Widok

Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Uaktualniona lista:

Princessa 03.09.2016, syn- Adrian
Alicja - 09.09.2016, BLIŹNIAKI :) - 2 chłopaków, Redłowo
Kotek85 - 14.09.2016
Kika-1987 - 14.09.2016, Redłowo, chłopak
Emilia - połowa września
Ruda - połowa września, Marysia, Kliniczna
kawa o poranku - 18.09.2016, Kajetan
JestemMonika- 19.09.2016
pirelka - 22.09.2016, BLIŹNIAKI :), Kliniczna
basiula 24.09.2016
SandraS - 24.09.2016, Kliniczna, chłopak
skoniek 29.09.2016
em - 29.09.2016
aniolleczek - 30.09.2016
Ewa - koniec września
justicia85 - 05.10.2016, Zaspa
amadea 09,10.2016
Dorota 10.10.2016, BLIŹNIAKI :)
paaml - 13.10.2016
Mała_1985- 14.10.2016, szpital wojewódzki
Majka123 - 17.10.2016, Zaspa, chłopak
szafir - 19.10.2016

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2016-2-t665937,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i pochwalę się- osoby z działu z pracy zrobiły mi super miłą niespodzianką na pożegnanie- dostałam od nich kartkę z gratulacjami i album maluszka do uzupełniania do 3 roku życia!
A właśnie wczoraj mówiłam w pracy, że dla córki taki mam i uzupełniam na bieżąco :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justicia85- możesz mi uzupełnić dane: paaml - 13.10.2016, chłopak, Redłowo

Ja dziś wstałam wcześnie rano bo mam gości na weekend i muszę pojechać na zakupy, zrobić jakąś sałatkę i obiad ugotować, więc dzień pełen roboty..
Wczoraj też byłam w lidlu, kupiłam 3 pary leginsów ale tych grubszych i jestem bardzo zadowolona, i skarpetki dla mojego bobasa :P

Jeśli chodzi o termometry to bardzo dobre są:
OMRON Gentle Temp 720
Microlife NC 150
(sprzedawaliśmy je w pracy wielokrotnie i nie mieliśmy reklamacji)

Ps od wczoraj bolą mnie plecy, przydałby mi się maaasaż :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
https://www.youtube.com/watch?v=531DjmV810o Już niedługo :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też kupiłam ten termometr w Lidlu - mąż co prawda to ogarniał, ale na początku też wychodziły dziwne wyniki i okazało się ,że w nim trzeba ustawić czy mierzysz w uchu czy jakoś inaczej bo ma różne "tryby" i wtedy już jak dobrze zmierzył w uchu na trybie "w uchu" to wyszło dobrze :) mam nadzieję , że w miarę zrozumiale napisałam.. Mi 36,7 , jemu 36,5. Więc raczej wszystko z nim w porządku tylko trzeba dobrze doczytać instrukcję.
Kupiłam też body i spodenki dla młodego, już mi się komoda nie domyka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

ja od wczoraj na L4 :) ale się cieszę!!!

Też się pochwalę, w pracy na odchodne dostałam kartkę i kaskę, żeby kupić prezent dla Maryśki :) Normalnie jak nie ja, prawie się wzruszyłam ;)

Wczoraj też byłam w Lidlu, kupiłam spodenki i skarpety dla Córy, a szwagierka dokupiła jeszcze bodziaki. Dla siebie chciałam dresy, ale jakieś dziwne były to mam getry.

Do szkoły rodzenia poszłam ok 30 tygodnia i nie udało mi się zaliczyć wszystkich zajęć, bo na końcówce musiałam leżeć. Zresztą prawie połowa grupy nie dokończyła zajęć. Kilka dziewczyn urodziło, inne się źle czuły. Myślę, że lepiej teraz zacząć. Zresztą w lato, w upały lepiej mieć wolne i spędzać czas na spacerach a nie w dusznych salkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się, duzo się dzieje i nawet nie odezwalam się po wczorajszej wizycie. Jestem już na zwolnieniu, zawiozlam dzisiaj do pracy razem z ciastem dla mojego dzialu :)
No i według wczorajszego usg będzie dziewczynka, bardzo się ciesze :) Ginekolog z racji tego że to druga córa radził mojenu mężowi wybudować druga lazienke ;)
Dzisiaj caly dzień w biegu, jade właśnie do Poradni Leczenia Bolu.
Paaml - dodam zmianę, jak włączę komputer, bo na tel to slabo ;)
Co do termometru mam właśnie Microlife 150 i chwale sobie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justicia85, witaj w klubie mam 2 dziewczynek :) mój mąż usłyszał "matko, 3 okresy na miesiąc", ale nie od lekarza ;)
Jak w poradni leczenia bólu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda - witam, witam :)
Mój mąż też najpierw sie przeraził perspektywa, jak wszystkie trzy będziemy mialy okres w tym samym czasie, a potem jeszcze bardziej perspektywą, że każda z nas będzie miala tydzień po tygodniu ;)
A jaka różnica wieku wyjdzie u Ciebie?

Dostalam skierowanie do Poradni Leczenia Bólu w związku z moimi bolami kręgosłupa. Mialam je pod koniec poprzedniej ciazy,ale wtedy lekarz zbagatelizowal sadzac że to wina dodatkowych kilogramów i zmęczenie organizmu. Jak się okazalo bylo te złe, bo prawdopodobnie wtedy albo podczas porodu doszło byc moze do jakiegoś przemieszczenia kosci ogonowej. Niestety, nikt mi tego teraz nie potwierdzi, bo rentgen w ciąży odpada. To co mnie zaniepokoilo to fakt, że w tej ciazy bóle zaczely sie od 2 miesiaca, więc kiedy nawet nic nie przytylam, dlatego dosyć szybko zareagowalam.
W poniedziałek mam zastrzyk w odcinek krzyzowo-ogonowo, zobaczymy czy cokolwiek pomoże na te bole. Jesli nie - trzeba będzie szukać innnych metod bezpiecznych w ciąży i na pewno zająć się tym po porodzie.
Mam tylko nadzieje, że nie dostane przez to przeciwskazania do porodu naturalnego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak tam dziewczyny sie czujecie w te upały? Mi zaczęły mocno puchnac kostki? Macie jakies rady na to?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dorota - u mnie troche aktywnir, sporo spacerowalam, ale zdecydowanie lepiej czuje sie w cieniu. Ciezkie lato chyba nas czeka ;)
Co do puchnacych kostek to polecam chłodna wodę najlepiej z solą morską i wymoczyc - mi pomagało. Ewentualnie lezec i nogi trochę wyżej. Chociaż pamiętam że największa opuchlizna dosłownie caluch noc była dobę po porodzie - bylam w szpku, bo myslalam, że raczej po będzie spokój. Nogi doszly do siebie jakoś po 2 tygodniach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zastanawiam sie to troche nie za szybko? Ale w sumie też wczoraj prawie cały dzień na dworzu. Spróbuje z ta woda i sola morska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dorota wydaje mi się, że każda z nas może miec inne skłonności. Mi w ciąży bardzo często puchna palce, juzwjakis czas nie noszę obraczki bo nie bylabym w stanie jej zdjąć. Pamiętam że w poprzedniej ciąży doszlo do tego że kazdego ranka mialam zdretwialr cale dlonie, nie moglam nic utrzymac, dopiero po chwili przechodzilo. Moze u ciebie są skłonności do puchniecia kostek? A może to rzeczywiście wina wczorajszego spacer? Jakby sie powtarzało porozmawiaj ze swoim lekarzem o tym.

Mnoe dzisiaj czeka ponownie wizyta w Poradni Leczenia Bólu i zastrzyk w kregoslup, ciekawe czy pomoże chociaż trochę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny ja cały weekend prawie na dworzu ale jedynie co zauważyłam to na słońcu czuję takie uderzenia gorąca i zaraz mokra bluzka, jakbym menopauzę przechodziła :P myślę że to za sprawą hormonów bo wcześniej nie miałam z tym problemów..

Ja dziś po południu jadę odebrać wyniki na przeciwciała, mam rh- a tż rh + i muszę sprawdzać, mam nadzieję, że mały ma krew po mamusi :)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paaml ja zauwazylam już rok temu jak byłam w ciąży, ze zdecydowanie gorzej znoszę upaly. To chyba rzeczywiście kwestia hormonów.
Ja już po zastrzyku, ale wkurzylam sie totalnie. Jak przyszlam lekarz pyta się, czy mam ampulke do zastrzyku - ja zdziwiona. Okazalo sie, że zapomnial mi wypisać recepte i zrobil to dzisiaj, mialam iść do najbliższej apteki, kupić i wrócić. Dostalam na szczęście w drugiej aptece, bo dalej nie szukalabym chyba. Zwrocilam uwagę jednak że nazwa leku jest inna niż ta, która otrzymalam w piatek (a konsultowalam z moim ginem czy mogę ten lek w ciazy przyjąć). Lekarz mnie zapewnił, że to ten sam lek, tylko uzupelniony o sterydy!! Faktycznie niewielki szczegół zwłaszcza że jestem w ciąży... Powiedziałam, że nie zgodzę sie póki nie skontaktuje sie ze swoim ginekologiem. Udalo mi sie na szczęście szybko dodzwonić i ginekolog z kolei potwierdzil, że jednorazowa dawka jest ok, ale nie mam pod zadnym pozorem zgadzac się na całą serie...
Masa wątpliwości i stresu, dobrze że mąż był ze mną. W końcu zdecydowalismy że zgodze się na ten jeden zastrzyk, bo ponoć jednorazowa blokada tez może pomóc. Mam głęboka nadzieje, że skończą sie te problemy z kregoslupem, bo do tego lekarza ponownie to już sie chyba nie wybiorę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:)
przepraszam że Wam se wtryniam:)
jestem mamą dwóch dziewczynek. Młodsza urodziła się w październiku 2015. Mam po niej ubranka i kombinezoniki w bardzo dobrym stanie.
Jakby któraś była zainteresowana proszę o maila - chętnie wyślę zdjęcia.
A ponieważ robi mi się coraz mniej miejsca w domu chciałabym się ich powoli zacząć pozbywać.
Ceny możemy ponegocjować:)
poniżej link:

http://picasaweb.google.com/106085281046350554397/6282590225978019201

Ubranka dla dziewczynki w rozmiarach 56-62 w bardzo dobrym stanie.
Firmy HM, Cool Club, FF, Coccodrillo i inne:) Jedynie ślady prania:) Odbiór Gdynia Grabówek ewentualnie wysyłka.

Całość 120 zł - 35 sztuk
Body krótki 6 szt./ długi rękaw 10 szt. - 5 zł/każde
Sukienka - 10 zł roz. 56
Sweterek/Bluza - 10 zł roz. 56
Pajace - 4 szt. 5 zł/każde
Śpiochy - 5 sztuk - 8 zł/każde
spodenki - 3 sztuki - 5 zł/każde
Bluza polarowa z uszkami - 10 zł

Zapraszam i życzę Wam wytrwałości w taką pogodę:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A może joga? Przyszłe mamy może miałybyście ochotę na zajęcia jogi w ciąży?
Chciałam się zapisać ale niestety musza uzbierac grupe przynajmniej 5 osób. Zajęcia są we wrzeszczu. Bardzo przyjemne studio. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Halo, co tu taka cisza?
Jak wasze samopoczucie? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny ja się czuję jak na razie dobrze ale nie wychodzę w południe bo jakoś mi ciężko, aż sama jestem zdziwiona bo bardzo lubię jak jest ciepło.. nawet chciałam wyciągnąć męża za granicę na jakiś urlop ale teraz wiem, że bym się tylko umęczyła.

Justicia85 - a ty jak się czujesz? współczuję stresu związanego z całą tą sprawą, ale odczuwasz już jakąś ulgę?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam my dzisiaj po kolejnej wizycie. Z wyliczeń sprzętu mamy 20 tygodni i 5 dni mi się to zmienia. Młody ma 15 cm i waży 381 g. Kopie ostatnio jak szalony nawet udało mu się kopnąć tatę w nos jak się przysłuchiwal. Mimo tego że wiemy od miesiąca jaka jest płeć jeszcze nie wymyśliliśmy mu imenia chcemy zrobić konkurs, każde z nas ma napisać po 3 imiona i zobaczymy czy coś się będzie zgadzało.
A u mnie samopoczucie ok nawet pogoda mi nie dokucza i cieszę się że w końcu mogę się lżej ubierać. Tym bardziej że od ostatniej wizyty przytyłam 2,4 kg także fajnie założyć lżejsze ciuchy. Trzeba teraz wziąć się za siebie co by do końca za dużo nie przytyć. Wczoraj zaczęłam ćwiczyć z Youtube i powiem wam dzisiaj już czuję zakwasy nóg a niby to takie delikatne ćwiczenia no ale nie ma się co dziwić jak od stycznia nie robiłam nic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wlasnie siedzę na badaniu z obciążeniem glukozą. Miałyście już? Roztwór tak słodki ze aż gesty i łyżka w nim stoi.. Tez zauważyłam , ze juz szybciej sie mecze w cieplejsze dni, choć nie ma jeszcze dramatu. Niestety nie weszłam w biuście w żadną z letnich sukienek myślałam ze jak luźne w brzuchu to bede nosić, a tu niespodzianka... , zamówiłam z hm mama krótkie spodenki i sukienkę. Wybrałam juz łóżeczko dla małego i wstępnie fotelik do auta :) Bedziedzie robiły sobie sesję zdjęciową ciążową?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sandra - gratuluję udanej wizyty!
No i ciekawe jak wypadnie wam loteria z wyborem imienia ;)
Paaml -na szczęście czuję zdecydowaną poprawę po tej blokadzie. Uwazam, że ból gdzieś w 50% zmalal, więc jest naprawdę super, mogę jakoś normalnie funkcjonować :)
Princessa - glukoza jeszcze przede mną, ale z pierwszej ciazywnie wspominam tego najlepiej - mialam okropne mdlosci po wypiciu :/
Ja dzisiaj chodzilam po sklepach w poszukiwaniu sukienki na roczek córki. Wpadło wam może gdzieś w sklepie coś, w co zmieści sie ciezarna, a rownie dobrze będzie można nosić po ciąży? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Princessa - ja glukozy też jeszcze nie robiłam ale myślę, że przy kolejnej wizycie czeka mnie skierowanie ( można do płynu wcisnąć cytrynę wtedy nie jest takie mdłe )

Sandra - ja już imię wstępnie wybrałam ale teraz się zastanawiam czy chłopak nie zrobi nam psikusa i nie zmieni się w dziewczynkę :p

Justicia85 - dobrze, że już lepiej ale pewnie znaczną poprawę odczujesz dopiero za jakiś czas

Co do sukienek to ja też powyciągałam letnie ale w połowę w biuście nie wchodzę :( ale chce iśc do H&M ( tylko nie tego gdyńskiego, bo tu mały wybór ) i poszukać jakiś takich luźnych, oversize'owych by potem je też nosić :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkie Panie gorąco zapraszam do szkoły rodzenia Zaufaj Położnej w Gdyni! Mam przewijaki i wanienki do nauki dla każdej pary ćwiczącej oraz modele noworodków o wadze 2,5 kg i 56 cm! Sama praktyka :) Na zajęciach mówimy o wszystkim, znieczuleniu zewnątrzoponowym, cięciu cesarskim (przebieg, co potem), karmieniu piersią oraz mlekiem modyfikowanym, seksie po ciąży. Ćwiczymy aktywny poród na każdych zajęciach :) Mam nadzieję, że wybaczą mi Panie tą "reklamę" przyjmując w ramach przeprosin 50 zł zniżki na kursy na hasło "trójmiasto.pl" ;) Pozdrawiam!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny,
A ja zupełnie nie świadoma nowej strony, wciąż patrzyłam na stary wątek i dziwiłam się, że nikt nie pisze :D

W końcu udało mi się dorwać boskie, wygodne jak druga skóra staniki w Mark&Spencer, już chyba nigdy nie kupię innych :D Jak macie problem z ogromnym biustem i wrzynającym się w skórę materiałem to serdecznie polecam, mimo że ceny dość wysokie, ale pochodzę chyba do czasu karmienia, a może i dłużej :)

Kupiłam też kilka rzeczy dla dzieci w Smyku no i wózek wybrany :) kwestia gdzie zamówić, bo jak się okazało ciężko..

Kupiłam fajną sukienkę w pepco na lato, leży świetnie... namierzyłam się ciuchów w sklepie ciążowym, ale wszystko masakrycznie nie leży, a kosztuje ..... zajrzę jeszcze do C&A bo koniecznie potrzebuję spodnie. Moja figura jest jakaś dziwna, bo wyglądam jak grubsza niż ciężarna :P do tego wcięcie w pasie, spodnie na dole przycisną i góra wypływa fałdka :P
tymczasem zamówiłam trzy spódnice ciążowe i zobaczymy.

Poza tym mam siostrę i spędzam z nią 100% czasu :D czas leci jak przez palce :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pirelka, ciesz się, że czas tak szybko leci, mi np wlecze się strasznie i codziennie myślę sobie, jakby było już fajnie gdyby był wrzesień ;)
Zainspirowałaś mnie tymi ciuszkami, ja mam tylko legginsy ciążowe i bluzkę i na okrągło w zasadzie w tym chodzę, bo najwygodniej ;)

Czy ktoś z Was bierze pod uwagę szkołę reklamowaną wyżej? Ja się zapisałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi do porodu jeszcze nie śpieszno ;) nie zdążyłam się nawet nacieszyć brzuszkiem, nikt nie spodziewa się, że w ciąży jestem :P ruchy też b. delikatne :) także nie mam jeszcze dość.. choć czasami chciałabym być już po i mieć dzieci w domu, wiedzieć, że wszystko z nimi dobrze.

Co do szkoły to sama się zastanawiam, ale z mężem muszę porozmawiać jeszcze.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ale straszna pogoda za oknem. Jadę dziś obejrzeć łóżeczko turystyczne i kolyske.

Byłam na polowkowym badaniu, jest już potwierdzona dziewczynka. Będzie Agatka :-). U mnie juz 23 tc.

Co z naszym spotkaniem? Organizujemy coś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie pogoda dzisiaj tragiczna :/ ja potem jadę do galerii z siostrą.

Ja na spotkanie jestem chętna, ale dopiero w czerwcu, w maju nie dam rady.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja decyduje się na szkole Zostań Mamą W Redlowie bo chce rodzić w Gdyni. W tej szkole w ramach zajęć jest zwiedzanie sali porodowej i szpitala i grupy są małe Max 7 par. Oprócz tego jest spotkanie nt.bankowania krwi pepowinowej.

P. Annę Bulczak ze szkoły Zaufaj Położnej znam że spotkań w Smyku (wyprawka dla dziecka) i pisania planu porodu. Polecam serdecznie, bard zo rzeczowa, dokładna i nie ma dla niej tematu na który nie zna odpowiedzi. P. Ania jest związana ze szpitalem na Klinicznej więc jeśli chcecie tam rodzić to warto.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hej!
Nie było mnie trochę. Miałam męża na miejscu przez 2 tygodnie (teraz znów wyjechał na miesiąc) a do tego rozłożyło mnie aż musiałam brać antybiotyk. W sumie jeszcze kaszel mnie trzyma.

