będzie co wspominać. A ile komplementów dostałyśmy, naprawde można się dowartościować hehe Ale byłyśmy bardzo grzeczne, meżowie nie mają powodów do zazdrości.

Dzieciaczki tez ok. Tzn synek przyjaciółki generalnie bardziej był zainteresowany autkiem, które dostał od mamy niż tym, że przyjechała, Hubcio wolał się poprzytulać, ale traumy jakiejś nie widzę. Dziś daje mi wycisk jak zwykle hehe

Tak czy inaczej, postanowiłyśmy, że jak mężowie znowu będą marudzić z urlopem, to pojedziemy sobie same w zimę znowu do jakiegoś ciepłego kraju tylko we dwie. A co tam :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki za info dot. samochodów, mi się też wydaje, że za wcześnie. Może ją przekonam, żeby pod choinkę ten prezent przełożyła.

Sabinka - tak, z dplo ten helikopter. Najważniejsze, że ma hak :) młody uwielbia zahaczać różne rzeczy i je wozić :) i bardzo jest wkręcony w klocki, najlepiej się bawi tymi zwykłymi, potrafi niezłe konstrukcje z nich budować.
Co do pościeli, to ja bym zadzwoniła do przedszkola i zapytała co i jak. u nas jest np. podany rozmiar 140x200 cm. ja kupiłam kołdrę z ikei, stopień ciepła 1, więc za ciepło mu na pewno nie będzie.

Akacja - super, że wyjazd udany :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzisiaj znowu duchota a miało padać
mąż już dzisiaj w pracy a ja nadrabiam pranie sprzątanie
tez chce zamówić naklejki czy naszywki na ciuszki i na inne rzeczy może w ten weekend pojedziemy i kupimy wszystko żeby mieć z głowy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wczoraj sprzątałam, po to są długie weekendy :P

W czwartek wieczorem wyjeżdzamy a po powrocie przyjeżdża do nas teściowa więc muszę wszystko nadgonić, aby nie było wstyd ją do domu przyjąć :). Szczególnie że może przyjedzie już z nami a nasz dom zazwyczaj przy wyjeździe wygląda jak pobojowisko :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kapcie - my mamy coś ala crocsy, takie jak były w smyku, różowe z kotkiem. Hym.. ale znając ją i tak będzie na bosaka biegać hehe. A co do podpisywania ciuszków to naprasowuję prasowanki z imieniem i nazwiskiem, tak jak Panna. Kupiłam też 100 - no.. ja podpisuję wszystkie większe rzeczy (teraz się zastanawiam, czy to ma sens...), ale nie zmarnują się, bo przecież maluchy tak szybko wyrastają z ciuszków a podpisywanie przez całe przedszkole...

Za to wczoraj kupiłam na allegro kalosze i płaszczyk oddeszczowy - bo u nas w przedszkolu tego wymagają :-) Jeszcze szczoteczka i będzie komplet zakupów przedszkolnych.

No właśnie... urodziny, temat rzeka i brak weny - macie może jakieś pomysły na animacje dla dzieci? Zastanawiam się nad imprezką dla dzieci w garażu.... :-))

A co myślicie o drewnianej kuchni na prezent?
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie zrobili mi dzis usg :( nie znoszę tego miejsca. Robią człowiekowi nadzieję że wyjdzie i d*pa :( załamka :((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka trzymaj się
a czemu Ci dzisiaj USG nie zrobili??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hela kuchnie zwykłą plastikowa dostała rok temu i do dzisiaj bardzo chętnie się nią bawi.

Co do kapci to dziewczyny pisały że w wielu przedszkolach croksy nie mogą być:(
U nas każą dzieciom nosić kapcie ale to dlatego że coś może leżeć na podłodze - zszywać czy jakiś inny gadżet z zabawki czy zajęć plastycznych i dziecko może sobie zrobić krzywdę.

Zuzko podpisujesz wszystkie ubranka jakie nosi młoda do przedszkola? ja podpisze tylko te co zostaną w przedszkolu - czyli worek, kapcie, śpiwór, poduszka, ręcznik i ubrania na zapas. Reszty nie podpisuje.

Madziulka faktycznie do bani!!! boże jaką łaskę z tym usg wszędzie robią!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo usg to takie drogie i niespotykane badanie.. normalnie Ameryka.

Kuchnia to moim zdaniem dobry pomysł, nawet mój syn się nią lubi bawić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja niestety kuchnię Hubcia wywiozłam na strych do teściów. Nie chciał się nią bawić.

Madziulka współczuję. Dziwna sprawa. Ani badań nie robią, ani nie pozwalają wyjść do domu. I jaki sens tam siedzieć? Nie rozumiem.

Poza tym po raz kolejny stwierdzam, że dobrze do was zaglądać. Nilkaa przypomniała mi o zapisach na basen i już mąż pojechał. Zuzko o urodzinach - zapomniałam o torcie. Mam nadzieję, że uda się dziś zamówić na sobotę.

W srodę idziemy na zajęcia adaptacyjne do przedszkola. A w czwartek siągamy ten zakichany gips. Oby ten tydzień szybko minął.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia i Mjakmama i Madziulka też: https://www.tchibo.pl/-t400028707.html w tchibo dużo Minnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna dzieki za link ja maniaczką myszki miki nie jestem - bluzka byla wyjatkiem ;)

a te naszywki da sie potem zdjąć z ciuszków co kupujecie? bo tak sie zastnawiam co jak by sie chcialo ciuszki sprzedac, to trzeba z takimi naszywkami??

Madziulka zapytaj lekarza czemu cie trzymaja, usg nie robia, badan tez nie co czekają na poród?? Czy az sie zdecydujesz na własne życzenie wyjść bo nie rozumiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O matko ale ceny mają w tchibo!
Worek w tesco jest za 14 zł a w biedrze ma być coś za około 10 zł a tu 30! choć doczytałam że ma zamek błyskawiczny:)

W lidlu w przyszłym tyg fajne rzeczy dla dzieci. Ja zrobię napad na skarpety bo mamy deficyt:) Getry tez wyglądają fajnie.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nooo, ale kapcie też Ci się podobały, więc Cię uwzględniłam :)
Nie wiem, ja zamierzam podpisywać tylko te rzeczy, które będzie nosił do przedszkola. Bo już zdecydowałam, że dzielę na gorsze i normalne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale wszystkie gorsze podpisujesz? Np rano ubieram mu podpisane spodnie, bluzkę i gatki? serio tak trzeba? czy tylko te co zostają na noc w przedszkolu?:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem wiem dzięki :) ja to lubię takie dziewczęce ciuszki - muszą mieć coś np jak te twoje body z "lubię to" :D

u nas dzis mało dzieci na dyżurze wakacyjnym było - szafeczki przygotowane panie przygotowują się do opisywania szafek :)

nyzosia ja uwazam ze te co ma na sobie to wiadomo ze sa jego wiec jak zasika to pani idzie i kladzie przy szafce w worku - ja bym opisywala tylke te co sa w worku, ale tez nie koniecznie bo jak pani wyjmuje z worka to widzi czyj worek ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nieźle, że pamiętasz to body :D

Nyzosia - opisuję wszystkie "gorsze", ale gaci chyba nie. Raczej spodnie i bluzki. Mam 100 wprasowanek, więc muszę je zużyć :) Dzisiaj przyszły. Niby ok, nazwisko i imię bez zarzutu, ale ten rysuneczek trochę jakby im się tusz w drukarce kończył :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ok. Ty tak robisz bo masz 100 prasowanek ale czy tak trzeba? Nie wiem wydaje mi się że Hela będzie pamiętała w co była ubrana:) chociaż np. kurtka zostaje w szatni w czasie jak ona jest w sali więc może też ją trzeba podpisać?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas panie jak nie wiedzialy czyje sa ciuszki to przy odbieraniu rodziców pytały - dzieci i tak tylko w sali do spania sie rozbieraly, a jak szly na dwor to kazdy na swoim wieszaczku wieszał :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, o kurtkę to bym się najbardziej martwiła. I o buty :) Ręcznik chyba też trzeba będzie podpisać..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale ja do konca nie kumam po co podpisywac te rzeczy ktore ma miec na sobie? U nas zapasowe maja byc w worku przy podpisanej szafce. No chyba ze dzieci sie przebieraja w pizamy to ma to sens, u nas przebierania nie ma wiec ja podpisuje kapcie, kocyk i poduszke.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie a pozatym dzieci juz wiedza czyje rzeczy sa ich, Amela napewno rozpozna swoja kurtke czy buty, rzeczy zapasowe beda w jej worku, wiec ja mysle ze nie ma co szalec z tym podpisywaniem, ja w kazdym razie sobie odpuszczam;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja- kiedy bedziecie chodzic na basen? Na jaka godzine?

Ja sie zdziwilam ze to ostatni rok jak dzieci plywaja z rodzicami' 4 latki juzsame ...

A co podpisywania ubran to mi sie wydaje ze to dla tatusiow:-) ktorzy nie odrozniaja ubran swoich dzieci.

Ja poki co nie wiem jak u nas, nic nie mowili, ale u nas malo dzieci wiec sobie poradza :-) .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas jest nakaz, więc trzeba podpisać i już. Fajnie, że u Was w przedszkolu nie trzeba. Cieszę się tylko, że nie muszę wszywać podpisów i ktoś wymyślił wprasowanki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie no kumam podpisywanie tych rzeczy które gdzieś tam leżą i mogą się walać i zmienić miejsce. ale te rzeczy co ma na sobie to nie wiem po co podpisywać.
A jak to jest jak dzieci się przebierają do spania. gdzie kładą te ciuchy co zdejmują? na kupie czy przy swoich łóżkach?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia u nas klada pod leżaczkami a kapcie wkładają do takich otworkow w leżaczkach
tak wygladaja te lezaczki http://www.bam.rybnik.pl/oferta,lezaczek-lozeczko-przedszkolne-rozne-kolory-pakowane-po-6-szt,257,554.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa spoko czyli tak jak myślałam ciuchy zostają koło leżaka:) spoko dam radę z 20 naklejkami:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ehhhh dziewczyny ile się dziś naryczałam w tym szpitalu to chyba przez całą ciąże tyle łez nie wylałam :(
Nie miałam dziś usg.
Lekarz na wieczornym obchodzie ostentacyjnie stwierdził że ze nie mam co liczyć by mi do 24 zrobili usg , że może jutro ale nie gwarantują. Co za badziewiasty szpital. Mają zmaiar mnie tu chybas trzymać do porodu.

Z drugiego forum dziewczynę 10 dni po terminie nie przyjeli bo nie ma miejsc a mnie trzymaja 3 tyg przed terminem. No paranoja nie uwazacie.
Oprócz ktg nic nie robią a jedyny obraz czy dziecko przyrasta ( z tego wzg przeciez tutaj jestem) to jest usg, ktorego zrobic nie hcca. I kolo sie zamyka :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka jesli zapis ktg jest ok to nie myslalas zeby wyjsc na wlasne zadanie i zglosic sie do swojego lekarza na usg? Albo do jakiegokolwiek, moze to wina sprzetu? Skoro i tak nic nie robia to po co masz tam siedziec?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chcialabym aby zrobili mi to usg - zeby to bylo na tym samym sprzecie robione , jesli usg bedzie ok tzn dzidzia przyrasta a nie beda mnnie chcieli wypisac - wypisze sie na wlasne zadanie. Tylko pytanie czy ja kzaczne rodzic to mnie przyjma no ale chyba wyjscia nie ma???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak zaczniesz rodzic to przyjma cie - bez względu czy wypisałaś się na własne żadanie czy nie

z ta dziewczyną to mogła poprosić na papierze że jej nie przyjmą na oddział zupełnie inaczej śpiewają wówczas :)

Może zasugeruj im, że jeśli nie robią usg to wypiszesz się na własne żądanie bo przecież na samo ktg można przyjechać do szpitala i nie leżeć w nim
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
juz tak powiedziałam że mogę przyjeżdzać na ktg to powiedzieli że to nie przychodnia

Kolejny dzień , kolejna nadzieja :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka masakra normalnie!!! każdy szpital jest d...

Po ostatnich rozmowach z Panną chyba zacznę zbierać 6 tysi na swissmed:) zanim zacznę i uzbieram to może zdecyduje się na 2 dziecko więc mam jeszcze szansę:)
Tym bardziej że moja przyjaciółka będzie tam na dniach rodziła i będę miała info z pierwszej ręki. Tylko nie wiem czy z cukrzycą ciążową przyjmują:)

Niezła pogoda co? w nocy tak lało że spać nie mogłam (śpimy na strychu:). dobrze że na dzisiaj zaplanowałam porządki w Heli zabawkach:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - Hela będzie miała rodzeństwo? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na razie nie ale kto wie...jak uzbieram 6 tysi to może:)))))) Zawsze mówiłam że zdecyduje się na drugie jak w państwowych szpitalach będzie znieczulenie:))) więc tak czy siak pewnie jeszcze daleka droga:)
Panna mówiła że leżała z babką która miała 45 lat i urodziła dziecko więc mam jeszcze dużo czasu:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to jest jakaś paranoja :/ zobaczymy co na obchodzie powiedzą. Teraz już wiem że jeśli do 12 nie zrobią , to juz badan nie bedzie :( mam totalnego dola :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - jak może powiesz babciom że to jedyny warunek to same Ci ufundują swissmed?

Ja sobie tak myślę że trzecie bym urodziła w swissmedzie, tylko po to aby zobaczyć jaka jest różnica :), bo ja miałam na tyle proste sytuacje że wszystko jedno gdzie rodziłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he no nie wiem:)

Nilkaa mi nawet nie chodzi o syt ale o to żeby rodzić w jakiś normalnych warunkach. I ze znieczuleniem:) Z tego co Panna opowiada co się dzieje w Redłowie to chyba nie chciałabym tam wrócić. A w innych szpitalach nie jest lepiej. Więc dla samego komfortu psychicznego teraz wybrałabym po prostu fajne miejsce:)

Hela jeszcze śpi....chyba zapadła w sen zimowy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tez po urodzeniu chłopaków miałam jazdęże kolejne w swissmedzie ale szybko mi przeszło :) bo bytam rodzić to trzeba miec bez problemowa ciążę no i jaksie po porodzie z dzieckiem cos dzieje i tak przewożą na zaspę :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przy drugim to duże szanse że nie zdążą Ci go podać ...

Nie wiem czy Wam opowiadałam, ostatnio koleżanka nie zdążyła w ogóle dojechać, gorzej, nikt nie zdążył do niej przyjechać i urodziła sama w domu z półtorarocznym dzieckiem obok ... Dopiero 10 minut później była karetka i chwilę później mąż.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O matko!!!! i jeszcze między skurczami starszego zabawiała i przewijała pewnie :))

Podobno, jeśli pierwszy poród był indukowany, drugi też duże szanse, że będzie. U mnie się sprawdziło, choć nie chciałam w to wierzyć :) Więc Nyzosia, masz szanse zdążyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe ale w swissmedzie nie mają chyba patologii co?:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie maja patologii chyba ze się zmienilo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja myślę że za patologię to byś musiała z dodatkowe 14 tysiaków wyłożyć, bo coś mi się kojarzy że tam jednodniowy pobyt wyceniają na 2 tysiące ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poród i patologia w swissmed bezcenne a 20 tyś zapłacisz kartą visa hahahha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka - zrób trochę rabanu. Wyślij meża do ordynatora, albo co. Moja szwagierka miała ogromne problemy po cesarce, nie mogła ręką ruszyć i nikt jej nie chciał pomóc, własnie w Redłowie, jeden telefon od znajomego lekarza i nagle wszystko się zmieniło. Trzeba walczyć.

Ja na 100 wiem, że drugie też będę rodzić w swiss. I zawsze bardzo wszystkim polecam. Gdyby nie znieczulenie, ogólne podejście do mnie i poczucie bezpieczeństwa, myślę, że skończyłoby się cesarką i nie urodziłabym naturalnie mojego klopsika.

Nilkaa będziemy chodzić w niedzileę o godz. 9:30, do tego samego trenera co ostatnio.

A tak w ogóle zastanawiam się tak przyszłościowo, czy nie zapisać Hubcia do szkoły sportowej. Na naszej wycieczce była babka, która uczy w Sopocie w szkole sportowej i tak mnie zachęciła, że jestem prawie zdecydowana. WF jest 10 godzin tygodniowo, to nie jest tak dużo. A dzieciaki mają basen, tenis, żeglarstwo i wszystko w ramach szkoły. Zamiast wozić małego na dodatkowe lekcje, mały się wyszaleje w szkole. A normalne lekcje i tak będzie miał.

Ta pani mówiła, że dzieci mają bardzo dobre wyniki w nauce, a poza tym u nich prawie nikt nie choruje, a dzieciaki są grzeczne i bardzo wytrwałe. Tak więc będę miała o czym myśleć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie prawda, bo cały poród jest w cenie, wiem, bo pytałam. Nie ważne ile sie leży :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja żartowałam :), bo oni chyba patologii nie mają w ogóle

Tylko normalny pobyt tyle kosztuje, bo naszej babci tam badania robiliśmy a ona była tak przeciwna szpitalowi ze tam woleliśmy ją wysłać ...

My mamy też na niedzielę, ale później, bo u nas było tylko jedno kryterium, aby dzieci miały jedno po drugim zajęcia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahaha Akacja ale daleko sięgasz planami:) Ja się na razie modlę żeby nasze dzieci mogły od 7 lat iść do szkoły a nie od 6:) A Ty już szkołę wybierasz:)))

Madziulka Akacja ma rację z tą aferą. Nie ma co być miłym. Trzeba się u nich o wszystko wykłócić.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia ja też się o to modłiłam z chłopakami i się załapali :))
i nie ukrywam że już 1,5 roku temu rozglądałam się za podstawówką i teraz tez robię rekonesans mimo ze mamy jeszcze rok czasu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wiem że do de la salle czy jakoś tak już ruszyły zapisy ;P, i lista dla czterolatków już dawno zamknięta, beka ...

