Widok
Ciemno zólte łzy u niemowlaka
Witam. Moja córeczka ma 4 mc. Odkąd pamiętam miała problem z kanalikiem łzowym lewego oczka. No ale doktor powiedziałą,ze trzeba czekac do pół roku i powinno samo przejść a jak nie to na zabieg z małą. No i czekamy, jest poprawa, dostała kropelki etc. Od czasu do czasu leci ropka z tego oczka, tak jakby zawiane, wiec czyszcze jej solą fizjologiczna i na jakiś czas jest ok. Ale dzisiaj zauwazylam,ze normalnie jej poleciały ciemno żółte łezki, takie a'la brązowawe i kurcze teraz juz sama nie wiem co z tym robic. Nie wiem co to znaczy. Może któraś miała taki przypadek?
No wlasnie to ropienie ogladal juz wczesniej lekarz i jesli nie ma objawow zapalenia, tj. czerwone spojowki etc...to plukac sola...i tak wlasnie robie, ale jak leciala ropka to raczej z kacika, gesa, kolor lez tu nie zmienial sie a dzisiaj az sie przerazilam...brazowa woda normalnie...chyba jutro z nia pojde w takim razie kurcze.
Mojemu małemu ropieje od urodzenia brał chyba z 4 antybiotyki w kropelkach i nic pojechałam do gdańska tam gdzie płuczą kanalik dziecią a panie okulistki powiedziały że do roku poczekać że one by swoim dziecią nie płukaly że zagranicą czeka się do roku z zabiegiem bo może kanalik wraz ze wzrostem dziecka urośnie i sie udrożni i ja czekam a oko ropieje nadal ...