Widok
Ciasta, ciacha - jak piec? :) porady i podpowiedzi
Zakładam ten wątek, bo mam ogromną prośbę do tych z Was, które sa mistrzyniami w pieczeniu ciast.
Otóż ja do wypieków mam dwie lewe ręce, zawsze mi wychodzi zakalec.
I nie wiem, co robię źle. Nawet jak ładnie wyrośnie w piekarniku, to potem opada i jest klops....
Dlatego proszę o podpowiedzi, co i jak powinno się robić, by ciacho ładnie rosło i nie opadało :)
Otóż ja do wypieków mam dwie lewe ręce, zawsze mi wychodzi zakalec.
I nie wiem, co robię źle. Nawet jak ładnie wyrośnie w piekarniku, to potem opada i jest klops....
Dlatego proszę o podpowiedzi, co i jak powinno się robić, by ciacho ładnie rosło i nie opadało :)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
powiem tak - z ciast wyszły mi do tej pory tylko - pleśniak, kefirowe z przepisu na forum i pierniczki ;)
inne - klapa
a robię wszystkie tak samo - składniki w temp pokojowej, nie mieszam za długo, piekarnik nagrzany....
drożdżowego nie robiłam nigdy, biszkopty mi opadają ;)
w sobotę chciałam zabłysnąć sernikiem, a wyszła ciapa
(a przepis z opakowania sernixu, który też dodałam, bo chciałam mieć pewność, że mi wyjdzie)
nie wiem... bronię się przed myślami, że nie mam ręki do pieczenia, bo może robię błąd, jakiś oczywisty
help... :)
inne - klapa
a robię wszystkie tak samo - składniki w temp pokojowej, nie mieszam za długo, piekarnik nagrzany....
drożdżowego nie robiłam nigdy, biszkopty mi opadają ;)
w sobotę chciałam zabłysnąć sernikiem, a wyszła ciapa
(a przepis z opakowania sernixu, który też dodałam, bo chciałam mieć pewność, że mi wyjdzie)
nie wiem... bronię się przed myślami, że nie mam ręki do pieczenia, bo może robię błąd, jakiś oczywisty
help... :)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
opadający sernik...
z mojego ulubionego przepisu ciasto przed pieczeniem ma bardzo płynną konsystencję, i po umieszczeniu w blaszce 'odpowietrzam go' uderzając blachą o blat (słyszałam, że powinno się zrzucić na podłogę, ale aż takim hardcorem nie jestem ;)))))
w necie piszą, że zależy od studzenia
http://kotlet.tv/idealny-sernik-jak-zrobic
Aby zrozumieć mechanizm opadania ciasta trzeba wiedzieć dlaczego rośnie.
Drożdże lub proszek do pieczenia powodują powstawanie w cieście dwutlenku węgla w postaci gazowej. Gaz wydatnie zwiększa swoją objętość w funkcji temperatury. Gorące ciasta są plastyczne tzn. mało sprężyste a sernik dodatkowo jest jeszcze ciężki, kiedy więc wyjmiesz ciasto z piekarnika z 200*C.... temperatura zaczyna raptownie spadać.
Wtedy bąbelki gazu tracą swoją objętość, a ciasto z powodu braku sztywności opada. Żeby nie opadało należy uważać żeby nie przeziębić ciasta, łagodnie zmniejszać temp. aż do całkowitego wyrównania z otoczeniem.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?93614-Co-zrobi%C4%87-%C5%BCeby-sernik-po-upieczeniu-nie-opad%C5%82
z mojego ulubionego przepisu ciasto przed pieczeniem ma bardzo płynną konsystencję, i po umieszczeniu w blaszce 'odpowietrzam go' uderzając blachą o blat (słyszałam, że powinno się zrzucić na podłogę, ale aż takim hardcorem nie jestem ;)))))
w necie piszą, że zależy od studzenia
http://kotlet.tv/idealny-sernik-jak-zrobic
Aby zrozumieć mechanizm opadania ciasta trzeba wiedzieć dlaczego rośnie.