My pewnie damy do szkoły na Wielkim Kacku, taka mała, o ile dobrze kojarzę po dwie klasy, i ma bardzo dobre opinie i najważniejsze jest blisko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa - chyba kojarzę tę szkołę, przy jakiej ulicy? Jeśli ta, o której myślę, to mają nawet fajny plac zabaw na terenie :)

Akacja - ciekawa opcja z tą szkołą. A nie obawiasz się wożenia do Sopotu? To jednak codzienna wyprawa 2 x dziennie, dopóki dzieciak sam nie zacznie korzystać z komunikacji miejskiej. A w Gdyni na Władysława jest podstawówka czy tylko gimnazjum i liceum? Orientowałaś się? No i też nie wiadomo, co w programie mają, ale zawsze bliżej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Starodworcowa, ja mieszkam na jednej z jej odnóg, więc dla nas to idealnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas w nocy nie padało i teraz też już nie pada ale jest duszno
ja tak się zastanawiałam nad tym podpisywaniem i najwyżej jakoś pozaznaczam bo są jakieś pisaki do ubrań a mała do przedszkola i tak będzie nosiła gorsze ciuszki a ona swoje ciuszki zna więc podpisze kubek pastę i kapcie worek i tyle
ojjjj ja też bym chciała żeby nasze dzieciaczki poszły do szkoły jak będą miały 7 lat akurat wczoraj z mężem wieczorkiem o tym rozmawialiśmy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do de la salle bym nie dała nawet jakby mieli mi dopłacić, to nie ta sama szkoła co kiedyś :)

my się zastanawialismy nad katolicką na zaspie i dwom publicznymi, póki co patrzę jak jest z kadrą i pytam rodziców o opinie bo one sa najcenniejsze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny wykłóćiłam się o to usg , okazuje się że Amela waży 3100, ciąża rozwija się prawidłowo. Dodatkowo zbadał mnie wszystko pozamykane, jeszcze trochę pochodzę. Zdziwił się że ja tu leżę i nie widzi podstaw aby dalej mnie tu trzymać!!! ale ordynator musi wyrazić zgodę. W ciągu półgodziny będę wiedziała czy wychodzę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka brawo :D może w ramach relaksu cię tam położyli, ale kiepski ten relaks hahahah
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super Madziulka:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna - tez się zastanawiałam nad tą szkołą na Władysława IV. Trochę śmiesznie by było, bo ona sąsiaduje z Hubcia i Kostka przedszkolem, więc mały daleko by się nie ruszył jeśli chodzi o swoją edukację. Z tego co wiem, to tam kładą chyba większy nacisk na gry zepołowe. W sopocie bardziej na sporty wodne i właśnie tenis - bo szkoła jest przy kortach. Ale to tyle, ile słyszałam. No mam jeszcze trochę czasu, żeby zbadać teren :-)

Tak czy inaczej Sopot mi się podoba, bo tam jest bardzo dobre gimnazjum i liceum autonomiczne, w którym uczy moja koleżanka ze studiów i sięgając jeszcze dalej planami, to własnie o nich myślałam dla Hubcia hehe

A odległości się nie boję. Mnie też rodzice całe życie wozili, a to do szkoły w Gdyni, a to na judo i basen na AWF, a to na angielski w Oliwie, a z Chwaszczyna to był jednak kawał drogi, tak więc dla mnie to norma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka gratulację :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakbym miała wozić dzieci do Sopotu to bym się tam przeprowadziła :), ja wyjątkowo nie lubię dojazdów i związanych z tym korków, już wolałabym zmienić mieszkanie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
pogratulujcie jak stąd wyjdę . Tu naprawdę można wpaść w depresję !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka super, jak Cie nie wypuszcza to juz sama mozesz sie z czystym sumieniem wypisac:P
Mi tez by sie nie chcialo wozic codziennie tak daleko, tez bym juz predzej przeprowadzke rozwazyla:) Ja chodzilam do klasy sportowej w podstawowce ale w klasach 4-6, tez mielismy 10h wfu tygodniowo, bylo spoko, u nas aurat najwiecej bylo siatkówki.
Co do swissu, ja sie wlasnie boje tego ze w razie wiekszych problemow przewioza dzieco na zaspe, wiec wole sie juz przemeczyc w panstwowym szpitalu. No i sam fakt ze przyjmuja tylko ciaze zupelnie bezproblemowe wedlug mnie o czyms juz swiadczy. Wole poswiecic moj komfort i dmuchac na zimne:) Zreszta, o pobycie w szpitalu szybko sie zapomina jak juz sie jest z maluchem w domu, ja jakiejs traumy nie mam, na Zaspie bylo ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
forumki z Gdyni bedziecie miały bonusy :D http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Ulatwienia-dla-rodzin-wielodzietnych-Gdynia-dolacza-do-Gdanska-n71770.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu z jednej strony masz rację - gdy sa problemy pewnie Zaspa jest najlepsza w Trójmieście, lepsza pewnie niż inne szpitale państwowe. Z drugiej strony myślę, że w sporej liczbie przypadków za komplikacje przy porodzie odpowiadają właśnie złe warunki rodzenia.
Serio, to jest dla mnie wyczyn rodzić w państwowym szpitalu. Jedzie się z niepewnością, czy będą wolne miejsca. Na miejscu łaskawie zrobią ktg, albo odeslą do domu. Nikogo się nie zna. Same obce osoby. O zniczuleniu można zapomnieć, bo przecież trzeba oszczędzać na kobietach, one zniosą wszystko. Eeee, sorry. Nie dziwę się, że potem jest tyle cesarek. Ja też bym nie urodziła naturalnie w takich warunkach.

No ale to oczywiście kwestia indywidualna.

My idziemy zaraz na dzień adaptacyjny do przedszkola. Trochę się denerwuję :-) Ciekawa jestem, jacy będą inni rodzice i dzieci. Mam nadzieję, że fajna grupa się zbierze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja to co piszesz to tez prawda, do tego w panstwowym wszyscy sie spiesza zebys jak najszybciej urodzila i zwolnila miejsce, a to tez nie sprzyja porodowi naturalnemu. No i brak indywidualnego podejscia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja poleżysz tydzień na patologii i znasz wszystkich:))))
Ale ja też jestem zdania że państwowe szpitale są mało przyjazne. Ja nie jestem jakaś mocno wymagająca ale uważam że powinien być inny standard rodzenia - sale porodowe z łazienkami, znieczulenie (różne rodzaje nie tylko to zewnatrzoponowe), informowanie pacjentki na każdym etapie co się dzieje i co robią. A po, sale, mogą być 2-3 osobowe, ale z łazienkami. To żadne straszne wymagania a bardzo podniosłyby standard i komfort rodzenia.
UK tak jest. choć tam też nie wszystko jest fajne bo np. w ogóle nie nacinają kobiet i koleżanki siostra sama popękała co miłe nie jest. tak więc wszędzie są jakieś plusy i minusy.
Może nasze dzieci się doczekają:)

My dzisiaj lecimy na spotkanie Klubu a potem na spacer z moimi przyjaciółkami. W tym jedna jest na ostatnich nogach:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A w sezonie przedszkolnym planujecie jakies spotkania klubu, weekendowe np? My dzis raczej nie damy rady, bo juz obiecalam babci ze do niej przyjade, przez ten szpital dlugo mnie nie bylo. Przy okazji wstapie do wrzeszcza do tego ciazowego bo musze sobie spodnie kupic.
Jesli chodzi o porody to w Szwajcarii jest w ogole super. Rodzaca ma swoja sale z lazienka, pilkami, sako, jakas drabinka jest. Ja musialam urodzic, mimo ze to byla polowa ciazy to mialam bolesne skurcze i pytali czy chce znieczulenie, czy epidural czy cos lzejszego na poczatek, dawali co chcialam. Polozna masowala mi krzyz, mowila lagodnym glosem. Mysle ze dzieki temu ze mnie traktowali jak czlowieka i byli bardzo mili i wspolczujacy to jakos latwiej to przeszlam, nikt nie powiedzial ze nie ma sie co mazac, ze to nic, tak jakby to pewnie bylo u nas, jak czytalam historie kobiet ktore poronily to wlos sie jezy na glowie jak je traktowali u nas w szpitalach:( Jak mialam pozniej lyzeczkowanie to mezowi przynosili herbate i jakies cukierki energetyczne, nie mowiac o tym ze jakbym chciala tam rodzic to sama decyduje czy sn czy cc. Takze wydaje mi sie ze u nas to jeszcze daleko do takiego ludzkiego traktowania pacjentow.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaaa a czemu ty Amelke na zaspie rodzilas mialas bylizej do redlowa chyba?
Ja raczej nie narzekam na obsługe w czasie i po porodzie :) Są plusy i minusy państwowych i prywatnych szpitali :) więc można wybierać, standard w państwowych mógłby być lepszy pod względem pojemności sal i dostepności lazienek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jakos nie narzekam na redlowo. W czasie porodu i po nie bylo zle a jakas baba zawsze cos palnie i to w kazdym szpitalu.

Ale nie rozumiem czemu pzrzy dwoch porodach bylam rzukuta do lozka i nie moglam chodzic, awedy nie mialam sily pytac czemu tak itp, tak samo rzy kocowce kamil rzecial pepowiny filipowi a lili juz nie i nie wiem czy dlatego ze byla taka czarna sina normalnie jak weglem by ja ktos wymazal ... No ale tego to juz sie nie dowiem

Madziulka moja kolezanka urodzila mloda z waga 3kg i 52cm az dziwne bo pierwsze ziec 59cm i 3800g
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niby drugie dziecko zazwyczaj jest większe, ale pewnie nie ma reguły.
Nie mogłam w nocy spać, masakra, ciągle się budziłam.

Ja akurat uważam jak Nyzosia czy Akacja odnośnie prywatnych szpitali że daleka jeszcze droga jest. Kobieta nie jest dobrze traktowana i byle szybko urodzić i miejsce zwolnić. Nie pamiętam jak na położnictwie było ale np na patologii jedna łazienka na cały oddział :/ . Zanim dogonimy to jak jest na zachodzie minie bardzo dużo czasu :( Ale mimo wszystko żal by mi było wydać 6 tyś na poród.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czemu nie mogą być crocsy? Przecież to kapcie...

Nyzosiu - no właśnie podpisywałam wszystko, ale chyba się zagalopowałam :-)) Dobrze, że dopiero zaczęłam. No i nie wiem, co jej zostawię na zmianę i przecież zmiane trzeba wymieniać hym..

Ja już nawet nie dzielę na lepsze i gorsze, bo młoda sama wybiera co chce ubrać i nie wnikam w to, byleby dopasowane było do pogody :-))

Sens podpisywania - żeby Panie wiedziały co jest czyje i mogły ogarnąć dzieci przy przebieraniach. U nas zostawiamy ubranie na zmianę "w razie czego" - Antosia w żłobku często jest przebierana - a to bo coś rozleje, albo się ubabrze, albo obleje wodą przy myciu rączek. Piżamek nie mamy. Myślę, że tak samo działa to w przedszkolu, tylko że tam jest 2 panie na 25 dzieci, a w żłobku były 2 na 12. Przy 25 bez podpisów może być ciężko ogarniać.

Akacja, a gdzie na basen się zapisaliście?

Szkoła - ja pomalutku zastanawiam się nad szkołą w redłowie, taką zwykłą :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama bo slyszalam malo pochlebne opinie o Redłowie, głownie ze jest tam brudno. I dobrych 5-6 lat temu byla epidemia jakiejs bakterii, szpital chcieli zamknac, nawet ostrzegali mieszkancow przed tym, nas tez. Moja ciocia rodzila na Zaspie i byla zadowolona wiec tez sie zdecydowalam, zwlascza ze sprzet maja dobry.
Zuzko crocsy nie moga byc bo latwo spadaja i noge mozna w nich skrecic przy szalenstwach;) Ami na codzien chodzi w crocsach ale do przedszkola chyba sie nie nadaja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaaa ja tez byłam z zaspy zadowolona :) nawet bardzo
Czyli kolejne tez na zaspie się urodzi?? :D

No właśnie u nas panię mówiły o kapciach że nei mogą być klapki, dzieci skaczą tańczą, u nas po schodach wchodzą więc odradzały je.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak drugie dziecko jest zazwyczaj większe to może ja jednak się wycofam z pomysłu na 2 dziecko na serio serio:))))

Chociaż u Panny się też nie sprawdziło.

Ja na Redłowo jakoś szczególnie nie narzekałam z wyjątkiem jedzenia:))) Nie pamiętam takich dantejskich scen jak Panna teraz opowiada. Jadnak dla własnej wygody, komfortu widzi mi się wolałabym rodzić w bardziej ludzkich warunkach.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz na patologii w Redlowie nie bylo jakos zle, jedzenie troche gorsze niz na Zaspie, ale i tak mi Mama i maz cos przywozili wiec dalo sie przezyc. Jest troche bardziej obskurnie, ale np lozka wygodniejsze niz na Zaspie;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co sie dzialo teraz w redlowie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko - tradycyjnie zapisaliśmy się na basen do Jezuitów.

Panna - jeszcze raz gratuluję synka. Ależ to jest maleństwo :-)
Ile trzeba włożyć pracy zanim z takiego malucha wyrośnie duży chłopak :-)

Byliśmy dziś też w przedszkolu. Tłum rodziców. Dostaliśmy listę z rzeczami do kupienia, i to jest lekka masakra moim zdaniem. Zdecydowanie lepiej by było gdyby przedszkole robiło zbiorcze zakupy w jakiejś hurtowni. Każde dziecko miałoby to samo i pewnie taniej by wyszło. A tu cuda wianki z podpisywaniem wszystkiego, nawet chusteczki trzeba swoje przynieść. To już lekkie przegięcie moim zdaniem. I co, każda pani będzie każdemu dziecku z osobna wycierała buzię jego prywatnymi chusteczkami wyjętymi z szafki? A potem każde dziecko wyciągnie odliczone kartki ze swojej własnej ryzy papieru i nie daj Boże, żeby koledze skończyła się plastelina, bo będzie siedział i patrzył na innych? Ech, paranoja moim zdaniem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja u nas jest skladkowe na art plastyczne i uwazam ze to lepsze niz samemu kupowanie bo jakos nie wierze by jak kupie super kredki to moje dziecko tylko nimi malowalo - wrzuca do jednego kubła i każdy bedzie korzystał. Co do husteczek to u nas kazali przyjeść takie w kartoniku i klada na stoliku jak dzieci maluja farbami itp :)

Kupiłam dizs adidasy mlodej bo byly po przecenie - juz nie wiele zostało do kupienia ufff
Od pon w lidlu fajne majtasy dla dziewczynek 7 par po 22 zl i skarpety :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i to rozumiem. Nasze lista wyprawkowa wygląda tak: ;-)

blok techniczny szt 1
blok techniczny kolorowy szt 1
wycinanka szt 2
papier ksero - 1 ryza
brystol - szt 2
teczka na prace plastyczne
koszluki - szt 15
kredki ołókowe grube szt 1
kredki świecowe szt 1
farby plakatowe w tubkach szt 1
plastelina szt 2
klej szkolny szt 2
chusteczki higieniczne
chusteczki nawilżane
serwetki
pędzle - gruby i cieńki szt 1
kreda kolorowa

plus reszta rzeczy oczywiście.

I teraz pytanie co to jest do licha wycinanka i skoroszyt plastykowy? :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wycinanka to papier kolorowy taki z jakiego robi sie lancuchy na choinke a skoroszyt to taka plastikowa teczka z wąsem do wpinania na 2 dziurki
sporo tego macie akacja - po pracach plastycznych chłopaków widzę że w 1 grupie uzywali glownie kredek i farb :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może to lista na wszystkie trzy lata? :) Bo naprawdę jest mega długa.. Ciekawe, jak będzie u nas, muszę się wybrać do przedszkola, bo na drzwiach nie jest nic napisane :)

Jeszcze raz dziękuję za gratulacje, całkiem się już do mojego chłopczyka przywiązałam :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
tylko ciekawe po co wycinanki jak nożyczek nie kazali kupić ;)

panna to pochwal sie jak wygląda to Twoje cudo ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Potwierdzam, Tytus jest super:) Grzeczny i słodki:) Tez sie zdziwilam ze takie maleństwo, w moich wspomnieniach jakos Amelka mi sie wieksza wydawala, teraz dopiero sobie zdalam sprawe jaka byla maleńka:)
My jutro po poludniu mamy adaptacje w przedszkolu, ciekawa jestem jak to bedzie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tytus ma krechę bo mu się ciocia nie podobała:) ryczał u mnie na rękach:)))
Ale fakt słodziak jest:)

My pod południu pojechałyśmy jeszcze na plażę na plac zabaw na spotkanie z moim przyjaciółkami. I jak wracałyśmy to Hela mówi że jej burczy w brzuchu. więc kupiłam jej pizzę z pizzy hut na kolację:))) w autobusie sobie jadłyśmy:)))

Ja myślałam że te sprzęty do przedszkola trzeba kupić osobno ale wrzuca się do jednego pudla że tak powiem i każde dziecko bierze co potrzebuje.
Ile taka wyprawka kosztuje? Mjakmama po ile się składacie? Bo ja się zastanawiam czy u nas tego nie zaproponować żeby się składać i nawet się poświecić i kupić w makro czy w tesco i zawieść do przedszkola żeby cała grupa miała takie same sprzety.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my dzisiaj cały dzień byłyśmy u babci mała się wyszalała poszłyśmy na plac zabaw przyszła moja koleżanka i w końcu sobie pogadałyśmy na spokojnie

ja też rodziłam na zaspie i było bardzo dobrze jedna pielęgniarka oschła ale nic uważam że dobry szpital i chciałam tam rodzić

Akacja pociesze się ja mam ciut dłuższą listę
i też mam co miesiąc chusteczki i ręczniki papierowe składane i ryza raz na semestr
też uważam że przedszkola powinny same kupować przybory żeby każde dziecko miało takie same rzeczy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U chłopaków była składka po 60 zł u dni nie wiem, pani z danej grupy kupowała co potrzeba donosilismy tylko husteczki papierowe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas crocsy tez nie moga byc, maja byc tykko na basen w przedszkolu. A koldre mamy miec ta mniejsza wiec poszewki w domu mam.nie bede nowej kupowac .
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jak czegos jeszcze Wam brakuje do przedszkola to ze strony h&m mozna pobrac kupon -20% na cale zakupy z dzalu dzieciecego wazne od 24 sierpnia. Ja musze kupic jeszcze bluzki takie zwykle i widzialam fajne dresy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo Aniaa dobrze widzieć. Zaraz sobie drukne. My polujemy na piżamy.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi sie w zeszlym roku na wyprzedazy w mothercare udalo upolowac pizamy, fajne sa bo bardzo dobrej jakosci i kupuje w dwupaku za 40zl, wychodzi taniej niz w pepco:P Teraz udalo mi sie tez kupic na krotki rekaw na przyszle lato.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurcze to faktycznie dobra cena!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A do kiedy ten kupon ważny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki mjakmamo :-) No tak, bo potem jeszcze dorzucą nożyczki, bibułę, akwarele, gumki i dziurkacze hehe

malgo - współczuję.

No ja też muszę kupić piżamkę do przedszkola. Dobrze wiedzieć Aniu.
Może jeszcze dziś skoczymy do Klifu, bo likwidują jackpota i sa podobno mega pormocje.

