Widok

MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 34

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
link do poprzedniego wątku:

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-cz-33-t177999,1,16.html

NASZA LISTA:
***LIPIEC***
3.07 marta - synek, Szpital Wojewodzki
4.07 Ania22
8.07 zielonakoniczynka
14.07 Milenium - córcia :)
20.07 Taśka - synek :)
20.07 kama
22.07 Moniczka.P - synek ;)

***SIERPIEŃ***
4.08 antcia - synek :)
7.08 gusiula
7.08 Nika1982
12.08 Manka - córeczka Maja, szpital na Zaspie
28.08 karolka - synek
30.08 morena

***WRZESIEŃ***
03.09 Monika81 - córeczka Martynka, Szpital Zaspa
05.09 Madziulka - córeczka Patrycja, Szpital na Zaspie
08.09 AniaMorena
09.09 Ostola - corka , Cork University maternity Hospital
10.09 Aniaa - córeczka, Szpital na Zaspie
12.09 Nilkaa - córeczka, Redłowo
16.09 Sylwia781122 - chłopczyk Szymon
17.09 Sylwia127 - synek Kamil Szpital na Zaspie
20.09 AlexGDY - córeczka Marysia Szpital w Wejherowie
23.09 Zuzko - córa Antosia, Szpital na Klinicznej
27.09 Anettkaboss - córcia Amelka, szpital na Zaspie
29.09 piggy- synek

MAMUSIE Z DZIECIACZKAMI:

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na wierzch wrzucę jeszcze raz pytanie - czy któraś z Was chciałaby odsprzedać pajace rozmiar 56 dla chłopca? jestem zainteresowana :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jak wasze teściowe traktuja maluszki?
Moja teściowa jak tylko przyjeżdza to mi małego wyszarpuje z rąk. Tak samo jest z wózkiem, bylismy na spacerze, ona do nas doszła i bez pytania od razu wepchnęła swoje na ręce na rączkę wózka i mnie wypchnęła. I zadowolona pognała z wózkiem do przodu... bez żadnego pytanie czy mogę ani nic. Wzięla sobie jakby był jej alby jakby jej się należało. Ja nie wiem, zawsze ją lubiłam i nic do niej nie miałam a teraz zaczyna mnie to strasznie wkurzać! Normalnie wściekła jestem jak nic. Wyszłam sobie na spacer (bo jeszcze sie jeszcze nie nacieszyłam pchaniem wózeczka) a tu takie coś. Rozumiem, że babcia musi się nacieszyć wnuczkiem ale można to wszystko robic jakoś kulturalniej...
Doła mam :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiciuchna wspolczuje, moja tesciowa mieszka daleko, wiec takich problemow na szczescie nie mam, a jak tesciowie byli nas odwiedzic to ja dalam im Maluszka, bo sami nie wzieli i chyba czekali az im to zaproponuje ;) wiec zupelne przeciwienstwo Twojej
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna uzupełnij imię synka.
U nas kolki zaczęły sie od 2 tyg ale normalnie sa od 3-4:)

Co do mam to u nad tez wszyscy wyrywają sobie małą z rąk. ale ja chyba jakaś dziwna jestem bo mi to w ogóle nie przeszkadza. a nawet sie ciesze bo mam chwile odpoczynku:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiciuchna
Współczuję, ale może szybko to jej przejdzie? Babcie szaleją na punkcie wnuków i najwidoczniej w tym wypadku takie są objawy :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna z mokra głowa chetnie odsprzedam albo zamienie na 2mleka Bebiko 1:)
Były kupowane nowe w Tesco uzywane tylko prze mojego Kubusia;)
Jak bym jeszcze cos znalazla to bym dorzucila Tobie:)
Mam tez body.
(Sorki ze nie wyprasowane ale to brak czasu:))
image

image
image.
[url=http://www.suwaczek.pl/][img]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiciuchna ja mam tylko tescia,ale On jest caly czas na domku na Kaszubach wiec Malego nie widzi zbytnio.Na zime wraca i z Nim mieszkamy wiec nie wiem jak bedzie:)
image.
[url=http://www.suwaczek.pl/][img]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już mam dość dziewczyny :(
Chcę rodzić, mam codziennie lekkie skurcze i za kazdym razem nadzieję że to już.
Hormony szaleją i płakać się chce a do tego wszystko boli :(
Wiem że do terminu jeszcze parę dni ale synek się urodził tydzień szybciej i teraz też się nastawiłam na wcześniejszy finał.
Przepraszam że się tak żale...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiciuchna współczuję. Może spróbuj jej delikatnie zwrócić uwagę.?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już mam dość dziewczyny :(
Chcę rodzić, mam codziennie lekkie skurcze i za kazdym razem nadzieję że to już.
Hormony szaleją i płakać się chce a do tego wszystko boli :(
Wiem że do terminu jeszcze parę dni ale synek się urodził tydzień szybciej i teraz też się nastawiłam na wcześniejszy finał.
Przepraszam że się tak żale...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika81 zycze cierpliwosci i wytrwalosci,maluszek napewno bedzie chcial za niedlugo wyjsc:*
image.
[url=http://www.suwaczek.pl/][img]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na szczęście czuję się całkiem nieźle, ale za to zaczynam nie mieć w co się ubierać. Jak się ochłodziło to na letnie ciuchy tak sobie, a w jesienne żadne nie wchodzę :-) a szkoda mi na 2 tygodnie wydawać kasy na ciuchy :-)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny cieście sie tymi ostatnimi dniami ciąży wolności za razem))) i spijcie spijcie spijcie:)

Ja właśnie odciągam pokarm - i tak juz przespałam jedno odciąganie. młoda śpi a ja nie miałam siły wstać.

Mam pytanie do mam miesięcznych dzieciaczków i karmiący piersią - czy wam sie juz uregulowała laktacja tzn. czy macie juz miękkie piersi? Ja mam jednego cycka zawsze miękkiego - w drugim robią mi sie zastoje:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dłużej już nie dam rady. Boje się porodu, ale jednocześnie to oczekiwanie mnie dobija. Termin miałam na sobotę, lekarz powiedział, że do soboty nie donoszę, bo rozwarcie jest i szyjka bardzo podatna, a tu ciągle nic. Mało jem, bo jestem w gotowości, nie mogę spać, dziś spałam może ze dwie godziny, bo najpierw nie moglem zasnac a jak sie zbudzilam do toalety to juz nie zasnelam. W dodatku moj mąż pracuej w delagacji i wlasnie wyjechał, a trzymalam go w gotowosci od czwartku.Więc teraz znowu przechodzimy na telefon i znowu niepewność czy zdązy dojechać. Jestem troche zdołowana tą sytuacją.
Brzuch mi sie napina,a własciewie ciagle jest jakis napiety, ale zupełnie bezbolesnie i już sama nie wiem, czy to skurcze kiedy moze zaczac sie porod.
W dodatku lekarz nie dał mi już zwolnienie, bo stwiedził, że nie może, a ja jestem na ostatnich nogach i jeszcze muszę dziś iść do lekarza rodzinnego i prosić chocby o zwolnienie na katar.
Musiałam się wyżalić.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nie następna??? Laski wyluzujcie zaraz urodzicie i będziecie marzyc o tym aby dzidzia znów była w brzuchu a Wy miały 5 min spokoju:)))))

Idę dzisiaj na manicure:))) ale sie ciesze:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekanie potrafi być wyjątkowo męczące :(. Nic już się nie robi, wszystko gotowe a tu nic. I nie wiadomo jak długo to nic będzie trwało....

Myśmy wczoraj przemeblowali sypialnię, mąż złożył łóżeczko i komodę. Pokój bosko wygląda. Teraz tylko trzeba gdzieś usunąć, pochować wszystkie przedmioty które poprzednio leżały na miejscu komody. Tym samym mam jakieś zajęcie na dziś :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolkaw nie stresuj sie porodem, to naprawde da sie przezyc ;) A stres i strach przed porodem wydluza czas jego trwania i zaostrza bole, wiec musisz sie przestawic pozytywnie :) A ze swojego doswiadczenia moge Ci powiedziec, ze jak juz poczujesz ten pierwszy skurcz, z rozpoznaniem raczej nie bedziesz miala wiekszego problemu, to od razu dzwon po meza i powinien zdazyc... My do szpitala ruszylismy po 3,5 godzinach od rozpoczecia akcji i zdazylismy :) A co chodzi o lekarza i L4 to tez musialam isc do rodzinnego, i dal bez problemu, powiedzialam wprost, ze moja gin mnie wyslala, bo ona juz nie moze wypisac ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia, mi się już ustabilizowała, niestety piersi zrobiły się asymetryczne :(( ... ale może uda się jeszcze nad tym popracować. Najlepsze, że jak ostatnio czytałam o tych Twoich zastojach to nast dnia co mi się zrobiło? ZASTÓJ ;) ale po dwóch dniach przeszło.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w sumie tez mogłabym juz urodzic, ale nie mam jakiegos wielkiego cisnienia, poprostu jestem ciekawa naszej Małej:) Ja od paru tygodni miewam bóle krzyza, czasem naprawde silne, ciagnie mnie strasznie w pachwinach i uda mnie bola ale da sie wytrzymac! Ale brzuchol to juz mam wielki, naprawde smiesznie wygladam:) A do dziewczyn które juz sie chca rozpakowac, nie mozecie poprosic lekarzy o jakis masaz szyjki czy cos takiego? Ponoc czesto przyspiesza porod.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
to chyba działa gdy poród już jest blisko ... Ja mam za wysoko brzuch aby szyjka macicy mogła cokolwiek zadziałać :). Dziś mam wizytę u mojej lekarki - zobaczymy co powie - ale wg mnie na razie nic zupełnie się nie dzieje ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc:)

Ja tez bylam niecierpliwa co do porodu i zoabzcenia malego. Dopiero po porodzie pomyslalam po co sie tak spieszylam. Pierwszy miesiac nie jest latwy przynajmniej dla mnie moze nie caly pierwszy. Mialam dziwne odczucia itp dopiero od paru dni mam taka jakas energie i nie moge napatrzec sie na malego:) tak go mocno kocham:) Moze mialam jakas depresje????? Teraz jak usmiecha sie domnie co cale serduszko sie cieszy:) Ja mam jeszcze za 4tyg slub swoj i chrzest malego i jeszcze duzo rzeczy nie zalatwionych :( Wogle jestem ciekawa jak maly to zniesie yyyy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa ja byłam u lekarza ponad tydzien temu, w czwartek, to juz brzuch mialam nisko i szyjka była skrocona. Teraz mam wizyte w ten czwartek, lekarka mowila ze jest duza szansa ze nie dotrwam do tej wizyty, ale czuje ze jednak tak;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taaa mi tez mowili ze nie dotrwam do 40 t.c hehe wiec ja lekarzom nie wierze ;)) mi tam sie totalnie nie spieszy, ja bym z miesiac jeszcze pochodzila spokojnie - narazie ciesze sie wolnoscia :D

a czulyscie sie przygotowane na przyjscie dzidzi?? no wiecie pokoik i rzeczy wszystko zrobione ale tak psychicznie?? bo ja jakos nie czuje sie gotowa ;/

co do masazu szyjki to chyba mozna go zrobic jak jest juz jakies rozwarcie?? ja mam jutro wizyte - ciekawe czy cos sie ruszylo , pewnie nie ;)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka trudno powiedziec, czy bylam gotowa, z jednej strony wciaz czekalam na ten dzien, a z drugiej tak dobrze czulam sie w calej ciazy, ze czasami sobie myslalam, niech juz tak zostanie ;) Za to moj maz powiedzial mi, ze jak zaczela sie akcja, to ogarnelo go przerazenie, ze to juz sie dzieje, strach ze juz nie bedzie takiego luzu jak dotychczas, ale jak juz zobaczyl Mateuszka i jak wrocilismy do domu, to powiedzial, ze zycie nabralo dla niego nowego sensu, juz nie jest takie puste jak wczesniej, poczuł się spełniony i duzo szczesliwszy dzieki naszemu Bąbelkowi i naprawde bardzo duzo sie nim zajmuje i dba o niego czasami mam wrazenie, ze lepiej ode mnie... Ech chyba moj maz przeszedl jakas gleboka przemiane :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mnie nie oszukiwali :P - najwidoczniej od początku widać, że w ciąży to ja będę długo :)

Psychicznie czuję się już chyba gotowa, choć wciąż nie mogę uwierzyć, że to już ... Ta ciąża naprawdę szybko minęła, ale dłużej czekać już nie chcę. Po prostu z natury jestem niecierpliwa i już :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanie do tych ktore sa juz po slubie. Co wreczaiscie rodzicom na podziekowanie??????
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nic nie wręczałam rodzicom... U mnie jest skomplikowana sytuacja rodzinna i robienie na weselu podziękowania dla rodziców byłoby baaaardzo niezręczne.

A ja jestem paskudną mamą :( Wczoraj zrobiłam krzywde Wojtusiowi- obcinałam mu paznokietki u rączki i przycięłam obcinaczką opuszkę paluszka :( Byla krew, jest ślad i siniak, płakał mocno, ale przystawiłam go do piersi i się uspokoił. Naprawdę dzielny był... Ale tak mi go żal było, płakałam razem z nim... :( Co za mama ze mnie :(

Wojtuś dzisiaj kończy swój drugi miesiąc życia... :) Strasznie szybko to zleciało! Urodził się w ogromnym upale, a tu już jesień tak blisko... :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka u nas byly kwiaty i do tego kazdy od siebie napisal tekst podziekowania swoim rodzicom, wydrukowalismy to razem z naszym zdjeciem na blaszce, ktora umieszczona byla w twardej oprawie otwieranej jak ksiazka. Do tego dopisalismy swoim tesciom krotki tekst. Dziekuje za moja zone/meza.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka:
u nas podobnie jak u Moreli - kwiaty plus kartka z wierszykiem ...
Podejrzewam, że nie tak łatwo Wam teraz zorganizować ślub z małą ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka ja wlasciwie nie wiem czy jestem gotowa psychicznie czy nie... Z jednej strony jestem strasznie ciekawa i juz chce Mała a z drugiej troszke mnie to przeraza, wiec czekam sobie spokojnie:P Chcialabym wiedziec kiedy bedzie ten wielki dzien i to ze nie wiem chyba najbardziej mnie stresuje:) A wczoraj ogladałam jakis film gdzie sie dziecko urodzilo to normalnie uderzyłam w taki ryk ze wzruszenia ze sie nie moglam uspokoic;)

Ssabinka my nie robilismy podziekowan na weselu, ale dlatego ze ani moim rodzicom ani nam sie podziekowania takie nie podobaja, podziekowalismy im osobiscie pozniej i moi rodzice dostali od nas piekny obraz a tesciowie elegancki serwis kawowy.

Ja mam pytanie do dziewczyn juz z Maluszkami, mialyscie jakas depresje poporodowa czy cos takiego? Domyslam sie ze pierwsze dni nie były łatwe, ale teraz raczej bije od Was pozytywna energia dlatego pytam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pytanie do mamusiek czy któraś z Was zagęszcza mleczko Nutritonem ?? podaje małemu od piątku i od piątku kupki brak zaczynam sie niepokoić. Od piątku podaje również Sab Simplex bo miał wzdęcia ale teraz jeszcze bardziej się meczy przy puszczaniu bączków i teraz nie wiem od czego to.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malaniunia - wysłałam Ci maila w sprawie ciuszków.

Aniaa - ja miałam huśtawkę hormonalną - od pełni szczęścia do płaczu (nadal sobie popłakuję trochę). Na położniczym złapałam mega doła, że w nocy dokarmiłam Małego sztucznym mlekiem (20 ml..., pił z kieliszka) i przepłakałam przez to z trzy godziny ;) Teraz też mam momenty załamania.