Drożdże lub proszek do pieczenia powodują powstawanie w cieście dwutlenku węgla w postaci gazowej. Gaz wydatnie zwiększa swoją objętość w funkcji temperatury. Gorące ciasta są plastyczne tzn. mało sprężyste a sernik dodatkowo jest jeszcze ciężki, kiedy więc wyjmiesz ciasto z piekarnika z 200*C.... temperatura zaczyna raptownie spadać.
Wtedy bąbelki gazu tracą swoją objętość, a ciasto z powodu braku sztywności opada. Żeby nie opadało należy uważać żeby nie przeziębić ciasta, łagodnie zmniejszać temp. aż do całkowitego wyrównania z otoczeniem.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?93614-Co-zrobi%C4%87-%C5%BCeby-sernik-po-upieczeniu-nie-opad%C5%82
czyli sernik
-"obtłuc" przed włożeniem do piekarnika
- nie sprawdzać patyczkiem, bo to ciasto mokre, więc patyk i tak będzie mokry
- schładzać stopniowo
a inne ciasta? np biszkopt, babkę?
-"obtłuc" przed włożeniem do piekarnika
- nie sprawdzać patyczkiem, bo to ciasto mokre, więc patyk i tak będzie mokry
- schładzać stopniowo
a inne ciasta? np biszkopt, babkę?
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
W zyciu nie slyszalam o metodzie zucania lub obtłukiwania sernika te metode stosuje tylko do biszkoptu pieke duzo sernikow i nigdy nie zdazylo mi sie zeby opadl pieke w 180 st 60 min nigdy nie uzywam wiaderkowego twarogu tylko i wylacznie piatnice albo mazurski do mielenia twaróg z maslem i zoltkami trzeba dluga miksowac minimum 3 min ale warto i 5. Biszkoptu nie mozna dlugo miksowac i trzeba delikatnie po wyjeciu z pieca zawsze zucam nim o ziemie( w blaszce) i odstawiam na blat do ostygniecia Jesli tobie opadaja ciasta to byc moze nie sa jeszcze dokladnie wyrosniete i potrzeba im tych jeszcze 5 min w piecu :)
mirakula, właśnie użyłam wiaderkowego twarogu, może to był błąd...
u mnie jest tak, że ciacho rośnie ładnie, przychodzi pora sprawdzenia czy dobre, otwieram piekarnik, sprawdzam patyczkiem, i po tym ciasto - ziuuuu - opada
a biszkopta jak robisz? najpierw żółtka z cukrem na biało ucierasz, do tego maka, proszek do pieczenia, a potem wymieszać z ubitą pianą z białek?a jak szybko wyjmujesz po upieczeniu? jeszcze gorący, czy też trzeba poczekać, aż ostygnie w piekarniku?
u mnie jest tak, że ciacho rośnie ładnie, przychodzi pora sprawdzenia czy dobre, otwieram piekarnik, sprawdzam patyczkiem, i po tym ciasto - ziuuuu - opada
a biszkopta jak robisz? najpierw żółtka z cukrem na biało ucierasz, do tego maka, proszek do pieczenia, a potem wymieszać z ubitą pianą z białek?a jak szybko wyjmujesz po upieczeniu? jeszcze gorący, czy też trzeba poczekać, aż ostygnie w piekarniku?
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
tu wrzuciłam link do przepisu na biszkopt zrzucany :] właściwie biszkopty nigdy mi nie wychodziły ;) zawsze było jakieś "ale" ;)
aż trafiłam na ten przepis :] http://forum.trojmiasto.pl/do-dziewczyn-ktore-robia-torty-t433732,1,310.html
aż trafiłam na ten przepis :] http://forum.trojmiasto.pl/do-dziewczyn-ktore-robia-torty-t433732,1,310.html
o, dzięki Aguś :)
to zupełnie inny przepis, niż ja znam (zarówno jeśli chodzi o dobór składników, jak i kolejność ucierania)
upiekę dziś ten biszkopt i zdam relację, jak mi wyszedł :)
to zupełnie inny przepis, niż ja znam (zarówno jeśli chodzi o dobór składników, jak i kolejność ucierania)
upiekę dziś ten biszkopt i zdam relację, jak mi wyszedł :)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
zatem, biszkopt się studzi :)
po upieczeniu zrzuciłam go na ziemię, i z powrotem do piekarnika
w chwili wyjmowania miał kształt półkuli, teraz lekko opadł i zrobił się płaski - tak ma być?
po upieczeniu zrzuciłam go na ziemię, i z powrotem do piekarnika
w chwili wyjmowania miał kształt półkuli, teraz lekko opadł i zrobił się płaski - tak ma być?
