Widok
3 lekarzy i cztery diagnozy 150 teorii na temat 4 zapalenia płuc mojeg odziecka
Od września mój synek (3,5l) poszedł do przedszkola i wiadomo, zaczęło się. Od I-go roku życia ma zdiagnozowany refluks, ale do września miewał lekkie infekcje raz na pół roku.
Kaszlał od września do grudnia 2008 roku lekarze twierdzili, że to nic powaznego, osłuchowo było zawsze czysto. W końcu w grudniu żądałam rtg klatki i wyszło śródmiąższowe zapalenie płuc i klacid na 17 dni + podejrzenie astmy wczesnodziecięcej i cała bateria sterydów wziewnych.
Od tej pory były juz 3 zapalenia płuc i zawsze taki sam zapis- śródmiąższowe stany zapalne w płucu czyli w sumie 4.
Nasza alergolog - Pani ordynator ze szpitala na Polankach twierdzi, że to wcale nie sa zapalenia płuc?!. Konsultowałam to z innymi lekarzami np. ze szpitala wojewódzkiego i z kolei oni uważają że zapalenia płuc i koniec. Czyli na dwoje babka wróżyła albo umrze albo będzie żyła...... Nie wiem już co robić, gdzie szukać pomocy.
Kaszlał od września do grudnia 2008 roku lekarze twierdzili, że to nic powaznego, osłuchowo było zawsze czysto. W końcu w grudniu żądałam rtg klatki i wyszło śródmiąższowe zapalenie płuc i klacid na 17 dni + podejrzenie astmy wczesnodziecięcej i cała bateria sterydów wziewnych.
Od tej pory były juz 3 zapalenia płuc i zawsze taki sam zapis- śródmiąższowe stany zapalne w płucu czyli w sumie 4.
Nasza alergolog - Pani ordynator ze szpitala na Polankach twierdzi, że to wcale nie sa zapalenia płuc?!. Konsultowałam to z innymi lekarzami np. ze szpitala wojewódzkiego i z kolei oni uważają że zapalenia płuc i koniec. Czyli na dwoje babka wróżyła albo umrze albo będzie żyła...... Nie wiem już co robić, gdzie szukać pomocy.
Alergolog moze mieć poniekąd racje. Piszesz, ze synek ma zdiagnozowany refluks. Ostatnio byłam z moim synem na usg i lekarz, który je wykonywał pytał własnie o objawy, które podałaś - nasilony, nie leczony refluks moze być przyczyna zaplenia płuc, oskrzeli, gardła itp.
Polecam wizyte u dr. Tomaszewskiego - jest właściwie kardiologiem, ale ma duze doświadczenie z "refluksowymi" dziećmi.
Wiem, ze jako kardiolog przyjmuje w lux-Medzie, a poza tym w AM w Gdańsku
Polecam wizyte u dr. Tomaszewskiego - jest właściwie kardiologiem, ale ma duze doświadczenie z "refluksowymi" dziećmi.
Wiem, ze jako kardiolog przyjmuje w lux-Medzie, a poza tym w AM w Gdańsku
Dzięki. Od dnia zdiagnozowania refluksu mój synek bierze leki czyli juz prawie trzy lata.
Wg lekarzy z którymi mam kontakt i obserwując swoje dziecko jesteśmy reaz w "trójkącie bermudzkim" czyli refluks - podejrzenie astmy- podejrzenie zapaleń płuc.
Zrobiliśmy wszelkie badania na choroby i bakterie mogące wywoływać nawracające zapalenia płuc i wszystko zostało wykluczone. Moja teoria związana jest z refluksem bardziej niż z astma bo synek nigdy wcześniej nie miał żadnych objawów świadczących o astmie. Lekarstwa - sterydy na astmę bierze w związku z kaszlem, ale czy zawsze kaszel oznacza astmę? Mam wrażenie że kiedyś dzieciaki faszerowano antybiotykami a teraz sterydami na astmę na wszelki wypadek.
Wg lekarzy z którymi mam kontakt i obserwując swoje dziecko jesteśmy reaz w "trójkącie bermudzkim" czyli refluks - podejrzenie astmy- podejrzenie zapaleń płuc.
