Widok
Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 23*
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08.
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
poprzedni wątek: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-sierpniowo-wrzesniowe-2012-22-t388310,1,16.html
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08.
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
poprzedni wątek: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-sierpniowo-wrzesniowe-2012-22-t388310,1,16.html
ja od ran w kuchni siedzę, a właściwie to stoję. małż wczoraj przywiózł od swojej cioci wieeeeelllkie wiadro czereśni i zabrałam się rano za robienie kompotów. Czereśnie umyte i oskubane z ogonków a słoiki myją się w zmywarce (nobel dla tego kto wymyslił takie cudo jakim jest zmywarka :) ). Muszę tylko sprawdzić gdzieś w necie ile cukru muszę wsypać na 1 l wody bo to moje pierwsze kompoty... A może wy wiecie?
a ja nie mam ochoty na owoce :/
czasami mnie dopada na truskawki ale chyba tylko raz na bardzo dobre trafiłam, a tak to chociaż ładnie wyglądają to jakieś mało słodkie ;)
Lena mnie zaatakowała laktatorem bo wczoraj dostałam od koleżanki inny i troszkę ciuszków dla Jasia .. podeszła do mnie, podniosła bluzkę, sobie myślę co ona robi, a ta zza pleców laktator i mi do cycka :D haha
usiadłam do kompa i coś mi mokro, patrzę a mi z niego leci!
i tak sobie myślę, z Leną też mi leciała trochę siara a karmiłam krótko, i jeśli to jest jakaś zależność tak jak piszecie, to ja nie chce tej siary!! Chcę pokarmić trochę Potwora małego ;)
czasami mnie dopada na truskawki ale chyba tylko raz na bardzo dobre trafiłam, a tak to chociaż ładnie wyglądają to jakieś mało słodkie ;)
Lena mnie zaatakowała laktatorem bo wczoraj dostałam od koleżanki inny i troszkę ciuszków dla Jasia .. podeszła do mnie, podniosła bluzkę, sobie myślę co ona robi, a ta zza pleców laktator i mi do cycka :D haha
usiadłam do kompa i coś mi mokro, patrzę a mi z niego leci!
i tak sobie myślę, z Leną też mi leciała trochę siara a karmiłam krótko, i jeśli to jest jakaś zależność tak jak piszecie, to ja nie chce tej siary!! Chcę pokarmić trochę Potwora małego ;)
Zapraszam, na głównym w gdańsku wsiadacie w linie 801, pond godzinka jazdy, wysiadacie w kartuzach potem jeszcze 20 min pieszo przez las pełen komarów mutantów (mieszkam na takim zadupiastym osiedlu, że bez samochodu ani rusz) i już jesteście na miejscu :) a więc czekam :)
a ja ostatnio kupiłam czereśnie w sklepie i wiecie, co ?? jak zawsze je uwielbiałam, tak teraz mi nie smakują... za to zajadam się arbuzem... mogę jeść codziennie, pochłonę każdą ilość :)
a siara mi tez nie leci, więc zobaczymy jak to będzie z karmieniem.
A wczoraj kupiliśmy wózek dla malucha :) i buzia mi się uśmiecha z tego powodu cały czas :)
a siara mi tez nie leci, więc zobaczymy jak to będzie z karmieniem.
A wczoraj kupiliśmy wózek dla malucha :) i buzia mi się uśmiecha z tego powodu cały czas :)
witam piątkowo
ja odpukać na żadne bóle nie narzekam, tylko ten holter chcę miec za sobą
wy tu piszecie o rozwolnieniach itp:) a u mnie odwrotnie po prostu MASAKRA żeby nie było pije dużo wody, jem codziennie czereśnie, truskawki, śliwki suszone i d*pa, chyba przez żelazo
kasia ja też zazdroszczę tych czereśni, uwielbiam te owoce, wcześniej się ograniczałam i jadłam ich mało, bo po nich zawsze mi brzuch wywalało, na ale w w ciąży to moge jeść ile wlezie, brzuch i tak jest:)
ja odpukać na żadne bóle nie narzekam, tylko ten holter chcę miec za sobą
wy tu piszecie o rozwolnieniach itp:) a u mnie odwrotnie po prostu MASAKRA żeby nie było pije dużo wody, jem codziennie czereśnie, truskawki, śliwki suszone i d*pa, chyba przez żelazo
kasia ja też zazdroszczę tych czereśni, uwielbiam te owoce, wcześniej się ograniczałam i jadłam ich mało, bo po nich zawsze mi brzuch wywalało, na ale w w ciąży to moge jeść ile wlezie, brzuch i tak jest:)
Witam w piątek!
Włąśnie mątują mi łóżko dla Agi i szafkę... zobaczymy.
Jeśli chodzi o kibelkowe tematy to ja tak ze skrajności w skrajność raz przerwa kilka dni i walka na kibelku, a raz biegusiem i modlę się aby było wolne bo to tak z zaskoczenia...
Jak już marudzę to od wczoraj boli mie brzuchol w miejscu gdzie małą ma d*pkę(po lewej stronie nad pępkiem kurczę boli, drażni piecze no nie wiem nawet koszulka mnie drażni a jak dotknę to masakra czy to może brak skóry?? bo jak się ułoży inaczej to już ok. No i zaczynam mieć chyba zgagę wieczorami- nie jestem pewna bo nigdy nie miałam;)
Włąśnie mątują mi łóżko dla Agi i szafkę... zobaczymy.
Jeśli chodzi o kibelkowe tematy to ja tak ze skrajności w skrajność raz przerwa kilka dni i walka na kibelku, a raz biegusiem i modlę się aby było wolne bo to tak z zaskoczenia...
Jak już marudzę to od wczoraj boli mie brzuchol w miejscu gdzie małą ma d*pkę(po lewej stronie nad pępkiem kurczę boli, drażni piecze no nie wiem nawet koszulka mnie drażni a jak dotknę to masakra czy to może brak skóry?? bo jak się ułoży inaczej to już ok. No i zaczynam mieć chyba zgagę wieczorami- nie jestem pewna bo nigdy nie miałam;)
mamamija wczoraj nie zrobiłam tego zastrzyku i ból głowy był ale minimalny... zupełnei bez porównania do tego co wcześńiej! Dziś zastrzyk zrobiłam i zobaczę co będzie. Mam nadziejęże ten ból juz nie wróci bo chyba nie przetrzymam...
No i właśnie że to potylica to też mnie dziwi, bo rzadko się słyszy żeby akurat tam... zaczęłam się martwić czy gdzieś tam się czasem jakiś mini wylew nie szykuje, dlatego jak ból wróci to odstawię zastrzyki i wrócę do tabletek chociaż one niewiele dawały
A owocowym pochłaniaczkom zazdroszczę, bo ja na większość owoców mam uczulenie W zasadzie na wszystkie z jedną pestką (czereśnie wiśnie brzoskwinie śliwki nektarynki...) do tego też na jabłka i orzechy.
U mnie królują truskawki arbuz banany i maliny czasem poziomki borówki jagody.. A truskawek sama osobiście zjadam conajmniej kilogram dziennie w coctajlu mlecznym :) A jutro jedziemy na działke po SWOJE NAJLEPSZE NA ŚWIECIE TRUSKAWKI :)
No i właśnie że to potylica to też mnie dziwi, bo rzadko się słyszy żeby akurat tam... zaczęłam się martwić czy gdzieś tam się czasem jakiś mini wylew nie szykuje, dlatego jak ból wróci to odstawię zastrzyki i wrócę do tabletek chociaż one niewiele dawały
A owocowym pochłaniaczkom zazdroszczę, bo ja na większość owoców mam uczulenie W zasadzie na wszystkie z jedną pestką (czereśnie wiśnie brzoskwinie śliwki nektarynki...) do tego też na jabłka i orzechy.
U mnie królują truskawki arbuz banany i maliny czasem poziomki borówki jagody.. A truskawek sama osobiście zjadam conajmniej kilogram dziennie w coctajlu mlecznym :) A jutro jedziemy na działke po SWOJE NAJLEPSZE NA ŚWIECIE TRUSKAWKI :)
ja wiem bo czuję gdzie ma plecki gdzie mnie boksuje rączkami i niestety wiem gdzie ma nogi i nimi mnie kopie ;)
Adaś nóżki miał pod żebrami, a ten rozrabiaka jest złożony jak scyzoryk. Główka na dole, pupa lekko powyżej mojego pępka, a nóżki przy mojej kości biodrowej i czuje jak mnie kopie w tą kość biodrową albo w kośc uda - jakby w panewkę tej kości. :O
Adaś nóżki miał pod żebrami, a ten rozrabiaka jest złożony jak scyzoryk. Główka na dole, pupa lekko powyżej mojego pępka, a nóżki przy mojej kości biodrowej i czuje jak mnie kopie w tą kość biodrową albo w kośc uda - jakby w panewkę tej kości. :O
Nigdy nie miewałam migren... Ostatnio była też taka pogoda w kratkę, że tłumaczyłam sobie że to może od tego... W sobotę i niedzielę trochę bolała mnie głowa, w poniedziałek miałam wizytę ale nie wspominałam o bólu głowy bo nie był aż tak silny, a po powrocie do domu tak mnie sieknęło że zwaliło z nóg, tak samo we wtorek i środę po południu (zastrzyki robię ok 11-12 a ból pojawiał się 14-15). Zobaczę jak dzisiaj. Zastrzyk zrobiłam 12.30 Dziś mierzyłam ciśnienie ze 3 razy to cały czas tak 105 na 60 9nawet po kawie) ale nei wiem czy temu urządzeniu można ufać bo to sąsiadki i nie mam porównania.
iskierka wybacz zołza jestem i sie nie podzielę :P aż tyle tam ich niestety nie ma :P Zresztą jak wejdę w krzaczki je pozbierac to nawet na miseczce pewnie niewiele będzie, bo ja je mogę z piaskiem wcinać :) A Emilka tez sobie wspaniale radzi na grządkach ogródkowych :) Nic nie podepcze, pięknie podlewa sałatę i szczypiorek, truskawki zbiera tylko czerwone i sama sobie szypułkę wyjmie :) Nawet czereśnie sama zbiera z drzewka - tyle tylko że mówi na nie "jabłka" :)
iskierka wybacz zołza jestem i sie nie podzielę :P aż tyle tam ich niestety nie ma :P Zresztą jak wejdę w krzaczki je pozbierac to nawet na miseczce pewnie niewiele będzie, bo ja je mogę z piaskiem wcinać :) A Emilka tez sobie wspaniale radzi na grządkach ogródkowych :) Nic nie podepcze, pięknie podlewa sałatę i szczypiorek, truskawki zbiera tylko czerwone i sama sobie szypułkę wyjmie :) Nawet czereśnie sama zbiera z drzewka - tyle tylko że mówi na nie "jabłka" :)
nie no Kartuzy są spoko ;) Chodziłam tam do liceum :D
Agag ja robię te zastrzyki zawsze przed spaniem, na noc. Tak mi się jakoś lepiej robi bo skóra po kąpieli jest mięciutka i łatwo igła wpływa wręcz w skórę. Może dlatego nic nie czuję bo śpię i ciśnienie jest wtedy siłą rzeczy niskie i unormowane?
Moje dziecko nie tknęło w życiu żadnego owocu poza jablkiem :/ My tacy owocożerni a ona się boi nawet dotknąć truskawki... masakra
Agag ja robię te zastrzyki zawsze przed spaniem, na noc. Tak mi się jakoś lepiej robi bo skóra po kąpieli jest mięciutka i łatwo igła wpływa wręcz w skórę. Może dlatego nic nie czuję bo śpię i ciśnienie jest wtedy siłą rzeczy niskie i unormowane?
Moje dziecko nie tknęło w życiu żadnego owocu poza jablkiem :/ My tacy owocożerni a ona się boi nawet dotknąć truskawki... masakra
To i ja się dopiszę:)
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08.
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08. -Synek Tymek / Kliniczna
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08.
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08. -Synek Tymek / Kliniczna
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
Agag wybaczam ;)
Ja też mam migrenowe bóle głowy, w ciąży takie potężne to miałam z 3 razy. Mój sposób na ból PEPSI, wcześniej pomagał, a 2 dni temu tylko przytłumił. Niestety u nas to również rodzinne, i z tego co mi lekarz mówił to też dlatego że jestem niskociśnieniowcem :) Moje ciśnienie przy dobrych wiatrach to 100/60, a tak to 90/55, albo i niżej ;/ takie trupiaszcze :)
Radziłabym Tobie te zastrzyki robić tak jak Mammamia na noc :)
Ja też mam migrenowe bóle głowy, w ciąży takie potężne to miałam z 3 razy. Mój sposób na ból PEPSI, wcześniej pomagał, a 2 dni temu tylko przytłumił. Niestety u nas to również rodzinne, i z tego co mi lekarz mówił to też dlatego że jestem niskociśnieniowcem :) Moje ciśnienie przy dobrych wiatrach to 100/60, a tak to 90/55, albo i niżej ;/ takie trupiaszcze :)
Radziłabym Tobie te zastrzyki robić tak jak Mammamia na noc :)
To kurde sporo nas tutaj migrenowek ;) niestety...
u mnei tez rodzinne...
tyle,ze mi nigdy nic nie pomaga, zadne leki nawet przez neurologow przepisywane... taki jestem przypadek.Zawsze odczekuje te kilka godzin, az sie skoncza.
ALe w ciazy mialam tylko jedna migrene ;D a bolow glowy to bez liku.. ;)
u mnei tez rodzinne...
tyle,ze mi nigdy nic nie pomaga, zadne leki nawet przez neurologow przepisywane... taki jestem przypadek.Zawsze odczekuje te kilka godzin, az sie skoncza.
ALe w ciazy mialam tylko jedna migrene ;D a bolow glowy to bez liku.. ;)
No i ja sie dopisze do migrenowców i tez jak któras wyzej napisała to mam na dodatek zawsze niskie cisnienie , a po prawdziwej kawie juz normalne :) ale dokladnie "takie trupie" :)
Tylko ze mnie migrena ani razu nie zlapala w ciąży z tego co pamietam :/ jakos odpukać, a przed to i zdarzało sie czesto i z tzw" aurą" czyli dretwienie polowy twarzy, jednej reki czy nawet nogi, potem przed oczami ciemne platki i jednostronne bole glowy" a potem to czasem slabo i na koniec wymioty blee... a jak mnie łapało w pracy to juz do konca dnai nie dochodzialm do siebie i małż zawsze przyjezdzał po mnie i do domu mnie zawoził ... bo sama bym nawet na kolejke czy tramwaj nie doszła :( ..... a tabsy tez na mnie nie działają :/
Tylko ze mnie migrena ani razu nie zlapala w ciąży z tego co pamietam :/ jakos odpukać, a przed to i zdarzało sie czesto i z tzw" aurą" czyli dretwienie polowy twarzy, jednej reki czy nawet nogi, potem przed oczami ciemne platki i jednostronne bole glowy" a potem to czasem slabo i na koniec wymioty blee... a jak mnie łapało w pracy to juz do konca dnai nie dochodzialm do siebie i małż zawsze przyjezdzał po mnie i do domu mnie zawoził ... bo sama bym nawet na kolejke czy tramwaj nie doszła :( ..... a tabsy tez na mnie nie działają :/
Ja też miałam migreny i to potworne, wymiotowałam do upadłego ale odkąd zaczęłam być z moim teraz już mężem to migreny mi przeszły, on się śmieje, że mnie uzdrowił:D więc od 6 lat zdarzają się sporadycznie ale pamiętam dokładnie ten ból i bardzo Wam współczuję...
a ciśnienie też mam 90/60 i od tego łeb też boli ale to nie ten ból co przy migrenach, da się jakoś wytrzymać:) a macie zawroty głowy przy takim słabym ciśnieniu? ja czasem mam po 2-3 h, czuję się jak na łóżku wodnym:D dosłownie chodzę po ścianach:D
a ciśnienie też mam 90/60 i od tego łeb też boli ale to nie ten ból co przy migrenach, da się jakoś wytrzymać:) a macie zawroty głowy przy takim słabym ciśnieniu? ja czasem mam po 2-3 h, czuję się jak na łóżku wodnym:D dosłownie chodzę po ścianach:D
właśnie sprawdziłam wyniki dzisiejszych badań krwi i mam TSH 0.00 - jestem cała w nerwach
D- dimery 2 razy wyższe niż 2 mies. temu
mdli mnie
Ja też Wam życzę zdrowia! I sobie..