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
biszkopt po upieczeniu - tatatatatam! ;););)
http://zapodaj.net/25a41a412972d.jpg.html
na zdjęciu wyszło ciemniejsze, niż w rzeczywistości
jeszcze nie przekroiłam, ale wygląda obiecująco ;)
wysoki na 5 cm ;)
ale Twoje Agusia chyba wyższe...
http://zapodaj.net/25a41a412972d.jpg.html
na zdjęciu wyszło ciemniejsze, niż w rzeczywistości
jeszcze nie przekroiłam, ale wygląda obiecująco ;)
wysoki na 5 cm ;)
ale Twoje Agusia chyba wyższe...
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
Mo___, dziękuję :)
tak, przepis jest super, idealny
strasznie się cieszę, dziś zrobię mały torcik ;)
tak, przepis jest super, idealny
strasznie się cieszę, dziś zrobię mały torcik ;)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
Sywlio jeśli chodzi Ci o tradycyjny sernik on zawsze troszeczkę opadnie. Byle nie opadł za dużo.
Sylwiu ja najpierw miksuje mialka ptem dodaje cukier dalej zoltka i na koncu delkiatnie mieszam make z proszkiem do pieczenia nie dodaje maki ziemniaczanej Wyjmuje z piekarnika zaraz po upieczeniu nigdy nie otwieram piekarnika w trakcie pieczenia tzn w trakcie pierwszych 20-30 min
mirakula, czyli Twój przepis jest taki sam, jak ten wyżej, jeśli chodzi o kolejność mieszania składników
i myślę, ze właśnie w tym leży sukces, ja zawsze zaczynałam od żółtek z cukrem, i jak wychodziło już pisałam ;))
moje drogie, a jak podejść do drożdżówki?
na co zwrócić uwagę przy wyrabianiu ciasta, itd?
nigdy tego nie robiłam więc nawet nie wiem, na jakie niespodzianki się nastawiać ;)
i myślę, ze właśnie w tym leży sukces, ja zawsze zaczynałam od żółtek z cukrem, i jak wychodziło już pisałam ;))
moje drogie, a jak podejść do drożdżówki?
na co zwrócić uwagę przy wyrabianiu ciasta, itd?
nigdy tego nie robiłam więc nawet nie wiem, na jakie niespodzianki się nastawiać ;)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
Agusia, robiłam w tortownicy fi 20cm
a jakie smaki Twoja mama lubi? ;)
zaraz bede kręcić kremy, to potem pokażę Wam mój torcik ;) pierwszy w życiu, haha :)
a jakie smaki Twoja mama lubi? ;)
zaraz bede kręcić kremy, to potem pokażę Wam mój torcik ;) pierwszy w życiu, haha :)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
drożdżówka moja lovka!!
chociaż nie mam jeszcze 'swojego' przepisu - lubię ciasto, które po wyrobieniu można klepnąć jak jędrny pośladek ;) chociaż smaczniejsze moim zdaniem wychodzi z takich proporcji gdzie do wyrośnięcia zostawia się lekko lepiące.
niestety nic nie poradzę, bo zmieniam przepisy, szukam kolejnych i zawsze robię na wyczucie....
raz kiedyś na początku przygody wyszedł mi zakalec, ale nawet nie pamiętam dlaczego.. wtedy mogło być to coś prozaicznego na poziomie zimne mleko.
robicie z suchych drożdży czy tradycyjnych?
chociaż nie mam jeszcze 'swojego' przepisu - lubię ciasto, które po wyrobieniu można klepnąć jak jędrny pośladek ;) chociaż smaczniejsze moim zdaniem wychodzi z takich proporcji gdzie do wyrośnięcia zostawia się lekko lepiące.
niestety nic nie poradzę, bo zmieniam przepisy, szukam kolejnych i zawsze robię na wyczucie....