My już po połówkowym, potwierdzony chłopiec :) Będzie Jasiu (starsza córka wybrała). Wszystko okej ale albo z racji wcześniejszej ciąży albo tego, że ultradźwięki źle się układały lekarka nie mogła zobaczyć przepływów w sercu i kazała przyjść jeszcze raz za 4tygodnie. Mam nadzieję, że wszystko z tymi przepływami będzie okej.

Nic mi się nie chce dziewczyny, wróciła mi senność. Dobrze, że jestem na zwolnieniu to sobie w ciągu dnia odpoczywam.

Tak się zastanawiałam nad planem porodu. W pierwszej ciąży o czymś takim nie słyszałam więc nie pisałam. A teraz nie wiem. A Wy będziecie pisać?
image[/url]
image[/url]


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny :D
Dołączajcie do grupy na fb.
Chyba w końcu udało mi się ją utworzyć. :D
Wpiszcie w wyszukiwarce na fb :
Wrzesień - Październik 2016
Grupa zamknięta
Dołączcie a ja zaakceptuje, przepraszam że tak długo to trwało :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mozesz podac link, bo mi nie wyskakuje jak wpisuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi również
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
https: //www .facebook. com/groups/1704633719774723/
tylko musicie to wpisać bez spacji i dajcie znać czy teraz się udało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak po likwidacji wszystkich spacji jest strona grupy ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uffff :)
wreszcie sie udało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

zaraz zerknę na 'fejsa'.

Na spotkanie jak najbardziej się piszę.

Justicia, różnica u nas spora, dokładnie 8,5 roku :)

basiula, pytałaś jeszcze w zeszłym wątku jak córa zareagowała na wiadomość o rodzeństwie. Była w szoku, rozpłakała się i w pierwszym momencie nie była bardzo szczęśliwa. Ale to przez jakieś 5 minut, potem mąż zaczął jej mówić jak to będzie fajnie w czwórkę i szybko jej minęło. Teraz jest bardzo troskliwą siostrą, codziennie rozmawia z brzuchem, głaszcze i całuje :) A jak u Was?

Czas leci, to już 6 miesiąc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam was mamuśki, ale dzisiaj mam lenia nic mi się dzisiaj nie chce.
Imienia jeszcze nie udało się nam wybrać na tapecie jest Przemek no ale starszak protestuje on chciałby Aleksa albo Aleksandra a to znowu nam nie leży. Ciężka sprawa ale jeszcze czas to myślę że do końca zdążymy.
Mój Tomek ma teraz 6,5 roku i raczej cieszy się że będzie miał brata czasami zdarzają się takie dni kiedy mówi że pewnie jak się brat urodzi to będzie mu broił że on nie da swoich zabawek a za chwilę mówi że już nie może się doczekać. Lubi też dokuczać brzuchowi pierdząc w niego ustami a ja zawsze wtedy mu mówię że jak się urodzi i będzie większy to powiem jak mu jego brat dokuczał .
Dobrze że mamy jeszcze dużo czasu do rodzenia czytałyście może jaka maskara jest teraz na porodowkach aż strach rodzić.
Jak tam ruchy waszych maleństw, mój ma teraz dwa dni szaleństwa kopie ile wlezie jakby tylko czekał aż usiądę lub się położę.
Od zeszłego tygodnia zaczęłam ćwiczyć i powiem wam że wymiękam ale nie poddam się nawet kupiłam sobie piłkę taką tą dużą gumową, fajnie się na niej kręci biodrami.
Czy któraś z was które już rodziły przy pierwszej ciąży robiła sobie masaż krocza żeby uniknąć nacięcia? Ja przy pierwszym porodzie byłam nacinania teraz chciałabym spróbować tego uniknąć.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, byłam dzisiaj na usg połówkowym, trochę późno, ale lekarz powiedział, ze wszystko widać. Córcia fikała niesamowicie i uciekała po całym brzuchu przed lekarzem, w połowie badania obydwoje nie mogliśmy ze śmiechu. Najważniejsze, że wszystko ok z dzieckiem.

SandraS, a co się dzieje na porodówkach? Nic nie wiem.
Nie robiłam masażu krocza w zeszłej ciąży. Też wolałabym uniknąć, ale już wolę nacięcie jak pęknięcie ;)

Ruchy czuję prawie non stop. W nocy mnie wybudzają, w sklepie się skupić nie mogę ;) Zastanawiam się kiedy córa śpi. Najgorzej jak dostaję kopniaki w pęcherz, dość bolesne są.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo, ja też tak mam z kopniakami dzieci - ostatnio byłam w przychodni i była ze mną babeczka, czekała na prenatalne więc pewnie 12tc i patrzyła na mnie jak na wariatkę a ja tak: siedzę - czuję naprawdę mocne kopnięcia i podskakuję - żeby było śmieszniej nie jeden a dwoje kopało na raz, wstałam, chodzę, siadam, znowu podskakuję i wstaję, kołyszę lekko biodrami, uspakajają się ufff, siadam i znowu... ;)
Kilka dni temu jeden z maluszków tak mi przywalił, że mnie obudziło z głębokiego snu. Rzadko kiedy są spokojni i śmiejemy się z moim, że dzieci odziedziczą po nim adhd...

Dziewczyny, czy którejś z Was wykryto cukrzycę ciążową? Ja mam już 4x dziennie insulinę a moja lekarka powiedziała, że taki urok tej ciąży, że mi cukier podnosi... mam dużych zmian w diecie nie robić, regularnie jeść, nawet nie przytyłam jakoś dużo (2-3kg od początku) i staram się jeść zdrowo, chociaż wiadomo, jakieś lody czasami się trafią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jaka masakra jest teraz na porodówkach ? :O Ja nic nie słyszałam..

A mi udało się kupić spodnie ciążowe w H&M i koszulkę, w końcu wygodnie mi i nic nie ściska, a brzuszek wygląda jak w ciąży w końcu :D
Niestety większość rzeczy kompletnie nie leży :/ a wybór znikomy.

Jedziemy zaraz zamawiać wózek i do lekarza na wizytę co tygodniową.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Poczytajcie sobie trochę wątek dziewczyn majowo czerwcowych są na bieżąco.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny, ja się muszę pochwalić że w końcu i ja się doczekałam 1 ruchów, cudowne uczucie, a mały jak się nie chciał ruszać tak dziś co jakiś czas się uaktywnia, co do szkoły rodzenia ja już jestem zdecydowana na tą w Galerii Malucha p Iwony Guć, byłam na kilku spotkaniach z nią i zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, poza tym koleżanka też chodzi i sobie chwali, i też jest w planie zwiedzanie porodówki w Redłowie :) ale to jeszcze trochę bo dopiero od 24tyg można.

Cieszę się z grupy na facebook'u :) będziemy się mogły zobaczyć a jeśli chodzi o spotkanie, to ja jestem zaa :D

Alicja - współczuję cukrzycy, trzeba zwracać uwagę na indeks i ogólnie uważać na to co się je.. ja nie mam choć codziennie coś słodkiego pochłaniam :P

Pirelka - pytanie indywidualne, wybrałaś już położną środowiskową? Ja mam zamiar wybrać się do naszej przychodni na witominie i się dowiedzieć co i jak, wchodziłam na stronę to jest deklaracja do pobrania ale ja żdnej babki nie znam..

Ile przytyłyście dziewczyny do tej pory ?? Ja już 10kg :P ale jakoś tak bardzo tego nie widzę :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja przytyłam 5 kg ale staram się uważać na zachcianki, w poprzedniej ciąży przytyłam 18 kg i powiedziałam sobie że nigdy więcej nie popelnię tego błędu strasznie dużo czasu zajęło mi schudnięcie do wymarzonej wagi tak naprawdę trwało to chyba z 3 - 4 lata.
No i wsumie teraz też nie mogę jeść za dużo bo zaraz mam paskudną zgagę, a i słodyczy muszę unikać bo zaparcia nie dadzą mi żyć. Najgorzej jak jest ciepło wtedy kiedy się lodów strasznie chce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny podczytuje was od jakiegoś czasu termin mam na 1 października bede rodzić w Wejherowie

Alicja widzę ze masz cukrzyce no ja wsumie w 10 tygodniu mialam zbyt wysoką glukoze i tez jestem na diecie ... narazie udał mi sie bez insuliny.

jutro mam wizyte zobaczymy co u mojego malucha bo ostatnio bardzo aktywny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paaml, ja nie wybieram..jakaś tam jest przypisana więc zgłoszę po porodzie, że urodziłam i niech ktokolwiek przyjdzie, a jak nie to nie. Dzwoniłam tam, to mało tym babki zainteresowane, nawet nazwisk mi nie podały.
Tak są ponoć dwie położne.

My po cotygodniowej wizycie, wszystko dobrze, lekarka zadowolona z dzieci do tej pory bardzo więc ufam temu :) dzieci jak zwykle nie widać prawie wcale, same przekroje, ale to nic..I dostałam dwie paczuszki próbek :) chyba jakiś sponsor przekazał do dania. Miłe to
:D

Zamówiliśmy też wózek! Przyjdzie na lipiec... JUHU. Problem był z kolorami, ale okazało się, że 2016 rok wypuszcza szary więc wzięliśmy
:) plus gondole oczywiście.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny bo nam wątek zniknie, co to za cisza ! Cieplej się zrobiło to już pewnie na dworzu wszystkie.
Jak tam samopoczucia, ja mam paskudną zgagę dosłownie po wszystkim a mało tego ciążowy rozsądek nie pozwala mi odmówić sobie nie dozwolonych przyjemności jak smażona kiełbaska czy cebulka jakoś wyjątkowo mam na to ochotę. Ale ostatnio nawet po moich ukochanych jogurtowych lodach od sowy mnie dopadła.
W poniedziałek idziemy na połówkowe do dr Brzóski ciekawa jestem jak będzie, młody tak się wierci że nie wiem jak uda się jej tam wszystko posprawdzać. Ostatnio wieczorem jak zasypialam i przytyłam się do męża to się śmialiśmy że bąbel go okopuje bo tak pokazywał aż było to wyraźnie czuć.
Idę powalczyć z paznokciami u stóp już to widzę jak będzie wesoło ;-)
Miłego wieczoru mamuśki !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po ostatnim egzaminie, byłam też kolejny raz u dentysty wczoraj :/ koszmar z leczeniem zębów na dole i ze znieczuleniem :/

Jutro mamy Komunię bratanka, więc impreza się szykuje.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wciąż zwlekam z wizytą u dentysty chociaż jeden ząb mnie pobolewa chyba od miesiąca. Cykor jestem jak nic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie też czeka wizyta u dentysty, mój partner ma mnie zapisać i od dwóch tygodni czekam aż mi powie kiedy ;) To taktyczne zagranie - jak ja nas zapisze to on nie pójdzie a zależy mi na tym by też poszedł ;)

Dzisiaj będę zamawiać łóżeczko - wybrałam turystyczne z dwoma poziomami, z przewijakiem, moskitierą i kieszonkami na ewentualne zabawki czy przybory kosmetyczne - jak dzieci będą miały z miesiąc, dwa to dokupię drugie. Zrezygnowałam z drewnianego, jak mi koleżanka powiedziała ile razy jej niunia przywaliła buzią w te twarde szczebelki w ciągu półtorej roku. Poza tym takie turystyczne łatwo złożyć i wziąć ze sobą do wujka i cioci albo babci :)

Dziś miałam myśli, by pojechać do szpitala sprawdzić czy wszystko w porządku z małymi - wczoraj bardzo leniuchowały a dziś prawie nie czułam ruchów (jakieś pojedyncze bąbelkowanie rano), masakra, nie pamiętam bym się tak bała, ale uspokoiło mnie jak po słodkiej ince dzieciaki się przez kilka minut poruszały... Stres opadł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
SandraS, Ja też jestem cykor, ale jak trzeba to trzeba. Lepiej nie dopuszczać do bólu i stanu zapalnego, który może być b. groźny dla dziecka i matki.
Teraz są takie znieczulenia, że nie ma się czego bać, choć wiadomo że nerwy zawsze są. Ja już 5 zębów robiłam, sporo jeszcze przede mną.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie też męczy zgaga, od wtorku.
Dziś w ramach regeneracji żołądka jem tylko sucharki i herbatniki, 1 kisiel, i piję herbatę - nadal to samo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To i ja się może dołączę do Was tu i na grupie na FB :) Termin mam na 19.10 dzieciaczek jeszcze nie chciał się pokazać "kim jest" ;) z synkiem w sumie też dłuuugo nie wiedziałam, bo się skrywał :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ja dalej sobie dietę prowadze cukrzycowa narazie jest ok. Wieczorem trochę też mam zgagę ale Ńie tak jak przy pierwszym synku . Byłam u lekarza okazuje się że będzie drugi synek, jak to doktor powiedział następnym razem córeczka😊. Wieczorem już mnie kręgosłup boli ale chodzę jeszcze do pracy.narazie mam tylko 2 KG na plusie ale to dzięki diecie bez pustych kalorii.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja również jeszcze chodzę do pracy i również mam tylko jakieś 2 kg na plusie, ale pilnuje siebie i swoje zachcianki na słodycze, bo przy pierwszym synku przytyłam 21 kg więc hmmm... ewidentnie nie chce tego powtórzyć ha ha ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam lekarz dal mi skierowanie do szpitala za szybko szyjka sie skraca i za bardzo twardy brzuch wRedlowie nie ma miejsc odeslali mnie do wejherowa i leze sobie na patologii.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj nikol !
Mnie jeszcze kręgosłup nie boli ale może to dlatego że ćwiczę, za to stopy mi doskwierają jak za dużo pochodzę. Ah te ciążę wiecznie by można coś narzekać.
Mój bąbel dzisiaj tej jakoś taki mnie ruchliwy dopiero jak mąż wrócił z pracy i pogłaskał brzusiu to zaczęły się harce.
Kika-1987 najważniejsze żeby ci pomogli co tam Wejherowo przecie, jako szpital też ma dobre opinie, coś mówili co zamierzaja ci zrobić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekam na wyniki posiewu i wtedy zadecydują czy zakladac mi krazek oby nie😕 podobno nie ma nigdzie miejsc na patologii takie oblężenie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
3mam kciuki by wszystko było dobrze i bez większych ingerencji :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dzisiaj byliśmy na Komunii :) ale pyszności były.. mniam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika-1987 jak tam wyniki ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
SandraS czekamy na obchód bo jeszcze nie bylo.Duzo dzis jest rodzacych
moze wtedy cos sie dowiem mozna oszalec w tym szpitalu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jutro mam badanie połówkowe moich bliźniaków. Zaczynam sie stresowac i wkręcać sobie różne rzeczy, bo nadal nie czuje ruchów (20 +3 dni). Nieraz mam uczucie jakby mnie cos giligotało, ale nie wiem czy to jest to? Nie nalezę do szczupłych dziewczyn i to może przez to. No, ale nie zmienia to faktu, że bardzo sie stresuje przed jutrzejsza wizyta, a to dopiero na 19.30 :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dorota, ja też zawsze mam późne godziny wizyt, wolałabym z rana :) choć teraz się już nie stresuję... bo na razie wszystko dobrze.

Dzisiaj też mam cotygodniową wizytę.



r******i się nie martw, moja lekarka mówiła, że do 22 tc na ruchy jest czas. Mnie po 17 tyg. zaczęło "pukać", delikatnie... więc Twoje łaskotanie to pewnie to :D

Moje do dzisiaj delikatne są w r******h, a też do szczypiorków nie należę :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika, jak się czujesz? Jakieś postanowienia? Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!

Dorota, będzie dobrze :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda -jutro rano mam zabieg zakladaja mi szew:(:(po d narkoza.Jestem zalamana z pewnoscia czeka mnie do porodu czyli ok 4 miesiace lezenia plackiem😦 a wszystko bylo w porządku az do ferelnej srody..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po usg, moje maluszki ważą 461g i 473g :) oczywiście nic wiele nie widziałam, ale nie widać żadnych nieprawidłowości więc tylko się cieszyć :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika współczuje Tobie, trzymaj się jakoś. Będzie wszystko dobrze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka dziewczyny, ja wczoraj byłam u dr Brzóski na prenatalnym. Bąbel wiercił się aż pani doktor się śmiała - tak w ogóle super kobietka. Zostałam zbadana bardzo dokładnie łożysko, przepływy dopochwowe szyjka macicy a każdy centymetr ciałka maleństwa został zbadany od czubka głowy po paluszki u stóp. Wiercipięta waży około 486 g i ma bardzoooo długie nogi i rączki - według pani dr będzie bardzo wysokim dzieckiem ( aż boję się na myśl o porodzie). Całe USG było wykonane w 2 D a na końcu pani dr pokazała nam obraz w 3 D i powiem wam dziwne uczucie tak zobaczyć to maleństwo - na pierwszy rzut oka przypomina mi mojego starszego syna.
Na koniec badania dostalam jeszcze receptę na krem bo niestety zachciało mi się iść na basen i przypałętało mi się jakieś dziadostwo.
Kika-1987 trzymaj się najważniejsze żeby twoje maleństwo było bezpieczne wiem że to się tak łatwo mówi bo perspektywa leżenia przez całe wakacje jest koszmarna ale pomyśl sobie że to dla dobra tego szkraba i zawsze możesz liczyć na dobre słowo wsparcia od nas ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pytanie za 100 punktów czy któraś z was potrafi wytłumaczyć dlaczego niby nie można w ciąży myć podłogi na kolanach, nie znoszę sprzątania mopem a leczą mnie brudne podłogi do tego mam psa z cieczą w domu grrrrr.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kilka, daj znać jak się czujesz. Myslami jestem z Tobą :-)

Sandra, ja mam zakaz kucania i schylania się. A i nie wolno mi odkurzać - akurat za tym nie tęsknie ;-) ale co chwilę mi coś upada i nie da się nie schylać. U mnie ze wzg na szyjkę. Supeś, ze badania ok, tez chwalę sobie dr.Brzóskę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny dziekuje za slowa otuchy ja juz po zabiegu narazie czuje się dobrze i jest szansa ze jutro wyjde.
ostatnio jakies fatum wisi nad nami w nocy karetka zabrala mojego męża lezy w szpitalu miejskim ma rurke w nosie i 8 ktroplowek prawdopodobnie zatruł sie rybą.Poprostu brak słów
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już po połówkowym, potwierdziło się na 100% będę mieć dwóch chłopaków. Wiercili sie niesamowicie podczas badania. Oby dwoje zbadani od głowy do stópek i wszystko jest idealnie, serduszka też prawidłowo działają. 20 +3 a moje łobuzy ważą 368 i 400 g (ogólnie jeden od samego początku jest starszy o tydzień czasu). Tak się denerowałam, a jak zwykle nie potrzebnie. No i muszę sie pochwalić, że coraz częściej czuje gilgotanie, wiec może w końcu doczekam się kopniaka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dorota to super, widzisz My pewnie zawsze nad wyrost się martwimy niepotrzebnie :D

Moje dzieci do dzisiaj delikatnie z tymi kopniakami się zachowują :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny,
kurcze z tymi skracającymi się szyjkami to jakaś masakra, trzeba strasznie na siebie uważać (jak Chińczycy sobie radzą, jak na polach ryżowych mamusie pracują i jakoś mają mnóstwo potomstwa?O_O)