D- dimery 2 razy wyższe niż 2 mies. temu
mdli mnie
Ja też Wam życzę zdrowia! I sobie..
no raczej nie bo tak już od roku oscyluje wokół tego zera, ale zawsze było przynajmniej 0,0003... też niby nic ale widok tych zer mi dowalił :/ Jutro na 9 rano mam endo.
mammamia o kurde nigdy takiego tsh nie widziałam :/ ciekawe a nie bierzesz jakichs lekow na podwyzszenie ?
a wynik d-dimer to tez masz cos z zakrzepica? czy tak oznazyczyłas z ciekawosci sobie?
dzis bylam na usg, według OM jestem w 33 tc (32w5d) a obwód brzucha (wielkosc) na 31 tc (pewnie to liczy sie od dnia zaplodnienia) - czyli to takie 2 tyg różnicy, znow 3ci -gin potwierdził córcie :) , mała waży 1945g
a wynik d-dimer to tez masz cos z zakrzepica? czy tak oznazyczyłas z ciekawosci sobie?
dzis bylam na usg, według OM jestem w 33 tc (32w5d) a obwód brzucha (wielkosc) na 31 tc (pewnie to liczy sie od dnia zaplodnienia) - czyli to takie 2 tyg różnicy, znow 3ci -gin potwierdził córcie :) , mała waży 1945g
nie biorę leków bo one mają niestety skutki uboczne dla dziecka :/ dlatego endo tak się wstrzymywała przed nimi - nie wiem co jutro powie
Jakoś wytrzymam tę noc choć nie mogę się skupić na niczym i warczę na wszytskich :/
A za d-dimery muszę płacić prawie 50zł więc nie robiłam ich z ciekawości heh
Do tej pory mimo rozlanych żylaków miałam je w normie choć wysokie, od miesiąca boli mnie już cała łydka więc gin kazała powtórzyć i faktycznie sa dwa razy wyższe i już ponad normę, ale i tak biorę heparynę więc jakoś się tym akurat nie martwię póki co
Jakoś wytrzymam tę noc choć nie mogę się skupić na niczym i warczę na wszytskich :/
A za d-dimery muszę płacić prawie 50zł więc nie robiłam ich z ciekawości heh
Do tej pory mimo rozlanych żylaków miałam je w normie choć wysokie, od miesiąca boli mnie już cała łydka więc gin kazała powtórzyć i faktycznie sa dwa razy wyższe i już ponad normę, ale i tak biorę heparynę więc jakoś się tym akurat nie martwię póki co
Oj dziewczyny faktycznie zdrówka Wam i sobie życzę.
A naszej jutrzejszej pannie młodej :) dużo szczęścia i pięknej pogody!!
Mam jeszcze prośbę do wszystkich chodzących po sklepach. Jak będziecie gdzieś robiły dzieciowe zakupy możecie sprawdzić przy okazji ceny dwóch rzeczy:
-laktator medela swing
-karuzela fischer price z biciem serca N8849.
Będę bardzo, bardzo wdzięczna. :)
A naszej jutrzejszej pannie młodej :) dużo szczęścia i pięknej pogody!!
Mam jeszcze prośbę do wszystkich chodzących po sklepach. Jak będziecie gdzieś robiły dzieciowe zakupy możecie sprawdzić przy okazji ceny dwóch rzeczy:
-laktator medela swing
-karuzela fischer price z biciem serca N8849.
Będę bardzo, bardzo wdzięczna. :)
nie łucja spokojnie ;> euthyrox ma odwrotne działanie niż mi trzeba i klinicznie nie wykazywał skutków ubocznych u dzieci mam go biorących - ja sama brałam go całą poprzednią ciążę i córka hormony miała i ma, póki co, w normie
Na początku tej ciąży brałam chwilę thyrosan (i to o nim pisze i jeszce jeden jest na "m" nie pamiętam nazwy) na nadczynność ale ponoć po 12 tyg. może być zbyt toksyczny dla dziecka i miałam odstawić
Na początku tej ciąży brałam chwilę thyrosan (i to o nim pisze i jeszce jeden jest na "m" nie pamiętam nazwy) na nadczynność ale ponoć po 12 tyg. może być zbyt toksyczny dla dziecka i miałam odstawić
ach dziewczyny zdrowka! mi na szczescie nic nie jest :D
krasnalku najszcześliwszego dnia w zyciu!
aa ja znikam na łikend na Kaszuby! bede kibicowac w srodku lasu.. jest szał ;) a nie chce jechac jak nie wiem co bo sie boje ze nie bede miala tam co jesc haha :D a dzisiaj bylismy w naszym domku przyszłym nowym i tak jakos mi sie na duszy milo zrobilo :)) miłego łikendu dziewczyny, dobrze ze to likend bo moze nie rozpiszecie sie jak zawsze i dam rade jakos nadrobic :)
krasnalku najszcześliwszego dnia w zyciu!
aa ja znikam na łikend na Kaszuby! bede kibicowac w srodku lasu.. jest szał ;) a nie chce jechac jak nie wiem co bo sie boje ze nie bede miala tam co jesc haha :D a dzisiaj bylismy w naszym domku przyszłym nowym i tak jakos mi sie na duszy milo zrobilo :)) miłego łikendu dziewczyny, dobrze ze to likend bo moze nie rozpiszecie sie jak zawsze i dam rade jakos nadrobic :)
Zróbmy Alanie psikusa i piszmy ile się da :D niech się męczy z czytaniem, a co :D
Byłam w biedronce i faktycznie są te pieluszki po 14zł ale nie było ceny nigdzie dopiero przy kasie babka mi powiedziała. Są ponoć cały czas w tej cenie więc kupię później.
Miałam głupią sytuację przy kasie. Mój synek siedział w wózku i otworzył taką klapkę przy kasie. Chciałam ją szybko zamknąć a babka w tym czasie kasowała zakupy. Jak się podniosłam to chciałam jej powiedzieć, że mam dwa mleka bo jedno mały trzymał ale akurat sama zauważyła i zrobiła aferę. Ochrona itd. Musiałam pokazać wszystko co mam w wózku, czułam się strasznie. Jak złodziej mleka, z dzieckiem i brzuchem :(
Byłam w biedronce i faktycznie są te pieluszki po 14zł ale nie było ceny nigdzie dopiero przy kasie babka mi powiedziała. Są ponoć cały czas w tej cenie więc kupię później.
Miałam głupią sytuację przy kasie. Mój synek siedział w wózku i otworzył taką klapkę przy kasie. Chciałam ją szybko zamknąć a babka w tym czasie kasowała zakupy. Jak się podniosłam to chciałam jej powiedzieć, że mam dwa mleka bo jedno mały trzymał ale akurat sama zauważyła i zrobiła aferę. Ochrona itd. Musiałam pokazać wszystko co mam w wózku, czułam się strasznie. Jak złodziej mleka, z dzieckiem i brzuchem :(
http://promobaby.pl/kategoria-pieluchy.html
obczajacie czasem ?
jeny malutka co za szuje takie sytuacje sa dziwne, ze ludzie nie kumaja ze dziecko moze cos w łapce miec i człowiek nie chce tego wcale ukrasc no ale cóz, mozna tylko wspolczuc im głupoty ;)
szkoda ze tam w srodku lasu nie mam neta bo wydaje mi sie ze bede sie tam nudzic i przymierac głodem ech ;/
obczajacie czasem ?
jeny malutka co za szuje takie sytuacje sa dziwne, ze ludzie nie kumaja ze dziecko moze cos w łapce miec i człowiek nie chce tego wcale ukrasc no ale cóz, mozna tylko wspolczuc im głupoty ;)
szkoda ze tam w srodku lasu nie mam neta bo wydaje mi sie ze bede sie tam nudzic i przymierac głodem ech ;/
Malutka, nie martw się ale w biedronce duzo patologii sie przewija :) a jak z brzuchem babka to juz w ogole patologia bo kazdy tak patrzy jakos z boku (takie mam wrazenie -dzis za mna baba sie oglądała nie wiem czy ja tak strasznie wyglądam czy co :D) a jeszcze z kolejnym dzieckiem w wózku heheh :D no i te mleko pfff ... :) olac ich, a czasem te babki na kasie same wyglądają jak patologia :D nie przejmuj się !
AgusiaB ja mam taką karuzelę:
http://allegro.pl/tomy-karuzela-z-lampka-kubus-puchatek-18167-0-i2407192785.html
a ile radosci nam sprawiła, cieszyłam się nią jak dziecko :) jak doszła .. kazda z postaci jest jakby tez małą "grzechotką"
AgusiaB ja mam taką karuzelę:
http://allegro.pl/tomy-karuzela-z-lampka-kubus-puchatek-18167-0-i2407192785.html
a ile radosci nam sprawiła, cieszyłam się nią jak dziecko :) jak doszła .. kazda z postaci jest jakby tez małą "grzechotką"
mariols zamówiłaś tą karuzele tę ją chciałam tylko szukam jakiejś okazji
Jejku dziewczyny urządziłam sobie koszmarny piątek najpierw nogi maseczka paznokcie itd potem kąpiel oczywiście golenie kolejna masakra a na koniec mycie tych moich włosow no jajo zaraz zniose a to nie koniec bo jeszcze trzeba je ogarnąć. kto chętny do pomocy
Jejku dziewczyny urządziłam sobie koszmarny piątek najpierw nogi maseczka paznokcie itd potem kąpiel oczywiście golenie kolejna masakra a na koniec mycie tych moich włosow no jajo zaraz zniose a to nie koniec bo jeszcze trzeba je ogarnąć. kto chętny do pomocy
ale głupia sytuacja Malutka :/ Nie wiem jakbym się zachowała, ale nie chciałabym spotkac takiej kasjerki - mogła Ci zwrócić uwagę ale zaraz wzywac ochronę? Przeciez to mleko mały miał na pewno na widoku a nie za pazuchą czy gdzieś schowane :/
znalazłam fajny wózek, może sie komuś spodoba, ten szary jeans mi sie podoba:
http://allegro.pl/nowosc-wozek-etno-paski-denim-fotel-torba-i2390295568.html
http://allegro.pl/nowosc-wozek-etno-paski-denim-fotel-torba-i2390295568.html
jak bede to sprawdze, ale ogólnie myślę że te gadżety z biciem serca są do d*py (bo to w ogóle nie brzmi jak bicie serca po pierwsze, a po drugie to bije za szybko, powinno bić wolno, uspokajać, a nie wnerwiać), z tego co wiem u większości koleżanek sie te rzeczy z biciem serca nie sprawdzają. Madzia też nie lubiła i do dziś nie lubi. Tego misia wywala a jak włącze to serce to każe wyłączyć, ona sie tego boi ;) Lepsze sa wg mnie grające rzeczy, ale ładnymi, miłymi, spokojnymi melodyjkami.
no właśnie kupiłam Gabrysi jak była noworodkiem taką miękką gwiazdkę w Mama i ja z melodią "Na Wojtusia z popielnika" i od tamtej pory ona chce tylko przy niej zasypiać :) Ta gwiazdka taka prosta a taka urocza jest. I widac było od poczatku, że ją uspokajała.
o nawet ją znalazłam w necie :)
http://dino.sklep.pl/nowy/buratino-duza-maskotka-gwiazdka-losos-z-pozytywka-p-10304.html
http://dino.sklep.pl/nowy/buratino-duza-maskotka-gwiazdka-losos-z-pozytywka-p-10304.html
Lena miała takie słoneczko z melodyjką spokojną i też przy tym zasypiała ;).
a teraz muszę czegoś dla Jaśka poszukać ;).
mammamia - mam nadzieję, że te wyniki to jakiś psikus i u lekarza wszystko ok będzie! Zdrówka!
Krasnal - trzymam kciuki za jutro! będzie pięknie! ;)
a mój Mąż jakby się cofnął w rozwoju i teraz podnieca się MOIM wózkiem i wszystkim mówi jaki wielki ten co przywiózł ... że też wcześniej tego nie widział ;)
noo, ale będe go miała albo za tydzień, jeśli pojadę po niego sama, albo chwilę później jeśli mi przywiozą ;)
mam tylko nadzieję, że na żywo też się okaże taki fajny i go na pewno wezmę, to będzie z bańki ;)
ja odliczam dni do kolejnej wizyty u gina i czekam i czekam i jeszcze 2 tygodnie i już mi się dłuży ;)
a teraz muszę czegoś dla Jaśka poszukać ;).
mammamia - mam nadzieję, że te wyniki to jakiś psikus i u lekarza wszystko ok będzie! Zdrówka!
Krasnal - trzymam kciuki za jutro! będzie pięknie! ;)
a mój Mąż jakby się cofnął w rozwoju i teraz podnieca się MOIM wózkiem i wszystkim mówi jaki wielki ten co przywiózł ... że też wcześniej tego nie widział ;)
noo, ale będe go miała albo za tydzień, jeśli pojadę po niego sama, albo chwilę później jeśli mi przywiozą ;)
mam tylko nadzieję, że na żywo też się okaże taki fajny i go na pewno wezmę, to będzie z bańki ;)
ja odliczam dni do kolejnej wizyty u gina i czekam i czekam i jeszcze 2 tygodnie i już mi się dłuży ;)
Ja dziś po wizycie, mała przytyła ok 750g 9teraz ma 1500g) a ja niecały kilogram, gdybym do końca przybierała w ten sposób byłoby super :) najważniejsze, że mimo dwunaczyniowej pępowiny rośnie tak jak powinna, oby tak do końca. No i teraz mam wizytę juz co 3 tyg więc pewnie szybko się zleci...
nikogo nie ma :( Szwagierka pojechała do domu, mąż jest w Słupsku, druga ciocia w szpitalu na wyciąciu woreczka żółciowego, moja mama pojechała z chórem do Francji na występy, a mój brat pojechał na rowerze do Holandii szukać pracy :P
Zostałam sama na placu boju, znaczy sama, nie całkiem sama, bo z 2-latką i płodem ;)
Zostałam sama na placu boju, znaczy sama, nie całkiem sama, bo z 2-latką i płodem ;)
Krasnalku życzymy Tobie wszystkiego najlepszego na "nowej" starej drodze życia :*:*:*:*:*
Alanka czekamy na Ciebie, odpoczywaj !!
A ja się tak chwaliłam, że mnie zęby nie bolą... A od rana boli mnie szóstka :(((( wścieknę się!! I ewidentnie jest tam dziurka, psia jego mać :( muszę iść do sadysty :(
Bimka zabieraj się z Sanszajn ;) też bym skorzystała, ale mam dwa małe potwory brata w domku, więc czas mam zapełniony :)
Życzę spokojnego pięknego dnia :*:*:*
Alanka czekamy na Ciebie, odpoczywaj !!
A ja się tak chwaliłam, że mnie zęby nie bolą... A od rana boli mnie szóstka :(((( wścieknę się!! I ewidentnie jest tam dziurka, psia jego mać :( muszę iść do sadysty :(
Bimka zabieraj się z Sanszajn ;) też bym skorzystała, ale mam dwa małe potwory brata w domku, więc czas mam zapełniony :)
Życzę spokojnego pięknego dnia :*:*:*
hejka dzxiewczyny!
Ja już po wizycie u endo.
Nie jest tragicznie, tzn. moje TSH ma niewielki wpływ na dziecko na tym etapie a że mam fT4 w normie (to ma znaczenie dla dziecka) to najważniejsze.
Nieoznaczalne TSH oznacza brak wydzielania hormonu przez moją przysadkę mózgową i jeśli fT3 i fT4 są przy tym w normie, to najczęstszym powodem takiego stanu rzeczy jest stres.
No i ja mam problem ale dziecko nie więc lekarz powiedziała, że szkoda byłoby leczyć mnie w tej chwili bo wyszłoby to z niekorzyścią dla dziecka skoro fT4 mam super, lek mógłby to zmienić.
Trzeba będzie to leczyć ale dopiero po porodzie. Zresztą mnei uprzedziła, że zapewne wtedy będę miała jeszce gorsze wyniki i trochę mnie wyflaczy wiec bez leków się nie obejdzie. Ale dla mnie ważne w tej chwili, że z endokrynologicznego punktu widzenia nic nie grozi mojemu dziecku - tak mi powiedziała i tego się trzymam.
A na stres nie mam sposobu bo nerwicowcem jestem i nawet jak psychicznie nie przeżywam, to moje ciało się trzesie - nic nie poradzę na to :/
Ja już po wizycie u endo.