Dziewczyny przed porodem - nie wiem, jak Was, ale mnie nikt nie przygotował na to, z jakim bólem się łączy karmienie piersią. Nie od razu, ale w drugiej dobie miałam brodawki tak poranione, że wyłam, jak przykładałam dzieciaczka do piersi. Teraz też nie jest najlepiej, ale powoli chyba się hartują. Piszę to, nie, żeby Was przestraszyć, ale żebyście wiedziały, że to nie jest takie fajne, jak nam wszyscy mówią i lepiej się przygotować na gorsze momenty.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka - proponuję kwiaty alo kosz z różnościami (flaszka, słodycze, kawa). Jeśli kwiaty, to ładny bukiet lub kosz z kwiatami - wygląda to bardzo efektownie (ale kosztuje jakieś 100-120 zł).
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa mnie depresja na szczescie ominela.Pewnie dlatego, ze malutka byla od poczatku bardzo grzeczna i nie sprawiała problemow.Wtedy nie miala jeszcze kolek ;-)
panna z mokra glową kazda z nas pewnie zna ten bol brodawek na poczatku, ale pocieszam ze to minie tak po tygodniu.Na poczatku tez zaciskalam zeby i tupalam przy kazdym przystawianiu, a teraz juz luzik.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka my właśnie wreczaliśmy takie kosze z różnosciami fajnie wyglądały takie ogromniaste...noi oczywiście pamiątkowe podziekowania:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath, ja też ostatnio potraktowałam opuszek Mati obcinaczkami. Łzy się lały, ale strupek się zrobił w mig i odpadł po 2 dniach :)

U nas raz gorzej, raz lepiej. Mati jest bardzo pogodnym dzieckiem, ale brzuszek daje się ciągle we znaki.. Teraz dostaje sab simplex, probiotyk i Debridat. Jakaś poprawa tam jest, ale czasem mam wrażenie, że nie rozumiem Małej i nie wiem czego chce. Najbardziej kocha być noszona na rękach ;) I jeeeeść.. jak najczęściej ;)

Są dni, kiedy jest aniołem, ale wtedy nocki są pełne wrażeń.. a jak w ciągu dnia szaleństwo, to noc znośna.. I tak dzień za dniem..
Ale kocham ją nad życie i mimo nieprzespanych nocy i nadwyrężonej cierpliwości ;) nie chciałabym wrócić do życia sprzed 23 lipca ;)

Np i zaczęłam chustowanie! Jest super i Mati odpływa w mig. Musze podjechać do Pana od bioderek sprawdzić, czy mogę ją tak nosić przy dysplazji. Mam chustę elastyczną i chwiałabym pójść na jakieś zajęcia z wiązania, ale nie mam pojęcia gdzie..

Ps. Polećcie dobrego pediatrę.. Jakoś nie mam zaufania do pań z naszej przychodni..
Aaaaa czy byłyście na usg główki i brzuszka? Kiedy planujecie wybrać się do okulisty? Jest jakiś termin "polecany"?

Co do szczepionek, na pewno bierzemy 6 w 1, a co do reszty, to się mocno waham..
Buziaki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka my podziekowan na weselu nie robilismy bo mi takie cos 'na pokaz'sie nie podoba, tylko osobiscie podziekowalismy na osobnosci na poprawinach dostali do Nas po wielkim bukiecie i 'statuetkach' z wygrawerowanymi podziekowaniami:)
image.
[url=http://www.suwaczek.pl/][img]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ajcia tu masz instrukcję wiązania chusty elastycznej : http://www.1-szy.net/pentelka/index.php?p=1
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka my daliśmy kwiaty i zrobiliśmy księge z naszym zdjęciami z dzieciństwa, z rodzicami i późniejsazymi naszymi - bardzo im sie podobalo ;)

a ja spakowałam torbę :))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka:
no to postęp :) Tobie spakowana torba to już w każdej chwili się może przydać :).

Ja dziś dokupiłam do torby 4 batoniki :P - stwierdziłam, że na wszelki wypadek, poród może trwać dłużej, a mąż mi jeszcze zgłodnieje :) - więc teraz to zapas słodyczy w torbie przekracza już wszystkie możliwe granice :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie pomyslalam o slodyczach dla meza :D ale w sumie mozna by cos dopakowac :)) a ta poduszke poporodowa to bierzecie do szpitala? bo w sumie tam sie najbardziej przyda no nie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe

Tego mnie nauczono na szkole rodzenia :) - podstawowa rzecz- gdy zaczną się skurcze - zrobić kanapki dla męża :) i jakieś picie w termosie. Bo bodajże w szpitalu słabo zaopatrzony jest automat :P
Dlatego też zgodnie z sugestią położnej wszystko dla męża przygotowuję.

Koło zapakowałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
średnio mi się do torby ta poducha zmieści, ale jakos musze upchnąc A widzisz coś mówili o tym na SR ale jakoś mi to umknęło :))) a biedak będzie głodny heh :)))

a co z dokumentow zabieracie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja poduszki ani koła nie spakowałam, w razie czego maz doniesie. Słodyczy tez zadnych nie spakowalam ale dopakuje, macie racje:D Z dokumentów to ja mam wyniki badan, karte ciazy, ksiazeczke rum, rmua no i dowod osobisty;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ciekawe czy spotkamy się na porodówce :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ajcia, nam na dysplazję zalecali szerokie pieluchowanie, jak najwięcej leżenia na brzuszku i jak najwięcej chustowania :)

Stosowaliśmy leżenie na brzuszku i chustowanie, bez pieluchowania i po 5 tygodniach bioderka zdrowe :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Noo fajnie by było, w sumie tylko 5 dni nas dzieli, wiec moze umowmy sie na 7 albo 8 wrzesnia?:P hehehe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja u siebie nie zauwazylam jakiejs depresji, chociaz w dniu powrotu do domu sobie troche poplakalam, ale to ze szczescia. W niedziele jak bylam w kosciele to tez mi sie lezki zakrecily... Moj Maluszek na poczatku tylko spal i spal, az musialam go budzic do karmienia, bo dwie pierwsze noce to cale przespal, wiec wiekszych problemow z nim nie bylo, teraz w sumie tez jest ok, tyle ze sam sie juz budzi na amciu :) Poza tym na razie jest z nami maz i bardzo mi pomaga, ech az nie chce mi sie myslec o jego powrocie do pracy, tak fajnie jest teraz...

Panna sluszna uwaga odnosnie bolacych brodawek, chociaz u mnie nie bylo az tak tragicznie. Zaopatrzcie sie dziewczyny w jakas masc, ja mialam purelan i bardzo mi pomogl. Poza tym tantum rosa tez jest godne polecenia, korzystalam po kazdej wizycie w toalecie, a jak mi sie skonczylo, to troche bardziej zaczelam odczuwac bol, wiec maz szybko dowiozl mi zapasy :)

A odnosnie jedzenia dla meza na porodowke, to tez mialam na liscie, ale w sumie nic nie zabralismy, a nawet gdybysmy mieli to maz byl zbyt przejety by jesc, za to woda szla litrami :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie dzisiaj szlak trafiał dostałam skierowania na USG kompleksowe i do poradni gastroentorologicznej ale najpierw przez 2 godz dzwoniłam żeby zarejestrować się na USG i jak już się udało to okazało się że lekarka idzie na urlop i mam dzwonić 17.09 i wtedy będa rejestrowac na początek października a do tej poradni gastro to chyba mogę zapomnieć o dodzwonieniu się ciągle zajete a jak wolne to nikt nie odbiera.
Ja od soboty jestem na diecie bez białka krowiego Zuza ma podejżenie skazy białkowej no i do tego nasze kupy co 5 dni. Bąki idą salwami armatnimi a kupy nei ma i żeby miała zatwardzenie a tu kupa luźna a Mała się męczy i dla tego tyle badań.

Ale pomimo to jest aniołkiem nocki całe przesypia o 20 kąpiel do 21.30 jemy a potem do 4 -5 śpi
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny

Trochę mnie nie było, no ale ... teraz najważniejsze że z malutką wszytsko oki.
Nasza Majeczka urodziła się 26 sierpnia 2010 roku przez cc w szpitalu na Zaspie, waży 3800 i ma 55 cm :)
a od dzisiaj jesteśmy w końcu w domku.

pozdrawiamy :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka witamy wsrod rozpakowanych :) Gratulacje!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bierzcie koło ratunkowe na poród! To jedyna rzecz, która pozwoliła mi siedzieć i karmić na siedząco już po wszystkim. Aż się boję pomyśleć, co by było, gdybym nie miała mojego kółka...
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to teraz to juz musze to zmiescic

Manka gratulacje!!!!!!! opowiesz cos o szpitalu na zaspie, jak porod
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale to takie normalne kołko dmuchane bierzecie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam takie zwykłe dmuchane dla dzieci :) Mam nadzieję że wystarczy.

Właśnie wróciłam od lekarza - już jest rozwarcie na 1,5 palca i szyjka skrócona ... - ale pani nie była w stanie powiedzieć czy w tym tygodniu już urodzę. Jest to możliwe, ale to jeszcze nie musi być ten tydzień ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow nilkaa super!!!!!! to moze nas wyprzedzisz bo u mnie pozamykane wszystko hehe

ja mam poduszke poporodowa wiec troche miejsca zajmuje ;/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka:

z takim rozwarciem to niestety można jeszcze długo chodzić.... Ale piję dalej herbatkę z liści malin mając nadzieję, że to jednak zadziała ...
Ważne, że wreszcie coś się dzieje
Czyli to co wydawało mi się się skurczami przepowiadającymi w rzeczywistości nimi jest ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
napisałam się i wszystko zniknęło :(
No więc jeszcze raz.

Gratulacje dla kolejnej rozpakowanej mamuśki.

Co do koła, to nie jest ono niezbędne. Położna na SR podsunęła fajny pomysł, zamiast kupować koła, ktrego się użye, albo nie można zrobić wałek z dużego ręcznika kąpielowego. Tak samo się działą a koszta żadne (raczej każdy ma w domu ręcznik kompielowy).

Ja zaczynam mieć jakieś dziwne bóle. Trawją jakieś 5-10 sek, brzuch robi się twardy i kłuje jakby mi ktoś mięśnie rozrywał. Nie mogę się ruszyć. I tak 4-5 razy dziennie. Wizytę u gina mam 6.09, bo teraz jest na urlopie :( Aniaa ty też tak masz??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moze sobie dzis zapodam ta herbatke hmmm ;)) ciekawe co u mnie sie zmienilo jutro mam wizyte :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja dzisiaj pierwszy raz nie miałam przyjemności z prowadzenia samochodu. Mały tak mi się pod żebra wpychał, że prawie jechałam leżąć, ledwo sięgałam do dzwigni zmiany biegów:)
Właściwie od wczoraj tak mi masakruje żebra.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jeszcze jeżdze, ale jak jestem kierowca mala buszuje na calego a jak jestem pasazerem siedzi cicho :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka, u mnie to samo, jak prowadzę to fika:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie wiem co dzis malemu caly dzien nie spi a jak wkoncu zasnie to na 15 min nigdy tak nie bylo kolki nie ma raz zaplacze ale to chce opa albo zmienic pozycje albo w inne miejsce. Teraz tez nie spi i ma wielkie oczy ile on tak moze wytrzymac??? Ja juz czuje zmeczenie i chetnie bym poszla spac yyyyyy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka moja za to cały dzień spała i teraz średnio chce zasnąć. Ale może zaraz zaśnie:)

Co do podziękowań dla rodziców to nie będę oryginalna - my tez daliśmy kwiaty - takie metrowe róże każde dały tyle ile miało lat czyli ile czasu byliśmy pod opieką rodziców:) Daliśmy przed ślubem i weselem w naszym pokoju hotelowym.

Yecath przyciętym palcem się nie przejmuj - ja też młodej przycięłam raz palec podczas obcinania paznokci:)))

Co do kółka to się przydaje - zwłaszcza w szpitalu podczas odwiedzin rodziny. Ja miałam takie dla dzieci za 5 zł i dało rade:)

Byłam dzisiaj zrobić sobie pazurki - mówię wam jak super się teraz czuje:))
A potem pojechałam do komisu do Rumi i kupiłam małej leżaczek bujaczek kick and play:)) zobaczymy czy go polubi ale pewnie tak bo uwielbia jak się nią trzęsie:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój wytzrymuje taaak bardzo długo...całe dnie na 15 minutowych drzemakch:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka ty rodzisz na zaspie tak jak ja.
Ciekawa jestem czy trzeba brać jakieś kosmetyki dla dziecka bo jak synka rodziłam to położne używały Nivea i dostałyśmy też wszystkie po paczce chusteczek soft&cream.

Jeśli chodzi o dokumenty to trzeba z wyników badań wziąść tylko wymaz i grupę krwi a reszta wyników jest w karcie oprócz tego rmua, dowód osobisty i książeczka rum.

Dobrze jest też mieć w domku drugi bloczek do książeczki rum bo dużo tego schodzi przez pierwszy miesiąc dla nas i dziecka.

Oj dziewczyny ja nie chcę marudzić i się żalić ale wierzcie mi że zupełnie inaczej się czeka na drugie dziecko. Trudniej jednak jest pod każdym względem.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przepraszam, że tak się wtrącam w wątek trochę nie na temat, ale

Madziulka - trzymam kciuki za Ciebie i Patrycję no i pozdrowienia od Zośki :)
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo hej :)))) trzymaj trzymaj i to mocno :)))

a herbatke zaczne pic od jutra :D bożeszzzz ja nie wiedzialam że ze mnie taki tchórz :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
generalnie jestem zadowolona z zaspy, co prawda lezałam tam już tydzień przed porodem i to na ginekologii bo na patologi nie było miejsca :)
porodówka jest oki, trafiliśmy na super położną -tylko imienia nie pamiętam, taka blondyneczka ok.czterdziestki. prawie cał czas była obok nas, to dzięki niej z małą wszystko oki bo bardzo szybko zareagowała kiedy Majce bardzo mocno spadło tętno.
położnictwo też takie w miarę chociaż jest kilka nie fajnych położnych.
jesli chodzi o rzeczy dla malucha to pampersy i chusteczki trzeba mieć swoje a całą reszte ma szpital, tak jak któraś pisała kąpią w Nivei :) ubrana możecie mieć swoje a nie musicie.
jesli macie jakies pytania to piszcie :P
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka:
nie ma co się bać herbatki z liści malin, bo jak wyczytałam, ona bardziej skraca czas porodu a nie jego termin ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzeba o Mankę zaktualizować :)
NASZA LISTA:
***LIPIEC***
3.07 marta - synek, Szpital Wojewodzki
4.07 Ania22
8.07 zielonakoniczynka
14.07 Milenium - córcia :)
20.07 Taśka - synek :)
20.07 kama
22.07 Moniczka.P - synek ;)

***SIERPIEŃ***
4.08 antcia - synek :)
7.08 gusiula
7.08 Nika1982
28.08 karolka - synek
30.08 morena

***WRZESIEŃ***
03.09 Monika81 - córeczka Martynka, Szpital Zaspa
05.09 Madziulka - córeczka Patrycja, Szpital na Zaspie
08.09 AniaMorena
09.09 Ostola - corka , Cork University maternity Hospital
10.09 Aniaa - córeczka, Szpital na Zaspie
12.09 Nilkaa - córeczka, Redłowo
16.09 Sylwia781122 - chłopczyk Szymon
17.09 Sylwia127 - synek Kamil Szpital na Zaspie
20.09 AlexGDY - córeczka Marysia Szpital w Wejherowie
23.09 Zuzko - córa Antosia, Szpital na Klinicznej
27.09 Anettkaboss - córcia Amelka, szpital na Zaspie
29.09 piggy- synek

MAMUSIE Z DZIECIACZKAMI:

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc:)

Chyba przez to ze maly wczoraj tak malo spal w dzien to jak zasnal wkoncu po 21 to sie obudzil o 24.30 potem o 4 i o 7 i od tamtej pory nie spi tylko zaczyna gadac i sie usmiechac :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka to nieźle. Moja budzi się pierwszy raz po 4 godzinach a potem już co 2,5-3:( Ale za to teraz znowu śpi.