Jestem w 24tc i moje chłopaki mają kolejno 750 i 800g, duże, ciekawe jak w końcu będę rodzić, takie pulpety to chyba przez cc jeśli będą dalej tak rosły ;)
Któraś z Was pisała o diecie cukrzycowej, znalazłam grupe Słodkie mamy i tam dziewczyny dzielą się wiedzą i przepisami. Ja niestety jestem na insulinie 4x dziennie.
Jak sobie radzicie w ten upał? Ja nie wychodzę z domu... a jak uda się wyjść to wracam z płaczem - wczoraj zapomniałam portfela do sklepu i jakoś mnie to rozbiło (mam sklep dość daleko, trzeba autem).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w zasadzie upału nie odczuwam zakładam przewiewna koszulkę krótkie szorty i jak najwięcej mogę spędzam czas na dworzu ze starszakiem, nawet pozwalam sobie pojeździć czasami trochę na hulajnodze.
A z tym zapominaniem to faktycznie jest kłopot w zeszłym tygodniu zapomniałam spakować synowi kąpielówki na basen a codziennie zastanawiam się dwa razy czy wzięłam witaminy. Takie kolejne uroki ciąży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie na razie też tragedii nie ma z upałami, ale się męczę i kolejki w sklepach są męczące..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny mnie już trochę zaczyna męczyć pogodą na słońcu długo nie wysiedzę.
Alicja ja mam cukrzycę te stronki też już czytałam ale znalazłam też stronę z przelicznikami węglowodanów oraz sama nauczyłam się przeliczac ilość WW Czytając opakowania. Moje wyniki diety są ok i narazie Ńie biorę żadnych leków.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chodzi o to, że kiedy klękasz myjąc podłogę jesteś w pozycji w której macica mocno uciska naczynia krwionośne -co może negatywnie wpływać na przepływy w tętnicach -jak dodamy do tego wysiłek przy machaniu ścierą -podczas którego ciśnienie jest jeszcze wyższe -stwarzamy sytuacje niebezpieczną dla dziecka
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czytałyście artykuł na głównej Trójmiasta, o przepełnieniu porodówek?
Mnie przeraził. A konkretnie wizja oddzielenia od dziecka po porodzie (ze względu na brak miejsc, matki upychają po innych oddziałach a noworodki zostają na oddziale noworodkowym).
To jest niedopuszczalne, jak w średniowieczu: brak realnej możliwości skorzystania ze znieczulenia, oddzielenie od dziecka... no masakra.
Pozostaje tylko liczyć na farta, że akurat jak będziemy rodzić to w danym szpitalu będzie luźniej.. ale jeśli nie? Ja już się zdecydowałam na Redłowo, podobno po remoncie niesamowicie oblegane... Jeśli tam nie będzie miejsca to Wejherowo...ale jeśli będzie za późno, to i Redłowie będą musieli przyjąć, natomiast myśl o tym , że mogliby mnie oddzielić od syna napawa mnie przerażeniem... Macie jakieś świeże informacje od znajomych, jak jest teraz? Czy faktycznie tak robią z tym oddzielaniem? Czy dostawiają łóżka? Czy często odsyłają?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej tak jak wcześniej wam pisałam poczytajcie wątek dziewczyn majowo czerwcowych tam są najświeższe informacje z sytuacji na porodowkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też widziałam, ale liczę że do września się uspokoi :) poza tym jestem dobrej myśli ze względu na mój przypadek , nie mogą mnie odesłać do innego szpitala..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spokojnie, do września sytuacja musi się uspokoić -tak długie nie radzenie sobie placówek szpitalnych z powodu niewystarczającej ilości miejsc na pewno do tego czasu zostanie rozwiązane. Zazwyczaj podobne wydarzenia przychodzą falami i zaraz się kończą. Pamiętajcie, że po porodzie jak wszystko jest dobrze to na drugą dobę od porodu idziecie do domu (Poród to doba zerowa) Gdyby, któraś z Was wybierała się jednak na Kliniczną to zapraszam do mnie do szkoły rodzenia Zaufaj Położnej w Gdyni:) Zwiedzamy cały szpital w ramach kursu. Mam noworodki do przewijania i kąpieli dla każdej pary ćwiczącej, mówię dużo o cięciu cesarskim, znieczuleniu zewnątrzoponowym, nacięciu krocza spotykamy się między innymi z dietetykiem i fizjoterapeutą ;) a na hasło przy zapisach "trójmiasto.pl" obniżam koszt kursu o 50 zł ;) Piszę, bo bardzo dużo pacjentek dzwoni z forum :))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Hej dziewczyny, dawno nie zaglądałam, za tydzień mam ślub cywilny i już zaczynam się stresować :) mimo, że wszystko jest już prawie dograne.

Ostatnio też podczytuję za poleceniem SandryS wątek majowo-czerwcowych i naprawdę to co się teraz dzieje na porodówkach to jakieś szaleństwo, całe szczęście dla nas to jeszcze trochę więc do tego czasu mam nadzieję, że się uspokoi. Ja jestem nastawiona na Redłowo i mam nadzieję, że nie będę musiała kursować po całym trójmieście :)

Czas mi tak szybko leci, niedługo zaczynam szkołę rodzenia więc dojdzie dodatkowe zajęcie a dziś lecę na Konferencję laktacyjną, wybiera się któraś?

W poniedziałek idę do ginekologa, myślę że na połówkowe ( bo tak by wypadało - 21 tc ) ciekawa jestem ile waży moja dzidzia bo ostatnio już była duża jak na swój tydzień :) poza tym czuję ją już dość wyraźnie - szczególnie po posiłku, chyba lubi jeść po mamusi :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My zaglądnęliśmy do sklepu dziecięcego i fajna komoda była, może kupimy osobiście, a nie online ale musimy jechać do większego sklepu bo tu tylko jeden model i zapytać o rabacik :D
Materacy kilka sztuk, a ceny zwaliły mnie z nóg bo 400-600 zł :O
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, co u Was? Co tu taka cisza?

Pogoda ładna, co z Naszym spotkaniem? :)

Ja wczoraj na usg widziałam po raz pierwszy wyraźnie twarzyczkę jednej córeczki :) druga odwrócona pleckami, ale że to jednojajowe to będzie taka sama :D śliczne kształtne usteczka i nosek :) od razu milej mi się zrobiło.
Poza tym byłam u dentysty i mimo znieczulenia trochę bolało, normalnie się wykończę z tymi zębami, ale to co konieczne to muszę zrobić, a z resztą postaram się zaczekać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)
U mnie 20 tydzień, 4 kg na plusie,cieszę się,że tylko 4, ponieważ z córką przytyłam w połowie ciąży już 11 kg ;(.

Czuję się ok, nie mogę usiedzieć w miejscu, ciągle bym coś robiła.
Zakupy będę robić na początku września, jeszcze nie rozglądam się za niczym.Wszystkiego teraz jest pod dostatkiem.

W ubiegłym tygodniu byłam na usg, synek rośnie duży i zdrowy.Moja córka i mąż przeszczęśliwi.

A ja całymi dniami jadłabym pomidory ze szczypiorkiem i śmietaną -pyszota:).

Pozdrawiam Was serdecznie, na spotkanie w Gdańsku również jestem chętna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie z kg podobnie i też mnie cieszy, że nie tyję za dużo ;)
Nie mogłabym jednak nie kupować jeszcze nic, bo boję się że niedługo zupełnie nie będę na chodzie.. np.wózek też myślałam, że za wcześnie kupuję, a okazało się że można go zamówić dopiero na lipiec.. ale z bliźniakami to inna sprawa :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyli robiłaś w 4d usg? Ja nie mam tego w pakiecie i nie robiłam, poczekam, jeszcze tylko 3 miesiące - :)
Czytam forum czerwcowo majowych i faktycznie teraz nie ma dramatu z obłożeniem. Widać, że są takie rzuty. No cóż, nie przewidzi się.
Zdecydowana jestem ostatecznie na Redłowo jednak.
Jutro mam comiesięczną wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że wyda mi zgodę na lot samolotem, gdyż lecimy na krótki wypad i linie wymagają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Princessa mnie pytasz o 4d ? :) Nie ja nie robiłam.. zwykłe usg z przełączeniem obrazu na inny, bodajże 3D jak dobrze go rozumiem :P
Z bliźniakami nigdy nie wiadomo jak się ułożą, więc specjalnie nie ma sensu iść i płacić za 3D lub 4D bo może zupełnie nie być nic widać..
Robi mi to czasami moja prowadząca prywatnie, ale kiepsko się pokazują szkrabiki ;) a wczoraj byłam na pakiecie z luxmedu i udało się uchwycić buźkę jednej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
U mnie wszystko okej. Rozleniwiłam się na tym zwolnieniu i nic mi się nie chce robić, nawet pisać na forum :)
Na połówkowym badaniu wszystko w porządku, teraz czeka mnie obciążenie glukozą (bleee). Jeśli chodzi o kg to jestem 2kg ale na minusie :) To na pewno wynik jedzenia mniejszej ilości słodyczy bo przed ciążą wpitzielałam jak głupia. Jasiek wieczorami daje czadu i tak się kręci, że aż mi dziwnie.
Szczerze Wam powiem, że jakiegoś doła ostatnio załapałam. Już bym chciała być po porodzie. Przeraża mnie to przygotowywanie wyprawki, pakowanie się do szpitala i chciałabym mieć to za sobą. A do tego może to głupie ale przeraża mnie wychowywanie chłopca :(
image[/url]
image[/url]


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja właśnie wróciłam z galerii, nienawidzę ludzi i komunikacji :/ siedzą średnio stare baby i facet na ławce na przystanku i ani drgną, ale gapi się na brzuch każdy jak stoję obok, jakby to było zjawisko nadprzyrodzone, a moja skóra byłaby zielona. Mam nadzieję, że kiedyś ich pokarze los za taką nieuprzejmość.
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mi jeszcze nikt nigdzie nie ustąpił miejsca.
W żadnym markecie typu Lidl , Biedronka, Rossmann, toalecie czy innym przybytku. Z komunikacji miejskiej nie korzystam.
Raz w przychodni sama poprosiłam o pierwszeństwo , jak szłam na badanie glukozy i nie powiem - przepuścili.
W każdym razie jestem w szoku, bo ja wszędzie zawsze puszczałam ciężarne, nie czekając aż poproszą.. łącznie z publicznymi toaletami.
Ludzie są beznadziejni.
Ostatnio, dzień przed dniem matki, pod wieczór , musiałam niestety być w Lidlu... kolejki były w ten dzień jak za komuny (bo następny dzień wolny od pracy). Oczywiście nikt mnie nie przepuścił, odstałam swoje. W między czasie , gruby, sapiący facet za mną, postawił na taśmie, pionowo, litrową butelkę Shweppesa i jak taśma ruszyła , butelka spadła z wysokości taśmy wprost na moją stopę ( mam siniaka do dziś) , podniosłam prostakowi ową butelkę, nawet kuźwa nie uświadczywszy "przepraszam" czy "dziękuję" ... myślałam , że go tam rozniosę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie też jeszcze nikt nigdzie nie przepuścił.. koszmarnie nie wychowani są ludzie. Za to, by się gapić i nie robić nic są pierwsi.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie również nikt nigdy jeszcze nie przepuścił w kolejce np. do kasy bądź nie ustąpił miejsca... ja usg mam w przyszłym tygodniu, a w tym czeka mnie jeszcze obciążenie glukozą (bleeee). Na poprzednim usg lekarz próbował określić płeć maluszka, ale spryciarz nie pokazał co kryje ha ha, nóżki zwarto zaciśnięte ku sobie i obrócony bokiem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej mnie też nikt specjalnie nie przepuszcza. Mam tylko pierwszeństwo w sklepie mięsnym,ale to obsługa mnie wywołuje z kolejki.
BAsiula czemu boisz się wychowywać syna. Ja mam synka 4 latka i nie jest źle. A teraz kolejny chłopak będzie już się przekonałam,ale mój synek bardzo chciał siostrzyczkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe chociaż w mięsnym masz fory :) ja codziennie jestem w piekarni, gdzie wiecznie jest kolejka i ani obsługa , ani nigdy żaden klient nie raczył mnie wpuścić;/ Dziś też wpadłam do lidla po cytryny , przed samym zamknięciem jedna kasa czynna i oczywiście ogromna kolejka .. każdy się gapi, nikt nie wpuści... Ja naprawdę tego nie rozumiem...
W środę idę badać krew i mocz zamierzam się wbić do labolatorium. A co, nie będę na czczo w upał tkwić w kolejce.
Dziś na szkole rodzenia już mi się słabo zrobiło musiałam wyjść pooddychać .. głód, duszna mała sala i szczegółowe informacje o urokach połogu zrobiły swoje...:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ostatnio w Medicoverze stałam w kolejce do laboratorium. Może po mnie nie widać, że jestem w ciąży bo ja ogólnie przy kości jestem ale córka przytulała się do brzucha, mówiła do niego więc trudno było niezauważyć. Przede mną stało dwóch facetów, i akurat nadeszła jakaś laska, szczupła i też w ciąży i oni zaraz do niej: "O, pani to powinna pierwsza". A do mnie nic. Przykro mi się zrobiło. I wiem, że mogłam powiedzieć, że ja też w ciąży ale nie spieszyło mi się więc nie chciałam rabanu robić.
Anka - czemu się boję wychowywać chłopca? Bo będę to robić głównie sama. Mąż pracuje za granicą w systemie: miesiąc go nie ma / 2 tygodnie jest w domu. I chyba dlatego się boję. Poza tym jak tam obserwuję (nie generalizuję, proszę się nie obrażać, piszę tylko na podstawie swoich obserwacji) to chłopcy są bardziej nieposłuszni i tego się też boję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś sytuacja w NFZ (potrzebowałam wyrobić kartę ekuz na wyjazd dla siebie i męża , za granicę). Kolejka spora, wg numerka 22 osoby przede mną. Jedna babka wskazała mi że są wolne miejsca, żeby usiąść - wow pierwszy przypadek uprzejmości ,super!. Następnie minęło kilka minut, urzędniczka z jednego okienka poprosiła o pierwszeństwo dla matki z dzieckiem w wózku - brawo!. Ja grzecznie czekam. Minęła chwila, podchodzi do mnie młoda kobieta i mówi, "niech Pani podejcie do tamtego okienka - miga numerek, a nikt nie podchodzi, niech Pani idzie "(super fajnie - następna miła osoba !). Podchodzę zatem do okienka (to nie ta sama urzędniczka co poprosiła matkę z wózkiem) i mówię, że co prawda to nie mój numerek, ale nikt nie podszedł a ,że jestem w ciąży to skorzystam. I w tym momencie skończyła się miła część histori - babka stwierdziła, że u nich nie ma czegoś takiego jak pierwszeństwo dla kobiet w ciąży (podkreślam to było biuro NFZ) . Po zebraniu szczęki z podłogi , ja jej na to , że powinno być wszędzie i mówię z czym przychodzę dając wypełniony formularz. Z wielkim fochem zaczyna mnie obsługiwać, "tu podpisać" , "tam podpisać"...itd ok, za chwilę daję jej formularz męża a ona z szyderczym uśmiechem "mąż też w ciąży?" no to nie wytrzymałam i mówię " jakoś Pani koleżanka potrafiła wykazać się uprzejmością i przepuścić matkę z dzieckiem" . Ona na to , że dla kobiet w ciąży nie ma pierwszeństwa i jak chcę mogę napisać skargę... już nic nie odpowiedziałam bo nie chciałam się denerwować, ale szok naprawdę ...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tym, że chłopcy się bardziej "nieposłuszni" się absolutnie nie zgodzę :) Mam 5-letniego synka i jest absolutnym przeciwieństwem niegrzecznego chłopca, mamy za to w rodzinie też 4 dziewczynki (kuzynki mojego syna) istne diablice! i małego kuzyna czysty szatan :P
Wszystko zależy od temperamentu dziecka i jego charakteru, każde dziecko jest inne :) Mam nadzieję, że moje drugie maleństwo będzie podobnie usposobione jak nasz starszy synek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
basiula miałam podobnie, długo nie było po mnie widać.. też czekając na pobranie krwi pacjencji przepuszczali w luxmedzie panie w ciąży, a ja czekałam na swoją kolejkę bo nic nie było widać, nie spieszyłam się to nie chciałam tracić nerwów na kłotnie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny!
U nas też wszystko w porządku młody szaleje po brzuchu który staje się coraz większy i stwierdziłam że muszę się w końcu porozglądać za większymi koszulkami i sukienkami bo jak stare założę to wyglądam jak Ferdek Kiepski.
Mi jak na razie raz zdarzyła się sytuacja z ustąpieniem w Tesco w zoologicznym matka z trójką małych dzieci ustąpiła mi miejsca a w zasadzie kazała mi wejść przed siebie i sama się śmiała że ona to dopiero przy trzeciej ciąży nauczyła się do pominać pierwszeństwa. A i w przychodni pani pielęgniarka sama wywołała mnie z kolejki, bo wiadomo te wszystkie staruszki zawsze mają tak mało czasu i wszystkie się spieszą.
Czasami też łapię doła ale to chyba przez męża ciągle pracuje od 8 do 18 nic mi nie pomaga a do tego jeszcze piep.....y ciągle co to nie zrobimy jak już urodzę bo teraz to tego nie można tamtego nie można normalnie jakbym w tej ciąży czasami była za karę. Dobra koniec gorzkich żali.
W końcu odkryłam cudowną metodę na zaparcia. Codziennie rano chodzę do sklepu po kg truskawek, połowę zjadam na powrocie a z reszty robię koktajl z zsiadłego mleka - rewelacja mogłabym pić go litrami.
A jak tam wasza waga ja jeszcze nie przekroczylam 70 czyli mam 5 kg na plusie, co jest rewelacją bo w pierwszej ciąży na tym etapie wazylam już chyba z 78.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Truskawkami i ja się zajadam, choć powoli mi się przejadają coś.. smakują mniej niż na początku :P ale ja nieumytych nie tknę :D

Co do wagi to ja utyłam od początku jakieś 4-5 kg, ale u ginekologa zawsze ważę tyle więcej, że zaraz mi powiedzą, że za dużo tyję :P nie wiem co oni za wagę mają...
Wszystko jakoś idzie mi w brzuch, mam taki napchany jakby miał pęknąć..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
BAsiula nie martw się na zapas, zgadzam się z Nicol często dziewczynki są gorsze od chłopców.mój może do aniołków nie należy ale pracujemy nad tym i widzę duże postępy w zachowaniu, mój mąż niby z domu od 16 ale i tak większość wychowawczych spraw przypada dla mnie. Wszystko można wypracować chociaż kosztuje to dużo cierpliwości, ale jak widać efekty to po prostu motywuje do pracy nad dzieckiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nikol, Anka - dzięki za miłe słowo :) dodajecie mi otuchy :)

U mnie to pewnie ogólnie obawa przed czymś co nowe (zawsze tak mam). Niby jedno dziecko już mam ale raz, że niemowlakiem była już jakiś czas temu i zapomniałam jak to jest a dwa że inna płeć :) Ale jakoś to będzie. Każda z nas musi czasem pomarudzić.

Truskawki! Uwielbiam! Codziennie się zażeram :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Princessa, moim zdaniem powinnaś napisać skargę...

Ja się nie partolę, raz jeden w kauflandzie czekałam w kilometrowej kolejce i mam dość. Mam ogromny brzuch, za szybki puls i wywalane ;) Podchodzę w kasach do osoby, która ma być jako następna kasowana i pytam grzecznie czy mnie przepuści. Póki co udało się w kilku sklepach.