Zrobiliśmy wszelkie badania na choroby i bakterie mogące wywoływać nawracające zapalenia płuc i wszystko zostało wykluczone. Moja teoria związana jest z refluksem bardziej niż z astma bo synek nigdy wcześniej nie miał żadnych objawów świadczących o astmie. Lekarstwa - sterydy na astmę bierze w związku z kaszlem, ale czy zawsze kaszel oznacza astmę? Mam wrażenie że kiedyś dzieciaki faszerowano antybiotykami a teraz sterydami na astmę na wszelki wypadek.
Kora - jak przeczytałam Twój post - trochę jakbym czytała o mojej za kilka dni 3-letniej córeczce. Od listopada zeszłego roku ma kaszel - było różnie - raz w nocy, innym razem w dzień. Czasem miała zmiany osłuchowe, czasem nie. Najpierw była leczona Zinnatem, Klacidem , Summamedem. Kilkukrotnie byłyśmy odsyłane z Redłowa - słyszałam, że dziecko jest w "za dobrej kondycji, żeby je hospitalizować" - dostawałam kolejną receptę na sterydy wziewne i tyle. Rtg klatki piersiowej nic nie wykazało - dwukrotnie. W rezultacie w styczniu trafiła do Oliwy - tam zdiagnozowali atypowe zapalenie płuc, refluks i tak efektownie ją nafaszerowali lekami, że po niecałych dwóch tygodniach wylądowała w szpitalu zakaźnym z ostrym zapaleniem wątroby wywołanym kKOŃSKIMI DAWKAMI LEKÓW!!!! wykluczyli najpopularniejsze bakteire u niej i stwierdzili, że wszystkiemu winien refluks no i podejrzewają astmę.
Krótko mówiąc - mam wrażenie, że u 1 na 3 dzieci obecnie stwierdzają refluks i podejrzenie astmy... ciekawe... i te sterydy - jestem przerażona jak czytam ulotki i mam mieszane uczucia - czy to na pewno nie zaszkodzi mojemu dziecku?!
a jak długo Twój synek jest na sterydach? i co lekarze mówią - ile jeszcze będzie je dostawał?
Krótko mówiąc - mam wrażenie, że u 1 na 3 dzieci obecnie stwierdzają refluks i podejrzenie astmy... ciekawe... i te sterydy - jestem przerażona jak czytam ulotki i mam mieszane uczucia - czy to na pewno nie zaszkodzi mojemu dziecku?!
a jak długo Twój synek jest na sterydach? i co lekarze mówią - ile jeszcze będzie je dostawał?
u mnie tak sie skałada, że wszystkie 4 rtg klatki robione były w wojewówdzkim i tam opisywane przez 4 róznych radiologów i za kazdym razem śródmiąższowe stany zapalne prawego płuca. Za 3-cim razem dr K.Marek wysłał nas do szpitala na Polanki, tam wykluczono: Mukowiscydozę, Chlamydię, Mycoplazmę i Pneumocistys. Cały czas jesteśmy pod opieką pani ordynator z oddziały alergologicznego na Polanki, która od grudnia leczy synka sterydami wziewnymi i nie uważa aby to były zapalenia płuc. 3 zapalenie płuc i hospitalizacja na Polankach była dokładnie od 02 kwietnia i do 24 maja był spokój ale syn złapał ospę zaraz potem paskudną anginę z podejrzeniem mononukleozy a tydzień po wyleczeniu anginy znowu płuca. Odbijamy się od szpitala wojew. do szpitala na Polanki i nic nikt nie wie. Całymi nocami przetrząsam internet w poszukiwaniu odpowiedzi na to co sie dzieje. Ostatnio nie wytrzymałam i zawiozłam synka do homeopaty i specjalisty od medycyny naturalnej M.Wiktora który zalecił kurację i zamierzam ją przeprowadzić do samego końca skoro "prawdziwi" lekarze nie mają pomysłu. Mama hana - moj syn jest na wziewach od listopanda 2008 i nic nie wskazuje żeby to sie skończyło. Właśnie policzyłam, że w minioną środę skończyliśmy antybiotyk na ołuca a mały strasznie chrapie w nocy, i intensywnie się poci, dosłownie zalewa go pot. To kolejne powody do paniki. Podsumowujac obecnie syn ma podejrzenie: alergi wziewnej, mononuklezozy, astmy, na 100% ma refluks-żołądkowo przełykowy, nawaracajace niby zapalenia płuc, a ja dziś przeczytałam o OZD czyli obturacyjne zaburzenia oddychania i tez mi te objawy pasuja do sytuacji. Planuję konsultacje z porzadnym larygologiem i szukam dobrego dzieciecego PULMUNOLOGA może któraś z mam mi poleci.