Nie jest tragicznie, tzn. moje TSH ma niewielki wpływ na dziecko na tym etapie a że mam fT4 w normie (to ma znaczenie dla dziecka) to najważniejsze.
Nieoznaczalne TSH oznacza brak wydzielania hormonu przez moją przysadkę mózgową i jeśli fT3 i fT4 są przy tym w normie, to najczęstszym powodem takiego stanu rzeczy jest stres.
No i ja mam problem ale dziecko nie więc lekarz powiedziała, że szkoda byłoby leczyć mnie w tej chwili bo wyszłoby to z niekorzyścią dla dziecka skoro fT4 mam super, lek mógłby to zmienić.
Trzeba będzie to leczyć ale dopiero po porodzie. Zresztą mnei uprzedziła, że zapewne wtedy będę miała jeszce gorsze wyniki i trochę mnie wyflaczy wiec bez leków się nie obejdzie. Ale dla mnie ważne w tej chwili, że z endokrynologicznego punktu widzenia nic nie grozi mojemu dziecku - tak mi powiedziała i tego się trzymam.
A na stres nie mam sposobu bo nerwicowcem jestem i nawet jak psychicznie nie przeżywam, to moje ciało się trzesie - nic nie poradzę na to :/
a pogoda dziś piękna - tzn na razie :> bardzo ciepło
Widziałam dziś u Szydłowskiego amerykanki (te ciastka, nie kobiety) polukrowane w połowie na biało i w drugiej na czerwono - wyglądały straszliwie hehe - no ale nawet amerykanki dziś dopingują jak widać :D
My też na Kaszubską wieś wymykamy dzisiaj ;)
Sylwia w weekend to się nie sprząta, tylko "ofertywa" jak mówi moja babcia - a po naszemu, zbija bąki ;P
Widziałam dziś u Szydłowskiego amerykanki (te ciastka, nie kobiety) polukrowane w połowie na biało i w drugiej na czerwono - wyglądały straszliwie hehe - no ale nawet amerykanki dziś dopingują jak widać :D
My też na Kaszubską wieś wymykamy dzisiaj ;)
Sylwia w weekend to się nie sprząta, tylko "ofertywa" jak mówi moja babcia - a po naszemu, zbija bąki ;P
mammamia super, że jednak te wyniki nie takie tragiczne i będzie z Wami ok!
ja zbijam bąki cały tydzień ;). Wczoraj zaczęłam sprzątać, ale znowu naczynia się nazbierały, Lena zabawki wyrzuciła i dzisiaj już muszę coś z tym zrobić ;)
oo, ja miałam do rodziców jechać ale kurna, to nasze auto takie niepewne, że trochę się boję dalej wyruszyć żeby mi na autostradzie nie stanęło ;). Więc jednak poczekam z odwiedzinami na Męża ;)
ja zbijam bąki cały tydzień ;). Wczoraj zaczęłam sprzątać, ale znowu naczynia się nazbierały, Lena zabawki wyrzuciła i dzisiaj już muszę coś z tym zrobić ;)
oo, ja miałam do rodziców jechać ale kurna, to nasze auto takie niepewne, że trochę się boję dalej wyruszyć żeby mi na autostradzie nie stanęło ;). Więc jednak poczekam z odwiedzinami na Męża ;)
łucja a próbowałam macrimaror 500?? z tego co kojarzę to można to stosować w ciąży od II trymestru. clotrimazolum mi nie pomagało w ogóle, nystatyna też nie... ja przerobiłam wszystko co dostępne na rynku :)
Ja za pan brat z grzybem jestem od kilku dobrych lat ;/ Ale odpukać ciąża nie powoduje grzyba, i oby tak zostało bo się załamię ;/
Jeżeli tylko lubisz to pij kefir, zsiadłe mleko... ja nie lubię i nie piłam. Odstawiłam cukier praktycznie do zera, i nie jadłam, a żarłam żurawinę suszoną + tabletki z żurawiną. Do tego jogurt naturalny z miodem... od ponad roku mam spokój, tfu tfu. Może i Tobie pomoże :)
Ja za pan brat z grzybem jestem od kilku dobrych lat ;/ Ale odpukać ciąża nie powoduje grzyba, i oby tak zostało bo się załamię ;/
Jeżeli tylko lubisz to pij kefir, zsiadłe mleko... ja nie lubię i nie piłam. Odstawiłam cukier praktycznie do zera, i nie jadłam, a żarłam żurawinę suszoną + tabletki z żurawiną. Do tego jogurt naturalny z miodem... od ponad roku mam spokój, tfu tfu. Może i Tobie pomoże :)
ja nie swędzę, ale szybko się zaśmierdzam ;).
nystatynę brałam dwa razy, raz bo sama zgłosiłam, że coś nie tak, drugi bo mocz mi źle wyszedł a mnie nie swędziało ani nic i stwierdziła, że to pewnie nie ta dziurka ;)
i było okej, do czasu wizyty na ip klinicznej, pogmerał trochę we mnie i znowu czuję, że chyba wróciło :/
ale w ciąży podobno łatwo złapać i lubi się ciągnąć i nawracać, także myślę, że nie ma się czym martwić ;)
nystatynę brałam dwa razy, raz bo sama zgłosiłam, że coś nie tak, drugi bo mocz mi źle wyszedł a mnie nie swędziało ani nic i stwierdziła, że to pewnie nie ta dziurka ;)
i było okej, do czasu wizyty na ip klinicznej, pogmerał trochę we mnie i znowu czuję, że chyba wróciło :/
ale w ciąży podobno łatwo złapać i lubi się ciągnąć i nawracać, także myślę, że nie ma się czym martwić ;)
Może bakterie łykać dodatkowo? Są takie doustne ginekologiczne ale też dopochwowe. Myślę, że jak ktoś ma skłonnosci, to warto się tym wspomagać od czasu do czasu.
Dobra, my spadamy w kierunku Kartuz! Miłego weekendowania laski! :>>>>>
Dobra, my spadamy w kierunku Kartuz! Miłego weekendowania laski! :>>>>>
podobno co trzecia ciężarna ma to cholerstwo
iskierko macmiror kiedyś brałam, ale to było przed ciążą, nie pamiętam czy pomógł
co do słodyczy no to w ciąży ciężko cukier odstawić:)
cały czas biorę jeszcze provag dopochwowo, przed ciąża mi pomógł i byłam czysta, a teraz już nawet to nie pomaga
ja mam też wizytę za 2 tyg. może mi coś innego przepisze?
iskierko macmiror kiedyś brałam, ale to było przed ciążą, nie pamiętam czy pomógł
co do słodyczy no to w ciąży ciężko cukier odstawić:)
cały czas biorę jeszcze provag dopochwowo, przed ciąża mi pomógł i byłam czysta, a teraz już nawet to nie pomaga
ja mam też wizytę za 2 tyg. może mi coś innego przepisze?
Provag też jest żel ;)
Ja mam mieszane uczucia z tymi probiotykami, bo niektóre nasilały m i to cholerstwo! Miałam robione wymazy i zawsze jeden i ten sam grzyb w liczbie +++ czyli więcej plusów być nie mogło :D heh. (candida albicas) Tylko ten dziad mimo tego że antybiogram czy jak to się tam nazywa miałam robiony wychodziło, że zwalczę jego każdym dostępnym antybiotykiem... a wcale tak nie było ;/ ogólnie potrafiłam się bujać 3-4 miesiące non stop z tym muchomorem. W tym oczywiście Małż leczy się ze mną, bez tego w ogóle nie ma zabawy.
Ja mam mieszane uczucia z tymi probiotykami, bo niektóre nasilały m i to cholerstwo! Miałam robione wymazy i zawsze jeden i ten sam grzyb w liczbie +++ czyli więcej plusów być nie mogło :D heh. (candida albicas) Tylko ten dziad mimo tego że antybiogram czy jak to się tam nazywa miałam robiony wychodziło, że zwalczę jego każdym dostępnym antybiotykiem... a wcale tak nie było ;/ ogólnie potrafiłam się bujać 3-4 miesiące non stop z tym muchomorem. W tym oczywiście Małż leczy się ze mną, bez tego w ogóle nie ma zabawy.
Lucja sprobuj moze jakeis probiotyki, powinny skolonizowac sie tam i owdzie ;)
ja mialam raz, ale nie w ciazy i clotrimazol plus jakis probiotyk i raz dwa nie bylo.
U nas pada, nic nowego. Ja kupilam kocyk,bluzke ciazowa i plaszczyk przeciwdeszczowy -taki sliczny,kobiecy nie wygladam jak wieloryb w nim ;D a tutaj w Anglii niezbedny.Wczesniej mialam taka narzute co wygladalam jak PAszczak z Muminkow,albo buka ;D
Ide robic obiadek,chlopaki (maz i synek) maja drzemke przed kibicowaniem
ja mialam raz, ale nie w ciazy i clotrimazol plus jakis probiotyk i raz dwa nie bylo.
U nas pada, nic nowego. Ja kupilam kocyk,bluzke ciazowa i plaszczyk przeciwdeszczowy -taki sliczny,kobiecy nie wygladam jak wieloryb w nim ;D a tutaj w Anglii niezbedny.Wczesniej mialam taka narzute co wygladalam jak PAszczak z Muminkow,albo buka ;D
Ide robic obiadek,chlopaki (maz i synek) maja drzemke przed kibicowaniem
łucja, tez tak mam, jak sie smaruje jest ok, wystarczy że 2-3 sie nie posmaruje a wraca, oszaleć można
A najgorsze że męża zaraziłam i on jest zły, bo myślał, że takie rzeczy sie "dostaje" za karę jak sie gzi gdzieś poza domem ;)
A on za co?! Za co?!
A ja za co?! Za co?!
Sanszajn, dopiero teraz wlazłam w nasz wątek i zobaczyłam Twoją propozycję nie do odrzucenia :/ Następnym razem się z Wami wybierzemy :)
A najgorsze że męża zaraziłam i on jest zły, bo myślał, że takie rzeczy sie "dostaje" za karę jak sie gzi gdzieś poza domem ;)
A on za co?! Za co?!
A ja za co?! Za co?!
Sanszajn, dopiero teraz wlazłam w nasz wątek i zobaczyłam Twoją propozycję nie do odrzucenia :/ Następnym razem się z Wami wybierzemy :)
Bimka a oni mówili, że będzie 2 edycja ? wiesz może kiedy ??
No pogoda jest super, jest czym oddychać nie to co wczoraj ...
W Realu jest 6 pak chusteczek Pampers po 25zł, te same co były w Rossmannie po 29zł. Może ktoś skorzysta :-)
i jeszcze 4pak chusteczek dzidziuś bodajże, po 19.99zł. To daje 5zł za paczkę więc bez rewelacji bo w Kauflandzie jedna paczka w promocji jest po 4zł :P
No pogoda jest super, jest czym oddychać nie to co wczoraj ...
W Realu jest 6 pak chusteczek Pampers po 25zł, te same co były w Rossmannie po 29zł. Może ktoś skorzysta :-)
i jeszcze 4pak chusteczek dzidziuś bodajże, po 19.99zł. To daje 5zł za paczkę więc bez rewelacji bo w Kauflandzie jedna paczka w promocji jest po 4zł :P
ooo fajnie bimka bo ja też brałam te ubezpieczenie na siebie i na męża :) odrazu papucha mi się śmieje a jakoś wszystko mnie dzisiaj wkurza. Jejku dziewczyny nie wiem czy wy też jesteście takie nerwowe ale dzisiaj chciałam się rozwodzić z mężem bo miał rzucić palenie a gnuj od nowa MASAKRA. nawet pozew rozwodowy ściągnełam z neta
witam ;)
padam przez tą saunę ... i Lena nie może zasnąć już drugi dzień ..
tzn. śpi, ale mnie szlak trafiał ;)
Malutka, jak Ci odpiszą to daj znać ;)
rzeczywiście to jakieś takie piękne było że aż nieprawdopodobne i ja też nie weszłam bo szkoda mi było kasę stracić ;)
ale skoro Bimka pisze, że sprawdzone to może jeszcze zdążymy ;)
padam przez tą saunę ... i Lena nie może zasnąć już drugi dzień ..
tzn. śpi, ale mnie szlak trafiał ;)
Malutka, jak Ci odpiszą to daj znać ;)
rzeczywiście to jakieś takie piękne było że aż nieprawdopodobne i ja też nie weszłam bo szkoda mi było kasę stracić ;)
ale skoro Bimka pisze, że sprawdzone to może jeszcze zdążymy ;)
bimka ty mówisz o tym
http://zycie.ostrowiec.pl/
Ja zapłciłam za siebie i za męża na początek oczywiście pojechałam do siedziby sprawdzić
http://zycie.ostrowiec.pl/
Ja zapłciłam za siebie i za męża na początek oczywiście pojechałam do siedziby sprawdzić
Witam się niedzielnie.
Poweekendowaliśmy się u mamy, pospałam i odpoczęłam, a dziś byliśmy na wycieczce, na skwer do gdyni, plac zabaw, lody, spacerek, fajnie było tylko padam na twarz ze zmęczenia.
A jeszcze Michalina urządziła półgodzinną rozpacz przed snem bo lala została u babci.
Bujamy się obie od piątku z zapaleniem spojówek (chyba?) , masakra, ropa leci, boli, ja nie mogę soczewek i chodzę ślepa.
30 tydzień stuknął :)
Poweekendowaliśmy się u mamy, pospałam i odpoczęłam, a dziś byliśmy na wycieczce, na skwer do gdyni, plac zabaw, lody, spacerek, fajnie było tylko padam na twarz ze zmęczenia.
A jeszcze Michalina urządziła półgodzinną rozpacz przed snem bo lala została u babci.
Bujamy się obie od piątku z zapaleniem spojówek (chyba?) , masakra, ropa leci, boli, ja nie mogę soczewek i chodzę ślepa.
30 tydzień stuknął :)
no ja tez tak cos czułam ze na nfz to che mnie gin czesciej teraz widziec ale jej ostatnio wyskoczyłam ze dopiero poczatek lipca siespotkamy bo jade na wesesle :)
natomiast lux med porazka, zapowiada sie ze kolejna i ostatnia wizyta 09.07.12 bo pani doktor bierze urlop i konczy po moim terminie porodu :(
natomiast lux med porazka, zapowiada sie ze kolejna i ostatnia wizyta 09.07.12 bo pani doktor bierze urlop i konczy po moim terminie porodu :(
Mariols chyba chodzimy do tej samej doktor w lux medzie dr Stachowiak-papińska? właśnie idę do niej jutro a później jej nie ma i terminów do niej nie ma, ale całe szczęście chodze równolegle do innej doktor. Do Stachowiak straciłam jakis czas temu zaufanie:(
A czy ktoś z Was dziewczyny ma wadę wzroku i idzie do okulisty pytać czy może rodzić naturalnie? Bo u mnie na szkole rodzenia został poruszony taki temat.
Pozdrawiam
A czy ktoś z Was dziewczyny ma wadę wzroku i idzie do okulisty pytać czy może rodzić naturalnie? Bo u mnie na szkole rodzenia został poruszony taki temat.
Pozdrawiam
Malutka, Ania chodze do jowity hrycyny (tzn bylam dopiero raz bo wczesniej chodzilam do makowskiej) ... kiedys prowadzila naszą Sylwię :) ale wydaje sie byc ok..... wypytam ja oczywiscie czy faktycznie idzie na az tak długo na urlop , zobaczymy co powie ..... wstepnie zapisałam sie do niej na 06.08.12 ale jakbym urodzila wczesniej albo o czasie to juz mnie nie zbada ...
ale mam dzis lenia...
ale mam dzis lenia...