raz kiedyś na początku przygody wyszedł mi zakalec, ale nawet nie pamiętam dlaczego.. wtedy mogło być to coś prozaicznego na poziomie zimne mleko.
robicie z suchych drożdży czy tradycyjnych?
od robienia ciasta drożdżowego na słodko mam Męża ;)
ja robię chleby, bułki itp. :] bułki do hot-dogów, hamburgerów (toż to masakra żeby 4 zapakowane, nadmuchane gotowe bułki kosztowały 5 złotych), słodkie bułeczki z żurawiną :] bułki z parówkami :] paszteciki drożdżowe ;)
moja Mama całe życie szukała dobrego przepisu na drożdżówkę - żeby się nie narobić :] i wreszcie trafiłam na drożdżówkę z lodówki(tu na forum) i ten przepis przypadł Jej do gustu ;) http://forum.trojmiasto.pl/ciasto-drozdzowe-t111270,1,16.html?hl=dro%C5%BCd%C5%BC%C3%B3wka#hl
Mąż robi wg przepisu swojej koleżanki :] czasem wychodzi pulchniejsza, innym razem bardziej zakalcowata - nie wiem od czego to zależy ;0 w każdym razie nie narzekam - byle robił ;) tu przepis (niby ze śliwkami ale robi bez) http://forum.trojmiasto.pl/sprawdzony-przepis-na-drozdzowke-poprosze-t147589,1,310.html
_________________
najważniejsze żeby nie sparzyć drożdży - tzn. woda/mleko mają być ciepłe ale nie gorące :]
przyspieszam proces wyrastania - najpierw(miseczkę) drożdże rozmieszane z ciepłą wodą, łyżką mąki(ZAWSZE daję mąkę do drożdży - żeby lepiej rosły, nawet jeśli tego nie ma w przepisie) i cukrem/miodem wstawiam do piekarnika nagrzanego do 50'C (to u mnie najniższa temperatura)
później z wyrobionym ciastem robię tak samo :] dalej z uformowanymi bułkami/chlebem w keksówkach :)
czyli moje "ciepłe miejsce" do odstawienia to nagrzany piekarnik ;) (bo był problem jak kaloryfery latem nie grzały ;))
ja robię chleby, bułki itp. :] bułki do hot-dogów, hamburgerów (toż to masakra żeby 4 zapakowane, nadmuchane gotowe bułki kosztowały 5 złotych), słodkie bułeczki z żurawiną :] bułki z parówkami :] paszteciki drożdżowe ;)
moja Mama całe życie szukała dobrego przepisu na drożdżówkę - żeby się nie narobić :] i wreszcie trafiłam na drożdżówkę z lodówki(tu na forum) i ten przepis przypadł Jej do gustu ;) http://forum.trojmiasto.pl/ciasto-drozdzowe-t111270,1,16.html?hl=dro%C5%BCd%C5%BC%C3%B3wka#hl
Mąż robi wg przepisu swojej koleżanki :] czasem wychodzi pulchniejsza, innym razem bardziej zakalcowata - nie wiem od czego to zależy ;0 w każdym razie nie narzekam - byle robił ;) tu przepis (niby ze śliwkami ale robi bez) http://forum.trojmiasto.pl/sprawdzony-przepis-na-drozdzowke-poprosze-t147589,1,310.html
_________________
najważniejsze żeby nie sparzyć drożdży - tzn. woda/mleko mają być ciepłe ale nie gorące :]
przyspieszam proces wyrastania - najpierw(miseczkę) drożdże rozmieszane z ciepłą wodą, łyżką mąki(ZAWSZE daję mąkę do drożdży - żeby lepiej rosły, nawet jeśli tego nie ma w przepisie) i cukrem/miodem wstawiam do piekarnika nagrzanego do 50'C (to u mnie najniższa temperatura)
później z wyrobionym ciastem robię tak samo :] dalej z uformowanymi bułkami/chlebem w keksówkach :)
czyli moje "ciepłe miejsce" do odstawienia to nagrzany piekarnik ;) (bo był problem jak kaloryfery latem nie grzały ;))
tamtamtamtatatatatammmm !! :D
http://zapodaj.net/2e4e51247050e.jpg.html
zdobienia godne ręki 3latka, ale co tam ;)
będę się wprawiać :))
http://zapodaj.net/2e4e51247050e.jpg.html
zdobienia godne ręki 3latka, ale co tam ;)
będę się wprawiać :))
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
no i super ;) fajnie wysoki :))) jaki smak zrobilas?