Poza tym czekają mnie dziś zakupy jedzeniowe z okazji urodzin Hubcia. Lista już zrobiona. Już się boję tego gotowania. No i oczywiście sciągamy dziś gips :-)))) Najlepsze jest to, że mały nie chce. Chyba mu dobrze, że wszyscy się nim zajmują i jest w centrum uwagi. Ale już kończymy te dobroci ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do 8 września.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, a co ja mam powiedzieć, jak mi na rękach ryczy? Że mu się mama nie podoba? Niezła perspektywa ;) Młodego wrzucę, jak sobie przeczytam jak wrzucać zdjęcia, bo już zapomniałam :)

Powodzenia z gipsem! :)

Aniaa - dzięki za kupon z HM, jakieś rajtki muszę kupić młodszemu, a starszemu buty/kalosze, może akurat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heheh powiedz mu że ma krechę:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna - zapomniałam cię wczoraj zapytać, a jak ty dajesz radę z pracą?
Pracujesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, cena dobra, to juz przy tych najwiekszych obnizkach, te co teraz kupilam byly przecenione z 89zl na 40. Ja zawsze sie czaje na te pizamy w motherare:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam nadzieje że nam weekendowe zakupy się udadzą i kupimy wszystko.
Ja się dzisiaj słabo czuję w nocy bolało mnie gardło oby przeszło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja - pracuję, ale trochę mniej niż normalnie i ledwo się na zakrętach wyrabiam szczerze mówiąc :) Ale się jakoś wyrabiam :)
Dziewczyny się śmieją, że do pracy wróciłam szybciej niż wszystkie polskie "celebrytki" razem wzięte.

Nie mogę coś zdjęć wrzucić, bo mi każą się gdzieś rejestrować..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna na FB wrzuć ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sprobuje pomoc chociaz glowy nie daje ze sie uda:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O jest, ale troche ucielo, musicie w drugim oknie otworzyc. Nie wiem czy ta fotke chcialas ale jest fajna:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super Tytusek :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki, Aniaa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śliczny Tytus ...

Ja nie mogę patrzeć na takie zdjęcia bo mi się jeszcze zamarzy trzecie :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super jest:) panna podziwiam cie z ta praca.

Moje dzieci mnie dzis juz wykonczyly i mam dosc.

A jak ktos by chcial sesje to zapraszam:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super synek, panna gratuluje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa no to wyglada na to ze tak zle z dwojka nie jest jak Cie kusi na trzecie;)
Maz dostal bilety do centrum eksperyment, idziemy w sobote, ponoc super jest:) Amela lubi takie ciekawostki;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oooo asku ty zyjesz??:) co u was?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - jeszcze przed oficjalnym otwarciem? do nowej części?

Dzięki za miłe słowa, ale ładny to on dopiero się zrobi :) Na tym zdjęciu miał dzień czy dwa i był jeszcze taki poporodowy mocno :))

Aśku! No w końcu się odezwałaś! Co u Was? Jak Marcel? Najwyższy w grupie? :)

Nilkaa - to dawaj, póki masz super nianię sprawdzoną :P Choć ja sobie myślę, że jakbym mogła zaplanować, to za pięć lat bym trzecie strzeliła. Córeczkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna czuje ze coreczka trafi Ci sie dopiero za czwartym razem:D
Tak, to jest jakies przedpremierowe otwarcie na zaproszenia tylko, normalne jest chyba jakos 10 wrzesnia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dokładnie mam taki plan, za 5 lat :P

Muszę tylko męża przekonać bo z tym gorzej ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczynki, żyję...choć ledwo...

ostatnio mnóstwo złych rzeczy działo się w moim życiu a u Was radosne chwile....ciąże, porody itp. dlugo jakoś do siebie dochodziłam.

też byłam w ciąży, miałam być styczniówką jak aniaa...ale trafiłam do redłowa w 7 tc z krwawieniem i bolem...:/ myślałam ze to koniec ciąży, a jednak coś gorszego, pozamaciczna, krwotok wewnętrzny i stół, 2 godzinna operacja i pobyt 7 dni w szpitalu....://// także ja....w sumie cierpiałam z powodu M., bałam się operacji i tego, że taki raban się zrobił i "szybko, szybko....bo bedzie za pozno"....wtedy to chciałam sama poronić a nie iść na stół. Dopiero jak wróciłam do domu, to wtedy przyszedł żal straty ciąży- więc kolejny etap....smutku...

2 tygodnie temu pochowałam babcie ukochaną z którą mieszkaliśmy...a przez ostatni miesiąc patrzyliśmy bezradnie jak się meczy i odchodzi...także...wiecie co w ciągu 6 miesięcy: dziadek, babcia i ciąża...niewiem czy kiedyś to się wszystko skończy i bedzie dobrze. ale cały czas was podczytuje:)))

pozdro, lece po mojego wielkiego małego człowieczka do przedszkola:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ąsku - trzymaj się ...

Tak sobie myślę że po złym czasie muszą nastąpić dobre chwile ...I zostaje tego się trzymać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku bardzo mi przykro z powodu tych wszytskich przezyc:( Nie dziwie Ci sie ze to przezywasz, ale napewno niedlugo bedzie lepiej. Jesli chodze o strate ciazy to niestety doskonale wiem co czujesz, choc nigdy tego nie zapomnisz to uwierz, z czasem bedzie lzej. Mi pomagal mysl ze jeszcze kiedys bede mama, trzymaj sie tego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to była bardzo wczesna ciąza...jakby...liczyłam się z tym że mogę stracić ją, ale z operacją i tym , że mogę już synka nie zobaczyć już mniej...także wszystko mi się przewartościowało...teraz jest większe ryzyko, że kolejna też może być jajowodowa i to mnie przeraża...kolejny zawód, otwieranie brzucha itp.

niby ma byc lepiej, ta druga ciąża miała właśnie dać nam nadzieje, bo babcia juz chorowała i to miało przełamać złą passe...a wyszło do d*py.chociaż moj mąż mówi, że może tak miało być...bo operacje miałam 30.05 i od wyjscia ze szpitala w domu działy sie cyrki jesli chodzi o babcie, karetki, lekarze itp. kto wie, ja w tym żadnego sensu niewidze. no nic...poki co czeka mnie badanie hsg, ale to nie gwarantuje ze znajdą przyczynę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku ja tez sie balam i nadal sie boje wszystkiego, tak to juz chyba jest ze potem zadna ciaza nie jest juz taka beztroska. No a teraz to krwawienie to juz bylam pewna ze znowu mnie to spotkalo...
Co do operacji to tak jest, jak ja poronilam to tez najbardziej sie martwilam o Amele, byla u znajomych, maz ze mna, dopiero jak moi rodzice przyjechali to przestalam myslec o niej a dotarlo do mnie to co sie stalo. Najwazniejsze ze wszystko jest dobrze, na nasza korzysc dziala ze mamy juz dzieci a to oznacza ze mozemy donosic szczesliwie ciaze i ja sie staram tego trzymac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehhh asku wspolczuje strasznie:(( oby teraz wszystko bylo dobrze...

Ja po dzisiejszym dniu nie chce 3 dziecka hehe a tak to mysle ale za 10lat ale kamil juz nie chce hehe:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku trzymaj się kochana!!! odzywaj się do nas wiesz że u nas znajdziesz wsparcie:)

Tak jak dziewczyny piszą po tylu przykrych doświadczeniach teraz może być już tylko lepiej!

A swoją drogą Aśku tak się zapierałaś że nigdy nic już więcej dzieci a tu proszę:))) Trzymam kciuki żeby następnym razem wszystko dobrze się skończyło!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chciałam, żeby oprócz chorób i pogrzebów wydarzyło się coś pozytywnego, a ponieważ na moich braci młodszych nie ma co liczyć, to stwierdziłam że ja sprobuje:)))))

nie, dzisiaj już na chłodno to biore...czas jednak leczy rany, tylko kurna brzuch jeszcze czasem za boli i to jedyny przypominacz:)

jak czytam o Waszych listach do przedszkola to ja się ciesze, że u nas to inaczej wyglada. Co miesiąc płacimy 30 pln na komitet i z tego dzieci mają kupione wszystkie przybory, plus raz w miesiącu przyjezdza teatrzyk do nich, wycieczki, nagrody itp, wszystko z tej kasy ja o nic się nie martwie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asu to fajnie z tymi przyborami, my tez placimy komitet ale nie wiem czy z niego idzie tez kasa na przybory, napewno na teatrzyki i inne.
Bylismy dzisiaj na pierwszym dniu adaptacyjnym i sie jakos uspokoilam. Dowiedzialam sie ze miedzy sniadaniem o 8 a obiadem o 11.30 jest jeszcze owoc albo warzywo, wiec glodna nie bedzie, picie jest caly czas, Panie chodza z dziecmi do tolaety wiec luz. Lezakowanie jest ale nie trzeba spac, wiec dzieci ktore nie spia odpoczywaja a Pani czyta im bajke, ale przez pierwszych pare tygodni lezakowania nie bedzie jeszcze. Liste dostane w poniedzialek wiec zobaczymy co tam wymyslili. byly jakies wspolne zabawy, rozkminianie zabawek, Amelce sie bardzo podobalo, na sile ja wyciagalam stamtad i wyszlysmy ostatnie:P Jestem wiec dobrej mysli:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas tez z komitetu sa teatrzyki, prezenty na swieta, koncerty itp
Ale komitet nie jest obowiązkowy wiec jak nie zaplaci sie to dziecko i tak dostanie prezent na święta itp

Aśku po burzy wychodzi zawsze słońce, więc u was też tak będzie. Trzymam kciuki by same dobre rzeczy u Was się działy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to łatwo nie miałaś Aśku. Ech, współczuję. Kurczę, po raz kolejny okazuje się, że z drugą ciążą wcale nie jest tak łatwo. A czemu druga ciąża, też może się tak zakończyć?

My po zdjęciu gipsu. No nie było łatwo. Jak lekarz wyciągnął piłę, mówięc wam wyglądało to groźnie. Mały się trząsł jak osika, ale jak zobaczył, że pod gipsem jest nadal jego noga, strasznie się ucieszył.
Tak czy inaczej trochę potrwa zanim odzyska pełną sprawność. Jeszcze nie chodzi, bo sie boi. Na szczęście nie wygląda to źle.

Potem jeżdziliśmy całą Gdynię z tymi zakupami urodzinowymi. Umordowaliśmy się strasznie, ale mamy już wszystko. Mąż prawie dostał zawału, jak podliczył, ile to łącznie wyszło. No cóż. Teraz czeka mnie 24 godz. gotowania. Ale jakie pyszności zaplanowałam, palce lizać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja jak mówisz o pysznościach to nie chwal się bo wbijemy sie forumowo na urodziny hahhaha
fajnie że już bez gipsu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No co ty, ja tam serdecznie zapraszam. Nie wiem tylko, jak moja mama na to zareaguje hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w tym roku do pomocy przy robieniu jedzenia na urodziny zaangazuje obie babcie:) One teraz chetne do pomocy, bo chca zebym sie oszczedzala, ten szpital to juz je w ogole przerazil.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś o dwójce dzieci: http://grupadesantowa.pl/styl-%C5%BCycia/397-starszak.html?hitcount=0
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia ktos sprzedajehttp://allegro.pl/hm-bluzka-myszka-minnie-110-116-i3490967731.html ta bluzke z miki nowa na allegro
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zalicytowałam ale pewnie mnie przebiją:) Teraz już jest 18 zł a nowa kosztowała 40....

Wczoraj kupiłam młodej dwie piżamki goeorga. Koło mojej mamy jest ciucholand który ma też dział z nowymi rzeczami z uk. Przywożą świeże, na bieżąco bo mieli to samo co ja kupowałam w UK. Pewnie kupują jak są wyprzedaże. Ale fajnie bo można coś znaleźć w dobrej cenie. i tak 2 pak piżamek długie spodnie krótki rękaw kosztował 30 zł:) i mieli jeszcze super skarpetki z peppą:) wzięłam oczywiście:)
Byłam też wczoraj w tesco ale ta bieda.
Ale za to textil markecie znalazłam swetry prawie identyczne jak z benetona. Też kupiłam bo był za 17 zł:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa teraz doczytałam że ta bluzka jest nowa:) to może jeszcze policytuje:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia u nas w tesci duzo bylo z miki plaszcz przeciwdeszczowy i kurtka i bluzki byly
te pizamki za 30 zl to super cena - ja licze ze cos w H&M dostanę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku - współczuję Ci tego, co musieliście przejść. Też jestem zdania, co jedna z dziewczyn - limit nieszczęść masz wyczerpany, teraz będzie już tylko lepiej, lepiej i lepiej :) Co do operacji - nic przyjemnego a i strach na pewno był. I Łukasz też pewnie przeżywał.

Nyzosia - jak dorwiesz chłopięce, to daj znać albo od razu kupuj :) Rozmiar znasz. CO do tej dwójki dzieci to ja niestety też mam podobnie. Kostek mnie na maksa wkurza, że "czegoś nie rozumie". A on biedny tak się stara - jak złapie smoczek za plastik a nie za silikon, to pokazuje, że dobrze trzyma itd. Ale jednocześnie budzi Tytka notorycznie, bawi się głośniej niż zwykle itp. Biedny jest, bo stracił pozycje maluszka. No, niestety. Muszę trenować cierpliwość :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia zazdroszczę bo u nas takich lumpków nie ma a szkoda...
Aśku trzymaj się oby już wszystko u was było dobrze:-)

Myśmy wczoraj byli u ortopedy i mała ma gołębi chód ale na szczęście żadnych wkładek i specjalnych butów narazie nie trzeba i powinna z tego wyrosnąć mówił że dobrze by było jakby chodziła na gimnastykę korekcyjną w przedszkolu i pokazał jak mam z nią w domu poćwiczyć
czytałam że to może być przyczyna dysplazji bioderek a mała miała dosyć dużą i nosiła specjalną poduszkę więc może to od tego ale ciesze się i liczę że to minie
czytała że ogólnie dzieci wyrastają z tego w wieku 6-7 lat tak jak mi koleżanka ostatnio mówiła

Panna super Tytus:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malgo nam ortopeda mowil ze czesto golebi chod jest od zlych butów tych ortopedycznych
ja tez ubolewam ze kolo siebie nie mam lumpka :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama moja nosi zwykłe buty ale zaleca noszenie takich za kostkę

no u nas w Gdańsku bieda w dobre lumpki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lumpki lumpkami ale ten jest o tyle fajny że ma nowe, zapakowane rzeczy:)
Panna będę czujna:)

Małgo a co to jest gołębi chód?

Co do dwójki dzieciaków to niestety tak bywa. ciekawe jak z tym walczyć. obserwowałam znajomych którzy mają dwójkę dzieci, 5 lat różnicy i straszy ma przechlapane. na dodatek młodsza jest dziewczyna więc nad nią się wszyscy litują. Ta moja koleżanka od urodzenia młodej kompletnie nie ma cierpliwości do starszego. i starszy zbiera za wszystko. trochę mi go szkoda... ja jestem starsza z rodzeństwa i też tak było - a bo on młodszy, bo głupszy, bo nie wie, nie rozumie, ustąp mu....i ja dostawałam a bart luz blues:) wkurzało mnie to okropnie...

Panna mam newsy ze swissmedu jak to jest z indukowanymi porodami:))) a więc robią takie:) przychodzisz na test, jak nic się nie dzieje to idziesz do domu i przychodzisz za dwa dni (czyli jak w szpitalu tylko nie leżysz:). i tak kilka razy (nie wiem ile razy bo to przyjaciółka wywiad robiła:). I z cukrzycą też przyjmują:) ha jest szansa:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja kumpela rodziła w ss...ona miała skomplikowaną ciąże, macica z przegrodą, dziecko owinięte pępowiną. bez problemu ją tam przyjeli, także nyzosia cukrzyca ciążowa to pikuś:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Noo widzisz a ja w takiej nieświadomości żyłam:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja przy tej drugiej ciązy wywaid zrobiłam, bo powiedziałam ze nigdy wiecej w państwowym...i tego się bede trzymać jakby kiedyś sie udało:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe jak Panna:))) Widzę, że przy drugiej robicie się bardziej wymagające
:) Ale po prostu doświadczone:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee ja od poczatku mówiłam ze mam traume poporodową, zrobili mi cc jak juz byłam nieprzytomna po 2,5 godzinach partych. także ja już na niczyją łachę liczyc niebede.

z fajowych rzeczy, jutro ide na panienski mojej najblizszej przyjaciółki, mąż na kawalerski a młody hyccc do babci na weekend:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stawianie stóp w trakcie chodu z ustawieniem palców do środka -to tzw gołębi chód

mała z tata na rowerek poszła więc mam chwile na odsapniecie bo nieważne co byśmy robiły to jej się ciągle nudzi już mi czasami brak pomysłów

właśnie fajnie że w tym lumpku są też nowe rzeczy bo pewnie szperając też można coś fajnego znaleźć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dzisiaj idziemy do znajomych, z młodą co prawda ale oni mają synka nie wiele starszego od Heli więc liczę że się sobą zajmą. Byliśmy sprytni i uśpiliśmy młodą w samochodzie więc teraz wytrzyma nam do 24:) a idziemy na 19 więc akurat.

Małgo wrzuciłam w google ten gołebi chód i wychodzi mi że to jednak nie palce a całe stopy do środka:) http://footmedical.pl/?loc=obiect|233
Moja też taki ma:)
Aaa ale widzę inne art że mówią że palce...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakie pomysły: GOŁĘBI CHÓD A ZAKŁADANIE BUTÓW NA ODWRÓT

Co do zakładania butów na odwrót celem walki z gołębim chodem, zdania są podzielone. Jeszcze kilka lat temu był to proceder powszechny. Niemniej jednak teraz odchodzi się od takiego rozwiązania. Bowiem w przypadku zwykłych butów, które założymy dziecku na odwrót, to problemem jest profil w bucie, który normalnie jest po stronie przyśrodkowej, a gdy prawy but trafi na lewą nogę i odwrotnie, to profil będzie po stronie zewnętrznej. Poza tym, może się okazać, że kształt buta na jego przedzie, gdzie normalnie jest mały palec, przy zmianie buta, będzie powodował ucisk na paluch i jego koślawienie. Zatem niekoniecznie wyjść może to małemu pacjentowi na zdrowie. Koszty mogą przewyższyć zysk...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w jednym tak w drugim inaczej piszą grunt że wiem o co chodzi i że jest duża szansa że mała z tego wyrośnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dokładnie. Każdy coś innego pisze. Ale ja też się pocieszyłam że się z tego wyrasta:) choć tak nam mówił ortopeda rok temu ale jakoś nie do końca mu wierzyłam:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak byłam z małą rok temu u ortopedy to mówił że wszystko jest w granicach normy i w tym roku poszłam do innego i chociaż wiem co małej jest a za rok kontrola
kurcze jak myśmy były małe to ja nie pamiętam żeby dzieci tyle chorowały ja dzisiaj się z moja mamą śmiałam że Natalka to ma wszystkie choroby po wszystkich w rodzinie:-) jedna jest i jeszcze wszystko się skumulowało ale jest nadzieja że z tego wyrośnie bo okularki chyba będzie nosiła zawsze i jakoś martwi mnie to:-((( ale najważniejsze że na nic poważnego nie choruje

kurcze ja chyba nigdy pracy nie znajdę jak już jest jakieś konkretne ciekawe ogłoszenie to albo student albo niepełnosprawny albo emeryt masakra dobija mnie to i dołuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Małgo to chyba jakieś ogłoszenia firm co dotację dostają:))) Na pewno coś się znajdzie...