moj synek mial podobnie, przeszedl zapalenie pluc i przez kolejne 2,5 miesiaca, pomimo braku zmian osluchowych, caly czas mu rzezilo i kaszlal. rowniez inhalowalismy go 3 x na dzien sterydami przez prawie 2 m-ce, nie dawalo to zadnych rezultatow, sugerowano alergie wziewna (syn mial wtedy 4 m-ce), ktora podobno rozwija sie dopiero po ukonczeniu roku. az w koncu dr K. Marek zasugerowal, ze jest to reflux bezobjawowy, trafilismy tez na Polanki, stwierdzono to samo i od kiedy zaczelam zageszczac mleko, zgodnie ze wskazaniem lekarza na Polankach, wszystkie niepokojace objawy ustapily.
na Polankach tez tylko dali nam zalecenia i odeslali do domu, stwierdzajac, ze stan ogolny dziecka jest zbyt dobry, zeby go hospitalizowac...
aha, badania na mukowiscydoze tez kazano nam zrobic, bo wskazane sa przy przewleklym kaszlu.
na Polankach tez tylko dali nam zalecenia i odeslali do domu, stwierdzajac, ze stan ogolny dziecka jest zbyt dobry, zeby go hospitalizowac...
aha, badania na mukowiscydoze tez kazano nam zrobic, bo wskazane sa przy przewleklym kaszlu.
u mnie tak sie skałada, że wszystkie 4 rtg klatki robione były w wojewówdzkim i tam opisywane przez 4 róznych radiologów i za kazdym razem śródmiąższowe stany zapalne prawego płuca. Za 3-cim razem dr K.Marek wysłał nas do szpitala na Polanki, tam wykluczono: Mukowiscydozę, Chlamydię, Mycoplazmę i Pneumocistys. Cały czas jesteśmy pod opieką pani ordynator z oddziały alergologicznego na Polanki, która od grudnia leczy synka sterydami wziewnymi i nie uważa aby to były zapalenia płuc. 3 zapalenie płuc i hospitalizacja na Polankach była dokładnie od 02 kwietnia i do 24 maja był spokój ale syn złapał ospę zaraz potem paskudną anginę z podejrzeniem mononukleozy a tydzień po wyleczeniu anginy znowu płuca. Odbijamy się od szpitala wojew. do szpitala na Polanki i nic nikt nie wie. Całymi nocami przetrząsam internet w poszukiwaniu odpowiedzi na to co sie dzieje. Ostatnio nie wytrzymałam i zawiozłam synka do homeopaty i specjalisty od medycyny naturalnej M.Wiktora który zalecił kurację i zamierzam ją przeprowadzić do samego końca skoro "prawdziwi" lekarze nie mają pomysłu. Mama hana - moj syn jest na wziewach od listopanda 2008 i nic nie wskazuje żeby to sie skończyło. Właśnie policzyłam, że w minioną środę skończyliśmy antybiotyk na ołuca a mały strasznie chrapie w nocy, i intensywnie się poci, dosłownie zalewa go pot. To kolejne powody do paniki. Podsumowujac obecnie syn ma podejrzenie: alergi wziewnej, mononuklezozy, astmy, na 100% ma refluks-żołądkowo przełykowy, nawaracajace niby zapalenia płuc, a ja dziś przeczytałam o OZD czyli obturacyjne zaburzenia oddychania i tez mi te objawy pasuja do sytuacji. Planuję konsultacje z porzadnym larygologiem i szukam dobrego dzieciecego PULMUNOLOGA może któraś z mam mi poleci.