Wam też dzieciaczki układają się w poprzek? Moje chyba lubią tak leżeć, najlepiej nad pępkiem, pod żebrami - nie mogę ani siedzieć ani leżeć, chyba, że na boku. No kosmiczne uczucie ;)

Muszę się pochwalić! Kupiłam fantastyczny fotel ikeowy wmawiając mojemu ukochanemu, że no przecież muszę bo jak ja będę karmić dwójkę :D:D:D Ciąża ma swoje ogromne plusy hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja pokaż fotel, bo ja też chcę kupić do karmienia :) przecież nie będe karmić na podłodze :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kilka 1987 jak tam u ciebie długo się nie odzywasz mam nadzieję że wszystko jest w porządku.
Dziewczyny macie też takie wrażenie że teraz jest wszędzie pełno kobiet w ciąży? Byliśmy dziś w Pruszczu na festynie i co któraś kobietka to z brzuchem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj tak, co rusz to kobieta w ciąży.. jakiś wysyp :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pirelka, taki kupiłam, beżowy, do niego dostałam dodatkowy pokrowiec ale średnio mi się podoba (pasiak niebieski)
http://www .ikea.com/pl/pl/catalog/products/S49129092/
bez spacji :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sandra S podczytuje was ale nie mam natchnienia na pisanie
27 maja wypisali mnie ze szpitala w Wejherowie zalozyli mi tam szew.
w nocy ze srody na czwartek zaczelam krwawic dosyc mocno jak przy miesiaczce no i szybko pojechalismy do Redlowa w drodze myślałam juz o najgorszym.
Zbadali mnie i polozyli po chwili dostalam mocnych boli brzucha,wyszlo ze łozysko sie odkleja a ze na Zaspie sa aparatury dla wcześniakow to karetka mnie tam zawiezli.
krwawienie juz mija czasem pojawiaja sie skurcze leze plackiem staram sie byc dobrej mysli a do terminu jeszcze 3 miesiace..wiem ze musze byc silna ale łzy same cisna sie do oczu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ALicja, fajny ten fotel a wygodny i myślisz, że dobrze będzie się karmić na nim ? Boki nie przeszkadzają?

kika, trzymam mocno kciuki za Ciebie i maluszka! Postaraj się nie martwić, jak jesteś już w szpitalu o III stopniu to mają wszystko pod kontrolą. Bądź dobrej myśli, a ja mocno zaciskam kciuki za Was :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Dawno sie nie odzywalam.
KIka najwzniejsze ze jestes w szpitalu lez placakiem. trzymamy kciuki za Was.
Co chodzi o kobiety w ciazy to nie ze jest i duzo tylko poorstu zwracami na nie bardziej uwage:)
ja juz wiem dlateczo mam bole po lewej stronie to jak przeginam z lazaniem albo ostanio wzielam mojego pieska na raczki pozniej caly dzien sie meczylam. glupia ja
u nas juz wiadomo ze bedzie synus. potwierdzily sie nasze przypuszczenia:) bedzie w sumie 2 synkow i coreczka:)
imie juz wybrane. moja mama oczywiscie nie zachweycoan byla dlaczego takie i takie tam bla bla.. tak przypuszczalam podban byla jej reakcja ja dowiedzila sie ze jestem w ciazy. ze po co za stara jestem ze sobie nei poradze. ach no coz przykre to i to bardzo. juz sie wyplakalm i penwie jeszcze nie raz bede plakac.
milego dnia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
amadea jakie imię wybraliście? :)
Nasza rodzina z jednego zadowolona, z drugiego różnie :P ale co mnie to obchodzi, w końcu to Nasze dzieci, a każdy miał to samo prawo wybrać sobie imię na swoje jak był czas :)

Ja po badaniu krwi dzisiaj, robiłam morfologię, toxo i cytomegalię.
Jutro znowu dentysta i w środę krzywa cukrowa i mocz :/ we czwartek znowu ginekolog.. oszaleję.

Dzisiaj w laboratorium nikt mnie nie puścił, a brzuch już widoczny, ale inna dziewczyna też siedziała i czekała przede mną więc też nikt jej nie puścił.
Potem w autobusie nikt miejsca nie ustąpił tylko każdy się gapi! Faceci muszą siedzieć, a stara kurka mało mnie nie staranowała żeby wsiąść pierwsza do autobusu :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, szybkie pytanie. Czy na badanie obciążenia glukozą trzeba się jakoś przygotować (mam na myśli jedzenie dzień przed). Czy jeśli o 19:00 zjadłam sporą porcję makaronu z truskawkami to mogę iść jutro czy lepiej nie? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powinno się iść po normalnych posiłkach, nic specjalnie się nie oszczędzać, bo wynik może nie być wiarygodny. Wiadomo, że na czczo i nie jeść kolacji o 21-22 :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basiula, też jutro Idę na to badanie, ble! Dzwoniłam do Invicty z pytaniem jak mam się przygotować i dowiedziałam się, że nie wolno jeść minimum 4 godziny przed badaniem. Przed chwilą zjadłam kolację :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jutro ide na krzywą :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eh, ja po dentyście.. tak długo na fotelu to jeszcze nie siedziałam :O plus jest taki, że dzisiaj nie płaciłam, bo ponownie weszła mi do kanałowego, który ciągle czułam i znowu wszystko wyczyściła, do każdego kanału dała mi lekarstwo i zobaczymy.. Potem zerknie w mikroskopie jak on wygląda i trzeba go wypełnić i zamknąć jak wtedy lub tymczasowo na pół roku :/ Niby w środku wszystko wygląda dobrze, czysto i nie widać stanów zapalnych. Więc może taka moja uroda po kanałowym??!
Ponoć dzisiaj może mnie boleć, więc zobaczymy..
Zapisałam się na piątek, by zrobić ten z którego zamiarem dzisiaj szłam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny, w końcu nadrobiłam zaległości w czytaniu forum, dopiero wróciłam do trójmiasta i chwila odpoczynku :)

Muszę się pochwalić, że jestem już mężatką :) wzieliśmy tylko cywilny (po 10latach bycia razem więc znamy się jak łyse konie). Przyjęcie po, tylko dla najbliższej rodziny mimo to było dużo nerwów i stres czy wszystko wypali, przez mój biust który się powiększył dwukrotnie ledwo w sukienkę weszłam a kupiłam specjalnie większy rozmiar wcześniej :P No i od butów na obcasie kostki pod wieczór jak balony ale cieszę się, że już po wszystkim, przerażają mnie teraz te wszystkie formalności i załatwianie tych dokumentów po zmianie nazwiska..

W ostatnim tygodniu kupiłam mnóstwo rzeczy dla małego - ubranka, kocyki, pościel i muszę zabrać się za układanie w szafie. Tak się zastanawiam kiedy wy będziecie prać i prasować ?
Dla mnie szczerze mówiąc to najgorsze zajęcie i chciałabym już mieć to z głowy.. Co myślicie o rzeczach z pepco dla dzieci? Chodzi mi o jakość? Upatrzyłam sobie taki biały kocyk, kosztuję tylko 20zł i się zastanawiam czy kupić.

Co do badań to byłam tydzień temu na połówkowych, mały rozwija się dobrze, ważył 450g ale mimo że zjadałam czekoladę przed odwrócił się pośladkiem i poszedł spać, nie chciał pokazać buźki :p Przy następnej wizycie umówiłam się na 4D i mam nadzieje, że tym razem będzie pozował.
Wybrałam już położną, muszę tylko iść i złożyć wniosek do przychodni i od 16,06 zaczynam szkołę rodzenia więc na nic czasu nie będzie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pirelka synus bedzie sie nazywal Filipek
a co do ubranek pare mi zostalo po dzieciakach. duzo juz kupilam uzywanych. bede dalej polowac. pewnie z Polski tez kupie o ile pojade a jak nie to allegro mi zostaje albo maz pojedzie sam i kupi zoabczymy jak bedzie za duzo opcji jest. no zobaczymy.
ale u nas pojawil sie inny problem bo chrzestego mamy a chrzestej nie ma. i sie zastanawiam czy mzoe byc tylko chrzestny ale w cuda nie wierze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paaml gratuluję :) i wszystkiego dobrego :D

Ja już po glukozie, poszło dobrze jak poprzednio :) tylko zgaga mnie męczyła i odbijanie się tą ohydą !
Teraz tylko czekam na wyniki i liczę, że będą dobre. Fajna ta przychodnia, nie ma tłoku, chłodni, przyjemnie.. babka miła. Ludzie zagadują :) najtaniej do tego i jeszcze rabat dostałam :D

Teraz już jem śniadanko i muszę iść na jakieś zakupy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika, wysyłam Ci mnóstwo dobrej energii, musi być dobrze!

Amadea, Filipek to świetne imię :) Mamą się nie przejmuj, to Twoje życie i Twoja rodzina... nasze mamy już dawno nie mają nad nami "kontroli" ;)

Paaml, gratuluję ślubu :) Na wymianę dokumentów masz jeszcze czas, ja po zmianie nazwiska (2 razy zmieniałam bo na mężowo-swoje a po rozwodzie z powrotem na swoje) trzymałam stary dowód przez dłuuugi czas jeszcze.

U mnie mały remont łazienki, więc coś tam się dzieje, przygotowania na maluchy trwają :) Pirelka, pytałaś o ten fotel on jest bajecznie wygodny właśnie dzięki tym oparciom, czuję, że nie raz na nim zasnę przy karmieniu :D

BTW, dziewczyny w weekend nie czułam ruchów jednego z dzieci i pojechałam spanikowana do Redłowa by mnie podłączyli do KTG. Na szczęście wszystko dobrze, po prostu kilka dni byłam bardziej aktywna i dzieciaki mniej były ruchliwe, ale chciałabym Wam powiedzieć, że w Redłowie naprawdę świetne położne, jedna mnie nawet za rękę trzymała gdy się rozryczałam jak już usłyszałam serduszko tego, który mniej był ruchliwy... lekarka też pomocna, wytłumaczyła mi wiele rzeczy, pokierowała i chociaż powiedziała troche żartem, że mam następnym razem do Redłowa nie przyjeżdząc, tylko do III referencyjnego szpitala to odebrałam całą wizytę tam bardzo pozytywnie i na poziomie. A ja jestem szalenie wyczulona na takie niemiłe sytuacje, denerwuje się szybko i panikuje. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja, a to widziałam właśnie na grupie FB, że pisałaś o tym szpitalu. Jaki o III referencyjności wybierasz? Na kiedy masz termin i u kogo prowadzisz ciążę?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dziś już też po wizycie. Nasz synek też będzie miał na imię Filip. Waży już 673 g.
Ja już wracam z pracy bardzo zmęczona ale mam w szkole wychowawstwo więc chcę dotrwać jeszcze 2 tyg.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już mam wyniki krzywej :) 82-131-129 !
Mocz też nie zły :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pirelka a gdzie byłaś w przychodni? Ja też mam skierowanie na krzywą i idę do baltica w witawie, wyniki super
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja też dzisiaj po kolejnej wizycie. Młody waży 750g także jest chyba dość duży jak na 24/25 tydzień. W piątek wybieram się na glukozę ciekawe jak będzie przy pierwszej ciąży było ok.
Kika trzymaj się na pewno wszystko będzie dobrze musisz być dobrej myśli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paaml dużo szczęścia i miłości!!! Gratulacje!

Kika, jak się czujesz? Cały czas leżysz w szpitalu? Domyślam się co czujesz, w zeszłej ciąży leżałam 2 m-ce. Szybko minie, tylko myśl pozytywnie :)

amadea, gdzie mieszkasz? Jaka różnica wieku u Was będzie?

Też mam dobre wyniki obciążenia glukozą, tylko w morfologi wszystko mocno poniżej normy. Jutro mam wizytę to się dowiem co i jak.

Na FB coś się dzieje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój w zeszłym tygodniu, na wizycie miał już kilogram ;) wyglada na to że będę pierwsza z forum.. :) teraz jesteśmy na 4 dniowym wypadzie do Włoch , bardzo duzo chodzimy , świetnie daje rade , dzis weszłam na wieże 488 schodów ;)troche puchną nogi , często muszę szukać toalety, no ale to normalne , raczej nie robią problemów. Niestety stwierdzam, na lotnisku nie istnieje pierwszeństwo dla kobiet w ciazy, ani do kontroli, ani wejścia na pokład , nigdzie. Na moja prośbę ze względu na ciąże pozwolili mi natomiast mi nie przechodzić przez bramki do wykrywania metalu i przeszukali ręcznie. Myślałam ze Włosi będą lepsi od Polaków w ustępowaniu miejsc - myliłam sie. Wczoraj jechaliśmy autobusem , bardzo zatłoczonym, w upale , kierowca jechał bardzo dynamicznie , jak to Włoch wiec stanie było nie tylko mało przyjemne ale tez mało bezpieczne ... Nikt nie ustąpił - za to gapili sie oczywiście na brzuch :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paaml też tam byłam i jestem zadowolona :)

SandraS na pewno będzie ok, jak kiedyś było dobrze to i teraz pewnie będzie bez niespodzianek :)

Princessa wiedze, że to samo co w PL :/

Ja dzisiaj fatalnie spałam, generalnie nie spałam :/ a mam sporo do zrobienia dzisiaj i wieczorem kolejna wizyta u ginekologa.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Caly czas leżę w szpitalu i tak pewnie zostanie do porodu.Moja ciaza jest wysokiego ryzyka w kazdej chwili moge rodzic macica sie wypycha mam nadzieje ze jeszcze troche wytrzymamy bo to dopero27 tydzien i maly wazy ok 850 gram
2 dni temu bylam juz na porodowce na obserwacji mialam skurcze co 2-3minuty i krwawilam teraz w sumie tez sa ale nie regularne .Wiem ze jestem tutaj pod dobra opieka .
Dziekuje za mile slowa chociaz tutaj można sie wyzalic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kika trzymam kciuki, żeby maluszek jeszcze posiedział trochę. Najważniejsze, że jesteś stale pod opieką to możesz być spokojna, że lekarze zdążą zareagować.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pirelka, oczywiście Kliniczna - przede wszystkim wiem gdzie jest, poza tym mój będzie miał blisko z SKM (ja jestem kierowcą, on jeszcze nie jest kierwcą)

kurcze, znowu napisałam długiego posta i mi wciąło :(

Prowadzi mnie dr Kobierska-Królikowska, pracuje na Klinicznej i w Gamecie. Świetna lekarka, jestem bardzo zadowolona.
Coś mi się wydaje, że na tej Klinicznej się spotkamy :)

Dziś mam super słaby dzień, dzieciaki wariują w tym brzuchu, nic nie moge zrobić, ani usiedzieć, ani leżeć, ani tym bardziej chodzić...
Dobrze, że pogoda nie jest taka zła...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny :)

Czy wie któraś może, do jakiej szkoły rodzenia warto się w Gdańsku zapisać? Planujemy chodzic razem z mężem. Lekarka zaproponowala mi invicte. Wie ktos coś może na ten temat?

P.S u mnie na pewno będzie chłopiec, siusiaka od razu wystawił na badaniu połówkowym :) hi hi twarz zakrywał rączkami, ale w końcu udało się zrobić piękne ujęcie na pamiątkę:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny czy któraś z was planuje rodzic na Zaspie? Orientujecie się może co wymagają, aby zabrać do szpitala dla siebie i maluszka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja o to fajnie :) może i się spotkamy kto wie :D
U mnie na szczęście jest mąż kierowcą, chociaż ja też mam prawko, ale na razie nie prowadzę.. a szpital jeszcze nie wiem gdzie jest :) wybierasz się go obejrzeć, czy znasz już?

Ja po galerii, zjadłam shake w KFC z nowych smaków, ale nie powala.. frytki i lody. Nabiłam kalorii, że hoho :)

Tyle roboty przede mną w domu, że już mi się nie chce, a potem lekarz i chcę jechać wcześniej by wstąpić do sklepu dziecięcego zobaczyć na mebelki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niedawno pojechałam z koleżanką, która tam urodziła w 30tc odwiedzić kliniczną (jej wcześniaczek wtedy był na oddziale). Szczerze mówiąc szpital nie zrobił na mnie dobrego wrażenia wizualnego, ale sugeruje się ich doświadczeniem i dobrym sprzętem.
Zapisałam się do SR "Zaufaj położnej", gdzie w cenie jest zwiedzanie tego szpitala - liczę na oswojenie się z nim... Najchętniej wybrałabym dwójkę jeśli chodzi o pokój (jedynki się boję, bo sama samiuteńka z dziećmi... strach) jeszcze nie wiem - wszystko zależy od tego czy będą jakieś komplikacje czy nie. Poczytałam sobie wątek o porodach na Klinicznej i już chyba nigdy więcej o żadnym porodzie nie przeczytam. Płacz, strach i bezsilność. Muszę z powrotem nastawić się na "będzie co ma być" i zapomnieć ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja, skąd ja to znam.. też czytałam i chyba nigdy więcej nie będe czytać bo zawału serca z nerwow dostanę :P
Też chyba zapiszę się do tej szkoły m.in. za to oglądanie szpitala.
A co do sali też chciałabym dwójkę, ale wiadomo że zobaczymy jak to będzie.

Ja po wizycie, moje córeczki mają po nie całe 700g :) coś mi z wynikami cytomegalii powalili. Dostałam żelazo bo hemoglobina na granicy. Szkoda, myślałam że obejdzie się bez..ale jak mus to mus.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej kobietki jak noc minęła. Ja siedzę w przychodni na glukozie, oczywiście wypilam bez najmniejszego problemu jestem już po drugim pobraniu i już tak bardzo chcę mi się jeść że wymiękam z tu jeszcze godzina.
A wiecie co ja teraz na myśl o drugim porodzie chyba bardziej się boję jak wcześniej bo jestem świadoma tego jak to wygląda, ale mimo wszystko lubię np. pooglądać taki program na tlc porodówka czy jakoś tak leci w sobotę o 21.
Czy któraś z was które wcześniej już rodziły wybiera się do szkoly rodzenia ja za pierwszym razem nie chodziłam i teraz też jakoś nie widzę sensu.
Co myślicie o wózku Jego Fyn wcześniej myślałam o mutsy Urban Rider ale teraz zdecydowanie bardziej podoba mi się jedo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przy pierwszym dziecku nie chodziłam do szkoły rodzenia i przy drugim też nie zamierzam :) co ma być to i tak będzie ;)
Również coraz bardziej przeraża mnie pomału zbliżający się drugi poród. Wiem czego mogę się spodziewać i to jest najgorsze, pierwszy poród przy drugim to "pestka", bo ta "dziewicza" niewiedza jest na wagę złota! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do wózków to powiem nieskromnie, że znam się na nich dość dobrze :) tak więc jeśli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem i mogę doradzić :) Tylko musiałabym znać więcej szczegółów by polecić jakiś fajny i dobry wózek. Np. czy musi być nowy, czy może być używany (do jakich kwot). Czy jego waga ma znaczenie. Po jakim terenie będziecie się poruszać, itp. itd. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O to super to co powiesz na temat tego jedo Fyn , szukam wózka używanego właśnie z dużą gondola takiego żeby można było pojechać z nim do lasu ale również i do jazdy po chodnikach, żeby łatwo się składał do bagażnika w samochodzie, trójkołowy odpada cena tak do 800 zł. A i żeby miał podnoszone oparcie w gondoli, przekładane siedzisko w spacerówce i ściągają tapicerkę ale mam wymagania co ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatnio któraś z was pytała kiedy zamierzamy się ogarnąć z ubrankami i przygotowaniem tego wszystkiego i powiem wam że przy pierwszym dziecku jakoś tak się spinałam z tym wszystkim a teraz totalny Luz jedyne co to przyniosłam część ubranek z piwnicy i wrzuciłam je do schowka w kanapie. Jedyne co to właśnie nad wózkiem się zastanawiam i nad tym jak ogarnąć pokój żeby mojemu starszemu synkowi było wygodnie.
A powiedzcie mi które imię bardziej wam się podoba Przemek (Przemysław) czy Darek (Dariusz) ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pirelka, może nam się uda razem w pokoju ;) Ale by były jaja :D

Ja też już wyluzowałam z rzeczami dla dzieci, wrzuciłam część do szafy (te wszystkie butelki, smoczki, kocyki, ręczniki, pieluchy, stojaki na butelki, etc), w pudłach mam ciuszki, które są tylko posegregowane w rozmiarach i jak przyjdzie czas to zawartość pudła wrzucę do pralki, jedno łóżeczko rozłożone, odetchnęłam, wszystko jest, resztę sobie dokupię w sierpniu (materacyk, i co mi tam przyjdzie do głowy).