grunt to sie przelamac, trafic na dobry przepis i heja do przodu ;)
Dziewczyny jak przerobic przepis na zrzucany biszkopt na zrzucany biszkopt kakaowy? :) kiedys czytalam ze trzeba dac o tyle g maki mniej ile daje sie kakao. A tu sa dwie maki. Wiec np. po lyzce kazdej maki mniej i dwie lyzki kakao?
grunt to sie przelamac, trafic na dobry przepis i heja do przodu ;)
Dziewczyny jak przerobic przepis na zrzucany biszkopt na zrzucany biszkopt kakaowy? :) kiedys czytalam ze trzeba dac o tyle g maki mniej ile daje sie kakao. A tu sa dwie maki. Wiec np. po lyzce kazdej maki mniej i dwie lyzki kakao?
miałam dwa kremy - czekoladowy i ajerkoniakowy
czekoladowy dałam na przełożenie, ajerkoniak na wierzch
:)
heh, chyba już nie będę kupować tortów....
a jakbym chciała na wierzch galaretkę, to jak to zrobić? :)
czekoladowy dałam na przełożenie, ajerkoniak na wierzch
:)
heh, chyba już nie będę kupować tortów....
a jakbym chciała na wierzch galaretkę, to jak to zrobić? :)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
wczoraj wieczorem upiekłam biszkopt na tort(na dzisiaj) :] zrobiłam go w większej tortownicy, bo byłam ciekawa o ile niższy wyjdzie ;) wyszedł tak
http://zapodaj.net/images/bddc749f0d410.jpg
jednak na większą blachę trzeba zwiększyć ilość składników ;P
http://zapodaj.net/images/bddc749f0d410.jpg
jednak na większą blachę trzeba zwiększyć ilość składników ;P
Upiekłam dziś drożdżówkę z przepisu Agusi
wyszła tak sobie, bo
- wydaje mi się, że na samym początku ukatrupiłam drożdże; po wstawieniu zaczynu do piekarnika obserwowałam, jak pięknie rośnie, po czym opadł, przy wlewaniu zaczynu do ubitych żółtek zauważyłam, ze jego konsystencja nie jest jednolita, tzn przy powierzchni kożuch, na dnie woda; nie wyglądało to dobrze, (a może tak ma być?)
- nie dodałam do ciasta masła, co spostrzegłam przy sprzątaniu, hehe,
ciacho wygląda tak
http://zapodaj.net/d880cdbd42e83.jpg.html
wyszła tak sobie, bo
- wydaje mi się, że na samym początku ukatrupiłam drożdże; po wstawieniu zaczynu do piekarnika obserwowałam, jak pięknie rośnie, po czym opadł, przy wlewaniu zaczynu do ubitych żółtek zauważyłam, ze jego konsystencja nie jest jednolita, tzn przy powierzchni kożuch, na dnie woda; nie wyglądało to dobrze, (a może tak ma być?)
- nie dodałam do ciasta masła, co spostrzegłam przy sprzątaniu, hehe,
ciacho wygląda tak
http://zapodaj.net/d880cdbd42e83.jpg.html
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
Wczoraj zrobiłam drugą, wyszła o niebo lepsza
tym razem zaczyn wyglądał ok, dodałam do niego mąki przed wyrośnięciem,
zrezygnowałam też z dodania skórki pomarańczowej
ilość ciasta z tego przepisu pasuje na blachę 24x24cm
efekt
http://zapodaj.net/6aca421e8171c.jpg.html
tym razem zaczyn wyglądał ok, dodałam do niego mąki przed wyrośnięciem,
zrezygnowałam też z dodania skórki pomarańczowej
ilość ciasta z tego przepisu pasuje na blachę 24x24cm
efekt
http://zapodaj.net/6aca421e8171c.jpg.html
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein