Widok
Starające się XLIX
Zgodnie z tradycją zakładam nowy wątek. Wczoraj byłam u lekarza, dzidzi rośnie i serduszko biło jak szalone. Termin na ok 12 marca.
Jeszcze raz gratuluję założycielce poprzedniego wątku Asiiek :D
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki by wątki sypały się jeden po drugim...
Wszystkim dziękuje za pomoc i wsparcie jakie otrzymywałam od Was drogie Forumki :)
Jeszcze raz gratuluję założycielce poprzedniego wątku Asiiek :D
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki by wątki sypały się jeden po drugim...
Wszystkim dziękuje za pomoc i wsparcie jakie otrzymywałam od Was drogie Forumki :)
wypowiedź zmoderowana ( 2011-07-27 12:02:15)
no to raz jeszcze weronika gratuluje :)
widac komus sie strasznie nie podoba nasze forum- a moze by sie tak nie udzielac jak nie interesuje, co?
asiiek nie martw sie, wiadomo, ze wiekszosc z nas jest zawsze zalogowana- teraz nie powinnas sieprzejmowac, zwlaszcza takimi glupotami.
iwonka czekamy teraz na ciebie.
mnie od kilku dni strasznie boli jajnik- tak samo jak bylam w ciazy z Mikim, ale nie wmawiam sobie :) na dniach moge spodziewac sie @ - mam strasznie nieregularne, wiec testowac narazie nie bede. jesli juz to dopiero kolo 10 sierpnia. zeby ta cholerna @ nie przylazla.
widac komus sie strasznie nie podoba nasze forum- a moze by sie tak nie udzielac jak nie interesuje, co?
asiiek nie martw sie, wiadomo, ze wiekszosc z nas jest zawsze zalogowana- teraz nie powinnas sieprzejmowac, zwlaszcza takimi glupotami.
iwonka czekamy teraz na ciebie.
mnie od kilku dni strasznie boli jajnik- tak samo jak bylam w ciazy z Mikim, ale nie wmawiam sobie :) na dniach moge spodziewac sie @ - mam strasznie nieregularne, wiec testowac narazie nie bede. jesli juz to dopiero kolo 10 sierpnia. zeby ta cholerna @ nie przylazla.
Adziula, ja zrezygnowałam z mierzenia, mam już dosyć... no i właściwie to ja nie wiem... iść do invicty i walczyc za wszelką cenę, czy sobie odpuścic. na razie mam ochotę odpuścić...
a w tej chwili to nie mam przyjemności z przytulań. i tu chyba jest moja wina,że potaktowałam staranie się zbyt dosłownie. mam nadzieję ze przejdzie, a moze powinnam się skonsultować z seksuologiem... sama nie wiem...
a w tej chwili to nie mam przyjemności z przytulań. i tu chyba jest moja wina,że potaktowałam staranie się zbyt dosłownie. mam nadzieję ze przejdzie, a moze powinnam się skonsultować z seksuologiem... sama nie wiem...
Dziękuje wszystkim za gratulację :D
Liczę że reszta "załogi" szybko dołączy do mamuś oczekujących dziecka :D
No niestety osoby nie zalogowana często sobie "żartują" czyimś kosztem, padło na Assiek :/ liczę po cichu że jednak czasem będzie zaglądać do forum i jak powstanie wątek mamuś marcowych to dołączy...
Teraz lawinowo proszę nowe wątki zakładać :D
Liczę że reszta "załogi" szybko dołączy do mamuś oczekujących dziecka :D
No niestety osoby nie zalogowana często sobie "żartują" czyimś kosztem, padło na Assiek :/ liczę po cichu że jednak czasem będzie zaglądać do forum i jak powstanie wątek mamuś marcowych to dołączy...
Teraz lawinowo proszę nowe wątki zakładać :D
Heh jest już wątek marcowych mamuś:) http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-marcowe-2012-r-zapraszam-na-pogaduchy-t256991,1,130.html zapraszam:)
gratuuuulacjeeeeee!!!!!!!!!!!!!!
a co z iwonką?
ja nieobecna ciałem z Wami jestem, bo od tygodnia wymieniamy komputery w pracy i jeszcze wszsytko nie działa tak jak powinno...
my w napięciu czekamy na owulację (tzn mąż może mniej, bo jak on się zestresuje, to kaplica i przytulańska nie ma... więc mu powiem po owu, że była;))
a w ogóle w końcu złożyłam papiery na podyplomówkę z finansów i rachunokowości (albo odrwotnie) i mam nadzieję, że za rok księgowa ze mnie będzie i akurat po macierzyńskim nowa (lepiej płatna:P) praca się znajdzie - tak se wyliczyłam, teraz ciąża, poród tuż po wielkanocy, potem egzaminy i akurat po macierzyńskim nowa praca... trza mieć cel;P a życie po swojemu poustawia...
a tak w ogóle, to w tym cyklu zaczęłam się faszerować poza kwasem foliowym to jeszcze wiesiołkiem (na ładny śluz) oraz pić zioła Sroki (całkiem, całkiem smaczne)
mąż mój też nie czeka, tylko łyka wit. C, Salfazin, kwas foliowy (na prędkość chłopaków) i podpija mi ziółka...
a wy stosujecie jakieś naturalne wspomagacze?
a co z iwonką?
ja nieobecna ciałem z Wami jestem, bo od tygodnia wymieniamy komputery w pracy i jeszcze wszsytko nie działa tak jak powinno...
my w napięciu czekamy na owulację (tzn mąż może mniej, bo jak on się zestresuje, to kaplica i przytulańska nie ma... więc mu powiem po owu, że była;))
a w ogóle w końcu złożyłam papiery na podyplomówkę z finansów i rachunokowości (albo odrwotnie) i mam nadzieję, że za rok księgowa ze mnie będzie i akurat po macierzyńskim nowa (lepiej płatna:P) praca się znajdzie - tak se wyliczyłam, teraz ciąża, poród tuż po wielkanocy, potem egzaminy i akurat po macierzyńskim nowa praca... trza mieć cel;P a życie po swojemu poustawia...
a tak w ogóle, to w tym cyklu zaczęłam się faszerować poza kwasem foliowym to jeszcze wiesiołkiem (na ładny śluz) oraz pić zioła Sroki (całkiem, całkiem smaczne)
mąż mój też nie czeka, tylko łyka wit. C, Salfazin, kwas foliowy (na prędkość chłopaków) i podpija mi ziółka...
a wy stosujecie jakieś naturalne wspomagacze?
AgaB ja tez chce isc na podyplomówke :D tylko moja kosztuje 1600/sem wiec jak sie nie uda zaciążyc to ide na bank, a jak sie uda, to pomysle ;)
Ja niczego nie łykam ( za dużo kwasu foliowego podobno moze powodowac bliźniaki, a tego chciałabym ukniknąć, zreszta i tak czuje, ze mam bliźniaki w genach :P ) i niczym sie nie wspomagam, czekam na szczescie ;)
Ja niczego nie łykam ( za dużo kwasu foliowego podobno moze powodowac bliźniaki, a tego chciałabym ukniknąć, zreszta i tak czuje, ze mam bliźniaki w genach :P ) i niczym sie nie wspomagam, czekam na szczescie ;)
ja chinskie ziolka dong quai i angnus castus oraz niesmiertelny kwas foliowy. jak mi sie przypomni to jeszcze selen, potas a+e i b complex. moj maz nie chce sie przekonac do lykania witaminek. caly czas natomiast mi powtarza, ze juz jestem w ciazy :) (tylko skad on to wie), ale Miko tez sie jakis przytulasny zrobil ostatnio, jakby czul i chcial mnie miec tylko dla siebie. reszte objawow sobie wmawiam :D zobaczymy co bedzie.
poki co- jutro 2 urodzinki synka :) bedzie impreza w sobote takze przygotrowania w toku ( alkohol postanowilam sobie odpuscic, poki sie nie wyjasni)
poki co- jutro 2 urodzinki synka :) bedzie impreza w sobote takze przygotrowania w toku ( alkohol postanowilam sobie odpuscic, poki sie nie wyjasni)
do poczytania :)
http://www.charaktery.eu/wiesci-psychologiczne/4319/Szansa-dla-bezplodnych/
dziewczyny, duzo z Was pije te ziola o.Sroki? bo ja pilam 2-3 cykle i chyba sobie wyhodowalam endometrioze na nich :) pamietam, ze kiedys czytalam na forum wypowiedz dziewczyny, ktora tez tak mowila, no ale byla w mniejszosci, a wiekszosc pisala ze pomogly...ale teraz jak sie okazalo po laparoskopii ze tez mam endo, to tak mi sie te ziola przypomnialy :)...w kazdym razie nie pijcie za dlugo, chyba wlasnie max 2-3 cykle sie pije
http://www.charaktery.eu/wiesci-psychologiczne/4319/Szansa-dla-bezplodnych/
dziewczyny, duzo z Was pije te ziola o.Sroki? bo ja pilam 2-3 cykle i chyba sobie wyhodowalam endometrioze na nich :) pamietam, ze kiedys czytalam na forum wypowiedz dziewczyny, ktora tez tak mowila, no ale byla w mniejszosci, a wiekszosc pisala ze pomogly...ale teraz jak sie okazalo po laparoskopii ze tez mam endo, to tak mi sie te ziola przypomnialy :)...w kazdym razie nie pijcie za dlugo, chyba wlasnie max 2-3 cykle sie pije
Aabym ja pije, mi mówiono, że pije się 3 cykle, potem miesiąc przerwy, potem znów 3 cykle pić itd.
AgaB nie może mąż pić tych ziółek, coś dziewczyny wspominały, że na mężczyznę mają zły wpływ. Zaraz poszukam i Ci napiszę.
Ja wyczekuję owulki, której nie widać. 5 dzień jest mi nie dobrze aż zbiera mnie na wymioty, codziennie płaczę, jestem nerwowa, ćmią cycki, prawy (.) boli, podbrzusze ćmi, prawy jajcor pika. Fulllllll wyypasssss. :/ Moja mama naogladała się program 'ciąża z zaskoczenia i mi tutaj wywróża, szkoda, że nie prawdę.
Pozdrowionka. :)
AgaB nie może mąż pić tych ziółek, coś dziewczyny wspominały, że na mężczyznę mają zły wpływ. Zaraz poszukam i Ci napiszę.
Ja wyczekuję owulki, której nie widać. 5 dzień jest mi nie dobrze aż zbiera mnie na wymioty, codziennie płaczę, jestem nerwowa, ćmią cycki, prawy (.) boli, podbrzusze ćmi, prawy jajcor pika. Fulllllll wyypasssss. :/ Moja mama naogladała się program 'ciąża z zaskoczenia i mi tutaj wywróża, szkoda, że nie prawdę.
Pozdrowionka. :)
Ja dopierowe wtorekidę do lekarza. :-) Narazie jestem na campingu i mam serdecznie dość pogoda do bani do domu daleko więc niechce się wracać skoro zapłacone, ale najgorsze komary jestem masakrycznie pogryziona jak się rozbiore u gina to pomyśli że mam ospe :-). Ogólnie czuje się prawie ok tylko ganianie po błocie za córka daje mi w kość i szybko łapie zadyszkę :-) spać mi się chce i łapie chuśtawki nastroju i plecy mnie strasznie bolą :-( po za tym ok
o fajnie, dziekuje :) slyszlam od 1 gina ze "jego koledzy specjalisci w nieplodnosci" mowili ze on jest najtanszy,a le nei najlepszy i ze dlugo sie go nie zaleca brac, bo tak naprawde trzeba zrobic badania specjalistyczne z jakiego powodu ta prolaktyna jest podwyzszona, cos tam zaczal mnie pytac czy ktos mnie kiedykolwiek skierowal na badanai przysadki, no ale nikt mnie nie skierowal, wiec wsumie nie wiem o co chodzi :D mowil tez o tym, ze od razy jak zajde..tez bym chciala, hehe..to zebym przysla i on mi przepisze cos innego niz bromergon, bo w ciazy nie powinno sie go brac. A jak Ty bedzies z miala jakies info od swoejo gina to tez napisz
dokladnie Iwonka.... caly czas czekamy.
a ja sie czuje masakrycznie- czasu szkoda marnowac na wypisywanie. w sobote byly urodzinki Mikolaja i maz moj wszytkim gosciom powiedzial, ze jestem w ciazy- o zgrozo- po czym udaje, ze nie pamieta co mowil. powiedzial, no patrzcie na adzie, ico widzicie, w ciazy jest no nie. byla kolezanka wlasnie w ciazy, i tez mowi, ze zdaje sie jej ze jestem.
kazdy mnie tak strasznie nakreca a ja boje sie rozczarowania. na test jeszcze tak czy inaczej za szybko. a ja sama juz poprostu nie wiem co sie dzieje. pewnie przyjdzie @ tylko pozniej :/
a ja sie czuje masakrycznie- czasu szkoda marnowac na wypisywanie. w sobote byly urodzinki Mikolaja i maz moj wszytkim gosciom powiedzial, ze jestem w ciazy- o zgrozo- po czym udaje, ze nie pamieta co mowil. powiedzial, no patrzcie na adzie, ico widzicie, w ciazy jest no nie. byla kolezanka wlasnie w ciazy, i tez mowi, ze zdaje sie jej ze jestem.
kazdy mnie tak strasznie nakreca a ja boje sie rozczarowania. na test jeszcze tak czy inaczej za szybko. a ja sama juz poprostu nie wiem co sie dzieje. pewnie przyjdzie @ tylko pozniej :/
Mutti, a gdzie wyczytałaś o tym, że ziółka nie dla faceta?
Bo ja w książce Sroki (tak, kupiłam) pod przepisem przeczytałam, ze mogą pić oboje (i dlatego mojego w nich rozsmakowałam).
Będę musiała poczytać info o tym.
Ewentualnie przysiąść pupogodziny i sprawdzic, jak każde z ziół działa na faceta...
Bo ja w książce Sroki (tak, kupiłam) pod przepisem przeczytałam, ze mogą pić oboje (i dlatego mojego w nich rozsmakowałam).
Będę musiała poczytać info o tym.
Ewentualnie przysiąść pupogodziny i sprawdzic, jak każde z ziół działa na faceta...

asela
ja kupiłam składniki w zielarskim obok zbrojowni w Gdańsku a potem wymieszałam wg przepisu (niektóre musiałam ważyć, bo opakowania są po 50g, a część ziół bierze się 20g)
za całość zapłaciłam niecałe 30zł - wyszło prawie 400g - mieszałam w wieeeeelkiiiiiim garnku - objętościowo, po lekkim ubiciu;) wychodzą jakieś 3 torebki cukru
na Allegro jest sprzedawca, który sprzedaje już wymieszane po 27zł (z przesyłką) za 200g (na 3-miesięczną kurację)
potrzebujesz skład?
ja kupiłam składniki w zielarskim obok zbrojowni w Gdańsku a potem wymieszałam wg przepisu (niektóre musiałam ważyć, bo opakowania są po 50g, a część ziół bierze się 20g)
za całość zapłaciłam niecałe 30zł - wyszło prawie 400g - mieszałam w wieeeeelkiiiiiim garnku - objętościowo, po lekkim ubiciu;) wychodzą jakieś 3 torebki cukru
na Allegro jest sprzedawca, który sprzedaje już wymieszane po 27zł (z przesyłką) za 200g (na 3-miesięczną kurację)
potrzebujesz skład?

O matko, nie wiedziałam, że to aż tyle zachodu z tymi ziołami! Mój gin powiedział, żebym sobie zamówiła w necie dla siebie inne i dla męża inne, więc myślałam, że można takie gotowe kupić. Poproszę ten skład w razie czego ale jednak wolałabym linka do takich już gotowych;)
Wczoraj byłam na monitoringu i lekarz jak robił mi usg powiedział: "O matko, ile jajców":) Mój mężuś jest do piątku na obozie sportowym, ale gin kazał go ściągnąć w środe na tulonko, co też uczyniłam i jutro przyjedzie na kilka godzin:))
Wczoraj byłam na monitoringu i lekarz jak robił mi usg powiedział: "O matko, ile jajców":) Mój mężuś jest do piątku na obozie sportowym, ale gin kazał go ściągnąć w środe na tulonko, co też uczyniłam i jutro przyjedzie na kilka godzin:))
ale masz dobrze... "ściągać męża" :( hihihi
tu masz skład (trochę dalej w tekście, ale tekst też do rpzeczytania) - http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21
a na allegro wpisz zioła sroki i jest w zasadzie tylko jeden sprzedawca...
może podpytaj - np. słoneczko też myślała o tych ziołach, to razem wymieszacie i każda za 15zł będzie miała mieszanki na 3 miesiące (bo z tego co rozmieszałam wychodzi na 6m-cy podobno...)
tu masz skład (trochę dalej w tekście, ale tekst też do rpzeczytania) - http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21
a na allegro wpisz zioła sroki i jest w zasadzie tylko jeden sprzedawca...
może podpytaj - np. słoneczko też myślała o tych ziołach, to razem wymieszacie i każda za 15zł będzie miała mieszanki na 3 miesiące (bo z tego co rozmieszałam wychodzi na 6m-cy podobno...)

nulka, ja kupowałam w auchan na sali za 5,99zł/szt (pepino)
w tesco nie widziałam
w rossmanie (w carefour na morenie) widziałam opakowanie 5szt chyba za 25zł
ja stwierdziłam, ze jednak to droga impreza, przynajmniej u mnie, gdzie nie wiadomo, kiedy owulka wyskoczy
chociaż wczoraj (i dziś) stwierdziłam, że już wiem... jak się trafi, że przez 3 dni z rzędu nie przytulamy się (bo się... pokłócimy, jednego z nas nie ma, lub jak w tym cyklu złapie mnie migrena), to wtedy przyjdzie owulka...
normalnie totalnie bez szans nas zostawia:(
w tesco nie widziałam
w rossmanie (w carefour na morenie) widziałam opakowanie 5szt chyba za 25zł
ja stwierdziłam, ze jednak to droga impreza, przynajmniej u mnie, gdzie nie wiadomo, kiedy owulka wyskoczy
chociaż wczoraj (i dziś) stwierdziłam, że już wiem... jak się trafi, że przez 3 dni z rzędu nie przytulamy się (bo się... pokłócimy, jednego z nas nie ma, lub jak w tym cyklu złapie mnie migrena), to wtedy przyjdzie owulka...
normalnie totalnie bez szans nas zostawia:(

Dzięki Aga, ale Ty to obcykana w tym jesteś;) A to mogę pić zarówno ja jak i mąż? Bo mi gin mówił, żeby poszukać w necie i są podobne jakieś i dla pani i dla pana;) Ale ja wpisuję w google i nic sensownego nie udało mi się znaleźć:/ A tych "jajców" to mi się nalęgło tyle, bo w tym cyklu brałam clo pierwszy raz.
asela - w książce o. Sroki przeczytałam pod składem tych ziół "pić mogą oboje" ale Mutti coś pisała, ze niekoniecznie - więc nie wiem
poradnik ziołowy napisany był ponad 20 lat temu, więc może się coś "okazało", że jednak nie jest wskazane... na stronach o tych ziołach widziałam czasem opinie, ze mogą pic oboje, albo wcale bez wzmianki o facecie...
na tej stronie, co Ci podałam, tam poniżej też jest o wspomagaczach dla faceta - generalnie garść witamin...
poradnik ziołowy napisany był ponad 20 lat temu, więc może się coś "okazało", że jednak nie jest wskazane... na stronach o tych ziołach widziałam czasem opinie, ze mogą pic oboje, albo wcale bez wzmianki o facecie...
na tej stronie, co Ci podałam, tam poniżej też jest o wspomagaczach dla faceta - generalnie garść witamin...

nulka, ja robilam testy owulacyjne w zeszlym cyklu i pojawily mi sie 2 kreski natomiast nie mialam zadnych innych objawow dni plodnych czyli zero sluzu, zero "chcicy" kompletnie nic, jak bylam u lekarza to stwierdzil ze mam cykle bezowulacyjne, takze juz sama nie wiem co o nich myslec, natomiast mam mierzyc temp ale naprawde mi sie nie chce wiec nie robie nic
nulka, na allegro są testy owu o wiele tańsze :)
na przykład te:
http://allegro.pl/testy-owulacyjne-35szt-3-test-ciazowy-gratis-i1726978054.html
ja w sumie dziś powinnam dostać @ ale dzień się jeszcze nie skończył :( czuje jakieś kłucie po lewej stronie :( nie nakręcam się bo co miesiąc jakieś inne "ciążowe" objawy ;)
na przykład te:
http://allegro.pl/testy-owulacyjne-35szt-3-test-ciazowy-gratis-i1726978054.html
ja w sumie dziś powinnam dostać @ ale dzień się jeszcze nie skończył :( czuje jakieś kłucie po lewej stronie :( nie nakręcam się bo co miesiąc jakieś inne "ciążowe" objawy ;)
u mnie dalej cisza....
a gdzie iwonka?
co do owulacyjnych, to ja znowu w pewnym momencie tego miesiaca porzucilam testowania, bo jednego dnia kreska byla wyrazna, ale nie tak jak kontrolna, a nastepnego nie bylo jej wcale. 3 dnia znowu pojawiala sie lekka i tak w kolko. wurzylam sie i odlozylam je do nastepnego cyklu- o ile bedzie :D
ale byla u mnie kolezanka w 5mc i tez mowila, ze jak ona robila testy (wlasnie wtedy kiedy zaszla) i na jednym tescie miala blada kreske, a inny nie pokazal jej wcale. takze daje to nadzieje :)
dzisiaj snilo mi sie, ze mam jakas chorobe i musialam poddac sie operacji wyciecia scianki macicy :) i odrazu zaszlam w ciaze ") oh zeby to takie proste bylo....
a gdzie iwonka?
co do owulacyjnych, to ja znowu w pewnym momencie tego miesiaca porzucilam testowania, bo jednego dnia kreska byla wyrazna, ale nie tak jak kontrolna, a nastepnego nie bylo jej wcale. 3 dnia znowu pojawiala sie lekka i tak w kolko. wurzylam sie i odlozylam je do nastepnego cyklu- o ile bedzie :D
ale byla u mnie kolezanka w 5mc i tez mowila, ze jak ona robila testy (wlasnie wtedy kiedy zaszla) i na jednym tescie miala blada kreske, a inny nie pokazal jej wcale. takze daje to nadzieje :)
dzisiaj snilo mi sie, ze mam jakas chorobe i musialam poddac sie operacji wyciecia scianki macicy :) i odrazu zaszlam w ciaze ") oh zeby to takie proste bylo....
Jestem, ale średnio optymistycznie nastawiona przez moja panią dr. :-( Poradziła mi abym jeszcze chwilę się wstrzymala z wielka radością. Bo Wszystko wskazuje na ciażę ale na usg jeszcze nic sensownego nie widać :-( kazała mi powturzyć bete, obstawia że mialam puźną owolację i dlatego jeszcze jest za szybko. Oczywiście rano zrobiłam jeszcze test ciążowy - są mega ciemne 2 krechy no i bylam rano na becie zobaczymy czy urosła... Załapałam wczoraj dołka, ale dziś wiem że może poprostu jestem bardzo nie cierpliwa i za szybko poszłam.
Hej, napiszę najpierw tu, zanim założę osobny wątek. Czy któraś z Was chciałaby może testy owulacyjne? Oczywiście za darmo. Zostało mi 12 owulacyjnych i 2 ciążowe. Tylko jest jeden szkopuł: mają termin ważności do czerwca. Trochę głupio proponować przeterminowaną rzecz, ale to nie leki, kosmetyki, ani żywności, więc żadnej krzywdy na pewno nie zrobią. Poza tym, takie rzeczy mają termin ważności z dużym zapasem, więc powinny jeszcze długo działać dobrze. Może akurat ktoś by chciał, chociaż na próbę przed zakupem własnych ;) Dodam jeszcze, że ja nie zdążyłam ich za dużo poużywać, bo zaszłam w pierwszym cyklu. A o tych ciążowych to mogę powiedzieć tyle, że pokazały ciążę, kiedy jeszcze inne, droższe (np Pretest) wychodziły negatywne, także polecam :P
Dziewczyny mam do was pytanie, bo lekarka dała mi do zrobienia sporo badań a że chodzę prywatnie to wiadomo płatne są :-) i teraz moje pytanie w poprzedniej ciąży miałam robioną toksoplazmozę i wynik pokazał że kiedyś musiałam ją przechodzić, zawsze myślałam że to oznacza że nabyłam odporość czy znów mam robić te badanie??? Kurcze ono drogie jest i nie wiem czy ma sens, a może wiecie gdzie można nie drogo zrobić badania
LG 83, bylam wczoraj u gina i to specja - wybralam gamete, bo juz mi rece opadają od tego neizachodzenia ;) i zapytalam przy okajzi o tem bromergon tal dlugo brany -mowi ze nei jest szkodliwy ale jak sie zajdzie to zeby przyjsc od razu to przepisze cos inengo, bomowi ze nie jest polecany w ciazy, a do wizyty brac po pol tabletki...takze juz wiemy :)
ale babolki - mamy nowy wątek... http://forum.trojmiasto.pl/STARAJACE-SIE-XLX-t259220,1,16.html