Malutka będę miała chłopczyka, Filipa i zamierzam rodzic na Klinicznej:)
Słyszałam, że dr Hrycyna bardzo fajna:), ale całe szczęście też chodze do fajnej doktor (pomijam Stachowiak)
W takim razie pocieszyłyście mnie z tą wadą wzroku-mam nadzieję na poród naturalny:) no i zdecydowanie szybki:) hahahha
Słyszałam, że dr Hrycyna bardzo fajna:), ale całe szczęście też chodze do fajnej doktor (pomijam Stachowiak)
W takim razie pocieszyłyście mnie z tą wadą wzroku-mam nadzieję na poród naturalny:) no i zdecydowanie szybki:) hahahha
aaa zwariowałam ..
w końcu po 3 tygodniach przekładania i mówienia sobie, zrobię to jutro! posprzątałam w swojej torebce , ile papierów i syfu wyrzuciłam to masakra :D
i się okazało, że nie ma mojej kartki na kolejną wizytę i skierowania na badanie, pół godziny szukałam, kurkami rzucałam, spociłam się jak świnia, ale jest! :D hahaha
a powiedźcie mi dziewczyny, tak z ciekawości pytam, bo oczywiście nie wiem jak Jasiek jest ułożony w brzuchu ..
poczytywałam wątek mamek poprzednich i tam pisały, że jeśli dziecko jest ułożone odwrotnie, tzn. d*pką w dół, czy tam nóżkami .. to pierworódki mają cesarkę bo nie można sn rodzić ..
a jak jest w takim razie jak się rodzi drugi raz?
bo ja miałam wrażenie że tak zawsze, bo to przecież niebezpieczne dla dziecka, ale tak podkreślały to, że pierworódki że się zakręciłam ;)
w końcu po 3 tygodniach przekładania i mówienia sobie, zrobię to jutro! posprzątałam w swojej torebce , ile papierów i syfu wyrzuciłam to masakra :D
i się okazało, że nie ma mojej kartki na kolejną wizytę i skierowania na badanie, pół godziny szukałam, kurkami rzucałam, spociłam się jak świnia, ale jest! :D hahaha
a powiedźcie mi dziewczyny, tak z ciekawości pytam, bo oczywiście nie wiem jak Jasiek jest ułożony w brzuchu ..
poczytywałam wątek mamek poprzednich i tam pisały, że jeśli dziecko jest ułożone odwrotnie, tzn. d*pką w dół, czy tam nóżkami .. to pierworódki mają cesarkę bo nie można sn rodzić ..
a jak jest w takim razie jak się rodzi drugi raz?
bo ja miałam wrażenie że tak zawsze, bo to przecież niebezpieczne dla dziecka, ale tak podkreślały to, że pierworódki że się zakręciłam ;)
Mariols chodze do Beaty Królikowskiej -Kobierskiej, ale prywatnie w Madisonie. Ktoś kiedys mi ją polecił i faktycznie super babka:) lekarz z powołania, jak dla mnie, a pracuje też na Klinicznej i jak w Lux medzie zrobili mi złe badania (poziom glukozy, zamiast po 2 h wzięli mnie na kolejne badanie po 1,5h) to ona bez problemu za free zaproponowała badanie na Klinicznej i tam wynik wyszedł doskonały, a w lux medzie już mnie nastraszyli, nie mówiąc juz o tym, ze do Stachowiak sie nie umówisz, bo ciągle ma zajete terminy i się nie interesuje pacjentką, A Królikowska wszystko na telefon powie, załatwi badania, pomoże w znalezieniu innych fachowców. Super!
Mariols ja też nie chodzę, z resztą teraz to i tak bym nie dała rady ;/
Nanik ubawiłam się z tym pozwem rozwodowym... powiem Tobie jedno. Jeżeli Mąż nie będzie chciał rzucić, to nie rzuci palenia :) Groźby nie pomogą... Wiem to po sobie :D Aktualnie ratuje Męża tylko córcia w brzuchu, ale ciągnie czasami jak cholerka.
Malutka napisz co oni Tobie odpiszą z tym ubezpieczeniem :)
Sylwia gratuluję porządku w torebce :D Mi wczoraj odbiło i starłam kurze w pokoju... aż mój Mąż nie wierzył ( to jego zadanie )
Nanik ubawiłam się z tym pozwem rozwodowym... powiem Tobie jedno. Jeżeli Mąż nie będzie chciał rzucić, to nie rzuci palenia :) Groźby nie pomogą... Wiem to po sobie :D Aktualnie ratuje Męża tylko córcia w brzuchu, ale ciągnie czasami jak cholerka.
Malutka napisz co oni Tobie odpiszą z tym ubezpieczeniem :)
Sylwia gratuluję porządku w torebce :D Mi wczoraj odbiło i starłam kurze w pokoju... aż mój Mąż nie wierzył ( to jego zadanie )
hahahha powariowały wszystkie ;)
no ja nawet naczynia zmyłam co by na rano nie zostawić i biorę do ręki, uwaga ... igłę i nitkę! których nie miałam w ręku uhuhuhu długo ;).
Zawsze tak długo trzymam coś dziurawego, aż Mąż zszyje haha, aż wstyd ;)
ale obiecałam Lenie że jej pieska zszyję bo kulki mu z d*py wylatują :D. I jak dzisiaj jej powiedziałam, że może jutro .. to ona do mnie " znoowuu mamooo??? "
więc mi dziecko na ambicję weszło :D
no ja nawet naczynia zmyłam co by na rano nie zostawić i biorę do ręki, uwaga ... igłę i nitkę! których nie miałam w ręku uhuhuhu długo ;).
Zawsze tak długo trzymam coś dziurawego, aż Mąż zszyje haha, aż wstyd ;)
ale obiecałam Lenie że jej pieska zszyję bo kulki mu z d*py wylatują :D. I jak dzisiaj jej powiedziałam, że może jutro .. to ona do mnie " znoowuu mamooo??? "
więc mi dziecko na ambicję weszło :D
Już. Kopiuj. Wklej ;)
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
dla tych co nie chodzą do szkoły rodzenia a nie wiedzą jak sie uzywa zwykłych pieluch tetrowych :D
http://www.youtube.com/watch?v=J_7-JeyPDwQ
http://www.youtube.com/watch?v=J_7-JeyPDwQ
hejka po weekendzie :>
Meczowo nam nie wyszło (choć ja i tak kibicuje innym jutro) ale życie toczy się dalej, flagi nadal wiszą, auta dalej jeżdżą przybrane pierwszomajowo więc wszystko po staremu :>
2,5 dioptrii wady to za małe przeciwwskazanie do podoru sn :>
Ja rodziłam z 3,5 i astygmatyzmem i nikomu nawet do głowy nie przyszło się nad tym zastanawiać. Moja kumpela z Niemiec ma -9 i też rodziła naturalnie, ale to chyba tylko w PL w ogóle się o tym mówi, że to problem.W każdym bądź razie od pierwszego porodu wada skorygowała mi się do 2,75 i 2,50 także nawet do przodu jestem :>
Wiem, że jakies odwarstwienia siatkówki np. są przeciwwskazaniem ale to już poważne sprawy są.
W końcu ja też przekroczyłam magiczną 30 w tygodniach ciąży i teraz dopiero czuję, że to tuż tuż :)
Poza tym za 2 tyg. wakacje mamy a wtedy to już będzie z górki w ogóle.
Bo ja oczywiście zakładam, że urodzę w wakacje a nie po!!!!! :O
Meczowo nam nie wyszło (choć ja i tak kibicuje innym jutro) ale życie toczy się dalej, flagi nadal wiszą, auta dalej jeżdżą przybrane pierwszomajowo więc wszystko po staremu :>
2,5 dioptrii wady to za małe przeciwwskazanie do podoru sn :>
Ja rodziłam z 3,5 i astygmatyzmem i nikomu nawet do głowy nie przyszło się nad tym zastanawiać. Moja kumpela z Niemiec ma -9 i też rodziła naturalnie, ale to chyba tylko w PL w ogóle się o tym mówi, że to problem.W każdym bądź razie od pierwszego porodu wada skorygowała mi się do 2,75 i 2,50 także nawet do przodu jestem :>
Wiem, że jakies odwarstwienia siatkówki np. są przeciwwskazaniem ale to już poważne sprawy są.
W końcu ja też przekroczyłam magiczną 30 w tygodniach ciąży i teraz dopiero czuję, że to tuż tuż :)
Poza tym za 2 tyg. wakacje mamy a wtedy to już będzie z górki w ogóle.
Bo ja oczywiście zakładam, że urodzę w wakacje a nie po!!!!! :O
Siemka :)
HEHE mammamia widzę że mamy takie same podejście żeby jeszcze w wakacje urodzić :)
Aniu ja też chodzę do trendy mamy jakoś musimy się umówić żeby w czwartek się poznać albo dawaj jakieś znaki szczególne :) albo gdzie teraz siedziałał
Jeśli chodzi o sprzątanie to mam całkiem inaczej niz wy mi się naprwde nic nie chce i teraz zaczynam wykorzystywać męża i siostre że ja nie mogę i oni po pracy sprzątają a co :D
HEHE mammamia widzę że mamy takie same podejście żeby jeszcze w wakacje urodzić :)
Aniu ja też chodzę do trendy mamy jakoś musimy się umówić żeby w czwartek się poznać albo dawaj jakieś znaki szczególne :) albo gdzie teraz siedziałał
Jeśli chodzi o sprzątanie to mam całkiem inaczej niz wy mi się naprwde nic nie chce i teraz zaczynam wykorzystywać męża i siostre że ja nie mogę i oni po pracy sprzątają a co :D
Witam witam ;)\
kolejny dzień się nie wyspałam ;), siedzę w zaciemnieniu i zastanawiam się czy "otwierać" rolety bo jak mi wpadnie słońce to już kaplica i się ugotujemy ;)
co do wielorazowych pieluch, ja myślę, że to wychodzi zdecydowanie taniej, jeśli weźmiemy pod uwagę cały okres pieluchowania, a jeszcze jak 1 dziecko i planujemy kolejne to tym bardziej ;).
Mimo wszystko ja jestem zbyt leniwa, wolę wyrzucić pampersa i założyć nowego niż bawić się w to czyszczenie, pranie itd ;)
kolejny dzień się nie wyspałam ;), siedzę w zaciemnieniu i zastanawiam się czy "otwierać" rolety bo jak mi wpadnie słońce to już kaplica i się ugotujemy ;)
co do wielorazowych pieluch, ja myślę, że to wychodzi zdecydowanie taniej, jeśli weźmiemy pod uwagę cały okres pieluchowania, a jeszcze jak 1 dziecko i planujemy kolejne to tym bardziej ;).
Mimo wszystko ja jestem zbyt leniwa, wolę wyrzucić pampersa i założyć nowego niż bawić się w to czyszczenie, pranie itd ;)
Malutka, a jak Ty jedziesz na pobranie krwi to bierzesz ze sobą Oskara?
A jak do gina to co z nim robisz?
Bo niania moja wyladowała w szpitalu i tak sie ułożyło, że nie mam z kim madzi zostawić w tym tygodniu, za chwile jade na pobranie krwi (z nią, mam nadzieje że sie nie przestraszy), ale w czw mam gina, nie mogę przełozyć tej wizyty i sie głowie co z Madzią zrobić :/
A jak do gina to co z nim robisz?
Bo niania moja wyladowała w szpitalu i tak sie ułożyło, że nie mam z kim madzi zostawić w tym tygodniu, za chwile jade na pobranie krwi (z nią, mam nadzieje że sie nie przestraszy), ale w czw mam gina, nie mogę przełozyć tej wizyty i sie głowie co z Madzią zrobić :/
ja tam chodze z małą i na pobrania i do gina. Tylko zapinam ją w spacerówce i po kłopocie.
Czego ma się niby przestraszyć? Przecież nie wydzierasz się w niebogłosy i nei pokazujesz specjalnie że cięboli... Pani tylko robi pik a mama jest dzielna i jak dziecku trzeba będzie zrobic pik to też będzie wiedziało jak się zachować, że to nie jest nowe i to nie jest nic takiego... Zresztą taka wizyta w lab/u lekarza jast świetną "wstawką" do zabawy tematycznej i oswajania do lęku przed lekarzem, zastrzykami. Możecie nawet wziąc ze sobą misia i poprosić, żeby pani zrobiła pik misiowi też i żeby dała wam pustą strzykawkę do domu do zabawy
Czego ma się niby przestraszyć? Przecież nie wydzierasz się w niebogłosy i nei pokazujesz specjalnie że cięboli... Pani tylko robi pik a mama jest dzielna i jak dziecku trzeba będzie zrobic pik to też będzie wiedziało jak się zachować, że to nie jest nowe i to nie jest nic takiego... Zresztą taka wizyta w lab/u lekarza jast świetną "wstawką" do zabawy tematycznej i oswajania do lęku przed lekarzem, zastrzykami. Możecie nawet wziąc ze sobą misia i poprosić, żeby pani zrobiła pik misiowi też i żeby dała wam pustą strzykawkę do domu do zabawy
Bimka, ja Lenę już kilka razy na badania brałam, z tym noł problem, stała obok i trzymała mnie za rękę :D
gorzej z ginem, raz ją zabrałam, siedziała u położnej, ale coś jej odbiło i ciągle waliła w drzwi że chce wejść do mnie ;) i wtedy powiedziałam, nigdy więcej!!!!! i próbuję zawsze opiekę do niej załatwić, nie wiem jak teraz mi się to uda, bo siostra Ł, która zawsze z Leną zostawała, pracuje, ale muszę coś wymyślić bo nie chce jej zabierać ;)
gorzej z ginem, raz ją zabrałam, siedziała u położnej, ale coś jej odbiło i ciągle waliła w drzwi że chce wejść do mnie ;) i wtedy powiedziałam, nigdy więcej!!!!! i próbuję zawsze opiekę do niej załatwić, nie wiem jak teraz mi się to uda, bo siostra Ł, która zawsze z Leną zostawała, pracuje, ale muszę coś wymyślić bo nie chce jej zabierać ;)
hej mamuśki ;) ja po wyjazdowym weekendzie. Doczytalam wczoraj ale juz siły brak na odpisanie bylo a dzis niepamietam co o czym tu gawędziłyście ;)
Bimka, ja synka mialam z 2-3 na wizycie. Wąsewicz nie ma z tym żadnego problemu. Młody zawsze dostawal jakąś kolorowanke i kredki i siedzial przy biurku.
ja mam jutro wizyte i juz doczekac sie nie moge ;)
Bimka, ja synka mialam z 2-3 na wizycie. Wąsewicz nie ma z tym żadnego problemu. Młody zawsze dostawal jakąś kolorowanke i kredki i siedzial przy biurku.
ja mam jutro wizyte i juz doczekac sie nie moge ;)
Po 32 to te z przepływami.
Bimka ja Oskara nie zabieram bo to mały dzikus. Jak macie spokojne dzieci to ok, ale jeżeli takie jak ja... nie polecam :D Dzień badań wybieram taki, kiedy mój mąż idzie na 11 wtedy rano na 8 idę, a do gina też się umawiam jak mama ma wolne, wtedy ona z nim siedzi.
Byłam na glukozie :) mam to za sobą ale paskudztwo straszne, ciągle mi się odbija. Muliło mnie pierwsze 20min a potem to już spoko :) Okazało się, że mam to badanie w pakiecie, więc zapłaciłam tylko za tarczycę :)
Bimka ja Oskara nie zabieram bo to mały dzikus. Jak macie spokojne dzieci to ok, ale jeżeli takie jak ja... nie polecam :D Dzień badań wybieram taki, kiedy mój mąż idzie na 11 wtedy rano na 8 idę, a do gina też się umawiam jak mama ma wolne, wtedy ona z nim siedzi.
Byłam na glukozie :) mam to za sobą ale paskudztwo straszne, ciągle mi się odbija. Muliło mnie pierwsze 20min a potem to już spoko :) Okazało się, że mam to badanie w pakiecie, więc zapłaciłam tylko za tarczycę :)
no jeśli jest przedział na to badanie to ja się na pewno nie wyrobię ..
jeśli jest zwyczajnie po 32 tygodniu robione, niezależnie od tego kiedy, to pół biedy, bo raczej będę miała usg na wizycie
właśnie się zastanawiałam ostatnio bo w karcie ciąży mam miejsce na takie usg do 32 tygodnia, ale ja zwykły szaraczek jestem, skoro mnie tak zapisali na wizytę to co ja poradzę, góra ważniejsza ;)
jeśli jest zwyczajnie po 32 tygodniu robione, niezależnie od tego kiedy, to pół biedy, bo raczej będę miała usg na wizycie
właśnie się zastanawiałam ostatnio bo w karcie ciąży mam miejsce na takie usg do 32 tygodnia, ale ja zwykły szaraczek jestem, skoro mnie tak zapisali na wizytę to co ja poradzę, góra ważniejsza ;)
ja szczerze pisząc nie wiem kiedy to ostatnie badanie powinno być - jakoś lekarz mój zawsze tego pilnował - ja mam wizyte za tydzień, to będzie 31 tydz. ale moje wizyty zależą głownie od tego kiedy mi się zwolnienie kończy a nie ile ma dziecko ;>
Wiecie co, wróciłam z weekendu u rodziców, wchodzę na wagę a tam 59 kg! :O:O:O a było 57...
Malutka a za tarczycę musisz płacić??? Robiłaś hormony czy też przeciwciała?
Wiecie co, wróciłam z weekendu u rodziców, wchodzę na wagę a tam 59 kg! :O:O:O a było 57...
Malutka a za tarczycę musisz płacić??? Robiłaś hormony czy też przeciwciała?
Witam poniedziałkowo,
Ja mam zły dzień dzisiaj :( Jest mi od rana niedobrze;/ piję gorzką herbatę, czuję się jak na początku ciąży - "mdłościowo".
Od rana ryczę ot tak sobie :(
Umówiłam się do sadysty na jutro na 18... rano na 7:20 ginekolog! dzień lekarsko - przeglądarski.
Malutka, przynajmniej troszkę w kieszeni grosza zostało :)
Do mojego prywatnego lekarza, kobitki z dziećmi przychodzą i razem z nimi wchodzą. A na NFZ położna z nimi siedzi :)
Ja mam zły dzień dzisiaj :( Jest mi od rana niedobrze;/ piję gorzką herbatę, czuję się jak na początku ciąży - "mdłościowo".
Od rana ryczę ot tak sobie :(
Umówiłam się do sadysty na jutro na 18... rano na 7:20 ginekolog! dzień lekarsko - przeglądarski.
Malutka, przynajmniej troszkę w kieszeni grosza zostało :)
Do mojego prywatnego lekarza, kobitki z dziećmi przychodzą i razem z nimi wchodzą. A na NFZ położna z nimi siedzi :)
Nanik ostatnio w Trendy mamy był temat karmienia. Jak położna powiedziała byłam jedyną osobą ubrana na sportowo i stwierdziła, że pewnie jestem osoba liczącą kalorie, na co żyw zareagowałam, że nie:) Noszę okulary, jestem blondi:) Poznajesz?:) ale od dziś zaczynam 32 tydzień i będę chodzić na zajęcia 2 x w tyg. Wybieram się jutro wyjątkowo na 10.15 i w czwartek na 17, a Ty chyba jeszcze na 18.30, co? Pozdrawiam dziewczyny z rana
aha a jaki proszek do prania ejst dobry? Lovella? kupić proszek czy żel?
aha a jaki proszek do prania ejst dobry? Lovella? kupić proszek czy żel?
wiem wiem już miałaś bluzka i ciemne spodnie dresowe :) mówiłaś o tych ustawach jeszcze :D. a ja jestem ta najbardziej orginalna :P napewno bedziesz wiedziała to ja zaczełam ten temat okularów, okulisty :). no szkoda że dopiero teraz wiem że jesteśmy z jednego forum ale to nic spotkamy się zdąrze do ciebie dołączyć.
Jeśli chodzi o proszek to też kupiłam lovella bo kolezanka mi poleciła.
Jeśli chodzi o proszek to też kupiłam lovella bo kolezanka mi poleciła.
Ja prałam w loveli proszku i w dzidziusiu tez proszku. U mnie się sprawdziły, ubranka nie były sztywne ani nieprzyjemne. Jelpa też chyba kiedys mialam i był ok tylko chyba jest najdroższy z całej wymienionej trójki.
Moja gin robi mi badanie przepływów na każdej wizycie więc jestem spokojna. Teraz byłam w 30tc a kolejna wizyta w 33 więc juz czuję, że to powoli końcowka.
Dziewczyny z manią sprzątania - zapraszam do mnie :) tu możecie efektywnie spożytkować swoją energię :)
Moja gin robi mi badanie przepływów na każdej wizycie więc jestem spokojna. Teraz byłam w 30tc a kolejna wizyta w 33 więc juz czuję, że to powoli końcowka.
Dziewczyny z manią sprzątania - zapraszam do mnie :) tu możecie efektywnie spożytkować swoją energię :)
a widzisz:) jakoś zasiałaś u mnie nutkę niepewności z tym wzrokiem, ale laski już na forum się wypowiedziały i mnie pocieszyły:) ja chce rodzić naturalnie i wiem, że dam radę. Rachu ciachu i po strachu:) i karmić też chcę piersią, mimo, że ja jestem wykarmiona na butelce (tak jak mówiłam nie przyswajałam mleka matki).
To ja też dziś kupię tą lovelle-podobno w realu jest po 19,99 zł, a dziś akurat się tam wybieram:)
No i tak, tak - dogonisz nas już niebawem na zajęciach, więc do zobaczenia:)
To ja też dziś kupię tą lovelle-podobno w realu jest po 19,99 zł, a dziś akurat się tam wybieram:)
No i tak, tak - dogonisz nas już niebawem na zajęciach, więc do zobaczenia:)
Czesc wam na dzisiaj..
jakos od rana sie zle czuję, oby tylko to nie bly zaczatki migrenowe... narazie mnie łeb łupie :( pije kawe moze przejdzie.
Co do badania przepływów przy usg top ja miałam usg robione w 33tc i sie przy badania zaczełam wypytywac gin o te przepływy a ona mi na to ze nie mam wskazan do ich robienia i nie musze miec tegop robione :( a ja tak z ciekawosci zaczelam pytac, skoro juz robila mi usg to i mogla od razu okreslic przeplywy ...
a co do tych otulaczy to wiem drogie ale ja bardziej myslalam aby w dzien troche maluszka trzymac w tetrze a w nocy i na wyjscia jednorazowki ... ale myslalam by kupic majtko ceratki, sa tanie .... pisza ze dla maluszkow lepeij wiazane po bokach bo te z gumka na amłej pupce moge sie zsuwac
jakos od rana sie zle czuję, oby tylko to nie bly zaczatki migrenowe... narazie mnie łeb łupie :( pije kawe moze przejdzie.
Co do badania przepływów przy usg top ja miałam usg robione w 33tc i sie przy badania zaczełam wypytywac gin o te przepływy a ona mi na to ze nie mam wskazan do ich robienia i nie musze miec tegop robione :( a ja tak z ciekawosci zaczelam pytac, skoro juz robila mi usg to i mogla od razu okreslic przeplywy ...
a co do tych otulaczy to wiem drogie ale ja bardziej myslalam aby w dzien troche maluszka trzymac w tetrze a w nocy i na wyjscia jednorazowki ... ale myslalam by kupic majtko ceratki, sa tanie .... pisza ze dla maluszkow lepeij wiazane po bokach bo te z gumka na amłej pupce moge sie zsuwac
Ania, tej loveli po 20 zł ile jest??
w lidlu jest 2,8 kg za 25 złotych .. porównywałam tylko z allegro to się opłaca ;)
no widzicie że z tymi lekarzami nie ma co, każdy ma swoje jakieś praktyki i inaczej ciążę prowadzi ... u mnie pewnie byłoby inaczej jakby moja ginka była, ale że miała urlop i zapisywała mnie położna, to gucio do gadania miałam ;)
w lidlu jest 2,8 kg za 25 złotych .. porównywałam tylko z allegro to się opłaca ;)
no widzicie że z tymi lekarzami nie ma co, każdy ma swoje jakieś praktyki i inaczej ciążę prowadzi ... u mnie pewnie byłoby inaczej jakby moja ginka była, ale że miała urlop i zapisywała mnie położna, to gucio do gadania miałam ;)
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
a ja Wam zazdroszczę że macie już tak dalekie ciąże ;)
bo u nas dopiero 26tydzień a już się "rozwieramy", czyli mam powtórkę z rozrywki z ciąży z Madzikiem :/
ps żeby nie było-czytam Was namiętnie, ale nigdy nie mam czasu nic napisać :)
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek! / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
a ja Wam zazdroszczę że macie już tak dalekie ciąże ;)
bo u nas dopiero 26tydzień a już się "rozwieramy", czyli mam powtórkę z rozrywki z ciąży z Madzikiem :/
ps żeby nie było-czytam Was namiętnie, ale nigdy nie mam czasu nic napisać :)
To ja też dodam imię, bo jakiś czas temu doszliśmy w tym względzie do trójporozumienia rodzinnego :>
Okruszek dobrze, że się odezwałaś i u Ciebie w miarę okej:>
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
Okruszek dobrze, że się odezwałaś i u Ciebie w miarę okej:>
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia /
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia / Kliniczna
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia / Kliniczna
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08.
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
bo bliżej do Redłowa Okruszek :)
byłam z Madzią na tym pobraniu. Myślałam że sie przestraszy, bo ona ogólnie panikę sieje jak ktos sie do mamy dotyka ;) Dlatego myślałam, że coś bedzie nie teges. Ale pielęgniarka była taka fajna miła, Madzie jeszcze zagadała, dała jej naklejki. Madzia stała ładnie obok, obserwowała. Ogólnie była super grzeczna :P
Ona sie ogólnie lekarza nie boi. Jej badania też na spokojnie robimy. W zeszłym tygodniu byłyśmy na bilansie 2-latka to dała ze soba wszystko robić jak jakaś lalka ;) Nawet wierszyk pani doktor opowiedziała "Na stoliczku w pokoiczku" ;) - to w ramach pytania czy mówi i czy składa zdania ;) To żesmy pojechały z wierszykiem. A co!
Skoro tak dzielnie sie dzisiaj spisała to chyba ją zabiorę do Wąsewicza i już :) Jak piszecie że on nie ma nic przeciwko temu i że nawet kolorowanki daje to spoko :)
byłam z Madzią na tym pobraniu. Myślałam że sie przestraszy, bo ona ogólnie panikę sieje jak ktos sie do mamy dotyka ;) Dlatego myślałam, że coś bedzie nie teges. Ale pielęgniarka była taka fajna miła, Madzie jeszcze zagadała, dała jej naklejki. Madzia stała ładnie obok, obserwowała. Ogólnie była super grzeczna :P
Ona sie ogólnie lekarza nie boi. Jej badania też na spokojnie robimy. W zeszłym tygodniu byłyśmy na bilansie 2-latka to dała ze soba wszystko robić jak jakaś lalka ;) Nawet wierszyk pani doktor opowiedziała "Na stoliczku w pokoiczku" ;) - to w ramach pytania czy mówi i czy składa zdania ;) To żesmy pojechały z wierszykiem. A co!
Skoro tak dzielnie sie dzisiaj spisała to chyba ją zabiorę do Wąsewicza i już :) Jak piszecie że on nie ma nic przeciwko temu i że nawet kolorowanki daje to spoko :)
ooo juz wiem o czym się wczoraj rozpisywałyście ;) wady wzroku :D ja mam -3,5 i wada wzroku nie jest generalnie przeciwaskazaniem do porodu sn tylko wlasnie jakies tam odklejające sie rogówki itd.
Za to od jakiegos czasu nosze soczewki, przy pierwszym porodzie mialam okulary i teraz zastanawiam sie czy mozna rodzic w soczewkach hmmm
Za to od jakiegos czasu nosze soczewki, przy pierwszym porodzie mialam okulary i teraz zastanawiam sie czy mozna rodzic w soczewkach hmmm
Mi możecie wpisać Swissmed bo pewnie nic już się nie zmieni.
Spełniłam w końcu dziś swoją zachciankę ciążową i kupiłam MANGO!!! Śniło mi się po nocach ostatnio, a jak dziś w kauflandzie było po 2,79 to już się nie zastanawiałam :) I jeszcze bym mogła ze 4 takie wszamać :)
W pierwszej ciąży byłam na konsultacji okulistycznej, mam wadę -5 w obu oczach, ale okulista nie dojrzał przeciwwskazań do porodu sn.
Spełniłam w końcu dziś swoją zachciankę ciążową i kupiłam MANGO!!! Śniło mi się po nocach ostatnio, a jak dziś w kauflandzie było po 2,79 to już się nie zastanawiałam :) I jeszcze bym mogła ze 4 takie wszamać :)
W pierwszej ciąży byłam na konsultacji okulistycznej, mam wadę -5 w obu oczach, ale okulista nie dojrzał przeciwwskazań do porodu sn.
Hej, ja wczoraj byłam na tym badaniu przepływów u mojego ginka na IP w Redłowie. Wszystko ok niby.
W weekend był u nas mój tata i wczoraj wieczorem padłam jak kawka, bo codziennie gdzieś łaziliśmy, oprócz tego serwowałam obiadziki, kanapeczki itp.
Tata mi przywiózł całą siatę ubranek od mojej kuzynki tylko, że to po chłopcu i niby sporo jest unisexów, ale są też takie typowo chłopięce i nie wiem za bardzo co z tym zrobić- w szafie to mi się już ledwo mieszczą.
W weekend był u nas mój tata i wczoraj wieczorem padłam jak kawka, bo codziennie gdzieś łaziliśmy, oprócz tego serwowałam obiadziki, kanapeczki itp.
Tata mi przywiózł całą siatę ubranek od mojej kuzynki tylko, że to po chłopcu i niby sporo jest unisexów, ale są też takie typowo chłopięce i nie wiem za bardzo co z tym zrobić- w szafie to mi się już ledwo mieszczą.
asela może jak kuzynka nie będzie chciała ich już to albo sprzedaj albo oddaj komuś
Bimka ty to ubezpieczenie brałaś na siebie czy jeszcze na męża? Aha a ta twoja koleżanka przez internet zgłaszała "szkode" że tak szybko wypłacili?? Dobrze że masz termin przede mna bede wiedziała co i jak naprade to działa :D
Bimka ty to ubezpieczenie brałaś na siebie czy jeszcze na męża? Aha a ta twoja koleżanka przez internet zgłaszała "szkode" że tak szybko wypłacili?? Dobrze że masz termin przede mna bede wiedziała co i jak naprade to działa :D
no w sumie nie pomyślałam o tym, że potem moze być problem ze zdjęciem ;] wiec chyba jednak przeprosze się na poród z okularami. natomiast zaraz po wróce do soczewek. Starszy miał żółtaczkę i lezał pod lampami a ja spałłam, a raczej czuwałam w okularach bo jak tylko otworzyłam oczy to musiałam go widziec. Wiec okulary byly na nosie ale umeczylam sie strasznie tym
Ale się rozpisałyście :)
Ja mam też wadę wzroku -4 ale tu chodzi o badanie dna oka i siatkówki - żeby się nie odwarstwiła/odkleiła podczas parcia :)
Co do braku miejsca w szpitalu - to ja tak miałam przy 1 porodzie. Ale teraz mój ginek mówi że nie ma aż tylu porodów co wtedy i raczej nei zdarza się, żeby musieli kogoś odsyłać. Choć na Kliniczną widzę, że jest sporo chętnych :)
A mnie pół nocy męczyła zgaga jakaś i ucisk na żołądek taki, że czułam wszystko w przełyku. Ciężko mi było spać. I jak się położę to znów to samo...

Ja mam też wadę wzroku -4 ale tu chodzi o badanie dna oka i siatkówki - żeby się nie odwarstwiła/odkleiła podczas parcia :)
Co do braku miejsca w szpitalu - to ja tak miałam przy 1 porodzie. Ale teraz mój ginek mówi że nie ma aż tylu porodów co wtedy i raczej nei zdarza się, żeby musieli kogoś odsyłać. Choć na Kliniczną widzę, że jest sporo chętnych :)
A mnie pół nocy męczyła zgaga jakaś i ucisk na żołądek taki, że czułam wszystko w przełyku. Ciężko mi było spać. I jak się położę to znów to samo...


łucja gdzie Ty byłaś w Gdyni, że chłodno było?? Maryjo józefie ja wróciłam z dziecmi własnie do domu i zaraz pod prysznic :/ Sobie jeszcze jeansy ubrałam kurde...
No u nas też stanęło na Maciusiu :> Taki się utworzył kompromis między moim Krzysiem a męża Kubusiem. Imię normalne ale nie w liczbie tysiąca na jedno podwórko ;)
Jak byłam w ciąży z drugą córką to chodziłam normalnie w soczewkach ale w szpitalu je sobie darowałam. Nawet nie dlatego, że miałam jakies obawy bo nie miałam wiedzy co by się stało gdybym w nich rodziła, ale jednak było mi wygodniej ze szkłami na nosie a jak się oczy zmęczyły (a mnie soczewki męczą po kilku h) to bez problemu się zdejmie. Soczewek nie da się w kazdym miejscu czy czasie zdjąc czy nałożyć jednak. A ja mam tendencje do zapominania o nich tak w ogóle :/ Nie raz zasnełam w nich a potem się męczyłam na drugi dzIeń żeby je zdjąć z gałek. Po takim ściąganiu białko wyglądało jak u pijaka z długim stażem :D
No u nas też stanęło na Maciusiu :> Taki się utworzył kompromis między moim Krzysiem a męża Kubusiem. Imię normalne ale nie w liczbie tysiąca na jedno podwórko ;)
Jak byłam w ciąży z drugą córką to chodziłam normalnie w soczewkach ale w szpitalu je sobie darowałam. Nawet nie dlatego, że miałam jakies obawy bo nie miałam wiedzy co by się stało gdybym w nich rodziła, ale jednak było mi wygodniej ze szkłami na nosie a jak się oczy zmęczyły (a mnie soczewki męczą po kilku h) to bez problemu się zdejmie. Soczewek nie da się w kazdym miejscu czy czasie zdjąc czy nałożyć jednak. A ja mam tendencje do zapominania o nich tak w ogóle :/ Nie raz zasnełam w nich a potem się męczyłam na drugi dzIeń żeby je zdjąć z gałek. Po takim ściąganiu białko wyglądało jak u pijaka z długim stażem :D
hej Mamusie :)
oj, lato wróciło :)
Kilka dni temu któraś z Was pytała o kosz Mojżesza. Przyznam szczerze, że też na takowy polowałam, i proponuję przeglądać często allegro, bo udało mi się kupić nowy z materacem, budką i kołderką za 65 zł z przesyłką, jako towar powystawowy. Dziś kurier mi go przywiózł i jestem zachwycona :)
a jeszcze z radosnych wieści to umówiłam się na brzuszkową sesję zdjęciową (dopiero za miesiąc) ale już się doczekać nie mogę :)
pozdrawiam i życzę miłego popołudnia :)
oj, lato wróciło :)
Kilka dni temu któraś z Was pytała o kosz Mojżesza. Przyznam szczerze, że też na takowy polowałam, i proponuję przeglądać często allegro, bo udało mi się kupić nowy z materacem, budką i kołderką za 65 zł z przesyłką, jako towar powystawowy. Dziś kurier mi go przywiózł i jestem zachwycona :)
a jeszcze z radosnych wieści to umówiłam się na brzuszkową sesję zdjęciową (dopiero za miesiąc) ale już się doczekać nie mogę :)
pozdrawiam i życzę miłego popołudnia :)
nanik, z meżem brałam to ubezpieczenie
A koleżanka musiała im wysłać akt urodzenia, ale nie wiem czy papierowy czy skan i chyba jakiś dokument o zgłoszeniu szkody, bo coś tam nie wiedziała jakiego wpisać ubezpieczającego (jego dane są na tym potwierdzeniu). Jak przyjdzie czas to sie dowiemy dokładnie :)
A koleżanka musiała im wysłać akt urodzenia, ale nie wiem czy papierowy czy skan i chyba jakiś dokument o zgłoszeniu szkody, bo coś tam nie wiedziała jakiego wpisać ubezpieczającego (jego dane są na tym potwierdzeniu). Jak przyjdzie czas to sie dowiemy dokładnie :)
ja cyklicznie wyrzucam wielkanocne zające i mikołaje ;] ostatnio wyrzuciłam 3 przeterminowane czekolady, skostniałe żelki i takie tam. Moje dziecko czekolady raczej nie lubi a zawsze jakos sie dostanie i tak odkladamy do szafki... kiedys całą reklamowe zebralam i kolo śmietnika wystawilam bo terminy ku koncowi a u nas by na bank przelecialy :)
hmm... nie jestem zadowolona, to nie to czego się spodziewałam :(
nie mam porównania do innych golarek, ale strasznie długo to wszystko trwa. Nogi i pachy mam ogolone wiec testowałam na strefie bikini. I sie nieźle namęczyłam, a nie ogoliłam wszystkiego ino przystrzygłam z wierzchu :/ Maszynką idzie o wiele sprawniej i dokładniej.
Dobrze, że kupiłam tą tańszą ;) I dobrze że wziełam niebieską, mąż bedzie używał ;)
nie mam porównania do innych golarek, ale strasznie długo to wszystko trwa. Nogi i pachy mam ogolone wiec testowałam na strefie bikini. I sie nieźle namęczyłam, a nie ogoliłam wszystkiego ino przystrzygłam z wierzchu :/ Maszynką idzie o wiele sprawniej i dokładniej.
Dobrze, że kupiłam tą tańszą ;) I dobrze że wziełam niebieską, mąż bedzie używał ;)
depilatorem ania to tylko nogi ;)
nie wyobrażam sobie depilować pach... ałć!
faktem jest, że włosy szybko stają się rzadsze i cieńsze, ale wrastają :/
próbowałam pelengów itp ale nadal wrastały na coraz większych obszarach (najpierw pojedyncze a potem tych wrośnietych było naprawdę sporo) i to po prostu wyglądało tak jakby było nie ogolone ;)
Ale moze Tobie nie beda wrastać, nie każdemu tak sie dzieje.
nie wyobrażam sobie depilować pach... ałć!
faktem jest, że włosy szybko stają się rzadsze i cieńsze, ale wrastają :/
próbowałam pelengów itp ale nadal wrastały na coraz większych obszarach (najpierw pojedyncze a potem tych wrośnietych było naprawdę sporo) i to po prostu wyglądało tak jakby było nie ogolone ;)
Ale moze Tobie nie beda wrastać, nie każdemu tak sie dzieje.
To ja wrzucę się jeszcze raz bo Bimka mnie skasowała.
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia / Kliniczna
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08. - Synek Tymek / Kliniczna
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
A z rozwieraniami to i ja mam przygody. Ostatnio zjeździłam i Kliniczną i Zaspę. Na Klinicznej chcieli mnie zostawić na pato ale miejsc nie było, a na zaspie powiedzieli ze jestem panikara i że mam wracac do domu.
Ech i bądź tu człowieku mądry!
Sierpień:
gianella - 02.08. - dziewczynka / Kliniczna
Eliska - 03.08. - dziewczynka Gaja -Zuzanna / Zaspa
Sylwia- 04.08.- chłopak! :) / Kliniczna (?)
Sanszajn - 04.08. - chłopczyk / Redłowo
mariols - 05.08. - dziewczynka Wiktoria :*/ Kliniczna
Mamafipcia (Pati 25) - 06.08. - dziewczynka:)
karing - 07.08.
agag_agag - 09.08 - chłopczyk Szymek /Zaspa
ania84 - 12.08. - dziewczynka Liwia / Kliniczna
kasiowa87 - 12.08. chłopiec Antoś / Kliniczna
Ania32 - 13.08. synek Filip / Kliniczna
asela - 15.08. - dziewczynka Gaja Daniela / Redłowo
Kasita - 17.08. - Synek Tymek / Kliniczna
Ola81 - 17.08. - dziewczynka :) / Wejherowo
GosiaS - 18.08.
Zetka- 18.08 synek, Wojtuś :)/ Zaspa
Paula - 19.08. chłopczyk Antoś :)
AgusiaB - 20.08. - synek Wojtuś :) / Kliniczna
Bimka - 21.08. - chłopczyk Adaś ;) / Redłowo
aga81gd - 23.08
Martek - 25.08 - chłopczyk
łucja81-26.08- synek:)- chyba Maciej / Wejherowo
Mammamia - 28.08 - synek Maciuś / Redłowo
Olcia_ - 29.08
kaska2308 - 30.08 - dziewczynka / Kliniczna
asiaM - 30.08. - chłopczyk
Wrzesień:
ania85 - 01.09. dziewczynka
Galuszka-03.09.córcia Nina albo Maja/Wejherowo lub Redłowo
nanik - 03.09.- dziewczynka Wiktoria
Asiunia81 - 05.09. - chłopczyk
pierwsze_baby - 05.09.
Kocur86 - 06.09.
nat - 06.09. - chłopczyk / Redłowo
Fretka - 15.09. chłopczyk
agusp - 15.09. dziewczynka / Swissmed
LADY_D - 16.09. synka¤ Jasia:)
miskab - 17.09 - synek Jasiek / Wejherowo
Roli - 17.09. - synek / Kliniczna
Alana - 18.09. - córeczka Laura / Redłowo
gomarried - 18.09.
Fiolka - 20.09.
aguseek - 20.09.- dziewczynka :) Amelia / Kliniczna
malutka22 - 22.09. - synek Fabian / Redłowo
okruszek_ - 22.09 - synuś Marcin / Kliniczna
ivi83 - 09.09. - synek Olaf / Borys, może Zaspa
krasnal699 - 24.09.synalek Konrad :)/Klinczna ale to wszystko na razie raczej:)
Iskierka28 - 29.09 - córeńka / Wojewódzki/Zaspa
A z rozwieraniami to i ja mam przygody. Ostatnio zjeździłam i Kliniczną i Zaspę. Na Klinicznej chcieli mnie zostawić na pato ale miejsc nie było, a na zaspie powiedzieli ze jestem panikara i że mam wracac do domu.
Ech i bądź tu człowieku mądry!
malutka spokojnie bedzie wszystko git głowa do góry
Ja mam depilator i używam go tylko do pach i w przeciwieństwie do bimki tam mi nie wrastają ale jak sobie zrobie nogi to odrazu jakas masakra tak mi strasznie wrasta
Dziewczyny mam do was jedno takie małe pytanie na dolnych partiach wyskoczyła mi jakaś krosta strasznie boli siedzieć sie nie da nawet sie zastanawiam czy jechać do lekarza, tylko nie wiem czy mnie nie wyśmieje. Co mam robić??
Ja mam depilator i używam go tylko do pach i w przeciwieństwie do bimki tam mi nie wrastają ale jak sobie zrobie nogi to odrazu jakas masakra tak mi strasznie wrasta
Dziewczyny mam do was jedno takie małe pytanie na dolnych partiach wyskoczyła mi jakaś krosta strasznie boli siedzieć sie nie da nawet sie zastanawiam czy jechać do lekarza, tylko nie wiem czy mnie nie wyśmieje. Co mam robić??
Malutka! Weź się w garść ! Ja mam tak samo, raz mocniej raz słabiej twardnieje. A przypuszczam, że za kilka dni będzie MASAKRA, wiesz czemu. Jutro idę do ginesa rano, i spytam czy będę mogła brać więcej relanium + scopolan.
Jestem dumna z Męża, bo poszedł sam do Smyka i zakupił śpiworek dla córci za 35zł :D jest cudny mięciutki jak kaczuszka:)
I zakupił dla mnie arbuza :)
Robiłam sobie pedicure, fak! nagimnastykowałam się jak jasna cholera! Mały brzuch, ale uciska okropnie. Ale suma sumarami dałam radę :)
Jestem dumna z Męża, bo poszedł sam do Smyka i zakupił śpiworek dla córci za 35zł :D jest cudny mięciutki jak kaczuszka:)
I zakupił dla mnie arbuza :)
Robiłam sobie pedicure, fak! nagimnastykowałam się jak jasna cholera! Mały brzuch, ale uciska okropnie. Ale suma sumarami dałam radę :)
no właśnie, najlepiej to po prostu dezynfekować i osuszać
Takie cos sie robi jak do otwartego mieszka włosowego dostanie się brud (np. przy depilacji), może dojść wtedy do infekcji i powstaje takie coś. Kilka dni i zniknie.
Miałam kiedys takie coś pod pachą, nie mogłam ręki trzymać na dół tak bolało, normalny guz się zrobił dosyć duży nawet, hehe ;)
Przestraszyłam się że to może węzeł chłonny, ale nie
A koleżanka sie kiedyś w pracy żaliła że wyskoczyło jej to między d*pą a c**** i nie mogła siedzieć, hihi :P
Takie cos sie robi jak do otwartego mieszka włosowego dostanie się brud (np. przy depilacji), może dojść wtedy do infekcji i powstaje takie coś. Kilka dni i zniknie.
Miałam kiedys takie coś pod pachą, nie mogłam ręki trzymać na dół tak bolało, normalny guz się zrobił dosyć duży nawet, hehe ;)
Przestraszyłam się że to może węzeł chłonny, ale nie
A koleżanka sie kiedyś w pracy żaliła że wyskoczyło jej to między d*pą a c**** i nie mogła siedzieć, hihi :P
hej kobitki,
mnie wczoraj w łóżku olśniło, że mam wizytę dziś, a brak aktualnych badań wiec rano leciałam na wariata. Byłam taka głodna, że wszamałam całą chałkę w pracy dopchnełam się lionem i teraz chyba już przez cały dzien bede tylko na gorzkiej herbacie ;]
Ogólnie strasznie mnie muli.
Ja się burzy nie boję za to boję się wiatru, wichur i takie tam. Grzmieć może ale nich nie hula wiatr ;) wczoraj nawet spałam przy otwartym oknie i nie zasłoniłam rolet tylko podziwiałam podniebne stroboskopy ;) ale ostro dawało. Aż mi dziecko z łóżka spadło i wystraszone wylądowało u nas ;)
mnie wczoraj w łóżku olśniło, że mam wizytę dziś, a brak aktualnych badań wiec rano leciałam na wariata. Byłam taka głodna, że wszamałam całą chałkę w pracy dopchnełam się lionem i teraz chyba już przez cały dzien bede tylko na gorzkiej herbacie ;]
Ogólnie strasznie mnie muli.
Ja się burzy nie boję za to boję się wiatru, wichur i takie tam. Grzmieć może ale nich nie hula wiatr ;) wczoraj nawet spałam przy otwartym oknie i nie zasłoniłam rolet tylko podziwiałam podniebne stroboskopy ;) ale ostro dawało. Aż mi dziecko z łóżka spadło i wystraszone wylądowało u nas ;)
Ja też mam nadzieję że moja szyjka bardziej się nie skraca i to moje leżenie na coś się przyda.
Babki głowy do góry!!!!
Wczoraj się Wam chwaliłam że u mnie w domu jeszcze mikołaj czekoladowy jest - to chciałam powiedzieć że już go nie ma ;)
Od rana miałam jakiegoś doła i na pocieszyciela wybrałam właśnie tego mikołaja. Pomógł!!! :D Wyrzuciłam opakowanie - zatarłam dowody zbrodni ;)
Na dodatek kurier przyniósł laktator, który kupiłam w niedzielę w smyku - mieli akurat fajną promocję. I teraz jestem cała szczęśliwa :D
Pierwszy dzieciowy zakup zrobiony :D :D :D
Babki głowy do góry!!!!
Wczoraj się Wam chwaliłam że u mnie w domu jeszcze mikołaj czekoladowy jest - to chciałam powiedzieć że już go nie ma ;)
Od rana miałam jakiegoś doła i na pocieszyciela wybrałam właśnie tego mikołaja. Pomógł!!! :D Wyrzuciłam opakowanie - zatarłam dowody zbrodni ;)
Na dodatek kurier przyniósł laktator, który kupiłam w niedzielę w smyku - mieli akurat fajną promocję. I teraz jestem cała szczęśliwa :D
Pierwszy dzieciowy zakup zrobiony :D :D :D
Dziewczyny, ktora z Was ma anemie? Pamietam,ze ktora pisala,ze bierze zelazo...
Chyba tez mam anemie, za tydz ide do poloznej dopiero, ona ma moje ostatnie wyniki badan.ALe slabo mi ostatnio, spac sie chce, glowa boli itd wszystko wskazuje na anemie, w pierwszej ciazy tez mialam.
I moje pytanie ile tego zelaza na dobe lekarz zalecil brac?Bo mam zelazo,ale chcialabym juz brac dobra dawke ;) na opakowaniu jest,ale np. w artykule netowym jest inna dawka.CIekawa jestem co lekarz mowi..
Agusia najwazniejsze zacierac dowody zbrodni ;)))
Chyba tez mam anemie, za tydz ide do poloznej dopiero, ona ma moje ostatnie wyniki badan.ALe slabo mi ostatnio, spac sie chce, glowa boli itd wszystko wskazuje na anemie, w pierwszej ciazy tez mialam.
I moje pytanie ile tego zelaza na dobe lekarz zalecil brac?Bo mam zelazo,ale chcialabym juz brac dobra dawke ;) na opakowaniu jest,ale np. w artykule netowym jest inna dawka.CIekawa jestem co lekarz mowi..
Agusia najwazniejsze zacierac dowody zbrodni ;)))
Ja też mam lekką anemię (było tak też w 1 ciąży i się powiększało) więc miałam brać co 2 dzień tandyferon ale żle się po nim czułam (było mi słao niedobrze jakieś omdlenia-po wstaniu lądowałam na ścianie normalnie jak bym była nie wiem jak natrąbiona) teraz mam zmienione na sorbifer codziennie i jest ok.
Bimka - No wiem, że nie skasowałaś intencjonalnie przecież!:)
Malutka! - Nie martw się na zapas. Bierz nospę. Mi dali 3x2 i bierz magnez (ja jem 2x1 Magne B6).
Od 20 tygodnia mam napinania. Raz mniejsze raz większe. Ale zdarzało się, że też miałam po kilkanaście razy dziennie, i do tego szyjka krótsza. I oczywiście panika. Ale tak naprawdę takie napinania nie są bardzo groźne. Niektóre mogą skracać szyjkę, mogą ją też rozwierać od wewnątrz, ale zdrowa szyjka się zwiera (to taka nowość, którą przeżyłam ostatnio).
Zauważyłam też, że stres i zdenerwowanie nie pomagają przy tych napinaniach. Jak raz jeden lekarz mną "potrząsnął", żebym przestała panikować, to te napinania tak jakby się zmniejszyły. A może to te ilości nospy?
W każdym razie ja bym Ci radziła tą nospę brać 3X2 do wizyty i magnez, polegiwać i zobaczyć czy to coś pomoże. jak pomoże to super. A jak niebardzo to będziesz mogła lekarzowi powiedzieć, że nospa nie pomaga i przepisze Ci coś mocniejszego na napinania.:)
Aaaa! I koniecznie zbadaj pęcherz;) Ja jedną noc zarwałam bo bóle i napinania i już naprawdę myślałam, że rodzę. A tu się okazało, że to pęcherz się zapalił.
Malutka! - Nie martw się na zapas. Bierz nospę. Mi dali 3x2 i bierz magnez (ja jem 2x1 Magne B6).
Od 20 tygodnia mam napinania. Raz mniejsze raz większe. Ale zdarzało się, że też miałam po kilkanaście razy dziennie, i do tego szyjka krótsza. I oczywiście panika. Ale tak naprawdę takie napinania nie są bardzo groźne. Niektóre mogą skracać szyjkę, mogą ją też rozwierać od wewnątrz, ale zdrowa szyjka się zwiera (to taka nowość, którą przeżyłam ostatnio).
Zauważyłam też, że stres i zdenerwowanie nie pomagają przy tych napinaniach. Jak raz jeden lekarz mną "potrząsnął", żebym przestała panikować, to te napinania tak jakby się zmniejszyły. A może to te ilości nospy?
W każdym razie ja bym Ci radziła tą nospę brać 3X2 do wizyty i magnez, polegiwać i zobaczyć czy to coś pomoże. jak pomoże to super. A jak niebardzo to będziesz mogła lekarzowi powiedzieć, że nospa nie pomaga i przepisze Ci coś mocniejszego na napinania.:)
Aaaa! I koniecznie zbadaj pęcherz;) Ja jedną noc zarwałam bo bóle i napinania i już naprawdę myślałam, że rodzę. A tu się okazało, że to pęcherz się zapalił.
Kasita, biorę nospę i magnez ale tak jak Okruszek przy moim dwulatku leżenie mogę uskuteczniać jedynie między 12-14 i od 19. W ciągu dnia się staram ale zaraz mnie ciągnie a to do pokoju się bawić a to na dwór, a to muszę zakupy zrobić :/
Zdrowa szyjka tak szybko nie polegnie ale moja jest hmm jak to jedna lekarka określiła "kiepska". Jest cała popękana, więc rozwarcie mimo wszystko może pojawić się wcześnie.
Napinanie i to czasem bolesne mam od 15 tygodnia :(
Sylwia a córka? nic nie ma ? co jadłaś ?może coś uczuliło ?
Zdrowa szyjka tak szybko nie polegnie ale moja jest hmm jak to jedna lekarka określiła "kiepska". Jest cała popękana, więc rozwarcie mimo wszystko może pojawić się wcześnie.
Napinanie i to czasem bolesne mam od 15 tygodnia :(
Sylwia a córka? nic nie ma ? co jadłaś ?może coś uczuliło ?
na ramieniu mam ,, ale kurna wczoraj na placu siedziałam w cieniu cały czas, tyle co sklepu szłam w słońcu .. nie pamiętam czy miałam ten rękaw odkryty :/
Młoda nic nie ma, ja nigdzie indziej też nie bo już się obejrzałam cała ..
zaraz sprawdzę czy mam wapno jakieś i łyknę sobie ..
a jutro pójdę do dermatologa bo dzisiaj już nie przyjmuje, a moja lekarka mnie dzisiaj nie przyjmie :/
właśnie nic "nowego" nie żarłam!!
jak nie urok to s****zka no ;)
Młoda nic nie ma, ja nigdzie indziej też nie bo już się obejrzałam cała ..
zaraz sprawdzę czy mam wapno jakieś i łyknę sobie ..
a jutro pójdę do dermatologa bo dzisiaj już nie przyjmuje, a moja lekarka mnie dzisiaj nie przyjmie :/
właśnie nic "nowego" nie żarłam!!
jak nie urok to s****zka no ;)
Okruszku ja teraz mam krążek i szyjki nie da się zmierzyć bo jest sztucznie wydłużona, ale przed założeniem krążka mierzyła 21mm i była bardzo miękka i otwarta od góry, aha w szpitalu jeszcze lekarz wyczaił ze była pęknięta z jednej strony :O
Przed pessarem nie miałam rozwarcia a teraz rozwarcie nie da się zrobić bo krążek ściska zakończenie szyjki.
Przed pessarem nie miałam rozwarcia a teraz rozwarcie nie da się zrobić bo krążek ściska zakończenie szyjki.
Sylwia mi to wygląda na uczulenie. Mój synek jakiś czas temu miał coś takiego na całej buźce, uszach i szyjce. Okazało się że ostatnia dawka antybiotyku go uczuliła (brał przez tydzień a po ostatniej dawce wyszło coś takiego jak u Ciebie tylko w większej ilości). Dawałam mu mega dawki wapna i po 3 dniach ustąpiło.
heh..no ja właśnie miałam pessar w ciąży z Madzikiem, więc teraz też chyba pogadam z moją gin bo nie dam rady się tak szarpać psychicznie przez 2m-ce... (zakładając opcję że urodzę wcześniej,bo powinnam jeszcze 3mce nosić Marcina).
a szyję mam na 2,6 cm więc tragedii nie ma... ale w ciągu 3tyg skróciła się z 4cm na 2,6cm więc jednak nie jest najlepiej... a z Madzikiem też mi się zaczęło ok 30tyg. tylko że wtedy to już miałam na 1,3cm :/
a mi się rozwiera od zewnątrz :/ więc tak sobie bo jakiś syf może się przyplątać i infekcja wewnątrzmaciczna murowana! :(
Malutka, od wczoraj moje dziecko jest tylko werandowane, no chyba że babcia czy tatuś z nią wyjdą. Ja już nie chodzę ani po zakupy ani na dwór z Madzikiem :/ ale nie wyobrażam sobie spędzić tak całego lata :/
a szyję mam na 2,6 cm więc tragedii nie ma... ale w ciągu 3tyg skróciła się z 4cm na 2,6cm więc jednak nie jest najlepiej... a z Madzikiem też mi się zaczęło ok 30tyg. tylko że wtedy to już miałam na 1,3cm :/
a mi się rozwiera od zewnątrz :/ więc tak sobie bo jakiś syf może się przyplątać i infekcja wewnątrzmaciczna murowana! :(
Malutka, od wczoraj moje dziecko jest tylko werandowane, no chyba że babcia czy tatuś z nią wyjdą. Ja już nie chodzę ani po zakupy ani na dwór z Madzikiem :/ ale nie wyobrażam sobie spędzić tak całego lata :/
Zetka możesz mi napisać jak wyglądają te zajęcia w SR na Zaspie tzn. ile razy w tygodniu i ile trwają?
Dziewczyny od którego tygodnia wyczuwałyście bardziej wyraźne ruchy Waszych maleństw? Ja jestem w 26/27 tyg i czuję czasami tylko taką delikatną rybkę ... jak mówiłam o tym swojej gin w ub tyg to mówiła by się nie martwić ... hmmmm ... a jednak jakoś się niepokoję :(
Dziewczyny od którego tygodnia wyczuwałyście bardziej wyraźne ruchy Waszych maleństw? Ja jestem w 26/27 tyg i czuję czasami tylko taką delikatną rybkę ... jak mówiłam o tym swojej gin w ub tyg to mówiła by się nie martwić ... hmmmm ... a jednak jakoś się niepokoję :(
ivi ja w pierwszej ciąży miałam bardzo wyraziste ruchy teraz mam tak jak ty tylko delikatną rybkę, też się tym martwię ale tłumaczę sobie że skoro są ruchy to ok :)
ja idę jutro sprawdzić jak moja szyjka :( i się okaże czy muszę zakładać pessar czy jeszcze dam radę chodzić :/
Sylwia wygląda to na jakieś uczulenie, może jadłaś ostatnio czegoś dużo? to odstaw i zobaczysz?
ja idę jutro sprawdzić jak moja szyjka :( i się okaże czy muszę zakładać pessar czy jeszcze dam radę chodzić :/
Sylwia wygląda to na jakieś uczulenie, może jadłaś ostatnio czegoś dużo? to odstaw i zobaczysz?
Wykład jest raz w tygodniu, w poniedziałek, na 17.00 i trwa ok godziny, generalnie wykładów jest 8, ale trwają 9 tygodni. Do tego są ćwiczenia, dwa razy w tygodniu, akurat ja mam w środy i piątki, czasami po godzinie, czasem dwie, i ćwiczenia są przez ok miesiąc. Więc całość zamyka się w 2 miesiącach.
a coi do ruchów maleństwa to jak byłam w 26 tc to już dosyć wyraźne czułam, teraz jestem w 32 tyg i młody robi fikołki i kopie jak szalony :)
a coi do ruchów maleństwa to jak byłam w 26 tc to już dosyć wyraźne czułam, teraz jestem w 32 tyg i młody robi fikołki i kopie jak szalony :)
Hejka,
nie mam siły się rozpisywać, więc napiszę tylko,że wizyta wczorajsza dosyć szybka była. Ogólnie z Córcia wszystko dobrze, jest naszym małym okruszkiem ma ok. 665g.
Mam rozpulchnioną szyjkę macicy, na szczęście wg niego najważniejsze, że się nie skraca. A wszystko może być spowodowane nerwami, muszę leżeć co przez najbliższe dni jest niemożliwe.
Tak dla zainteresowanych maksymalna dawka relanium dla kobiet w ciąży to 3x5mg.
We wtorek mam kolejną wizytę u lekarza, zobaczymy co on powie.
Postaram się Was czytać na bieżąco, jak się ogarnę.
Uważajcie się siebie Kochane!
nie mam siły się rozpisywać, więc napiszę tylko,że wizyta wczorajsza dosyć szybka była. Ogólnie z Córcia wszystko dobrze, jest naszym małym okruszkiem ma ok. 665g.
Mam rozpulchnioną szyjkę macicy, na szczęście wg niego najważniejsze, że się nie skraca. A wszystko może być spowodowane nerwami, muszę leżeć co przez najbliższe dni jest niemożliwe.
Tak dla zainteresowanych maksymalna dawka relanium dla kobiet w ciąży to 3x5mg.
We wtorek mam kolejną wizytę u lekarza, zobaczymy co on powie.
Postaram się Was czytać na bieżąco, jak się ogarnę.
Uważajcie się siebie Kochane!
aa i byłam jeszcze wczoraj u sadysty, i nic mi nie zrobiła :(
Powiedziała, że to mogą być nerwobóle i mam obserwować zęby, ona nic nie widzi, nawet na zdjęciach panoramicznych wcześniejszych jakie miałam robione. Możliwe, że przez nerwy mam znowu szczękościski zębów i tak to reaguje mój organizm. A że relanium biorę to powinno mi się wszystko pomalutku wyciszyć...
No nic, pozdrawiam Was serdecznie i ciepło.
Powiedziała, że to mogą być nerwobóle i mam obserwować zęby, ona nic nie widzi, nawet na zdjęciach panoramicznych wcześniejszych jakie miałam robione. Możliwe, że przez nerwy mam znowu szczękościski zębów i tak to reaguje mój organizm. A że relanium biorę to powinno mi się wszystko pomalutku wyciszyć...
No nic, pozdrawiam Was serdecznie i ciepło.
Czesc wszystkim kobitka.
Juz wrocilam z leniuchowania na dzialce u rodzicow i trza sie wziasc do roboty. Musze posprzatac chate i poprac juniora ciuchy ale mysle ze dam rade:)
Junior sie rozpycha i daje mi po nerach ale z sandra mialam podobnie, ale czasem to mnie az zegnie w pol jak na jakis nerw natrafi. Do tego tyje i tyje juz prawie 11kg na plusie.
Juz wrocilam z leniuchowania na dzialce u rodzicow i trza sie wziasc do roboty. Musze posprzatac chate i poprac juniora ciuchy ale mysle ze dam rade:)
Junior sie rozpycha i daje mi po nerach ale z sandra mialam podobnie, ale czasem to mnie az zegnie w pol jak na jakis nerw natrafi. Do tego tyje i tyje juz prawie 11kg na plusie.
Witam sie.
Ja wczoraj też byłam popodglądac maluszka. Zdrowo rośniemy, mamy kilogram. Tak wszystko ok, wyniki mi się poprawiły niby. Nic nie mówił tylko potem na pisie zobaczyłam że łożysko I/II st. Ktos wie o co w tym chodzi?
A ja znów dwa kg do przodu czyli łącznie 8. Chyba musze rzadziej te wiyty umawiac bo mam wrażenie, ze czy pojde co tydzien czy co 4 zawsze jest 2 kg do przodu.
CO do ruchów to ja tez w pierwszej ciaży czułam zdecydowanie bardziej obecnośc malucha. Ten jest stokroć delikatniejszy ;)
Sylwia, jak Twoje plamy? Byłas u lekarza?
Ja wczoraj też byłam popodglądac maluszka. Zdrowo rośniemy, mamy kilogram. Tak wszystko ok, wyniki mi się poprawiły niby. Nic nie mówił tylko potem na pisie zobaczyłam że łożysko I/II st. Ktos wie o co w tym chodzi?
A ja znów dwa kg do przodu czyli łącznie 8. Chyba musze rzadziej te wiyty umawiac bo mam wrażenie, ze czy pojde co tydzien czy co 4 zawsze jest 2 kg do przodu.
CO do ruchów to ja tez w pierwszej ciaży czułam zdecydowanie bardziej obecnośc malucha. Ten jest stokroć delikatniejszy ;)
Sylwia, jak Twoje plamy? Byłas u lekarza?
miskab, chodzi o stopień dojrzałości łożyska, masz dobry :)
W łożysku z biegiem czasu odkłada włóknik i wapń, co może pogorszyć działanie łożyska. Jak jest stare łożysko z dużą ilością złogów (w III stopniu dojrzałości) to robi się czesto badanie przepływów.
Też mam I/II. Przy końcówce ciązy bedzie pewnie już III stopień.
I/II w okolicach 30 tyg. to bardzo dobry wynik :)
W łożysku z biegiem czasu odkłada włóknik i wapń, co może pogorszyć działanie łożyska. Jak jest stare łożysko z dużą ilością złogów (w III stopniu dojrzałości) to robi się czesto badanie przepływów.
Też mam I/II. Przy końcówce ciązy bedzie pewnie już III stopień.
I/II w okolicach 30 tyg. to bardzo dobry wynik :)
Witam z rana ;) Iskierka spokojnie dasz rade ;)
JA tam juz wyprasowalam wszystkie ciuszki,zostaly mi kocyki do wyprania, powloczki na kosz mojzesza itp ;p
http://www.mothercare.com/Mothercare-Little-Circus-Moses-Basket/375036,default,pd.html?cm_sp=ProductFeatures-_-Category%2520landing-_-Mothercare%2520Little%2520Circus%2520Moses%2520Basket
taki kosz odbieramy w piatek ;D cos musi byc jak lozeczka nie mamy ;p
JA tam juz wyprasowalam wszystkie ciuszki,zostaly mi kocyki do wyprania, powloczki na kosz mojzesza itp ;p
http://www.mothercare.com/Mothercare-Little-Circus-Moses-Basket/375036,default,pd.html?cm_sp=ProductFeatures-_-Category%2520landing-_-Mothercare%2520Little%2520Circus%2520Moses%2520Basket
taki kosz odbieramy w piatek ;D cos musi byc jak lozeczka nie mamy ;p
Dziewczyny własnie wyczytałam ze wskazaniem do badania przeływów jest hipotrofia płodu bądz nadciśnienie u mamy...
podobno jest hipotrofia symeryczna i asymetryczna....
"hipotrofia asymetryczna (najczęstsza forma hipotrofii, która występuje najczęściej po 20 tygodniu) ma miejsce w sytuacji, kiedy wymiary główki i nóżek płodu są prawidłowe, ale zmniejszeniu ulega przede wszystkim obwód brzucha"
tak własnie patrze na 2 moje ostatnie usg i faktycznie obwód brzucha jest zawsze mniej rozwiniety w stosunku do wymiarów głowki i tej kosci udowej ... czy wy tez tak macie?
czy te wszystkie wymiary BPD,HC, FL i AC macie w jednym wieku ciąży czy w róznych (jak u mnie) ..... juz kiedys was chciałam o to zapytac :)
podobno jest hipotrofia symeryczna i asymetryczna....
"hipotrofia asymetryczna (najczęstsza forma hipotrofii, która występuje najczęściej po 20 tygodniu) ma miejsce w sytuacji, kiedy wymiary główki i nóżek płodu są prawidłowe, ale zmniejszeniu ulega przede wszystkim obwód brzucha"
tak własnie patrze na 2 moje ostatnie usg i faktycznie obwód brzucha jest zawsze mniej rozwiniety w stosunku do wymiarów głowki i tej kosci udowej ... czy wy tez tak macie?
czy te wszystkie wymiary BPD,HC, FL i AC macie w jednym wieku ciąży czy w róznych (jak u mnie) ..... juz kiedys was chciałam o to zapytac :)
nanik ja juz tak mam,ze lubie wczesniej sobe zorganizwoac zeby nie panikowac pozniej ;p bo jak ciagle o czyms myslei to mnie to stresuje ;) takie chore .... poza tym czuje ze troche szybciej urodze ;)
Zetka mi puchly tak stopy i rece w 1 ciazy, ale mialam wysokie cisnienie a pozniej gestoze. (upaly mi nie sluzyly)
Zetka mi puchly tak stopy i rece w 1 ciazy, ale mialam wysokie cisnienie a pozniej gestoze. (upaly mi nie sluzyly)
jeśli chodzi o puchnięcia to dzisiaj się ledwo dałam rade pożegnać się z obrączką, jedno szczęście że tylko palce mi puchą ale jest to zależne od pogody.
Ja też nie analizuje USG bo po pierwsze n tym się nie znam a po 2 wierze lekarzowi i jeszcze jedno z doświadczenia wiem żeby nie czytać tych głupot w internecie. Raz się naczytałam po czym miałam tysiąc pytań do mojego gina i on odrazu do mnie mówi była pani u dr google
Ja też nie analizuje USG bo po pierwsze n tym się nie znam a po 2 wierze lekarzowi i jeszcze jedno z doświadczenia wiem żeby nie czytać tych głupot w internecie. Raz się naczytałam po czym miałam tysiąc pytań do mojego gina i on odrazu do mnie mówi była pani u dr google
:) tak se patrze bo troche sie martwie ze moja corcia urodzi sie mała, ale czasem lepiej zadac lekarzowi jedno pytanie za duzo niz za mało :)
własnie sobie"analizuje" badanie połówkowe
a co do puchniecia rąk i nóg to mi w lecie zawsze palce troche puchną ( w obrącze w ogole nie chodzę - tak sie przyzwyczaiłam ale jak przymierzałam ostatnio to jakas ciasnawa była) natomiast stóp opuchnietych u siebie nie zauwazam bo chodze w balerinkach narazie a to wiedomo wygodne i w ogole
własnie sobie"analizuje" badanie połówkowe
a co do puchniecia rąk i nóg to mi w lecie zawsze palce troche puchną ( w obrącze w ogole nie chodzę - tak sie przyzwyczaiłam ale jak przymierzałam ostatnio to jakas ciasnawa była) natomiast stóp opuchnietych u siebie nie zauwazam bo chodze w balerinkach narazie a to wiedomo wygodne i w ogole
hej na dziś:)
tfu tfu mi nic nie puchnie i niech tak zostanie:D zawsze jak chodziłam po górach to mi palce puchły, pewnie od zmian ciśnienia
mariols ja swoich usg az tak dokładnie nie analizowałam:) i nie będę bo się nakręcę znając siebie:)
iskierko jak ci lekarz każe leżeć to leż, reszta niech czeka:) wiem łatwo mi mówić, bo ja leżeć nie muszę no ale jak mus to mus
mam pytanie do tych bardziej doświadczonych:) czy dla maluszków kupujecie kaftaniki? bo ja gdzieś wyczytałam, że póki nie odpadnie pępek to zamiast body lepiej kaftanik, prawda to??
tfu tfu mi nic nie puchnie i niech tak zostanie:D zawsze jak chodziłam po górach to mi palce puchły, pewnie od zmian ciśnienia
mariols ja swoich usg az tak dokładnie nie analizowałam:) i nie będę bo się nakręcę znając siebie:)
iskierko jak ci lekarz każe leżeć to leż, reszta niech czeka:) wiem łatwo mi mówić, bo ja leżeć nie muszę no ale jak mus to mus
mam pytanie do tych bardziej doświadczonych:) czy dla maluszków kupujecie kaftaniki? bo ja gdzieś wyczytałam, że póki nie odpadnie pępek to zamiast body lepiej kaftanik, prawda to??
łucja ja miałam kaftaniki ale tylko w szpitalu w sumie. Juz kiedys pisalam, ze mały ubierany w szpitalu był a kaftanik, nózki gołe i otulony pieluchą flanelową i kocykiem, rożkiem czy czymś w tym stylu. To było super wygodne bo co chwile ktoś łaził oglądac to dziecko albo sie je non stop przewijało i nie bylo rozbierania i ubierania w kółko. Tylko kocyk myk, wszystko co najważniejsze na wierzchu :) obejrzane, przewiniete, zawiniete z powrotem i spokój. W domu to juz bodziaki szły w ruch. Teraz pewnie bede stosowala nadal ta metode bo kaftaniki po poprzednim zostały, metoda sie sprawdzila wiec ;]
Mariols, moja mała też w 28 tc ważyła kilogram, tydzień temu ważyła już 1,7 kg (32tc), lekarz mówił, że to tak akurat, bo "trzeba jeszcze tego dzidziusia jakoś urodzić":) Też brzuszek ma troszkę mniejszy niż główkę- chyba o tydzień z tego co pamiętam, ale gin mówi, że to nie matematyka, a poza tym usg też tak co do milimetra dokładne chyba nie jest. Przepływy miałam robione, ale on mówił, że to standardowo bada.
A co do puchnięcia rąk i nóg, to mi czasem wieczorem trochę puchną jak jest upał.
A co do puchnięcia rąk i nóg, to mi czasem wieczorem trochę puchną jak jest upał.
jestem! witam, dzień dobry! :)
moje ramię trochę bladsze jakby, ale nie dostałam się do dermatologa bo za późno poszłam .. jutro podejście numer dwa ;)
poza tym wczoraj miałam doła i pół wieczora przeryczałam, a to kasa, a to Lena, a to Mąż nie w domu itd, skumulowało mi się i pękłam :/
a dzisiaj kupiłam w końcu ten proszek dla Młodego, także przejrzę co mam w domu i pranie może jutro wstawię ;). Szkoda tylko, że większość ciuchów mam u rodziców, a po nie dopiero pojadę za dwa tygodnie jak Mąż będzie w domu :/
moje ramię trochę bladsze jakby, ale nie dostałam się do dermatologa bo za późno poszłam .. jutro podejście numer dwa ;)
poza tym wczoraj miałam doła i pół wieczora przeryczałam, a to kasa, a to Lena, a to Mąż nie w domu itd, skumulowało mi się i pękłam :/
a dzisiaj kupiłam w końcu ten proszek dla Młodego, także przejrzę co mam w domu i pranie może jutro wstawię ;). Szkoda tylko, że większość ciuchów mam u rodziców, a po nie dopiero pojadę za dwa tygodnie jak Mąż będzie w domu :/
czesc Mamusie:)
bylam wczoraj u gina. z dzidzia generalnie wszystko wporzadku. wyniki z morfologii mam w normie za to z tym moim cukrem masakra. dostalam glukometr i musze sie kuc 6x dziennie. mam nadzieje ze mi sie to unormuje po ograniczeniu slodkosci. brzuch mi ostatnio ciagle twardnieje i lekarz straszy mnie wczesniejszym porodem. mam zalecenie lezenia i wypoczywania ... chyba zwariuje bo ja z tych co za dlugo w miejscu nie moga usiedziec
Iskierko wypoczywaj i staraj sie nie stresowac .twoj dzidzius jest teraz najwazniejszy i czasem trzeba poswiecen
Ania kosz przesliczny!!! tez na taki choruje ale z drugiej strony mamy juz kupione lozeczko wiec musze sobie odpuscic
przeplywy mialam robione na polowkowym i pamietam ze Leszczynska mowila ze wszystko wporzadku
bylam wczoraj u gina. z dzidzia generalnie wszystko wporzadku. wyniki z morfologii mam w normie za to z tym moim cukrem masakra. dostalam glukometr i musze sie kuc 6x dziennie. mam nadzieje ze mi sie to unormuje po ograniczeniu slodkosci. brzuch mi ostatnio ciagle twardnieje i lekarz straszy mnie wczesniejszym porodem. mam zalecenie lezenia i wypoczywania ... chyba zwariuje bo ja z tych co za dlugo w miejscu nie moga usiedziec
Iskierko wypoczywaj i staraj sie nie stresowac .twoj dzidzius jest teraz najwazniejszy i czasem trzeba poswiecen
Ania kosz przesliczny!!! tez na taki choruje ale z drugiej strony mamy juz kupione lozeczko wiec musze sobie odpuscic
przeplywy mialam robione na polowkowym i pamietam ze Leszczynska mowila ze wszystko wporzadku
Iskierko jestem z Tobą ! wiem, że nie masz szans na leżenie ale staraj się nie forsować. Głęboko oddychaj i próbuj się wyciszać w każdej możliwej chwili.
Ja mam wizytę na 16.30 !
Ja kupię kaftaniki na początek bo wydają się praktyczniejsze. Szybciej można przebrać dziecko, mniej stresu dla obu stron i faktycznie do pępka dochodzi więcej powietrza.
Ja mam wizytę na 16.30 !
Ja kupię kaftaniki na początek bo wydają się praktyczniejsze. Szybciej można przebrać dziecko, mniej stresu dla obu stron i faktycznie do pępka dochodzi więcej powietrza.
Sylwia glowa do gory !!! co nas nie zabije to wzmocni:)))
ja tez ostatnie 2 tygodnie ryczalam jak psychiczna o byle co.wystarczy ze sobie cos pomyslalam i juz w dodatku strasznie przezylam wyjazd mojego w morze.wkrecalam sobie ze zostalam sama( jkby on mial juz nigdy nie wrocic) i ze on napewno nie zdazy na porod i pojade do tego szpitala jak samotna matka
teraz juz naszczescie lepiej bo juz normalnie sama sie z siebie smialam z tych moich jazd...ach te hormony.wykoncza nas kiedys
ja tez ostatnie 2 tygodnie ryczalam jak psychiczna o byle co.wystarczy ze sobie cos pomyslalam i juz w dodatku strasznie przezylam wyjazd mojego w morze.wkrecalam sobie ze zostalam sama( jkby on mial juz nigdy nie wrocic) i ze on napewno nie zdazy na porod i pojade do tego szpitala jak samotna matka
teraz juz naszczescie lepiej bo juz normalnie sama sie z siebie smialam z tych moich jazd...ach te hormony.wykoncza nas kiedys
Witam,
Odebrałam wyniki moczu i aż nie chce mi się wierzyć, że to moje, prawie wszystko złe w tym moczu, bakteri ponad 3000, a przecież trzy tygodnie temu było wszystko normalnie. Wizytę mam dopiero 5.07 dzwoniłam do lekarza i kazał furaginum brać - zobaczymy.
Co do wyprawki nie mam nic i szybko mieć nie będę, bardzo mnie to stresuję, no ale co zrobić ;/
Moje dziecko tak bardzo rusza się od poniedziałku, że zaczyna mnie to stresować, od poniedziałku biorę też te leki, nie wiem czy to po nich czy sobie wkręcam, ale czasami mam wrażenie że on chce się przebić przez skórę :D
Odebrałam wyniki moczu i aż nie chce mi się wierzyć, że to moje, prawie wszystko złe w tym moczu, bakteri ponad 3000, a przecież trzy tygodnie temu było wszystko normalnie. Wizytę mam dopiero 5.07 dzwoniłam do lekarza i kazał furaginum brać - zobaczymy.
Co do wyprawki nie mam nic i szybko mieć nie będę, bardzo mnie to stresuję, no ale co zrobić ;/
Moje dziecko tak bardzo rusza się od poniedziałku, że zaczyna mnie to stresować, od poniedziałku biorę też te leki, nie wiem czy to po nich czy sobie wkręcam, ale czasami mam wrażenie że on chce się przebić przez skórę :D
Nat, może powtórz badanie, mi raz też wyszła jakaś masakra, zadzwoniłam do gina i on mi kazał dokładnie rano się podmyć samą wodą, wytrzeć ręcznikiem papierowym, włożyć tampon i dopiero sikać (mocz ma być ze środkowego strumienia). Tak zrobiłam i wyszło wszystko ok.
Iskierko, a dlaczego Ty musisz brać relanium?
Iskierko, a dlaczego Ty musisz brać relanium?
Dziewczyny, a może któraś z Was chce takie ubranka dla chłopca?
http://forum.trojmiasto.pl/Zamienie-ubranka-chlopiece-na-pieluszki-Pampers-2-5-kg-t390331,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Zamienie-ubranka-chlopiece-na-pieluszki-Pampers-2-5-kg-t390331,1,130.html
nat furaginum powinno Ci pomoc, bakterii na pewno sie pozbedziesz ;)
Zastanawiam sie nad ginekologiem, znalazlam tutaj najblizszego niecala godzine drogi, szukalam polskiego by juz na spokojnie wszystko ugadac.
Tyle,ze koszt to 100 funtow.... i termin najblizszy w nastepna sobote..
zobacze moze dadza mi skierowanie do szpitalnego darmowego, albo pojde do zwyklego ogolnego...
bo boje sie ze jakas GRZYBICE czy cus mam.Od dwoch dni zaczelo mnie swedziec! najlepiej,ze zarazilam sie od Was haha bo odkad czytalam,co uzywacie do samrowania,to sie zaczelo ;p
Zastanawiam sie nad ginekologiem, znalazlam tutaj najblizszego niecala godzine drogi, szukalam polskiego by juz na spokojnie wszystko ugadac.
Tyle,ze koszt to 100 funtow.... i termin najblizszy w nastepna sobote..
zobacze moze dadza mi skierowanie do szpitalnego darmowego, albo pojde do zwyklego ogolnego...
bo boje sie ze jakas GRZYBICE czy cus mam.Od dwoch dni zaczelo mnie swedziec! najlepiej,ze zarazilam sie od Was haha bo odkad czytalam,co uzywacie do samrowania,to sie zaczelo ;p
No i zlapal nas deszcz :( Ale juz sie grzejemy w domku.
Grzybica w ciazy...z Sandra mialam non stop az po jakims czasem dalismy sobie spokoj z moim ginem bo nic nie dzialalo na mnie a po porodzie przeszlo. Teraz odpukac puk puk spokoj.
Nie puchlam i nie puchne, Rodzilam w obraczce i teraz tez bede w koncu just na mnie dobra bo jak schudlam po porodzie to mi spadala teraz jest taka jeszcze luzna.
Grzybica w ciazy...z Sandra mialam non stop az po jakims czasem dalismy sobie spokoj z moim ginem bo nic nie dzialalo na mnie a po porodzie przeszlo. Teraz odpukac puk puk spokoj.
Nie puchlam i nie puchne, Rodzilam w obraczce i teraz tez bede w koncu just na mnie dobra bo jak schudlam po porodzie to mi spadala teraz jest taka jeszcze luzna.