Pochwalę się że Helcia waży już 4975:) mam wagę niemowlęcą - sąsiedzi mi pożyczyli - więc teraz mogę ją ważyć w domu. I wychodzi na to że przez tydzień przytyła 300 gram:)) Klopsik z niej:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :) co do klopsikow to wlasnie siedze z moim przed kompem i mnie reka juz boliiiiiii...... ale nasza dietka calkiem fajnie wychodzi,szkoda,ze wczesniej tego nie robilam.. dalam malemu butle o 1:00 to spal d0 5:00, i od 5:00 spal az do 8:30 wiec spoczko :) pan doktor kladl szczegolny nacisk na to,aby wyeliminowac jak najszybciej karmienie nocne,aby maluszka brzuszek odpoczal a mama mogla sie wyspac :) gdyby nie ta dieta to w takim tempie (1800 na miesiac :) ) miałabym małego grubaska w wieku 6 miesiecy hihihih
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anettkaboss - ja dokładnie, tak jak Nyzosia, kupiłam kółko ratunkowe dla dzieci za 2,5 zł. Mieści się wszędzie i spełnia swoją rolę. Mnie do tej pory ratuje (dzisiaj mam mieć ściągane szwy).

Mój syn pokazał w nocy, że potrafi być Złotym Dzieckiem, budził się tylko dwa razy i to na godzinkę. I raz dał się nawet położyć do swojego łóżeczka ;) A tak, to częściej śpimy z nim w dużym łóżku, choć tatuś narzeka, że ma mało miejsca. Ale co zrobić, jak tak najszybciej odpada?
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mam koło za 2,5 zł - zobaczymy czy wytrzyma mój ciężar czy pęknie :)

panna z mokrą głową - to już idealnie z synkiem masz, noce przesypia, tylko tak dalej :) - aby tylko kolek nie miał :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna my tez dzisiaj mala do naszego łóżka wzięliśmy bo marudna była. a przy nas zaraz zasypia.
W ogóle to u nas jest tak ze w dzień nie ma szans żeby mała spala w swoim łóżko - ma swoja leżankę na kanapie w dużym pokoju i tutaj śpi. a w nocy bez problemu zasypia w swoim łóżku. cwaniara mała:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny...ja to mam taki ubaw z mojego malego, ze szok... moj maz uwielbia orkiestry, szczegolnie dete sam gra w takiej, malemu jak bylam w ciazy juz puszczal rozne utwory, z nadzieja ze maly bedzie muzykalny hihih... ja tez mu puszczam Chrisa Bottiego i podobne...a tu niespodzianka ktora godzi w ambicje rodzicow bo maly zasypia tylko przy disco polo " żono moja " !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powaznie!!!!!!!!!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobre hahahahah:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zono moja....:) dobre nagranie:)

a my po usg bioderek...i na szczeście wszystko oki...ale i tak zlecono nam pieluchowanie bo nóżki nie dokońca sie na boczki rozkładają...a wczoraj przyszła chusta wiec akurat na rozstawianie nóżek:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa - jedna przespana noc o niczym nie świadczy, nawet się nie łudzę, że będzie spokój na dłużej..

A disco polo to nie muzyka? Maleństwo jest muzykalne, tylko na swój sposób ;) Tata będzie musiał to jakoś przeżyć.

Mój synek ślicznie udaje, że śpi - leży u siebie w łóżeczku, ale słyszę jakieś mlaski, więc podchodzę zerknąć na niego. I widzę, że ma otwarte oczy, ale jak mnie zobaczył, to je zamknął i właśnie udawał, że śpi ;)

Beznadziejna pogoda na spacery. Nawet nie wiem, jak powinnam ubrać Młodego na wyjście, jest naprawdę zimno. No, ale jesień idzie. Szkoda, że nie załapałam się na ładniejszą pogodę..
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie dziewczyny jak ubieracie swoje pociechy w taka pogode??
ledwo przyzwyczailam sie do ubierania malej na upaly, a tu taki zonk...
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jejku...ja tez mam problem z ubieraniem małego...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na wieczorny spacer w chuście ubrałam Wojtka w body z dł. rękawkiem, rajstopki, skarpetki grubsze, dresik welurowy (bluza z kapturem). Kolejną warstwą ogrzewającą była chusta :) A z drugiej strony ja go grzałam :)

Na spacer w wózku podobnie, tylko bez rajstopek, ale za to grubszy kocyk... :) Czapeczki nie ubieramy, wolę bluzy z kapturkiem.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ubieram podobnie jak Yecath. Pajac a na to spodenki i jakaś bluza. Buciki i czapeczka:)
Ale wydaje mi się że jest jej za ciepło tak ubranej.

A mnie dopadła biegunka:(((I nie wiem czym mogę ją przystopować żeby nie zaszkodziła małej....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yecath, jaką masz chustę? :)

Ja ubieram małą w spodnie dresikowe na gołe nóżki, skarpetki, body krótki, albo długi rękaw i bluza z kapturem. Nogi przykrywam pieluszką flanelową, albo normalną.. No i tak Was czytam i sobie myślę, czy to nie za mało.. Mati obudziła się dzisiaj z lekkim katarem :/ Ale, cholerka, nie chce jej przegrzać..
W gondoli wydaje mi się, że jest ciepło i wiatr nie dochodzi..

Ps. Używacie leżaczków/bujaczków, albo huśtawek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath, jeszcze jedno pytanie ad. chustowania. Czy jak wychodzisz na spacer z maleństwem w chuście, to nie boisz się, że się obudzi i będzie płakać? Bo ja mam jakąś schizę. Poszłabym z Małą w chuście na spacerek, zakupy, ale przeraża mnie myśl, że zacznie się wiercić, kręcić.. i co ja wtedy zrobię..?? ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, jestem już po terminie i zastanawiam sie kiedy mam jechać do szpitala. Brzuch mnie boli, mam co jakis czas skurcze, no ale jakoś bez rewelacji. Lekarz powiedzial, że ma jechać dziś i zrobić sobie ktg, ale wiem jak w szpitalu reagują na chęć zrobienia ktg. Jak to było u Was? Wybieram się do Redłowa a słyszłam że tam też nie za chętnie robią ktg.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wczoraj kupiłam leżaczek bujaczek ale używany wiec muszę go wyprać i wyczyścić i jutro go przetestuje:)

A co chusty to jak ci sie młoda obudzi i będzie robić awantury to ja w tej chuście ululasz:) ja zakładam chustę właśnie jak młoda sie awanturuje żeby ja uspokoić. i uspokaja sie.

Czy wasze dzieci tez tak gryza swoje piąstki?? Moja gryzie i to nie jest na głód bo butli nie chce.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu, pokaż jaki kupiłaś :)

A wychodzisz z Małą na spacerki w chuście? :) Rety, ja ciągle nie mam pewności, czy dobrze wiąże i sie zadręczam myśla, że Mat izacznie płakac, a ja ni ebęde umiała jej uspokoić. Normalnie najlepszym uspokajaczem jest pierś ;), ale jeszcze mam opory przed karmieniem w miejscach publicznych, a z laktatorem nadal sie nie lubimy..
Co do chusty, wiem, ze w Panu Dinku były kiedyś warsztaty chustowe, ale teraz chyba już nie ma.. :(

Moja Mati uwielbia ssać piąstki, ale zwykle jest to objaw głodu ;) Może Twoja Malutka ma nadmiernie rozwinięty odruch ssania? Dajesz jej smoka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ajcia - warsztaty chustowe są w Panu Dinku 25.09.

Ja neistety nie dam rady... bo 20.09 mam termin planowej cc...a szkoda, bo też bym się przeszła :-)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia:
Fajny jest ten komis w Rumi? W ogóle w jakich cenach tak są leżaczki? Też chcę jeszcze jakiś kupić ...


A ja dziś sprzątam, sprzątam i sprzątam ... Po przemeblowaniu sypialni mamy nieziemski bałagan w domu :(
A komoda jeszcze się nie wywietrzyła i nie mogę nic do niej pakować :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
polecam stronkę http://mamatezmoze.pl/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko, mieszkasz w okolicy Pana Dinka? :)

Anetka, dzięki za linka!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ktoras z Was mnie pytala o skurcze, ja nie wiem czy czuje jakiekolwiek, wydaje mi sie ze nie sa to skurcze. Boli mnie krzyz czesto i mocno, mam takie bóle w brzuchu i podbrzuszu chociaz niezbyt mocne, ale nie czuje zeby mi twardniał brzuch czy cos takiego. Teraz w czwartek mam wizyte wiec zapytam co i jak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa - jeszcze jedno - jeśli jeszcze któraś przyszła mama planuje szczepić engerixem to radzę wcześniej wszystko załatwić - bo mi apteka aż z Warszawy musi sprowadzić szczepionkę ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak przeczytalam jak ubieracie swoje malenstwa i juz nie wiem, czy ja swojego szkrabka dobrze ubieram, dzis na spacerku byl w pajacyku, czapeczce, skarpetkach i przykrylam go kocykiem, i tak sobie jeszcze myslalam, czy mu nie za cieplo, bo my szlismy w krotkim rekawku, a teraz to zglupialam :/ No ale kark mial cieplutki, wiec mam nadzieje ze bylo ok...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ajcia, nie za bardzo, bo we Wrzeszczu ;-)

Morela, jeśli nie miał spoconego karczku i gorącego to ok. Dzieciaczki tak samo jak dorośli - każdy ma inną wrażliwość na temperaturę powietrza :-)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ajcia z młodą w chuście na spacerze jeszcze ie byłam:) Myślę żeby ją użyć jakbym szła do sklepu. Lepsze to niż nosidełko.

Co do ssania to daje jej smoka ale smoka nie chce za to piąstki jak najbardziej. Nie wiem o co chodzi. Chyba zęby jeszcze jej nie idą:))

Komis jest bardzo fajny maja strasznie dużo rzeczy. Bujaczków nie mają już fajnych ale pewnie niedługo coś będą mieli. Chce tam jeszcze kupić łóżeczko turystyczne do mojej mamy.
A bujaczek mam taki http://www.meggi.pl/produkt-185.html
za 80 zł ale widać że używany. Mi to nie przeszkadza bo wole dać 80 zł za coś co młoda będzie miała na 3-4 miesiące niż 200:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej nyzosiu a gdzie jest ten komis w Rumi może jakąś ulicę podasz albo nazwę tego komisu?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Proszę bardzo:

http://www.ko-mis.pl/
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ajcia a usg brzuszka i głowki to jest standardowe badanie?Szczerze mowiac to nie myslalam zeby takie usg robic...
A co na to pozostale mamusie?
Ja ostatnio nosilam malutka w chuscie na spacerku nad jeziorkiem i spala poki chodzilismy.Jak chwilke bylo bezruchu to zaczynala poplakiwac wiec wtedy trzeba bylo kontynuowac spacerek ;-)
Nyzoisu fajny ten lezaczek!Ja tez mam wiekszosc rzeczy z odzysku bo przeciez z tego i tak dziecko chwilke tylko korzysta.
Zauwazylam, ze mam braki w cieplejszych rzecach dla malutkiejPrzydalyby sie mi jakies dresiki czy bluzy.Chyba czas ruszyc na zakupy ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ;) rano mialam wizyte jest postep!!! szyjka zgładzona, otwarta, rozwarcie na 1,5 palca :) ale jak juz wiadomo z takim rozwarciem mozna chodzic i miesiac heeh
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka :)

No to super :) - mam nadzieję że miesiąc tak chodzić nie będziemy - nie może być tak źle ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się nie boję, że Wojtek zacznie płakać... Bo jak zacznie płakać, to usiądę gdzieś, nakarmię go i z powrotem jest spokojny, hop do chusty i dalej w drogę :)

Od kilku dni Wojtuś tylko raz budzi się na karmienie, zasypia ok. 22, budzi się o 3 na cycka i wtedy pobudka ok. 7:30 :) Oj, oby tak zostało!

Madziulka, powodzenia, ładnie się ciałko przygotowuje do rodzenia :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny rozpakowujcie sie bo znowu mamy jakąś przerwę:)

Moja zależy jak sie naje i zaśnie tak sie budzi. Jak zje kolo 21 i zaśnie to obudzi sie o 1-2 a potem o 4-5. ale jak ostatnio zjadła po 22 to obudziła sie dopiero o 3 a potem po 6. wiec nie ma reguły. ale generalnie budzi sie tylko 2 razy wiec i tak jest super:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do rozpakowania zostało nas niewiele. I już temat ciążowy zamienia się w mamusiowy :) Ja do rozpakowania mam jeszcze trochę czasu, ale przyznam, że mi się nie spieszy. Nie mam jakiegoś parcia, żeby mała wyszła na świat. W domu też nie wszystko prz\ygotowane. Dopiero w tym tygodniu zamówię łóżeczko i wóżek no i jeszcze parę innych rzeczy. Mam tylko nadzieję, że nie przenosze, bo wtedy pewnie zacznę się niecierpliwić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja już mogłabym rodzić, choć jeszcze nie wszystko gotowe i torba nie spakowana:)
Łóżeczko zamówiłam właśnie dzisiaj, a z wózkiem jeszcze się zastanawiam. Pranie i prasowanie zostawiam na następny tydzień.

Madziulka, Ty to już naprawdę jesteś blisko;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moja mała czasem w nocy budzi się tylko raz (ale to rzadkość)- zazwyczaj jest pobudka ok 3 razy i to o calkiem róznych porach- póki co nie ma reguły- mam nadzieję, ze w końcu zacznie jej się to normować.

co do usg brzuszka i głowki to ja pierwsze slysze
poki co wczoraj bylismy na usg bioderk i wszystko wyszło super :)))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia:
Gdyby to rozpakowanie byłoby takie proste i można by je zaplanować na dany dzień :P (naturalnie oczywiście...)

Ale masz rację - znów się przerwa robi.

U mnie wszystko już gotowe - poza porządkiem w salonie - ale tu akurat jesteśmy w trakcie. A tak to na półkach w koszykach już nawet kosmetyki są porozstawiane :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja akurat wiem ze rozpakowanie sie nie jest takie proste i nie można go sobie zamówić:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Filipek wstal juz jak zwykle a ja wcinam sniadanie:) Wogle czuje ze moge sie rozchorowac:( czy kobiety karmiace piersia moga cos zazywac na przeziebienie??

Na 10 jestem umowiona na przymiarke sukni ciekawe jak bedzie lezec i czy maly edzie grzeczny:) Czy w dniu slubu mialyscie pierscionek zareczynowy zalozony jak tak to na ktory palec?:P

Musze pochwalic mojego robaczka bo wczoraj caly dzien prawie lulal byl bardzo grzeczny :)

Wiecie nie moge uwierzyc ze to ponad miesiac minal jak jest z nami a z drugiej strony czuje jakby byl zawsze:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka ale Ci zazdroszczę przygotowań do ślubu i wesela:) Ale to był fajny czas....

Ja pierścionka zaręczynowego nie miałam wcale na ślubie. Za to zrobiliśmy taki myk że w kościele założyliśmy obrączki na prawe ręce a zaraz po zmieniliśmy je na lewą. Ja nie cierpię nosić pierścionków na prawej ręce więc noszę zaręczynowy z obrączką na lewej:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez pierscionka zareczynowego nie miałam, załozyłam za to pierscionek ktory dostałam od moich rodzicow na 18 urodziny:)

No, dziewczynki, mamy juz wrzesien! Legalnie mozemy sie rozpakowywac;) Chociaz ja czuje ze jeszcze pochodze hehe:) Narazie herbatki zadnej nie stosuje, po schodach tez nie łaze, poprzestaje na najprzyjemniejszym czyli przytulanki z męzem;) No i troche sprzatam chociaz to do przyjemnych sie juz nie zalicza:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a przedtem to by było nielegalnie? :)

Chyba jeszcze musimy chwilę poczekać na spóźnialskie z sierpnia :).