Sandra, mi się oba imiona podobają, są takie szlachetne... Znam jednego Dariusza i jest to bardzo, bardzo inteligentny człowiek, chociaż bardzo "nie przystojny" ;) Jak miałam wątpliwości do imienia to szukałam ich znaczeń - niby się w to nie wierzy a u mnie się sprawdza prawie zawsze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tu masz fajną recenzję wózka Jedo Fyn :) jest dokładnie opisany, więc nie będę tu się rozpisywała http://domowa.tv/jedo-fyn-tanszy-na-polskie-drogi/

Ogólnie polecałabym również wózek Easywalker Qtro (czasami można trafić na fajną ofertę tego wózka 2w1 za rozsądną kwotę),
Emmaljunga również warta uwagi (tu modele różne wchodzą w grę, każdy dobry ;))

Ja właśnie sama osobiście zastanawiam się nad wyborem wózka głębokiego na początek i mój wybór chyba padnie na jakąś Emmaljunga bądź Navington (bo zależy mi jedynie na gondoli), następnie przesiądziemy się do spacerówki Bumbleride Indie, która czeka w szafie (po starszaku) na nowego pasażera :D
Może warto się zastanowić nad takim rozwiązaniem? Kupić na początek fajną, dużą gondolę, a następnie sprzedać gondolę i kupić dobrą spacerówkę? Bo te wózki w rozwiązaniu 2w1 bądź 3w1 raczej nie są dobre na cały okres wózkowania :) Zazwyczaj mają albo fajną gondolę (a ze spacerówką kiepsko) bądź odwrotnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wróciłam od dentysty, dzisiaj nie najlepiej ze mną.. chyba pogoda, stres i może ta niska hemoglobina tak wpływa.
Kicham i smarkam jak szalona od pylenia traw :/ u dentysty pierwszy raz było słabo, nie jakoś tragicznie, ale dziwnie mi się zrobiło i zdenerwowałam się dodatkowo.. musiała mnie na chwilę posadzić. Jakoś udało się dotrwać do końca, bo potem już nie leżałam tak strasznie na płasko z odchyloną głową więc dałam radę.
Oczywiście dziura gigant i inne też nie ciekawie wyglądają :/ Wykończę się normalnie.
Pytałam o to żelazo na zęby, mówiła żeby się nie bać bo te dawne żelaza niszczyły zęby, a teraz już takie nie są i raczej nie będą mi się bardziej psuć od tego.

Zaraz jedziemy na dworzec po teściową, a dzisiaj zdecydowanie nie mój dzień :(

Alicja, ale byłoby super :D ale Ty masz wcześniej termin porodu niż ja..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ruda u mnie to tak wyglada wiekowa syn 6.5 coreczka prawie 3 bedzie miala no i maly. wiec spoko. a ja w Polsce rodzic nie bede:) tam gdzie coreczke rodzilam tzn ten sam szpital czyli anglia:)ja mialam mega super polozna. poprostu kobieta zloto. w przeicwienstwie jak synka rodzilam. tamta sobie dokumenty wypeniala. jezli mialbym sily to ja wtedy rozszarpalam w sumie 46 godz porodu. ale najwazniejsze ze dobrze sie skonczylo.
a co chodzi o jedzenie to ja mam hopla na punkcie truskawek i lody truskawowe. czekolada nie co przed ciaza uwielbialam wszytsko co czekoladowe im wiecej tym lepiej:)
a glukoze mam dopiero pocztek lipca ale spoko tutaj jest. daja o smaku coli taka wygazowana wiec luz:)
co do wozka my mamy camerlo sevile. zoabczymy jak sie sprawuje. ja uwielbiam duze wozki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Emmaljungi są potężne i wydaje mi się, że solidne, ja mam dla bliźniaków, dokupiłam kółka nowe, ogromne są :D
Mam nadzieję, że dobrze mi się nim będzie jeździć na spacerach, zwłaszcza do lasu (dzięki bozi mam blisko). A na krótkie wypady na miasto myślę, że będziemy chustować dzieci - ja jedno, partner drugie...

Pirelka, no zobaczymy, byłoby super, bo już się "znamy" a co do terminu to nigdy nic nie wiadomo, ja myślę, że mogę nawet w połowie sierpnia urodzić ze względu na ciężar dzieciaków i cukrzycę, zobaczymy...
Coraz mi ciężej i już ledwo chodzę, myślałam, że ciężko było 2 miesiace temu ale teraz to już jakiś kosmos. Koleżanka mi dziś powiedziała, że ona w dniu porodu nie miała tak wielkiego brzucha :p
Dziś słaby dzień w ogóle, pogoda do d*py troche, nie wygodnie, mam katar i nic tylko marudzić. Na szczęście mojego wysłałam na halę po czereśnie to przynajmniej coś z tego życia będę miała hihi ;)

Mamy bliźniaków, Wy też nie możecie na żadnym boku spać bo Was maluchy "pukają"?Dziś kręciłam się jak za przeproszeniem g*wno w przeręblu, na jedną stronę to mnie jeden kopał, na drugą to drugi, na wznak nie mogę, koszmar a tu jeszcze tyle dni... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
SandraS - oba imiona ładne ale Przemek bardziej do mnie przemawia :)
Pirelka - współczuję Ci tego dentysty, i jeszcze doszła alergia jak nie urok to sr***ka

Alicja - ja problemów ze spaniem nie mam, wstaję tylko raz do łazienki a potem spokój do rana, mój mały wyszaleję się w dzień i da mamie pospać :P

Zauważyłam od tygodnia że mam spuchnięte kostki, pod wieczór to są jak balony ale takie uroki ciąży..
O porodzie na razie nie myślę, choć na początku bardzo się bałam bo to mój pierwszy raz. Teraz wolę się nad tym nie rozczulać i iść na żywioł. Oglądam filmy o porodzie i zawsze się rozczulam jak wychodzi maleństwo :)
W poniedziałek glukoza, zabieram męża żeby mnie wspierał :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będzie Przemek już zdecydowaliśmy, w końcu!
Na badanie glukozy polecam tableta albo książkę, ogólnie jest ok tylko dłuży się czas. Ja wypiłam bez problemu, ale ja zawsze z rana jestem strasznie głodna to pewnie dlatego było ok. Najgorsze to kłucie trzy razy w tą samą żyłę już się zastanawiałam że powinni na to badanie zakładać wenflon byłoby i im i nam łatwiej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez mam problem z opuchlizną, wczoraj wróciliśmy z 4 dniowej wycieczki, gdzie non stop chodziliśmy w upale i strasznie napuchły mi nogi. Nic nie schodzi. Kostek w ogóle nie widać. Strasznie woda sie zatrzymała, na wadze jakiś dramat .. Mam nadzieje ze sie w ciagu kilku dni unormuje i troche zejdzie, jak nie to chyba bede musiała pójść do lekarza... stratam sie teraz juz dużo siedzieć i nogi w gorze ... Macie jeszcze jakieś sposoby na opuchnięte nogi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zimna woda w misce i moczenie oraz dużo, dużo wody do picia - wypłukuje tą "zastaną"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ALicja to prawda, nigdy nic nie wiadomo z terminami :) ja znowu na razie przechodzę wszystko bezproblemowo, dopiero teraz dostałam profilaktycznie żelazo, waga dzieci też raczej mniejsza. Także myślę i jestem pozytywnej myśli, że spokojnie donoszę niemal do końca :D
Ile mają Twoje i w którym tyg.? Mój brzuszek już spory jak dla mnie, ale inni mówią, że malusi jak na bliźniaki :P
Mnie też kopią maluszki jak leżę na bokach, ale jakoś daję radę na razie i nie przeszkadza mi to bardzo w spaniu, choć są noce, że ciężko się ułożyć bo tak źle i tak niewygodnie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cudownie, że tak fajnie przechodzisz bliźniaczą ciążę, bardzo Ci zazdroszczę ale i się bardzo cieszę bo kurcze, no nikomu nie życzę tego, co mam teraz... może to wina mojego mało aktywnego życia, może budowy ciała, nie wiem, ale ja już nie chcę być nigdy więcej w ciąży :(
Dziś byłam u lekarki: 27tc, szyjka się szybko skraca, mam brac 3x dziennie po 2 tabl luteinę, uważać na siebie, zero ćwiczeń, zero seksu... Na zajęciach w szkole rodzenia (dziś zaczynam:) też nie wolno mi ćwiczyć (mam nadzieję, że będzie więcej "teorii"). Czuję się strasznie połamana i zmęczona, dzieciaki już są główkowo ułożeni, ale za to przebierają nóżkami jak oszalałe ;)
Jeszcze tylko trochę... wytrzymać...

Dziewczyny, kogoś z Was spotkam na zajęciach szkoły "Zaufaj położnej"?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja w ciąży więcej to i ja nie chcę być :)

Ja zastanawiam się nad zapisaniem się do tej szkoły, ale myślimy z mężem dopiero czy iść od lipca.

U mnie masakra z zębami, z dentystą.. jestem dobita i szkoda słów :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja aktualnie jestem w drugiej ciąży i pierwszą wspominam w miarę ok (pomimo porannych mdłości), teraz było znacznie gorzej! myślałam, że najgorsze już za mną, ale chyba się przeliczyłam... :( okropnie znoszę tą ciążę, nie nadaje się do tego :P mam wielką nadzieję, że dotrwamy do końca cali i zdrowi, że wszystko będzie dobrze i na tym moja kariera ciążowa się zakończy :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Współczuję wam dziewczyny, to moja pierwsza ciąża ale samopoczucie wspaniałe, w 1 trymestrze oprócz huśtawki nastroju i senności żadnych innych objawów nie miałam :) Teraz czasem opuchnięte kostki ale to od zmęczenia :) Chętnie bym pojechała gdzieś na wakację ale z brzuszkiem się obawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mnie to też druga ciąża i ostatnia ale nie tyle co ze względu na samopoczucie co tak poprostu więcej dzieci nie planujemy, może to samolubne ale tak postanowiliśmy.
Ja też myślę o wakacjach ale stwierdziłam że jak już to musi to być lipiec bo później może być słabo no i z wyborem miejsca też ciężko, bo w góry nie dam rady za daleka podróż nad morzem to kicha bo mieszkamy nad morzem pozostają Kaszuby może Mazury, nie wiem coś muszę wymyślić bo mój starszak bardzo chcę gdzieś pojechać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie to ostatnia ciąża ze względy na warunki finansowe i mieszkaniowe :) zresztą my chyba i tak maksymalnie zdecydowalibyśmy się na dwójkę dzieci, a może i nie :) ale że będzie dwójka to fajnie i widocznie tak miało być.
Moje samopoczucie też dobre, zero typowych objawów i dolegliwości ciążowych.. za to finansowo i psychicznie jestem wykończona i chcę, by było już po..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też możliwości finansowo mieszkaniowe - mamy dwa pokoje, co prawda duże, ale nie wiem gdzie byśmy mieli jeszcze jedno wcisnąć gdyby zaszła taka potrzeba ;)
Od kiedy kupujemy co miesiąc milion rzeczy dla dzieci to mamy kłopot by dotrwać do pierwszego, a co dopiero jak już się maluchy pojawią :0 (co prawda też sobie odbijamy na zapas czas, kiedy nie będziemy mogli wyjść i uskuteczniamy nasze hobby - zwiedzanie i testowanie restauracji, w których robiła rewolucje Magda Gessler ;) i to też uszczupla nam portfel, ale po porodzie już nie będzie czasu ani pieniędzy...

Co do szkoły rodzenia "Zaufaj położnej" to jestem bardzo zadowolona, Położna jest konkretna, przekazuje wiedzę energicznie i szczegółowo, bez ściemy, myślę, że bardzo poważnie podchodzi do swojej pracy ale i z jajem, nie jakoś nadęcie. Ogólne pierwsze wrażenie zrobiła na mnie bardzo, bardzo pozytywne i chociaż nie będę w pełni korzystać z wszystkich aspektów kursu (nie mogę ćwiczyć) to myślę, że to dobrze wydane pieniędzy - zwłaszcza, że ja nigdy niemowlaczka nie miałam na ręku, co dopiero dwóch ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No my też mamy niby dwa pokoje, ale dla dzieci będzie malusi pokoik, a my w salonie z kuchnią, więc warunków na trzecie nie ma za nic w świecie :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi dopiero dziś zeszły opuchnięcia nóg z wyjazdu... Widać m kostki :))) u mnie jest to pierwsza ciąża. Generalnie chcemy mieć drugie dziecko, obydwoje jesteśmy jedynakami i chcielibyśmy zeby nasz syn miał rodzeństwo, zobaczymy czy nie zmienię zdania po porodzie ;). Finansowo dzis dostaliśmy w kość , zrobiliśmy większe zakupy w Mama i Ja, i jak zwykle przekroczyły założony buzdzet... w każdym razie cieszę sie z zakupów, a nabyliśmy : fotelik samochodowy z bazą, materacyk, rogal do karmienia , becik, ochronkę na szczebelki , pieluchy tetrowe, nożyczki do paznokci, aspirator do noska, szczotkę do włosów , zestaw butelek oraz majtasy i podkłady poporodowe. Myśle , że mamy juz 90% wyprawki :) muszę jeszcze zamówić wybrane łóżeczko, dokupić koszulki do karmienia, staniki, zastanawiam sie nad drugim becikiem ,(jest sens? ) witaminy dla noworodka, octenisept , płyn do mycia butelek ... Ale generalnie jestem juz spokojna , ze większość juz mamy . Kupujecie od razu smoczek? Ja jeszcze nie kupiłam i nie wiem czy od razu trzeba czy może obejdzie sie bez?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na start kupuję po jednym rożku, bo nie wiem czy się spiszą, a zawsze może dokupić jak coś albo otulić w kocyk :)
Smoczki mam na początek tylko bo też nie wiadomo czy podpasuje dzieciom.
Ja muszę zamówić większość online, dokupić komodę, fotel i materace z takich większych rzeczy.. reszta to do szpitala i jakieś drobnostki, ale kwota się uzbiera :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny ! Trochę późno ale chciałabym się dołączyć :) Mam termin na 27.09 , spodziewam się chłopca. Mieszkam w Gdańsku na Łostowicach a planuje rodzić na Klinicznej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Kama :)

Ja po kolejnej wizycie u dentysty, na szczęście już bliżej niż dalej i myślę max. 2-3 wizyty :) reszta powinna dać radę do jesieni :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pirelka ja ci wspoloczuje z tym dentysta ale najwazniejsze bedzie wszytsko zrobione.
a co chodzi o ilosc dzieci to nasze 3 dziecko i raczej ostanie no chyba ze wpadka bedzie. ale bedzie trzeba sie pozabezpieczac. ja juz stara d*pa jestem wiec trzeba jeszcze odchowac dzieciaki:)
a co do wyprawki musze podokuywac ubranak dla siebie pare drobiazgow. z kupowaniem tez nie ma co szalec bo zawsze mozna dokupic. takie podstawy wiekszosc juz mam. 3 dziecko to juz wiem co mi potrzeba. przy synku pierwszym duzo mialam pokupowane nie potrzebne:)no pierwsze dziecko wiec wiadomo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie :) ja przy drugim też już ostrożnie i spokojnie :)
jeszcze nie zaczęłam żadnych przygotowań, mamy czas :)
po synku mam jakieś ciuszki, na początek na pewno wystarczy (dużo mamy nowych nawet nie wychodzonych ubranek bo przy pierwszym to się okupiłam na zaś, a przecież dzieci tak szybko rosną :P) wszystko w szafie czeka zapakowane, wystarczy przeprać, przeprasować i już :) bardziej dla siebie bym musiała pokupować potrzebne rzeczy do wyprawki do szpitala niż dla malucha, bo nic nie mam :) ale to też na spokojnie, nie śpieszę się na zaś, jak przy pierworodnym :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba każda z nas przy drugim dziecku podchodzi do tego wszystkiego z większym luzem chociaż nie powiem powoli zaczyna mnie to irytować bo tak naprawdę oprócz ubrań nie mam jeszcze nic dla młodego dla siebie tak samo. Mam zamiar zabrać się za kompletowanie w sierpniu a znając mnie to pewnie i na wrzesień się przeciąganie.
Od paru dni znowu zaczęły mnie boleć piersi też tak macie ?
A jak się miewają nasze koleżanki leniuchy co nas podczytują a nic do nas nie napiszą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też nie mam wiele, tzn wiele mi brakuje i powoli mnie to przeraża, jak my to ogarniemy.. no ale jakoś niedługo się zabieramy za rozstawianie łóżeczek itd. :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny pisałam dwa dni temu, że czuję się wspaniale ale wczoraj wylądowałam w szpitalu bo mnie tak kuło z prawej strony i w lędźwiach że się ruszać nie mogłam, ból nie do opisania, myślałam że się poród zaczął.
Podłaczyli mnie pod ktg, po godzinie poszłam do poczekalni i do lekarza, przede mną była rodząca więc miała pierwszeństwo. Lekarz zrobil usg i zbadal, z dzidzią wszystko ok waży już 630g, tylko ja mam kolkę nerkową, macica uciska na nerki i blokuję przepływ moczu, dostałam leki p/bólowe i rozkurczowe + dużo płynów. Z zaleceń mam prowadzić oszczędny tryb życia - cokolwiek to znaczy, a ból może być ostrzejszy ale i tak nie ma miejsc, żeby mnie położyć - choć ja bym wcale nie chciała :)
Wieczorem się powtórzyło więc musiałam wziąć leki i się położyć, dziś póki co spokój.. dziś zaczynam szkołę rodzenia i szkoda by było przegapić spotkanie przez kolkę..
Jeśli chodzi o redłowo to trafiłam na dr Grzegorza Jańczewskiego, świetne podejście do pacjentki, miły, rzeczowy i konkretny lekarz, ale miejsc nie ma :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paaml trzymaj się dzielnie, jak to w ciąży wszystko w jednej chwili może się zmienić. Mam nadzieję, że ból Ci odpuści jednak. Staraj się bardzo dużo pić wody!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie ciągnie coś po lewej stronie w pachwinie... na lewej nodze nie mogę stać tzn. prawej podnieść nie mogę, bo na lewej się nie utrzymam... masakra przy ubieraniu majtek, spodni, skarpetek i butów :/ chciałam dzisiaj jechać z tym "dziwnym" bólem do mojego lekarza prowadzącego, ale będzie dopiero w poniedziałek. mam nadzieję, że do tego czasu żadna inna dolegliwość mnie nie złapie ;) i że to nic strasznego dla dzidziusia, może zszedł niżej i tak się ułożył, że na coś uciska :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ja w tych co czytają a mało piszą. To nasze drugie dziecko i narazie Ńie mówię że ostatnie może jeszcze będzie czas na 3. Też przy pierwszym miałam kupione dużo rzeczy jeszcze zawsze ktoś coś przyniósł. Teraz będzie drugi synek więc wszystko praktycznie mamy. Więcej muszę kupić dla siebie.
Mnie plecy najbardziej bolą i zdarza się twardnienie brzuch czy też tak macie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie najlepsza noc za mną, całą niemal nie spałam. Zgaga i kwasy chciały mnie zabić :/ a teraz ulewa od samego świtu!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też miałam nieprzespaną noc... nie byłam w stanie nawet iść do pracy, bo pewnie i tak bym padła nieprzytomna! Niestety pogoda jest okropna :( A ja muszę jechać załatwić sprawy związane z przedszkolem dla starszego synka :) Ale jak mus to mus :) Muszę się zaraz spiąć i ruszyć w drogę, oby choć trochę ta ulewa ustąpiła...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masakra z tą pogodą! Jechałam niedawno Morską a tam autentyczne powodzie...
Ja też dziś źle spałam, męczyły mnie koszmary, co chwila się budziłam, zapomniałam insuliny na noc a rano byłam strasznie opuchnięta...

Czytałyście artykuł dot. "niani" z Gdańska? Jestem w szoku... nie tylko zachowaniem tej baby, ale tym, że ludzie nic nie powiedzieli rodzicom maluszka... nie reagowali... taka cholerna znieczulica...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Potworność! Dziś rano to oglądałam i prawie się popłakałam.
Obejrzałam też filmik nagrany w Ugandzie, również z nianią, ojciec dziecka zainstalował kamerę.
Odradzam oglądanie wrażliwcom, bo naprawdę hardcore.
Nie znajduję słów, żeby opisać co myślę o takich kobietach i co bym im zrobiła:/
Zaczełam przez to przychylniej patrzeć na wizję zostawienia dziecka z Mamą. Wcześniej nie brałam pod uwagę tego rozwiązania, bo kiepsko się dogadujemy, jest roztrzepana i bardzo specyficzna, ale jedno jest pewne NIE skrzywdzi go fizycznie i o to będę mogła być spokojna.
A wy długo planujecie być z dzieckiem w domu?
Ja po rocznym macierzyńskim (plus zaległe urlopy)...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też na maksa macierzyński + cały urlop, a potem się zobaczy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Raczej macierzyński, dodatki i wychowawczy - przedszkola są od 3 roku życia a żłobek mi się po prostu nie opłaca na dwójkę... nie chcę zostawiać dzieci z babcią, bo nie do końca zgadzam się z jej metodami wychowawczymi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja choćbym chciała to nie mam tutaj żadnych dziadków, by zostawić dzieci, więc będziemy kombinować :)

Właśnie dzisiaj zamówiliśmy kilka rzeczy dla dzieci :) sporo Nam jeszcze brakuje, ale do końca lipca chciałabym wszystko domknąć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja planuję zostać rok macierzyńskiego + zaległy urlop a potem żłobek, nie mam niestety na miejscu rodziny ale babcie i tak pracują. Nianią nie ufam, choć i tak wizja zostawienia rocznego dziecka na pół dnia w żłobku mnie przeraża.
Wczoraj dostałam dla małego łóżeczko w prezencie, bardzo ładne ale przewijak mało stabilny.
Jutro jadę do ikei po materac i komodę z szufladami na pampresy i kosmetki, a na to pójdzie miękki, zdejmowany przewijak, a wy dziewczyny inwestujecie w przewijaki?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widziałam jak moja mama (jest nianią, ale daleko mieszka) przewija u siebie w domu swoją podopieczną - na łóżku, tylko pod dzieciaczka mata, tak samo koleżanka - też na łóżku, mówi że wygodniej, więc doszłam do wniosku, że nie będę wymyślać, mam przewijak w komplecie z łóżeczkiem, taki nakładany i będę go po prostu kłaść na łóżko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dostałam od znajomych taki drewniany mebel- przewijak, z Ikei, (ten najtańszy nowy ok 80 zł kosztuje) . Dokupiłam do niego nową nakładkę , w formie dmuchanego materacyka, oraz na to, dedykowane prześcieradeło. Pod tym meblem jest półeczka, więc się przyda na pampersy, chusteczki, kosmetyki, tylko jakiś ładny koszyczek muszę znaleść :)
Na razie chcemy łożeczko postawić w naszej sypialni, natomiast komoda i przewijak już się tam nie zmieszczą - będą stać w docelowym pokoju syna. Mam nadzieje, że nie będzie to uciążliwe , żeby przewijać go i przebierać pokój obok.
W łazience natomiast po kąpieli jako przewijak i do zabiegów typu, wytarcie i nasmarowanie, będzie mi służyć pralka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paaml, ja kupuje komodę z przewijakiem bo potrzebuję od razu dodatkowych szuflad na rzeczy.

My od razu robimy osobny pokoik dla dzieci, bo nie ma miejsca w salonie połączonym z kuchnią miejsca na więcej ;P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam
co do bolu. z corka tak mialma ze maskra. cale kroczek bolalo mnie mtak jakby zakwasy. czasami bol n ie do opisania. lekarz mnie ochrzanil ze jestem w ciazy i powinnam sie oszczedzac. wiec zwolnilam wtedy. teraz tez mam podobny bol ale jak na razie mniejszy bo juz wiem o co chodzi. no i teraz zgaga sie pojaw.Ale to w kazdej ciazy mialam wiec nic nowego.a co do ubranek to wczoraj sobie pospsywalm co mam wiec wiem teraz ile moge jeszcze dokupic:)a dla siebie i takich rzeczy jak pampersy i reszta to pewnie w spierniu po urlopie bedziemy kupowac. ale powiem wam cos moj maz zrobim mi prezent na rocznice slubie w sumie sobie tez. mielismy nie jechac ani nie leciec do pl. no ale wiel planow sie pozmienialo no jedziemy do pl autem. ciekawe jak to przezyje:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny!

Ja mam zamiar posiedzieć w domu z synkiem 3 lata, macierzyński, zdrowotny, i zwolnienia.
U mnie 22 tydzień, synek wierci się na maksa, przytyłam tylko 4 kg, z czego jestem dumna.
Robicie zakupy ciuszkowe?Mnie udało się upolować super rzeczy na marnej HM-owej wyprzedaży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi długo zgaga nie dokuczała, dopiero od kilku dni.. a wcześniej przed ciąża często się z nią borykałam więc bałam się, że od początku zacznie mnie męczyć.

Mnie też boli krocze, jakby właśnie zakwasy-kości w pośladkach, nawet w nocy je czuję jak się przewracam. Muszę zapytać o to mojej ginekolog.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co sądzicie na temat spania tylko na lewym boku. Mnie tak kręgosłup boli, ze musze spac w roznych pozycach, wierce sie strasznie. I do tego ten okropny bol pod piersiami, jakby mi tam ciągle ktos uciskal wnetrzności. Nie moge przez to stac, siedziec ani lezec :(. Jutro mam wizyte u mojego lekarza, wiec zapytam sie czy moze cos na to porazic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do spania na lewym boku to różnie, staram się ponieważ jak byłam w szpitalu z tą kolką nerkową lekarz mówił że na lewym boku ułatwiona jest praca nerek co w moim przypadku jest wskazane, ale w czasie snu budzę się i w pozycji na plecach i rzadziej na prawym, więc trudno tak przespać 8h w jednej pozycji.

Rozglądam się na przyszłość za stanikami laktacyjnymi, ma któraś jakieś doświadczenie, planuję zakup tych z h&m.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te staniki z H&M strasznie się rozciągają i po krótkim czasie wyglądają jak jakieś zużyte prezerwatywy ;/

Moja lekarka mówiła, że to bzdury że nie można spać na prawym, czy na plecach - mamy spać jak nam wygodniej. Ja co dwie godziny się budzę na siku, więc co 2h zmieniam pozycję z prawej na lewą i z lewej na prawą, na plecach mi nie wygodnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do spania, to ja często zmieniam pozycje bo ciągle się budę. Śpię na obu bokach i na plecach. I tak jest ciężko, bo jak nie jedna to druga puka mamę po bokach :P

Co do staników ja polecam Mark&Spencer, tylko tam znalazłam odpowiednie na swoje piersi, z którymi miałam problem.. jakoś świetna, służą dobre kilka lat, a te odpinane już noszę i w ogóle to w niczym nie przeszkadza.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja się naczytałam artykułów o szkodliwości spania na plecach i prawym boku, że od 3go miesiąca staram się tylko na lewym spać...
Ostatnio babka, która, prowadzi nam gimnastykę, mówiła, że nie kłaść się na plecach ani na prawym, jeśli w takiej pozycji robi się słabo, a tak poza tym to luz.
Jest też teoria, że jak się śpi ciągle na tym samym boku, to dziecko potem może mieć asymetrię..
Sama już nie wiem :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Staniki do karmienia zamówiłam na allegro.
Dokładnie taki model:
http://www.naturana.de/pages/pl/kolekcja/biustonosze-i-majtki/biustonosze-dla-kobiet-karmiacych.php?pgId=182
2 sztuki, czarny i cielisty.
Na Allegro były po 69 zł.
Jeszcze nie przyszły więc nie wiem czy będą fajne i dobry rozmiar (nie było niestety w moim obwodzie większej miseczki).
Dam znać :)
Macie już kombinezoniki na zimę? Mi z ubranek tylko tego brakuje, tzn takiego wodoodpornego, mam tylko takie polarowe.
Myślę też o śpiworku na fotelik bo tego też nie mam , ale nowy oryginalny do mojego fotelika (cybex atom q) jest drogi, chciałabym znaleść jakiś używany albo pasujący do niego zamiennik.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 4 szt. takich zimowych kombinezonów, ale takie zwykłe. Mam po bratanku ;) a w praniu zobaczymy jak wyjdzie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja śpiworek do fotelika mam (po starszym synku) uniwersalny, który będzie z pewnością pasował do każdego fotelika to JJ Cole :) u nas fajnie się sprawdził dlatego został schowany do szafy i czeka cały czas na nowego pasażera :) tylko nam fotelika brak ha ha :) ale z tym jeszcze poczekam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja znowu foteliki mam, ale specjalnego śpiworka do fotelika nie planuję kupować :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja znalazłam używane foteliki po bliźniakach maxi cosi razem z śpiworkami, a takie śpiworki do wózka mam po koleżance, jedno nawet wściekłe różowe, ale mi to nie robi a dziecko nie jest świadome ;)
Ponoć najlepsze są wełniane, ja mam tylko jedno, drugie będę musiała poszukać, by przetestować, co by chłopaki miały to samo....

Czytałam sobie wątek majowo-czerwcowy i płakać mi się chce... jeszcze tyle czekania... już bym chciała mieć dzieci przy sobie a nie w sobie, ledwo się ruszam, mam popuchnięte palce u rąk, stopy...

Wczoraj byłam na zajęciach w szkole rodzenia i dowiedziałam się, że nacięcie krocza wcale nie jest takie złe - na pewno lepsze niż pęknięcie i dostaliśmy instrukcje jak masować krocze by uniknąć nacięcia/pęknięcia. W ogóle nasłuchałam się o porodzie i cc i jestem przerażona. Znowu ;) A już przestawałam o tym myśleć...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wolę nie czytać, nie słuchać i się nie stresować na zapas. Będzie co ma być, a na pewne rzeczy i tak wpływu nie mamy.
Ja też chciałabym by było już po, ale w sensie po porodzie, bym wiedziała, że z dziećmi ok, żebym doszła do siebie i było ze mną dobrze.. chodzić sobie na spacerki i opiekować się maluszkami.

Foteliki też mam maxi cosi ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:)
Również rodzę we wrześniu. Nie wiem czy orientujecie się czy w szpitalu w Redłowie do porodu dostaje się koszulę jednorazową, czy trzeba mieć swoją? Z tego co wiem, to jest chyba wymóg posiadania 2, ale nie wiem czy wliczona jest w tym ta porodowa? Z góry dziękuję za odpowiedzi i życzę wszystkim dużo zdrówka i spokoju :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za rodzę w Redłowie i zabiorę 3. Jedną do porodu i 2 na zmianę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, mam do sprzedania małe łóżeczko, które może służyć również jako dostawka do łóżka rodziców lub kołyska. Łóżeczko świetnie sprawdza się w pierwszych 6 miesiącach życia.
http://olx.pl/i2/oferta/lozeczko-dostawne-kolyska-CID88-IDfKeAj.html#:64d9103b0a
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Melduję urodziłam10 czerwca na Zaspie nie udało sie powstrzymać skurczy..synek lezy na oiomie dzielnie walczy stan ciezki stabilny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika o kurcze trzymam kciuki żeby z małym było wszystko ok. Napewno jest pod dobrą opieką. Trzymaj się.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika trzymam kciuki za Synka! W którym tc urodził się?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pirelka poczatek 27 tygodnia ale lekarze licza jako 26 ukończony
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj to maluszek :( mocno trzymam za niego kciuki!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika, gratulacje!!! Trzymam bardzo mocno za Was kciuki! Ile Synuś ważył?
Jak Ty się trzymasz? Puścili Cię do domu? Myślami jestem z Wami!

Serdecznie pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda synek wazyl 870 gram teraz wazy 1 kg po kilku dniach wypuscili mnie do domu .Ciezko jest ale musze byc silna .prawdopodobnie 2-3miesiace polezy w szpitalu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika trzymaj sie, wszytsko napewno bedzie dobrze z maluszkiem.

Ja wczoraj bylam na wizycie i z moimi maluchami wszytsko jest ok, szyjak długa i twarda. Dostałam leki na opuchnięte kostki i dowiedziałam się dlaczego tak mnie boli pod żebrami. Jeden z chłopców ma dosłownie pod łukiem zebrowym główke , która uciska mi na wszytsko i stad ten ból, ale profilaktycznie dostałam też skierowanie na sprawdzenie wątroby czy tam sie nic nie dzieje.
No i zapytałm o to spanie na lewym boku, moja lekaraka uważa tak jak wasze, że mam spać tak aby było mi wygodnie, nie ma u mnie zadnych przeciwskazan.

Zapomniałam się zapytać o pływanie w morzu i jeziorku, co sadzicie na ten temat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Boże kika aż mi ciarki przeszły trzymajcie się dzielnie i pisz co jakiś czas jak tam synuś z całego serca życzę wam dużo zdrowia i powodzenia.

Jeżeli chodzi o pływanie w morzu i jeziorze to moim zdaniem jest to chyba zdrowsze niż basen - chociaż ta zimna woda dla mnie zawsze tylko do moczenia nóg.

Od jakiegoś czasu zauważyłam że nie mogę pozwolić sobie na dłuższe spacery czy stanie w niedzielę jak pozwoliłam sobie na baaaardzo długi spacer rozbolał mnie brzuch po lewej stronie od pępka tak jakbym miała taki straszny zakwas mięśni w tym miejscu i do dzisiaj niestety jak trochę dłużej postoje znowu zaczyna boleć i muszę leżeć.
Mój mąż ciągle woła na mnie mój ty biedaku i śmieje się że skoro tą ciążę w porównaniu z poprzednią przechodzę gorzej to może lepiej będzie mi się rodziło.
Sama wizja porodu po pierwszym jest dla mnie przerażająca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika, bardzo trzymam kciuki za Was!

Pirelka, pływanie w morzu i jeziorze czemu nie, chyba trudniej tam o infekcję niż na basenie.

Ja wczoraj robiłam morfologię i mocz, trochę żelazo obniżone.

We wtorek mamy usg 3 trymestru, a na początku lipca wizytę.

Czuję się dobrze, mogę spacerować, wszystko..
Włączył mi się film, że mam za mało ubranek i innych gadżetów. Mąż twierdzi, że za bardzo panikuję i nie żyjemy na pustyni, zawsze można coś dokupić na bierząco.

Macie już torby spakowane do szpitala? Ja na początku lipca chce już mieć tak wstępnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

Kika, ale Kruszynka :) 2 m-ce zleci szybko. Trzymaj się dzielnie!

Justicia, co z Tobą? Długo nie piszesz.

Jak Was czytam to jestem przerażona. Nie mam jeszcze nic przygotowanego. Mam 2 śpiochy i 3 bodziaki, bo dostałam. Jeszcze nic nie kupiłam, nie znoszę chodzić po galeriach. Ale muszę się zebrać i ruszyć, żebym zdążyła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika, Kochana, aż się popłakałam z emocji, mocno trzymam za Was kciuki, Maluszek szybko przybiera na wadze, to bardzo dobrze, na pewno wszystko będzie dobrze, ucałuj go od e-cioć z Trójmiasta :)

Ja mam jakiś pogrom hormonalny - płaczę, wkurzam się, płaczę... Dziś byliśmy w Urzędzie Miasta by mój partner mógł uznać ojcostwo i tym samym dostaliśmy zaświadczenie, które zapewni nam spokój w szpitalu (że niby ma nie wchodzić bo nie jest rodziną czy coś - z tym zaświadczeniem nie mają prawa czegoś takiego zrobić).

Cały czas dzieciaki się boksują w brzuchu - jestem wykończona tym...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myslam ze pomylilam watek.
Kika trzymajcie sie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Princessa, a ja pisałam coś o pływaniu w morzu czy jeziorze? :) chyba pomyliłaś mnie z Dorotą ;)

Ja torby spakowanej jeszcze nie mam, wiele mi brakuje, ale lipiec-sierpień już chyba trzeba, by czekała gotowa na wszelki wypadek.

My na razie złożyliśmy łóżeczka i okazało się, że nie da się ustawić tak jak chciałam, komoda z przewijakiem też odpada :/ ah ten metraż :(

Ja po kolejnej wizycie u dentysty :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a przepraszam...:)
Dziś przyszły moje staniczki - bardzo mi się podobają. Wiadomo, że nie jest to takie podtrzymanie jak z fiszbinami, ale są lekko usztywniane miseczki i przez to jest zdecydowanie lepiej niż w takim typowym szmaciaku.
Polecam, naprawdę porządnie wykonane. Jakby ktoś kupował i myślał nad rozmiarem, to ciut zawyżony, ale ja tak zamówilam, że trafiłam ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć,
bardzo dawno mnie tu nie było, zawirowania rodzinne, na szczęście już (na razie) wszystko ok...
Przejrzałam wątek i widzę, że przygotowania wyprawkowe u większości w pełni:) ja w zasadzie większość rzeczy mam po starszym synku, na razie jakoś głowy nie miałam, żeby coś dokupywać.
Byłam na konsultacjach u ortopedy odnośnie porodu i podtrzymałam swoje zdanie z poprzedniej ciąży, że wg niego poród drogami natury jest ryzykowny. Czeka mnie więc teraz wizyta w szpitalu i omówienie tego - czy któraś z Was szykuje się na planowane cc? Nie zdecydowałam się jeszcze czy rodzić będę na Zaspie czy na Klinicznej. pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
*podtrzymal:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kika - trzymaj się dzielnie, najważniejsze że mały przybiera na wadzę

Co do kąpieli ja jeszcze nie próbowałam, nie chodzę na basen ze względu na obawę przed infekcjami poza tym w kostiumie wyglądam jak wieloryb, planuję w weekend pojechać nad jezioro w ustronne miejsce i trochę się pomoczyć :) może polecacie jakieś czyste, niedaleko ?

Pokoik dla małego już mam prawie gotowy, łóżeczko stoi, przewijak z ikei kupiony, fotel do karmienia też jest :) brakuję tylko paru drobiazgów. Torbę chcę spakować w 30tyg bo jestem panikarą i będę miała lepsze samopoczucie, że w razie czego już stoi i czeka. O samym porodzie na razie nie myślę, odkąd chodzę do szkoły rodzenia to ogrom wiedzy mnie przytłacza - martwię się o laktacje i samą opiekę nad noworodkiem.

Byłam wczoraj na glukozie i morfologii, cukrzycy nie mam ale wyniki erytrocytów poszły w dół, wizyta dopiero za tydzień i zobaczymy jakie zalecenia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paaml, pochwal się pokoikiem :) ale Wam fajnie, że już tyle macie :D
U Nas dopiero łóżeczka rozłożone i nic poza tym :P w lipcu się zabierzemy za zakup fotela, materacy i będziemy urządzać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do mnie dziś przyszło łóżeczko :) jeszcze trzeba je skręcić.
Nie mogę się doczekać!
Torbę mam nadzieję mieć w pełni spakowaną max do połowy lipca czyli 33-34 tydz.
Już cały czas o niej myślę.
Muszę jeszcze zamówić koszule na allegro i złożyć większe zamówienie w aptece internetowej.
Muszę też dokupić parę ciuszków, których mi brakuje.

wózek mamy umówiony odbiór na 20 sierpnia , nie wiem czy to nie za późno, ale nie chciałam, żeby stał i leciała gwarancja.

Fotelik powinien być w ciągu 2 tygodni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U Nas wózek będzie początkiem lipca i nie mogę się go doczekać.
Łóżeczka stoją, a dzisiaj może dotrze paczka z pościelami, rożkami itp. :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kupowałaś od razu pościel, w sensie , będziesz stosować kołderki?
Ja mam na początek tylko prześcieradełka i rożek oraz kocyki i się zastanawiam czy kołderka też jest mi potrzebna..ale chyba nie od razu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupiłam od razu wszystko za jedną wysyłką pościele z wypełnieniem i poszewki zapasowe. Rożki też będę mieć, zobaczymy jak to będzie na początku, na pewno w rożkach będę chciała je otulone kłaść, ale kołderki nie zginą, najwyżej poczekają.
Niektórzy w ogóle nie kupują kołderek, inni używają po czasie, a jeszcze inni od samego początku. To kwestia indywidualna :) ja nie wiem co się przyda przy pierwszych dzieciach.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie ja też nie :)
A z jakiej strony zamawiałaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zamawiałam z allegro "Świat Dziecka", mają sklep w moich rodzinnych okolicach, spory wybór wzorów i ceny przystępne. Zobaczymy jaka jakość :) w najlepszym wypadku dzisiaj powinnam dostać paczkę.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dostałam paczkę wczoraj, wszystko fajnie i się zgadza poza wkładkami laktacyjnymi, zamówiłam opakowanie 20szt.,a dostałam saszetkę 2 szt. :/ Napisałam do nich i zobaczymy. Mam nadzieję, że mi doślą.

Pozatym materiały super, kolory się zgadzają, wszystkie mięciutkie i oby po praniu zostało takiej jakości :)
Przewijak też porządny.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, mam do was pytanie ? Czy któraś z was ma żylaki ale nie takie nabyte w ciąży tylko takie które wyszły wam jakoś wcześniej ? Ja niestety mam i od jakiegoś czasu zauważyłam że się powiększają co zaczyna mnie martwić i boję się że może to mieć jakiś wpływ na poród. Moja lekarka jak jej o tym powiedziałam to zapytała tylko czy mnie bolą jak powiedziałam że nie tylko ze się powiększają to w zasadzie nic mi na to nie odpowiedziała jedynie że jakby zaczęły boleć to pomyślimy. Poradźcie co robić może powinnam iść do jakiegoś chirurga naczyniowego czy do jakiegoś innego lekarza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam tendencje do żylaków. Na ciałym ciele porozszerzały mi się żyły i naczynka. Na razie nic z tym nie robię.
Dziś od rana ryczę bez powodu, dostałam jakiejś hormnalnej szajby i chyba zaczął się syndrom wicia gniazda tzn wszystko porządkuję i strasznie wściekam się gdy coś leży nie nie miejscu. Czuję się jak wariatka. I jeszcze ten upał :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My po wizycie. Upał, skwar i gorąc niemiłosierny, nie ma w ogóle ruchu powietrza, wszystko stoi.. Koszmar.

Moje córeczki dobrze, mają już po ok. 993g i 963g. Pytałam czy nie są za małe, to mówiła, że są małe ale mieszczą się wciąż w granicy normy dla ciąży pojedynczej, choć są na tej niskiej granicy.

Najważniejsze, że wszystko ok ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My we wtorek mamy wizytę, usg ostatniego trymestru. Nie mogę się doczekać. Jestem bardzo ciekawa ile szkrab waży:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam wizytę jutro... mam nadzieję, że się do niej doczołgam... myślałam, że już wszystkie formy "źle się czuję" zaliczyłam, ale sądząc po tym, jak długie i ciężkie będzie to lato, to dopiero zaczynam...
:
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
SandraS (jeszcze) nie mam żylaków, ale mam widoczne żyły na nogach. Są coraz większe i oprócz nich pękają mi naczynka takimi sporymi plackami. Wygląda to koszmarnie. Na razie nic z tym nie robię.

Ale upały... zapowiadają, że 2 najbliższe dni będą chłodniejsze. Ale się cieszę :) Boje się wychodzić na dwór, jest mi tak słabo, że mam wrażenie, , że zemdleję.

Jutro lecę do Galerii może jakieś promocje wyszukam na ciuszki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co tu tak ucichło? Jak samopoczucia dziewczyny, w te upały?
Ja powiem Wam, że już się wstępnie spakowałam, mąż się śmieje , że za wcześnie (31 tc) , ale przezorny zawsze ubezpieczony, to pakowanie jest dla mnie strasznie przyjemne :)
Jeszcze czekam aż wyschną mi koszule, do karmienia, które zakupiłam (3 na Allegro, rozpinane na środku) i muszę spakować ubranka dziecięce.
A pozatym wszystko mam.
Będę miała malutką walizeczkę na kółkach, taką kabinówkę i osobno, małą torbę z rzeczami tylko na poród, tak nam radzili w szkole rodzenia.
Mam nadzieję , że mnie nie nikt nie okrzyczy za walizkę, ale ona naprawdę jest w malutkim podręcznym rozmiarze, z resztą nawet nie mam innej... sportowa mojego męża jest większa. Rzeczy nie wziełam dużo, tylko najpotrzebniejsze, ale i tak zajmują one sporo miejsca: pieluchy, podkłady poporodowe, ręczniki, woda to wszystko ma dużą objętość.
Dziś idę na usg 3 trymestru , nie mogę się doczekać :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja planuję brać materiałową torbę większą i mam nadzieję, że ona wystarczy na wszystko. Gdzieś czytałam, że nie można walizek, ale chyba to kwestia szpitala.Dziwne, że nie można skoro tyle rzeczy trzeba zabrać, a nie raz materiałowa może być większa niżeli walizka na kółkach.

Ja nie wiem kiedy będę to prać wszystko, wydaje mi się wciąż za wcześnie, tak samo z pakowaniem. Ale z tygodnia na tydzień u mnie sytuacja może się zmienić..więc w lipcu trzeba się powoli zabrać za pokoik,zakupy i potem pranie,pakowanie.. żeby większość była gotowa.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, może kogoś zainteresuje: do 1 lipca w Super Pharm , z kartą life style jest promocja pieluch Pampers Premium Care. Wsztyskie rozmiary są za 34,99.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to w końcu coś kupiłam... pieluchy w Super Pharm ;) dzięki Princessa.
A jak tam Twoje usg??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja pampersy już kupiłam wcześniej, dwa małe opakowania, też premium care. Ostatnio w SuperPharm kupiłam butelkę Lovi w fajnej promocji, ale była ostatnia :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja jeszcze nie spakowana dopiero planuje w sierpniu jak wrocimy z urlopu. i pewnie bedzie trzeba podokupywac rzeczy. tak mnie przeraza ze wy juz sie pakujecie.
ja jutro do poloznej pomykam musze o cos prosic na surcze bo czasmi mi dokuczaja. a co do upalow tutaj pada i jak jest 18 stopni to szal cial:)))tak srednio ostanio miedzy 16-18 wacha sie. brakuje mi ciepelka tylko nie za duzo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
amadea nie martw się, ja jeszcze o pakowaniu nie myślę :P 3/4 rzeczy nawet nie mam. Haha.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja z kolei straciłam zapał no i nie mam siły na to. Dobrze, że lwią część sobie załatwiłam wcześniej bo teraz byłaby kompletna kupa. Mam leżeć, szyjka się skraca dość mocno (ponad miesiąc temu było 37mm teraz jest 17), wczoraj przy szukaniu czegoś w szafce złapał mnie taki skurcz, że poleciałam na tyłek, mój musiał mnie zbierać z podłogi ;/
Nastrój też mocno dołujący, ciągle się o coś czepiam mojego (moim zdaniem słusznie), ale zdaję sobie sprawę z tego, że to hormony, zmęczenie ciążą już...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alicja odpoczywaj !

Mnie też nie dopadła gorączka przygotowań, wciąż nie mam sił i chęci na układanie wszystkiego itd.A trzeba by się zabrać bo w każdej chwili może się okazać, że trzeba leżeć.

Mój wózek miał być na początek lipca, dzisiaj dostałam telefon, że będzie w połowie :/ a już nie mogłam się doczekać.. i weź tu sobie człowieku zostaw wszystko na ostatnią chwilę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla ułatwienia przesyłam listę wyprawkową z mojej szkoły rodzenia Zaufaj Położnej:

1.Mała torebka
Karta ciąży
Wynik grupy krwi
Wynik GBS
Dowód osobisty
Ostatnie USG
Ostatnie badanie morfologiczne
Dokumenty dotyczące ewentualnych chorób w okresie ciąży (np. pomiary ciśnienia tętniczego krwi, cukru)
2.Torba porodowa
Osobno rzeczy dla mamy:
Koszula do kolan, szeroka, zakrywająca pupę podcza siedzenia, nadająca się do wyrzucenia po porodzie
Duże podpaski
Majtki z siatki
Ręcznik kąpielowy
Mały ręczniczek (do wytarcia czoła pleców)
Woda
Coś na chwilę kryzysu
Klapki pod prysznic
Kapcie
Ciepłe skarpetki
Pomadkę
Ładowarkę do telefonu
Gumkę do włosów
Można zabrać ze sobą lewatywę (Enemę)

Osobno rzeczy dla dziecka
Rożek/becik
4 pieluchy tetrowe
Pajac rozpinany -2 sztuki (Rozmiar 56 i 62)
Czapeczka
Pampers (rozmiar 2)
Chusteczki mokre

3.Torba duża na oddział położniczy
Osobno rzeczy dla mamy:
3 koszule rozpinane (do karmienia piersią)
3 elastyczne staniki do karmienia
Majtki z siatki
DUŻE podpaski poporodowe
Podkłady poporodowe
Szlafrok
Papier toaletowy
Kosmetyki
Płyn do higieny intymnej (naturalny bez barwników)
Ręcznik kąpielowy

Osobno rzeczy dla dziecka:
6 pajacy rozpinanych
7 tetrowych pieluszek
3 pieluszki flanelowe
Chusteczki mokre
octanisept
Krem przeciw odparzeniom
Pampersy
2 czapeczki
Rękawiczki niedrapki
Płyn do kąpieli 2 w 1
Oliwka
Bawełniany kocyk
Skarpetki

Wyjście ze szpitala:
Ubrania dla mamy z okresu ciąży + buty
Ubranko dla dziecka -cieplejszy kombinezon
Fotelik samochodowy -montowany dużo wcześniej
Kocyk


Wszystko co mamy w nadmiarze -do badażnika!
Laktator -lepiej kupić w momencie pierwszych problemów z karmieniem piersią (wtedy elektryczny) lub w razie potrzeby np. wyjście do kina (wtedy ręczny).
Wszystkie rzeczy pakujemy do siatek i je podpisujemy na wypadek cięcia cesarskiego!

Zapraszam serdecznie na kurs :) Najbliższy zaczyna się 05.07.2016 o 17:00 ;) A dla Pań z trójmiasta.pl 50 zł od ceny obniżam ;) Pozdrawiam, Anna Bulczak
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja taką listę mam już dawno zrobioną, pakować się będę po 30tc, wolę już mieć wszystko gotowe bo będę przez to spokojna :) Wózek będę dopiero zamawiać w sierpniu.

Muszę się wam pożalić, w weekend byłam nad jeziorem i miałam takiego pecha, że przyczepił się do mnie 1 raz w życiu kleszcz, na szczęście szybko go zauważyłam i pojechaliśmy z mężem na pogotowie, nie mam śladu i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze bo powikłań po jest mnóstwo a ja jeszcze w ciąży.

Jutro idę na wizytę i 4D, zobaczymy czy będzie ładnie pozował.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam ja też dziś po wizycie. Dostałam żelazo i luteine i mam zastosować oszczędzający tryb życia. Często miałam ostatnio twardy brzuch, szyjka ok ale doktor kazał się oszczędzać.
Też jeszcze Ńie mam nic ogarnięte ale mam nadzieję że w przyszłym tygodniu coś zacznę, muszę przejrzeć rzeczy po synku i zrobić listę brakujących.
Muszę też coś spakować bo z pierwszej ciąży byłam szybko spakowana a teraz jakoś mi się Ńie pali...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też biorę żelazo od jakiegoś czasu,początkiem lipa będę robić kolejne badania krwi i zobaczymy jak hemoglobina się ma po kuracji.

Ja cieszę się, że wózek zamówiłam wcześniej bo to może się jeszcze bardziej przeciągnąć. Kilka razy już przekonałam się, że dobrze nie czekać do ostatniej chwili.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lista z mojej szkoły rodzenia jest, trochę krótsza , b. podobna do listy ze szkoły Pani Guć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny dzis zauważyłam ze z piersi zaczęła sączyć się (kropelkami
) siara. Też tak macie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, od dawna :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nic takiego nie zauważyłam jeszcze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam ale tylko jak nacisnę brodawkę, samowolnie nie leci, Anka - jaką miałaś hemoglobinę, że dostałaś żelazo ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak z Waszym spaniem dziewczyny?
U mnie ciężko, źle mi się śpi, nie mogę się ułożyć, niewygodnie, ciągle się budzę. Brzuch kłuje.. nad ranem koło 6 już w ogóle nie mogę zasnąć :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do listy szpitalnej u góry, to wychodzi na to, że można mieć dwie torby? Mniejszą i większa+torebkę?
Ja chciałam spakować wszystko w jedną..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w nocy śpię dobrze, nad ranem ciężko jak jest taki upał bo okna się nagrzewają mimo rolet i zaduch straszny.
Chyba można mieć dwie torby, przynajmniej ja będę miała bo w jedną nie dam rady wszystkiego zmieścić - 1 do porodu a 2 po porodzie, mąż tą 1 zabierze po wszystkim i i tak tylko jedna zostanie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas tez polecają wziac 2 torby, mniejsza i wiekszą. Tak tez robię. Ta na pózniej zostaje w aucie i potem maz przyniesie. Pakuje sie wg swojej listy , powiem szczerze , ze ta podana tu jest malo logiczna o gromna! Nie wiem ile trZebaby miec bagaży zeby to zmieścić i po co komu tyle wszystkiego , skoro sa codzienne odwiedziny. Z reszta np redlowo ma na stronie informacje ze prosi o małe bagaże. Wg mnie moja lista jest bardziej sensowna na 3 dni. Mam tam 3 zmiany ubranek a nie 7 , nie trzeba brac do kapania , w większości szpitali obecnie NIE kapią dzieci, płynu do pępka itd
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prinessa a dałabyś swoją listę?
Na innym temacie jest lista do szpitala od innej dziewczyny z maja i też jest mniej tego, ale dwie torby :) dla siebie i dziecka.
Ja będę na Klinicznej rodzić, a na ich stronie pisze, że torba porodowo-położnicza, więc jakby jedna.. zobaczę jak się spakuję to będzie jedna. Ale tam też pisze, że kosmetyki dla dzieci więc sama nie wiem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pamml miała 11,4 a norma chyba od 12-15 ..wiesz ja przy cukrzycy wszystkiego nie mogę jeść wiec mysle ze ta wchłanialnośći zelaza tez jest mniejsza.

co do listy szpitalnej w Wejherowie tam nie ma az takich wielkich wymogów.Rodzialm 4 lata temu i miałam tylko jedna walizke..

http://www.szpital.wejherowo.pl/przygotowanie-do-porodu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja pewnie zapakuje większość rzeczy do bagażnika... nie wiem czy będę w szpitalu 3 dni czy więcej, bo nigdy nie wiadomo czy będą komplikacje a jak mam prosić mojego by wybrał ciuszki, przywiózł coś, co tylko ja wiem, gdzie leży to już mnie trzęsie - wolę przygotować wszystko sama i ułożyć w siatkach podpisanych, zostawić w bagażniku :)

Co do siary, jeszcze nie mam, ja w ogóle tak sobie myślę, że moje dzieci pewnie będą wcześniakami, takie przeczucie ale z drugiej strony nic się nie zapowiada, więc nie wiem skąd takie przeczucia ;) Tylko ta skracająca się szyjka, ale przecież spokojnie można leżeć z taką szyjką nawet do końca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja lekarka mówiła, że moje hemoglobina na granicy jak miałam dopiero 10,5 jak miałam powyżej 11 to była ok i nie musiałam nic brać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja po wizycie u polozniej. mialam badnaie moczu i znalazla jakies sladowe ilosci krwi. pytala czy ni krawie. brzuch mam duzo wiekszy tzn jestem teraz w 25 tyg a wg pomiaru 32 tydz wiec maksra. zdenerowalm sie do tego jeszcze nie mogla tetna dziecka znalesc ach. taki dzien stresowy poplakalm sie z nerow. za tydzien bede mial badnie poziomu glukozy. na skurcze nic nie dal mam jesc banany maskar normalnie. w pl sobie kupie co trzeba. a jeszcze pyta sie czy duzo pije bo suski byly ciemne dala do badania szczegolowego wiec przypuszczam ze bede maial znowu antybiotyk. ach szkoda gadac.
a co do spania sa dni ze spie tylko po 3, 4 godz maskra normalnie z tym spanie. a i maly ma glowke u gory ale corka tez tak byla ulozona dopiero pozniej sie przekrecila bo synek pierwszy od razu glowka do dolu i tak caly czas. juz nie moge sie doczekac przyjazdu do pl bo tu pogoda nie rozpieszcza niestety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja lista: Mala torba na sale porodową: karta ciazy (z wpisem badania WR i HBS), dowód osobisty, wynik grupy krwi (najlepiej z pracowni serologicznej), wynik GBS (wymaz z kanału szyjki macicy w kierunku paciorkowca) , wszystkie badania usg jakie panie maja, lewatywę (nieładu szpital wymaga), koszule do porodu, koszule na przebranie po porodzie, majtki jednorazowe niefizelinowe, klapki pod prysznic, ręcznik, duże podpaski lub pieluchy-majtki, fartuch i ochraniacze na buty dla partnera, woda niegazowana, kanapka, baton DLA DZIECKA: becik, 1 pieluszka tetrowa, 1 pampers, 1 pajacyk z długim rękawem, 1 cienka czapeczka, 1 skarpetki, 1 niedrapki Duża torba: przybory toaletowe (płyn do higieny intymnej, pakiet toaletowy, nakładki na sedes itd), ręcznik, biustonosz laktacyjny (bawełniany bez fiszbin), majtki jednorazowe niefizelinowe, szlafrok, podpaski, kubek, sztućce, talerzyk, telefon, ładowarka, kółko ratunkowe DLA DZIECKA: 20 pampersow, chusteczki nawilżane, 3 pieluszki tetrowe, czapeczka, skarpetki, niedrapki, 2-3 zmiany ubranek, cienki kocyk Co partner ma zabrać do szpitala odbierając mamę z dzieckiem: odzież (jeszcze z okresu ciazy, bieliznę osobista i buty dla mamy, okrycie wierzchnie dla noworodka : czapeczka wiązana, komplet spacerowy w zależności od pory roku: zima kombinezon, latem sweterek, nosidełko lub fotelik samochodowy, kocyk, pieluchę tetrową do osłony twarzy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja biorę dodatkowo: trzecią koszule , próbki kosmetyków typu szampon, krem, szczotkę i gumkę do włosów, 3 podkłady na łóżko na wszelki wypadek (takie dzieciowe z rossmana), 5 saszetek tantum rosa, balsam do ust
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Princessa dzięki ;)
Ja postaram się spakować w jedną większą torbę, jak nie to rozłożę na dwie: mniejszą na poród i większą na potem.

amadea trzymam kciuki, by wszystko się unormowało u Ciebie. Faktycznie duża różnica z tymi tygodniami u Ciebie!
Co do moczu, to ja też miałam kiedyś ciemny i parametry takie sobie, ale nic nie dostałam bo infekcji nie było, staram się pić dużo wody i wcinałam żurawinkę od czasu do czasu, następne wyniki niemal idealne :) wodę trzeba w siebie wlewać na sił, bo kiedy jest za mało płynów to mocz ciemny.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi sam rożek zajął pół tej mniejszej, zastanawiam się , jak ja tam jeszcze szlafrok upchnę :)
Też chciałam brać tylko jedną , ale ktoś pisał gdzieś, że mu w takim wypadku kazali wyjąć tylko najpotrzebniejsze rzeczy na poród, więc lepiej od razu mieć w mniejszej. Z resztą do tej mojej mini walizuni bym się nie zmieściła z całością - wszystko jest duże: podpaski, ręczniki, pieluchy, 1 duża woda itd.
Macie już plan jak ubrać dzieci zaraz po urodzeniu? Ja chyba postawię na : pajac bawełniany+ rożek, ewentualnie + kocyk i na zmianę też same pajace, żeby było wygodnie w szpitalu. Co sądzicie? Chyba body już nie trzeba, to będzie początek września, pozatym na porodówkach podobno jest bardzo ciepło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam

może któraś mamusia poszukuje wózka

http://ogloszenia.trojmiasto.pl/dla-dziecka/wozek-x-lander-xa-2w1-fotelik-ogl59147759.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej mamusie :-) Troche pozno ale chcialam do was dolaczyc. Mieszkam w Gdansku na Jasieniu. Termin mam na 20.10 a wg. Usg 23.10. To moja druga ciaza i na dzien dzisiejszy prawdopodobnie bede miala druga coreczke :-) Moja pierwsza coreczka we wrzesniu skonczy 2 lata, bardzo sie boje jak przyjmie mala dzidzie i czy bedzie potrafila "podzielic" sie mama. Pierwszy porod byl na Zaspie i teraz tez zamierzam tam rodzic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Ann :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witamy ann :) i gratuluję córeczki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny! trafiłam na to forum przez przypadek i okazało się, że jest tu kilka Mam spodziewających się bliźniąt. Jestem mamą 14 miesięcznych dziewczynek i mam na sprzedaż bardzo fajny wózek bliźniaczy Easy Walker Duo w bardzo dużym zestawie.
Wózek głęboki:
2 gondolki w kolorze czarnym + osłonki
folie przeciwdeszczowa na gondolki
moskitiera
Spacerówka:
1 komplet spacerówki w kolorze czerwonym (siedziska, budki, osłonka na barierkę + osłonka pod siedziskami)
1 komplet spacerówki w kolorze czarnym (siedziska, budki, osłonka na barierkę + osłonka pod siedziskami)
Folia przeciwdeszczowa
2 śpiwory na zimę w kolorze czarnym (w oryginalnych pokrowcach)
Dodatkowo w zestawie jest torba z przewijakiem.

Jakby któraś była zainteresowana to piszcie śmiało. Podaje linka na swoje konto na fb żebyście nie myślały, że to jakiś fake

https://www.facebook.com/profile.php?id=100000599585047
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny co u Was? Znowu zapadła cisza na forum :)
Pewnie już nie uda Nam się umówić na spotkanie,co? :(

Ja byłam wczoraj na dodatkowym usg i dziewczynki i buziaczki pokazały :) taki prezent urodzinowy :D ważą już lekko ponad 1 kg ;)
Ogólnie wszystko dobrze, a Mamusi coraz ciężej.
Powoli wszystko kupujemy, szykujemy, by w lipcu dopiąć jak najwięcej.

Jutro jak dobrze pójdzie to ostatnia moja wizyta u dentysty w ciąży, więc kciuki trzymajcie !

Kupiłam już higieniczne rzeczy do szpitala po części dla siebie i dzieci, a dzisiaj dotarło do mnie zamówienie z MotherHood :) fasolka do karmienia i flanelki.

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam taką samą fasolkę :)
My zmontowaliśmy już łóżeczko, jest super.
Po jutrze odbieramy wózek, szybciej niż planowaliśmy ale wolę jednak , żeby już był.
Wam też się już włączył syndrom wicia gniazda? Nie wierzyłam wcześniej w coś takiego a teraz widzę, że mnie ogarnęło w pełni. Cały czas sprzątam, przestawiam, poprawiam itd itp.
Coraz bardziej obawiam się też porodu...
Ja z chęcią bym się spotkała, np. w przyszłym tygodniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie żaden syndrom wicia gniazda się nie włącza i też w to nie wierzę, choć tak na ten moment czekałam :P
W przyszłym tyg. mi też pasuje.. :) tylko, że ja wyłącznie na terenie Gdyni.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też jestem z Gdyni wiec nie ma problemu :) ale może ktoś jeszcze dołączy, dziewczyny? Możemy sie spotkać np. Contraście. Dzis zakończyliśmy szkole rodzenia , otrzymaliśmy nawet dyplomy ;) jutro wizyta u lekarza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ziewczyny czy któraś z was planuje rodzic na Zaspie? Orjentujecie sie co trzeba zabrac dla dziecka a co daja?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co można w contraście zamówić dla ciężarnych ? :P
Jakieś lody czy deser na przykład?

No i może zbierze Nas się większa grupa?? Może na FB zapytać :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, mają desery , koktajle bezalkoholowe itd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :) trochę mnie tu nie było, ale praca, opieka nad dzieckiem po pracy i lekkie przygotowania w wolnej chwili :) czasu brak :P a snu potrzeba :D

Gdzie w Gdyni kupię ładne koszule ciążowe/porodowe/do karmienia? Powoli muszę kompletować swoją wyprawkę póki mam jeszcze siły :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupiłam na Allegro , takie:
http://allegro.pl/koszula-nocna-kr-rozpinana-ciazowa-karmienia-m-i5799732201.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny!
Mnie też tu nie ma za często ale Was czytam :) I przeraża mnie, że ja daleko w tyle z przygotowaniami :/ Czytam o tych wyprawkach ale kompletnie nie chce mi się za to zabierać, nie chce mi się myśleć co trzeba kupić, cały czas obawiam się, że czegoś zapomnę. No jakaś masakra. I kompletnie nic nie pamiętam sprzed 6 laty jak rodziłam córkę.

Dorota, ja planuję rodzić na Zaspie ale nie chodzę do szkoły rodzenia więc nie wiem co chcą. Wezmę co będę uważała.

Jak śpicie? Ja źle. Raz, że młody kopie jak szalony (on chyba w ogóle nie śpi bo kopie przez cały dzień) a dwa, że często biegam do wc.

Jesteście już umówione na usg III trymestru? W którym tygodniu idziecie? Mi wypada jakoś koniec lipca / początek sierpnia i to będzie 31,32tc.

Pytanie z innej beczki. 6 lat temu dla córki kupiliśmy do łożeczka materacyk gryka/kokos. Potem ten materacyk, szczelnie owinięty, leżał w piwnicy. Potem używali go znajomi. Teraz znów, szczelnie owinięty, leży w piwnicy. Myślicie, że mogę go użyć? To już jednak 6 lat i dwójka dzieci. Pewnie jak go odwinę to porządnie obwącham ale mimo wszystko nie będę wiedziała, czy nie spleśniał w środku. Mąż mówi, że przesadzam ale nie wiem. Doradźcie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, i jakie pieluchy kupujecie na początek? Zielone Pampersy? Trzeba szukać promocji :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do koszul to ja też chyba zamówię na internecie, bo w sklepach to nic nie ma, a te ciążowe powalają ceną!

Jeśli chodzi o spanie, to ja mimo pobudek bo wc regularnych każdej nocy, ostatnio śpię lepiej niż wcześniej.

Ja usg III trymestru mam u mojej ginekolog prowadzącej, więc na bieżąco jak dzieci będą ułożone to zrobi z marszu ;)

basiula, ja kupiłam na początek 2 op. Pampers Premium Care rozm. 1. Potem zobaczę i dokupi się :)

Ja dzisiaj rano byłam na badaniu krwi i moczu, jutro wizyta. Ciekawe jak moja hemoglobina po żelazie się ma.. jutro planujemy zajechać do Ikei.
Wczoraj odebraliśmy regał na ciuchy do garderoby, to będzie można powoli układać, wypatrzyliśmy też fotel to podejmiemy jutro decyzję.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli nie masz wyjścia użyj, jeśli masz kup nowy - kokos gryka nie są drogie.
Ja uważam, że materacyk jest bardzo ważny.

Pampersy kupiłam również Premium Care, były w super cenie w Super Pharm (34,99 - wszystkie rozmiary), zrobiłam większy zapas (1, 2, 3) jedynek pewnie będzie za dużo, bo jeszcze dostaliśmy od rodziców paczkę...

Jedziemy dziś po wózek :DDD
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pochwal się wózkiem jak już będziecie mieć kupiony w domku :D

My czekamy do ok. połowy lipca na odbiór swojego, a już się doczekać nie mogę.

Co do materacy to ja kupuje kokos-pianka-kokos, podobnie jak gryka nie są drogie ok. 70 zł.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny,
ja dalej leżę, za tydzień wizyta, ciekawe czego się dowiem, w najgorszym wypadku do szpitala z tą skracającą się szyjką...
Nie wiem czy pisałam, ale moja lekarka powiedziała, że dowiadywała się w recepcji i nie przysługuje mi III USG... nie wiem czemu, NFZ mi odpisał na maila, że jest określony pakiet dla wszystkich ciężarnych - wrzucił mi formułkę z rozporządzenia i jestem w czarnej d*pie, 31tc a ja nie mam szczegółowego usg bo ktoś coś powiedział. Czuję, że kręcą bo nawet mi nie dali papierka na to. Tak wkurzać ciężarną... ;/

Wyprawkę też już mam, taką podstawową czyli wszystko to, czego nie znalazłby mój partner gdyby miał sam szukać ;) Trzeba dorzucić tylko klapki, kosmetyki i szczoteczkę do zębów - cała reszta wg Położnej ze szkoły rodzenia.
Powiem Wam szczerze, że przed ciążą i na początku PANICZNIE bałam się porodu. Każdego - czy to sn czy cc. Czytałam zatrważające historie kobiet z porodówek i jeszcze bardziej się nakręcałam.
Wystarczyło kilka spotkań z Położną ze szkoły rodzenia i absolutnie już tego strachu nie czuję. Wiedza dużo daje, uspakaja... Wiem, że jestem żywą reklamą Szkoły rodzenia, ale pierworódkom bardzo gorąco polecam. Lepiej dowiedzieć się co nas czeka niż wyobrażać sobie jakie to złe i straszne (np zmieniłam zdanie dot. nacięcia krocza lub oksytocyny).

Kupujecie laktator elektryczny? Znalazłyście może jakiś dobry ale nie drogi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja planuję kupić elektryczny Canpol EasyStart, nie jest bardzo drogi, a ma dobre opinie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widziałam swoje wyniki online i krew ok, hemoglobina wzrosła na 11,4 czyli dobrze :) ale w moczu mam ślad glukozy :/ nie wiem jakim cudem, bo niedawno robiłam krzywą i było ok, a wcześniej też miałam dobrze zawsze i krzywą i na czczo.
Chyba jutro z rana powtórzę mocz i zrobię glukozę na czczo sobie, żeby choć przed wizytą zobaczyć online i powiedzieć lekarce.
Miała któraś z Was tak ?

Już się denerwuję, że znowu krzywą będe musiała robić i wyjdzie teraz źle.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale się wkurzylam rozpisalam się w końcu do was a tu niedozwolona treść
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to jeszcze raz. Może krócej:
Co już mam kupione : łóżeczko z materacem używane, pościel z ochraniaczem nowa, torba 40 l na porodówkę plus ręcznik z mikrofibry żeby zajmował jak najmniej miejsca, rożek i kocyk dostałam w prezencie. Kołdrę i poduszkę mam po starszaku ubranka też tylko trzeba wszystko wyprać i po prasować, wózek wciąż szukam ale będzie to jedo Fyn. Kupiłam jeszcze termometr bezdotykowy z gerathermu.
Szukam jeszcze porządnych pieluch tetrowych.
Ogólnie to nie mam jakiegoś super zapału do kompletowania wyprawki planuję to na sierpień.
Ostatnio robi się coraz ciężej nogi puchną przy upałach, powiększają się żylaki, w nocy ciężko spać bo a to siku a to młody przy wlecze się do nas do łóżka. Zaparcia powróciły bo kończą się truskawki nie mogę jeść lodów bo mam zaraz zgagę.
Najpierw było 12 tygodni byleby ciążę utrzymać teraz 12 tygodni żeby tylko dotrwać.
Wczoraj byliśmy na badaniu jestem niby 28 tyg 3 dni w ciąży a Przemek waży już 1,2 kg pani dr stwierdziła że to dużo i pewnie do porodu do ciągnie do 4,5 kg az strach pomyśleć o porodzie.
21 lipca mam USG 3 trymestru u dr Brzóski będzie to 30 tyd z hakiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie umiem tu wstawić zdjęcia, ale wózek jest przepiękny!
Adrian na usg , w 31 tc ważył 1,5 kg. Pani dr od usg powiedziała, że do końca będzie 3500 - 3800 :)
na polecenie mojej ginekolog mam jeszcze zrobić usg dopplerowskie , za 3 tygodnie. Jest wszystko w normie, ale jedną rzecz chce sprawdzić czy w tej normie się utrzyma , staram się nie nakręcać tym.
Pieluszki tetrowe dobrej jakości kupiłam w mama i ja , 10 szt w opakowaniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dodaj zdjęcie wózka na zapodaj.net :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny mnie też długo nie było, byłam trochę posiedzieć u mamy w mieście rodzinnym i oczywiście wróciłam z całymi torbami zakupów.

Pirelka, ja też muszę zrobić morfologię i mam nadzieję że moja hemoglobina wzrośnie po soku z pokrzywy, co do cukru w moczu, ciężar właściwy miałaś dobry? Jakieś dolegliwości typu nadmierne pragnienie?
Lepiej powtórz badanie i daj znać co i jak :)

Mój mały w 25tc ważył 905g, lekarz mówił że waga prawidłowa i przy porodzie ok 3300-3500g więc standardowo.

Chodzę teraz do szkoły rodzenia, w czwartki zajęcia praktyczne a w soboty fitness, dzięki ćwiczeniom nic mnie nie boli i jakaś minimalna kondycja jest ( w domu nie mam zapały żeby ćwiczyć )

Z dolegliwości ciążowych ostatnio zauważyłam, że robi mi się słabo ( jakby zawroty głowy ) nie wiem z czego to wynika ale boję się jeździć w dłuższe trasy autem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
paaml, czekam na wyniki powtórne z dzisiaj. Moje hemoglobina wzrosła ciutkę więc nie jest źle. Co do moczu wszystko idealnie poza "śladem" glukozy.. żadnych dolegliwości, wszystkie badania zawsze były ok.
Moja Mama ma cukrzyce od 30 lat więc ja jestem na to wyczulona, robiłam dwa razy krzywą, dwa razy glukozę.. nie wiem skąd to się wzięło, ale słyszałam że w ciąży taki ślad jest normalny.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Glukoza na czczo super 88 :) w moczu już dzisiaj nie ma, są za to leukocyty i nabłonki, bakterie.. a wczoraj nie.. ale podejrzewam, że mi się online nie cały wynik pokazał, więc porównam sobie dzisiaj jak go odbiorę.
Ale mi ulżyło z cukrem :) zobaczymy jeszcze co moja ginekolog powie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pirelka, cieszę się, że u Ciebie cukry w porządku!

http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2016-4-t684085,1,16.html - kolejny wątek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem zachwycona i chciałam się z wami podzielić tą informacją, wreszcie pojawił się Mayoral w Gdańsku w alfa centrum- butik Marajo.
Byłam w sb na otwarciu ,bardzo ładne miejsce, duży wybór ubranek i super przywitanie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hej :) rowniez bylam w poprzedni weekend wlasnie w Alfa centrum, mega zaskoczenie. Uwielbiam ubranka Mayoral, bede miala teraz duzo blizej. :) a Wy dziewczyny lubicie ubranka Mayoral?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jaka subtelna reklama..
Na pewno się tam nie wybiorę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Dr Bogdan Koprowski . (30 odpowiedzi)

Czy któraś z was leczyła się u tego lekarza lub prowadziła ciąże jakie macie opinie ?

Co w pracy po urlopie macierzyńskim? (17 odpowiedzi)

Witam, może któraś z Was mi powie co wg przepisów może pracodawca. 2 lipca kończy mi się urlop...

dobry prawnik- prawo rodzinne. Kogo polecacie? (17 odpowiedzi)

sprawa jest dosyć skomplikowana, szukam dobrego prawnika który zajmuje się ustalaniem ojcostwa....

do góry