czy można prosić o namiary do tej dr Małczyńskiej
mam podobne problemy z dwojgiem dzieci,jeden ma 4 lata i kaszle od kwietnia, w przychodni tylko zmieniają syropki,laryngolog twierdzi że ok, testy z krwi na alergię tez wyszły ok.a ja nie wiem co dalej robić
drugi ma 5 miesięcy, refluks i od 3 tygodni zapalenie oskrzeli,juz ma drugi antybiotyk,boje się co to dalej będzie
pełnia lata a moje dizeci ciągle chore:(:(
mam podobne problemy z dwojgiem dzieci,jeden ma 4 lata i kaszle od kwietnia, w przychodni tylko zmieniają syropki,laryngolog twierdzi że ok, testy z krwi na alergię tez wyszły ok.a ja nie wiem co dalej robić
drugi ma 5 miesięcy, refluks i od 3 tygodni zapalenie oskrzeli,juz ma drugi antybiotyk,boje się co to dalej będzie
pełnia lata a moje dizeci ciągle chore:(:(
Niestety do dr małaczyńskiej nie udało mi się dostać, kontakt jest możliwy wyłącznie przez asystentkę i w ciągu roku nie przyjmuja nowych pacjentów. Wkurza mnie to. Jaby sie nad tym zastanowić to szpitale i przychodnie pełne sa pediatrów, specjalistów a po Trójmiescie krążą 4 nazwiska K.Marek, A. Bałanda, Małaczyńska i Kujawska reszta do niczego się nie nadaje. Efekt jest taki, że wymienione nazwiska znaja wszyscy, i każdy z tych lekarzy ma setki pacjentów, bardzo trudno się dodzwonić i dostac na wizytę. Nie raz juz mi się zdarzyło, że coś powaznego działo się zdzieckiem i przez kilka dni nie mogłam się dodzwonić do sowojego lekarza. Nawet otatnio Dr Kujawska i K. Marek byli na szkoleniu w Poznaniu i co ? Paraliż. Ktoś powinien wziąć się za lekarzy z przychodni rejonowych bo to co oni sobą reprezentuja to jest zgroza. Nie chce generalizować ale mieszkam na Chełmie i jak mam iść do Przychodni Nowy Chełm to się zastanawiam czy jak bym poszła do znachora to by nie wyszło na to samo. Podobno gdzieś na Ujeścisku jest jakiś lekarz z powołania ale nie czarujmy sie reszta do niczego się nie nadaje. Tylko antybiotyki potrafia wypisywać a ostanio i to nie bo na 4 pozycje wypisane na recepcie 3 leki dawno juz wycofano z obrotu. Farmaceutka mnie wyśmiała dosłownie i poradziła żebym zmieniła lekarza. Ciekawe na jakiego.
Agalu, z tego co mówił mi lekarz, który diagnozował refluks u mojego syna, to tak. Bo te choroby moga być wynikiem refluksu. ale Jedna z dziewczyn pisała, ze leczy na refluks 3 lata i nie ma poprawy, wiec nie wiem. Mój syn akurat takich objawów nie miał. U niego objawia sie nie - jedzeniem, ale lekarz najpierw mnie pytał, czy mały ma często infekcje, zapelenie oskrzeli, kaszel itp. Potem dopiero wyjaśnił, ze takie objawy mgą towarzyszyć refluksowi.
paula01, a ile ma twój synek? i Jka podajesz mu gasprid? ja mam problem bo mój straszliwie tym pluje, nawet jak mu podam w łyżeczce jedzenia. Najgorszy jest Biprazol - on jest w kapsulkach - lekarka powiedziała, ze mozna to podować w stanie płynnym po rozwaleniu tej kapsluki. Ale tam sa takie małe granulki, które moj syn wyczuwa nawet w jedzeniu i natychmiast wypluwa, lub wymiotuje.
Właściwie to nie wiem, czy te leki mozna podawac nawet z jedna łyzeczka jedzenia, ale inaczej nic mi nie weźmie.
Właściwie to nie wiem, czy te leki mozna podawac nawet z jedna łyzeczka jedzenia, ale inaczej nic mi nie weźmie.