Wczoraj po raz pierwszy, w czasie robienia kolacji, miałam już taki bolesny skurcz. Wcale nie uśmiecha mi się robienie kanapek mężowi przed porodem, w czasie takich skurczy ... To już łatwe by nie było.

Ja schodów w ogóle nie biorę pod uwagę, pamiętam że lekarka yecath powiedziała, że to może grozić odklejeniem łożyska, czyli bezpieczne nie jest..

A ja miałam pierścionek zaręczynowy- chyba najbardziej standardowo :) - już na lewej ręce. Ogólnie najwięcej kłopotów miałam ze zdejmowaniem rękawiczek:). No - ale one były jako "coś starego" więc i tak musiałam je mieć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze Nilkaa a ja chyba jeszcze nie czułam zadnego skurczu:/ Przynajmniej tak mi sie wydaje, bo nie mam zadnego twardnienia brzucha ani nic z tych rzeczy. Czasem mnie tylko zaboli mocniej ale to chyba nie sa skurcze...
Czyli pewnie przenosze jak nic!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny to jest tak że można nie mieć żadnych skurczy a potem jak ruszy to już będzie koniec:)))

Ja właśnie wyczyściłam młodej buraczek i ją w nim posadziłam - mówię Wam jaką ma minę:)))) W ciężkim szoku jest ale chyba się jej podoba bo nie krzyczy:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee... Mąż sobie sam może kanapki zrobić albo kupić coś w szpitalnym bufecie. Myślcie bardziej o sobie :) To Wy przecież macie najważniejsze i najbardziej odpowiedzialne zadanie ;-) Albo można kupić jakieś batoniki czy rogale 7daysy...

I potwierdzam słowa Nilkii- moja ginekolog troszkę mnie opierdzieliła za to bieganie po schodach, nie warto ryzykować. Spacery, seks- jak najbardziej, ale takie "wyczynowe" sprinty po schodach to głupota...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, buraczek to jest leżaczek :D?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej
Wrzesniowki codziennie rano się meldujemy :)) ale mi sie dzis dobrze spalo. Aniaa nie martw się ja też skurczy nie czulam a rozwarcie sie zrobilo- wiec jednak jakies tam skurczy chyba byly tylko po prostu bezbolesne - gdyby tak do konca porodu hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yecath:
ja tak trochę żartuję - ale ogólnie na szkole rodzenia, jak położna opowiadała nt przygotowania do porodu, to wynikało z tego, że to najważniejsze zadanie rodzącej kobiety :). Cały czas z tego z mężem się nabijamy ...- a batony to już mam dla niego zapakowane :P
Zresztą w ogóle to jest śmieszne, jak gdzieś razem jesteśmy, np.ostatnio w sklepie zielarskim to pani go pytała czy się nie boi porodu i czy się nie boi że mu teraz dziecko będzie przeszkadzać i nie będzie mógł się wyspać :P Jakby to tylko on mógł mieć jakieś obawy przed porodem ...

A co do skurczy to Nyzosia ma rację. Tu nie ma żadnej zależności. Jedni mają przez połowę ciąży, inni dopiero w dzień porodu. Ostatnio kuzynka mówiła, że jej brzuch się obniżył dopiero na 8 godzin przed rozpoczęciem porodu, a przecież książkowo to 3,4 tygodnie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

dzisiaj juz wrzesien,wiec wrzesniowki do dziela:D

Ja nie mialam pierscionka zareczynowego bo nie moglam go wsadzic na palec(pozniej go powiekszylam) ,ale mialam pierscionek ktory dostalam wczesniej od meza na urodziny:)
Ahhhh przygotowania do slubu super czas,tyle radochy z tego bylo,a teraz w niedziele bedzie 1 rocznica i akurat bedziemy na poprawinach;)

Ja mialam obnizony brzuch nisko i to bardzo wczesni,rozwarcie tez a do terminu nic nie bylo i byla cc tak jak byla zaplanowana i nie wiadomo ile jeszcze bym pochodzila;)
image.
[url=http://www.suwaczek.pl/][img]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna z mokra glowa wczoraj nie odpisalam bo mnie nie bylo,jesli chodzi o te rzeczy nie ma sprawy i wcale sie nie dziwie kawal drogi tez by mi sie nie chcialo jak jest tyle spraw na glowie:)
image.
[url=http://www.suwaczek.pl/][img]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak buraczek to jest leżaczek:))) he he

Nilkaa mój maż sie wysypia bo to ja wstaje do młodej a on nawet nie słyszy ze ona płacze mimo ze jest w naszej sypialni:) tak te chłopy mają:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja mam nadzieje ze i bez tych skurczów przepowiadajacych cos ruszy;) W sumie mam juz brzuch od przynajmniej 2 tyg obnizony, ciagle mnie uda bola, wiec mam nadzieje ze wszytsko idzie sprawnie;) Jutro mam wizyte to moze sie dowiem czegos nowego:) A czy Wy dziewczyny miałyscie robione usg takie z mierzeniem Maluszka? Bo ja kurcze ostatnie dawno miałam, doktorka mowi ze zrobi jesli przenosze, a na kazdej wizycie włacza usg zeby zbadac serduszko Malej i przeplywy w pepowinie. Wiec w sumie nie mam pojecia ile ona moze juz wazyc, a jestem strasznie ciekawa:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Helou dziewczyny

Jakby co to ja żyje i mamy się całkiem dobrze tylko internet nam wciąż nawala ;(

Mała ma ogromny apetyt i by ciągle wisiała na mamy cycuszkach przez to aż jej potówki zrobiły się na twarzy i nie chcą zejść ;( No a tak do wszystko dobrze mała śpi w nocy od 22-23 do 4-5 czasem nawet do 6 w dzień to coraz krótsze drzemki sobie robi ale zawsze jedną dłuższą też zrobi to wtedy mam czas coś zrobić lub też się położyć...

Jeszcze trochę i malutka będzie miała miesiąc :D
Jak ten czas leci..

Jakby nie było za parę lat my będziemy szykować nasze kruszynki do szkoły 1 września

Trzymam kciuki za kolejne mamusie do rozpakowania miłego dnia życzę

Pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie - u każdej jest inaczej :).Mi się chyba brzuch jeszcze nie obniżył... Czyli mimo, że organizm do wyjścia małej się przygotowuje,to ta woli jednak jeszcze w brzuszku mamy być :).

Ja dziś też pomyślałam, że za kilka lat to nas szkoła czeka :). Wtedy to dopiero się zacznie :). Dziś wszędzie dzieciaki w galowych strojach chodzą :), a niektóre mamy odprowadzają je ciągnąc wózek :) - może i to nas czeka :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tym rozwarciem to jest różnie. Ja w dzień porodu miałam rozwarcie na 2 i zero skurczy. Dopiero ok.17 zaczęły się delikatne skurcze takie jak na @ i były równiutko co 5 min.O 20.30 gdy pojechałam do szpitala skurczę miałam co 4 min i rozwarcie na 3. Na porodówkę trafiłam o 21.00. O 22.43 mała już była na świecie. Miałam takie wrażenie, ze z tego rozwarcia na 3 to od razu były parte bo o 21.30 już parłam, więc nie wiem kiedy zrobiło się 10.Ogólnie mój poród wspominam bardzo bardzo dobrze.Dziewczynki trzymajcie się dzielnie i to naprawdę nie jest takie straszne a widok malca- bezcenny.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
malaniunia - :)

`mój synek zafundował mi całkiem nowe brodawki - do kończa zeżarł stare, zeżarł strupki i teraz mam różowiutkie brodawki jak u 12-latki ;) Ból przy karmieniu już mniejszy - nie sądziłam, że to potrwa tylko tydzień.
Mamy z brzuchami - weźcie do spzitala maść na brodawki to szybciej Wam się zacznie wszystko goić.

Nyzosia - ja też wymyślam dziwne słowa, pytałam się dziewczyny, z którą leżałam na sali, jak ma zamiar pielęgnować pieluszek. Chodziło mi o pępuszek ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny przypominam ze mam na zbyciu nutromigen 4 puszki i 1 otwartą :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj byłam na IP w Redłowie na ktg, z dzieckiem wszystko ok. jakies skurcze były, ale bez rewelacji. Lekarz powiedział, ze mam wziac na noc 2 tabletki no spy, zeby macica sie zregenerowala i wygenerowala silniejsze skurcze, no i jak wzielam to nie mam już żadnych skurczów. jak nie urodze do 4 wrzesnia to mam sie zglosic na patologię.
Najgorsze jest to, ze Pani na IP powiedziała mi na wstępie, że nie mają wolnych miejsc na żadnym oddziale, a Redlowo jest gumowe i przyjmuje wszytkich odesłanych z innych szpitali i nie wiadomo kiedy się to rozładuje. Teraz w zależności od wolnych miejsc muszę przyśpieszać lub odwlekać poród, a to raczej trudne.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolkaw:
tylko, że to niemożliwe aby urodzić akurat jak będą miejsca ...Wg mnie to bez sensu, że tak straszą kobiety w ciąży, bo przecież po co taka biedna która za chwilę ma rodzić czy już rodzi ma się jeszcze stresować brakiem miejsca...Tym bardziej, że jednak te które już rodzą to akurat wciąż w Redłowie przyjmują, skoro nawet z Gdańska do Redłowa odsyłają.

Kasiaka - ale rozwarcie miałaś na 2 palce czy centymetry? Bo to może były już palce - a z palcami to się tylko do 5 dochodzi chyba ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Melduję się we wrześniu.
Ja mój pierścionek zaręczynowy miałam przełożony na lewą rękę. A jaką suknię kupujesz??
co do schodóe i herbatek. Herbatki jeszcze nie pijam, a po schodach muszę włazić, żeby się dostać do domu (2 piętro) także wszystko naturalnie, bez szaleństw. Moja mama przenosiła i mnie i mojego brata, także jakoś nie nastawiam się na poród w terminie a co dopiero na wcześniejszy. Chociaż byłoby miło jakby mała zrobiła mamie niespodziankę i wyszła wcześniej np w rocznicę ślubu (19.09)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widze dziewczyny że mamy tutaj silną grupę osób która brała ślub we wrześniu.My jesteśmy z 12.09:) Teraz mam pierwszą rocznicę:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu ja też będę miała 1 rocznicę :) i dlatego trochę liczę, że mała zrobi rodzicom prezent rocznicowy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też wrześniowa, i tak sobie właśnie myślałam, że może maluch zechce zrobić prezent rodzicom i zdecyduje się wyjść 22.09 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Macie spore sznase że dzieciaczki urodzą się Wam na rocznice:))

Dziewczyny mam problem - w pracy mojego męża zrobili zrzutkę na prezent dla małej i mam teraz im powiedzieć co byśmy chcieli - tak ze 300 zł. Jako że kupiłam już leżaczek to teraz nie mam pomysłu. Co jeszcze można takiemu maluchowi kupić albo co może się przydać starszemu?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
starszemu to moze fotelik do karmienia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie nad fotelikiem do karmienia też się zastanawiałam. Kosztują kolo 300 zł a kupić i tak będzie trzeba:)
Albo jeszcze łóżeczko turystyczne ale to chyba kupi moja mama żeby młoda miała i niej swoje miejsce więc w razie czego będę mogła od niej je wziąć.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fotelik do karmienia na pewno później się przyda - a jest w odpowiedniej kwocie :).
U nas już stoi i czeka na małą :P Dostaliśmy w prezencie, w innym wypadku bym jeszcze nie kupowała :).

A co do maści na brodawki - to nam na szkole rodzenia radzili wziąć ...Już dawno mam spakowany Bepanthen.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja również witam we wrześniu :-) Ja niczego nie przyspieszam, bo mam wyznaczony termin na cięcie na 20.09. Mam nadzieję, że mała się zanadto nie pośpieszy :-) Brzuch mi jakoś tak w ciągu ostatnich dwóch dni opadł - już nie da się szklanki z piciem na nim stawiać ;-))
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko na moim brzuchu już o 2 tygodni nie można nic postawić.

Nyzosiu. Te krzesełko to fajny pomysł. Możesz poprosić o takie, żeby się rozkładało. Już tłumaczę. Moja koleżanka dostała w prezencie od zakładu pracy (też mieli przeznaczone jakieś 300zł) drewniane krzesełko do karmienia, w którym potem ściągało się górę i rozkładało się je na stolik i krzesełko. Mała ma teraz prawie 3 latka i przy nim sama je i rysuje na nim. Taka miniaturowa wersja stołu i krzesła. Super się sprawdza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu mniej więcej wygląda to tak
http://aukcjewp.wp.pl/krzeselka-do-karmienia-super-cena-nowe-okazja-i1200485499.html
tyle, że to akieś tandetnie zrobione. musieli by poszukać coś porządnego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
te już są porządniejsze np: http://aukcjewp.wp.pl/krzeselka-do-karmienia-stolik-klups-iii-teak-i1204921666.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My właśnie wróciliśmy z drugiego dziś spacerku, takie niebo ładne i pogoda, tylko czemu tak wieje :/

Ssabinka, ja też miałam pierścionek zaręczynowy od razu na lewej ręce. Zazdroszczę Ci, chciałabym jeszcze raz przeżyć ten dzień, te emocje, tą radość, ech szkoda, że się nie da :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anettkaboss dzięki za podpowiedz:)
Fajne bo będzie na dłużej a nie na parę miesięcy:)

Dziewczyny oprócz maści na brodawki polecam tez muszle laktacyjne bo dzięki temu nie dotykami niczego bolącymi brodawkami.
Chodzi mi o cos takiego:
http://www.wszystko.dla.dziecka.pl/p2024,muszle-laktacyjne-silikonowe-isis-avent-scf157-02.html
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żony wrześniowe - a mój synek zrobił niespodziankę soim dziadkom, czyli moim rodzicom, bo się urodził w ich 37. rocznicę ślubu :D
Bardzo się cieszą, a ja dzięki temu już nigdy nie zapomnę o ich rocznicy :)

Muszle laktacyjne są fantastyczne! A maść - nie próbowałam bephatnemu, mam maść medeli - w składzie 100 proc. lanoliny. Kocham tę maść. Uratowała mojego synka przed sztucznym mlekiem...
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiedzcie czy macie kupione śpiworki do wózeczka? Czy one się w ogóle przydają?
Ja mam na razie tylko kombinezonik i myślałam, że później najwyżej jeszcze kocykiem okryję, ale teraz się zastanawiam czy taki śpiworek też się przyda ...

Nyzosia:
te osłonki to dość drogie są :( Na razie nic takiego nie kupowałam, miałam nadzieję, że da się obejść bez tego ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dla rozerwania się - śpiewa bardzo fajny chłopak :)

http://www.youtube.com/watch?v=mz83od-rIR0&feature=related
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja się pochwalę że dzisiaj zrobiłam obiad z małą w chuście. Strasznie marudna dzisiaj jest więc ją wsadziłam w chustę - oczywiście się uspokoiła i w końcu zasnęła a ja szalałam w garach:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śpiworek jest o tyle wygodniejszy, że nie spada z dziecka jak się kręci, ale czy jest konieczny? zależy co kto lubi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śpiworek mam do spania i teraz bardzo się przydaje. A do wózka mam tylko kombinezony.

Nilkaa osłonki kosztują 50 zł (kupowałam w akpolu) ale na prawdę ratują życie:))) mnie tak cycki bolały że stanik mnie parzył a dzięki tym osłonkom mogłam funkcjonować:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, ja jakoś nie mogę się przyzwyczaić do robienia czegoś w domu z małym w chuście, bo wiecznie nim zawadzam o sprzęty ;) zapominam że mam z przodu "dodatkowy brzuch".

Zmierzyłam się dziś po raz pierwszy z komunikacją miejską :) dokładniej z autobusami. I szczerze mówiąc - jest dobrze ! wszystkie są podobno niskopodłogowe, a kierowcy o czym nie wiedziałam, jak widzą wózek to zatrzymują się tymi środkowymi drzwiami na wprost niego (pewnie taki przykaz, bo wątpię żeby uprzejmość).
No i byłam w Galerii Bałtyckiej, zwiedziłam pokój dla matki z dzieckiem - czysty, duży, tylko pewnie często jest kolejka (byłam w nim 10min max, a zdążyły zajrzeć dwie mamy). No i dwa minusy - na wejściu od strony skm są schody (wcześniej nie zwracałam na to uwagi), i same drzwi jeśli nie są otwarte mogą sprawić problem (swoją drogą kto to wymyślił, drzwi otwierane "ręcznie" w CH :/)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamy chustowe - właśnie włożyłam młodego pierwszy raz do chusty. Niby wszystko ok, poza jednym - główka mu się odchyla do tyłu. Nie wiem, czy to wina wiązania czy chodzi o to, że jest jeszcze mały i jest potrzebne inne wiązanie? (Zawiązałam go klasycznie, krzyżakowo).

co do śpiworka - na razie młody w nim ni śpi, śpi za to w otulaczu, co nam ratuje życie ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do spania też mam śpiworki - ale teraz widziałam takie specjalne do wózka - chyba bardziej już na zimę... - i nad nimi się zastanawiam.
Np. http://allegro.pl/spiwor-spiworek-do-wozka-3w1-od-producenta-i1211987888.html

Hmm- skoro takie konieczne to jak będziemy na Leszczynkach to kupię. W najgorszym wypadku wyślę siostrę aby kupiła i mi dowiozła do szpitala. Będzie miała po drodze :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna podeprzyj głowę małego bocznym pasem:) W poprzednim wątku chyba o tym pisałyśmy bo ja tez miałam ten problem.
Tylko nie wiem czy krzyżakowe wiązanie to to samo co kieszonka?

Nilkaa ja zostaje tylko przy kombinezonach:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez nie kupuje spiworka, mysle ze kombinezon wystarczy no i jak bedzie chłodniej to przykryje dokladnie grubym kocykiem:)
Ja z tymi osłonkami narazie chyba poczekam, kupie jak beda konieczne;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja oslonki kupilam, ale powiedzcie odnosnie tej masci na sutki - jaka najlepiej kupic?? i gdzie? co do spiworka to ja podobny spiworek dostalam do wozka, ale mysle ze starczy kombinezon i gruby kocyk.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja do brodawek mam bepanthen i czysta lanoline, oba kupione w aptece. A mam pytanie odnosnie mrozenia pokarmu, czego uzywacie albo zamierzacie uzywac? Nie widzialam w mama i ja zadnych pojemniczkow do mrozenia, byly tylko jakies aventu ale bez pokrywek wiec bez sensu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi właśnie polecono bepanthen maść (nie krem)- do dostania w każdej aptece, bodajże dobra jest jeszcze maść medeli ale znacznie droższa.

No to na razie nie kupuję śpiworka, w razie czego z allegro w dwa dni dostanę :).

A co do tych osłonek to ja właśnie też tak jak Ania, kupię jak tylko będą potrzebne - akpol codziennie otwarty przecież :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dosc czesto mamy problem z kupka wieczorem :( herbatka mu nie smakuje :( cwiczymy teraz nozkami.

Suknia za duza trzeba zwezac :p chyba mysleli ze bede grubsza po ciazy :P Dzis doczepili tren :) pieknie wyglada i wkoncu zdecydowalam sie na welon dzis ladnie wygladal przedtem mi sie nie podobalo :P no i w piatek kolejna przymiarka Filip dzis dal mi ladnie poprzymierzac :)

Mam pytanie do mam ktorych dzieciaczki sa w podobnym juz wieku co filipek jak dlugo myslicie ze wasze dzieciatko bedzie w gondoli? Filip rosnie jak na drozdzach i obawiam sie ze na dlugo nie starczy albo on taki duzy albo ta gondola mala.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na sutki też bardzo dobra jest maść Maltan. I można po niej spokojnie karmić :-)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny maść purelan medeli na brodawki to czysta lanolina a kosztuje sporo. można kupić w aptece samą lanolinę lub maść ziaji też z czystej lanoliny i cena 4 razy niższa :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna a propo tego wiązania to ja wiąże tak:
http://klubkangura.com.pl/kieszonka-bez-tajemnic
I głowę wkładam w któryś z bocznych pasów:)

Aniaa ja mam woreczki do mrożenia pokarmu. I już pół zamrażalnika zajęte tymi woreczkami:) myślę ze woreczki sa lepsze niż sztywne pojemniki bo łatwiej je upchnąć w zamrażalce.
Plastikowe pojemniki aventu (osobno sie dokupuje przykrywki) używam do trzymania pokarmu w lodówce.

Ssabinka ja myślę ze moja jeszcze trochę pojeździ w gondoli ale ja specjalnie wybierałam dużą. I faktycznie jak porównuję z innymi to moja jest dłuższa i głębsza. Póki co niunia zajmuje gdzieś polowe:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia to ladnie Moj juz ma malo miejsca :( I upodobal sobie jedna strone lezenia musze mu co chwile glowke zmieniac w druga strone a on i tak swoje yyyyy U was tez tak? Juz zauwazylam na glowce ze widac po ktorej stronie lezy :( ie chce zeby pozniej mial nierowna :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka układaj coś koło głowy żeby nie mógł na ta stronę jej przewrócić - złożony kocyk albo pieluszkę. Moja tez tak ma - upodobała sobie lewa stronę - wiec właśnie robię jej taka przeszkodę z kocyka i wtedy trzyma głowę prosto albo przerzuca na prawa stronę:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka, mój też tak miał i sprawdź na wszelki wypadek szyjkę. To było akurat moje niedopatrzenie i pewnie u Ciebie będzie ok, ale mój kładł główkę na jedną stronę, bo po tej stronie miał w fałdce na szyi odparzenie :( po kąpieli musiałam ją zostawić mokrą, bo tej fałdki nigdy nie odsłania i się porobiło. Jak wygoiliśmy to zaczął przekręcać na drugą stronę :) (a ta fałdka pechowa bo teraz znowu jest zaczerwieniona).
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kładź mu coś interesującego po 2 stronie to zacznie się obracac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anettkaboss na takiego malucha coś interesującego jeszcze nie działa:) a przynajmniej na moja jeszcze nie działa.

Ale po dzisiejszym dniu stwierdzam ze zakup leżaczka to byl strzał w 10:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny wybiera się któraś na Akademię Zdrowego Rozwoju? Yecath widziałam że Ty chcesz iść. Ktoś jeszcze? Ja się chętnie wybiorę 6.09.
Tutaj link:
http://forum.trojmiasto.pl/domek-akademii-zdrowego-rozwoju-t179449,1,16.html?hl=akademia
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
stopkrotka dzwonilam do swissu i mozna juz jechac na badanie sluchu :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, no wlaśnie chciałam też ten wątek poruszyć :) A nie chcesz się wybrac w niedzielę?
Ja nie mogę w poniedziałek, bo się boję samodzielnej wycieczki do Gdyni z dwójką maluchów, a w niedzielę mogę z mężem jechać... :) Ja będę miała Wojtusia w chuście a on będzie się dziką Tośką zajmował ;-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wrzesniowki jak tam??? wszystkie w dwupaku? ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja sie melduje w dwupaku:) Jakas ciezka noc miałam, obudzilam sie o 5 i nie moglam zasnac, przez 1,5h sie przewracałam z boku na bok:( Az niepodobne do mnie bo do tej pory dobrze spałam. No i przez to mam humor do bani:P Czy ktoras z Was wymieni sie ze mna nr telefonu? Bo mnie chyba jakos omineło:P No i mam pytanie czy Wasze Maluchy w brzuszkach sa jeszcze aktywne? Bo moja Mala ma jeszcze calkiem duzo energii i nie zauwazyłam zeby sie mniej ruszała;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa, mój nr 793 408 022, napisz smska i przekażę na forum szczęśliwą nowinę :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa mi też daj swoj nr z racji tego że może się spotkamy na spacerku na korytarzu :D:D:D:D wyslij mi na meila to ci odesle

a i moja dzidzia duzooooo mniej sie rusza
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super, dzieki Yecath, mam nadzieje ze dostaniesz tego smska szybciej niz za miesiąc:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka wysłałam:)
No moja jakas szalona nie jest, ale czuje dosc duzo ruchów wiec pewnie jeszcze daleko... Dzisiaj wieczorem mam wizyte to moze sie dowiem czegos nowego;) A dzis mam termin z USG, ostatnie dwa pokazywały włąsnie na 2 września bo Mała to klopsik:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karollla dzięki za info, w końcu :))) a jakoś trzeba się umawiać?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej,
mój maluch rusza się prawie cały czas, nawet chyba więcej niż kiedyś.Aż przez to nieraz żołądek mi się przewraca i wymiotuję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też nadal w dwupaku i nic nie zapowiada na jakiekolwiek zmiany ..
Mała wciąż się wierci - więc na razie jeszcze nie zamierza z brzuszka wychodzić :). U mnie terminy z USG pokrywają się z miesiączkowym (tj mogę rodzić od 10 do 17 wg USG) więc nie ma co się spodziewać, że będzie szybciej, niezależnie, że ja już bym chciała :).

A ja dziś sobie kupiłam sportową bluzeczkę - ciekawe kiedy znów będę na jakiś fitness chodziła :). Miałam w planach w tym roku iść na jakiś windsurfingowy kurs :), niestety z obecnym środkiem ciężkości raczej bym niewiele się nauczyła :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja sie kurna znowu źle czuje. Mam biegunke i mi niedobrze...:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może to akurat przed porodem ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath no właśnie w niedziele nie mogę bo mam imprezę rodzinną. A w poniedziałek pojadę sama z młodą na spokojnie.

Aniaa ale szybko to minęło - dopiero co spotkałyśmy się na bulwarze i Ty miałaś tyle czasu do końca ciąży a tu proszę już na dniach będziesz mamusią:)))

Dawajcie dziewczyny, rozpakowujcie się i wątek zrobi nam się typowo dziecowy:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No kurcze jakos nie licze na to ze to przed porodem bo pewnie na złośc przenosze:P

Nyzosia ja wiem, to tak szybko leci, Twoja Helka ma już ponad miesiac przeciez:D Jeszcze pamietam jak z zazdroscia patrzyłam na Wasze suwaczki że juz 39, 40 tydzien a teraz... chyba mam troche stracha;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee będzie dobrze, zobaczysz:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez mialam biegunke przez pare dni i co nadal dwupak :D dzieki Ania odeslalam moj nr ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja wiem, musi byc dobrze:) Najgorsze to czekanie teraz:)
A pytanie do dziewczyn karmiacych piersia, jak Wasze diety? Mozecie jesc raczej wszytsko czy mocno sie ograniczacie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduje się w dwupaku. U mnie małą znacznie mniej się ostatnio tusza, ale za to wysadzi kopa to paść można. U mnie też nic się nie sapowiada na jakieś wcześniejsze rozwiązanie. Miałam jakieś bóle ostatnio, ale już mi przeszły. Wizyta u gina w poniedziałek. Zobaczymy co powie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja nie jem od początku nabiału. Poza tym wiadomo nic wzdymającego i silnych alergenów typu czekolada. ale ostatnio cos zeżarłam i młoda ma mega wysypkę na buzi:( wygląda jak skaza białkowa no ale jako ze nabiału nie jem to nie może byc to. podejrzewam wafelki z masa waniliowa:)
Poza tym jem w miarę normalnie i to w ogromnych ilościach. ale i tak juz mam 8 kg mniej niz przed ciąża:) juz dawno tyle nie ważyłam:)))dieta cud:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem chyba ostatnią sierpniówka, która jeszcze czeka na dzidziusia:( w sobote zgłaszam się do szpitala, amam tylko nadziej ze mnie przyjmą, że już będą miejsca
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karoilkaw trzymam kciuki. moze do soboty samo ruszy??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolkaw:
jeszcze morena się nie odezwała - więc może jesteście wciąż dwie ...

Ehh- bez sensu z tym szpitalem - wg mnie będzie jeszcze gorzej - bo po tak mroźnej zimie na pewno będzie więcej dzieci :P
Nyzosia - 8 kg mniej - idealna dieta :) Też tak chcę po porodzie :).

No właśnie czekanie jest najgorsze - ja wciąż czuję się świetnie, w nocy dobrze śpię itd ... - ale jestem niecierpliwa i już nie chcę czekać :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jem wszystko, nawet pokarmy wzdymające i silne alergeny, tylko alkoholu nie tykam :) I jest wszystko ok! Od ok dwóch tygodni jestem na diecie opierającej się na zaleceniach Dukana- tak mniej więcej, czyli przede wszystkim białko. Ale to po to, żeby schudnąć po ciążach...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a nabialu czemu nie jesz? Nie powinno sie, czy Twoja Mala ma po nim jakies dolegliwosci? A 8kg mniej to super, ja tez tak chce!

Nilkaa ja tez sie do tej pory czulam dobrze, ze snem nie mialam problemów, kilka razy mi sie tylko zdarzylo jakos gorzej spac no i wlasnie dzisiaj tez:/ Ogolnie to moglabym jeszcze w ciazy pochodzic ale zbyt jestem ciekawa mojej Kruszynki;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tam bym mogla jeszcze sobie w ciazy pochodzic z miesiac albo dwa :)) ciekawe czemu taka tendencja jest do przenoszenia ciąż - bo tak naprawde więcej jest przenoszonych niż wczesniakow
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
ja czytałam, że z nabiałem to trzeba na początek ostrożnie ... Oczywiście są wyjątki i dzieci takie jak Wojtuś Yecath :) - ale w wielu przypadkach już dwa jogurty dziennie to może być za dużo :(.

Ja z kolei mam tak że czasami budzę się bardzo wcześnie i nie mogę już zasnąć ... Tak miałam na początku ciąży i teraz. Ale tylko to mi dolega.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosiu zazdroszczę, mi wciąż pozostało jeszcze parę kg do wagi sprzed ciąży, a o spadku wagi poniżej tej przedciążowej to chyba tylko mogę sobie pomarzyć...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez waze 7 kilo mniej niz sprzed ciązy...co nie zmienia faktu ze mam obleśny brzuch....niby prawie płaski...ale cały w rozstepach patrzec na niego nie moge...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja w nocy sie obudzilam nakarmilam malego on ladnie zasnal a ja juz nie moglam :( i 1.5 godz lezalam chyba za duzo sie wszystkiego dzieje za duzo do zalatwienia spraw i ten slub chyba ida nerwy pomalu yyyy

Dzis jeszcze z orkiestra sie umowilismy mam nadzieje ze maly da nam troszke porozmawiac :P Jutro znow przymiarka i jeszcze zaraz trzeba zaczac robic obiad.

Co do wagi to mam 1kg na plusie ale chba wygladam dobrze:) bo mowia ze wogle nie wygladam jakbym rodzila wydaje mi sie ze te cycki teraz troche waza:P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi sie nie pojawily rozstepy az dziwne a bylam pewna ze bede miala tylko od kolczyka w pepku mam blizne moze kiedys sie za nia zabiore. Ja rowniez nie jem nabialu bo wydaje mi sie ze maly mial od niego kolki ale rano do inki i czasami w dzien dodaje do niej mleka, ale nic pozatym. Mysle ze pomalu zaczne wprowadzac nabial bo pewnie przeginalam z nim bo ogolnie to go uwielbaim :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tak jak ssabinka- mleczko tylko do inki, a tak to jem praktycznie wyłacznie produkty uważane za niewzdymające, nieuczulające, wszystko gotowane albo robione na parze, zadnych słodkości poza biszkopcikami i petitkami- generalnie szału nie ma :)
ale co tam ja bym mogła tak jeśc całe życie byle by małej nic nie było
nas (odpukać) póki co kolki omijają- oby tak dalej
mała za to ma jakieś krostki na buźce i cieżko mi ocenić czy to jakieś uczulenie czy wspominany kiedyś trądzik niemowlęcy?
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a rozstępów o dziwo tez nie mam- a w sumie mam tendencję do ich powstawania, bo mam kilka "pamiątek" z okresu dojrzewania

nyzosia- brawo za kilogramowy wynik :) ja póki co 4 kg mniej niż przed ciążą- ale z moim apetytem pewnie szybko wrócą :(
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak sie karmi to nie mozna pic kawy? Bo ja gdzies czytalam ze mozna, byleby nie za mocna. Bo ja kawe uwielbiam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mozna ale nie za mocna:)
moim zdaniem wszystko mozna byle z umiarem, jesli u dziecka nie wystepuja jakies objawy, wysypki, alergie...ostatnio jak bylismy na parodniowym wyjezdzie z malym to codzien jadłam w porcie swieza rybke od rybaka smazona...i bylo ok:) nie moglam sobie odmowic
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez uwielbiam kawę- przed ciąża to dochodziłam nawet do 7-8 filiżanek na dzień, w ciązy czasem zdarzało mi się pić 1 dziennie- ze względu na niskie ciśnienie, a teraz nie piję wcale :( mówią, że kawa może pobudzić tez dziecko, a moja Wiktoria i bez tego jest wystarczająco pobudzona :D wolę nie sprawdzac jak zadziała na nią wypita przeze mnie kawka :D
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I ja się melduję, również w 2paku.

Kawa u mnie - przynajmniej 1x dziennie, ale z mlekiem. Czasem 2x dziennie. A i tak ciśnienie mam zejściowe, bo ok. 90/60 z wahaniami do 100/60. Mała ma też niziutkie ciśnienie, hehe, po mamusi pewnie :-D
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez lubie kawę przed ciążą piłam 2 rozpuszczalne z cukrem i mlekiem, u teściuów zawsze sypane w ciąży piłąm jedną a teraz pijam od czasu do czasu ale tylko sypaną czarna z cukrem bo mleka mi nie wolna :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam na szczęście problem z głowy bo kawy nie lubie :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny z gdyni-wyrabiałyscie dzieciom juz ksiazeczke rum? jakie dokumenty sa potrzebne i gdzie sie to załatwia? na slaskiej?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja kawę rzuciłam na początku ciąży - to był u mnie pierwszy objaw - zupełnie przestała mi smakować ... I tak do dzisiaj nie mam na nią żadnej ochoty.

A mleka to sama nie lubię, teraz jem sporo serków, jogurtów aby małej dostarczyć odpowiednią ilość wapnia z naturalnych pokarmów a nie z tabletek. Ale jeśli potem będzie to zabronione to się zbytnio nie zmartwię.
Najbardziej to szkoda mi będzie czekolady, bo prawdopodobnie na nią może być uczulenie, skoro mąż tak miał :(.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - dzięki! Nie wpadłam na wsadzanie mu głowy do tego pasa, a to faktycznie ma sens :) Dzisiaj dwa razy wsadziłam go do chusty i dwa razy zasnął, ma mega śmieszną minę przez pierwsze parę minut noszenia, potem odpływa ;) Tak, krzyżakowe to kieszonka (sama oczywoście wymyśliłam tę nazwę).
Co do AZR.. Może ja się skuszę? Spotkałybyśmy się w końcu, chyba po dwóch miesiącach i zapoznały nasze Maluchy :) Napiszę jeszcze maila - to będzie zależało od pogody. I to by była moja pierwsza, większa eskapada :) Nie wiem, jak sobie poradzę.. ;)

Aśku - na śląskiej na pewno, z jakimi dokumentami tam iść - nie mam pojęcia, ale może zapytaj się, czy nie możesz książeczki dla niego zamówić u sobie w przychodni? Jutro przychodzi do mnie położna, to się zapytam.

Co do diety - same ohydztwa. Nabiału też nie jem, tylko w małych ilościach - właśnie mleko do inki i to by było na tyle. Planuję poszaleć za to z mlekiem sojowym - porobić jakieś budynie itp. Obiadki - mięsko (kurczak/cielęcinka) i ziemniaki i marchewka + zupki na chudym mięsie. Wczoraj zeżarłam kawałek surowego pomidora ;) - nic Młodemu nie było. Bardzo się pilnuję, nie chcę mu zaszkodzić.

A co do kawy - ja też jetem kawoszem, ale jakoś sam organizm nie domaga się kawy, więc od porodu nie pijam.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, któraś kiedyś pisała gdzie mozna dostać sab simplex w gdańsku...

nyzosiu wiesz moze skąd mozna kupić te krople??? ja espumisan odrzucam w kąt, lekarka nam poradził sab simplex albo infacol...stosował to ktoś kiedyś?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku ja kupiłam u tego faceta - w akcie desperacji jak skończyły mi sie te od znajomego z Niemiec:
http://www.adin.pl/ogloszenia/108528.html
Można codziennie je odebrać w sklepie na Oruni w Gdańsku.

Infacol na nas nie działał. Lefax tez nie. Tylko ss działa:)

Panna - byłoby super jakbyś sie tez wybrała w poniedziałek na AZR.

A co do niejedzenia nabiału to moja młoda prawdopodobnie ma nietolerancje laktozy - stad te kolki już w 2 tyg życia. I pani dr powiedziała ze nietolerancja często idzie w parze ze skaza białkowa dlatego ja mam nie jeść nabiału i wołowiny. A wczoraj zjadłam wafelki z masą jaki sie okazało śmietankową i jest w nich mleko w proszku i dzisiaj młoda jest cała wysypana:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze biedna maleńka Helenka:(
ja się ciesze ze moge jesc wszystko tzn. nabiał bo ja wędlin do dziuba nie biore...
byłam dziś u pediatry na kontroli...wkońcu mały dobił do odpowiedniej wagi hurrra:) no i pokazałam wyniki nadal mamy bilirubine podwyzszoną ale od wyjscia ze szpitala z 14 spadła na 9...natomiast mielismy miec 14 szczepienie...i nie bedziemy mieć poki zółtaczka całkowicie nie zejdzie- ciesze się bo nie chciałam tak wczesnie maluszka na polio szczepic...a tak szczepienie o jakies 3 tyg sie przesuwa:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku widzisz jak dobrze Ci sie ze szczepieniami ulozylo:)

Dziewczyny co jeżdżą autem z maluchami a konkretniej które używają nosidełek - wkładacie dzieci jeszcze do tej małej wkładki? Bo my ja juz dzisiaj wyjęliśmy - mała jest juz do niej za duża i było jej mega niewygodnie w tym...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój mały jeszcze jezdzi z tą "wkładką" :)
a ile Twoja maleńka waży? bo mój jest mega długi ale chuda glista:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja wazy 5 kg i nie jest jakaś szczególnie długa bo widzę ze ubranka 62 sa na nią ok. Ale i tak była cała wykrzywiona w tej wkładce...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój dziś wazony 4.600, ale powiem ze ta wkładka i tak kijowa jest...tyle ze bez niej mały pewnie by latał cały:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja ja wyciagnelam juz prawie dwa tyg temu i o wiele lepiej tera a jak glowka mu opada na jakas strone to pieluszke klade i jest ok. Czy was tez tak boli kark? chyba w zlych pozycjach karmie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny dobrze, ze piszecie o tych wkładach. ja też się zastanawiam czy go nie wyjąć bo maly jakiś taki zgnieciony w tym wygląda. A jak z pieluszkami? Jaki rozmiar nosza wasze maluszki? Moj mały waży ok 5,5 kg i uzywamy jeszcze huggies 2 z bawełną. Ale zastanawiam się czy juz ie przejść na 3 ...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja uzywam jeszcze 2 pampersow bo mam jeszcze 1.5 duzej paczki jak je zuzyje to mamy juz kupione 3.

A wogle sie wscieklam dzis w tym deszczu pojechalismy do gdyni spotkac sie z facetem od orkiestry na weselu z malym specjalnie go budzilam itp a on nie przyszedl bo zapomnial!!!!!! co za ....... yyyyyyyyyy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wiesz...co to za facet?! wez go tam ustaw porzadnie...bo jeszcze o weselu zapomni ze ma grac tego dnia!
nie znosze takich dupków...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa czy dzis mialas wizyte??? jak tam???
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Racja z ta wkładka.Tez musze wyciagnac, bo juz sie Maja ledwo w niej miesci.
Juz uzywamy Huggiesow 3 ;-).
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie straszcie z tymi pampersami bo mamy niezly zapas 1 ;/ a tu sie duzy klops ma urodzic hehe
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dziewczyny ja byłam na wizycie dzisiaj i jestem nieco przerażona bo nasze "Maleństwo" waży juz 3960g a do terminu jeszcze tydzien!!!
Ja nie wiem jak ja urodze ta kluseczke:P Z racji tego ze jest taka duza to jak nie urodze do terminu to od razu dostane skierowanie na patologie i beda wywoływac...wiec Mała ma tydzien na dobrowolne wyjscie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze niezle!!!!!! to bedziemy razem leżec :) a co z szyjką, rozwarcie jakieś?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha no a tak pozatym to mam rozwarcie na jeden palec ale głowka ponoc jeszcze wysoko. Doktorka twierdzi ze do 10 urodze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jakby co mam sab simplex mogę odsprzedać za 25zł,nam nie pomógł niestety a zaszkodził, ale mam nadzieje że u Was zadziała, stosowaliśmy go jeden dzień wiec trochę kropelek brakuje w buteleczce :) któraś chętna??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniiaa to coś się zaczyna dziać, masz tydzień czasu na wypędzenie maluszki
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Madziulka ja mam nadzieje bo kurcze potem to moze byc ciezko urodzic naturalnie... A Twoja Mala z tego co pamietam tez klopsik? Tez Ci lekarz zapowiedziali ze wczesniej moga Cie polozyc na patologii?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja dokladnie tydzien temu ważyla prawie 3700 i nic takiego mi nie powiedzieli ;/ ehhh sama nie wiem. Mam skierowanie na ktg jutro pojade zobaczymy czy cos sie ruszylo
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha no bo mi moja powiedziala ze normalnie to 8 dni po terminie biora na patologie ale ze dzidzia jest duza to moze mi juz w dniu terminu skierowanie dac. Kurcze nie chce lezec na patologii, musze duzo chodzic i Mala wykurzyc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurcze Aniaa to sie porobiło:(((No to musisz teraz małą wykurzyć:)

Co do pieluszek to my jeszcze używamy happy 2 a właściwie dopiero zaczęliśmy bo własnie skończyłam duża paczkę 1. u nas 2 sa jeszcze za duże wiec o 3 nawet nie myślę:)

Dobrze ze nie jestem jedyna z ta wkładką:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak pomysle o patologii to od razu przypominam sobie nyzosie ktora tak dlugo musiala lezec - ja tak nie chce :((((((( a wywolywanie nic nie dawalo - mam nadzieje ze nas to nie bedzie czekac

Czy Wy czujecie takie straszne parcie na pecherz???
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa pewnie Cię nie pocieszę, ale faktycznie jest coś w tym, że jak duże dziecko to mogą wcześniej wziąc na patologię- ale nie martw sie na zapas- może Twoje maleństwo wcale nie będzie takie duże- moja Wiki w dzień terminu wg usg ważyła 3960 g, urodziłam 6 dni pozniej 3615g :)

nyzosia- choc ty jedna-bo juz sie martwilam, ze tylko ja dopiero co skonczylam pieluszki 1 i uwazam, ze 2 sa lekko przyduże jeszcze, a przeciez moja córcia do mikrych nie nalezy. Ja wypróbowałam różne pieluchy i najbardziej pasuja mi happy.

dobrze, ze piszecie o tych wkladkach, bo ja caly czas sie zastanawiam co to moje dziecię takie skulone, a może po prostu trzeba ja wyjac :))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc:)

Jak na mojego synka to super lulal jak dostal jesc o 20 to potem o 24 potem o 3.30 i o 7. mniejwiecej 20min zajmowalo karmienie i przebranie pieluszki z ponownym zasnieciem :)

Wywolalam juz pare zdjec Filipka jak sie usmiecha:) nie moge sie napatrzec strasznie sie wogle juz zmienia:P i wkurza mie to ze jak ktos go zobaczy to odrazu do kogo podobny raz mowia ze do mamy raz do taty yyyyyyy a teciowa na sile szuka wszystkego zeby byl podobny do taty. Tez tak macie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - to masz naprawdę sporawe maleństwo :). No,ale zawsze USG może się mylić, więc możliwe, że jednak mniejsze jest.
Mi też patologia kojarzy się z Nyzosią i wcale mnie na nią nie ciągnie. W domu to chociaż można więcej pochodzić, coś porobić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzia też ładnie śpi jeśli chodzi o nocki. Zasypia ok 22. Potem wstaje ok 2 i potem nad ranem ok 5,6. I też karmienie plus pielucha zabiera nam mniej więcej 20min. Teraz tylko mała jest podziębiona, ma katar i kaszle więc nocą musiałam jej jeszcze oczyszczać nosek. Bidula moja...

A co do podobieństwa to moja teściowa również widzi tylko podobieństwo do męża. No ale szczerze mówiąc ja jej wtóruję bo też bardziej widzę w małej męża niż siebie. Ale i tak zawsze odpowiadam, że Zuzia jest podobna do samej siebie :) I tak się zawsze kończy rozmowa :)
image[/url]
image[/url]


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A właśnie...a propo podziębienia...Czy z każdym kaszlem i katarem lecicie do lekarza? Ostatnio co drugi dzień byłyśmy w przychodni bo mała kupy nie robiła i chciałam sprawdzić czy wszystko ok. No a przy okazji pani doktor badała ją całą i nic na płuckach nie słyszała. Nawet wczoraj byłyśmy rano na badaniu a wieczorem już taki okropny katar i kaszel :( I nie wiem czy zapisywać się do lekarza czy nie. Bo lekarka powie że w paranoję wpadłam i co chwila coś wymyślam :/ A z drugiej strony to o Małą chodzi a ona dopiero miesiąc ma! Nie wiem co robić :/
image[/url]
image[/url]


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, już zawsze będziesz kojarzyć się z patologią, hehe :)

My tę wkładkę od fotelika wyciągnęliśmy po ok. 2 tygodniach, Wojtek strasznie się w niej pocił...
Teraz Młody waży ok 5700 g. Ciuszki nosi w rozm. 68.

Ssabinka, ale cham z tego faceta... :/ Jakąś konkretną zniżkę powinien Ci dac w przeprosiny :P No i gdzie zaproszenia na wesele dla forumek :D?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basiula, ja bym z katarem i kaszelkiem u takiego maleństwa nie poszła do lekarza, ale wezwała lekarza do domu- jesli to taki solidniejszy katar i kaszel, bo jednak u takiego maluszka choroba bardzo łatwo schodzi niżej, na oskrzela... I wezwałabym do domu, żeby w poczekalni na dzieciach chorych nie złapać innego syfu :/
Tosia była mocno podziębiona w wieku 3 tygodni, to właśnie wezwałam lekarza do domu. Zapłaciłam 50 zł, ale za to bardzo dobrze ją zbadał, cierpliwie, miał dużo czas dla nas... Dostała wapno, wit. C, panadol i chyba clemastinum... Do tego sól fizjologiczna i fridowanie (ale nie za często).

Na przeziębienia i katarek polecam babciny sposób: w skarpetkę bawełnianą cienką włożyć kilka ząbków czosnku, rozgnieść to trochę w rękach i powiesić tę aromatyczną skarpetkę obok dziecięcego łóżeczka. Nam zapach czosnku nie przeszkadza- a jak tylko zauważę pierwszy katarek, to od razu wieszam czosnek- nie wiem, czy to rzeczywiście działa, czy to przypadek- ale katar do rana mija :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he właśnie widze:)) Mogłam wam tak dokładnie wszystkiego nie opisywać bo teraz wszystkie boją się iść do szpitala:))))

Pocieszyłyście mnie z wkładką więc teraz jestem spokojna że nie tylko ja ją wyjęłam.

Moja młoda właśnie zasnęła w leżaczku!! Boże jakie to jest dla mnie wybawienie!! Zdążyłam włączyć pranie, wykąpać się, ułożyć włosy i teraz jem śniadanie...Aż szkoda że nie może w tym siedzieć cały dzień:)

Helka też bardzo ładnie śpi w nocy. Zasypia 21-22, budzi się 1-2 - 20 min i śpi dalej a potem budzi się 4-5 czasami 6. I tak jak dzisiaj po 6 zasnęłyśmy razem - dosłownie - do 7:30:)))
Tyle że u mnie najgorsze jest to że ja w nocy muszę co 3 godziny ściągać pokarm i jak się nie zgram na wstawanie z Helką to śpię po 1h:(

Ale muszę wam powiedzieć jaki dzisiaj numer w nocy odwinęłam. Przy karmieniu o 2 zasnęłam - a przecież ja jej podaje jedzenie w butli i ta butla mi się wyślizgnęła z jej buzi. I jak sie obudziłam to młoda była do polowy zalana mlekiem:) Nawet nie wiem ile zjadła - ale chyba się najadła bo zasnęła i spała do 6:) Ale musiałam ją przebrać.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No własnie mi sie tez patologia nie usmiecha, dlatego dzisiaj szoruje dom i ide na długi spacer (chociaz nie chce mi sie jak cholera):P Moze Mala sie zdecyduje:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Nyzosia to niezle z ta butla:) A powiedzcie Mamusie, macie juz czas zeby cos w domku zrobic? Zorganizowałyscie sie juz na tyle ze macie chwile dla siebie czy to raczej niemozliwe?

Madziulka ja to mam straszne parcie na pecherz mimo ze duzo nie pije, dosłownie siusiam po kilka kropli:P Ale Mala chyba tez uciska mi na jelita bo na dwojke tez mam parcie:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No jakbym miala wszystkich zaprosic z dzieciaczki to by sie zrobil bal dla nich :P heheh ale by bylo smiesznie. Dzis znow mamy sie widziec z tym palantem jak znow zapomni to go zabije£!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem jeszcze przy jakies piosence chcialabym pierwszy taniec:P Co myslicie o tej? Richard Marx - Right Here Waiting z 7 lat temu moj kleknal przedemna i zaczal mi ja po polsku spiewac poplakalam sie wtedy:)

A jezeli ktoras z was chcialaby zobaczyc nasz slub i odrazu chrzest malego to serdecznie zapraszam Gdynia-Witomino 25 wrzesnia o godz 15:00 w kosciele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i Niepokalanego Poczęcia NMP
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jezu, byle nie na patologię! Jedyna dobra rzecz, to, że monitorują maleństwo - ja się bałam, że jak tak dalej ze mną pójdzie, to młody będzie pływać w zielonych wodach. Z resztą - pod koniec na ktg coś miał nie bardzo z tętnem, za niskie było. Ale oprócz tego - na patologii skurcze zanikają, przynajmniej mi zanikły i dziewczynom z pokoju ;)

Czekam na wizytę położnej środowiskowej. U nas dwa dni temu bilirubina była podwyższona - 14 (ale decyzja była, że nic z tym nie robimy i obserwujemy małego. Dziś już jest dużo mniej żółty, więc mam nadzieję, że będzie dobrze.

Za to ze mną nie bardzo - mam crp ponad 47 i powinnam brać antybiotyk. Sęk w tym, że go nieświadomie przerwałam (dostawałam w szpitalu, jak wyszłam (bez wypisu, bo nie był gotowy), to właśnie przerwałam i po trzech dniach, jak odebrałam wypis, to się okazało, że takie wyniki :(. Dziś odbieram świeże badania, zobaczymy, czy będę musiała brać antybiotyk. Wolałabym dziecka nie szpikować lekami..

Któraś z Was brała antybiotyk w czasie karmienia?
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Już dziś w nocy myślałam, że się zaczęło. o 2 zbudził mnie silniejszy skurcz i zaczęły być reguralne co 5 min, potem nawet co 3 i tak do 3.30 obserwowalam sytację, no ale wszytko przeszło i poszłam spać. Mam nadzieje, że jest już jednak blisko porodu, bo wczoraj mi się chyba trochę wód posączyło.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi podawali antybiotyk w szpitalu chyba dlatego ze bylam niezle popekana i zeby zadna infekcja sie nie wdarla ale pozniej jz nie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
karolkaw:
no to już jest blisko :) Powodzenia - aby maleństwo już nie zwlekało z wyjściem na świat :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolkaw jak ci sie wody sącza to ja bym jednak chyba pojechała do szpitala.A moze już tam jesteś?

Z tymi pampersami to pewnie zalezy od marki.Możliwe ze w huggiesach jest zanizona rozmiarowka.Musze sprobowac te happy jak tak zachwalacie ;-)

Maja dzisiaj dala mi pospać karmienie bylko 22.30, potem 4 i 8.Ale o 8 musialam 3 razy pampersa zmieniac bo takie kupkanie bylo ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapomniałam sie pochwalic ze Majusia od kilku dni sie do mnie usmiecha!Do innych tez sie smieje, ale wiadomo ze do mnie najpiekniej ;-)Dla takich chwil warto zyc ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja brałam antybiotyk- można chyba m.in. augumentin i duomox, panna z mokrą głową- a jaki antybiotyk Ci zapisali?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ;) ja sie boje patoligii jak ognia ze bede tam lezec nie wiadomo ile, naprawde wolalabym w domu
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniuu u mnie w sumie od poczatku panuje w miarę porządek. Mateuszek duzo spi a ja w tym czasie mogę działać, tylko rano czasami bywa tak, że go karmię, myślę, że już się najadł, idę do łazienki a on znów nawołuje, by go dokarmić, albo chce sobie tylko pociągać troszkę by się ululać, dziś tak 3 razy się wybierałam, ale w końcu się udało :) A poza tym ok, chyba mały aniołek mi się trafił, Wieczorem go karmię ok. 22, jedna pobudka w nocy między 2 a 3 i rano około 7. Więc nawet w miarę wyspać się mogę :) A i książeczka Tiny Love polecana kiedyś przez Yecath działa cuda, jak się Maleństwo zaczyna nudzić.

Dziewczyny a jak u Was z noszeniem do odbicia? Bo mój Maluszek bardzo nie lubi noszenia pionowo i już sama nie wiem co robić, bo niemal za każdym razem pręży się i protestuje, a ja oczywiście nie mam sumienia go tak nosić na siłę :( Może są jakieś inne pozycje?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yecath - właśnie augumentin mi zapisali. Czekam, żeby odebrać wyniki z przychodni i najwyżej wykupię dziada. Ssabinka - piszesz, że dostałaś, bo byłaś popękana? Ja właśnie też trochę, a teraz czuję, że mi się coś babrze... Nie mam zdjętych wszystkich szwów - zostały chyba trzy do zdjęcia, bo w szóstej dobie nie było to wszystko jeszcze zagojone.

Morela - ja Młodego noszę na ramieniu, jak worek piachu ;) Tak, że obie ręce na moich plecach i trochę zwisa. Dodatkowo masuję go ramieniem od czasu do czasu i ładnie mu się po tym odbija ;) (Masuję=tak jakbym wzruszała ramionami)

Kostek zasnął w chuście. Przysięgam, jeden z lepszych wydatków na dziecko jak do tej pory. Zbieram się powoli na pierwszy spacerek (do przychodni po wyniki i pewnie do apteki). Na początek taki 15-minutowy planuję :))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja własnie w szale sprzatania, chociaz wielkiej ochoty na to nie mam ale cos trzeba zrobic zeby tego klopsika wykurzyc:) A domkowi sie przyda, oj przyda:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja juz nie mam co sprzatac :) wiec zaliczam spacery i zakupy

a dzis mi najprawdopodobniej odszedl czop!!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to super Madziulka :) - czyli za kilka dni najpóźniej zostaniesz już mamusią :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaaa aż się boje :))) ale skurczy dalej brak dziwne to, moze urodze bezbolesnie heeh marzenie :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No własnie z tym czopem to ponoc jest roznie bo moze nawet 2 tyg przed porodem odejsc, mi sie wydaje ze mi juz odszedl ponad tydzien temu. Ja tez zadnych skurczy nie czuje, jedynie w nocy mnie czasem cos poboli a tak to nic... Czy Wy tez macie wrazenie ze wasze Maluchy sa na Waszych udach?:P Bo ja czuje moja strasznie nisko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja ja czuje prawie na kolanach hehe tez jest nisko
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja właśnie nie :( wciąż mi się nie wydaje aby brzuch mi opadł :(
Wydawało mi się, że po odejściu czopa to już tylko kilka dni - ale może coś się mylę ...

Madziulka - nie dziwię się, że się boisz - ja mam tak samo. Ale z drugiej strony bardziej chcę już to mieć za sobą i małą obok siebie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dziś dla odmiany zawroty głowy i mdłości... ciekawe, objawy przedporodowe czy jakieś wirusisko hym....
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozpakowujcie się dziewczyny :) Nasze maluchy czekają na towarzystwo :)
Byłam z Kostkiem na pierwszym spacerze :) Miało być tylko do przychodni i do apteki, ale dorwała mnie pani doktor i od razu zbadała Małego. Pięknie przybiera ten mój szkrab i w ogóle wszystko, oprócz pępuszka, jest ok. Mamy się wziąć ostro za dziada - do tej pory tylko woda z mydłem i octanisept. Okazało się, że to za mało i straszą mnie chirurgiem... Młodemu się bardzo podobało na spacerku, tylko u pani doktor okupkał mnie i obsikał, jak go rozbierałam do ważenia :) Uroki bycia mamą chłopca..

I crp spadło mi z 47 do 7, więc nie będę brała żadnego antybiotyku, hurra :)))

Do mam karmiących - zadam kretyńskie pytanie, wiem. Jak się wybieracie na długi spacer (a nie odciągacie normalnie pokarmu) to bierzecie pokarm w butli w termosie? Jeśli tak, to w jakim? Już jest jesień, więc nie usiądę sobie na ławce i nie odciągnę pokarmu w razie głodu.. Jakoś sobie tego ni wyobrażam ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziuśka2 - ja w sprawie Sab Simplexu. A gdzie go można odebrać w razie czego? (Mój mąż już zaczął załatwiać, ale gdyby mu się nie udało, to bym się do Ciebie odezwała :) Podaj może maila, to napiszę.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://allegro.pl/funkcjonalne-krzeselko-do-karmienia-baby-ono-sta-i1212133145.html#gallery

My mamy takie krzesełko do karmienia- jest extra :) I starczy jeszcze na dłuuugo- bo można je obniżyć do poziomu dla 3letniego dziecka, żeby sobie samo siadało :)

Ja na spacerze normalnie karmię piersią, tylko bardziej się przykrywam.
Teraz szukam kompletu na zimę dla Wojtka (tzn. czapki, rękawiczek itp), bo potem to już nic w sklepach nie będzie :/
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie - późno jesienne i zimowe zakupy czas zacząć. Tyle letnich rzeczy nawet nie założyłam Małemu :(
Yecath - A co jeszcze będziesz kupowała na zimę? Ja mam śpiwór bardzo ciepły, a pod spód pewnie będę ubierała w body-pajac-skarpetki-spodenki-bluza. Tak to sobie wyobrażam. Popraw mnie, jeśli się mylę :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wyobrażam sobie tak samo jak Ty panna:)

dla mnie juz za zimno na wyciaganie cycka i u mnie taka wichura wiecznie...mieszkam na 7 górach:) wiec tez musze pomyslec o odciaganiu mleczka...

kurcze sab simplex mąż juz załatwił...

pytanie 15 kropli przed jedzeniem- karmie piersią wiec na łyzeczce...ale pytanie do stosujących ten specyfik...ile razy dziennie??????jest tylko napisane nie czesciej niz co 4 godziny...
jak to podajecie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc dziewczyny, mam pytanie do wrześniówek czy też macie takie parcie na pęcherz?? Ja boję sie już cokolwiek pic bo zaraz pędzę do ubikacji a najbardziej się wkurzam że zrobię pare kroplelek. Dzisiaj jechałam z mężem do Słupska i rano wypiłam herbatę po naszych miejskich dziurach tak mnie wytrzęsło że bolał mnie brzuch i pęcherz, ale po załatwieniu się na stacji momentalnie przeszło. Więc do takiego stopnia mała uciska pęchęrz że myślałam że jajo znosę. Mój maz już chciał do szpitala ze mną jechac.
Co do brzucha to wydaje mi się że już opadł bo lepiej mi się oddycha i żołądek mnie nie boli.
Jestem ciekawa która z nas rozpocznie wrześniowe rozpakowywanie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja właśnie wróciłam z dwugodzinnego spacerku po lesie. Udało mi się męża wyciągnąć :).

U mnie - ponieważ wciąż brzuch wygląda jak piłeczka, parcia na pęcherz nie ma :(. Mogę pić ile chcę :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
AlexGDY ja wprawdzie jestem sierpniowa, ale na koniec ciąży też miałam co chwilę parcie na pęcherz i zawsze tylko kilka kropelek...

Panna też już próbowaliśmy pozycji opisanej przez Ciebie do odbicia, ale naszemu uparciuchowi też nie odpowiada :/ Ech a ja zawsze myślałam, że dzieci wolą jak się je nosi pionowo a nie poziomo... Mam nadzieję, że naszemu synkowi w końcu się odmieni i ją też polubi...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Morela:
ja to za bardzo się nie znam - ale coś mi się kojarzy z filmu zawitkowskiego, że dzieci na początku nie można trzymać zupełnie pionowo, bo ich kręgosłup jest na to za słaby ...,że dziecko musi być bardziej przechylone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

Ale sie dzisiaj rozpisałyście!!!

Ja dzisiaj zabrałam małą do mojej mamy - byłyśmy na rynku na zakupach i w akpolu po rzeczy dla młodej:)

Asku ja sab simplex podaje do każdej butli - nawet jak młoda je częściej niz co 3 godziny. I dalej daje 15 kropel bo jak zmniejszyłam dawkę to kolki wróciły:(
A Ty możesz dawać rzadziej przed karmieniem - nie ważne jak długo mały będzie jadł ważne ze dostanie krople.

Panna ja mleko biorę w takim termo opakowaniu - duże opakowanie mam po warce:) a dzisiaj kupiłam takie na jedna butelkę TT. ja odciągniętego pokarmu nie podgrzewam przde podaniem jak stoi w pokoju. chyba ze biorę porcje z lodówki to wiadomo ze podgrzewam:)

A propo mojego odciągania to muszę sie pochwalić dwiema sprawami - po pierwsze chyba unormowała mi sie laktacja bo wreszcie cycki mam cały czas miękkie a po drugie od poniedziałku - tpchu tpchu - nie miałam zastoju:))))) nawet nie wiecie jak mnie to cieszy:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aa i pod kombinezon teraz jesienią będziecie zakładać i pajaca i długie spodnie??? Ja mam chyba z 10 kombinezonów od koleżanki wiec na razie nie robię zimowych zakupów:))) A jak będzie trzeba to ruszę do lumpeksów:)

Panna ja tez Helci nakupowałam letnich rzeczy i chyba polowy z tego nie założyła:((((( Dobrze ze większość w lumpeksach za grosze kupiłam bo inaczej bym sie wściekła!!!

Jak będę miała 2 dziecko to skupie sie tylko na pajacach. To jest najlepsze i najwygodniejsze ubranko.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mój mały od kilku dni płacze przy karmieniu. Najpierw pije ladnie a po jakimś czasie złości się, płacze, wygina i odrywa o cycka. Potem chce znowu złapać i jak złapie to znowu się złości i płacze piskliwie :(
Próbowałam podać z butelki- jest to samo - także to nie wina cycka. No i dziś w ogóle nie zrobił kupki. Pewnie też ma kolki.
Prosze napiszcie gdzie w Gdańsku można kupić te kropelki Sab Simplex? W jakiej aptece?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kiciuchna, nyzosia mi podała namiar na faceta,,,odbiór od reki http://www.adin.pl/ogloszenia/108528.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sab simplexu nie kupisz w naszej aptece:( Ale Asku podała Ci namiar do faceta w Gdańsku od którego ja też mam kropelki i są ok:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bylam na ktg na zaspie, tętno maluszki super, ale skurczy brak!!! totalne zero ;/ mam przyjezdzac co 48 h a jak do srody nie urodze to o 8 mam sie stawic w szpitalu :((( dzidzia rosnie jak na drozdzach ma juz 3800 ;/ myslalam ze cos sie dzieje a tu nic
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeny...podałam małemu ten sab simplex i ....jakby sie wściekł...miałam wrażenie ze tylko spotegowało to kolke...to straszne patrzec jak maluszek tak płacze...serce mi pęka...mam nadzieje ze te krople pomogą...

po jakim czasie powinny zadziałać?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie na 3 dzień. Drugiego dnia myślałam ze nie działają i byłam załamana ale na 3 dzień zadziałały:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przywróciłas mi nadzieje:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka no widzisz czyli tez wczesniej Cie moga wziac na patologie... a na ktg czemu pojechalas? Bo mi lekarka mowila ze dopiero po terminie moge jezdzic, wczesniej nie ma potrzeby. Ty masz lekarza z Zaspy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do tych kropli trzeba mieć cierpliwość bo niestety nie działają tak od razu:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakos wytrzymam...oby tylko były rezultaty:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie mam lekarza z zaspy ale moja ginka dala mi skierowanie na ktg i pojechalam. Powiem ci ze bez problemu mnie przyjeli na nic czekac nie musialam. Aha i powiedzieli ze nie ma problemu z miejscami
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nas od rana w domu nie bylo to moja przymiarka sukni chodzenie po buty na wesele dla mojej mamy po calej gdyni odwiedziny mojej babci potem przymiarka garnituru spotkanie z tym facetem od orkiestry no i jeszcze wpadlismy do znajomych na grilla i wrocilismy z malym dopiero o 22. przykryrty dwoma kocami i zaslonka jeszcze na gondole chyba temp mu odpowiadala bo cieply byl nie zgrzany wrocilismy i nadal lula:) Super grzeczny dzis byl :)

Moze wy tez jecie za duzo nabialu ze dzieciaczki maja kolki?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja Ssabnka jak już pisałam nabiału nie jem od urodzenia małej:) Tak wiec u nas to na pewno nie to:)
Po prostu ten typ tak ma....Trzeba odczekać magiczne 3 miesiące:)

Ustaliłaś w końcu jaka będziecie mieli piosenkę na pierwszy taniec?
My mieliśmy tango z Zapachu kobiety - do tego mieliśmy przygotowany cały układ:) Ale to dlatego ze chodziliśmy na tance i chcieliśmy sie popisać:)))
Najlepiej wspominam trenowaniu układu w hali garażowej:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam w sobotni ranek... zjadlem mleczko a teraz czas na sen :)

dziewczyny poleca kolysanki :) sliczneee i działaja

http://www.youtube.com/watch?v=eqAHpa2vX_Y
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze te nasze maluszki wagowo dogonią lipcowe :P

Też jeszcze żadnego KTG nie miałam, w poniedziałek wypytam lekarkę, może też skierowanie mi wypisze ... Lepiej to już teraz na bieżąco sprawdzać.
Aco do skurczy - to ktg bada chyba tylko stan w danej chwili, a przecież skurcze tak często wcześniej się nie pojawiają. Może więc po prostu nie trafiłaś w dany moment.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolla super:))) Moja młoda zaczarowana:)) Musze sobie ściągnąć wszystkie:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia wzielismy ta co pisalam powyzej Richard Marx - Right Here Waiting. Jak jeszcze nie wiedziala ze jestem w ciazy to tez chcielismy chodzic na nauke pierwszego tanca no a teraz jak jest maly to odpada a na podziekowaniach dla rodzicow chcialam zeby leciala piosenka ta:
http://w640.wrzuta.pl/audio/6YB1OiIf9bT/dzieki_wam

Ale teraz ta ostatnia zwrotka nie pasuje i nie wiem :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A moze przed jej puszczeniem bym powiedziala do mikrofonu ze piosenka byla wybrana zanim wiedzielismy ze bedziemy mieli dziecko i ze ostatnia zwrotka juz sie spelnila??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karollla, ekstra :D mały najpierw zrobił wielkie oczy, a potem ... zaczał odpadać! :D pod koniec drugiej już spał, tylko przy trzeciej się na początku rozbudził. Niestety jak go odłożyłam do leżaczka to się obudził już całkiem ;) no to wraca na ręce i spróbujemy jeszcze raz :) a przy tej drugiej mamie poleciała łezka ;D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ja w dwupaku nocka super, czop znów odchodzi - mam zamiar aktywnie spedzic weekend - w koncu to ostatni :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też dobrze się wyspałam - tzn zasnęłam już o 21 i mąż mnie obudził o 23 na prysznic i umycie ząbków :). I po 23 od razu zasnęłam do 7 rano - jak na mnie to naprawdę długo...

A u mnie bez zmian, nawet skurcze poznikały :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stopkrotka to zupełnie jak u mnie:) I łezka przy drugiej kołysance i rozbudzenie na początku trzeciej:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
panna z mokra głową odbiór jakby co w Gdańsku Głównym, ewentualnie możemy się jakoś dogadać bo dużo spaceruje :) mój email madzior2004@o2.pl

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super kołysanki....ta pierwszą mamusia mi śpiewała....ehhh:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja tez dzisiaj dobrze spałam, tylko wieczorem miałam jakas hustawke nastrojow bo sie smiałam i płakałam na zmiane, oczywiscie bez powodu;) Dzisiaj znowu zaczynam sprzatac i jakis dluzszy spacer musze zaliczyc:) Miłego dnia dziewczyny:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - cieszę się Twoim brakiem zastojów i unormowaniem laktacji :) Hurra! (Helen na pewno też się cieszy ;)
Dzięki za odpowiedź w sprawie termosów. Przymierzam się do kupienia butelki (mam tylko taką darmową próbkę z Aventu). I myślałam, że kupię butlę właśnie Aventu, ale widzę, że Ty jesteś na TT. Dlaczego wolisz TT?

Miłego dnia, my będziemy się karmić i zmykać na spacerek (wcześniej mieliśmy wyjść, ale nas deszcz zatrzymał. A potem się zdrzemnęliśmy ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanko po ilu tygodniach od porodu trzeba iść na kontrolę do gina.A jak tam Wasze brzuszka bo mi jeszcze został i się nie mieszczę w swoje ciuchy. zostało mi 5 kg nadwagi i się zastanawiam kiedy mogę zacząć ćwiczyć brzuszek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba po sześciu tygodniach (po skończeniu połogu), ale poprawcie mnie, jeśli się mylę. A ćwiczyć możesz już! Zaczyna się od ćwiczeń w stylu: "napinanie pośladków", "położenie się na płasko i spoglądanie na palce u stóp" (=bardzo słabe brzuszki) i pompki do ściany (na biust).

Dziewczyny karmiące. Też macie tak, że jak Wasze dziecko płacze, to Wam cieknie pokarm? Słyszałam różne opowieści o tym i jak widać, to szczera prawda ;) Teraz pomyślałam o moim Kostku i mleko zaczęło mi ściekać na brzuch ;) Jak w panice pomyślałam - "Muszę przestać o nim myśleć!", to zaczęło cieknąć z drugiej piersi ;) Niesamowity mechanizm..
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi, ja też po piersiach widzę, kiedy Wojtuś zacznie płakać- jak już są pełne i twardsze, to wiem, że za kilka minut będzie wołanie :)
Super natura zgrała mamusie i dzieciaczki ;-)

Czy jutro któraś z Was wybiera się na Akademię Pampersa do Gdyni ;-)?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze moje dziecko dziś jak podmienione....gaworzy, usmiecha się...sam sie bawi łapkami i nie płacze przy robieniu kupki wiwat sab simplex:) wkońcu mam szczesliwe dziecko...no zaczekajmy jeszcze na wieczór...tu zawsze jest kryzys....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aśku_85 fajnie, że Twój Maluszek wreszcie nie cierpi i może cieszyć się życiem :) U nas wprawdzie kolek nie ma, ale poprosiłam siostrę, żeby nam na wszelki wypadek zakupiła Sab simplex. Mam nadzieję, że jego stosowanie nie będzie konieczne.

Yecath, my wczoraj byliśmy na AZR w Gdańsku, do Gdyni nam trochę daleko... Polecam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczyny a ja juz po ....Oliwierek urodził sie 01.09.2010 dokladnie o 9.00 hmm jakby do szkoly sie wybieral .......wazyl 3940 i mial 59 cm a z porodem nie bylo zle pomimo ze tez jestem drobna to poszlo w miare szybko.......... szpital w wejherowie wspominam baaardzo dobrze takze polecam:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla kolejnej - pierwszej we wrześniu mamusi :)

A co tam u Was- pozostałe wrześniówki? Dziś żadna się nie odzywa, więc może ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yasmine87 gratulacje :) Wreszcie kolejna rozpakowana mamusia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asku daj znać jak było wieczorem - czy ss pomógł:)

Panna - ja używam butelek dr browns'a - tylko etui na butelki mam tt. Na początku używałam avent i tt ale wg mnie wpuszczają bardzo dużo powietrza. Było widać jak w smoczku zbiera się powietrze i młoda je łyka. A w butelkach dr browns'a tego nie ma:)

No i wiedziałam że jak się pochwalę że nie mam już zastojów to mi sie jakiś zrobi i dzisiaj się zrobił:((( Ale zniszczę dziada w nocy:)))

Dzisiaj byliśmy na półwyspie - ale tam teraz super! Pusto cisza spokój...W drodze powrotnej byliśmy w KFC więc teraz daje młodej mój zamrożony pokarm bo się boje dać jej ten po tym jedzeniu:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam aktywny weekend ale jakos mojej córy to nei rusza ;/ ehh gdybym wiedziala że tak szybko zląduje w szpitalu to juz bym dawno zaczela akcje wkurzania młodej

czemu jest tyle przenoszonych ciąż?????!!!!!

gratulacje dla pierwszego wrześniowego chłopca :))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miało byc oczywiście WYKURZANIA a nie wkurzania :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla nowej mamusi:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja tu już liczyłam Madziulka, że dziś będzie Twój dzień ...

Ehhh- ja też staram się małą wykurzyć z brzuszka i nic ... Więc i tak to by zapewne nie pomogło skoro to nie jej czas.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie tez sie nic nie dzieje, Madziulka nie mozemy wyladowac na patologii trzeba działac!! Ja dzisiaj troche posprzatałam, zrobiłam sobie długi spacer i czekam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak dziś zadzwoniłam do siostry to mnie zapytała czy już rodzę i jak usłyszała że jeszcze nie i chcę tylko pogadać :), to stwierdziła, że później oddzwoni co najwyżej i teraz nie ma czasu ... Widocznie mało interesująca jestem jeśli jeszcze nie rodzę :P

Ja dziś też na spacerku godzinnym byłam. Mi dziś prawie cały dzień brzuch twardniał ale nic poza tym :( Teraz wszystko wróciło do normy :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduję się nadal 2w1. Ja dziś miałam pracowity dzień. Zmobilizowałam się i pojechałam z mężem zamówić wózek, potem boboraj i akpol. Mam już 90% tego co potrzebuje. Dziewczyny jakie pieluchy kupowałyście na 1 okres?? Ja kupiłam pampersa 2 (3-6kg) ale z waszych wypowiedzi obawiam się, że będą za duże, ale te 1 są chyba do 4 czy 5 kg to wydawały mi się za małe. Już sama nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i oczywiście gratulacje dla 1 wsześniowego dzieciaczka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anettkaboss 2 chyba będą za duże. Ja na początek miałam 1 happy - te z wycięciem na pępuszek - fajna sprawa:)
Generalnie mam w domu pieluchy pampers, huggiesy i happy i mi najbardziej odpowiadają happy - jakoś mi się je najlepiej zakłada:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gratulacje yasmine:)

u nas noc była spokojna:))))hurrraaaa taki tam płacz marcelka to jakby delikatne kwilenie w porównaniu z histeriami jakie urzadzał:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nadal w dwupaku, spacer chyba nie pomogl:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku to może dzisiaj będzie juz pełen spokój. U nas tez tak było ze na początku płacz był słabszy a następnego dnia już nic nie było:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja niestety też :( Chociaż wczoraj wieczorem wszystko od pasa w dół mnie bolało, brzuch cały dzień był twardy i miałam już nadzieję, że w nocy coś się ruszy ...

A dziś brzuch znów miękki i nic mnie nie boli. Najwidoczniej to jeszcze nie jej czas.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ja też w dwupaku :)

mam ochote udusic wszystkich, ktorzy dzwonia albo ktorych spotkam a oni " A TY JESZCZE CHODZISZ"
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taaak ja tez odbieram po kilka telefonów dziennie z pytaniem czy to przypadkiem nie juz:P Ja to nawet zadnego twardnienia brzucha nie mam, tyle ze czasem w nocy mnie brzuch i krzyz pobolewa ale szybko przechodzi. Myslałam ze sobie bede spokojnie czekac na dzidzie, ale wizja tej patologii mnie przeraza, moze dlatego ze w sumie nigdy nie lezalam w szpitalu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja te sie boje patologii :(((( i tego calego wywolywania Aniaa a kiedy masz sie juz stawic w szpitalu?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba w sobote, bo w piatek wieczorem mam przyjechac po skierowanie jesli do tego czasu nie urodze:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi nie przeszkadza, jak się dopytują, czy nadal jestem w 2 paku :) Ale dziś miałam ciężką noc. Brzuch i plecy bolały, stawy też. ledwo usnęłam :)
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko mi też w 36 t.c nie przeszkadzało teraz z lekka zaczynam się wkurzać, a jestem dość spokojna i opanowana osobą :D

Aniaa to jakby nie patrzeć spotkamy się na patologii :(((
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie nikt nie pyta :P - bo zabroniłam już miesiąc temu ... Powiedziałam, że jak już będzie po to poinformuję.

Więc teraz jak dzwonię to każdy liczy, że to może już :).

Ja też patologii najbardziej się boję. Nie chcę mieć wywoływanego porodu. Oksytocyna wg strony rodzić po ludzku jest słabym rozwiązaniem. Lepiej urodzić bez takich dodatków.
Także jeszcze nigdy nie leżałam w szpitalu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej ja po ktg i jestem zalamana tętno ok, skurcz jakiś jeden mały, rozwarcie dalej to samo :( a co najgorsze jutro mam przyjechać do szpitala na patologie :((((
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, nie bójcie się- nie będzie tak źle!!!! grunt to pozytywne nastawienie!!!

a tak z innej beczki, czy któraś wie ile wcześniej trzeba zamówić tort na chrzciny np. u Sowy??
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tydzień albo dwa wcześniej - zależy od cukierni - pamiętam jeszcze z wesela :)

A polecam torty z Hafnera- lepszych nie jadłam a cenowo tak samo jak u Sowy było.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapraszam do nowego wątku :)

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-cz-35-t180467,1,16.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Karolina Misiak - Krasowska (3 odpowiedzi)

macie jakieś doświadczenia, opinie o tej Pani?

Czy naprawdę? (19 odpowiedzi)

od lutego wchodzą te zmiany w prawie jazdy?? kurdee kto coś wie konkretnego, bo dzowniłam do...

ładne meble dla dzieci "Meblik" (78 odpowiedzi)

Wczoraj byłam w fajnym sklepie z mebelkami dla dzieci. Bardzo mi się podobały i chyba skuszę się...

do góry