Ja myślę że zawsze są jakieś choroby. Ja miałam np problemy z oskrzelami i płucami i miałam wycinany 3 migdał. Mój brat tez po różnych lekarzach latał. Tak więc zawsze coś się znajdzie u dziecka.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to z drugim dzieckiem to mam inne obawy. U mnie było tak, że mój drugi brat, młodszy ode mnie o 4 lata, był zawsze traktowany tak trochę z rozpędu. Przy mnie mama skakała, karmiła piersią bardzo długo, prasowała nawet skarpetki itp. A on szybko musiał dorosnąć. Szybko butla, szybko zupki, nie ma ceregieli. Wydaje mi się, że mama nie miała już tyle siły i cierpliwości. Zaczęła nową pracę, przeprowadzili się na koniec Polski. Dlatego ja tak bardzo się zastanawiam, czy mam ochotę na drugie dziecko. Ciągle to rozważam. Nie chce, żeby drugie było pokrzywdzone. Widzę jak to wpłynęło na mojego brata.

No a poza tym ja też mam do Huberta trochę mniej cierpliwości. Ale wydaje mi się, że to dlatego, że zaczynamy od niego trochę więcej wymagać. Traktujemy go bardziej jak chłopczyka niż jak dziecko, na co nasz syn odpowiada zdecydowanym nieee! ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie zauwazylam zebym byla jakos inaczej traktowana niz moj brat. dopiero jak juz bylam dorosla, a moj brat nastolatkiem to zauwazylam ze ma wieksze luzy, przetarlam juz szlaki:P No a moze tez dlatego ze to jednak chlopak.
Dzisiaj na placu zabaw sie troche ubawilismy, Amelka chciala wejsc na jakas wyzsza drabinke do ktorej nie siegala, a na niej byla gdzies 6-7 letnia dziewczynka. I mowi do Amelki ze nie wejdzie bo jest "mala jak wisienka". Na co Ami sie naprawde oburzyla, zrobila obrazona mine, tupnela noga i mowi "ja nie jestem mala!" i patrzy na nas i do nas to samo wola hehe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem najstrsza i faktycznie mowiono ustap jej jemu itp ale jak cos sie dzialo i tak dwie z siorra obrywalysmy. Ale ja musialam sie uczyc byc szybciej w domu nie moglam chodzic na dyskoteki itp a moja siostra mogla wszystko na nauke nie zwracali tak uwagi. A moj brat najmlodszy traktowany jest jak maly chlopczyk i mnie to dobija i siostre mama kaleke z niego robi. A ja szybko musialam i bylam samodzielna. W wieku 5.5 roku zajmowalam sie pol roczna siostra mama potraila wyjsc na 2 godz. Ja nie wiem jak ona tak mogla czy ja naprawde tak wszystko wiezialam i umialam:) moze dlatego szybko chcialam miec dzieci itp bo duzo juz wiedzialam hehe

Ja tez mam juz mniej cierpliwosci ale to chyba normalne jak edno i drugie krzyczy:) czasem mam wyrzuty ze nie poswiecam juz tyle czasu filipowi itp ale dlatego idzie do przedszkola zeby tak nie odczul tego i sie nie nudzil a mloda w sumie tez pokrzywdzona bo od urodzenia tez musi czekac na swoja kolei czasem bywa ze placze placze ale nie moge odrazu do niej leciec filip jednak tez czasem czegos potrzebuje no i mlody mial nas przez -2,5 roku a lilka nigdy nie bedzie miala 100%.

Ja bym chciala tylko zeby sie pozniej b. Lubili bawili a w pozniejszym czasie imprezowali razem:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malgo to mi ortopeda cos innego mowila z tym gołębim chodem tzn ze stopy do srodka ale i na lekko ugietych kolankach tak jakby bujajac sie

ja przez pewien czas mialam tak ze mowilam chlopakom: daj to emilce ona jest mala, albo ona jest dziewczynka itp ale przestalam bo nie moze być pępkiem świata i musi być zaradna a to że jest młodsza nei znaczy że muszę jej ustępować :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinko - będą, będą :-) Ja zmoim bratem od zawsze razem się bawiłam, chociaz 4 lata młodszy. Na zmianę wracaliśmy autem do domu z imprez ;-) Mój brat chodził nawet z moimi koleżankami ze studiów, więc spoko było.

A ja właśnie dopiero usiadłam. I od razu zjadłam jedną z muffinek przygotowanych na jutro. Ale jakie pyszne mi wyszły :-))) Na maślance, brązowym cukrze, z jagodami i orzechami. No boskie! Biorąc pod uwagę, że na imprezie będzie jeden szef kuchni, mam jednak lekkiego stresa ;-) trzymajcie kciuki, żeby się wszystko dobrze udało :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja to trzymam kciuki:-)
mjakmama a co Twoja Emilka ma z nóżką tylko stawia ją do środka??
ja się wsumie samemu chodowi małej nie przyglądałam ale na stawianie stopy do środka od razu zwróciłam uwagę

Nyzosia liczę że wkońcu coś znajdę bo naprawdę wariuję już a mam świadomość tego że jak się potencjalny pracodawca dowie że mam dziecko co poszło do przedszkola i wizja zwolnień to kto by chciał taką zatrudnić

ja dzisiaj jestem padnięta całą noc prawie nie spałam a jak już zasnęłam to o 5:55 mała mnie obudziła nie wiem o co chodziło zasnąć nie mogłam a jak już po 2 zasypiałam to wróciła sąsiadka i jak zwykle się wydzierała ona ma chyba permanentny PMS bo ciągle krzyczy jak ten jej partner to znosi to dziwię się
i z tego zmęczenia dzisiaj przytrzasnełam sobie palca szufladą a mała do mnie mama spokojnie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malgo moja stawia lewa do srodka, ale lekarz mowil ze to przez siedzenie na zabke - teraz pilnujemy by siedziala dobrze i patrzymy na buty i jest o wiele lepiej :)

piekna pogoda o 9 bylam na dworzu i bylo mega cieplo :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za nami nieprzespana noc , jak patrycja wrocila z przedszkola miala goraczke , w nocy od 1-5 nie moglam jej zbic, nurofen, czopki, oklady i nic . Czy jakis wirus panuje czy co????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas byli znajomi na kawie z ja zaraz zbieram sie do lekarza. Ciekawe co Sliwinski powie na te wszystkie rewelacje, chyba z godzine bede u niego siedziala;)
Pozniej idziemy z Amelka do tego experymentu, ciekawa jestem jak jej sie spodoba.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
No tak podejrzewalam, bedzie druga dziewczyna;) Czyli czeka mnie trzecie podejscie do chlopaka za iles tam lat:P Wszystko jest ok ogolnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to gratulacje - bedziesz miała dwie księżniczki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak, ale liczylam troche na chlopaka. Najwazniejsze ze poki co wyglada na to ze jest zdrowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super aniu:) gratuluje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ale entuzjazm!!!! :))))
Ja dzisiaj spotkałam Pannę, Justynę i Malinę na spacerze i młoda Justyny była najfajniejsza (pozostałe maluchy to chłopaki:)!
Aniaa super - wszystko masz, wszystko wiesz:)

Pogoda super!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wieszania ja też trochę liczyłam na chłopaka, a bo to fajnie mieć parkę. Ale szybko mi minęło, teraz się cieszę że będzie dziewczynka. Najważniejsze aby było zdrowe!! a co Śliwiński powiedział na te wszystkie Twoje rewelacje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mysle ze chcIalam chlopaka dlatego ze teraz z chlopakiem sie nie udalo. Bo na poczatku drugiej ciazy chcialam dziewczynke hehe. Juz mi przeszlo, ciesze sie, maz sie cieszy, jak powiemy Amelce za jakis czas to pewnie tez bedzie zadowolona:) Narazie jej nic nie powiedzielismy o rodzenstwie. Sliwinski powiedzial ze to mogl byc krwiak, ze on nie widzi by dzialo sie cos zlego. To ze nie zalozyli mi szwu odnotowal ale nie komentowal. Przegrody wyraznie nie widzial, mozliwe ze jest jakas mala, ale mowil ze to nie jest problem. Szyjke mam dluga, zamkniete wszystko, wiec wszystko ok:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - gratulacje :) Będzie dużo dziewczyn u Was w domu, dla Ciebie tylko lepiej :)
Najważniejsze, że mała zdrowa i że lekarz nie widzi nic niepokojącego w środku. Jeszcze tylko 18 tygodni i będziesz miała drugą córeczkę po tej stronie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna Tytus ma już gajer na wielkei uroczystości bo http://allegro.pl/elegancki-rampers-mucha-chrzest-urodziny-74-80-i3497058173.html

Aniaaa najwazniejsza ze dzidzia zdrowa, na chlopaka mozecie jeszcze zapolowac :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi ta ciaza tak dala w kosc ze za chlopaka to ja podziekuje juz :) annia ktory to u Ciebie tydzien?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka a Ty jeszcze się nie nauczyłaś że nigdy nie mów nigdy?:)))

Zrobiłam dzisiaj domownikom śliwki z kruszonką a oni nie chcą tego jeść...i wszystko muszę zjeść sama:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a czy któraś coś wie co z tymi przedszkolami za 1 zł? czytam że dalej utrzymują że ma być od września ale nikt nic nie mówi....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia ponoc we wrzesniu maja byc aneksy do umow.
Madziulka 19 tydzien. Jeszcze troche... No ze dziewczynki sa super to ja wiem, ciesze sie ze bede miala takiego drugiego slodziaka, ale wiecie, gdzies tam zawsze bedzie jakis zal ze sie nie doczekalam tego synka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia wiem wiem ale teraz mówie nigdy bo tym razem taka glupia nie bede zeby sie nie zabezpieczac :P

Ania no to prawie polowa ciazy za Tobą

Panna chociaz Ty mnie pociesz drugie dziecko grzeczniejsze czy tez sie drze? :) kolki macie? ja mam juz 4 opakowania sab simplexu - tak na wszelki :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia 1 zł weszli u nas w przedszkolu przedwczoraj pani mówiła będą aneksy. Tylko nie wiedza co z zajęciami dodatkowymi bo żaden nauczyciel nie chce ich prowadzić w ramach etatu, ludzie z zewnątrz za 1 zł też nie a nie wiadomo czy będą dofinsnsowane
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój brat też coś przebąkiwał wczoraj o 3 dziecku, szwagierka nie mówi nie, więc może się będą jednak polować na tego chłopaka :-)

Aniu gratulację!!!

Jeśli chodzi o urodziny to wszystko wyszło super. Wszyscy goście przyszli. Upał był taki, że dzieciaki kąpały się baseniku. Dodatkowo ogród mojej mamy jest osłonięty ze wszystkich stron drzewami, tak więc mieliśmy tropiki.

Hitem była oczywiście zjeżdżalnia. Dzieciakom same uśmiechały się buzie, jak wchodziły do ogrodu. Teraz już wiem, że wystarczy postawić coś takiego i będą zjeżdżać non stop przez 4 godziny ;-) Ja nie wiem skąd te maluchy mają tyle energii. Panowie zresztą też zjeżdżali. Nawet moje przyjaciółki się uwolniły i zjeżdżały np tyłem na plecach albo robiły pociąg ;-)

Jedzenie zniknęło całe, dostałam same komplementy :-) Tak więc moje serce urosło. Mały oczywiście zachwycony, tak więc do przyszłego roku mamy spokój ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja fajny pomysł z tą zjeżdżalnią - faktycznie można mieć towarzystwo z głowy.
Fajnie że wszystko się udało:)

Ciekawe jak z tymi aneksami. U nas na razie pani dyr na urlopie więc nic nie wiadomo.

Mój mąż był dzisiaj w nocy w pracy i wrócił o 7 rano!!! Lepiej niż po balandze w Sopocie:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa gratulacja oby zdrowa dzidzia była:-)

a my po zakupach i wyprawka prawie kupiona:-)
lista z przedszkola cała i wyszło jakieś 100 zł a nie kupowaliśmy najtańszych ani najdroższych rzeczy
wczoraj małej kupiliśmy małej majcioszki skarpetki jakaś bluzeczka i spodenki na gimnastykę zostały nam tylko skarpetki antypoślizgowe i szok bo nigdzie nie było i jakieś spodnie dresowe i może leginsy w sumie na początek starczy ale wole mieć więcej

boże jakiego mój brat ma pecha w życiu normalnie szok
znalazł ostatnio pracę i kończy okres próbny który kończy się za tydzień i dostał papiery na badania i miał dostać umowę a wczoraj w pracy poślizgnął się i złamał sobie rękę i teraz nie wiadomo co będzie z nową umową kurcze jakieś fatum
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytałam dziś artykuł na gazeta.pl na temat tych przedszkolnych wyprawek. Różnice w cenach sa naprawde ogromne.

A ja padam. Miałam bardzo pracowity dzień. Mąż wrocił dziś do pracy po 4 tygodniach, więc też mu ciężko. Tylko nasze dziecko ani myśli iść dziś spać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dzisiaj drugi dzien adaptacyjny i w szoku jestem, Amela sie pieknie bawila z Pania i dziecmi, na mnie nie bardzo zwracala uwage. Zrobila ladnie kupke, siusiu na "maly kibelek" pozniej powiedzialam jej ze musze wyjsc do sklepu na chwile, chociaz w rzeczywistosci stalam za drzwiami, wrocilam za 15min, powiedzialam ze juz wrocilam ze sklepu i byla bardzo dzielna i luz:) Oby jej tak zostało jak wyjde na pare godzin;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka, drugie dziecko jest lepsze niż pierwsze. Przez pierwsze dwa tygodnie ;) przynajmniej u nas tak było. Teraz kolki jak ta lala, z tym, że szybciej reagujemy, więc i mniej się drze. W sensie krócej. Ss musimy kupić, łudziłam się, że nie będzie potrzebny, ale nic z tych rzeczy.

Mjakmama - my chrzest dopiero na wiosnę, z takim maluchem nie chcę się męczyć. Ale dzięki za czujność ;)

Aniaa, może Amelak dojrzała do przedszkola?

Akacja, super, że urodziny udane. U nas już też po, teściowa wzięła na siebie organizację, więc nic oprócz uspokajania Tytka nie musiałam robić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu - trzymam kciuki za Amelkę :-)

Panna - współczuję. Ech, oby to jakoś szybciej poszło. Jestem jeszcze na urlopie, jeśli potrzebujesz spacerowego wsparcia, dawaj znać :-)

Dziewczyny, pomóżcie, gdzie najlepiej zrobić badania krwi dziecka w Gdyni? Wiem, że pisałyście o tym jakiś czas temu i coś odradzałyście. Co to było, pomóżcie, bo musze zrobić badania małemu. W końcu zmieniliśmy lekarza, po tym zapaleniu płuc stwierdziliśmy, że nasza pediatra z przychodni jest jednak beznadziejna. Zaczęliśmy szukać prywatnie no i okazało się, że w naszym budynku przyjmuje super pediatra. W dwa tygodnie rozprawił się z wszelkimi chorobami Hubcia. No i przy okazji zlecił nam serię badań. Mam jeszcze tydzień urlopu i musze to załatwić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny odradzały brussa.
My badania robimy w ramach abonamentu w luxmedzie a oni dają je do diagnostyki więc spoko.

Ja też się biorę za Helę...dzisiaj w nocy nas wykończyła. ryczy, wymyśla, ściemnia i spać nie daje. budzi się co chwila. ja bez kitu nie wiem co to jest. tak więc od dzisiaj spisuje cały jej dzień - co robi, co je, co ogląda itd. Zobaczymy czy coś mi z tych obserwacji wyjdzie.

Aniaa ja myślę że dzieciaki w wieku naszych dzieci już po prostu mają nas dosyć i chcą być z innymi dziećmi. Hela już nie może się doczekać przedszkola - mówi że ona już nie chce wakacji i chce iść do przedszkola:))) mam nadzieję że jej ten entuzjazm nie przejdzie po pierwszych dniach:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I my jestesmy po jednym dniu adaptacyjnym w przedszkolu:) mlody zachwycony nie chcial wychodzic:) ladnie sluchal ale ciagle wolal pania my nie istnielismy tam:) normalńie nie poznaje go:) zakochal sie hehe i puszczal oczka i maslane oczy robil hehe:) jutro tez idziemy i mamy juz byc np na korytarzu czy gdzies tam w poblizu i w srode tez.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do przedszkola, my byliśmy dziś na zwiadach w naszym, przy okazji dowiedzieć się, czy jest wyprawka, czy się zrzucamy itd. No więc my się zrzucamy i wszystko jest kupowane z rady rodziców co akurat mnie bardzo cieszy, bo mam z głowy zakupy :) no i ważne, że wszystkie dzieci będą miały to samo. Byliśmy chwilę na placu, oglądaliśmy salę. Kostek chciał zostać, więc jest ok :) Ale zebranie będzie dopiero w drugim tygodniu września, więc więcej dowiemy się na nim.

Akacja - a który to pediatra? Co do spacerów, to na razie średnio się ogarniamy, zawsze muszę po drodze milion rzeczy zrobić :) Jutro np. idę z młodym do neurologa, a w środę na usg bioderek. Czeka nas jeszcze badanie moczu i usg główki. A jak w badaniu moczu wyjdzie choć pół bakterii (a wyjść może, bo to próbka niecewnikowana, więc wielka szansa na jej zanieczyszczenie), wracamy do szpitala. Stres jest jak cholera.. Bo Kostek pierwszy tydzień w przedszkolu a ja z Tytkiem w szpitalu? Nie wyobrażam sobie tego.

Mam wrażenie, że na każdym kroku jedno dziecko ma gorzej, bo jest to drugie. Raz starszy, raz młodszy. No ni jak nie jestem w stanie obdzielić ich równo czasem. No trudno. Z czasem będzie lepiej. Pod tym względem chyba Mjakmama znalazła najlepsze rozwiązanie - bliźniaki od początku są przyzwyczajone do rodzeństwa i czekania w kolejce po swoje :)

Nyzosia - ale co jest Heli? Myślisz, że przeżywa coś? W sensie bajki, albo to, co się wydarzyło? Albo, że to kwestia czegoś, co można znaleźć w badaniach np. krwi? Też muszę przebadać K., przy okazji szczepienia młodszego pójdziemy na krew. Z nim łatwo będzie chociaż mocz zbadać, poproszę go o nasiusianie do kubeczka i po sprawie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna ale tak od razu Was położą? a nie powtórzą badania?

Nie wiem co jej jest. od urodzenia tak ma:))) ale to na prawdę już nie jest śmieszne...Jak dziecko które ma 3 lata może się co noc budzić??? bajki nie mają chyba znaczenia bo czy je ogląda czy nie to się budzi. 2:30 i 4:30. jak zaprogramowana. Jest jedno lekarstwo na jej niebudzenia się - spanie z nami albo z babcią:) Wtedy się budzi mniej i spokojniej. Od czasu do czasu przesypia noc albo budzi się tylko raz. ale to jej się zdarza raz na miesiąc. masakra....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna nie takiej odpowiedzi się spodziewałam! miałam nadzieje ze napiszesz, żę wszystko super, młodszy śpi i je i się nie drze a starszy grzecznie się bawi :))))) ja juz mam takiego stresa z tym zwiazanego że masakra. A co robicie że króćej się drze?? stosujesz windi?

A u nas choroba, pierwsza powazniejsza. W piątek odebrałam Patrycje z przedszkola już z gorączką , cały wekeend gorąćzka, w piątek w nocy w ogole nie moglismy jej zbic. Okazało się że ma zapalenie drog moczowych :/ takze kiblujemy w domu.

Trzymam kciuki za Wasze dzieciaczki w przedszkolu. Ja mysle że najgorsze mamy juz za sobą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia ale ona długo spała z Wami, jest przyzwyczajona do Was, może dlatego się budzi??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia filip np 2 noce spi potem jedna sie budzi potem 3 dni spi i 2 czy 3 noe budzi. Tak wiec data 28 moze cos w sibie ma??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka współczuje. macie antybiotyk?

Być może jest przyzwyczajona ale w dzień wszystko kuma. sama mówi że jest duża, że śpi sama, że nie będzie nas wołać. a potem akcja...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehehe Aśku a jak Marcel...trzeba to przebadać:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas Patrycja o wiele lepiej spała w łóżeczku na starym mieszkaniu. Teraz też się ciągle budzi i mnie woła ( swoją drogą tatę też czasem mogłaby zawołać :) ) i muszę się do niej położyć, poczekać jak zaśnie i moge sobie iść.
Chyba wolałabym aby do nas przyłaziła bo na tym jej łóżku z moim wielkim bebzonem wcale wygodnie mi nie jest :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja na szczęście tatę też woła:))) a dzisiaj to po chamsku męża do niej wywaliłam bo powiedziałam że 10 raz nie wstaje:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia ja tez mam nadzieje ze Amelii nie przejdzie entuzjazm:) U nas wychowawczyni mowila zeby dawac na poczatku dziecko na 2-3 godziny, jak jest bardzo placzliwe to nawet na godzine tylko, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, narazie jej sie bardzo podoba. Co do zakupow to u nas nie jest zle, mamy kupic tylko ryze papieru, chusteczki mokre i suche po jednej paczce, kredki olowkowe, swiecowe, farbki i plasteline. Wydaje mi sie to rozsadne dla 3 latkow.
Nyzosia a probowalas przestawic jej lozko? Moze to glupie ale czasem niby moze tak byc ze sie ma zle lozko ustawione w pokoju, w jakims programie jakis czas temu ogladalam. U nas noce Ami przesypia cale, zdarzy sie raz na 2 tygodnie ze do nas przyjdzie a tak to spi ladnie. Korzystam poki moge zeby sie wysypiac bo pozniej pewnie bedzie masakrycznie:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie mamy jak przestawić łóżka:( może ewentualnie spać w drugą stronę ale nie chce bo sama sobie tą stronę wybrała.

Ja mam zamiar dać Helę od razu na 5-6 godzin:) ona jest śmieszna z tym przedszkolem bo cieszy się nawet z tego że będzie leżakować:))) choć w domu nie zaśnie za chiny:)

Idę spać bo o 2:30 czeka mnie pobudka:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A wlasnie, dziewczyny z dwojka Maluchow, jak sie mlodsze budzi w nocy z placzem na karmienie np to budzi starsze rodzenstwo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania ja tego hardcoru mam blizej niz dalej hehe . Syndromu wicia gniazda jakos u mnie brak, czuje zmeczenie , brak mi energii, boje sie co to bedzie za te 2 tyg :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa jakby byli razem w pokoju to napewno. Bo moja to ma glos:) ale ona najpierw zaczyna steksc bardziej dostaje cycka czy zmienie pieluche i spimy dalej. Na poczaku tak do miesiaca zdarzalo sie ze spali razem i bylo ok ale musiakam szko reagowac:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja w nocy się nie budzi jakiś czas temu miała kilka nocy że płakała ale jej szybko przeszło a teraz jak się w nocy przebudzi to do nas przychodzi a my nawet nie wiemy kiedy
a my czekamy na moją mamę ma dzisiaj do nas przyjechać
u nas sama nie wiem jak będzie z przedszkolem mała zadaje różne pytania i teraz jak ma już wszystko kupione to mówi że to jej rzeczy do jej przedszkola
chce podejść pod koniec tygodnia dowiedzieć się w jakiej grupie będzie mała czy w tej bez spania czy nie i zobaczyć gdzie ma szafkę i do która to jej sala
ja wszystko kupiłam i tego podpisywać nie będę ale chyba teczkę na rysunki to mogę podpisać??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehhe, nyzosia, nie pocieszę Cię. Marcelo śpi od 20 do 7.20- i budzimy go do przedszkola.

strasznie fajnie, że teraz staniało przedszkole...zamiast 198 zł, do zapłaty jest np. 89...taka info u nas wczoraj wisiała...płatne tylko 5 a nie jak wczesniej 8 godzin:) reszta po złociszu:) musze tylko podanie napisac o zwiekszenie liczby godzin.

dopiero wczoraj się ogarnełam po sobotnim panieńskim, miałam taaaki zgonik w niedziele, ze aż podziękowałam Bogu za teściową, co przywiozła mi dziecko dopiero o 18:))))

a no i wczoraj wreszcie udało mi się umówic na badanie drożności:) wczesniej jak byłam w lipcu kazali mi wyliczyć 10 dc ale nie w nastepnym cyklu tylko za dwa! heheh....a ja im na to że....: świstak siedzi i zawija:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku Marcel może jest odstępstwem który potwierdza regułę:)

U nas standardowo pobudka 2 i 4. O 2 woła i woła w końcu do niej przychodzę a ona mówi do mnie - mamo, ale ja miałam spać sama i was nie wołać. a ja jej na to: no właśnie, a wołasz. A ona na to: tak??:))) myślałam że padnę:))) jakoś podświadomie to robi czy co?

Asku a jak było z Marcelem w ciąży? były jakieś przygody z zajściem?

Ja też się muszę do gina zapisać. zbieram się i zbieram....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie, marcel to pierwszy strzał:)
ostatnia ciąża-drugi:) wię jakby problemu z zajściem u mnie niema, ale wiesz jak to jest....skoro gdzieś się tam to jajo płodowe zaplątało, jajowód mam szyty...to duża szansa zrostów itp. niechce pluć sobie potem w brodę ze nie sprawdziłam. Bo równie dobrze, tak po prostu się stało- loteria i tyle, bez żadnych przyczyn.

wiecie może jak wygląda monitorowanie cyklu? tzn,sprawdzanie z której strony jest owulacja?? jeden lekarz mi powiedział, że bez względu na wynik tego badania, on stawiał by na starania z tego drugiego, zdrowego jajowodu. ja na 90% mam na zmianę, raz lewy raz prawy- ale to ponoć nie jest reguła.

biore się za zdjęcia, od 2 urodzin młodego......wakacje, świeta....czas coś wywołać:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku robią usg i wiedzą który jajnik jest aktywny w danym miesiącu:)

Ja mam zdjęcia do wywołania od świąt 2010 roku!!!!! ale już mam wybrane teraz tylko muszę je wywołać.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i tyle....:) szkoda że za wszystko bulić trzeba:)

no....zakopana jestem w tych fotach po uszy:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No niestety...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna - trzymam kciuki, żeby wszystko super wyszło! Pomyśl o tym, że jak Kostek pójdzie do przedszkola, to mały będzie cie miał na wyłączność. A po południami Tytusa przekazuj tacie i spędź z Kostkiem chociaż z 2 godziny, to już duży chłopczyk, myślę, że nie potrzebuje więcej. No ja mam przynajmniej taki plan, jesli mi coś odbije i postanowię zajść w ciążę :-)
A lekarz nazywa się Wlazłowski. Jest naprawde super.

Nyzosia - moim zdaniem Hela to bardzo wrażliwa dziewczynka i ma swoje różne emocje. Zresztą, sama pisałaś, że był czas, kiedy ci tez trudno było być mamą. Też miałaś swoje różne trudności i przeżycia, myślę, że to wszystko mogło mieć na nią wpływ.
Ja bym poszła jednak do tego dziecięcego psychologa. Chociaz Panna cię nie raz nawiała, więc pewnie i tak mnie nie posłuchasz :-))))

No nic, my się zbieramy. Czekają nas dzisiaj jeszcze 80 urodziny cioci męża, no nie ma lekko ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja pewnie masz rację. Poczekam jeszcze jak będzie jak pójdzie do przedszkola. chociaż nie wiem czy nie będzie gorzej.

A propo oddawania dziecka w opiekę tacie to ja właśnie wczoraj mówiłam mężowi że powinien sobie założyć że w ciągu dnia poświęca Heli, ale tylko Heli jakiś czas. On ostatnio dużo pracuje, nie ma go nie ma dla niej czasu a potem jak wejdą w reakcję to po prostu jest jedna wielka wojna:) Mam nadzieję że weźmie to sobie do serca bo widzę że ona go potrzebuje....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku ja w Twojej sytuacji tez bym zrobila ta droznosc jajowodow, ja sie nie zdecydowalam bo szybko zachodze w ciaze, a jedynym powodem bylo to zeby zobaczyc czy nie ma polipa, wiec stwierdzilam ze sie na to nie pisze. No i teraz zaszlam szybko, polipow nie ma.
My dzisiaj idziemy na nasz ulubiony kabret Hrabi, a Amelka do babci na noc, juz sama dopytuje kiedy pojedzie na noc do jednej babci czy drugiej;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku do tej pory też 5 godz w przedszkolu było darmowych POW tych 5 się płaciło, teraz POW 5 będzie się płaciło 1 zł tylko nie wiadomo co z zajęciami dodatkowymi.

Nyzosia ja bym na twoim miejscu zrobiła tak ze np przez 2 tyg ograniczyć bajki i mieć stały plan dnia i dopiero wówczas psycholog oto
My ze spaniem nie mamy kłopotów śpi od 19 do 6
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie nad tym stałym planem dnia się zastanawiam bo jak chodziła do przedszkola to było lepiej. ale u nas to niewykonalne:) dlatego liczę że jak pójdzie do przedszkola to będzie lepiej bo będzie coś stałego:) zobaczymy, na razie robię eksperyment:)

Ja się do przedszkola wybiorę w czwartek albo w piątek. trochę mnie to zaczyna stresować że nic nie wiem...ani jaka grupa, ani jaka sala, ani jaki plan na pierwszy dzień, ani jaka wyprawka...nic...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka - myślę, że wspólne spanie długo nie ma tu nic do rzeczy, przynajmniej u nas to się nie sprawdza. Kostek spał z nami dobry rok, jak nie półtora a teraz całą noc przesypia pięknie, bez żadnych pobudek.

U nas rotawirus... Młody wymiotował w nocy, do tego kupę dwa razy w piżamę walnął, tak więc trzy zmiany pościeli w nocy za nami :/ Najbardziej się boję o młodszego, bo z nim dużo gorzej.. czekam też, aż w nas walnie :P

Aśku - myślę, że ten lekarz dobrze mówi.

Nyzosia - nasza pediatra twierdzi, że diagnostyka wygląda tak, że po wyniku pozytywnym od razu szpital i cewnikowanie. W przychodni chyba nie pobierają moczu w ten sposób. Zresztą - przy cewnikowaniu od razu podają "osłonowo" antybiotyk przez dwa dni.

Co do psychologa dziecięcego - warto pójść, ja się sama zastanawiam, czy w mojej sytuacji drugiego dziecka nie pójść, bo mam sporo pytań. Choć wydaje mi się że sytuacja zaczyna się normować, zobaczymy, jaka będzie reakcja na przedszkole.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna zdrówka dla was:-)

ja się dzisiaj dowiedziałam że córka mojej koleżanki z Moreny dostała się do przedszkola co będzie chodziła moja Natalka super bo się znają ale chyba będą chodziły do innych grup:-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna wiesz jaki numer?! Zamówiłam na allegro naprasowanki i dzisiaj jest awzio lecę na pocztę a tam nie nasze naklejki!!! zrobiłam zdjęcie odesłałam im i napisałam maila że w zamian chce ich więcej:) no i też dostanę podwójną porcję w cenie jednej:))))

Byłyśmy dzisiaj z Helą na działce. Niby słońce już nie to ale normalnie sie dzisiaj opaliłyśmy...mam okulary opalone:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa czy Ty trafiłaś w końcu do jakiegoś sensownego ginekologa w Luxmedzie?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia - nie znalazłam, a teraz mam pakiet w Medicover i też słabo ...

Ale do badań krwi polecam Medicover, dla dzieci szczególnie placówkę dedykowaną dla dzieci, bo tam pielęgniarki radzą sobie nawet z noworodkami ...

Myśmy właśnie wrócili z przedłużonego weekendu - od czwartku do wtorku z Białegostoku. No i jestem wykończona jak zwykle po wyjeździe :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my wczoraj bylismy u dentysty z mloda, bo zaczal sie ten martwy zab kruszyc - na szczescie obylo sie bez wiercenia - ma przez 5 tyg lapisoswanie - bylismy niby prywatnie a nic nie placilismy bo bylo refundowane, pani stomatolog rewelacja :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No w końcu zrobiliśmy badanie w tej przychodni między świętojańską a władysława IV w Gdyni. Panie były bardzo miłe, zagadywały Hubcia. Ale ten i tak się wkurzał. Siedział taki zły. Ale na szczęście się nie wyrywał. Trochę płakał po. W sumie nie było tak źle jak na pierwsze pobieranie krwi w życiu.

Potem byliśmy jeszcze w Galerii Malucha, załapaliśmy się na zajęcia muzyczne. Mały chodził już do tej pani prowadzącej, więc się ucieszył.

No a potem pojechaliśmy jeszcze na ta 80-tkę do ciotki męza. Kurczę, łatwo nie jest na takich imprezach, trzeba to przyznać. Wujkowie oczywiście jak zwykle bardzo szarmancy i nasłuchałam się tekstów w stylu, że jak maż nie chce mieć drugiego dziecko, to oni mi pomogą, a ciocie pokazywały zdjęcia swoich dzieci i domów i trzeba to było wszystko chwalić i podziwiać. Ech ;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa a gdzie jest ten medicover gdzie dobrze pobieraja dzieciom? Chce Amelce powtorzyc TSH i morfologie.
Wczoraj bylismy na tym kabarecie, normalnie tak sie usmialismy ze do teraz mnie trzyma:) Pozniej poszlismy na starowke usiedlismy w ogrodku knajpki, bardzo fajnie bylo:) Babcia przed chwila przywiozla Amelke, a ona juz pyta kiedy znowu pojedzie na noc do babci;) Nie ma co-stesknila sie:D
Ja nie cierpie takich oblesnych gadek o robieniu dzieci, zwlaszcza z ust starszych panów, normalnie mnie skreca:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też byłam na 80tce w Białymstoku, babci meża , ale u nas luz, tylko rodzina :), babcia tylko wciąż nas namawiała na trzecie :P

Aniaa- http://www.medicover.pl/274,340,927,centrum-medicover-dla-dzieci-gdynia,placowka.htm - tylko radziłabym zadzwonić bo nie wiem czy w Medicover można tak z zewnątrz skorzystać ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, tacy erotomanie gawędziarzy są najlepsi:)

Mój B pojechał a właściwie pojedzie dzisiaj do wawy więc znowu 2 dni jesteśmy same...Masakra jest w tym roku u niego w robocie.

Dzisiaj idziemy na spacer z moją przeterminowaną przyjaciółką:) jeszcze się turla:) I jej młoda goni wagowo Helę...ciekawe czy ją pobije:)))

Widziałyście przeceny w smyku? moja mama kupiła Heli super rzeczy po 12-17 zł.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia letnie wyprzedaja?

nas już nikt nie pyta o kolejne dziecko hahha ciekawe czemu, a mój mąż mówi że planujemy czwarte to już wogóle ludzie patrzą się jak na kosmitów ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie tylko letnie bo mam sweter gruby za 17 zł. więc chyba różne.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm, to chyba zajedziemy do smyka ... brakuje mi ciuchów dla młodego ...

Nyzosia - napisz mi gdzie jest ten fajny ciucholand z nowymi ciuchami, bo jak kojarzę Twoi rodzice mieszkają blisko moich, więc może uda mi się też tam wyskoczyć.

Moja teściowa na ryneczku w Warszawie kupiła dzieciom 6 ciuchów - sukienki Nexta, hm, koszule itd - razem za 120 zeta ... tam często udaje jej się coś tak tanio kupić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajne promocje w smyku, to musze tam zajrzec. Gdzie tu mozna kupic jakas koszule do szpitala? Oddelegowalam dzis Pati do babci i chce wybrac sie na jakies zakupy.
Poki co czekam w kolejce do alergologa na odczulanie i powiem Wam ze mega znieczulica , torebka na krzesle i nawet miejsca nie ustapia!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w smyku juz nic nie znalazlam ostatnio, bo duze rozmiary byly, za to w ramach pozytywnego myslenia odwazylam sie kupic slicznego pajacyka rozmiar 62:)
Nilkaa wydaje mi sie ze mozna, ja tam sama robilam kiedy badania a pakietu nie mialam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa na grabówku, przy samej Morskiej, jak masz Kaufland idziesz kawałek w stronę Chyloni, mijasz rosmanna i tam w następnej kamienicy jest ciucholand. I tam mają sekcję z nowymi ciuchami z UK. dla dorosłych też mają.

Aniaa a dla maluchów też są przecenione? Może coś na prezenty znajdę:)
A moja mama kupiła dla Heli 98.

Madziulka wepchnij się:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia ja bylam w klifie to dla maluchow sporo bylo, ale patrzylam glownie na bodziaki i pajace:) A dla Ami kupilam w Smyku na wyprzedazy jakies dresy i koszulki ale to z 2 tygodnie temu, dresy 19zł, koszulki 12. Tylko ja jej kupuje na 92 dopiero. W H&M maja super dresy, ladny kroj i kolory, kupilam Ami fioletowy komplet, fajne sa bo nie sa szerokie a Ami to drobiazdzek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa w HM jest ten kupon do wykorzystania....chyba pojadę na jakiś shopping dzisiaj:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia - dzięki ...

ehh - 92 to nosi już Piotrek, to ja mam chyba jakieś duże dzieci :P, bo Elizce też kupuję 104-110 najczęściej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Ami jest dosc mala:) Ale za to jak patrzylam w przedszkolu na placu zabaw w porownaniu z dziecmi z gupy to jest zwinna i szybka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hela w końcu jest idealna na swój wiek. ma ubrania 3-4 lata czyli 98-104:)
Bardzo urosła przez wiosnę i lato bo wiosna w UK kupowałam jej jeszcze ubranka na 2-3 lata i były za duże i miałam nadzieję że ponosi je dłużej ale nie ma szans.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie u nas Ami wiecej urosla w zimie, byl taki moment ze w 1,5 miesiaca urosla 3cm. A teraz jakos wolniej to idzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas Elizka też jest dość zwinna, za to Piotruś zdecydowanie nie, po prostu mu ciężej z takim ciężarem ... i tak już troszkę schudł odkąd zaczął chodzić, ale i tak wciąż jest za duży :(
A je tyle że pewnie tak szybko nie schudnie, dużo więcej niż Elizka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my nosimy juz 104-110 teraz
nyzosia a ten ciucholand o ktorym piszesz to w okolicy lidla na morskiej?? on jakos sie nazywa - bo z opisu wynika ze to gdzes kolo meza pracy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja moją ważyłam i mierzyłam ostatnio u pediatry i mała ma 104 cm i waży 15,5 kg
ciuszki nosi 110 rzadko już 104 a czasami ma małe 116
fajnie wiedzieć co i gdzie się dzieje z wyprzedażami bo musimy małej pokupować jeszcze spodenki do przedszkola więc pewnie się w weekend wybierzemy bo mąż ma teraz dużo pracy i wraca padnięty a mała go jeszcze na rowerek codziennie wyciąga a śmiga na nim jak szalona a mąż za nią musi biegać:-)
Nyzosia ja się do wyjazdów mojego męża przyzwyczaiłam on zawsze jeździ od października do grudnia ma 4 inwentaryzacje więc z 3 weekendy go nie ma

ja dzisiaj byłam w przedszkolu i w sumie niczego się nie dowiedziałam widziałam że jeszcze sprzątają i szafki są nieopisane ale Pani mi mówiła że w poniedziałek będzie pani do pomocy i będą listy i żeby się nie martwić a maż mi kazał się wszystkiego dowiedzieć bo on małą zaprowadza a ja wiem że nic nie wiem he he

ja młodej ostatnio kupiłam super fajne trampki w cocodrillo za 7 zł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No my jedziemy na zakupy dla Hubcia dopiero w weekend, ale dobrze wiedziec, gdzie zajrzeć. Ma co prawda dwa nowe komplety dresów, ale podobno dzieci w naszym przedszkolu brudzą się niemiłosiernie. Tak slyszałam od właścicielki GM. No więc coś jeszcze warto dokupić.

W temacie dzieci mąż mi wczoraj zapoponował, żebyśmy postarali się o drugie, bo juz nie ma na co czekać. Tak powaznie. Myślałam, że spadnę z kanapy. Najpierw się ucieszyłam, ale dziś to sobie myslę, że jeszcze chyba nie jestem gotowa. No sama nie wiem, co mam z tym fantem zrobić. Naprawdę jestem między młotem a kowadłem. Tak mi szkoda znowu wszystko zostawiać. Naprawde jestem rozerwana na pół :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja dlatego najlepsze chyba są wpadki :)))) nie cieszyłam się na początku ale później stwierdziłam że nigdy bym się nie zdecydowała więc może to i lepiej. Oddstaw antykoncepcję ( jeśli używacie ) i do dzieła :P hehe i ja to mówię??? dobre :))

Byłam w smyku , nie widziałam nic ciekawego . Pajace na 62 są takie drogie że sobie odpuścilam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja z resztą nie jest powiedziane że uda się wam od razu....a jak potrwa to pół roku albo rok?
Choć ja tak myślałam przy Heli i proszę:) udało się za pierwszym razem....

Mjakmama tak obok pracy twojego męża. Po tej stronie co Lidl ale jedne światła bliżej (prawie na przeciwko luxmedu - bliżej kaufaldu).
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja ja bym sie za dlugo nie zastanawiala, mysle ze im dluzej to tymbardziej bedzie Ci szkoda zostawic wszytsko, dzieci sa coraz bardziej samodzielne a my sie robimy coraz wygodniejsze;) No i roznica wieku bedzie fajna:) Ja to dzisiaj tak luzno patrzylam na imiona i masakra, ja nie wiem jak my to dziecko nazwiemy:D
Dziewczyny czym sie bawia Wasze 3 latki? Za pare dni musze podzwonic pozapraszac rodzine a oni zawsze pytaja co kupic, nie mam za bardzo pomyslow. Myslalam zeby jej kupic taki drewniany domek dla lalek, ale to od nas, a tak to nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ojj mam ten sam problem :( zbliżają się urodziny , a pomysłu mi brak. Większość czasu spędza na dworze, generalnie zabawkami raczej się nie bawi. Jakieś książeczki, gazetki, naklejki . Też bym chciała jej coś kupić od Amelki jak wróce ze szpitala i nie wiem co :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj dziewczyny długo się nie udzielałam, ale najpierw byliśmy na wczasach, a potem pochłonęło mnie gromadzenie wyprawki!!

aśku - trzymaj sie kochana, niedługo napewno dla Was zajaśnieje słonko!

Aniaa, Madziulka Wy też bidulki strachu się najadłyście! Dobrze, że wszystko dobrze!!

Wiki dziś ostatni dzień w żłobku, ale łez się polało... ehhh...
niby Maciek w tym samym miejscu zostaje, ale jak się zabrałam za dziękowanie to klucha mi w gardle stanęła i już...

Maciuś też już po pierwszych dniach adaptacyjnych - super się zadomowił, za mną w ogóle nie płacze- także odetchnęłam!
jeszcze tylko Wiki od poniedziałku do przedszkola- ciekawe jak u niej to będzie? Póki co nie może się doczekać - co chwilę pyta kiedy to już wrzesień będzie itp itd Oby jej nie minęło :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka, na prezent ze szpitala polecam coś zajmującego typu puzzle, edukacyjny komputer.. żeby Pati czymś zająć. Mi znajoma podpowiedziala, żeby malucha do domu ze szpitala wniósł mąż, a mama powinna wejść pierwsza i się przywitać ze starszym dzieckiem. I gości uprzedzić, żeby nie robili wielkiego halo o malucha. Przychodzą i najpierw rozmawiają ze starszym jak zawsze, po chwili zapytac, czy mogązozobaczyć siostrę albo czy im pokaże. Nie wiem, czy akur at to, ale u nas poszło gładko. No, kilka akcji było, ale bez złości i agresji.

Co do imienia, Aniaa, a może Patrycja? Będziesz miała tak samo, jak Madziulka :) a poważnie, to u nas też był największy problem.

Akacja, im później tym trudniej Ci będzie. I Hubertowi myślę też. A powiedzieli Ci dlaczego w 7 dzieci się tak bardzo brudzą? Jakiś blotnisty plac zabaw, czy co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak sie zastanawiam co to kogo obchodzi??? czyjes dzieciary??????????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wiem, no wiem :-) Ale mąż mnie zaskoczył strasznie. Pierwszy raz tak powiedział. No nic, zobaczę jak się sprawy potoczą.

Jechałam dziś do Obi i spojrzałam na ten lumpeks - czy to się nazywa Europejska odzież nowa i używana? Jesli tak, może tam zajrzę.

Panna - podobno w 7 mają czarny piasek w piaskownicy, muszę sprawdzić, czy to prawda.

A my mieliśmy dziś degustację nowych potraw do knajpy męża - dziś próbowaliśmy ryby. Ech, pyszności. Najlepszy był łosoś w gęstym sosie pomarańczowym, z pikantną salsą z owoców i warzyw. Mam nadzieję, że wejdzie do karty. Ale generalnie to o diecie mogę zapomnieć :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja no to idealny czas na ciaze, pysznosci pod reka:D I bez wyrzutow sumienia hehe;) Chociaz ja w sumie narazie apetytu jakiegos super nie mam, schudlam pare kilo i tyle. W sumie dobrze, dopiero wejde w ten najbardziej "tyjacy" okres.
Co do imienia jedyne sensowne imie ktore ani mnie ani mezowi sie nie kojarzy zle albo nie ma go w bliskiej rodzinie to Natalia. Ja chcialam Pole, ale w polaczniu z nazwiskiem to jak Pola Raksa. Podoba nam sie tez Kornelia ale Kornelia i Amelia to jakos smiesznie brzmi jak Flip i Flap:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi się podobają imiona moich kuzynke: Elwira, Eliza, Jowita i Emilka. Dobrze mi się kojarzą. Moja szwagierka ma teraz Kalinkę, a druga córka będzie Liliana. Tez w sumie ok. Druga szwagierka nazwała córkę Łucja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja, same dziewuszki w rodzinie? i tylko Ty wyszłaś przed szereg z Hubertem?:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja przyjaciółka chyba będzie miała Natalię. Ale jeszcze nie zdecydowała a termin miała już na poniedziałek:)))

Polecam Helenkę:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku - same laski :-) Mam 9 kuzynek i tylko jednego kuzyna. Do tego moje kuzynki też mają wyłącznie córki i moi bracia też mają same córki. Tak więc no cóż, Hubert jest jak kogut w kurniku ;-) cwaniaczek jeden.

Nasz kolega też ma Helenkę, też przesliczna dziewczynka trzeba przyznać, więc Aniu - polecam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się nie wypowiem w kwestii imion dziewczęcych, bo czuję, że mnie to nigdy nie spotka, więc po mam planować ;) Natalia też mi się dobrze kojarzy, mam szwagierkę Natalię i mówimy do niej tez Natasza. A Nataszaw sumie tteż fajne. Kornelia moim zdaniem też ok, nie uważam, że strasza siostra tutaj przeszkadza. Tym bardziej, że zdrobnienie to Nela. Amela i Nela brzmi fajnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja słyszałam jak na Amelkę wołają Mela. Strasznie mi się to nie podoba.
Tak więc Mela i Nela to dla beki może być:))))

Natasza mi się podoba. Podoba mi się też np. Tatiana tylko nie wiem jakie są do tego imiona zdrobnienia. Pola jest fajne. Aniaa może dać Apolonia:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no rymuje się Ameeela, Neela:)
no to Hubcio ma jak w bajce:)

panna, nie poddawaj się:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My do Ameli mowimy Melka czasem:D Ale Apolonia nie, jak juz to Pola, tylko wlasnie z nazwiskiem mi sie jakos gryzie:P
Hehe Konelia z Amelia sie rymuje ale ja wiem czy to takie fajne?:) Brzmi tak dosc smiesznie a Mela i Nela to juz w ogole:D
Tatiana mi sie zabardzo kojarzy z rosyjska pania lekkich obyczajow hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahaha Aniaa skąd ty tą panię lekkich obyczajów wzięłaś:)))

Wybór imienia to strasznie trudna sprawa...My długo się nad Helą zastanawialiśmy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na Natalie teraz chyba moda, bo co rusz słyszę, że ktoś tak daje - mamy w rodzinie jedna i kolejna sie szykuje Natalka :)
Pola jest prześliczne :) Ja w kolejce jakby co obstawiałam u siebie Zosię, Helenkę i Martynę :) I nie wiem czemu ale ostatnio Diana mi po głowie chodzi, nie dałabym tak swojej ale podoba mi się :)

Mam koleżankę tatianę i mówią na nią Tania ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O nie Tania nie fajnie:)

Martyna też mi się podoba...

Aniaa a może Matylda:) Jak jest Amelia to może tez być Matylda:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi sie podoba Zosia, ale maz ma jakas ciotke Zofie i kategorycznie odmawia:P
Nyzosia Amelia ma na drugie Matylda, uzgodnilismy ze jak sie urodzi i ja zobaczymy to zdecydujemy ktore imie do niej pasuje, i Matylda nam nie pasowala, wiec dostala na drugie:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa widzisz wyczułam Was:)))

Zoś małych jest dużo.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uhuhu ale się rozpisałyście z imionami :)) daj Patrycja, będzie jak u nas hihih :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi sie Matylda nadal bardzo podoba ale nie pasuje mi jakos do takiej malej blondyneczki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Takk ja sie opiekowalam tatiana i mowilismy tania tatianka itp mi sie bardzo podoba ale ja juz bym tak nie zanwala bo utrzymujemy kontakt:) jej kuzynka tez sie opiekowalam i ma na imie Otylka i mowili na nia Ocia:)

A mola lilianka ma na drugie Halinka:) teraz widze ze liliany sie pojawiaja wiec moglismy zamienic kolejnosc ale ja mam chyba z tym pecha:) a tak slabo nadawane jeszcze niedawno bylo:)

A moja mloda dzis sama usiadla z pozycji do raczkowania:)

Filip zakochany nadal w swojej p. Wych :) skonczyly sie dni adaptacyjne i w pon juz na 8 idze ehhh i odrazu tez beda mieli basen ciekawe jak to bedzie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Otylia też fajnie ale się kojarzy z naszą pływaczką.

Aniaa znam małą Matyldę blondynkę:) spoko pasuje:)

Halina jest dość oryginalne jak na dzisiejsze czasy. Ale bardzo kobiece.

Hela przez to swoje imię ma kupione wszystkie starsze panie:))) jak tylko powie jak ma na imię to lecą takie ochy i achy że aż można się pod ziemię zapaść:))) ciekawe jak będzie w nowym przedszkolu. czy będzie jedyna czy jeszcze jakaś Helenka będzie...

My na basen idziemy znowu do aquaparku. mam nadzieję że przez ten rok Hela nauczy się pływać samodzielnie.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi podoba sie jeszcze Anita Aniela Rozalia Natasza u nas tez miala byc:) Diana tez byla jedna z opcji:) podobaly nam sie imiona z czolowki ale tak nie chcielismy

A filip ma teraz kolezanke w przedszkolu Gaje fajne imie:) jest ten Nina
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, no temat sie rozwinal;) Mi sie Matylda tak kojarzy bo znam tylko z filmow i tam te Matyldy to ciemnowlose cwaniary hehe:)
Mi najbadziej ta Pola siedzi w glowie poki co;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi się podoba jeszcze Ula ...

Wczoraj mąż mi zrobił wieczorem niespodziankę i zabrał mnie do teatru i później na kolację :). Powiedział pół godziny przed wyjściem że mam się szykować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tatiana to mi się też kojarzy z "leśnymi ssakami" ;) Natasza za to zupełnie nie, z jakąś małą księżniczką raczej :) Pola miał mieć Kostek na imię, ale mu fujarka wyrosła ;) Gaja też fajne.
A Matylda to super imię! Znam jedną mądralę, w sensie bardzo bystrą Matyldę i mi się dobrze kojarzy.
Za to Halinka.. Jakoś trafiam na Halinki, co są sympatyczne, ale jakoś tak trudno z nimi na dłuższą metę wytrzymać ;)

A my Tytusowi daliśmy na drugie tak samo jak Kostkowi, czyli Jan. po pierwsze - skończyły się nam pomysły a chcieliśmy, żeby drugie miał takie "spokojne" imię, a poza tym to piękne imię no i po moim tacie :)

Przez to, że nie mamy tv, Kostek słucha dużo piosenek na płytach i np. lubi przy nich zasypiać i bardzo go uspokajają. Ale ten brak tv nie oznacza, że jest odcięty od bajek - od dzieci dużo łapie. Ostatnio szliśmy ulicą i zobaczył na sklepie narysowanego Scooby Doo. On - co to jest? Ja - pies. On: jaki? Ja ściemniając: Taki duży! On: Nie, mamo, to Scooby! Ja: a skąd wiesz? On: Marysia mi pokazywała! (starsza koleżanka). Myszki Mickey i Minnie też czai, pewnie Hela go uświadamia :)) Także nei jest zupełnie taką sierotą co to nie kuma dziecięcej popkultury ;)

Sabinka - super, a szybciej usiadła niż F?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia - no ja byłam zdziwiona że to już ostatnio rok pływania z rodzicami, że 4latki już pływają same ... wątpię póki co że Elizka się w rok nauczy pływać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi się Natasza kojarzy z Urbańską niestety i to imię jest u mnie spalone :-) A Matylda brzwi dla mnie hm jak Klotylda, Brunhilda itp czyli dla mnie jakoś tak za mało nowocześnie.

Mąż wziął się za malowanie przedpokoju a ja zabieram młodego drugi raz do kina na Samoloty. W temacie bajek to Samoloty są teraz absolutnym hitem u Hubcia. Dostał na urodziny samoloty z tej bajki, do tego zestaw kubków i talerzy z tymi samymi samolotami i jeszcze puzzle. Jak to sobie dobrze wymyśliły te koncerny. Nie ma co. Ech. Pocieszam się tylko, że ja też zbierałam zeszyty i koszulki z myszką Miki i jednak mi to przeszło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi się też Natasza kojarzy z Urbańską ale nie tylko więc mogłaby przejść.
Mi się jeszcze podoba Gabrysia. Podobała mi się już jak byłam z Helą w ciąży. Tylko Gabriela słabo do mnie przemawia. Ale tak to Gaba, Gabi, Gabrysia fajnie.
Poza tym my mamy nazwisko na R (tak jak u was Aniaa) i raczej pasują te imiona bardziej miękkie żeby sobie języka nie połamać. Choć laska to może zmienić nazwisko.

Nilkaa ja mam nadzieję że Hela będzie pływać. Widzę jakie postępy zrobiła przez ten rok. I w aquaparku inaczej uczą nić u jezuitów. moim zdaniem dają dzieci bardziej na głęboką wodę i używają mniej podtrzymaczy:) i dzięki temu dzieci szybciej sie uczą.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - a na czym polega postęp? bo my pływamy dopiero od lipca, więc nie mam porównania ...i te zajęcia to raczej zabawą były niż nauką pływania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna tak szybciej nie wiem o ile szybcciej ale apewno troche:) podczytywalam teraz specjalnie forum z 2011 jak nasze maluchy byly w tym wieku i nikt nie siadal oprocz emilki ktora zaczynala:) tak wiec moja mala tez szybko sie rozwija:) ale nic nie powtarza.

Mjakmama a emilka kiedy zaczeka chodzic ?? Tam jeszcze nie doszlam:)

Ale fajnie nas sie podczytuje:) jak wszystkie dzieciaki milion razy sie budzily hehe:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas basen w przeszkolu moze cos podlie przz te dwa lata:) a oprocz ksiazek do ang to jeszcze musimy kupic takie ogolne ehhh szybko zaczynaja ta nauke :) ale to dobrze bo. Flip lubi jak robie z nim jakies zadania:) a dzis mnie prosi zeby mogl pojsc do przedszkola hehe a dzis nie ma juz adaptacji ehhh i ja myslalam ze on bedzie plakac to jest nie mozliwe jaki on tam jest otwarty i jaki zakochany w pani:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka na 10 mcy chodzila - ale jak sie okazuje to wcale nie jest powod do dumy bo ortopeda mówił nam ze te dzieci co szybko chodzily to tez wiecej mialy klopotow z nogami

u nas chlopaki w rok nauczyli sie super pływać :) teraz na basenie uczyli ich nurkować
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia no wlasnie, te miekkie imiona przy naszych nazwiskach brzmia lepiej. Dlatego ta Natalia mi troche bardziej pasuje niz Natasza, bo u nas "sz" jet tez w nazwisku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna u nas chlopaki tez maja drugi eimie takie samo ale to zpowodu tradycji ;) Jan jest spoko imie hahhah

Aniaa a imię antonina - Tosia ?? Mi się podoba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nieeee Tosia w ogole mi sie nie podoba.
Narazie dopuszczam Pole, Kornelie, Natalie/Natasze, Helenke tez rozwazam. Ale jest jeszcze duzo czasu wiec tak sobie gdybam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kornelia by mi nie pasowałaby z Waszym nazwiskiem ...
A może Nadia? Nadia i Amelia - nawet by pasowało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa dobrze wymyslila:) tez mi sie wydaje ze bardzo pasuje:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nadia nie bardzo, tez takie wschodnie imie. No ta Kornelia tak twardo brzmi, dlatego najbardziej z nazwiskiem mi ta Natalia pasuje. A najchetniej dalabym Pola:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pola mi też się podoba, bardzo pasuje do nazwiska. Natalia by też pasowała, Natasza chyba mniej, bo tego sz za dużo się robi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie Natasza plus nazwisko to sie robi takie jedno szzzzzzzzzzzz:)
No zobaczymy jeszcze, narazie niech sobie zdrowo rosnie, juz czuje coraz mocniejsze ruchy i przeciaganie, zapomnialam juz jakie to fajne:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hubcio siedział w wieku 6 mc, raczkował gdy miał 9, a zaczął chodzić gdy miał równo 11 i nogi miał krzywe jak rasowy jeżdziec ;-)

Ssabinko - ty mi nie przypominaj o tych nocnych pobudkach, bo nigdy w ciążę nie zajdę hehe Tego jedynego naprawdę mi brakowało. Już się nawet bałam, że zapomniałam jak to jest przespać ciągiem całą noc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sabinka jak Ty doszłaś do wątków z 2011? mi by się przydał z września 2010 roku hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas wszystko było bardzo póxno usiadła sama mając 11 miesięcy , raczkowała na roczek, a zaczęła chodzić jak miała 16 albo 17 miesięcy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas też późno i na szczęście nogi proste póki co :), Piotruś wszystko robi odrobinę szybciej ale pionierem w rozwoju też nie jest ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa w zeszłym roku Hela w ogóle nie pływała bez pływaczków czy koła. w tym roku pływa sama - pod wodą:) - kilka metrów. nie potrafi się jeszcze wynurzyć, nabrać powietrza i płynąć dalej ale umie np. rzucona na wodę dopłynąć do krawędzi basenu i sama się wygrzebać. oczywiście z rozsądnej odległości:)
W aquaparku w ogóle nie pływają dzieciaki w pływakach. i trochę więcej się wymaga wysiłku od dzieciaków niż jak u jezuitów.

Nadia mi się w ogóle nie podoba....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my dzisiaj 4 godziny na działeczce a jutro chcemy jechać do mojej mamy na plac zabaw umówiłam się z kumpelkami na ploteczki:-)
kurcze ja bym chyba już nie wiedziała jak nazwać następna córcię a jeśli coś kiedyś to wolała bym córeczkę niż syna
Pola też mi się podoba i Lena i Amelia bo takie braliśmy też pod uwagę jak się rodziła moja Natalcia a teraz sama bym nie wiedziała
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hubciowi na szczeście nogi się całkiem rozprostowały :-)

Nyzosiu - u Jezuitów zależy do kogo trafisz z pływaniem. My trafiliśmy do takiego młodego faceta, całkiem przypadkiem, bo przegapiliśmy zapisy do Pani Justyny. I ten koleś jest naprawdę fajny. I tak się nie cacka z dziećmi jak te panie. W tym semestrze zapisaliśmy się już wyłącznie do niego.

Byliśmy dziś u mojej przyjaciółki w odwiedzinach. Kurczę, Hubcio z Tymkiem dali takiego czadu, że głowa mi pęka. Dwóch szalejących byczków to za dużo. Do tego jeden drugiemu zazdrościł zabawek i cały czas trzeba było ich godzić. Eeee. Dobrze, że mamy dziś wychodne. Mały wycisnął mnie dziś jak cytrynę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama byłaś dzisiaj w biedronce?:) ja upolowałam rajstopy (bardzo fajne są) i piżamkę (ale jej chyba nie ma w każdej biedronce). widziałam te dresy z hello kitty ale wg mnie średnie gatunkowo były, myślałam że będą grubsze. poza tym bluza osobno spodnie osobno.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My tez rajstopy, pizame i poduszke z minie. Plus rajstopy z peppa i hello kitty, bo tez chciala.

Za tydzien w lidlu beda malowanki z dora, na to poluje, dore tak ciezko dostac :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia bylam - wzielam rajstopy z pepa - sliczne sa - chciałam brac te z mini ale nie bylo rozm
piżamek nie bralam bo wyglądały na takie co lubią sie w praniu rozciągać na wszystkie strony
w lidlu maja byc pizamki i na nie zapoluje ;) http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-44E77AA1-156657B4/lidl_pl/hs.xsl/index_44779.htm

nilka u nas te zabawki to jakos malo schodza zauwazylam wiec pewnei beda lezaly te ksiazeczki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oo a to juz sa te rajtuzy w biedrze?
Ciekawa rozmowa wywiazala sie na moim drugim watku, napisalam ze Amelka lubi czasem majsterkowac z Tata i pograc z nim pilke to mi jedna dziewczyna napisala ze dziewczynki powinny byc "bardziej dziewczece":P I ze jeli jej synek bawilby sie lalkami to by sie martwiła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama rozpakowałam tą piżamę i wydaje się ok. bardzo ładny ma ten malunek z minnie - ładniejszy niż widać jak jest zapakowana. ale na pewno wyjdzie w praniu jaka jest na prawdę:)

Rajstopy super. Hela od razu przymierzyła:)

Ja poduszki nie kupowałam bo czekam na same powłoczki:) będą za tydzień.

Aniaa po rajstopy byłam w Twojej biedronce:)))

Aniaa nie stresuj się:) dziewczyna powinna umieć majsterkować:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak Ania sa u nas dzis wyrzucili i niby nie przebrane ale nei wszystkie wzory i rozm były - jakosciowo super :))
Jesli moje dziecko dziewczynka bawilo by sie non stop narzędziami itp to tez bym sie martwila albo zastanawiała czemu ale jesli robi to czasami to nie ma co sobie głowy truć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Piżamki w lidlu całkiem ładne. ale ja na razie już mam - część zrobiłam ze starych koszulek:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia ja tez tak robilam ale na lato na jesien/zime nie mamy za duzo musze z 2 bawelniane kupic i z 2 z froty lub takie duze pajace cos jak to http://allegro.pl/next-boski-misiowy-pajacyk-w-panterke-110-cudo-i3500454228.html tylko bez kaptura
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe nie no gdzie tam, ja sie nie przejmuje tym wcale:D Ja nie uwazam wcale aby to bylo zle ze ona lubi srubokretem pomachac, moze jakby tylko to robila to tak, ale bardziej chodzi o to ze lubi rozne zabawy i duzo rzeczy ja interesuje, nie tylko typowo babskie rzeczy i uwazam ze to dobrze:) Ciekawa jestem tylko Waszej opinii, bo takie radykalne podzialy na zabawy dla chlopcow czy dziewczynek wydaja mi sie niepotrzebne w tym wieku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ta pizamka w lidlu fajna, musze zapolowac bo jeszcze by sie ze 2 przydaly:) a w biedrze sa tylko z minnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa myślę że w żadnym wieku. aczkolwiek znam przypadek chłopca, który od urodzenia bawił się tylko lalkami a dzisiaj jako nastolatek dalej czuje się dziewczyną. tak więc chyba coś w tych zabawkach jest.

Mjakmama chcesz ją wsadzić w pajaca? u nas nie ma na to szans...a co z sikaniem?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja od roku nie wstaje wogole na sikanie w nocy - wysikuje sie przed spaniem i do rana wogole nie sika - wiec dla mnie pajac jest spoko bo plecy ma przykryte a moja sie rozkopuje w kołdrze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, gdyby moje dziecko bawilo sie jedna rzecza to tez moglabym to uznac za dziwne. Ale to ze czasem robi cos typowo babskiego typu malowanie sie moimi kosmetykami a czasem zlozy z Tata krzeslo czy pogra w pilke to uwazam za calkiem normalne.
Ja nie lubie pajacow, malo praktyczne sa dla mnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jakoś nie widzę Heli w pajacu. Ona niby też nie sika w nocy ale czasami jej się chce więc rozbieranie z tego pajaca to niezła gimnastyka:)

Nie wiem jakie jeszcze były bo ja dorwałam tą z minnie i poleciałam:) nie wiedziałam ich więcej tylko ta jedną:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja gdybym miala ja na siku wysadzac tez bym pajaca nie kupowala, ale moja np jesienia i zima spi w skarpetach wiec wole cos takiego :)

te pizamki z biedronki byly jeszcze w jakims kolorze fioletowym

w sumie te poduszki o ktorych nilkaa pisala mialy byc od 9 wrzesnia a juz sa teraz ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak byłam ostatnio z Pati w tesco to wybrałą sobie dwa pajace oczywiscie z minnie , już dawno w pajacach nie spała ale teraz mówi że będzie. Moja też nie wstaje w nocy na siku

Eeeee moja tez lubi majsterkować , bawić się srubokrętem, zakrecac, odkrecac niby srubki , nie widze w tym nic takiego, bo oprocz tego bawi sie lalkami, bawi sie w p. kosmetyczke
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To robie jutro nalot na nasza biedronke i zobacze czy cos jeszcze zostalo;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Amela ostatnio odkryla moj puder brazujacy w kulkach:) Juz go w sumie za bardzo nie uzywam, a ona sobie go otwiera, wyciaga kulki, uklada je i udaje ze sie maluje:) Na topie jest tez wachanie perfum i kaze sobie odrobine psiknac;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama teraz są całe poduszki. a potem będą tylko poszewki.

Moja przyjaciółka dzisiaj w nocy a właściwie wczoraj wieczorem urodziła! a miała mieć dzisiaj rano cc:) młoda jednak nie wytrzymała i zdecydowała że wychodzi wczoraj:)) i nie wiem w końcu czy cc czy sn ale ważne że wszystko ok. długa bo 60 cm i 3700 waga:) I Natalka jest:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym się w ogóle nie martwiła tymi zabawkami. Ja wręcz zachęcam mojego, żeby zobaczył, co to lalka, lubi prowadzić wózek dziecięcy itd. U nas na topie są samochody, ale jak łapie za coś dziewczęcego, to go nie odciągam. Staram się też nei mówić, że "chłopcy nie płaczą", albo chłopcy się czymś nie bawią. Sam skuma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze ja zawsze przegapię jakieś fajne promocje bo rajstopki zawsze się przydadzą chociaż moja przyzwyczajona do biegania na bosaka teraz i jak jej przymierzałam stare rajstopki bo się wnerwiała
a piżamki też muszę pokupować na zimę bo mam chyba jedną z zeszłego roku i oby była dobra bo fajna flanelowa

ja też czekam na te poszewki na poduszki ale u nas to albo hello albo puchatek ale nie wiem jakie będą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Małgo rajstopy z hello też były. może jeszcze będą bo sporo ich było.
Poszewki z Hello też będą.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia dzięki za info:-) ja nawet znalazłam ulotkę w domu ale jestem gapa:-)
podejdę dzisiaj u nas w okolicy są dwie biedronki więc podejdę to tej drugiej co zazwyczaj jest więcej rzeczy promocyjnych oby tylko rozmiar był
były też wczoraj naklejki z Minni i Puchatkiem i Hello za 1.09 kupiłam małej z Puchatkiem

ja mam taki dres z Hello z biedronki kupiłam małej ale na wiosnę i do przedszkola będzie w sam raz i jest lepszej jakości niż ten wczoraj bo jego zauważyłam ja mam różowy a ten mi się i tak nie podobał i racja beznadzieja że trzeba kupować osobno ale ostatnio mała dostała od babci na bluzę od dziadka na spodnie:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trudna sprawa z tym wychowaniem. Np moja kuzynka zawsze wolała bardziej swojego ojca niż matkę. Tatuś był guru. I do dziś nie gotuje, nie sprząta, nie zajmuje się dzieckiem. Za to od zawsze kochała sporty, rywalizację, poszła na architekturę, piła jak chłop i była taką chłopaczarą. Tak bym też nie chciała. Jednak ta identyfikacja z płcią powinna być zachowana.

Na szczęście Hubciowi to chyba nie grozi. To juz jest mały robroj. W sobotę idzie już trzeci raz z tatą na mecz arki i teraz chodzi i woła "gol, gol!" :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też pomagałam tacie, wujkowi przy naprawach telewizorów i wszystkiego innego no i poszłam na ETI :P
Lalki miałam ale wolałam klocki, samochodziki i książki. No a potem wiadomo pierwszy komputer :P

No ale w domu sprzątam :P, lubię gotować, dziećmi się zajmuję itd, za to kolei w pracy wykonuję raczej męski zawód.

Mecze z Tatą też oglądałam. A potem z kolegami na studiach w akademiku :). Dopiero ostatnio przestałam, bo mąż nie ogląda :P

Ja tam uważam że nie ma sensu być bardzo radykalnym odnośnie takich zabaw dzieci, powinny bawić się tym czym same chcą, bo dzięki temu w przyszłości będą robić w życiu to w czym są dobre, a nie to co od nich społeczeństwo (czy raczej schematyczność myślenia) nakazuje.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja kuzynka jak urodził się jej syn dzwoniła do mnie i mówiła, wpadaj do Hamburga, dostałam w prezencie od rodziny malakser, będziemy sobie robić super drinki ;-)

Ale generalnie znając jej kiepską relację z matką, a ciotką wychowywała ją bardzo surowo i w ogromnej dyscyplinie, cud że w ogóle postanowiła urodzić dziecko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://wyborcza.pl/1,76842,14517555,Kolejka_do_przedszkoli_ustawi_sie_od_nowa__Beda_zmiany.html#BoxSlotII3img fajny art na temat zmian w rekrutacji do przedszkoli :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja sie tym nie martwie, u nas mimo ze lubi z Tata pomajsterkowac czy pograc w pilke to dominuja babskie zabawy;) Ale dziwi mnie ze niektorzy z taka obawa podchodza do tego ze chlopec pobawi sie czasem lalka czy dziewczynka samochodzikami:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dla mnie te zmiany są beznadziejne. nie wiele się zmieni a jeszcze bardziej wszyscy będą kombinować żeby pokazywać że nie zarabiają....

Byłam w przedszkolu. Wszystko wiem. Widziałyśmy jej szafkę, salę, panie. Hela urządziła mi histerię, że....nie chce wracać do domu bo chce zostać w przedszkolu!!!! Panie były w szoku:)))) Oby jej tak zostało.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzoia ja też uważam ze zaczną cwaniac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zawsze cwaniaczą, tak samo jak ze stypendiami socjalnymi na studiach - nowy samochód i stypendium socjalne ..ehhh :(

Pochwalę się, właśnie dostałam umowę na stałe :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa gratuluje :)

a mnie cos rozkłada, EMilka miała gluty - rozgniotłam czosnek jej i po 2 dniach spokój - zaczynam obowiać się przedszkolnych chorób, zastanawiams ię czy juz swoje wychorowała hahha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nillka Gratulacje:-)

mjakmama mnie chyba też coś bierze i znowu mnie ucho pobolewa masakra jakaś wrrrrrrr

myśmy wczoraj były u mojej mamy i po 30 min mała tak szalała że prawie zbiła żyrandol i babci palca drzwiami przycięła więc babcia dała jej zupę i poszłyśmy na 3 godziny na plac zabaw mała cały czas biegała i szalała i na hulajnodze koleżanki pojeździła
jak wracaliśmy do domu to w samochodzie jadła lizaka od koleżanki i ledwo wysiadła z samochodu i całą drogę bieg do domu z tatą po kąpieli padła i spała 12 godzin
ja nie wiem skąd ona ma tyle energii

to już pojutrze jeszcze jestem spokojna ale ciągle myślę o chorobach:-((((( a najbardziej jak mała zniesie te pierwsze dni

my dzisiaj jedziemy na jakieś zakupy bo małej trzeba dokupić parę ciuszków
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My wczoraj spędziliśmy cały dzień u mojej przyjaciółki w Wejherowie. Nawet nie sądziłam, że Wejherowo jest takie ładne. Zazwyczaj jechałam prosto do niej. A wczoraj połaziłyśmy po ryneczku, a potem do parku i plac zabaw. Super tam mają. Lepiej moim zdaniem niż w Gdyni na bulwarze.
Potem ciocia zaprosiła wszystkich na nalesniki z syropem klonowym, maliny i borówki, tak więc mały nie chciał wracać do domu i mówił, że u cioci jest super i zostaje :-)

No my tez dziś chyba ruszymy na jakies zakupy, ale wczoraj mieliśmy wychodne i ja grzecznie wrociłam o 23:00 ale mąż zabalował do 3:00 z kolegami ;-) W sumie to tym bardziej powinnam go zabrać na te zakupy. Niech cierpi ;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dzisiaj zaprosilismy rodzicow i tesciow na obiad, kuchnia nowa wiec mozna poszalec;) Ide wiec do garow!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My u teściów. Jak ja lubię sklepy w takich mieścinach! byłam na polowaniu i kupiłam dla siebie, nowy, z metkami, płaszcz next'a za 30 zł!!! Helę też obkupiłam:)))

My jutro będziemy składać wyprawkę. nic nie mamy przygotowane ani opisane...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my już mamy opisane i przygotowane, w piątek poszałam w H&M :)) i wyprzedaje rzeczy po Emi bo uzbierało się już trochę

dziś wyłozyłam się na schodach tak, że pół tyłka mam czarnego od siniaka :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też będziemy jutro wprasowanki wprasowywać, ale wszytsko mamy wyprane i kupione, wystarczy poskładać. Już się widzę w poniedziałek z dwoma dzieciakami i ogromną torbą z kołdrą i resztą wyprawki..

Akacja, plac jest super, to prawda. No i w otoczeniu zieleni, więc też bardzo przyjemnie. Następnym razem pojedźcie do Bolszewa, tam też jestzupełnie nowy, wielki plac zabaw :)

Mjakmama - co za akrobacje wyprawiałaś? Taniec z mopem? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna posliznelam się, siniak na pol tyłka wszyscy się śmieją a mnie d*pa boli ;)

Ja się zastanawiam jak w pracy wytrzymam jak dni w przedszkolu będzie, stresa mam mega.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my dzisiaj też będziemy wszystko szykować żeby mąż mógł chociaż ciuszki na przebranie zabrać dla małej a ja wszystkie art papiernicze wezmę jak będę po małą szła do przedszkola

ja już też się denerwuję i jakoś tak mi smutno:-(

my byliśmy wczoraj na zakupach ludzi masa ale niestety wszystkiego nie kupiliśmy i mam nadzieję że na ten tydzień nam wszystkiego starczy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a te kredki, farbki, chusteczki trzeba podpisywac czy wszytsko jest wspolne? Zapomnialam dopytac.
Ja narazie stresa nie mam, pewnie jutro bede przezywac jak juz pojdzie;) nie mam jeszcze kocyka, ale narazie i tak nie bedzie lezakowania. Jutro ja daje gdzies na 2h chyba ze bedzie plakala, nam wychowawczyni mowila zeby stopniowo wydluzac czas i nie dawac od razu na pol dnia.
Wczoraj obiad fajnie sie udal, a dzisiaj powiedzielismy Amelce ze bedzie dzidzia. Juz polowa za mna wiec stwierdzilismy ze to dobry czas i nie moge caly czas "czekac na najgorsze". Ucieszyla sie bardzo, od razu sto pytan gdzie dzidzia bedzie spala, czy bedzie jadla w jej krzeselku, co dzidzia robi w brzuszku. Powiedzialam jej ze duzo spi, to sie zapytala czy ma tam kanape:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez miałam ostatnio takie siniaka na biodrze, a najleosze jest to, że nie wiem nawet kiedy go sobie zrobiłam. Ale wyglądał fatalnie.

My dziś jedziemy na drugą część zakupów. Wczoraj zaliczyliśmy tylko Ikeę i Obi. Kupiliśmy w Ikei kocyk, poduszkę, ręcznik i oczywiście inne dodatkowe rzeczy dla małego ;-) Dziś pojedziemy do Reala i Klifu. Mam nadzieję, że to już będzie wszystko.

Mi też jest smutno :-) Tak człowiek czekał na tą wolność, a gdy nadeszła, to nagle czuję jakąś taką pustkę :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja podpisuję tylko teczkę na rysunki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kredek nie podpisuje sie raczej bo one i tak we wspolnym pudelku wyladuja, jak wiekszosc rzeczy wspolnych

u nas panie i pani psycholog mowila by wlasnei nie wydluzac dzieciom pobytu - bo im latwiej sie przystosowac, ze sa elastyczne i jak beda przynajmniej wieksza czesc dnia w przedszkolu i zobacza ze jest obiad i lezakowanie to bedzie im latwiej - ja z poczatku tez chcialam wydluzac ale nie bede tego robila, zwlaszcza ze chce by poznala cala grupe a tak to znajomoscie sie pozawierają a ona dopiero bedzie sie przystosowywać, wiec odbiore ja po 14 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas pani psycholog mówiła coś dokładnie odwrotnego :P i zalecenie przedszkola jest właśnie 2h, 4h, cały dzień ...

Ehhh to jest po prostu niesamowite - co psycholog to inna opinia, zalecenie i tak naprawdę nie wiadomo które jest prawdziwe .... Tak to chyba w niewielu zawodach jest, u mnie to niemożliwe zupełnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nam mówiła też by być słownym np ze jak mówimy ze przyjdziemy po 2 sniadanku to tak warto przyjść by dziecko nie czulo się zawiedzione. I u nas jest tak ze jak rodzic z początku odbiera dziecko to nie wchodzi do sali tylko pani przyprowadza na korytarz by inne dzieci nie panikowaly ze one jeszcze zostają.

Każdy zna swoje dziecko najlepiej wiec nawet najlepszy psycholog nie podejmie za nas decyzji
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzę że przeżywacie przedszkole :))) wcale się nie dziwie , bo pamiętam siebie w czerwcu. Też jestem ciekawa jak jutro będzie bo nowa grupa - chociaż 5 dzieciaczków idzie z nią , nowe panie bo idzie do 3 latków a wcześniej była w grupie żłobkowej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja idę na całość i daję Helkę od 8 do 15:))
Mi się też wydawało że powinno się wydłużać czas ale potem wyczytałam że nie. Lepiej dać dziecko na cały dzień od razu żeby wiedziało o co chodzi. bo jak pochodzi tydzień np. tylko do obiadu a potem będzie zostawało na drzemkę to będzie zdezorientowane i niezadowolone i będzie myślało że skoro jeden tydz rodzic mógł wcześniej odbierać to tak powinno być zawsze.
Tak więc my idziemy jutro na cały dzień:)

A ja mam plan odgruzować chałupę bo od 2 miesięcy jest sprzątana po łebkach...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój maż poszedł z małą na spacerek a ja się relaksuje kąpiel kawka i coś słodkiego i już mi lepiej :-))))
mój maż małą jutro zaprowadzi na 7 a ja ja odbiorę tak o 14 nam tak poradziła znajoma przedszkolanka więc idziemy za jej radami i dała mi sporo do poczytania
i chce jutro małej jakiegoś lizaka kupić jak po nią pójdę a mąż że absolutnie nie i sama nie wiem co zrobić
ja mam już wszystko spakowane i częściowo podpisane mała jak na razie wszystko ładnie rozumie i powtarza a zobaczymy co będzie jutro
ale mam stresa jak przed maturą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Małgo ja miałam takie pomysły w zeszłym roku. W sumie nawet coś tam chyba jej przyniosłam ale nie robiło to na niej większego wrażenia. Potem czasami przyniosłam jaj soczek ze słomka - bo je bardzo lubi:) więc był taki rytuał.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie myślałam o czymś małym ale zobaczę jeszcze ale chyba jej tego lizaka kupie pewnie się ucieszy bo od piątku jak jej koleżanka dała lizaka to cięgle by je chciała
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja odprowadzam jutro Hubcia tylko do 12:00. I tak mam zamiar w tym tygodniu go odbierać. Potem zobaczymy. Przez tą nogę, która jest nadal bardzo słaba, obawiam się, że mały już we wtorek odmówi współpracy. Ciągle nie ma humoru i jest rozdrażniony, poniważ nie może biegać. Tak więc liczę się z tym, że być może będziemy musieli poczekać, aż całkiem wróci do formy. No ale zobaczymy.

Wróciliśmy z zakupów. Wszędzie tłumy rodziców. Mamy wszystko oprócz kapci. Jak mi się nie podobają te kapcie z twardą gumowa podeszwą. Masakra. Za godzinę podjadę jeszcze do deichmanna. Może tam coś kupię.

A jakie wy macie kapcie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam ala balerinki tenisówki i z kapciami to by miec wybor trzeba na poczatku sierpnia wybierac - pamietam z chlopakami jak ciezko bylo cos wybrac :)

my po przedszkolu idziemy na lody by bylo jej milo ale to jednarozowo tak by nie myslala ze musi kazdego dnia cos dostac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ja nie wiem, u nas mowili zeby stopniowo wydluzac czas. Idzie na 8 i narazie dluzej niz do 12 jej nie bede zostawiac, przez pierwsze tygodnie nie ma u nas lezakowania, ciekawa jestem czy po przedszolu bedzie chciala spac w domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wy się stresujecie, a ja się doczekać nie mogę :)) Dziś nawet mój mąż stwierdził, że jedno dziecko to nic i żaden wysiłek, kombinowanie zaczyna się przy dwójce :) dziś było tak, że ja uspokajałam płaczącego Tytka a Filip Kostka..

ubrania i pościel opisane, jesteśmy gotowi na jutro. Ja żadnej nagrody nie daję, nagroda jest za coś nadzwyczajnego u nas, a moim zdaniem samo pójście do przedszkola będzie nagrodą. Zostawiam młodego d0 14-15, jakiś obiad w końcu ugotuję...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja odbieram małą jutro po obiedzie, a od wtorku o 15.
Wyprawkę mamy już gotową. Jutro po przedszkolu idziemy do ulubionych kulek, a w domu będzie mała niespodzianka.

Zastanawiam się tylko czy ubierać jej długi czy krótki rękaw w przedszkolu...

Jeszcze tylko muszę jutro kupić kapcie, bo nasze są "na styk", a od wtorku chcę żeby miała kapcie na rzepy, żeby sama mogła założyć i zdjąć. póki co mamy z befado z metalowym zapięciem, ale ono nie jest takie łatwe w obsłudze. Zdecydowałam, że na początek kupię befado z zakrytymi paluszkami (coś jak balerinki z rzepem), w środek włożę skórzane wkładki, żeby nóżka się tak nie pociła.

Przyznam, że się stresuję.... mała już rok chodziła do mini przedszkola, ale grupa była znacznie mniejsza....

w naszym przedszkolu nie było dni adaptacyjnych, więc mała zna przedszkole tylko z zewnątrz;)

Trzymam kciuki za wszystkie przedszkolaki:) i za wszystkie mamy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tzn ja sie jeszcze jakos nie stresuje, dopiero podpisalam kapcie i worek, musze ubranka na zmiane wsadzic i wsio. Kocyka jeszcze nie mam, no ale na poczatku i tak lezakowania nie bedzie. Za to wiem ze juto bede odliczac minuty ze zdenerwowania:D
Wlasnie, jak to jest, w razie totalnej masakry i ryczenia Panie dzwonia zeby przyjsc po dziecko? Czy rodzice dzwonia czy wszystko ok? Szczegolnie sie na to nie nastawiam ale wole wiedziec:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też się nie stresuję:)

szkoda mi tylko młodego, bo pyta o szymona, olka, matiego itd. miał już swoją "ekipę"...a jutro same nowe dzieci i płacz....młody obiecał, że bedzie dzieciom mówił cyt."nie placz , mama bedzie po podwieczorku":)

za to mam stresa przed moją pracą, bo mam za zadanie przeprowadzic rozpoczęcie wszystkich poziomów klas, prócz zeróweczek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaaa panie nie dzwonia jak dziecko histeryzuje i raczej ci telefonicznie nie polacza bo tak by siedzialy non stop na telefonie - kazdy rodzic by dzwonil ;)
U nas pani dzwobnila jak Antek dostal klockiem w glowe i krew sie lała i jak raz dostał dużej gorączki.

kwiatek ja jutro ubieram leginsy, krótki rekaw plus bluza rozpinana, która zdejmie w przedszkolu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ok, ale co w takim razie, zostawiacie na prawie caly dzien i nie zajrzycie, nie zadzwonicie? Ja tak nie wytrzymam, musze wiedziec czy jest w miare ok;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Aniaaa a co zrobisz jak pani ci powie ze placze polecisz zabrać ?? Jak będziesz odbierać to pani ci powie czy plakala (przewaznie zanizają ilośc płaczu), czy jadła i czy były jakies kłopoty :) Jesli zajrzysz do niej to pewnie bedzie chciala isc do domu jak cie zobaczy :) Ja nie będę dzwonić bo dużo rzeczy sobie zacznę dopowiadać i doła załapie. Póki co pokazuje jej dużo optymizmu w związku z przedszkolem i mam nadzieję że się nim zarazi :) Warto też nie omawiać tematów dziecka z drugim rodzicem jak dziecko je słyszy. U nas panie jak mówią coś o dziecku to nie w jego obecności.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No napewno zabralabym wczesniej a nie zostawiala na 5h od razu, jesli by powiedziala ze placze. Wtedy sprobowalabym stopniowo zostawiac ja na dluzej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia w bistro Kos już animatorek nie ma ale jedzenie rzeczywiście przepyszne no i fajowa sprawa ten pokój zabaw :) Chłopaki w 5 min mieli oczyszczone talerze, bo powiedzieliśmy że się nie ruszą do zabawy dopóki nie zjedzą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja się nie stresuję, w ogóle jakoś ten temat mnie nie rusza ... może się zmieni później, ale na razie totalny luz. Jutro to tylko dwie godziny, więc tyle co adaptacja.
Dopiero teraz sobie przypomniałam, że jej kapcie trzeba spakować :P

Najgorzej że ma katar, nie jakiś wielki, ale coś tam jej leci z nosa, i się tak zastanawiam czy ją puścić jutro czy nie :(
Ja mam taki sam, i do pracy idę, więc pewnie i ją trzeba puścić, ale mi z tym źle że miałabym już pierwszego dnia inne dzieci katarem zarazić ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
nilkaa z katarem to duzo dzieci do przedszkola będzie przychodzić, bo na sam katar to raczej nie opłaca się dziecka zostawiać się w domu.
Jak jest coś więcej niż katar to ja nie puszczałam, katar mieli często ale szybko przechodził :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja właśnie wiem, że będzie ale nie chcę być pionierką :P
Z drugiej strony myślę że lepiej aby zaczęła od pierwszego dnia a nie po tygodniu, więc tym bardziej chcę ją puścić ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja o dziwo mam stresa i to większego niż jak małego teraz w żłobku zostawiałam
do tego przedszkola bedzie chodzila tez coreczka naszych przyjaciol, ale niestety do innej grupy i najbardziej się boję tego, że jesli dziewczynki sie gdzies zobacza to moze byc histeria, ze chca byc razem :(
juz nawet z kolezanka sie umowilam, ze o innych godzinach rano bedziemy przychodzic, zeby sie np w szatni nie spotkac
dobre jest to, ze z wiki w grupie bedzie jeden chlopczyk od niej ze zlobka, wiec to zawsze jakas znajoma twarz bedzie :)

ja wiki bede odbierala tak ok 14:30, tak radziły panie w przedszkolu

wyprawke zanioslysmy juz w piatek

ehhh no nic musi byc dobrze!!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem dobra, nie pamietam gdzie polozylam worek Ami na ubranka:/ Kupilam go juz jakis czas temu i pamietam ze kilka dni temu go mialam w rekach, ale co ja z nim zrobilam??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja mama się ze mnie śmieje że ja się bardziej nie mogę tego przedszkola doczekać niż Hela:)))) coś w tym jest:)))

Z ubraniem też mam problem ale jutro ma padać więc chyba zrobię tak jak mówi mjakmama - leginsy, krótki rękaw i sweter. wiem że mają salę wschodnio południową więc pewnie będzie w niej ciepło.

Mjakmama jak ja tam byłam też nie było animatorek - to chyba Panna wyczaiła że w weekendy są. może były tylko w sezonie:)

Aniaa idź pod przedszkole zajrzyj czy ok?:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe w krzakach sie przyczaje:D Mi sie wydaje ze bedzie ok, ale nie chcialabym sie dowiedziec ze np ryczala bite dwie godziny dopiero jak przyjde po nia. Ciekawa jestem czy jutro juz wyjda na dwor, wtedy to bym ja nawet z okna widziala;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jutro ma padać więc pewnie nie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehh a my jak zwykle na odwrot :) Nic jeszcze nie mam przygotowane do tego przedszkola, ale to dlatego, ze Stas zacznie chodzic dopiero po trzecim tygodniu i jakos tak jeszcze wydaje mi sie, ze tyle czasu nam zostalo.Za tydzien wyjezdzamy i bez sensu byloby narazac go dwa razy na adaptacje. Chociaz znajac nasze szczescie pewnie i tak po paru dniach siedzialby chory w domu. Boje sie myslec o kolejnym sezonie chorobowym z dwojka dzieci wrrr, ciarki przechodza. Po drugie on sie bardzo boi jak dzieci placza, wiec mam nadzieje, ze jak pojdzie po trzech tygodniach to juz bedzie mniej tego placzu. No i niestety ze wzgledu na przedszkolny plan dnia bedzie konczyl o 11. Inaczej caly moj dzien sie rojedzie i bedzie wygladal jak jedna wielka masakra :)
Tak ze trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze przedszkolaki i ich mamy, coby daly rade !!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale mnie brzuch boli:-(((
moja już w przedszkolu ładnie wstała i wypiła herbatkę i trochę jogurtu do picia i nie chciała śniadanka ładnie się ubrała i poszła z tatą zero płaczu w przedszkolu mąż zadzwonił i mi mówił że sama się przebrała i Powiedziała pani jak się nazywa i poszła do sali wskazanej przez Panią a mąż za nią woła czy się z tata nie pożegna to przesłała mu buziaka i poszła i tyle na razie wiem
oby tak zostało ale wiem że pewnie tak pięknie to nie będzie ale zobaczymy co będzie jutro
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja juz poszla, czekam na relacje meza jak poszlo:) Ale poszla chetnie:)
Musze worek kupic nowy, ten doslownie zapadl sie pod ziemie wiec wziela plecaczek dzisiaj. Ja juz mam stresa lekkiego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też się stresuje krzątam się a pogoda dzisiaj smętna ale jestem dzielna i nawet nie płakałam jak wyszła:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas też nie było najgorzej, rano ubrała się wciągneła pół jabłka i zagryzła kabanosem no i poszliśmy w przedszkolu zrobiła oczy jak się miała przebrać w kapcie itp ale udało się. Byliśmy drudzy w jej grupie, była dziewczynka która płakała, EMi oczywiście pytanie czemu płacze, więc jej pwoeidziałam, że się uderzyła i że zaraz przestanie poszła do sali i jak powiedziałam że przyjdę po spaniu to powiedziała że tak. uffff
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to widzę że nasze dzieciaczki są dzielniejsze od nas:-) my to chyba bardziej przeżywamy niż one przynajmniej dzisiaj mam takie odczucie

boże a ja sama w domu tak mi smutno i cicho:-(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Elizka aż podskakiwała że dziś już jest dzień pójścia do przedszkola :), u nas rozpoczęcie na 8.30 i jak się okazuje, pierwszy dzień z rodzicem, dopiero jutro sama ...
Co mi się nie podoba, że tę informację umieszczono na stronie dopiero w weekend, ja wczoraj o 23 się dowiedziałam, bo przecież nie śledzę strony przedszkola codziennie !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja miekka jestem jak wyszłam to mi sie oczy szkliły ;) Emi wzieła swoją kochaną krowę więc może raźniej jej będzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja siedzę i myślę czy zje śniadanko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja zjadlam sniadanie, pije spokojnie kawe i staram sie nie myslec:) Musze podjechac ten nieszczesny worek kupic;)
Wzieli nasze numery telefonow, wiec jednak dzwonia jak dziecko sie nie chce uspokoic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas numery były na formularzu zgłoszeniowym
ja wypiłam herbatkę i zaraz idę na pocztę popłacić rachunki i do sklepu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas też nr tel w formularzu :)
ja siedzę i czekam by czas lepciał w pracy szybciej :)) przegladam menu w przedszkolu na ten tydz :)
mamy za tydz zebranie organizacyjne :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he laski trzeba być twardym a nie miękkim. Ja jestem w szoku bo u nas żadne dziecko nie płakało...nie wiem co panie im zrobiły ale na sali cisza, dzieci ładnie się bawiły. Hela oczywiście poleciała jak szalona nawet mi nie pomachała:)
Za to mamuśki zapłakane były, oj były:))))
Ciekawe jak będzie za parę godzin:)

Właśnie menu i zebranie mnie też interesuje. muszę się podpytać czy wywieszają menu i kiedy zebranie bo nas od środy nie ma więc wolałabym zebranie w przyszłym tyg:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama a dostajesz menu czy jest gdzies wywieszone?
U nas tez byly telefony w formularzu, ale teraz tez zapisywali. Ide po te zakupy, nie wiem czy isc po nia o tej 10 tak jak mowili, zeby zostawic na godzine-dwie na poczatku. Ami jak wstala rano to sie pytala czy bedzie mogla spac w przedszkolu hehe a narazie lezakowania jeszcze nie bedzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nowy wątek bo ten już długi:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=490481&c=1&k=160
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas menu jest zawsze na stronie, a zebranie mamy jutro o 16.30 ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

perfumy.....gdzie kupujecie? (37 odpowiedzi)

dziewczyny ,gdzie kupujecie perfumy? Sephora,Douglas odpadaja ,bo ceny kosmiczne, moze w...

Przeprowadzka- jaka firma? (46 odpowiedzi)

Jak w temacie, macie sprawdzona i niezbyt droga firme do przeprowadzek?Moze jakis forumkowy maz...

Kiedy przekłuwałyście córkom uszka ??? (153 odpowiedzi)

Chodzi mi o wiek maluchów. Widziałam różne opinie, że lepiej do roku, inny, że na rok, a jeszcze...

do góry